Mamy LIPCOWE 2019

[Patti_1]

Może rzeczywiście spróbujcie zmienić fotelik. W łupinie już jej nie wygodnie a skoro sama siedzi to wygodniej będzie w większym. U nas też czasami próbuje wstawać w spacerówce, ale przypinam i daje chrupka kukurydzianego na chwile spokój
Ja podstawiam małemu pufke i śmiga przy niej a ile radochy przy tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sovianka]

Hej dziewczyny my wczoraj wróciliśmy z 3-dniowego wypadu nad morze, podróż minęła jako tako, chociaż mały spał tylko 2 h, a pozostałe 4 bawił się, trochę marudził, trochę płakał zwiedzanie z nim to sama przyjemność, nie ma dziecka ale za to siedzenie z nim w ciasnym hotelowym pokoju to dramat.

Noce jak były kiepskie tak są nadal...ja już nie mam nadziei na lepsze czasy

Marttb również się z Tobą zgadzam, chociaż ja to zrozumiałam nie od razu...a wszystko przez to, że właśnie będąc w ciąży nasłuchałam się tych wszystkich mądrości typu: nie noś, bo przyzwyczaisz itd i mam do siebie pretensje, że nie dałam małemu jako noworodkowi tyle bliskości ile mogłabym dać nie słuchając tych wszystkich bzdur, ale teraz staram się nadrabiać .

Mała Biegaczka a w jakiej branży masz pracę zdalną? Może jakoś mnie zainspirujesz do czegoś...bo jak pomyślę, że za 2 mc mam wrócić do pracy to chce mi się płakać, nie jestem na to gotowa, nie chce...ale muszę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pelnoletnia]

U nas dzisiaj 10 miesięcy🙂 zębów zero😃



Sovianka, jak sobie pomysle ze od wrzesnia mam wrocic do pracy do szkoly to mi słabo.

[mala_biegaczka]

Marttb gratulacje! Moja Hanka tez juz stoi i w zasadzie przy meblach popitala calkiem sprawnie Stanela jakos miesiac temu juz Ale to zlecialo...
Ogolnie mielismy ten problem z podporem wysokim, ale jak usiadla, to wszystko na raz nadgonila. Czworakuje, chodzi juz bokiem. Wszedzie jej pelno

Sovianka zazdroszcze morza! Sama bym sie wybrala - moj starszy ma za tydzien urodziny i pojechalabym na weekend, ale moj nie ma wolnego
Ile km macie do morza? U nas cala Polska do przejechania, bo my ze Slaska.
Ja pracuje w branzy IT.

Pelnoletnia gratuluje 10 miesiecy

Hanka za 6 dni konczy 11

A co u reszty dziewczyn? Zaglada tu ktos jeszcze?

Kevsha, Martynka i reszta???? halo halo

[sovianka]

400 km mieliśmy do pokonania i z małym jechaliśmy 6 h, bo dość często się zatrzymywaliśmy..

Pełnoletnia u nas też nadal zębów nie widać, a już mnie irytują te pytania wszystkich o ząbki

Już mam nawet takie pomysły, aby tylko nie wracać do pracy, żeby pomyśleć o drugim dzieciaczku, ale to zdecydowanie nie jest dobry motyw do tego żeby starać się o dziecko...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika1304]

U nas mała jakieś 3 tygodnie temu, zaczęła lawinowo, najpierw stanela w kojcu, siedziała i hyc złapała się za górę i pion, teraz to już popyla bokiem po tym kojcu i przy meblach, a jakieś 3 dni później zaczęła pięknie siadac z czworakow.... Normalnie to jak te dzieci się rozwijają jest niepojęte, a to tak cieszy jak widać takie postępy 😊
Noo u nas też były już dramy w nosidełku.
Dziś kupiliśmy fotelik, stacjonarnie, bo chciałam dobrze dobrać i do auta i do małej, ale ja zawsze wszystko kupuje w necie, bo uważam, że jest zawsze taniej, no i różnica 200zl między sklepem a Alllleeee... No ale mówi się trudno, żyje się dalej
Ale teraz przynajmniej taka pewniejsza jestem na ten fotelik, wczesniejszy mnie nie przekonywał.

[marttb]

Monika tak samo miałam z fotelikiem jak kupowaliśmy, a skoro pojechałam mierzyć stacjonarnie to nie chciałam robić chamowy j przymierzyć, zdecydować co chce a kupić w necie, tylko uważam że już wtedy należy za takie możliwości kupić tam gdzie się mierzy właśnie po to żeby takie miejsca mogły potem przetrwać

My chcemy jechać nad morze mamy jakieś 600/709km zależy gdzie dokładnie.ja tego nie widzę, będziemy jechać chyba w nocy. Chociaż może zdecydujemy się jeszcze na coś innego, bliżej. Ja w sumie nie lubię naszego morza i wolałabym gdzie indziej, ale mąż się upiera.

[monika1304]

No właśnie
Też uważam, że chamskie byłoby dobie pooglądać przymierzyć i powiedzieć "dziękuję"

My mamy wykupione wakacje od grudnia... Ciągle się zastanawiam czy jechać, bo ewentualnie mogę przełożyć.
Mamy jechać od 20 czerwca, ciągle bije się z mysłami.
Ośrodek fajny Holiday Park & Resort w Pobierowie, ale jak dzwoniłam no to będzie reżim, dezynfekcja, chyba zrezygnują ze szwedzkiego stołu... No i sama nie wiem.
Maz gada ze może lepiej do Zakopanego, pochodzić z dala od ludzi, po lekkich szlakach... Zakopane to w sumie nasza najczęstsza destynacja
Marttb my zawsze jeździliśmy w nocy nad morze, nawet bez dziecka. Około 2 w nocy wyjazd i rano na miejscu. Mamy około 500km od nas.

[marttb]

Ważyłam Artura, waży 10,5kg. Ma 10,5msc. Patrzyłam do książeczki mając 6 miesięcy ważył 9kg. Także już też przyrost bardzo zwolnił.

My w sumie też jeździliśmy zawsze w nocy, ale wracaliśmy już w dzień. Teraz nie mam ochoty na taką trasę. Artur też nie jest z tych co wysiedzi tyle, może prześpi, może nie. Wolę nie sprawdzać, za to mąż się upiera strasznie.
Ciągle przypomina mi się powrót z Białki z córką. 300km jechaliśmy 7godzin tak się darła.

[mala_biegaczka]

Ja Hanke niedawno wazylam wazac siebie z nia i bez niej i mi wyszlo 9,25kg, ale biore na to poprawke, bo jest blad jakis tam na pewno.

Kiedys, jak w koncu dotrzemy na jakies szczepienie, to ja mam nadzieje zwaza. Ale nie mam zastrzezen. Odkad zrobila sie mobilna i spionizowala wyciagnelo ja i juz nie jest taka kluska, jak byla

Moj starszak za to waga piorkowa - dzisiaj go wazylam i ma rowne 16kg, za 3 dni konczy 4 lata. U niego to dopiero przyrost spowolnil... smiejemy sie, ze Hanka go przegoni

[mala_biegaczka]

Jakie macie plany na roczek? Jakas wieksza impreza czy w rodzinnym gronie?

My chyba zarowno roczek malej jak i teraz urodziny starszaka zrobimy tylko dla dziadkow i mojego brata.

[marttb]

Roczek robimy imprezę grilla. Rodzice nasi plus rodzeństwo z dziećmi i partnerami. Oboje mamy po 3 rodzeństwa, do tego u obu z nas dwójką rodzeństwa ma też po dwójce dzieci, więc niby bliscy tylko, a robi się tłoczno.
Jakoś 15 osób dorosłych, 12 dzieci.
Miesiąc później córka ma 3 lata i jej raczej imprezy nie robimy, raczej staramy się wprowadzać jakieś wyjazdy urodzinowe. Na dwa lata byliśmy w zoo we Wrocławiu, teraz myślimy o parku dinozaurów.

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Słodzina

[klamerka1987]

Cześć dziewczyny! Pamiętacie mnie jeszcze? )
Moja Hania ma już 10,5 miesiąca. Waży 8,5 kg i na stanie ma 6 zębów Jest mega aktywna- ciągle wspina się po schodach, włazi dosłownie na wszystko. Sama z siebie jeszcze nie chodzi ale od 8 miesiąca życia nauczyła się wstawać i wspinać. Usiadła w 9 miesiącu a już martwiłam się, że pominie ten wspaniały, statyczny etap
My nadal KP i to dosyć intensywnie bo około 8-10 razy na dobę a dodatkowo Hania ma wielki apetyt na normalne jedzenie... czasami je więcej zupy albo jajecznicy niż ja
Nocy nie przesypia ale już jest dużo lepiej- w tym momencie budzi się 2 razy. Jeszcze 1,5 miesiąca temu budziła się jak w zegarku co 2h. Sama nie usypia- na nocne spanie i drzemki (2 dziennie) bujamy ją na rękach. A jak u Was z tym jest? Może macie rady jak zrezygnować z bujania?

Ogólnie Hania daje nam bardzo dużo radości ale też niezły wycisk bo zaczęły się bunty i szały gdy coś jest nie po jej myśli. Potrafi nagle uderzyć głową w podłogę .... nie zawsze uda się ją złapać ale zauważyłam, że nawet w takim szale złości potrafi czasami już to asekurować. Czy Wasze też już się troszkę buntują?

No i w styczniu Hania prawdopodobnie zostanie starszą siostrą. Pierwsza wizyta dopiero przed nami. Troszkę się obawiam ale mam nadzieję, że sobie poradzimy

A na zdjęciach Hania w wersji wesolutkiej i naburmusza

[mala_biegaczka]

Klamerka jasne, ze pamietamy i gratulacje !!

Nasze Hanki widze ida leb w leb U nas tez 6 zebow na pokladzie. Byly 4-5 dni spokoju i widze, ze znowu ruszyly kolejne, bo znowu dzis bardziej marudna.

Moja zasypia w wozku w dzien i na noc przy piersi.
Starszaka tak bujalismy i niestety zgubne to bylo, bo dosc dlugo trzeba bylo go bujac... jakos do 2,5 lat az :/
Radzilabym - poki nie jest za pozno - przestawic jej wyciszanie sie na cos innego - moze hamak z chusty pod stolem? Albo wozek. Ogolnie jakis inny czynnik, zeby zwolnic rece. Niby to slodkie itd. ale potem, jak dziecko starsze, to juz plecy bola ;p Zwlaszcza, jak nie chce zasnac :berzydal: Nie zlicze, ile razy mi sie zasypianie syna wydluzalo, bo mial juz pod 11-12kg i bylo mi tak ciezko, ze musialam strone zmieniac, a jego to rozbudzalo oczywiscie... Lez przez to wylalam mnostwo.
Hanka jest oczywiscie przeciwienstwem brata i na rekach nie zasnie - rzuca sie i wyrywa i nie lubi byc taka skulona. Ona lubi sie rozwalic.

[marttb]

Klamerką - ja usypiam przy piersi, czasem na rękach, czasem w wózku na spacerze.
Po cichu gratuluję! Kciuki za wizytę w takim razie
Uśmiechnięte dzieci są słodkie, ale takie naburmuszone to jeszcze bardziej

[monika1304]

Mała, Klamerka słodkie dziewczyny
No właśnie mi brakuje tego 0.5kg,wtedy by była nadal na 90 centylu. Może ja niepotrzebnie się tak tym spinam...
Właśnie też już nie jest taka kluska, jak była i z jedbej strony to jest fajne, taka panna się robi, a nie pulchniutki Bobo
Właśnie też Was miałam pytać o roczek. Mi to spędza sen z powiek. No nie wiem co robić. To w sumie jedyne takie "huczne" urodziny..
Klamerka-gratulacje!!! Super tak mała różnica wieku, moja kuzynka tak ma, ale pracy przy dwójce też sporo.
Usypiam w dzień w nosidelku na mnie takim z Kinderkrafta, a na noc czasem się uda przy KP, a jak nie to też nosidło..
Moja Liwka zaczęła dziś raczkowac, pięknie jej to wychodzi, przedtem sunela na brzuszku tylko. Boże jak mnie cieszą te jej nowe umiejętności...

[pelnoletnia]

Klamerka, gratulacje😍 chcialabym dzieci z mala roznica ale po cc to niby zalecaja dwa lata przerwy..



U nas slina kapie tak ze jest doslownie cala mokra, raz to myslalam ze pampers przepuscil bo taka mokra plama na podlodze.. a zebow brak🙂



Mi tez roczek spedza sen z powiek zwlaszcza ze u nas sie nie pomiescimy wszyscy a nie wiem czy jakis lokal/agroturystyka przyjmie okolo 40 osob. musze przedzwonic w tej sprawie.

[klamerka1987]

Dzięki dziewczyny mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Ale śliczne te nasze lipcowe dzieci!! Trzeba przyznać, że to udany miesiąc

Co do tego usypiania- wcześniej usypiałam Hanię zawsze na piersi ale zaczęła się budzić milion razy w nocy i za każdym razem piers więc postanowiłam odłączyć jedzenie od spania. Bujam więc na własne życzenie ... o tyle dobrze, że robię to siedząc na piłce a Hania leży mi na kolanach
Chciałabym żeby usypiała np leżąc koło mnie i oglądając książeczki/piosenki... ona jednak jak tylko poczuje, że zbliża się sen to zaczyna walczyć tj chodzi po mnie i po wszystkim, płacząc i jęcząc. Szczerze powiedziawszy nie za bardzo wiem jak będzie wyglądał ten moment przejścia na inne usypianie. Czy ona sama do tego dojrzeje i jakoś da nam znać? wszelkie hamaki to niestety 3 sekundy i wychodzi.

My chcemy zrobic urodziny w jakimś lokalu głównie przez to, ze mieszkamy w Warszawie a nasza rodzina prawie cała w Krakowie i to własnie tam chcemy zrobić imprezę (żeby nie musieli wszyscy jechać). Ale jeszcze nie znalazłam ani odpowiedniego miejsca ani też nawet szczególnie nie myślałam jak ma to wyglądać. W czerwcu muszę się za to zabrać bo my organizujemy urodziny już 5 lipca- czyli lada moment.

[marttb]

U nas 4 albo 11lipca,musimy to dziś obgadac

Śliczne dziewczyny

[monika1304]

Macie już wszystko uregulowane z miesiączka.
Ja od 3 miesięcy mam tak, że dostaje okres i po 7nfniach od zakończenia znowu mam około tygodnia plamien....
Chyba pójdę do ginekologa... Trochę mnie to martwi.

[marttb]

Ja nadal nie mam. Dziś myślałam że dostaje - bardzo bolały mnie plecy plus były oznaki krwi, ale to jednak nie to.

[Patti_1]

O łał, klamerka, gratuluję!
Ja usypiam na rękach, mały jak zaczyna marudzić, trzeć oczy, biorę i tule, delikatnie kołysząc. Czasami zaśnie na tacie, jak jest mega padnięty, nie wiem jak on to robi mi się nigdy nie udało..
My będziemy świętować urodziny F. jedynie z najbliższymi, rodzeństwo z dziećmi i dziadkowie. Jakiś grill i słodki stół, ewentualnie w razie niepogody jakieś zimne przystawki w domu.
Monika, ja dostałam okres pare dni temu. Myślałam, że pierwszy po tak długim okresie będzie delikatny, jakieś plamienia czy coś. A tu normalnie krwotok
Łykacie tabletki anty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika1304]

Moje pierwsze 3 okresy były dramatyczne jeżeli chodzi o obfitość, jak usiadłam na chwilę i wstałam to dosłownie mnie zalewalo....
Ja nie lykam... Jakoś ingerowanie w hormony nigdy do mnie nie przemawiał ale może kiedyś się przekonam

[marttb]

Co do spania jeszcze to u nas czasem jest tak że Artur wydaje je śpiący, biorę go do łóżka i ten zaczyna siadać,kombinować, wtedy go nie kładę spać i zabieram, noszę, bawię się ito. Staram się go usypiać dopiero w momencie kiedy faktycznie dostaje pierś i od razu zasypia lub tylko przytulony zasypia. Pewnie gdybym go już przy tym takim pierwszym podejściu zaczęła usypiać na rękach to by mi zasnął. Wiadomo że czasami mi się zdarzy uspac go na rękach, bo różne są sytuacje ale tak na co dzień raczej tego nie robię.

Ja tabletek nie lykam, brałam dość długo przed ciążami, między ,nawet po porodzie jakiś czas, ale potem skończyły mi się jakoś w okresie weekendu, nie miałam jak dostać się do gin wcześniej po recepte i jakoś już padło że nie biorę.

[klamerka1987]

Hej!
Ja dostałam pierwszy okres 6 miesięcy po porodzie (pomino intensywnego KP). Pierwszy cykl 56 dni, drugi 28, trzeci - ciąża. Mimo, że miesiączki były dużo bardziej obfite niż przed ciążą to na plus zmienił się poziom bólu. Wcześniej przez pierwsze 2 dni nie byłam w stanie funkcjonować- cały czas łykałam ketonal. Teraz nawet czasami głupiego ibupromu nie potrzebowałam

[mala_biegaczka]

Klamerka z tym usypianiem, to z czasem sie to zmieni, jak mala podrosnie. Ja nawet nie jestem w stanie stwierdzic jak to sie stalo, ze Mikolaj przestal zasypiac na rekach. Wiem, ze bylo to w okolicach 2,5 roku ale to tyle, co wiem Masakra jak duzo rzeczy zapominam )

Sliczne te nasze dzieci - masakra

My roczek zrobimy zapewne taki, jak i teraz 4 latka Mikolaja - czyli dziadkowie i wujek i tyle. Nie mam spiny o to. I tak tego nie bedzie pamietala Mikolaja nie interesuja zdjecia ze swoich poprzednich urodzinc nic, a nic. On juz nie pamieta, jak wygladal jego pokoj w UK. Takze nie widze sensu sie urabiac przy tym. To predzej dla nas impreza :P

[Patti_1]

Ja brałam po ciąży te jednoskładnikowe ale skończyły mi się tak samo w okresie koronawirusa i już z miesiąc nie łykam, poza tym średnio mi służyły.
Kupujecie coś dzieciakom na dzień dziecka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klamerka1987]

Patti, ja kupiłam rowerek/jeździk PukyLino

[marttb]

My kupiliśmy dzieciom trampolinę,może Artur za mały, ale tak jakby oni mają już tyle że pomysłów brak

Chyba mam przepuklinę

[marttb]

Artur miał wczoraj swoje pierwsze cięcie ✂️ nie było łatwo, ale daliśmy z mężem radę. Podcielismy grzywkę, tył i boki przy uszach. W jednym miejscu koło ucha uciełam za dużo. Niestety ale męża fryzjerka nie chciała się podjac, szukać innej nam się nie chciało na te kilka włosów. Do tego Artur nie współpracował wcale, więc nic dziwnego że fryzjerzy nie chcą się w to bawić.