Pierwsza sprawa i już rozwód - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-04-27, 20:47   #2191
Julianna185
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Dziewczyny, jeśli tkwicie w złych związkach naprawdę nie bójcie się rozwodu! Nie ma sensu ciągnąć chorej relacji.
Ja rozwiodłam się dwa lata temu i była to najlepsza decyzja w moim życiu!
Wtedy byłam załamana, bałam się jak ułożę sobie życie po rozwodzie, wydawało mi się, że mąż był centrum mojego świata.
Przeżyłam trudne chwile. Czułam się gorsza i nie widziałam dla siebie przyszłości. Nie wiedziałam jak radzić sobie ze smutkiem. Ale nie dałam się. Na siłę szukałam sobie zajęć żeby nie siedzieć i nie płakać nad swoim zmarnowanym życiem.
Zrobiłam studia podyplomowe, poszłam na fitness. Zmieniłam pracę na lepszą. Dziś jestem w szczęśliwym- partnerskim związku z mężczyzną który mnie ceni i dopinguje do rozwijania swoich pasji.
Kocham go ale pamiętam o sobie, staram się dbać o siebie i znajdować też czas na swoje aktywności.
Naprawdę, uwierz że po burzy zawsze wychodzi słońce.
Ja miałam fatalny rozwód, mój ex mąż nie stawiał się w sądzie, pietrzył problemy, przeciągał jak mógł- robiąc mi na złość. Musiałam zmienić adwokata bo pierwszy sobie nie radził i lekceważył sprawę. Ale po dwóch latach męki orzeczenie o rozwodzie przyjęłam z wielką radością.
Pozdrawiam was dziewczyny i mam nadzieje że dodałam wam trochę otuchy

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Dziewczyny, jeśli tkwicie w złych związkach naprawdę nie bójcie się rozwodu! Nie ma sensu ciągnąć chorej relacji.
Ja rozwiodłam się dwa lata temu i była to najlepsza decyzja w moim życiu!
Wtedy byłam załamana, bałam się jak ułożę sobie życie po rozwodzie, wydawało mi się, że mąż był centrum mojego świata.
Przeżyłam trudne chwile. Czułam się gorsza i nie widziałam dla siebie przyszłości. Nie wiedziałam jak radzić sobie ze smutkiem. Ale nie dałam się. Na siłę szukałam sobie zajęć żeby nie siedzieć i nie płakać nad swoim zmarnowanym życiem.
Zrobiłam studia podyplomowe, poszłam na fitness. Zmieniłam pracę na lepszą. Dziś jestem w szczęśliwym- partnerskim związku z mężczyzną który mnie ceni i dopinguje do rozwijania swoich pasji.
Kocham go ale pamiętam o sobie, staram się dbać o siebie i znajdować też czas na swoje aktywności.
Naprawdę, uwierz że po burzy zawsze wychodzi słońce.
Ja miałam fatalny rozwód, mój ex mąż nie stawiał się w sądzie, pietrzył problemy, przeciągał jak mógł- robiąc mi na złość. Musiałam zmienić adwokata bo pierwszy sobie nie radził i lekceważył sprawę. Ale po dwóch latach męki orzeczenie o rozwodzie przyjęłam z wielką radością.
Pozdrawiam was dziewczyny i mam nadzieje że dodałam wam trochę otuchy

Asiulek ta wiadomość była w duzej mierze do Ciebie- trzymaj się i nie poddawaj!
Julianna185 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-04, 21:55   #2192
karolcia212
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Dziewczyny, powiedzcie mi proszę jak poradzić sobie z tymi wszystkimi emocjami, które teraz mną targają. Smutek, złość, wspomnienia tego co było dobre, nienawiść i strach o przyszłość mojego 9.letniego syna i moją. To już pewne. Nie możemy być razem. Nie da się. Zgodzę się na rozwód bez orzekanie o winie, bo chcę żebyśmy dostali rozwód na pierwszej rozprawie, choć gdybym powiedziała w sądzie, że on codziennie wypija 7-8 piw, że nie zajmuje się dzieckiem, bo jak mówi jedyne co potrzebuje to spokój a nie rodzina, że zarabia więcej niż ja i to co robi zakrawa o przemoc finansową, to na jednej rozprawie pewnie by się nie skończyło. Wiem, że w niczym nie mogę na niego liczyć, że robi mi na złość, jest skrajnje skąpy. Ale boję się jak sobie poradzę finansowo z dzieckiem, boję się że się rozchoruję albo umrę i co wtedy stanie się z moim synem. On nie jest dobrym ojcem. Moi rodzice już nie żyją. Oparcie mam w siostrze i przyjaciółce. Powiedzcie, napiszcie mi proszę też miałyście takie myśli przed rozwodem?
karolcia212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-08, 00:22   #2193
magdam211
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Ja właśnie w przyszłym tygodniu będę składać pozew o rozwód. Nie boje się wcale bo nie kocham już męża. Za duzo się wydarzyło między nami. Jednak boje się że on na rozprawie będzie płakał i udawał, robił z siebie ofiarę ze nadal mnie kocha i wtedy sędzia odroczy wyrok..
magdam211 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-12, 19:31   #2194
Aleksandra_Rychlewska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Niestety bardzo często zdarza się, że małżonek okazuje się "dobrym aktorem". Na szczęście sędziowie są przyzwyczajeni do tego typu zagrań i potrafią odpowiednio ocenić zeznania każdej ze stron. Najważniejsze to opierać się na faktach, które można poprzeć stosownymi dowodami.
Aleksandra_Rychlewska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 11:40   #2195
smiercpoeta
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1
sąd rozwód kancelaria

Cześć, czy kancelarie online są już tak skuteczne jak normalne jesli chodzi o rozwody? Bo tak patrzę to jedna jest naprawdę fajna.
smiercpoeta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 12:53   #2196
amazonka0
Raczkowanie
 
Avatar amazonka0
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 36
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Mój rozwód trwał 20 minut. I zgadza się że sędzia zna wszystkie zagrania facetów. I dlatego szybko to trwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
amazonka0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-12, 10:12   #2197
wszedzie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 21
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Dziewczyny ja mam sprawę 11lutego. Zlozylam bez orzekania o winie bo po prostu nie chcę więcej razy widywac tego człowieka.

Mam pytanie- jeśli podczas rozprawy powiem ze mąż pił obrazal mnie i chciał bić to sąd wtedy nie da rozwodu bez orzekania o winie? Mimo że będę obstawac przy tym że nie chcę orzekania o winie?
wszedzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 12:07   #2198
Kower82
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 1
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Nie, jeśli nie chcesz orzekać o winie, Sąd nie może Cię do tego zmusić.
A po co chciałaś o tym mówić jeśli mogę spytać ?
Polecam Wam profil na Insta mojego byłego prawnika.
Super facet, rzeczowy i konkretny a co najważniejsze skuteczny.
I potrafi zmotywować do działania
Zajrzyjcie do jego postów w wolnej chwili, można się wiele
dowiedzieć ...


https://www.instagram.com/radca_prawny_plasota/?hl=pl
Kower82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-24, 11:18   #2199
Nickifly
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 2
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Cześć. Ja jestem już po rozwodzie... I nie wiem co czuję. Fajnie, że jestem tu anonimowa bo teoretycznie mogę wywalić wszystko Z winą w rozwodzie to jest tak, że do ostatniej rozprawy można zmienić tzw stanowisko. Pozew tylko zaczyna postępowanie a ważne jest to co się dzieje na rozprawie. Dziewczyny bierzecie sobie pełnomocników!!! Ja się prawie w moim zabujałam... Ideał
Nickifly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-03, 18:06   #2200
Izabela_kondzia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Ja korzystałam z usług prawnika, który był dla mnie trochę oparciem w całej tej sprawie. Pierwsza rozprawa, rozwód, łzy, smutek i żal. Ale nie ma tego złego co się dobrze kończy. Sama chciałam rozwodu, więc czemu teraz płacze? Bo to jest wszystko ciężkie, wiadomo. Mój prawnik - mecenas Justyna Węgrzynowicz - Cichońska, to dobry człowiek i świetny prawnik. Specjalizuje się w prawie rodzinnym i w razie jakichkolwiek problemów będę chętnie wracać do Pani Justyny
Izabela_kondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-09, 18:13   #2201
Aniaa0011
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 1
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Kochane kobietki proszę was o bardzo ważna dla mnie informacje ile czasu czekalyscie na termin rozprawy rozwodowej w Słupsku. Jest to dla mnie bardzo ważne.
Aniaa0011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 06:55   #2202
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 367
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Cytat:
Napisane przez Aniaa0011 Pokaż wiadomość
Kochane kobietki proszę was o bardzo ważna dla mnie informacje ile czasu czekalyscie na termin rozprawy rozwodowej w Słupsku. Jest to dla mnie bardzo ważne.
Moje wszystkie koleżanki czekały stosunkowo krótko, około trzech miesięcy.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-18, 23:49   #2203
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Pierwsza sprawa i już rozwód

Bardzo współczuję mam nadzieję,że był jakiś prawdziwy konkretny powód bo ludzie to się teraz rozstają z dość słabych powodów jednak jak są dzieci dzieje się to rzadko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-19 00:49:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:17.