Zdrowe odchudzanie bez offtopu :)

[traicionera]

Hej, nie wiem, czy ten watek sie przyjmie, ale brakuje mi tu takiego watku, gdzie piszemy tylko o naszych zmaganiach z dieta i sportem bez calej prywaty Dlatego stworzylam temat dla tych, ktore nie maja czasu codziennie nadrabiac x postow niekoniecznie o odchudzaniu.
Kilka slow o mnie-ponad 30-letnia mama, do zrzucenia niewiele, ale koncowki sa zawsze najtrudniejsze cwiczyc lubie bardzo, ale niestety lubie rowniez podjadac, co mnie gubi czesto. Zapraszam

[piankai]

:

Napisane przez traicionera

Hej, nie wiem, czy ten watek sie przyjmie, ale brakuje mi tu takiego watku, gdzie piszemy tylko o naszych zmaganiach z dieta i sportem bez calej prywaty Dlatego stworzylam temat dla tych, ktore nie maja czasu codziennie nadrabiac x postow niekoniecznie o odchudzaniu.
Kilka slow o mnie-ponad 30-letnia mama, do zrzucenia niewiele, ale koncowki sa zawsze najtrudniejsze cwiczyc lubie bardzo, ale niestety lubie rowniez podjadac, co mnie gubi czesto. Zapraszam

mi zostalo do zrzucenia 6,3 kg moje cwiczenia jak narazie to tylko skalpel

[traicionera]

Mi tak kolo 4 kg. Z cwiczen polecam jakies cardio, bo skalpel bardziej na rzezbienie niz spalanie.

[ona1960]

Hej To może i ja się przyłączę.
22 lata, studentka.
Już jakiś czas się odchudzam, do zrzucenia zostało mi jakieś 8 kg, dzielnie trzymam zdrową dietę i ćwiczę codziennie A6W i jakieś kardio, zależy na co mam ochotę ale chociaż 45 min.. Chciałabym robić jakieś jeszcze siłowe żeby to ciało też wyrzeźbić ale nie zawsze są chęci.. Może ten wątek mnie zmotywuje

[myboyismine]

przyłączam się

zostało 6,1kg... u mnie głównie dieta, z ćwiczeniami trochę słabo, ale poprawię się.

[traicionera]

Napisane przez ona1960

Hej To może i ja się przyłączę.
22 lata, studentka.
Już jakiś czas się odchudzam, do zrzucenia zostało mi jakieś 8 kg, dzielnie trzymam zdrową dietę i ćwiczę codziennie A6W i jakieś kardio, zależy na co mam ochotę ale chociaż 45 min.. Chciałabym robić jakieś jeszcze siłowe żeby to ciało też wyrzeźbić ale nie zawsze są chęci.. Może ten wątek mnie zmotywuje

Witam co do cwiczen silowych, warto kupic jakies hantelki, obciazenia na nogi, wtedy zawsze wieksza motywacja, zeby je wykorzystac.

Napisane przez myboyismine

przyłączam się

zostało 6,1kg... u mnie głównie dieta, z ćwiczeniami trochę słabo, ale poprawię się.

Hej dieta jest bardzo wazna, ale bez cwiczen trudno byc fit jednak

Ja od rana- owsianka z musem truskawkowym, zupka warzywna z kasza jaglana i 2 mandarynki. No i pocwiczylam 20 min. przed praca-przysiady i na trxie rece.

[fleur05]

Hej
dołączam się;
do zrzucenia jakieś 4kg, już zrzucone 1,5 w ponad miesiąc

uwielbiam ćwiczyć praktycznie wszystko, jakiś sport prawie codziennie ok 45min

za to uwielbiam też jeść: odżywiam się zdrowo, ale waga spada powoli, bo pewnie jem za dużo

[traicionera]

Czasem lepiej wolniej zrzucac, wtedy efekt jest trwalszy.

Jak tam dziewczyny dzis dzien?
U mnie na obiad pulpety drobiowe w sosie pomidorowym, kasza gryczana, surowka z pora. Podwieczorek to budyn gruszkowy, a kolacja-salatka z awokado i buraka z chlebem razowym. Do tego cwiczenia-pol godziny rowerka stacjonarnego, pol godziny silowki na silowni i godzina zumby.

[piankai]

Napisane przez traicionera

Mi tak kolo 4 kg. Z cwiczen polecam jakies cardio, bo skalpel bardziej na rzezbienie niz spalanie.

Wiem,ze cardio bylyby najlepsze tylko hmm jakie ...
Na silownie narazie odpada poniewaz mieszkam na peryferiach i musialabym codziennie 11 km dojezdzac wiec odpada ,biegac zima nie moge bo zaraz mnie lapie za gardlo i to nie tylko z poczatku tylko non stop ...
moze macie jakies fajne zestawy cwiczen? ja ogolnie nie cierpie cwiczyc ,ale wiem ,ze musze
skalpel robie i nie przestane bo ladnie mi cellulit znikl ,ale faktycznie pasowaloby cos dodac

[traicionera]

Sprobuj Fitness blendera, Tiffany Rothe, Mel B albo Gackiej.

[ona1960]

Napisane przez traicionera

Witam co do cwiczen silowych, warto kupic jakies hantelki, obciazenia na nogi, wtedy zawsze wieksza motywacja, zeby je wykorzystac.

Hantelki mam ale niestety w domu w PL, a teraz przeprowadziam sie do Niemiec. Wiec narazie pozostaja mi jakies cwiczenia proste, bez sprzetu. Kurcze polecasz Mel B jako kardio a ja traktowalam te jej treningi na poszczegolne partie ciala jako silowe No nic, musze poszukac czegos innego..


A co do diety u mnie codziennie wyglada bardzo podobnie
I sniadanie: owsianka na wodzie z bananem i jablkiem
II sniadanie: pomarancza
obiad: kawalek chudej pieczonej ryby (ewentualnie pol puszki tunczyka lub kawalek sledzia) pieczone warzywa, np cukinia, marchewka, do tego gotuje brukselke i jeszcze Jakis pomidor albo ogorek
podwieczorek: kiwi
kolacja: mala bolka z serkiem grani


Dzisiaj osiagnelam swoj pierwsz zamierzony cel. Pierwszy raz od dobrych kilku lat mam na wadze 5 z produ A dokladnie 59.8
Btw do jakiej wagi dazycie i przy jakim wzrosie?
Ja mam 167cm i daze do 52, przy tej wadze czulam sie i wygladalam najlepiej. ALe chce tez miec jedrne cialo, troche miesni, a one tez waza wiec moze i 55 mnie zadowoli, zobacze

[traicionera]

Do cwiczen silowych fajne sa rowniez tasmy trx. A co do Mel B, to ona ma i silowe, i oddzielny filmik cardio

Ja mierze 160 i chcialabym osiagnac 49 kg, tak na zakladke, bo wiadomo, ze po redukcji zawsze waga nieco podskoczy.

[traicionera]

Dzis przyznam, ze pogrzeszylam, bo bylam na gwiazdkowej firmowej imprezie, a tam tyle dobrego jedzonka ale troche spalilam tancem

[piankai]

Napisane przez traicionera

Do cwiczen silowych fajne sa rowniez tasmy trx. A co do Mel B, to ona ma i silowe, i oddzielny filmik cardio

Ja mierze 160 i chcialabym osiagnac 49 kg, tak na zakladke, bo wiadomo, ze po redukcji zawsze waga nieco podskoczy.

Mam ten sam wzrost i daze do tego samego celu 49

[traicionera]

O widzisz, a tobie ile brakuje?

[piankai]

Napisane przez traicionera

O widzisz, a tobie ile brakuje?

6,3 kg duuuuzo

[traicionera]

Mi 4 kg brakuje.

[MissSupernova]

Cześć można się dołączyć?
Ja wystartowałam w ten czwartek z wagi 70.5 przy 167 maaaarzę o 57 kg na wadze i szortach bez wstydu w wakacje. Na siłkę idę od wtorku i już doczekać się nie mogę

[traicionera]

Witamy masz jakis konkretny plan na silowni?

[MissSupernova]

Właśnie patrzę co tam ciekawego jest w pakerni. Na razie na luzie chyba pochodzę dla funu do tego spining czy jakieś grupowe. Oby tylko z wagi spadlo :0 najgorzej to się przełamać i podejść przy ludziach do ciężarów szczególnie gdy reszta dziewczyn śmiga na orbitrach rowerkach

[traicionera]

Ja sie tym nie przejmuje, kiedys chodzilam na taka silke, gdzie w strefie maszyn i ciezarow bylam jedyna kobieta, reszta lasek chodzila tylko na fitnessy i maszyny cardio.

[MissSupernova]

No potem to ja też, ten pierwszy krok najgorzej. Byłam kupić karnet 2 miesiące temu ale spojrzałam na salę kto trenuje i uciekłam. Tym razem się nie wystraszę Pewnie treningi masz pukładane pięknie umiesz podciągnąć się na drążku?

[traicionera]

Niestery nie, slabe lapy to moja pieta Achillesa mam za to bardzo mocne nogi i brzuch :P

[ona1960]

Napisane przez MissSupernova

Cześć można się dołączyć?
Ja wystartowałam w ten czwartek z wagi 70.5 przy 167 maaaarzę o 57 kg na wadze i szortach bez wstydu w wakacje. Na siłkę idę od wtorku i już doczekać się nie mogę

Hej Mamy ten sam wzrost i zaczynałyśmy z tej samej wagi Tylko ja już od jakiegoś czasu się odchudzam

Ja mam okropny zastój, od jakiegoś czasu waga w ogóle nie spada albo nieznacznie się podnosi (do 0,5 kg). Przez to tracę motywację, mam ochotę wreszcie zjeść coś pysznego i niezdrowego.. Ale szkoda by się było poddać, po tylu wyrzeczeniach wrócić do punktu wyjścia... Mam nadzieję że nidługo waga znów zacznie spadać..

[traicionera]

Ja tez odchudzam sie od dawna z roznymi przerwami itp. Ale ogolnie jestem zadowolona, bo kiedys, gdy rzucalam diete, to waga dochodzila do 60 kg, potem do 58, potem do 56, a teraz do 54, wiec progres jest. Zaczynalam od 63

[MissSupernova]

Napisane przez traicionera

Ja tez odchudzam sie od dawna z roznymi przerwami itp. Ale ogolnie jestem zadowolona, bo kiedys, gdy rzucalam diete, to waga dochodzila do 60 kg, potem do 58, potem do 56, a teraz do 54, wiec progres jest. Zaczynalam od 63

To teraz pewnie niezła laska jesteś :P Jak tak czytam, to kurczę dużo roboty miałaś z tym odchudzaniem. A jak się teraz czujesz ze sobą? Tak sobie myślę, że te ostatnie kg chyba najtrudniej zrzucić :/

Napisane przez ona1960

Hej Mamy ten sam wzrost i zaczynałyśmy z tej samej wagi Tylko ja już od jakiegoś czasu się odchudzam

Ja mam okropny zastój, od jakiegoś czasu waga w ogóle nie spada albo nieznacznie się podnosi (do 0,5 kg). Przez to tracę motywację, mam ochotę wreszcie zjeść coś pysznego i niezdrowego.. Ale szkoda by się było poddać, po tylu wyrzeczeniach wrócić do punktu wyjścia... Mam nadzieję że nidługo waga znów zacznie spadać..

Wow piąteczka z przodu na wadze gratki u mnie też lubi postać waga przy 59 i ciężką ją kuźwa utrzymać. W ogóle słyszałam, że ludzie mają jakby wagę "genetyczną" poniżej której ciężko zejść i rygorystyczne odchudzanie tą wagę podnosi. Słyszałyście coś?
Ja mam plan, gdy dojdę (lataa świetlne) do piąteczki potrzymam ją na U trochę co by organizm "pomyślał" że już koniec odchudzania.
Ile zajęło Ci dojście do tej wagi? Próbowałaś coś pomajstrować w diecie żeby coś ruszyło? Kurcze te 59 taki przedsionek szkoda by było stracić motywację w tym momencie


U mnie dzień z dietetycznymi przeszkodami był... odbiłam sobie treningiem... i hantle poszły w ruch ale chyba za małe obciążenie nawet jak na początek dałam 2.5 kg
Ale za to fajny trening dla początkujących znalazłam na siłownię

[traicionera]

Ja nie wierze w teorie o genetycznej wadze predzej w to, ze(zwlaszcza u kobiet) organizm magazynuje pewna ilosc tluszczu na wypadek ciazy i karmienia piersia, dlatego, gdy sie dojdzie do tych rezerw, to waga trudniej spada. U facetow np chudniecie przebiega naprawde ekspresowo w odroznieniu od kobiet, ktore maja wiekszy % tluszczu w organizmie.

[traicionera]

I jak weekend- mnie sie w miare udalo, zgrzeszylam polowa kawalka szarlotki i batonikiem marcepanowym. Wczoraj wzywaly mnie czekoladki pomaranczowe, ktore uwielbiam, ale dalam rade im sie oprzec.

[Miss Saeki]

Chętnie się przyłączę, pora wrocić na właściwe tory.
5 lat temu schudłam na Dukanie 12 kg, jednak wszystko wróciło
Teraz chcę to zrobić nieco bardziej z głową.
Stawiam sobie cel 10 kg do moich 30 urodzin. Czyli za 3 miesiące i jeden dzień. Myślę, że to bardzo realny cel.

Tydzień temu kupiłam karnet na siłownię, okres i wyjazd weekendowy trochę pokrzyżowały plany pójścia w zeszły weekend, ale dziś już torba spakowana czeka w bagażniku.

Przyjmiecie mnie?

[traicionera]

Oczywiscie, witamy serdecznie. Trzymam kciuki za osiagniecie celu.
Ja mam plan isc dzis potanczyc