2016-08-20, 21:29 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
To, co tu pokazujesz, to grafomania, a nie szacunek do języka. Ja również krytykuję twoją postawę (a raczej język), a nie bezpośrednio twoją osobę.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2016-08-20, 21:32 | #62 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 316
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-3515520/Are-grammar-Nazi-Language-pedants-likely-introverted-disagreeable.html
tak apropos postu wyżej Edytowane przez using namespace std Czas edycji: 2016-08-20 o 21:34 |
2016-08-20, 21:38 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 192
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
nawet nazwa watku brzmi jak tytul jakiejs sielanki xD
|
2016-08-20, 21:38 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
Ale kiedy mi ktoś pisze o szacunku do języka i rozwodzi się nad swoimi zdaniami złożonymi, a myli się w prostym zdaniu pojedynczym (czy równoważniku, nie pamiętam dokładnie, co to było), to ja wysiadam. Do tego nie lubię być w pretensjonalny sposób pouczana przez kogoś, kto sam nie zna się na rzeczy.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2016-08-20, 21:39 | #65 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
Co więc zostaje? Samotne poczucie wyższości? Cytat:
Cytat:
|
|||
2016-08-20, 21:41 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Kiedys poznalam w necie takiego Macieja z mojego osiedla i ma bardzo podobny styl pisania do Ciebie, ale jak wkoncu doszlo do spotkania to przyszedl pod wpływem % bo stwierdził, ze trzezwosc odbiera mu odwagi na spotkanie z taką rakietą...a tak a propo jak z kims pisze to najbardziej mnie dołuje wiadomosc rozmiaru kartki A4. Ja lubie wymieniac szybkie i zrozumiałe wiadomosci,a nie jakies rozprawki
|
2016-08-20, 21:42 | #67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Zakonna,
Nie wyraziłem ani razu samozachwytu. Stwierdziłem klika faktów. Czy dbałość o mowę ojczystą może być w ogóle punktem zaczepienia do daleko idących twierdzeń na temat czyjegoś życia? Czerwona Arcyksiężniczko, "Facet", którego bronisz, też myśli na czerwono. W sensie rewolucyjnym. Prenumerujesz komsomolskaja prawda? kalija, Witaj druga już osobo, która wśród swoich hobby nie masz palenia ludzi na stosach. Zresztą po stylu pisania bardzo wyróżniasz się z tego grona. Pozdrawiam. Cherry blossom girl, A Ty dalej swoje... No, ale czytanie ze zrozumieniem, to zdolność tak elitarna... Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce. Kreujesz mnie na osobę bez uczuć. Parafraza Twoich słów. (Najśmieszniej brzmiałyby, gdybyś wypowiedziała te słowa piskliwym głosem.) - On jest taki wyniosły, że brzydzi się katarem i papierem toaletowym. Gardzi wszystkimi naokoło tylko dlatego, że nie znają na pamięć Reduty Ordona. Tak brzmią Twoje "diagnozy". Nie zawodzę innych, jestem słowny, a gdy ktoś ma katar, zanoszę mu herbatę. Przeprowadzam staruszki przez jezdnię. No, z tym ostatnim przesadziłem. Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Większość z Twoich przygan, to bezpodstawne zarzuty i plucie siarką. W tym wątku Ty jesteś smokiem i kreujesz mnie na rycerza dziwniejszego niż sam Don Kichot. Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2019-09-08 o 17:33 Powód: przywrocenie tresci |
2016-08-20, 21:47 | #68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Akurat moja ksywa nie jest efektem politycznych przekonań, ale fascynacji postacią historyczą. No i mój nick fajnie brzmi. Plus, nikogo nie promuje, zwracam uwagę jedynie na fakt, że masz ogromne ego i brak szacunku dla innych, a Ty odwracasz kota ogonem, wmawiając komuś komunizm na podstawie nicka.
|
2016-08-20, 21:58 | #69 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Limonko,
Twoja małostkowość wygląda jak fiolka z arszenikiem. Apropo nazistów... Himmler, architekt holokaustu, nazywanego współcześnie shoah, był podobnie wyczulony na punkcie puryzmu językowego, ale nie w sposób właściwy, czyli starając się o piękno języka. Był raczej małostkowy jak Ty, wytykając innym. Zdarzają mi się błędy w pisowni rozpędzonymi palcami i potrafię się do nich przyznać. A co do zaczynania zdania od spójników. Jest to dopuszczalne. Zapytaj się Pana Miodka, Pana Bańko. Wyraża emocjonalność. No, ale to dla takich osób, które potrafią się połapać także po składni, niż tylko "emotach". Ani razu nie wytknąłem nikomu błędu w pisowni. Tobie tylko odpowiadam w stylu sprostowania. kawo, Skoro taka z Ciebie rakieta... A Maciej nie załapał się na pokład, chociaż pisał jak młody Herbert i pił jak młody Herbert... Cóż. Instrukcja do rakiety to więcej niż kartka A4. Może nie wiedział co tankować przed spotkaniem z Tobą? Ja wybrałbym opcję na trzeźwo i oglądalibyśmy razem najnowszy katalog kosmodromów. Adeeraa, Musiał zjawić się w końcu sam Zygmunt Freud... Po Twojej analizie spadłem z krzesła. Łyhyhy Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2019-09-08 o 17:33 Powód: przywrocenie tresci |
2016-08-20, 22:05 | #70 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Najpierw czepiacie się o jego styl wypowiedzi a potem zdziwienie, że on się czepia o wasz brak zdań złożonych czy coś tam
Nie wiem o co ta afera, teksty o dziewczynach w klubach i poczucie wyjontkowosci bo się słucha muzyki klasycznej są słabe, ale to zapewne minie z wiekiem. Wątek też nie do końca rozumiem, jak się randkuje to trzeba się liczyć z tym że na różnych ludzi się trafi, na takich w związkach również. Zdarza się i tyle. Młody jesteś, piszesz że wiele osób poznajesz, to w końcu spotkasz taką co Ci się spodoba i faceta mieć nie będzie. Ot filozofia.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-08-20, 22:09 | #71 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
A autor rzeczywiście nie radzi sobie z konstrukcją zdań złożonych, ale przy takim samouwielbieniu oczywiście nie sposób jakiekolwiek krytyki przyjąć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-08-20, 22:16 | #72 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 30
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
Edytowane przez pufa90 Czas edycji: 2016-08-20 o 22:23 |
|
2016-08-20, 22:20 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
Nie zmienię jednak zdania, w dalszym ciągu to grafomania, nawet jeśli to nieszczęsne "i" błędem nie było.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2016-08-20, 22:21 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Mnie to wcale nie dziwi,ze trafiasz na takie kobiety. Po prostu w wiekszosci przypadkow tak jest,ze ktos zanim zakonczy zwiazek to szuka kogos nowego.Do mnie wielokrotnie podbijali zajeci faceci i nawet nie widzieli w tym nic zlego...w 3/4 to chodzilo im tylko o przygode.chociaz ja nie pochwalam takiego czegos,zawsze bylam uczciwa wobec faceta, wiec dlaczego trafiam na takich...?rzadko jakis mnie traktowal powaznie,wiec widzisz nie jestes sam bo tez wisi nade mna fatum;]
|
2016-08-20, 22:26 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 38
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
22 lata?!
Brzmisz jak stary, zgorzkniały starzec z przerośniętym ego. Jeśli poprzez internet można poczuć negatywne wibracje emanujące od drugiego człowieka to właśnie je poczułam. Jeszcze jedno: wydaje Ci się, że posiadłeś dar pięknego pisania. Mylisz się. Bardzo. Poprawna stylistyka, znaki przystankowe postawione tam gdzie być powinny nie zmienią tego, że jesteś...nudny? Po prostu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-20, 22:27 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
Był taki z rok temu, bardzo podobny styl pisania, może jak mi się kiedyś zachce, to poszukam. W każdym bądź razie schemat jest jeden - koleś uważa się na nie wiadomo kogo, buduje zdania wielokrotnie złożone, gardzi plebsem z klubów i słucha tylko muzyki klasycznej, a jakoś wzbudza antypatię 90% wizażanek, mimo że jest taki obyty, szlachetny, ostatni żywy gentelman na tym zepsutym świecie.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2016-08-20, 22:31 | #77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
stewardessa,
Mogłaś to powiedzieć jak w Przeminęło z wiatrem. Scarlett O'Hara - Pan nie jest gentlemanem. A ja odpowiedziałbym... - A Pani nie jest damą Co do Twego zarzutu, jego charakter jeszcze bardziej utwierdza mnie w tym przekonaniu. Wiesz? Zdania są podzielone. Limonko, Ty nie masz wstydu. W takim tragikomicznym sensie. Czerwona Arcyksiężniczko, Nie sugerowałem się nickiem, on był przezabawnie przystający do czerwonej postawy jej agitatora. Słyszałem nawet wystrzał z Aurory.Łyhyhy pufo90, Twój protekcjonalny ton jest zbędny. Zwłaszcza z racji, że nie piłem do Ciebie, co potwierdza tylko brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Znajdź w wątku osobę o nicku na literkę e? kawo, A widzisz? Coś jednak jest na rzeczy. Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2019-09-08 o 17:34 Powód: przywrocenie tresci |
2016-08-20, 22:36 | #78 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Autorze, ty jesteś kompletnie nieżyciowy.
Fajnie doświadczać duchowego orgazmu w filharmonii, ale w prawdziwym życiu czasem trzeba przepchać kibel. Bez obrazy. Ludzie po tygodniu pracy albo zasuwania na studiach chcą się czasem zresetować. Dla jednych sposobem na to będzie impreza, dla drugich relaksująca kąpiel, itd. Twój sposób nie jest ani trochę lepszy niż wszystkie inne. Nie ma chyba niczego gorszego niż słuchanie zakochanego w sobie faceta, który uważa się za lepszego, chociaż kompletnie nie ma ku temu powodów. Męczące jest też czytanie i słuchanie długich wywodów kwiecistym językiem, zamiast podania informacji wprost. Używanie długich zdań i wyszukanych słów wcale nie czyni cię bardziej inteligentnym, ważniejszym i lepszym. Serio. Rozmowy o poetach i Bachu prędzej czy później się skończą. Jak już spotkasz tę swoją kulturalną i uduchowiona miss, to na pewno będzie chciała w którymś momencie zrobić w końcu coś prawdziwego, coś na serio, zamiast tylko o tym gadać i udawać, że się coś robi i kimś jest. Co będziesz miał wtedy do zaoferowania? Sprawiasz wrażenie osoby, która dużo mówi, ale nic nie robi. Nie wiem, co złego w tym, że Himmler pilnował języka. Lubię muzykę klasyczną i jestem ładna ale w życiu bym się z tobą nie umówiła, przykro mi. ---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ---------- I przestań robić tyle enterów w tekście na litość boską. To nie wiersz. Wiesz jak się to fatalnie czyta na mniejszym ekranie? Skroluję, skroluję, a tekstu tyle co kot napłakał. Zapisz
Edytowane przez ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Czas edycji: 2016-08-20 o 22:38 |
2016-08-20, 22:41 | #79 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
kobiety , uogólnię, raczej dążą do bycia w związku, z kolei faceci interesują się fajnymi laskami i je obstawiają
to jest główny powód dla którego trafiasz na zajęte panny, drugi powód jest taki, że skoro jesteś taaakim przystojniakiem no to kobiety się Tobą interesują niezależnie od tego czy są z kimś czy nie, ot, prawa biologii więc z tych tłumów, które na Ciebie lecą tylko jakiś % będzie wolny jak dla mnie to nie da się Ciebie czytać, zadęcie i egzaltacja, jeśli wypowiadasz się w takiej stylówie jak tu piszesz to mogłabym tego nie znieść Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2016-08-20 o 22:43 |
2016-08-20, 22:42 | #80 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-08-20, 22:50 | #81 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Neposku,
Nie czytacie ze zrozumieniem. A co do pisania, ku któremu większość się odwołuje, jakobym był na tym punkcie skrzywiony. Jakobym czynił sobie za punkt honoru dopilnowanie każdej kropki i przecinka... Ani razu nikomu nie wytknąłem błędów w pisowni. Tak bardzo razi Cię mój język? Cóż, w erze dukania i sloganów może nie znajdę zrozumienia u ludzi o horyzontach tak "szerokich" jak Twoje. Nie uważałem się nigdy za lepszego. Uważam się za dobrego i to wystarczy. Noane, Apropos Himmlera, doczytaj, co napisałem. Także nie umówiłbym się z Tobą. Jedna tylko wspólna cecha to jeszcze zbyt mało. Bardzo sobie pochlebiasz tą odmową, nim ktokolwiek zdążył Cię jeszcze poprosić. Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2019-09-08 o 17:35 Powód: przywrocenie ttresci |
2016-08-20, 22:52 | #82 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Co wy od niego chcecie? Bardzo przyjemny młodzieniec, i "Przeminęło z wiatrem" lubi.
Jakby nie to ohydne porównywanie się do ludzi preferujących inny styl życia i zażywają innych rozrywek niż on, to wystarczyłoby mu melonik nabyć, wypomadować wąsa i jazda na imprezę w Muzeum Ziemi Lubuskiej - ale czemu akurat to was w nim drażni to nie pojmę, zważywszy na to, że same chętnie wypisujecie elaboraty na temat preferencji (tu wstaw dowolną grupę społeczną, którą uważasz za wrzód na dupie i darzysz skrajną pogardą) w innych wątkach, suto okrasiwszy to obelgami i nieśmiertelnym "ja to bym tak nie mogła", a większość z was podobno jest lub była w całkiem udanych związkach. Doszukiwanie się klątw i fatum w spotykaniu zajętych/nie-w-typie/chamskich/kłamliwych/etc. osób gra w tej samej lidze, co szukanie demona w śmierdzącym kiblu (było, było). Każdy spotyka na swojej drodze różnych ludzi, jeden idzie dalej i nie zwraca uwagi na tych, których nie chce mieć w swoim otoczeniu, drugi rozmyśla i rozpamiętuje, jakby było się nad czym pastwić. Edytowane przez adeedra Czas edycji: 2016-08-20 o 22:53 |
2016-08-20, 22:56 | #83 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2016-08-20, 22:58 | #84 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 617
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Cytat:
Chyba masz coś ze wzrokiem albo sam masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Nie wiem czy zauważyłeś, ale nie udzielam się dalej w tym wątku, więc czemu do mnie kierujesz te słowa? Ja już nie chcę z Tobą dyskutować, bo faceci tacy jak Ty mnie po prostu bawią. Uważam, że nie ma nic gorszego niż zakompleksiały facet, który leczy swoje kompleksy na forum dla kobiet (o zgrozo..) Kończ waść, wstydu oszczędź... |
|
2016-08-20, 23:00 | #85 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Polecam dowiedzieć się w jakim kontekście używamy tego cytatu.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-08-20, 23:06 | #86 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
|
2016-08-20, 23:09 | #87 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Nam wstydu oszczędził?
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-08-20, 23:13 | #88 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
|
2016-08-20, 23:14 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
Zgadzam się.
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie". H. Jackson Brown Jr |
2016-08-20, 23:14 | #90 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Westchnienie z Krakowa, O kobietach fatalnych
The cherry blossom girl,
Cytat:
Kochane kobietki, Że zacznę ten komunikat jak blogerka. O swoim stylu życia i gustach napisałem tylko po to, by zaraz dodać o fakcie, że szukam partnerki na zasadzie podobieństw, a te gusta są niszowe. Prawda? Oprócz muzyki poważnej, także słucham jazzu i rocka, ale mniej. Nie wiem skąd ta emfaza na moje lubowanie w muzyce klasycznej. Znam na pamięć całego Chopina i Liszta. Gdybym tego nie kochał, nie miałbym tego w głowie. Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2019-09-08 o 17:35 Powód: przywrocenie tresci |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:25.