2013-04-17, 10:13 | #181 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 645
|
Dot.: Kolor włosów dla kręconych:)
jeśli chodzi o farbowanie to jednak ciemne kolory są "zdrowsze" bo nie zawierają rozjaśniacza.
ja się jakiś czas bawiłam henną - super sprawa, piękny kolor i skręt włosa, ale życie mi się trochę zmieniło i już niezbyt miałam jak to farbowanie przeprowadzać, bo nie dałabym rady sama tego robić, mąż nie ma zdolności i jest wrażliwy na zapachy, rzygałby po tej hennie jak kot (mnie też trochę jej zapach przeszkadzał). Ale generalnie hennę na włosach wspominam miło (taką prawdziwą hennę, nie 'podróby' co są w sklepach |
2013-04-18, 11:10 | #182 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 246
|
Dot.: Kolor włosów dla kręconych:)
dzięki za opinie
__________________
http://sun-of-jamaica0.blogspot.pt/ moja pielegnacja kręconych włosków włosomaniaczka zapuszczam włosy od 12.11.2011 wznowienie pielęgnacji 08.04.2013 - OMO, CG, olejowanie. Cel: piękne,zdrowe włosy! |
2013-04-24, 15:18 | #183 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 36
|
Dot.: Kolor włosów dla kręconych:)
Jesli chodzi o chlodny braz, to bardzo polecam farbe khadi ciemny braz. Tylko trzeba trzymać się przepisu na opakowaniu.
Jesli chodzi o trochę jasniejszy, to orzechowy braz. Nie polecam rozjasniania kreconych wlosow dopoki nie beda w idealnej kondycji. Mozna je w ten sposob bardzo latwo zniszczyc. P.s. Bardzo mi sie podoba twoj blog. Pozdrawiam! Edytowane przez noahperle Czas edycji: 2013-07-19 o 12:19 |
2013-04-25, 14:47 | #184 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolor włosów dla kręconych:)
Niestety muszę się zgodzić z dziewczętami, które mówią, że kolor włosów do urody trzeba dobierać.
Niestety ponieważ przepadam wręcz za czerwono - rudą burzą loków, na którą nie mogę sobie pozwolić, bo po prostu nie pasują Ale jestem jak najbardziej za powrotem do koloru naturalnego. Ewentualnie z jakimiś błyskami, rozświetleniami czy czymś takim
__________________
ślepe_szczęście |
2013-07-14, 00:44 | #185 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 13
|
Rada kolor loczków
Hej dziewczeta potrzebuje rady, przychodzi taki moment ze kazda chce cos zmienic w sobie i najczescie pada to na wlosy, ja swoich nie zetne ale wpadlam zeby sobie zmienic kolor, na jakis jasniejszy braz albo inny, proszę o radę i czy w ogole to mozliwe na czarnych wlosach? z gory merci
Edytowane przez Eloe77 Czas edycji: 2013-07-23 o 15:38 |
2013-07-14, 04:20 | #186 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ciudad de Panama
Wiadomości: 58
|
Dot.: Rada kolor loczków
nalozenie farby i zmiana koloru wlosow pewnie jest mozliwa. Ja , osobiscie, odradzalabym ci taka zmiane z bardzo prostego powodu: kolorowanie wysusza, i tak juz suche z natury, kreciolki. Pozniej, jak bedzie widac odrosty (choc jasny braz / nie powinien sie tak rzucac w oczy) znowu bedziesz chciala zrobic kolor, itd itp. Wlosy, ktore zostaly zafarbowane , z czasem zmieniaja odcien i moga wpadac w rudy, co nie kazdemu moze sie spodobac.
Ostatnio farbowalam wlosy w grudniu, i musze przyznac, ze zrobily mi straszne siano na glowie i wlosy sa matowe. Na zdjeciac w cieciu mozesz zobaczyc, ze jeszcze na koncowkach widac splowialy kolor... teraz wiem , ze nie bylo warto. Moglam zmienic meza, skoro juz chcialam cos zmienic...ale sie wahalam |
2013-07-15, 20:44 | #187 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Rada kolor loczków
Cytat:
aram15, zanim zmienisz kolor włosów, zadbaj o pielęgnację, widać, że włosy masz w średniej kondycji. Jeśli masz naturalny ciemny kolor, ze zmianą na jaśniejszy bez wizyty u fryzjera może się nie obejść. Sama farba może okazać się mało skuteczna i przed koloryzacją potrzeba będzie ściągnąć kolor.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2013-08-16, 13:11 | #188 |
Raczkowanie
|
Dot.: kręcone a farbowanie, pasemka, balejaż, koloryzacja - zbiorczy
Hey!
pragnę coś zmienić ze swoimi włosami, aktualnie są długości do talii.. nie chce jednak zmieniać ich koloru, jedynie lekka ingerencja co myślicie o tym ? zastanawiam się albo delikatne pasemka refleksy, albo coś w stylu ombre na każdej warstwie włosów (chociaż mają one tendencję do zwijania się w ruloniki po całym dniu, wtedy nie są zbyt widoczne warstwy i nie wiem jakby to wyszło....) zdjęcia 1-3 - naturalny skręt 4 - po całym dniu 5 - 9 - moje propozycje 10 - naturalny kolor w świetle dziennym.. |
2014-03-10, 12:09 | #189 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Westeros
Wiadomości: 1 651
|
Dot.: kręcone a farbowanie, pasemka, balejaż, koloryzacja - zbiorczy
Hej
Mam problem z farbowaniem swoich kręconych włosów, których nigdy praktycznie nie "nosiłam" w stanie naturalnym, od kiedy skończyłam 13 lat mama układała mi włosy prostując "na szczotkę", potem prostowałam prostownicą a od 2011 robię sobie keratynowe prostowanie. Niestety włosy nie pozbyły się cech kręconych pasm, to przecież nie możliwe i są cienkie łatwo się łamią itd. Naturalnie mam takie mysie popielate wpadające w złoto, ale farbuję na blond taki jak w załączonym zdjęciu (nie pasują mi ciemne włosy) Problem polega na tym, że jak zafarbuję włosy (wcześniej robiłam to sama sklepowymi farbami a od roku robię to u fryzjera) to widzę po nich, że są osłabione i nie mogę normalnie robić odrostów np po 2-3 miesiącach, tylko co najmniej pół roku muszę chodzić z odrostami, potem gdy już to zrobię po jakimś czasie(2-3mce) włosy i tak muszę obciąć i tak jest w kółko, pomimo odpowiedniej pielęgnacji. Chciałabym zapuścić włosy i może przestać je prostować, bo szczerze mówiąc mam już tego dość, ale widzę, że to niemożliwe... Dziewczyny farbujące się na blond - jak często to robicie i jakimi farbami? |
2014-03-17, 19:43 | #190 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: kręcone a farbowanie, pasemka, balejaż, koloryzacja - zbiorczy
Cytat:
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
|
2014-03-18, 22:08 | #191 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 89
|
hej,
może dorzucę coś od siebie na temat farbowania lokasów. Mam krecone, gęste włosy, średniej długości, naturalny kolor to brąz, ale taki mysi. Farbuje włosy od około 15 lat. Czego ja to nie miałam na głowie , chyba tylko czerwieni, bo ewidentnie mi nie pasuje. Wnioski? farby generalnie niszcza włosy, jednak jak juz moje przemówczynie stwierdziły, ciemne farby mniej. Najgorsze jest rozjaśnianie i te podziwine przez Was pasemka. Pamiętam jak rozjaśniałam na taki bardzo jasny blond, platynowy - o rany, siano na głowie, skręt jakoś się rozmył.Włosy w stanie katastroficznym. Nigdy więcej nie rozjąsnię tak włosów. To był etap farbowania włosów u fryzjera. Niestey nigdy nie wychodziłam od fryzjera zadowolona z koloru. Być może nigdy nie umiałam powiedzieć jasno o co mi chodzi No i nastąpił etap farbowania włosów w domu, farbami ogólniedostępnymi, sklepowymi. Zaczęłam się tym trochę interesować, czytać. Efekt farbowania w domu z czasem był leszy niż w salonie fryzjerskim. Na prawdę. Przeszłam na blondy, ale ciemniejsze, ciepłe, złote. Włosy były w troche lepszym stanie. Teraz mam etap farbowania w domu, ale farbami profesjonalnymi. Rozejrzyjcie się, na pewno w Waszej okolicy są hurtownie fryzjerskie. Tam można nabyc takie farby. Niemniej jednak troche trzeba się znać poczytać o farbowaniu, pogadać z kimś kto się na tym zna. Ja mam koleżankę - fryzjerkę, ale taką, która ma dłuuugą przerwę w pracy zawodowej. Jednak coś tam wie i doświadczenie też ma. To ona podsunęła mi pomysł, żeby kupić farby profesjonane i żeby nie kłaść farby co miesiąc na całość (bo to niszczy) tylko na odrosty, a na całość co 3 -4 miesiące. Teraz mamy spółkę: ona kładzie mi farbę, a ja jej samej nakładanie farby na odrosty szczególnie z tyłu głowy nie jest łatwe, a raz w miesiącu muszę, bo pojawiły mi się siwe włosy. Mój kolor to złoty, ciepły blond. Jest prawie idealny, jednak marzy mi się trochę ciemniejszy, złamany ciepłym brązem. Trzeba będzie popróbować zmieszać farby Sorry, że się tak rozpisałam, wiem ,że źle się czyta takie długie wypowiedzi, a właściwie w ogóle się ich nie czyta W każdym bądź razie moje włosy są teraz w stanie dobrym, żeby nie rzec bardzo dobrym (oczywiście dbam o nie, pielęgnuję ale bez przesady) w porównaniu do czasów farbowania w salonie fryzjerskim. Nie miałam szczęścia do fryzjerów - oto morał.
__________________
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski |
Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:22.