|
Notka |
|
Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne. |
|
Narzędzia |
2014-09-03, 08:47 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1
|
Wyjście z domu
Witam! Planuję ślub w przyszłym roku. Mam pytanie odnośnie wyjścia z domu PM-ki. Czy dalej organizuje się na tę okazję huczne wyjścia z orkiestrą? Przyznam, że nie byłam na żadnym takim wydarzeniu, ale bardzo nie lubię dźwięków akordeonu, tamburynu i trochę mnie przeraża wizja, że w takt ich muzyki będę musiała opuszczać mój rodzinny dom... Co o tym sądzicie?
|
2014-09-03, 09:04 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Wyjście z domu
Z tego co czytam na wizażu to w niektórych rejonach Polski ciągle się organizuje. U mnie chyba nie (przynajmniej nikt z najbliższej rodziny) i ja sama będę wychodzić z domu po cichu. Na twoim miejscu robiłabym tak, żeby to tobie było dobrze. Skoro nie lubisz to nie ma co się na siłę męczyć w dniu, który powinien być dla ciebie przyjemnością Zwłaszcza że pewnie będziesz się nieco stresowała to nie ma co dokładać sobie rzeczy których tak naprawdę nie chcesz.
|
2014-09-03, 09:15 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Wyjście z domu
W moich stronach opuszcza się dom z orkiestrą, ale ja nie zamierzam robić takiej szopki, bo kojarzy mi się z kiczem
__________________
|
2014-09-03, 09:18 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław/Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 611
|
Dot.: Wyjście z domu
W dniu ślubu obowiązkowa jest tak naprawdę tylko przysięga u mnie bardzo często zamawia się akordeonistę prowadzącego młodych do kościoła, mnie się to nie podoba i zwyczajnie nie mieliśmy. Zespół proponował, ale nie daliśmy się namówić - nie ma sensu męczyć się z czymś, czego się nie lubi, a w dniu ślubu już szczególnie.
__________________
|
2014-09-03, 09:21 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Wyjście z domu
Może na wsiach gdzieś się tak robi jak ludzie mają domy? Jakoś nie wyobrażam sobie wychodzić z bloku z orkiestrą
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2014-09-03, 09:51 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków/Piemonte
Wiadomości: 272
|
Dot.: Wyjście z domu
Widziałam taka akcję w tamtym roku na osiedlu.
Wszyscy siedzieli w oknach i gapili się na ten cyrk Mnie się to nie podoba, ale wiadomo, co kto lubi. |
2014-09-03, 15:15 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Wyjście z domu
Cytat:
|
|
2014-09-03, 15:30 | #8 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 534
|
Dot.: Wyjście z domu
Cytat:
szkoda tylko że mój teść nie (pochodzi z dalekich stron - wychowywał się na wsi). Kiedy powiedziałam, że tego raczej nie chce to się prawie obraził ale i tak wyjdzie na moje - bo nasza orkiestra nie robi takich rzeczy |
|
2014-09-04, 09:25 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Wyjście z domu
W moim regionie ludzie robią różnie - niektórzy mają jakiegoś grajka z akordeonem (brrr...), inni nie. Ostatnio coś tam rzępoliło pod blokiem, ale mi osobiście taka oprawa kojarzy się tylko i jedynie z cyganami w autobusach, więc odpuszczamy sobie ten element.
|
2014-09-04, 09:35 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 419
|
Dot.: Wyjście z domu
My będziemy wychodzić w ciszy, bo z naszego wspólnego mieszkania- mój rodzinny dom jest 200 km dalej, a TŻ - 50 km
|
2014-09-04, 10:04 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Wyjście z domu
Jak wracałam z TŻtem to na drodze krajowej zatrzymał się autobus z którego zaczęli wychodzić grajowie (tamując ruch, ale co tam). Przeleźli przez drogę do domu niedaleko. Taki folklor. W życiu bym nie chciała, chociaż mam dekoracje weselne inspirowane ludowością i rękodziełem
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
2014-09-04, 13:00 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Wyjście z domu
u nas w blokach też się wychodzi z orkiestrą i zazwyczaj jest poruszenie i wszystkie sąsiadki w oknach
|
2014-09-05, 07:24 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Wyjście z domu
U mnie w bloku nawet nikt nie wiedział że wychodzę za mąż, to plusy dużych blokowisk My się spotkaliśmy dopiero w kościele więc jechałam z rodzicami ale nawet jakby miał TŻ po mnie przyjechać to na pewno bez tych szopek typu akordeon, czy dekoracje na klatce Dla mnie to kicz, no i nie widziałam takich wyjść nigdy na żywo Pewnie zależy od regionu, no i chyba raczej na wsiach się to praktykuje
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 Edytowane przez Fantasmagori Czas edycji: 2014-09-05 o 07:27 |
2014-09-05, 08:30 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Wyjście z domu
Cytat:
|
|
2014-09-06, 14:44 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 161
|
Dot.: Wyjście z domu
A u mnie to częsty motyw Potem bramki, nie bramki...
Aczkolwiek ja na pewno to sobie odpuszczę, bo czułabym się co najmniej kiepsko. W moim odczuciu straszny kicz.
__________________
Anarchitektka "Poświęcaj tyle czasu na ulepszanie siebie, byś nie miał go na krytykę innych." - C.D.Larson |
2014-09-06, 16:28 | #16 |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Wyjście z domu
U mnie nikt nie grał, a dom nie był w ogóle udekorowany, sąsiedzi poza jednymi (zaproszonymi na sam ślub) nawet nie wiedzieli, że coś się u nas dzieje
Ale parę lat temu byłam na ślubie i weselu u kuzyna mojego męża i tam był cyrk zostałam oddelegowana do mieszkania panny młodej, tam przyszedł pan młody, a ja i jeszcze jedna dziewczyna go odprowadzałyśmy z mieszkania do samochodu trzymając pod rękę przy dźwiękach akordeonu A panna młoda szła za nami czy przed nami już nie pamiętam. Przyznam, że nie kumałam o co chodzi, ale młoda byłam i dałam się wkręcić
__________________
|
2014-09-06, 17:10 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Wyjście z domu
Skoro nie byłaś na takim wydarzeniu, to może przyjmij, że w Twoim regionie nie ma takiego zwyczaju? Ja nigdy się z tym nie spotkałam na żywo, tylko w opisach Sama będę wychodzić w ciszy, w towarzystwie narzeczonego, z naszego wspólnego mieszkania Też nie znoszę akordeonu!
__________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla. Kiedyś mi za to podziękujesz...
Relacja z mojego ślubu - przeczytaj! |
2014-09-06, 17:47 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8 604
|
Dot.: Wyjście z domu
U nas jest taki zwyczaj, ale ja nie mam zamiaru go powielać na moim weselu. Zrób tak, żebyś czuła się dobrze!
__________________
11.04.2015 |
2014-09-07, 12:16 | #19 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Wyjście z domu
Cytat:
Wychodziliśmy i do kościoła szliśmy bez muzyki. |
|
2014-09-07, 14:30 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 21
|
Dot.: Wyjście z domu
Ja nie znoszę takich szopek, zawsze czuję się zażenowana, ale jeśli to komuś pasuje to już inna sprawa. To młodzi mają się czuć najlepiej, a nie goście czy sąsiedzi, więc niech robią, co im się żywnie podoba
|
2014-09-09, 13:13 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Wyjście z domu
Cytat:
__________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla. Kiedyś mi za to podziękujesz...
Relacja z mojego ślubu - przeczytaj! |
|
2014-09-09, 15:37 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 242
|
Dot.: Wyjście z domu
W ten weekend moj brat wyprowadzal moja kuzynke z jej siostry TZ z domu, ale jej tata nie zgodzil sie na zadne wykupywanie PMki przez Pana Mlodego za wodke (taka tradycja) wiec przy wtorze zespolu wyprowadzili ja
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kochać to nie patrzeć na siebie, a w tym samym kierunku.
|
2014-09-09, 16:09 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 47
|
Dot.: Wyjście z domu
W moim regionie, zarówno na wsi jak i w mieście, wciąż praktykowane jest opuszczanie domu rodzinnego przy orkiestrze, ale to indywidualna decyzja.
Tradycja tradycją, ale z nowoczesnością też przesadzać nie wolno, dlatego co, kto woli! |
2014-09-12, 12:16 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wyjście z domu
Spaliłabym się ze wstydu... poza tym ja zamierzam spotkac się z TŻ w kościele więc na szczęście ta opcja odpada na starcie
__________________
24/12/2021 10/01/2024 21/08/2026
|
2014-09-12, 12:23 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Wyjście z domu
ja nie lubię akordeonu, a moja mama nalega by ktoś nas wyprowadził, że u nas taka tradycja i nie wyobraża sobie inaczej :/ jednak nadal na akordeon jestem na nie!
|
2014-09-12, 13:13 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
|
Dot.: Wyjście z domu
Cytat:
sąsiedzi najbliżsi są zapraszani więc niespodzianki i tajemnicy nie ma. |
|
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:34.