2019-02-09, 05:23 | #1321 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Gratulacje!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-02-09, 09:14 | #1322 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Super! Bardzo się cieszę U mnie biało. Wiedziałam, więc tragedii nie ma, ale 11 cykli nieudanych daje do myślenia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-02-09, 09:33 | #1323 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 127
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
A u Ciebie poziomy hormonów są w normie? Robiłaś badania? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-09, 09:36 | #1324 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 |
|
2019-02-09, 10:32 | #1325 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-02-09, 11:37 | #1326 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 127
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Na pewno warto zrobić badania, może to tylko kwestia wyregulowania hormonów Męża też wyślij, niech sprawdzi ile żołnierzy ma w pogotowiu i czy przypadkiem nie stoją w miejscu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-09, 18:53 | #1327 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
|
|
2019-02-18, 16:20 | #1328 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hej dziewczynki. Co u was ? Jak dzieciaczki ? ☺
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-20, 17:46 | #1329 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Honcia Maria do raportu. Co u was?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 |
2019-02-20, 22:17 | #1330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Stawiam się do raportu. Byliśmy na weekend u teściów, w niedzielę Dora gorączka, a Kinga mokry kaszel. W nocy Dora dalej trudna do zbicia gorączka, a Kinga nie do opanowania mokry, taki śluzowy kaszel. I jak byłam wyluzowana tak spanikowałam i pojechaliśmy do lekarza. Noc mega ciężka, od 4:00 do 7:00 średnie spanie i jak zasnęłam tak o 7:40 telefon od męża, że lekarz na 9:00, więc dzień Zaczęliśmy od biegu na czas. Lekarz stwierdził jakąś wirusową infekcje, która u Doroty zatrzymała się na migdałkach, u Kingi poszła trochę niżej. Powiedział, że Dorota do środy powinna być już na nogach Kinga to nie wiadomo, przepisał różne leki. Generalnie już od poniedziałku dziewczyny wyglądały na zdrowe i nie wiem czy niepotrzebnie spanikowałam i pobiegłam do lekarza czy po prostu dobrał taką super kurację ( mąż który słyszy jak głosowo piszę twierdzi, że zdecydowanie to drugie). I dalej wyścig, żeby zdążyć na 14:00 do pracy, wczoraj wolne, dziś znowu na 14tą.
Dzisiaj poza paroma kaszlnięciami z rana zero objawów jakiejkolwiek choroby, na szczęście. Dziś w nagrodę spanie do prawie 9:00, oczywiście z przerwami, ale wczoraj wariowanie od 6:40 do 21:40 bez drzemki. Teraz czuję, że bierze mnie jakiś wirus, może się od nich zaraziłam więc leczę się nalewką. Także wiecie jak dziewczyny zasną dopiero przed 22:00 to chwila na ogarnięcie domu, przyszykowanie mleka na noc, ogarnięcie siebie i za wiele już czasu nie zostaje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
2019-02-21, 13:45 | #1331 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 127
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Ignaś też był chory, zaraził się od męża. Trzy dni miał gorączkę ale na poziomie 38,5 więc nie zbijalam, do lekarza też nie poszłam. Potem doszedł jeszcze suchy kaszel ale już się zmienił w mokry.
No ale od kilku dni ja się też kiepsko czułam, a wczoraj dostałam gorączki. Dzisiaj mąż szedł do pracy na 14, więc ogarniał towarzystwo ale teraz już niestety sama z nimi jestem. Ignaś cały czas bajki ogląda, bo nie mam siły się podnieść. Cholera jak mąż był chory to spał sobie całymi dniami, posiłki dostawał do łóżka, a ja oczywiście muszę się męczyć Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-21, 13:55 | #1332 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Miki w zeszłym piątek zachorował na szkarlatynę:/ na szczęście już jest ok, niestety musiał mieć drugi raz w życiu antybiotyk, Michaś nie zalapal
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-02-21, 17:42 | #1333 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Śliweczka dużo zdrówka, nie ma opcji, żeby ktoś Ci pomógł?
Kaśka też dużo zdrówka, domyśliliście sj się jakoś, że to szkarlatyna czy dopiero lekarz? Jakieś specyficzne objawy tego są? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
2019-02-21, 17:59 | #1334 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
U nas też coś się może wykluwać. Młody kaszlał sucho w nocy a teraz od kiedy wrócił ze żłobka to ma 37,7 jak nie urok to sraczka jak to mówią.
Maria dobrze, że już lepiej. Nie ważne co pomogło i dziewczyny mają się lepiej. Plumka dlatego jak ja byłam chora to dziecko prowadziłam do żłobka, wracałam i leżałam. A jak jeszcze mieliśmy nianię i się źle w pracy poczułam, to pojechałam leżeć do teściów i wróciłam dopiero wieczorem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 |
2019-02-21, 18:39 | #1335 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 127
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Maria starszaki trochę pomagają ale jest to taka trochę specyficzna pomoc i najchętniej by rozliczali się z każdej minuty z Ignasiem, żeby przypadkiem któreś się nie okazało bardziej "poszkodowane".
Mama jeszcze wzięła Ignasia na 1,5 godziny jak wróciła z pracy. Koszmarny teraz jakiś sezon chorobowy. Ja się już cieszyłam, że mnie chorowanie ominęło ale jednak nie. Teraz jeszcze Iga została. A mnie już od tygodnia zbierało. Pamiętam, że już w środę tydzień temu się kiepsko czułam, bolały mnie mięśnie i głowa ale wmówiłam sobie że te mięśnie to zakwasy po wtorkowej jodze. Potem przez kilka dni z rzędu bolała mnie głowa i brałam Ibuprom, a wczoraj już koniec (znowu po jodze, znowu nie wiem czy to ból mięśni od choroby czy ćwiczeń). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-21, 18:54 | #1336 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Tak są typowe objawy, plus badania z krwi miał robione, to choroba wieku dziecięcego, głównie wysoką gorączka i malinowe gardło, po antybiotyku szybko przeszlo
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-02-23, 06:15 | #1337 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Honcia a jak tam samopoczucie ? Macie już jakiś plan działania?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 |
2019-03-15, 08:12 | #1338 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Halo halo jest tu kogoś???
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 Edytowane przez chudziaszek11 Czas edycji: 2019-03-15 o 08:14 |
2019-03-15, 08:43 | #1339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Jestem, ale dużo się dzieje. Z tematów dziecięcych to moje gwiazdki 3 dni z rzędu niegrzeczne w żłobku, mam nadzieję, że chociaż dzisiaj będzie ok. Dobrały się z jedną koleżanką i jednym kolegą i łobuzują. Na weekend jedziemy do szwagierki na urodziny córki i chrzciny drugiej. A co u Was?
Miłego dnia
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
2019-03-15, 20:45 | #1340 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 127
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hejo! U nas nic ciekawego, mija dzień za dniem. Ignaś od jakichś trzech tygodni mówi w końcu coraz więcej słów dwusylabowych, bo dotąd mówił tylko jednosylabowe albo którąś z sylab słów wielosylabowych np. psiu- zepsute, mle- mleko, lada- czekolada. Mówi co raz więcej ale jeszcze nie ogarnia deklinacji tak więc jego zdania brzmią jak wypowiedzi Kaliego z Pustyni i w puszczy
Poza tym to byliśmy dzisiaj u mnie w pracy po pieczątkę na kartę rekrutacyjną do przedszkola. Ignaś oczywiście gwiazdorzył jak to zawsze bywa w towarzystwie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-16, 08:44 | #1341 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
U mnie dziś mąż wraca z realizowania swoich pasji w sportach zimowych. Jestem na niego tak wiona, że nie szykuje mu się miły weekend. Przez ten tydzień jak nawet 5 minut dla siebie nie miałam i do tego źle się czułam to sobie WSZYSTKIE jego przewinienia przypomniałam i jestem tak zła, że nic mu nie pomoże jak wróci.
Cytat:
Plumka twój przynajmniej już pieluchy nie ma. A mój niby gada, ale pieluchy oddać nie chce ostatnio jak mu mówiłam, że zabiorę pieluchę i dam majtki to mówi do mnie z wyrzutem "nie możesz" i koniec dyskusji Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 Edytowane przez chudziaszek11 Czas edycji: 2019-03-16 o 08:46 |
|
2019-03-16, 10:47 | #1342 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Język polski jest trudny, więc jak mówi się do nich na przykład "bierzesz" to one nie mówią biorę tylko bierzem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
|
2019-05-08, 22:05 | #1343 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 127
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Halo, halo, jest tu kto??
Dobry wieczór wizażowe uparciuchy Jak żyjecie? Jak Wasze Czerwcątka? Ja melduję, że u nas w porządku. Widzę, że ostatni raz pisałam 15 marca, więc jeszcze przed urlopem. Byliśmy z naszą nieświętą trójcą na 10 dni na Malcie także Ignaś ma swój pierwszy lot i zagraniczne wakacje zaliczone. Niestety nie do końca nam trafiła pogoda ale w Polsce było zimniej Moje starszaki to już tak długo do szkoły nie chodziły, że już chciałam się wyprowadzać z domu, bo najpierw te wakacje, potem strajk, święta , cd. strajku i majówka. Na święta był mój brat z rodzinką na 3 tygodnie aż, więc się nam nie nudziło i Ignaś miał kuzynkę do zabawy. To już ich ostatnia wizyta, bo w grudniu planują już się wprowadzić do swojego domu i co najlepsze w powiększonym składzie, bo spodziewają się drugiego dziecka Wg. niepisanej umowy to powinien być mój chrześniak/ chrześniaczka Ignaś już wreszcie fajnie zaczyna mówić, nawet trzysylabowe słowa zaczynają mu wychodzić i powoli, nieśmiało odmienia przez przypadki. Czasem śmieszne słowotwory mu wychodzą ale jest się z czego pośmiać. Ale tak naprawdę on jest taki, że do każdej zabawy i do dzieci dołączy i jeszcze zaczyna rządzić towarzystwem nawet nie umiejąc nic normalnie powiedzieć... W dalszym ciągu biega, niszczy, kombinuje i zadziwia swoimi pomysłami. Dostał się do przedszkola, więc od września nie będzie się nudził i mam nadzieję, że chętnie będzie chodził i bawił się z dziećmi. Parę razy już był w przedszkolu na chwilę z racji tego, że moja mama tam pracuje. Bardzo się mu tam podobało i wcale nie chciał wychodzić. Mam nadzieję, że gdy wizyty w przedszkolu staną się codziennością, a nie atrakcją, nadal pozostanie chętny. W ogóle ostatnio Ignaś miał drugą noc bez mamy w życiu Byliśmy z tz. na koncercie i Ignaś zasypiał u mojej mamy. Plan był taki, że jak wrócimy to go weźmiemy ale mama powiedziała, żeby go zostawić i że go przyniesie jak będzie płakał . No i przyszli dopiero po 8 rano. Ale to wcale nie oznacza, że ja dobrze spałam... Każdy szelest mnie budził, bo wydawało mi się, że mama już z nim idzie... Tak samo było jak ostatnio przespał w swoim pokoju całą noc (co się normalnie w ogóle nie zdarza). Zamiast korzystać z tego, że mam dużo miejsca w łóżku i wygodnie spać, to ja łaziłam w nocy jak ten głupol i sprawdzałam czy żyje A końcem lutego miałam z tż wyjazd do W-wy na jedną noc i Ignaś też został w domu. W dzień do godziny 15, kiedy moja mama jest w pracy, był pod opieką mojej babci i starszaków i było ok ale w nocy ponoć robił awanturę i płakał. Miałam w planach się porządnie wyspać w hotelu, co najmniej do 9 ale moja córeczka wspaniała o godzinie 6 rano do mnie zadzwoniła tylko po to, żeby mnie poinformować, że Ignaś już się obudził i że za mną płacze Ale się rozpisałam Teraz Wasza kolej |
2019-05-13, 22:50 | #1344 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Wita się wizażowy uparciuch. Na Malcie super. Współczuję, że nie mogłaś się wyspać Ja na szczęście nie mam tego typu problemów, jak one śpią to ja też, a że zdarza się rzadko, że obie przesypiają noc to korzystam. Ostatnio zaliczyliśmy parę wpadek z nocnym sikaniem.
Na weekend majowy byliśmy na wycieczce Kazimierz, Sandomierz, Zamość. Dużo zwiedzaliśmy. Dziewczyny sobie fajnie radziły, pomimo średniej pogody chodziły z nami wszędzie. Oczywiście jak to dzieci lekko się osiągając no i generalnie obie chciały z mamą więc czasami szłam z obiema za rękę, szarpana raz to z lewej, raz z prawej strony. Stwierdziłam, że do czegoś upartość i zaciętość mojego starszego o minutę dziecka, czyli Kingi się przydaje. Byliśmy w hotelu na basenie, woda sięgała na mniej więcej do piersi, więc wiadomo, że dziewczyny trzymaliśmy. Dorota ewidentnie tak sobie byle jak machała rękami i nogami, Kinga twardo i z zacięciem po swojemu pływała. Później przypomniałam sobie, że podobnie było z nauką chodzenia. Kinga przez jakieś 2 tygodnie ćwiczyła równowagę w samym staniu, Dorota najchętniej dałabym się komuś prowadzić i się nie wysilać. Teraz mojego męża dorwała jelitówka ostatnio dziewczyny też przez to przechodziły, ale na szczęście wymiotowały i było po sprawie, w ogóle zauważyłam, że słynne lactobacillus rhamnosus działa słabo mam wrażenie że zdecydowanie lepiej działa sacharomyces boulardi, który jest na przykład w preparacie Enterol albo kolonbiotic stopper. I to chyba na tyle. A co słychać u naszych koleżanek facebookowych? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
2019-05-17, 18:23 | #1345 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hej hej
U nas bez większych zmian Marysia, zgodnie z przewidywaniami, nie dostała się do publicznego przedszkola, więc pójdzie do prywatnego niedaleko naszego domu. Nadal nie jest odpieluchowana - szczerze mówiąc nie sądziłam, że będziemy mieć z tym taki problem. No ale mam nadzieję, że przed wrześniem temat będzie zakończony Niedługo urodziny i musimy zrobić na dwie tury, bo po sierpniowym remoncie nie zmieszczą się wszyscy tak jak w zeszłym roku Trochę za późno się obudziłam i lokale, które mnie interesowały, były już zajęte. Chyba już teraz zaklepię termin na przyszły rok Honcia, gdzie się podziewasz? Daj znać |
2019-06-23, 15:11 | #1346 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Honcia wszystkiego najlepszego dla Marcelinki!! Niech rośnie zdrowa i radosna, otoczona opieką dobrych ludzi i Tego z góry!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny." [ks. J.Twardowski] Edytowane przez Cierpliwosc Czas edycji: 2019-06-23 o 15:18 |
2019-06-24, 10:11 | #1347 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Honcia hop hop . Martwimy się o Ciebie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015 |
2019-07-24, 15:58 | #1348 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hej
Przepraszam, że tak całkowice zniknęłam. Szczerze to taki internetowy detoks dobrze mi robi i nie udzielam się już kompletnie nigdzie U nas po staremu czyli nadal staramy się o ciążę i utrzymanie jej gdyż od ostatniego mojego postu zaliczyłam kolejną ciążę biochemiczną Badania zrobiliśmy obydwoje i poza moim podwyższonym cholesterolem jestśmy zdrowi, ze tylko dzieci płodzić. Mój gin po tej drugiej biochemicznej kazał działać na luzie ( taa jasne jakby się mózg dalo odłączyć od macicy) do sierpnia a jak nic nie wyjdzie to monitoring i stymulacja cyklu. Zobaczymy. Póki co głowę i ręce mam zajęte kolejnym remontem i modernizacją ogrzewania w domu. Do tego mąż jest przez cały lipiec na urlopie więc ciągle coś robimy, załatwiamy, malujemy i takie tam... Dziękuję za życzenia dla Marcelinki , która nie miała buntu dwulatka za to odkrywa swoją tożsamość trzylatka i ostatnio są awantury nawet o to co sobie przypomni z przeszłości. Poza tym jest wesołą, mądrą ale nieśmiałą dziewuszką. Na szczęście nie choruje Pozdrawiam i mam nadzieję, ze u Was dziewczyny i chłopaki wszystko dobrze
__________________
|
2019-07-24, 19:01 | #1349 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 341
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Trzymam kciuki zeby w końcu udało się zajść i utrzymać ciąże Moja się powoli kończy Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2019-07-25, 11:42 | #1350 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
U nas ok. Ja mam teraz wakacje, więc od prawie miesiąca jestem w domu z Marysią i już bardzo za pracą tęsknię |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:28.