paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ???

AnetaAN · 2003-03-31, 13:55

Dziewczyneczki kochane,
zgodnie z Waszymi opiniami na KW ok. 2 tygodnie temu zakupiłam La Roche Posay, Hydraphase XL. Niestety nie wiem czemu, ale mimo, że cerę mam mieszaną, w okolicy kości policzkowych oraz na brodzie pojawiły się łuszczące, przesuszone plamki [img]icons/icon22.gif[/img] Rzuciłam się więc na nawilżające maseczki i problem lekko zniknął, zastanawiam się jednak czy taki super-hiper-spec-nawilżacz mógł to spowodować? Poza tym również na kościach policzkowych zamieszkały jakieś mało efektowne, dorodne, czerwone plamy [img]icons/icon9.gif[/img]
I jeszcze przy okazji drugie pytanko, La Roche jest na dzień, a co aplikować przed wskoczeniem do łoża??? Myślałam o nowym kremie Zen Oceanica, próbowała już któraś? A może macie jakieś inne typy??? Niecierpliwie oczekuję propozycji, bo wiosnę przecież należy "z twarzą" powitać [img]icons/icon12.gif[/img]

BabciaWeatherwax · 2003-03-31, 15:50

Co do La Roche Posay się nie wypowiadam, bo nie miałam... Masz skłonności do uczuleń? Bo może Cię uczulił po prostu, zdarza się? A inne kosmetyki zmieniałaś ostatnio? Podkład, mleczko, tonik??? Coś z kwasami używasz?

Co do kremu na noc, ja właśnie sobie aplikuję Daxa Minerały z osmoprotektorem [img]icons/icon12.gif[/img]. Od 2 tygodni i efekty są zachęcające, skóra po nocy dobrze nawilżona i jakby bardziej elastyczna, przestały mi się robić odgnioty od poduszki [img]icons/icon10.gif[/img].

Aha, moja kategoria 35+ [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

AnetaAN · 2003-04-01, 06:35

Wiesz co, no nie wiem czy mam skłonności do uczuleń, jak dotąd raczej tego nie zauważyłam. No a poza tym to właśnie po to nabyłam La Roche, żeby nic takiego się nie przydażyło... Wszystkie inne kosmetyki mam takie same, jedyna zmiana to nowy puderek - meteoryty Guerlaina (więc to chyba nie to.... [img]icons/icon21.gif[/img] ). Kwasów również zero.
A te czerwone plamki to są takie zgrubienia z łuszczącą się skórą [img]icons/icon9.gif[/img]

[img]icons/1pomocy.gif[/img]
aneta

BabciaWeatherwax · 2003-04-01, 11:28

Wiesz, ja na twoim miejscu wybrałabym się do dermatologa, bo jeśli nie miałaś skłonności do uczuleń, to nie sądzę, żeby la Roche Posay Cię uczulił... Lepiej, zeby to lekarz obejrzał, jak się okaże, ze nic groźnego to super, a w razie kłopotów szybciej podejmiejsz leczenie... Żadna z nas Ci nie odpowie wirtualnie, co to i od czego... Więc szybciutko się zapisz do lekarza, a potem zdaj nam relację... [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

AnetaAN · 2003-04-01, 12:56

Do dermatologa [img]icons/icon23.gif[/img] ????
Never!!! Przynajmniej w moim mieście [img]icons/icon9.gif[/img]
Już kiedyś próbowałam na okoliczność pielęgnacji odnóży i skończyło się okropnie. Drugi raz już nie zaryzykuję...
A te paskudy na paszczy nie wyglądają na razie groźnie (na całe szczęście) tylko ... paskudnie [img]icons/icon12.gif[/img] I dla tego podejrzewam, że może stosuję nieodpowiednie kremidła. Cosik mi się zdaje, że w moim (sic! [img]icons/icon10.gif[/img] ) wieku na noc to trzeba już coś konkretniejszego zarzucać [img]icons/tongue.gif[/img] Tyle, że nie za bardzo wiem co to powinno być ....

lejka · 2003-04-01, 16:03

Ooo, a co zrobisz jak będzie tak dalej? Ja rozumiem, strach przed lekarzem... Ale co jak Ci nie zejdzie? Trzeba będzie pójśc... Błagam, powiedz, że pójdziesz!!!

palomino · 2003-04-01, 17:36

To jeżeli nie w Twoim miescie to może przy okazji pobytu gdzie indziej? Jestem w stanie uwierzyć że niektórzy dermatolodzy mogą zaszkodzić (sama przestalam, przy poszukiwaniu dobrego, liczyć ilu dermatologów "przetestowalam" [img]icons/icon12.gif[/img] ) ale w sumie lekarz to jednak co innego niż próby na wlasną rękę. W skrajnym przypadku może Ci oszczędzić także pieniądze na liczne próby poprawy cery w postaci tych, czy innych kremow (jeżeli te problemy ze skorą to nie wynik zmian kosmetyków)

A jakich konkretnie kosmetykow używalaś wcześniej kiedy nie mialaś tych przesuszeń? I czy pojawily się bezpośrednio po zaczęciu używania LRP? Czy używasz tego kremu też na noc?

A jeżeli chodzi o krem na noc to moze jakiś odżywczy?? Hmmm? Jak myślisz? [img]icons/icon7.gif[/img]

cmoczki [img]icons/icon7.gif[/img]

systematica · 2003-04-01, 17:51

Zeznaję, że mnie Hydraphase podrażnił ślepka (to ten zapach cudny, pani aptekarka przyznała że nie jestem pierwsza ktora to meldowała).
Na podrażnienia proponuję Epitheliale a jak nie pomoże po kilku dniach to do lekarza (no chyba że masz zaufanego speca to od razu biegaj).

Poza tym, Hydraphase poza wodą termalną i filtrem w składzie nie ma specjalnie nic, czego 30-letnia paszcza by potrzebowała - przydałyby się jakieś witaminki, coś na porost kolagenu może ???

sharoon · 2003-04-02, 12:46

Reakcja Twojej skóry na Hydraphase XL wskazuje, iż nie potrzebujesz nawilżenia, tylko natłuszczenia. Sugeruję nie traktować łuszczących się plamek NICZYM, za kilka dni same zejdą, następnie odstawić Hydraphase XL i zacząść stosować kremy natłuszczające, najlepiej klasyczny krem NIVEA. Powodzenia!

Luloo · 2003-04-02, 13:14

Sharoon a powiedz mi jak stwierdzić kiedy skóra potrzebuje nawilżenia, a kiedy natłuszczenia? Ja mam skórę suchą, wygląda niby oki, ale czesto czuje ściągnięcie (pomimo stosowania szybkiego nawilżacza pod krem z Oligoaquavita – nie polecam)i czasem skóra na nosi i czole się łuszczy choc po całym dniu bywa tłustawa.
dzięki za odpowiedź z góry.
Luloo

systematica · 2003-04-03, 01:03

Tak sobie postudiowałam o tym Zen, Anetko ... (bo mam tylko meseczkę z tej serii, mniamnista jest [img]icons/icon7.gif[/img] ) i myślę że to dobry pomysł. Bo inne, które mi do głowy przychodzą, raczej droższe są (no chyba że osmoprotektor Daxa ? )

AnetaAN · 2003-04-03, 06:48

Babencje [img]icons/icon10.gif[/img] ,
Po pierwsze: chwała Wszechmocnemu Wizażu Twórcy oraz Kierowniczce Naszej, za to, że nasz e-raj stworzyli, a w tym raju jesteście Wy - Wielkie Specjalistki-Pomagaczki !!! [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]
A po drugie, wracajmy do konkretów [img]icons/icon12.gif[/img] :
- cerę mam jak pisałam mieszaną (niestety z tendencją do odwadniania), po niedługim czasie paszcza mi się świeci jak słoneczko, więc jak pomyślę o dodatkowym natłuszczaniu to ... brrrrr ..... chyba jednak nie skorzystam [img]icons/icon12.gif[/img]
- co do tych plamek, to czy uważacie, że mogą być one spowodowane przed paskudną wodę z kranu?? Od jakiegoś czasu traktuję się nią rano, bo mineralna w sprayu mi się skończyła i jakoś mi nie po drodze do apteki (mea culpa!)
- jeśli zaś chodzi o pielęgnację nocną to zupełnie nie mam pojęcia czego ta moja gąbka na noc potrzebuje, i czy w ogóle czego, bo na przykład zauważyłam, że kiedy nie używam na noc kremu pod oczy to są w troszkę lepszej kondycji niż kiedy go wieczorkiem nakładam (a może ja nie takiego kremu używam???)

cmoczki pierwsze wiosenne dla wszystkich Pań [img]icons/1cmok.gif[/img]
aneta

systematica · 2003-04-03, 08:26

Masz chyba to samo co ja - 75% kremów na noc sprawia, że rano budzę się ze spuchniętą paszczą (wbrew pozorom, wcale nie zależy to od ceny). Oceaniki niestety są w tych 75%, w moim przypadku.

A co się nadaje ? Kiedyś używałam L'Oreala (ale nie mam zdania na temat obecnych produktów, poza tym że po Futur-e puchnę od razu i że Age-Perfect na noc całkiem mi pasuje.
Rewelacyjnym kremem był Regenium Vichy - mam wrażenie że teraz to samo albo coś bardzo zbliżonego sprzedają pod nazwą LiftActiv na noc.

Dla mnie odkryciem wielkim jest do teraz Visibly Young Neutrogeny (szczególnie ten na noc). Ponieważ też mam skórę odwodnioną, po prostu codziennie robię maseczkę, no pod Visibly Yong nakładam jeszcze inny kremik.
Pasują mi na noc kremy retinolowe, z których miałam : Reti-C Vichy, Hydracid C SVR, te z Avon-u (tych akurat nie polecam, poza tym że się dobrze wchłaniają, zero efektów). Z tych wszystkich zwróć uwagę na SVR - skoro masz tendencje do uczuleń. Jeszcze Ystheal+ Avene w wersji fluid powinien Cię zainteresować (ja miałam krem).

Od dwóch dni jestem posiadaczką Serum Vegetal YR (teraz jest promocja 50% - czyli kosztuje 60 zł). Na razie badzo mi się spodobało.

Jeszcze Lierac : masz serię supernawilżającą z kilkoma produktami (patrz newsy i ich stronka w necie, bo do KW zgłosiłam tylko najgęstszy), serię dla 30-tek (Deridium) i 35+ (Coherence). Są bardzo dobre. Ale tu już jesteśmy na wyższej półeczce. Kontynuować ? [img]icons/icon12.gif[/img]

A kremik pod oczy ? oczywiście, zmień natychmiast. Kup żel flos -leku, wylecz skórę, a potem wybierz coś innego. Żeby się tu nie rozpisywać - będę bezczelna i skieruję Cię do moich recenzji kremików pod oczka w KW [img]icons/icon7.gif[/img] Może coś Cię zainteresuje. Ale polecam serię Eye-Perfect: coaz adziej mi się podoba [img]icons/icon7.gif[/img] . W razie dalszych pytanek - pisz [img]icons/icon7.gif[/img]
[img]icons/icon40.gif[/img]

sharoon · 2003-04-03, 08:38

W przypadku mieszanej cery (a taką piszesz, że masz) tłusta jest zwykle strefa "T", czyli broda, nos i czoło, natomiast policzki, zwłaszcza okolice oczu są często suche. Najlepszym sposobem pielęgnacji takiej cery jest oddzielne traktowanie poszczególnych części twarzy zależnie od ich potrzeb. Nie sugeruję natłuszczania całej twarzy, tylko suchych miejsc. Do tłustych partii najlepiej stosować kosmetyki matujące. Z doświadczenia wiem, że nie istnieje kosmetyk, który łączy w sobie możliwości pielęgnacyjne obu tak różnych typów skóry, mimo dużego szumu reklamowego - zawsze będzie gorszy niż dwa osobne specjalistyczne specyfki. Jeśli chodzi o wodę z kranu, sugeruję jak najszybszą rezygnację. To stara prawda, że kranówka niemiłosiernie wysusza. Na noc nic nie polecam, bo nie wiem, jakie twoja skóra ma potrzeby. Sama stosuję Revitalift L'oreala i Nivea visage na noc, które mnie akurat pasują. Ściskam mocno.

AnetaAN · 2003-04-03, 08:49

Maguś jesteś Wielka [img]icons/icon10.gif[/img]

Z kremami na noc problemy miałam od zawsze. W okresach kiedy ich nie używałam twarz rano niby była oki, ale jakaś taka szarawa i pozbawiona blasku. Nadchodziły więc czasy kremowania na noc no i wtedy obowiązywały dwa scenariusze:
- bez zmian, czyli tak jakbym niczego nie używała
- lub opuchlizna, pomięta skóra, podpuchniete oczyska [img]icons/icon9.gif[/img]
Być może na taki stan rzeczy ma fakt, że mam strasznie niskie ciśnienie i krew (która nota bene jest straszliwie gęsta) ledwo co krąży mi w żyłach...
Myślę jednak, że osiągnęłam już magiczną 30-tkę :p to powinnam sięgnąć po coś "konkretnego". O Serum Vegetal YR słyszłam już od mojej koleżanki równie pochlebne opinie, no i skoro jest promocja to myślę, że się skuszę. A używałaś może serii witaminowej (ona chyba jest w brązowych opakowaniach) z YR ???

A teraz o kremikach ocznych. W ubiegłym roku latem nabawiłam się jakiegoś uczulenia, po którym musiałam odstawić wszystkie kremy i stosowałm tylko żel ze świetlika. Ostatnio jednak nie wytrzymałam [img]icons/icon12.gif[/img] i skusiłam się na iOd Diora, który mi na pewno nie szkodzi, ale też nie widzę, żeby jakoś szczególnie pomagał ....

Uff, ależ nasmarowałam, mam nadzieję, że Cię nei zanudziłam

buziaki
aneta

sharoon · 2003-04-03, 08:51

Czy skóra potrzebuje nawilżenia czy natłuszczenia, najlepiej stwierdza się widząc tę skórę. Jeśli skóra się świeci kiedy czuć na niej lekką warstewkę tłuszczu, a mimo tego sprawia wrażenie ściągniętej, potrzebuje nawilżenia. Jeśli natomiast sprawia wrażenie zwartej, ale np. łuszczy się, potrzebuje natłuszczenia. Nie umiem tego słownie lepiej wyjaśnić, to trzeba stwierdzić naocznie - w moim przypadku po latach obserwacji i eksperymentów

) Buziaki

systematica · 2003-04-03, 09:20

AnetaAN napisał(a):
> Maguś jesteś Wielka [img]icons/icon10.gif[/img]
>
> Z kremami na noc problemy miałam od zawsze. W okresach kiedy ich nie używałam twarz rano niby była oki, ale jakaś taka szarawa i pozbawiona blasku. Nadchodziły więc czasy kremowania na noc no i wtedy obowiązywały dwa scenariusze:
> - bez zmian, czyli tak jakbym niczego nie używała
> - lub opuchlizna, pomięta skóra, podpuchniete oczyska [img]icons/icon9.gif[/img]
> Być może na taki stan rzeczy ma fakt, że mam strasznie niskie ciśnienie i krew (która nota bene jest straszliwie gęsta) ledwo co krąży mi w żyłach...

O! witaj siostro [img]icons/1cmok.gif[/img] bez dwóch kaw się nie budzę (a po kilku w ciągu dnia to chyba trudno nie puchąć potem [img]icons/icon12.gif[/img]

> Myślę jednak, że osiągnęłam już magiczną 30-tkę :p to powinnam sięgnąć po coś "konkretnego". O Serum Vegetal YR słyszłam już od mojej koleżanki równie pochlebne opinie, no i skoro jest promocja to myślę, że się skuszę. A używałaś może serii witaminowej (ona chyba jest w brązowych opakowaniach) z YR ???

Miałam próbki i niestety dostałam po nich wyprysków [img]icons/icon9.gif[/img]
>
> A teraz o kremikach ocznych. W ubiegłym roku latem nabawiłam się jakiegoś uczulenia, po którym musiałam odstawić wszystkie kremy i stosowałm tylko żel ze świetlika.

[b]to tak jak ja ostatnio [img]icons/icon9.gif[/img] [b]

Ostatnio jednak nie wytrzymałam [img]icons/icon12.gif[/img] i skusiłam się na iOd Diora, który mi na pewno nie szkodzi, ale też nie widzę, żeby jakoś szczególnie pomagał ....

Jeśli Cię stać na Diora, to może zainteresuj się Laorą [img]icons/icon7.gif[/img]
pozdrówka [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img]

>
> Uff, ależ nasmarowałam, mam nadzieję, że Cię nei zanudziłam
>
> buziaki
> aneta

AnetaAN · 2003-04-03, 09:35

Maguś,
a co to za cudo ta Laora ?????????

systematica · 2003-04-03, 09:44

Stosunkowo nowa firma francuska, z tych biotechmologicznych - o produktach pisałam w newsach. Tearz podobno wprowadzają nowsze, tańsze linie, spróbuję się czegoś dowiedzieć w najbliższych dniach [img]icons/icon7.gif[/img]

AnetaAN · 2003-04-03, 09:57

Będę Ci bardzo wdzięczna [img]icons/1roza.gif[/img] a moja paszcza pewnie jeszcze bardziej [img]icons/icon10.gif[/img]
Tymczasem mogłabyś mi napisać gdzie tych kosmetyków mam szukać????

[img]icons/1cmok.gif[/img]

lejka · 2003-04-03, 17:44

Ta seria z YR jest chyba też w zestawie czasem po 3 mini produkty, chyba 16 zeta razem ,mozna spróbować, jest z tego niebieska i brązowa wlasnie, tylko tej zielonej co by mi poasowala nie ma, buuu... ale to już inna historia, w kazdym razie jakbys chciala tamtą wyprobowac, to podszukaj tych mini, zwsze sobie sprobujesz,nie?

AnetaAN · 2003-04-04, 06:26

Dzięki za podpowiedź Lejko [img]icons/icon10.gif[/img]
A swoją drogą to chyba jedna bardzo nielicznych firm, która poszła po olej do głowy i wypuściła miniaturki....

lejka · 2003-04-04, 11:11

No, niestety... ylko czemu nie mają serii zielonej???
Ale jeszcze Vivhy miał niedawno, ale to okazjonalnie, promocja...

Szkoda, przy mojej manii wypróboeywania to by się przydało, a tu nici...

YR ma jeszcze cxasem mini wody, ale to rzadko dość. Na stronach ich amerykańskich mieli peeeeeełno... Ale tu Polska.

2003-03-31, 13:55	#1
AnetaAN Rozeznanie Zarejestrowany: 2001-12 Lokalizacja: Bratyslawa Wiadomości: 533	paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Dziewczyneczki kochane, zgodnie z Waszymi opiniami na KW ok. 2 tygodnie temu zakupiłam La Roche Posay, Hydraphase XL. Niestety nie wiem czemu, ale mimo, że cerę mam mieszaną, w okolicy kości policzkowych oraz na brodzie pojawiły się łuszczące, przesuszone plamki [img]icons/icon22.gif[/img] Rzuciłam się więc na nawilżające maseczki i problem lekko zniknął, zastanawiam się jednak czy taki super-hiper-spec-nawilżacz mógł to spowodować? Poza tym również na kościach policzkowych zamieszkały jakieś mało efektowne, dorodne, czerwone plamy [img]icons/icon9.gif[/img] I jeszcze przy okazji drugie pytanko, La Roche jest na dzień, a co aplikować przed wskoczeniem do łoża??? Myślałam o nowym kremie Zen Oceanica, próbowała już któraś? A może macie jakieś inne typy??? Niecierpliwie oczekuję propozycji, bo wiosnę przecież należy "z twarzą" powitać [img]icons/icon12.gif[/img] __________________ Aneta

2003-03-31, 15:50	#2
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Co do La Roche Posay się nie wypowiadam, bo nie miałam... Masz skłonności do uczuleń? Bo może Cię uczulił po prostu, zdarza się? A inne kosmetyki zmieniałaś ostatnio? Podkład, mleczko, tonik??? Coś z kwasami używasz? Co do kremu na noc, ja właśnie sobie aplikuję Daxa Minerały z osmoprotektorem [img]icons/icon12.gif[/img]. Od 2 tygodni i efekty są zachęcające, skóra po nocy dobrze nawilżona i jakby bardziej elastyczna, przestały mi się robić odgnioty od poduszki [img]icons/icon10.gif[/img]. Aha, moja kategoria 35+ [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-04-01, 06:35	#3
AnetaAN Rozeznanie Zarejestrowany: 2001-12 Lokalizacja: Bratyslawa Wiadomości: 533	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Wiesz co, no nie wiem czy mam skłonności do uczuleń, jak dotąd raczej tego nie zauważyłam. No a poza tym to właśnie po to nabyłam La Roche, żeby nic takiego się nie przydażyło... Wszystkie inne kosmetyki mam takie same, jedyna zmiana to nowy puderek - meteoryty Guerlaina (więc to chyba nie to.... [img]icons/icon21.gif[/img] ). Kwasów również zero. A te czerwone plamki to są takie zgrubienia z łuszczącą się skórą [img]icons/icon9.gif[/img] [img]icons/1pomocy.gif[/img] aneta __________________ Aneta

2003-04-01, 11:28	#4
BabciaWeatherwax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 5 504	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Wiesz, ja na twoim miejscu wybrałabym się do dermatologa, bo jeśli nie miałaś skłonności do uczuleń, to nie sądzę, żeby la Roche Posay Cię uczulił... Lepiej, zeby to lekarz obejrzał, jak się okaże, ze nic groźnego to super, a w razie kłopotów szybciej podejmiejsz leczenie... Żadna z nas Ci nie odpowie wirtualnie, co to i od czego... Więc szybciutko się zapisz do lekarza, a potem zdaj nam relację... [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

2003-04-01, 12:56	#5
AnetaAN Rozeznanie Zarejestrowany: 2001-12 Lokalizacja: Bratyslawa Wiadomości: 533	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Do dermatologa [img]icons/icon23.gif[/img] ???? Never!!! Przynajmniej w moim mieście [img]icons/icon9.gif[/img] Już kiedyś próbowałam na okoliczność pielęgnacji odnóży i skończyło się okropnie. Drugi raz już nie zaryzykuję... A te paskudy na paszczy nie wyglądają na razie groźnie (na całe szczęście) tylko ... paskudnie [img]icons/icon12.gif[/img] I dla tego podejrzewam, że może stosuję nieodpowiednie kremidła. Cosik mi się zdaje, że w moim (sic! [img]icons/icon10.gif[/img] ) wieku na noc to trzeba już coś konkretniejszego zarzucać [img]icons/tongue.gif[/img] Tyle, że nie za bardzo wiem co to powinno być .... __________________ Aneta

2003-04-01, 16:03	#6
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Ooo, a co zrobisz jak będzie tak dalej? Ja rozumiem, strach przed lekarzem... Ale co jak Ci nie zejdzie? Trzeba będzie pójśc... Błagam, powiedz, że pójdziesz!!!

2003-04-01, 17:36	#7
palomino Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-06 Lokalizacja: spod kamienia Wiadomości: 3 163	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? To jeżeli nie w Twoim miescie to może przy okazji pobytu gdzie indziej? Jestem w stanie uwierzyć że niektórzy dermatolodzy mogą zaszkodzić (sama przestalam, przy poszukiwaniu dobrego, liczyć ilu dermatologów "przetestowalam" [img]icons/icon12.gif[/img] ) ale w sumie lekarz to jednak co innego niż próby na wlasną rękę. W skrajnym przypadku może Ci oszczędzić także pieniądze na liczne próby poprawy cery w postaci tych, czy innych kremow (jeżeli te problemy ze skorą to nie wynik zmian kosmetyków) A jakich konkretnie kosmetykow używalaś wcześniej kiedy nie mialaś tych przesuszeń? I czy pojawily się bezpośrednio po zaczęciu używania LRP? Czy używasz tego kremu też na noc? A jeżeli chodzi o krem na noc to moze jakiś odżywczy?? Hmmm? Jak myślisz? [img]icons/icon7.gif[/img] cmoczki [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.

2003-04-01, 17:51	#8
systematica Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2002-04 Wiadomości: 2 186	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Zeznaję, że mnie Hydraphase podrażnił ślepka (to ten zapach cudny, pani aptekarka przyznała że nie jestem pierwsza ktora to meldowała). Na podrażnienia proponuję Epitheliale a jak nie pomoże po kilku dniach to do lekarza (no chyba że masz zaufanego speca to od razu biegaj). Poza tym, Hydraphase poza wodą termalną i filtrem w składzie nie ma specjalnie nic, czego 30-letnia paszcza by potrzebowała - przydałyby się jakieś witaminki, coś na porost kolagenu może ??? __________________ Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu

2003-04-02, 12:46	#9
sharoon Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 213	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Reakcja Twojej skóry na Hydraphase XL wskazuje, iż nie potrzebujesz nawilżenia, tylko natłuszczenia. Sugeruję nie traktować łuszczących się plamek NICZYM, za kilka dni same zejdą, następnie odstawić Hydraphase XL i zacząść stosować kremy natłuszczające, najlepiej klasyczny krem NIVEA. Powodzenia!

2003-04-02, 13:14	#10
Luloo Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 63	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Sharoon a powiedz mi jak stwierdzić kiedy skóra potrzebuje nawilżenia, a kiedy natłuszczenia? Ja mam skórę suchą, wygląda niby oki, ale czesto czuje ściągnięcie (pomimo stosowania szybkiego nawilżacza pod krem z Oligoaquavita – nie polecam)i czasem skóra na nosi i czole się łuszczy choc po całym dniu bywa tłustawa. dzięki za odpowiedź z góry. Luloo

2003-04-03, 01:03	#11
systematica Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2002-04 Wiadomości: 2 186	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Tak sobie postudiowałam o tym Zen, Anetko ... (bo mam tylko meseczkę z tej serii, mniamnista jest [img]icons/icon7.gif[/img] ) i myślę że to dobry pomysł. Bo inne, które mi do głowy przychodzą, raczej droższe są (no chyba że osmoprotektor Daxa ? ) __________________ Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu

2003-04-03, 06:48	#12
AnetaAN Rozeznanie Zarejestrowany: 2001-12 Lokalizacja: Bratyslawa Wiadomości: 533	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Babencje [img]icons/icon10.gif[/img] , Po pierwsze: chwała Wszechmocnemu Wizażu Twórcy oraz Kierowniczce Naszej, za to, że nasz e-raj stworzyli, a w tym raju jesteście Wy - Wielkie Specjalistki-Pomagaczki !!! [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img] A po drugie, wracajmy do konkretów [img]icons/icon12.gif[/img] : - cerę mam jak pisałam mieszaną (niestety z tendencją do odwadniania), po niedługim czasie paszcza mi się świeci jak słoneczko, więc jak pomyślę o dodatkowym natłuszczaniu to ... brrrrr ..... chyba jednak nie skorzystam [img]icons/icon12.gif[/img] - co do tych plamek, to czy uważacie, że mogą być one spowodowane przed paskudną wodę z kranu?? Od jakiegoś czasu traktuję się nią rano, bo mineralna w sprayu mi się skończyła i jakoś mi nie po drodze do apteki (mea culpa!) - jeśli zaś chodzi o pielęgnację nocną to zupełnie nie mam pojęcia czego ta moja gąbka na noc potrzebuje, i czy w ogóle czego, bo na przykład zauważyłam, że kiedy nie używam na noc kremu pod oczy to są w troszkę lepszej kondycji niż kiedy go wieczorkiem nakładam (a może ja nie takiego kremu używam???) cmoczki pierwsze wiosenne dla wszystkich Pań [img]icons/1cmok.gif[/img] aneta __________________ Aneta

2003-04-03, 08:26	#13
systematica Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2002-04 Wiadomości: 2 186	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Masz chyba to samo co ja - 75% kremów na noc sprawia, że rano budzę się ze spuchniętą paszczą (wbrew pozorom, wcale nie zależy to od ceny). Oceaniki niestety są w tych 75%, w moim przypadku. A co się nadaje ? Kiedyś używałam L'Oreala (ale nie mam zdania na temat obecnych produktów, poza tym że po Futur-e puchnę od razu i że Age-Perfect na noc całkiem mi pasuje. Rewelacyjnym kremem był Regenium Vichy - mam wrażenie że teraz to samo albo coś bardzo zbliżonego sprzedają pod nazwą LiftActiv na noc. Dla mnie odkryciem wielkim jest do teraz Visibly Young Neutrogeny (szczególnie ten na noc). Ponieważ też mam skórę odwodnioną, po prostu codziennie robię maseczkę, no pod Visibly Yong nakładam jeszcze inny kremik. Pasują mi na noc kremy retinolowe, z których miałam : Reti-C Vichy, Hydracid C SVR, te z Avon-u (tych akurat nie polecam, poza tym że się dobrze wchłaniają, zero efektów). Z tych wszystkich zwróć uwagę na SVR - skoro masz tendencje do uczuleń. Jeszcze Ystheal+ Avene w wersji fluid powinien Cię zainteresować (ja miałam krem). Od dwóch dni jestem posiadaczką Serum Vegetal YR (teraz jest promocja 50% - czyli kosztuje 60 zł). Na razie badzo mi się spodobało. Jeszcze Lierac : masz serię supernawilżającą z kilkoma produktami (patrz newsy i ich stronka w necie, bo do KW zgłosiłam tylko najgęstszy), serię dla 30-tek (Deridium) i 35+ (Coherence). Są bardzo dobre. Ale tu już jesteśmy na wyższej półeczce. Kontynuować ? [img]icons/icon12.gif[/img] A kremik pod oczy ? oczywiście, zmień natychmiast. Kup żel flos -leku, wylecz skórę, a potem wybierz coś innego. Żeby się tu nie rozpisywać - będę bezczelna i skieruję Cię do moich recenzji kremików pod oczka w KW [img]icons/icon7.gif[/img] Może coś Cię zainteresuje. Ale polecam serię Eye-Perfect: coaz adziej mi się podoba [img]icons/icon7.gif[/img] . W razie dalszych pytanek - pisz [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu

2003-04-03, 08:38	#14
sharoon Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 213	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? W przypadku mieszanej cery (a taką piszesz, że masz) tłusta jest zwykle strefa "T", czyli broda, nos i czoło, natomiast policzki, zwłaszcza okolice oczu są często suche. Najlepszym sposobem pielęgnacji takiej cery jest oddzielne traktowanie poszczególnych części twarzy zależnie od ich potrzeb. Nie sugeruję natłuszczania całej twarzy, tylko suchych miejsc. Do tłustych partii najlepiej stosować kosmetyki matujące. Z doświadczenia wiem, że nie istnieje kosmetyk, który łączy w sobie możliwości pielęgnacyjne obu tak różnych typów skóry, mimo dużego szumu reklamowego - zawsze będzie gorszy niż dwa osobne specjalistyczne specyfki. Jeśli chodzi o wodę z kranu, sugeruję jak najszybszą rezygnację. To stara prawda, że kranówka niemiłosiernie wysusza. Na noc nic nie polecam, bo nie wiem, jakie twoja skóra ma potrzeby. Sama stosuję Revitalift L'oreala i Nivea visage na noc, które mnie akurat pasują. Ściskam mocno.

2003-04-03, 08:49	#15
AnetaAN Rozeznanie Zarejestrowany: 2001-12 Lokalizacja: Bratyslawa Wiadomości: 533	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Maguś jesteś Wielka [img]icons/icon10.gif[/img] Z kremami na noc problemy miałam od zawsze. W okresach kiedy ich nie używałam twarz rano niby była oki, ale jakaś taka szarawa i pozbawiona blasku. Nadchodziły więc czasy kremowania na noc no i wtedy obowiązywały dwa scenariusze: - bez zmian, czyli tak jakbym niczego nie używała - lub opuchlizna, pomięta skóra, podpuchniete oczyska [img]icons/icon9.gif[/img] Być może na taki stan rzeczy ma fakt, że mam strasznie niskie ciśnienie i krew (która nota bene jest straszliwie gęsta) ledwo co krąży mi w żyłach... Myślę jednak, że osiągnęłam już magiczną 30-tkę :p to powinnam sięgnąć po coś "konkretnego". O Serum Vegetal YR słyszłam już od mojej koleżanki równie pochlebne opinie, no i skoro jest promocja to myślę, że się skuszę. A używałaś może serii witaminowej (ona chyba jest w brązowych opakowaniach) z YR ??? A teraz o kremikach ocznych. W ubiegłym roku latem nabawiłam się jakiegoś uczulenia, po którym musiałam odstawić wszystkie kremy i stosowałm tylko żel ze świetlika. Ostatnio jednak nie wytrzymałam [img]icons/icon12.gif[/img] i skusiłam się na iOd Diora, który mi na pewno nie szkodzi, ale też nie widzę, żeby jakoś szczególnie pomagał .... Uff, ależ nasmarowałam, mam nadzieję, że Cię nei zanudziłam buziaki aneta __________________ Aneta

2003-04-03, 08:51	#16
sharoon Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 213	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Czy skóra potrzebuje nawilżenia czy natłuszczenia, najlepiej stwierdza się widząc tę skórę. Jeśli skóra się świeci kiedy czuć na niej lekką warstewkę tłuszczu, a mimo tego sprawia wrażenie ściągniętej, potrzebuje nawilżenia. Jeśli natomiast sprawia wrażenie zwartej, ale np. łuszczy się, potrzebuje natłuszczenia. Nie umiem tego słownie lepiej wyjaśnić, to trzeba stwierdzić naocznie - w moim przypadku po latach obserwacji i eksperymentów ) Buziaki

2003-04-03, 09:20	#17
systematica Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2002-04 Wiadomości: 2 186	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? AnetaAN napisał(a): > Maguś jesteś Wielka [img]icons/icon10.gif[/img] > > Z kremami na noc problemy miałam od zawsze. W okresach kiedy ich nie używałam twarz rano niby była oki, ale jakaś taka szarawa i pozbawiona blasku. Nadchodziły więc czasy kremowania na noc no i wtedy obowiązywały dwa scenariusze: > - bez zmian, czyli tak jakbym niczego nie używała > - lub opuchlizna, pomięta skóra, podpuchniete oczyska [img]icons/icon9.gif[/img] > Być może na taki stan rzeczy ma fakt, że mam strasznie niskie ciśnienie i krew (która nota bene jest straszliwie gęsta) ledwo co krąży mi w żyłach... O! witaj siostro [img]icons/1cmok.gif[/img] bez dwóch kaw się nie budzę (a po kilku w ciągu dnia to chyba trudno nie puchąć potem [img]icons/icon12.gif[/img] > Myślę jednak, że osiągnęłam już magiczną 30-tkę :p to powinnam sięgnąć po coś "konkretnego". O Serum Vegetal YR słyszłam już od mojej koleżanki równie pochlebne opinie, no i skoro jest promocja to myślę, że się skuszę. A używałaś może serii witaminowej (ona chyba jest w brązowych opakowaniach) z YR ??? Miałam próbki i niestety dostałam po nich wyprysków [img]icons/icon9.gif[/img] > > A teraz o kremikach ocznych. W ubiegłym roku latem nabawiłam się jakiegoś uczulenia, po którym musiałam odstawić wszystkie kremy i stosowałm tylko żel ze świetlika. [b]to tak jak ja ostatnio [img]icons/icon9.gif[/img] [b] Ostatnio jednak nie wytrzymałam [img]icons/icon12.gif[/img] i skusiłam się na iOd Diora, który mi na pewno nie szkodzi, ale też nie widzę, żeby jakoś szczególnie pomagał .... Jeśli Cię stać na Diora, to może zainteresuj się Laorą [img]icons/icon7.gif[/img] pozdrówka [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] > > Uff, ależ nasmarowałam, mam nadzieję, że Cię nei zanudziłam > > buziaki > aneta __________________ Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu

2003-04-03, 09:35	#18
AnetaAN Rozeznanie Zarejestrowany: 2001-12 Lokalizacja: Bratyslawa Wiadomości: 533	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Maguś, a co to za cudo ta Laora ????????? __________________ Aneta

2003-04-03, 09:44	#19
systematica Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2002-04 Wiadomości: 2 186	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Stosunkowo nowa firma francuska, z tych biotechmologicznych - o produktach pisałam w newsach. Tearz podobno wprowadzają nowsze, tańsze linie, spróbuję się czegoś dowiedzieć w najbliższych dniach [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu

2003-04-03, 09:57	#20
AnetaAN Rozeznanie Zarejestrowany: 2001-12 Lokalizacja: Bratyslawa Wiadomości: 533	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ??? Będę Ci bardzo wdzięczna [img]icons/1roza.gif[/img] a moja paszcza pewnie jeszcze bardziej [img]icons/icon10.gif[/img] Tymczasem mogłabyś mi napisać gdzie tych kosmetyków mam szukać???? [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ Aneta

2003-04-03, 17:44	#21
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ???/AnetaAN Ta seria z YR jest chyba też w zestawie czasem po 3 mini produkty, chyba 16 zeta razem ,mozna spróbować, jest z tego niebieska i brązowa wlasnie, tylko tej zielonej co by mi poasowala nie ma, buuu... ale to już inna historia, w kazdym razie jakbys chciala tamtą wyprobowac, to podszukaj tych mini, zwsze sobie sprobujesz,nie?

2003-04-04, 06:26	#22
AnetaAN Rozeznanie Zarejestrowany: 2001-12 Lokalizacja: Bratyslawa Wiadomości: 533	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ???/AnetaAN Dzięki za podpowiedź Lejko [img]icons/icon10.gif[/img] A swoją drogą to chyba jedna bardzo nielicznych firm, która poszła po olej do głowy i wypuściła miniaturki.... __________________ Aneta

2003-04-04, 11:11	#23
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	Re: paszcza 30-letnia nocą - czym ją uraczyć ???/AnetaAN No, niestety... ylko czemu nie mają serii zielonej??? Ale jeszcze Vivhy miał niedawno, ale to okazjonalnie, promocja... Szkoda, przy mojej manii wypróboeywania to by się przydało, a tu nici... YR ma jeszcze cxasem mini wody, ale to rzadko dość. Na stronach ich amerykańskich mieli peeeeeełno... Ale tu Polska.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)