Recenzentka miesiąca - czy ilość to również jakość?

[maladaga]

Mam podobne myśli Wiele dziewczyn też. W tym miesiącu powoli już zaczynają się oszustwa i nabijanie sobie pochwał by być wyżej Nie ma zbyt wielu osób piszących ciekawie ( ale dobrze , że w ogóle są takie dziewczynki i że im zależy <3 ) Coraz więcej recenzji po kilka zdań , nie mówiących nic konkretnego o produkcie Dlatego katalog KWC dla wielu ludzi traci na wiarygodności I co z tego , że jest grono osób które się starają jeśli taka nieuczciwość i brak szacunku do innych recenzentek , oraz konsumentek które zaglądaja w katalog zanim coś kupią ma miejsce To przykre jest.

[intermanka]

Napisane przez maladaga

Mam podobne myśli Wiele dziewczyn też. W tym miesiącu powoli już zaczynają się oszustwa i nabijanie sobie pochwał by być wyżej Nie ma zbyt wielu osób piszących ciekawie ( ale dobrze , że w ogóle są takie dziewczynki i że im zależy <3 ) Coraz więcej recenzji po kilka zdań , nie mówiących nic konkretnego o produkcie Dlatego katalog KWC dla wielu ludzi traci na wiarygodności I co z tego , że jest grono osób które się starają jeśli taka nieuczciwość i brak szacunku do innych recenzentek , oraz konsumentek które zaglądaja w katalog zanim coś kupią ma miejsce To przykre jest.

A ja się właśnie zastanawiałam co te dziewczyny tak szturmem ruszyły w tym miesiącu, a tu się zagadka wyjaśniła Myślałam,że zmotywowały je wspaniałe nagrody od wizażu a tu po prostu lecą na ilość metodą kopiuj- wklej. Ostatnio miałam zabawną sytuację na instagramie. Zaobserwowała mnie dziewczyna i sobie wchodzę zobaczyć bo ciekawy profil się wydawał a tam moje recenzje żywcem skopiowane z kwc i wklejone pod jej zdjęcia - dziewczyna nie wiedziała,że ta którą właśnie zaobserwowała to ta sama co od niej kopiowała recenzje na wizażu taki ten świat mały napisałam do niej czy jej nie wstyd i zablokowałam ale zero reakcji i widziałam,że nadal publikuje - pewnie teraz od kogoś innego kopiuje Na niektóre rzeczy to ja nawet bym nie wpadła - na te fikcyjne konta do nabijania pochwał też - za głupia chyba na to jestem

[maladaga]

Dlatego czasem się zdarza , że ktoś zostaje usunięty z rankingu Moderacja sprawdza pierwszą 10-tkę i usuwa wszelkie próby oszustwa- zawsze można to zgłosić

[MissYou00]

Zgadzam się z Wami, dziewczyny. Czasem to już nawet mnie samej nie chce się niczego nowego pisać, bo po co, skoro to ginie wśród bylejakości? To samo jest z produktami po testach - jak wynika z recenzji, w większości przypadków piszą je panie o BARDZO krótkim stażu na Wizażu (no ja rozumiem, każda z nas jakoś zaczynała, okej). Tyle tylko, że 90% z nich nie da się normalnie przeczytać, bo polska język, trudna język . Osobiście nie kupię żadnego z tych produktów, bo nie mam pewności, że będzie dobry, skoro jego główne zalety, wychwalane przez testerki, to ''pięknie pachnie, jest dobry, odmłodniałam o 100 lat, kupujcie!''

I nie przesadzam, naprawdę większość recenzji tak teraz wygląda, wyłączając nieliczne grono wizażanek, którym się CHCE pisać tak, by innym się to przydało i które się starają, by katalog jakoś funkcjonował.

[maladaga]

Recenzje po testach to jest cyrk na kółkach Jeśli już mam kupić produkt który był testowany na wizażu to sugeruje się tylko opiniami dziewczyn które czytam ( jeśli uda im się wygrać oczywiście ) nie mam zaufania do opinii ''fajne , tanie , ładnie pachnie , kup

[MissYou00]

Napisane przez maladaga

Recenzje po testach to jest cyrk na kółkach Jeśli już mam kupić produkt który był testowany na wizażu to sugeruje się tylko opiniami dziewczyn które czytam ( jeśli uda im się wygrać oczywiście ) nie mam zaufania do opinii ''fajne , tanie , ładnie pachnie , kup

Ja robię to samo, ale weź tu człowieku przebrnij przez tyle stron wypocin, zanim się dotrze do wartościowych prac

[maladaga]

A najgorsze w tym wszystkim jest to , że mimo iż istnieje grono osób którym na rzetelności katalogu zależy i dokładają wszelkich starań by w KWC było wszystko jak najlepiej zawsze znajdzie się ktoś komu to nie pasuje. Każda zgłaszana próba oszustwa skutkuje tym , że na jednym z podobnych po wizażu portali osoby zgłaszające oszustwa są przedstawiane jako osoby zazdrosne i czepialskie. Wcale nie. Nikt nie zazdrości nikomu wygranej w testach czy zgarnięcia paczki za recenzentkę miesiąca. Ale trzeba to robić uczciwie a nie sypiąc sobie pochwały z innego konta , pisząc recenzje na zasadzie kopiuj + wklej czy też dziwić się , że recenzję usuneli- skoro usunięta to znaczy że niezgodna z regulaminem i tyle. Wole już pisać mniej ale rzeczowo niż klepać bez ładu i składu albo sama się chwalić nawet jeśli jest to źle odbierane . O rzetelne KWC będę dbać bo chce

[MissYou00]

Napisane przez maladaga

A najgorsze w tym wszystkim jest to , że mimo iż istnieje grono osób którym na rzetelności katalogu zależy i dokładają wszelkich starań by w KWC było wszystko jak najlepiej zawsze znajdzie się ktoś komu to nie pasuje. Każda zgłaszana próba oszustwa skutkuje tym , że na jednym z podobnych po wizażu portali osoby zgłaszające oszustwa są przedstawiane jako osoby zazdrosne i czepialskie. Wcale nie. Nikt nie zazdrości nikomu wygranej w testach czy zgarnięcia paczki za recenzentkę miesiąca. Ale trzeba to robić uczciwie a nie sypiąc sobie pochwały z innego konta , pisząc recenzje na zasadzie kopiuj + wklej czy też dziwić się , że recenzję usuneli- skoro usunięta to znaczy że niezgodna z regulaminem i tyle. Wole już pisać mniej ale rzeczowo niż klepać bez ładu i składu albo sama się chwalić nawet jeśli jest to źle odbierane . O rzetelne KWC będę dbać bo chce

Otóż to. Wiem, o którym portalu mówisz, czytałam to i szczerze mówiąc, byłam zaskoczona i zniesmaczona tym faktem - czyli co, ktoś, kto pracuje, stara się, poświęca swój czas i chęci, by napisać coś wartościowego, a przy tym ma alergię na oszustwa i bylejakość, to od razu jest zazdrosny i wstrętny? Ciekawa teoria, naprawdę
Po prostu irytujące jest, gdy ktoś w jawny i wręcz bezczelny sposób nabija sobie 'punkty' i popularność, że się tak wyrażę, dodatkowo znacznie obniżając wiarygodność całego KWC, a więc i naszą, przy okazji!

Też będę dbać i byłabym bardzo, ale to bardzo zadowolona, gdyby wszyscy mieli takie podejście, bo póki co, jest kiepsko i to jest cholernie przykre...

[joasiakotek41]

Napisane przez MissYou00

Zgadzam się z Wami, dziewczyny. Czasem to już nawet mnie samej nie chce się niczego nowego pisać, bo po co, skoro to ginie wśród bylejakości? To samo jest z produktami po testach - jak wynika z recenzji, w większości przypadków piszą je panie o BARDZO krótkim stażu na Wizażu (no ja rozumiem, każda z nas jakoś zaczynała, okej). Tyle tylko, że 90% z nich nie da się normalnie przeczytać, bo polska język, trudna język . Osobiście nie kupię żadnego z tych produktów, bo nie mam pewności, że będzie dobry, skoro jego główne zalety, wychwalane przez testerki, to ''pięknie pachnie, jest dobry, odmłodniałam o 100 lat, kupujcie!''

I nie przesadzam, naprawdę większość recenzji tak teraz wygląda, wyłączając nieliczne grono wizażanek, którym się CHCE pisać tak, by innym się to przydało i które się starają, by katalog jakoś funkcjonował.

Cześć Dziewczyny. Mam poczucie humoru i dystans do siebie i do KWC. Niemniej w listopadowe recenzje kremów L Oreal, które dostałam do testów, włożyłam kawał serducha. Buziaki

[MissYou00]

Napisane przez joasiakotek41

Cześć Dziewczyny. Mam poczucie humoru i dystans do siebie i do KWC. Niemniej w listopadowe recenzje kremów L Oreal, które dostałam do testów, włożyłam kawał serducha. Buziaki

Mnie i innym dziewczynom chodziło raczej o te wizażanki, które po pierwsze: zakładają konta wyłącznie w tym celu (testowanie), po drugie: nie są uczciwe, jeśli chodzi o pochwały itd. oraz o te, które piszą w sposób...no byle jaki, na odczep się, byle było - po prostu .


Proszę nie brać tego do siebie, bo ja absolutnie nie krytykuję wszystkich jak leci - tym bardziej, że naprawdę można rozpoznać, kto wkłada w recenzowanie serce, że tak to kolokwialnie ujmę, kto się stara i kto naprawdę robi to z pasją . Ja to doceniam i cieszę się wtedy, że jest nas więcej - tym, którym zależy

[maladaga]

Napisane przez MissYou00

Mnie i innym dziewczynom chodziło raczej o te wizażanki, które po pierwsze: zakładają konta wyłącznie w tym celu (testowanie), po drugie: nie są uczciwe, jeśli chodzi o pochwały itd. oraz o te, które piszą w sposób...no byle jaki, na odczep się, byle było - po prostu .


Proszę nie brać tego do siebie, bo ja absolutnie nie krytykuję wszystkich jak leci - tym bardziej, że naprawdę można rozpoznać, kto wkłada w recenzowanie serce, że tak to kolokwialnie ujmę, kto się stara i kto naprawdę robi to z pasją . Ja to doceniam i cieszę się wtedy, że jest nas więcej - tym, którym zależy

Dokładnie Nie chodzi nam o wszystkie wizażanki. Chodziło o te o których pisze koleżanka Nie wrzucamy wszystkich do jednego worka

[joasiakotek41]

Zestawów l oreal do testowania było 300, to i chętnych do testowania zgłosiło sie pewnie mnóstwo. Wiecie dziewczyny, na jednym z portali związanych z konkursami akcje testowania na Wizażu wrzucane są jako konkursy i zawodowi konkursowicze chyba czasem traktują je jako możliwość dostania czegoś bez żadnego nakładu finansowego ( w konkursach konsumenckich , żeby cokolwiek wygrać, trzeba najpierw dokonać zakupu promocyjnego i np wymyślić hasło, na wizażu żadnych nakładów finansowych ponosić nie trzeba). Oczywiście takie osoby raczej nie myślą o tym, by wzbogacać nasz portal o wartościowe recenzje, tak mi sie przynajmniej wydaje. Dwa razy na wspomnianym przeze mnie forum związanym z konkursami bylam świadkiem ciekawych dyskusji odnośnie Wizażu- raz jakas pani snuła gorzkie żale, że nie moze nic wygrać na Wizażu, odkąd skończyła 35 lat ( taka teoria to bzdura, są akcje testowania adresowane do młodych kobiet, np silnie kryjące podkłady raczej nie są dla czterdziestek i są akcje dla wszystkich, jak i akcje dla dziewczyn 35 plus, jeśli ktoś zgłasza się do wszystkiego jak leci, to niech nie dziwi się, że nie dostaje się do testów).

Innym razie ktoś na tymże forum konkursowym chwalił się, ze zrobil wraz ze znajomymi tabelkę w Exelu i wysłał ją do redakcji naszego portalu, aby pokazać, że powtarzają się laureatki testów w poszczególnych akcjach ( imiona, miejscowości i pierwsze litery nazwisk). Nie wiem, czy to była prawda ( wie to zapewne redakcja), ale jeśli tak , to słabe to było po prostu .

Osobiście nie traktuję Wizażu jako darczyńcy darmowych kosmetyków ( choć miło jest dostać się do testu), ale jako miejsce, gdzie piszą dziewczyny z pasją. Każda z nas kiedyś zaczynała, ale pisanie recenzji wciąga i wychodzi chyba coraz lepiej.

Jeśli chodzi o konkurs na Recenzentkę Miesiąca, to nagrodą jest paczka kosmetyków za 300 zl, a nie nowy samochód. Myślę zatem, że warto traktować go z przymrużeniem oka.

Miłego dnia Wam życzę

[maladaga]

Ślicznie dziękujemy i również życzymy miłego dniaTo faktycznie bardzo słabe , gdy ktoś snuje teorie spiskowe odnośnie testów ( jak ta sytuacja z tabelą o której wspomniałaś ) Bardzo to słabe Fajnie jest oczywiście wygrać coś do testów , ale nie o to chodzi , bo równie miło samemu kupić coś co testowały sumiennie dziewczyny i rzetelnie opisały poświęcając swój czas i wkładając w to serce Zawsze kieruje się KWC przy zakupie nowego kosmetyku i jestem dziewczynom z mojego całego blond serduszka wdzięczna za ich opinie Bardzo się cieszymy , że osób którym zależy na KWC jest dużo- miło nam czytać twoje słowa bo wizaż jest dla nas naprawdę ważny Ale plebiscytu na Recenzentkę miesiąca nigdy nie będe traktować z przymrużeniem oka. I nie tylko ja. Jestem jedną z laureatek i wiem jak miło dostać paczkę , dlatego robię co w mojej mocy by wszystkie te cudowne , pomocne świetne babeczki z którymi naprawdę jestem zżyta również tą paczkę dostały. Bo zasługują i są tego warte. Dlatego zawsze gdy coś budzi mój niepokój zgłaszam to w tym wątku albo do moderacji. Chociaż taki mogę mieć wkład w nagradzenie dziewczyn

[intermanka]

Napisane przez maladaga

Dokładnie Nie chodzi nam o wszystkie wizażanki. Chodziło o te o których pisze koleżanka Nie wrzucamy wszystkich do jednego worka

Dokładnie, to nie jest tak, że wszystkie kobitki z czołówki wrzucamy do jednego worka- widać przecież kto się stara i pisze ładne recenzje - i za to należy się jak najbardziej pochwała i nagroda. Chodzi tylko o te które są tu tylko po to aby dostać coś za darmo i po trupach - metodą kopiuj-wklej, fałszywymi kontami, nabijaniem sobie pochwał itp chcą to osiągnąć, a którym nie zależy na rozwijaniu portalu, rzetelnych recenzjach itp. To po prostu nie uczciwe i tyle



Zgadzam się co do tych teorii spiskowych odnośnie uczestnictwa w testowaniu, nie raz już się z tym spotkałam - nawet widziałam posądzanie o znajomości rozumiem rozgoryczenie ale każdy ma takie same szanse. Jak mnie pytają co robię, że załapuję się do różnych testów to odpowiadam: po prostu się staram - pisać rzetelne recenzje, robić ładne zdjęcia, być aktywną i to wszystko -nic czego nie mogliby robić też inni Robię to z pasji bo po prostu lubię być częścią czegoś fajnego, komuś pomóc w wyborze, a nie powiem,bo miło jak ktoś to doceni, powie miłe słowo, podziękuje czy wyśle coś do testów - ale nic na siłę i po trupach

[joasiakotek41]

Napisane przez maladaga

Ślicznie dziękujemy i również życzymy miłego dniaTo faktycznie bardzo słabe , gdy ktoś snuje teorie spiskowe odnośnie testów ( jak ta sytuacja z tabelą o której wspomniałaś ) Bardzo to słabe Fajnie jest oczywiście wygrać coś do testów , ale nie o to chodzi , bo równie miło samemu kupić coś co testowały sumiennie dziewczyny i rzetelnie opisały poświęcając swój czas i wkładając w to serce Zawsze kieruje się KWC przy zakupie nowego kosmetyku i jestem dziewczynom z mojego całego blond serduszka wdzięczna za ich opinie Bardzo się cieszymy , że osób którym zależy na KWC jest dużo- miło nam czytać twoje słowa bo wizaż jest dla nas naprawdę ważny Ale plebiscytu na Recenzentkę miesiąca nigdy nie będe traktować z przymrużeniem oka. I nie tylko ja. Jestem jedną z laureatek i wiem jak miło dostać paczkę , dlatego robię co w mojej mocy by wszystkie te cudowne , pomocne świetne babeczki z którymi naprawdę jestem zżyta również tą paczkę dostały. Bo zasługują i są tego warte. Dlatego zawsze gdy coś budzi mój niepokój zgłaszam to w tym wątku albo do moderacji. Chociaż taki mogę mieć wkład w nagradzenie dziewczyn

Maladaga, rozumiem, o co Ci chodzi i jak najbardziej to szanuję. Ja natomiast miałam na myśli to, że tytuł Recenzentki Miesiąca i paczka kosmetyków nie uczyni z żadnej z nas milionerki, nie zapewni lepiej płatnej pracy czy intratnych zleceń- dlatego nikt normalny raczej nie będzie stosował ciosów poniżej pasa, żeby tylko ten tytuł zdobyć.


Każda z nas kiedyś zaczynała na tym portalu. Przyznaję szczerze, mi poprzeczkę , jak należy pisać recenzje, zawiesiły inne Wizażanki, których opinie czytam. Jeżeli po prostu czyta się te prace i widzi się,że inne dziewczyny piszą recenzje na naprawdę wysokim poziomie, to głupio potem samemu pisać coś na dwa- trzy zdania. Ja przyznaję, nigdy nie biorę się w swoich recenzjach za analizę składu kosmetyków, bo nie jestem chemikiem z zawodu i się na tym nie znam. Staram się natomiast pisać szczerze i z pasją o swoich osobistych odczuciach związanych z używaniem produktu. Tego właśnie nauczyła mnie lektura prac innych dziewczyn- skoro stawiacie wysoko poprzeczkę, to nie ma rady, trzeba się dostosować i też się postarać, a nie pisać na odczepnego po trzy zdania .


Co do testów- to jak pisałam, milo się do nich dostać, ale nie traktuję Wizażu jako sponsora darmowych kosmetyków. Mam kilka pasji w życiu, a kosmetyki są jedną z nich (choć nie jedyną). Przyznaję, że czasem zaproszenie do testu decyduje o tym, że kupuję jakiś kosmetyk, choć wcześniej nie brałam tego pod uwagę. Tak na przykład kupiłam sobie serum Lancome, choć normalnie wolałabym wydać takie pieniądze na sukienkę albo buty. Jednak udział w teście i osobiste przekonanie się, że serum świetnie się sprawdza po zarwanej nocy, zdecydowało o tym, że zakupiłam pełnowymiarową wersję kosmetyku.

[maladaga]

Napisane przez intermanka

Dokładnie, to nie jest tak, że wszystkie kobitki z czołówki wrzucamy do jednego worka- widać przecież kto się stara i pisze ładne recenzje - i za to należy się jak najbardziej pochwała i nagroda. Chodzi tylko o te które są tu tylko po to aby dostać coś za darmo i po trupach - metodą kopiuj-wklej, fałszywymi kontami, nabijaniem sobie pochwał itp chcą to osiągnąć, a którym nie zależy na rozwijaniu portalu, rzetelnych recenzjach itp. To po prostu nie uczciwe i tyle



Zgadzam się co do tych teorii spiskowych odnośnie uczestnictwa w testowaniu, nie raz już się z tym spotkałam - nawet widziałam posądzanie o znajomości rozumiem rozgoryczenie ale każdy ma takie same szanse. Jak mnie pytają co robię, że załapuję się do różnych testów to odpowiadam: po prostu się staram - pisać rzetelne recenzje, robić ładne zdjęcia, być aktywną i to wszystko -nic czego nie mogliby robić też inni Robię to z pasji bo po prostu lubię być częścią czegoś fajnego, komuś pomóc w wyborze, a nie powiem,bo miło jak ktoś to doceni, powie miłe słowo, podziękuje czy wyśle coś do testów - ale nic na siłę i po trupach

Dokładnie tak jest Ten wątek nie ma na celu obraażenia nikogo przecież. Ale sprawa wygląda tak : Wchodzimy w ranking i widzimy olbrzymią ilość pochwał- wtedy wchodzi się w taki profil z ciekawości- no bo przecież może dziewczyna jest nowa ale fajnie pisze i pochwały się jej należą ( sama chętnie pochwalę ) po czym po wejście w całą aktywność zamiast widzieć pochwały od różnych wizażanek , mniej lub bardziej znanych ( każda ma swoje grono odbiorców ) widać ogrom pochwał z konta na którym nie ma żadnej aktywności poza przyznawaniem pochwał jednej i tej samej osobie I o to tutaj chodzi. I ani ja ani MissYou00 , ani intermanka ani żadna inna babeczka która o rzetelne KWC dba nie ma na uwadze ubliżenia nikomu Ale na nieczciwe zagrywki trzeba reagować. Bo nie raz było tak , że zasłużona dziewczyna pracowita i rzetelna do top 10 nie mogła się za przeproszeniem dopchać właśnie przez takie zagrywki. I świetnie , że takie osoby z rankingu są wywalane i o to chodzi. Aby wszystko było uczciwe i robione z sercem

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez joasiakotek41

Maladaga, rozumiem, o co Ci chodzi i jak najbardziej to szanuję. Ja natomiast miałam na myśli to, że tytuł Recenzentki Miesiąca i paczka kosmetyków nie uczyni z żadnej z nas milionerki, nie zapewni lepiej płatnej pracy czy intratnych zleceń- dlatego nikt normalny raczej nie będzie stosował ciosów poniżej pasa, żeby tylko ten tytuł zdobyć.


Każda z nas kiedyś zaczynała na tym portalu. Przyznaję szczerze, mi poprzeczkę , jak należy pisać recenzje, zawiesiły inne Wizażanki, których opinie czytam. Jeżeli po prostu czyta się te prace i widzi się,że inne dziewczyny piszą recenzje na naprawdę wysokim poziomie, to głupio potem samemu pisać coś na dwa- trzy zdania. Ja przyznaję, nigdy nie biorę się w swoich recenzjach za analizę składu kosmetyków, bo nie jestem chemikiem z zawodu i się na tym nie znam. Staram się natomiast pisać szczerze i z pasją o swoich osobistych odczuciach związanych z używaniem produktu. Tego właśnie nauczyła mnie lektura prac innych dziewczyn- skoro stawiacie wysoko poprzeczkę, to nie ma rady, trzeba się dostosować i też się postarać, a nie pisać na odczepnego po trzy zdania .


Co do testów- to jak pisałam, milo się do nich dostać, ale nie traktuję Wizażu jako sponsora darmowych kosmetyków. Mam kilka pasji w życiu, a kosmetyki są jedną z nich (choć nie jedyną). Przyznaję, że czasem zaproszenie do testu decyduje o tym, że kupuję jakiś kosmetyk, choć wcześniej nie brałam tego pod uwagę. Tak na przykład kupiłam sobie serum Lancome, choć normalnie wolałabym wydać takie pieniądze na sukienkę albo buty. Jednak udział w teście i osobiste przekonanie się, że serum świetnie się sprawdza po zarwanej nocy, zdecydowało o tym, że zakupiłam pełnowymiarową wersję kosmetyku.

Niestety takie jak to dobrze ujełaś ,, ciosy poniżej pasa '' się często zdarzają ze szkodą dla dziewczyn których opinie są wartościowe. Dlatego w tym wątku o tym dyskutujemy- im więcej prawdziwych wizażanek z pasją tym nam milej:r oza:

[joasiakotek41]

Napisane przez maladaga

A najgorsze w tym wszystkim jest to , że mimo iż istnieje grono osób którym na rzetelności katalogu zależy i dokładają wszelkich starań by w KWC było wszystko jak najlepiej zawsze znajdzie się ktoś komu to nie pasuje. Każda zgłaszana próba oszustwa skutkuje tym , że na jednym z podobnych po wizażu portali osoby zgłaszające oszustwa są przedstawiane jako osoby zazdrosne i czepialskie. Wcale nie. Nikt nie zazdrości nikomu wygranej w testach czy zgarnięcia paczki za recenzentkę miesiąca. Ale trzeba to robić uczciwie a nie sypiąc sobie pochwały z innego konta , pisząc recenzje na zasadzie kopiuj + wklej czy też dziwić się , że recenzję usuneli- skoro usunięta to znaczy że niezgodna z regulaminem i tyle. Wole już pisać mniej ale rzeczowo niż klepać bez ładu i składu albo sama się chwalić nawet jeśli jest to źle odbierane . O rzetelne KWC będę dbać bo chce

Maladaga, dotarłam do tego forum, o którym piszesz i jestem lekko zniesmaczona tym, co tam przeczytałam. Wcale nie odbieram Was jako osoby zazdrosne i czepialskie - raczej jako pasjonatki kosmetyków dbające o rzetelność katalogu . Zszokowała mnie też jedna rzecz - na wspomnianym przez Ciebie forum dla wielu dziewczyn liczy się tylko , aby dostać się do testu- nieważne, jakiego, ważne, aby się dostać (zaskoczyło mnie, gdy dwudziestolatka napisała, że zgłosiła się testowania serii Revitalift , adresowanej przecież do kobiet około 40 roku życia). O tym, żeby zostawić na KWC jakiś wartościowy wkład w postaci napisanych od serca, być może przydatnych dla kogoś recenzji, takie osoby raczej chyba nie myślą.


Właśnie popijam sobie dobrą kawke, głaszczę kota i piszę sobie na Wizażu, bo miłe tu kobietki siedzą. Nie odbieram Was jako grona zazdrosnych i czepialskich osób, nie zauważyłam też, aby były tutaj kółka wzajemnej adoracji, choć i takie zarzuty odnośnie Wizażu można w sieci wyczytać.


Co do rankingu KWC- jak pisałam, inne Wizażanki zawiesiły wysoko poprzeczkę, jeśli chodzi o jakość recenzji, więc głupio jest zaniżać poziom. Poza tym, gdy trafi się do czołówki, to ma się świadomość, że jest się na celowniku, więc tym bardziej głupio pisać recezbje na dwa- trzy zdania. I pewnie, miło by było dostać pudło z kosmetykami (no bo jakiej kobietki taka nagroda by nie ucieszyła), ale dla normalnej osoby (a mam nadzieję, że takową jestem), nie jest to sprawa życia i śmierci, żeby z tego powodu robić jakieś świństwa (w końcu to paczka kosmetyków a nie Mercedes). Napiszę szczerze i prosto z serducha- są dziewczyny w czolówce, które piszą ładne recenzje i jeżeli któraś z nich zostanie doceniona tytulem Recenzentki Miesiąca, to będę się cieszyć razem z nią i szczerze jej pogratuluję. Smutno by mi bylo natomiast, gdyby nagrodzona zostala na przyklad dziewczyna pisząca duzo recezji, ale bylejakich. Na szczęście jury chyba nie dopuściłoby do takiej sytuacji.

[maladaga]

Na daną chwilę w pierwszej dziesiątce rankingu widnieją dwie osoby których pochwały na pierwszy rzut oka wyglądają podejrzanie , także proszę o sprawdzenie uczciwości:ro za:

[rosiecka]

A co z osobami które nagminnie, bez zastanowienia nabijają innym pochwały, przydzielając nawet 50-100 pochwał w ciągu zaledwie kilku minut? To również nie jest uczciwe zagranie. W październiku spadłam z rankingu na 11 miejsce, bo chwilę przed północą jedna z użytkowniczek tak nieuczciwie nabijała pochwały innym osobom - i z tego co widzę, nadal to robi. I potem całe serce włożone w pisanie uczciwych, rzetelnych recenzji przestaje mieć sens, przy okazji jest po prostu przykro. Wolę mieć mniej pochwał, ale przyznanych naprawdę szczerze. Jeżeli ktoś uznaje moją recenzję za przydatną po jej przeczytaniu, jest mi bardzo miło.

Dodam jeszcze, że osoby które tak nabijają pochwały na pewno nie czytają recenzji, bo jest to fizycznie niemożliwe. Co można z tym zrobić? Może jakaś dzienna liczba pochwał, jaką można przydzielić jednemu Użytkownikowi (przykładowo 10 pochwał)?

[maladaga]

Taki limit pochwał to raczej nie zda egzaminu. Bo znając życie odbije się to na aktywnych i rzetelnych recenzentkach. Bo można dostać i 30 pochwał dziennie uczciwie i 50 na takiej zasadzie jak piszesz A udowodnienie komuś , że nie czyta recenzji też nie przejdzie- jest dużo ludzi którzy tak jak ja czytają szybko i w minutkę dam z dwie pochwały nawet do długich recenzji Więc do tego raczej nie ma rozwiązania , każdy może chwalić kogo chce i ile chce jeśli nie jest to oczywiście troll konto. Na całe szczęście zawsze recenzentką miesiąca zostaje dziewczyna która naprawdę zasłużyła. Ale oczywiście rozumiem twój punkt widzenia i rozumiem , że ci przykro i też w końcu redakcja Cię doceni i dostaniesz swoją paczkę: roza: Trzymam kciuki

[joasiakotek41]

Napisane przez rosiecka

A co z osobami które nagminnie, bez zastanowienia nabijają innym pochwały, przydzielając nawet 50-100 pochwał w ciągu zaledwie kilku minut? To również nie jest uczciwe zagranie. W październiku spadłam z rankingu na 11 miejsce, bo chwilę przed północą jedna z użytkowniczek tak nieuczciwie nabijała pochwały innym osobom - i z tego co widzę, nadal to robi. I potem całe serce włożone w pisanie uczciwych, rzetelnych recenzji przestaje mieć sens, przy okazji jest po prostu przykro. Wolę mieć mniej pochwał, ale przyznanych naprawdę szczerze. Jeżeli ktoś uznaje moją recenzję za przydatną po jej przeczytaniu, jest mi bardzo miło.

Dodam jeszcze, że osoby które tak nabijają pochwały na pewno nie czytają recenzji, bo jest to fizycznie niemożliwe. Co można z tym zrobić? Może jakaś dzienna liczba pochwał, jaką można przydzielić jednemu Użytkownikowi (przykładowo 10 pochwał)?

W nocy z 31 października na 1 listopada nie mogłam spać (nieraz tak niestety mam, niestety) i widziałam, że Koleżanka, której post cytuję pół godziny przed północą wypadła z pierwszej dziesiątki. Przyznaję, sama byłam tym zaskoczona i oczywiście jak najbardziej rozumiem , że jest jej bardzo przykro.


Sama daję dużo pochwał i czytam chwalone recenzje, przyznaję z ręką na serduszku. Nie mam problemów z czytaniem całych kolumn wyrazów w gazetach i nie jest to niczym nadzwyczajnym , bo w podobny sposób pracują również dziennikarze. Zresztą, jestem z zawodu prawnikiem i czytanie całych kolumn wyrazów na raz po prostu zawsze ułatwiało mi pracę. Jak pisałam, nie jest to niczym nadzwyczajnym, w podobny sposób pracują dziennikarze. Sama zresztą miałam przyjemność spotkać osoby, które czytają jeszcze szybciej ode mnie (są zresztą kursy, które pozwalają udoskonalić tę umiejętność, choć ja całe kolumny wyrazów czytam od trzeciej klasy podstawówki i naprawdę, jest dużo takich osób).


Osobiście daję dużo pochwał i nie zawsze są to znane na Wizażu Recenzentki. Nieraz czytam opinię jakiejś dziewczynki, której Nick kompletnie nic mi nie mówi. Widzę, że kobietka pisze ładnie, a nijak nie może się przebić w rankingu. Wtedy, przyznaje, sama chętnie chwalę taką osóbkę, czasem czytam kilka- kilkanaście jej prac i daję pochwały. Wydaję mi się bowiem, że jeżeli fajnie pisząca kobietka dostrzeże , że ktoś ją pochwalił, to będzie miała motywację, aby pisać dalej. Nie ma w tym żadnej interesowności, a już na pewno nie oczekuję, że taka osoba "odwdzięczy " mi się chwaleniem moich recenzji. Owszem, jest mi miło , gdy taka dziewczynka też pochwali jakąś moją pracę, ale absolutnie tego od niej nie oczekuję i nie o to mi chodzi. Jesteśmy kobietami, więc powinnyśmy sobie pomagać- mi jest miło , gdy jakaś nieznana dziewczynka , która ładnie pisze, dzięki paru moim pochwałom "wskoczy" do pierwszej setki KWC - bo uważam, że to ją utwierdzi w przekonaniu, że warto pisać dalej.


Koleżanki Rosieckiej ani żadnej innej dziewczynki z KWC nie traktuję jak rywalki- pisałam w jednym z postów, że nie sądzę, aby paczka kosmetyków uczyniła z którejś z nas milionerkę albo zapewniła jej lepiej płatną pracę, więc konkurs na Recenzentkę miesiąca traktuję bardziej w formie zabawy i jeżeli Koleżanka, której post cytuję (albo jakaś inna fajnie pisząca kobietka) tę paczkę dostanie, to serdecznie jej pogratuluję. Skoro natomiast dziewczynki z TOP 10 zawieszają wysoko poprzeczkę, to nie wypada mi zaniżać poziomu i pisać recenzji na odczepnego.



Od trzech lat biorę (jeżeli oczywiście mam czas) udział w konkursach kreatywnych, gdzie na przykład trzeba napisać jakieś fajne hasło reklamowe. Przyznaję nieskromnie- w ciągu tych trzech lat zdarzyło mi się wygrać bardziej wartościowe nagrody niż paczka kosmetyków za 300 zł. Jednak żadna z tych wygranych (nawet główna wygrana w ogólnopolskim konkursie) nie zmieniła mojego statusu materialnego, nie uczyniła ze mnie osoby zamożnej, nie rozwiązała moich problemów (które mam, jak każdy człowiek). Konkursy- w tym konkurs na recenzentkę miesiąca, traktuję jak zabawę, miłą odskocznię od nieraz bardzo trudnej codzienności, a nie jak rywalizację, gdzie jedna drugiej skacze do oczu .



Ja oczywiście rozumiem dziewczyny, które dbają o to, by żadna z osób z czołówki rankingu nie chwaliła samej siebie ( w konkursach kreatywnych np nie lubię plagiatów, tutaj natomiast słabe jest, jeśli któraś samą siebie faktycznie chwali). Przyznaję natomiast, nie wyobrażam sobie, że miałabym być rozliczana z tego, kogo i ile chwalę. Chwalę dużo, chwalę różne osoby (czasem zupełnie nieznane- z powodów, o których pisałam wyżej) i gdybym miała być "limitowana", bo dla kogoś byłoby to podejrzane, to oznaczałoby, że to nie jest jednak sympatyczny, pomocny i pełen fajnych kobietek Wizaż, który spodziewałam się tutaj znaleźć...

[maladaga]

Joasia opisała wszystko w punkt Amen

[MissYou00]

Napisane przez joasiakotek41

W nocy z 31 października na 1 listopada nie mogłam spać (nieraz tak niestety mam, niestety) i widziałam, że Koleżanka, której post cytuję pół godziny przed północą wypadła z pierwszej dziesiątki. Przyznaję, sama byłam tym zaskoczona i oczywiście jak najbardziej rozumiem , że jest jej bardzo przykro.


Sama daję dużo pochwał i czytam chwalone recenzje, przyznaję z ręką na serduszku. Nie mam problemów z czytaniem całych kolumn wyrazów w gazetach i nie jest to niczym nadzwyczajnym , bo w podobny sposób pracują również dziennikarze. Zresztą, jestem z zawodu prawnikiem i czytanie całych kolumn wyrazów na raz po prostu zawsze ułatwiało mi pracę. Jak pisałam, nie jest to niczym nadzwyczajnym, w podobny sposób pracują dziennikarze. Sama zresztą miałam przyjemność spotkać osoby, które czytają jeszcze szybciej ode mnie (są zresztą kursy, które pozwalają udoskonalić tę umiejętność, choć ja całe kolumny wyrazów czytam od trzeciej klasy podstawówki i naprawdę, jest dużo takich osób).


Osobiście daję dużo pochwał i nie zawsze są to znane na Wizażu Recenzentki. Nieraz czytam opinię jakiejś dziewczynki, której Nick kompletnie nic mi nie mówi. Widzę, że kobietka pisze ładnie, a nijak nie może się przebić w rankingu. Wtedy, przyznaje, sama chętnie chwalę taką osóbkę, czasem czytam kilka- kilkanaście jej prac i daję pochwały. Wydaję mi się bowiem, że jeżeli fajnie pisząca kobietka dostrzeże , że ktoś ją pochwalił, to będzie miała motywację, aby pisać dalej. Nie ma w tym żadnej interesowności, a już na pewno nie oczekuję, że taka osoba "odwdzięczy " mi się chwaleniem moich recenzji. Owszem, jest mi miło , gdy taka dziewczynka też pochwali jakąś moją pracę, ale absolutnie tego od niej nie oczekuję i nie o to mi chodzi. Jesteśmy kobietami, więc powinnyśmy sobie pomagać- mi jest miło , gdy jakaś nieznana dziewczynka , która ładnie pisze, dzięki paru moim pochwałom "wskoczy" do pierwszej setki KWC - bo uważam, że to ją utwierdzi w przekonaniu, że warto pisać dalej.


Koleżanki Rosieckiej ani żadnej innej dziewczynki z KWC nie traktuję jak rywalki- pisałam w jednym z postów, że nie sądzę, aby paczka kosmetyków uczyniła z którejś z nas milionerkę albo zapewniła jej lepiej płatną pracę, więc konkurs na Recenzentkę miesiąca traktuję bardziej w formie zabawy i jeżeli Koleżanka, której post cytuję (albo jakaś inna fajnie pisząca kobietka) tę paczkę dostanie, to serdecznie jej pogratuluję. Skoro natomiast dziewczynki z TOP 10 zawieszają wysoko poprzeczkę, to nie wypada mi zaniżać poziomu i pisać recenzji na odczepnego.



Od trzech lat biorę (jeżeli oczywiście mam czas) udział w konkursach kreatywnych, gdzie na przykład trzeba napisać jakieś fajne hasło reklamowe. Przyznaję nieskromnie- w ciągu tych trzech lat zdarzyło mi się wygrać bardziej wartościowe nagrody niż paczka kosmetyków za 300 zł. Jednak żadna z tych wygranych (nawet główna wygrana w ogólnopolskim konkursie) nie zmieniła mojego statusu materialnego, nie uczyniła ze mnie osoby zamożnej, nie rozwiązała moich problemów (które mam, jak każdy człowiek). Konkursy- w tym konkurs na recenzentkę miesiąca, traktuję jak zabawę, miłą odskocznię od nieraz bardzo trudnej codzienności, a nie jak rywalizację, gdzie jedna drugiej skacze do oczu .



Ja oczywiście rozumiem dziewczyny, które dbają o to, by żadna z osób z czołówki rankingu nie chwaliła samej siebie ( w konkursach kreatywnych np nie lubię plagiatów, tutaj natomiast słabe jest, jeśli któraś samą siebie faktycznie chwali). Przyznaję natomiast, nie wyobrażam sobie, że miałabym być rozliczana z tego, kogo i ile chwalę. Chwalę dużo, chwalę różne osoby (czasem zupełnie nieznane- z powodów, o których pisałam wyżej) i gdybym miała być "limitowana", bo dla kogoś byłoby to podejrzane, to oznaczałoby, że to nie jest jednak sympatyczny, pomocny i pełen fajnych kobietek Wizaż, który spodziewałam się tutaj znaleźć...

Nic dodać, nic ująć .

[rosiecka]

Drogie Wizażanki, dziękuję Wam serdecznie za odzew . Macie dużo racji w tym co piszecie, rzeczywiście mój pomysł nie jest już tak oczywisty po zapoznaniu się z Waszymi opiniami. Sama jestem tutaj, bo uwielbiam pisać - a kiedy tylko mam chwilę, skrobię. Do tej pory pisałam głównie opowiadania dla dzieci oraz opowiadania kryminalne do szuflady, aczkolwiek od kilku miesięcy aktywnie piszę tutaj na Wizażu, z uwagi na moje szersze zainteresowanie się światem kosmetycznym . Bardzo często dostaję też kosmetyki w prezencie od bliskich, w związku z czym odkryłam dwie bardzo fajne czynności:
- dokładne przyglądanie się kosmetykom,
- podzielenie się swoją opinią na temat danego produktu z innymi.

Piszę bo bardzo to lubię i chciałabym jedynie, aby ranking przedstawiał rzeczywisty wkład w rozwój serwisu Wizaż oraz przede wszystkim swojej osoby .

Na sam koniec dodam, że czytając swoje recenzje sprzed kilku miesięcy widzę w nich znacznie więcej niedoskonałości i pewnie je poprawię. Więc podczas pisania tutaj można także sporo się nauczyć. Pozdrawiam serdecznie!

[joasiakotek41]

Napisane przez rosiecka

Drogie Wizażanki, dziękuję Wam serdecznie za odzew . Macie dużo racji w tym co piszecie, rzeczywiście mój pomysł nie jest już tak oczywisty po zapoznaniu się z Waszymi opiniami. Sama jestem tutaj, bo uwielbiam pisać - a kiedy tylko mam chwilę, skrobię. Do tej pory pisałam głównie opowiadania dla dzieci oraz opowiadania kryminalne do szuflady, aczkolwiek od kilku miesięcy aktywnie piszę tutaj na Wizażu, z uwagi na moje szersze zainteresowanie się światem kosmetycznym . Bardzo często dostaję też kosmetyki w prezencie od bliskich, w związku z czym odkryłam dwie bardzo fajne czynności:
- dokładne przyglądanie się kosmetykom,
- podzielenie się swoją opinią na temat danego produktu z innymi.

Piszę bo bardzo to lubię i chciałabym jedynie, aby ranking przedstawiał rzeczywisty wkład w rozwój serwisu Wizaż oraz przede wszystkim swojej osoby .

Na sam koniec dodam, że czytając swoje recenzje sprzed kilku miesięcy widzę w nich znacznie więcej niedoskonałości i pewnie je poprawię. Więc podczas pisania tutaj można także sporo się nauczyć. Pozdrawiam serdecznie!

To prawda, że Wizaż uczy ładnego pisania. Jakiś czas temu wygrałam weekend w SPA dla dwóch osób za...najciekawszą recenzję karmy dla kotka (hehe, wiedziałam, że ten sierściuch w końcu mi się do czegoś przyda). Wszystkim- rodzinie, znajomym, swojemu facetowi powiedziałam, że to Wizaż nauczył mnie pisać recenzje.


Ani Ciebie, ani żadnej innej dziewczyny z czołówki nie traktuję jako rywalki i nie "ścigam się" z nią. Gdyby tak było, to klepałabym po 20 recenzji dziennie, aby naklepać ich jak najwięcej ( a tak nie jest). Skoro natomiast Ty, a także inne dziewczyny piszą ładne recenzji, to głupio jest robić sobie samej obciach i zaniżać poziom . Gdyby celem samym w sobie było dla mnie wygranie paczki kosmetyków (choć wiadomo, że ucieszyłabym się, jak chyba każda kobieta ), to o wiele łatwiej jest coś takiego osiągnąć, biorąc udział w jakimś konkursie konsumenckim, gdzie jest do wygrania 50, 100 albo nawet i 300 zestawów kosmetyków- wystarczy dokonać zakupu promocyjnego za 5 czy 10 złotych, wymyślić jakieś hasełko reklamowe na 160 znaków ze spacjami i wysłać sms lub wypełnić formularz na stronie konkursu. Bez wątpienia zdecydowanie łatwiej jest wygrać kosmetyki w taki sposób niż tutaj, na Wizażu zdobyć tytuł Recenzentki Miesiąca .


Mam swoje życie, sprawy i (niemałe) problemy (choć oczywiście nie będę ich roztrząsać w internecie na forum publicznym )- jeżeli tutaj się staram, to dlatego, że traktuję Wizaż jako odskocznię od codzienności.



Potrafię natomiast zrozumieć Ciebie- jesteś od kilku miesięcy w czołówce, widać, że bardzo się starasz i domyślam się, że bardzo byś chciała być w końcu doceniona za to zaangażowanie. Nie ma oczywiście w tym niczego złego i jak najbardziej potrafię to zrozumieć.


Wszystkiego dobrego Ci życzę.

[rosiecka]

Serdecznie dziękuję za życzliwość . Ja również trzymam kciuki za wszystkie świetnie piszące dziewczyny! Z przyjemnością czytam recenzje, a potem gratuluję wygranej. Bo o to tu przecież chodzi - wspólną zabawę, życzliwość i docenianie innych recenzji. Miłego dnia .

[jolacic22]

Czy mam jakieś omamy? Coś bardzo dziwnego stało się dziś z rankingiem a nie powinno..

Z góry przepraszam że piszę w formie odpowiedzi do Ciebie, ale jeszcze nie ogarnęłam jak napisać "normalnie"

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

A jednak napisało się normalnie

[MissYou00]

Napisane przez jolacic22

Czy mam jakieś omamy? Coś bardzo dziwnego stało się dziś z rankingiem a nie powinno..

Z góry przepraszam że piszę w formie odpowiedzi do Ciebie, ale jeszcze nie ogarnęłam jak napisać "normalnie"

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

A jednak napisało się normalnie

Bo dzisiaj jest 01.12, a więc nowy miesiąc

[jolacic22]

I co miesiąc się tak dzieje?

Jestem tu od kilku miesięcy dopiero i wcześniej nie zwracałam na to uwagi ale dziś po prostu byłam w szoku jak zobaczyłam pierwsze miejsca

Jeżeli zadaje "głupie" pytania to proszę o uświadomienie mnie

[MissYou00]

Napisane przez jolacic22

I co miesiąc się tak dzieje?

Jestem tu od kilku miesięcy dopiero i wcześniej nie zwracałam na to uwagi ale dziś po prostu byłam w szoku jak zobaczyłam pierwsze miejsca

Jeżeli zadaje "głupie" pytania to proszę o uświadomienie mnie

Każdego pierwszego dnia miesiąca naliczanie pochwał, produktów i recenzji rozpoczyna się od nowa i to definiuje aktualne miejsce w rankingu Jeżeli ktoś powiedzmy napisał już dziś 20 recenzji, zdobył powiedzmy 40 pochwał i dodał produkty, to może znaleźć się na pierwszym miejscu niezależnie od tego, które miejsce zajmował w miesiącu poprzednim . Po prostu, co miesiąc wszystko rozpoczyna się od nowa Oczywiście wszystkie napisane recenzje, zdobyte pochwały itd. nadal są na naszych profilach, ale tylko aktywność w dawnym miesiącu jest brana pod uwagę w rankingu.