Proszę o poradę : laser a przebarwienia

[Onexy]

Czy któraś z Was miała może usuwane przebarwienia laserem IPL + RF - i może mi powiedzieć jaka jest skuteczność. Mam na środku policzka grudke od kilka miesięcy, a obok tego jest odradzajca się skóra po nieumiejętnym zastosowaniu kwasu. I się tak męcze już od zimy, jednak nic nie schodzi. Umówiłam się na usunięcie tego metodą laserową. Nie wygląda to jakoś tragicznie, tak znośnie, jakby podskórny lekko siny pryszcz. Czy po laserze będę wyglądała przez kilka dni gorzej, tzn nie będę wstanie nakładać podkładu? Bardzo się tego obawiam, bo niestety pracowity weekend mnie czeka...
Czy ktos mógłby mi poradzić. Wstyd się przyznać,ale do dnia dzisiejszego nie zdawałam sobie sprawy,że po laserze pojawiają się strupki , opuchlizna, - myślałam,ze to taki zabieg cud, wyjde z salonu i po sinych śladach ni ma śladu ...... Czy te strupki to konieczność?

[kasiek87]

ja bylam na probie laserowej, ale bylo zero jakichkolwiek efektow wiec dalam sobie spokoj, strupkow nie mialam w miejscu potraktowanym laserem.

[mona_30]

Ja usuwułam małe przebarwienie metodą IPL i po krótkim czasie zniknęło bez żadnej opuchlizny ale to może zależeć od tego jaki masz fototyp skóry. Zrób próbę, ostrożności nigdy za wiele.

[Onexy]

Troszkę mnie pocieszyłyscie, czyli spokojnie można przykryć to jakimś pudrem na drugi dzień? Naprawdę zero efektów?

[kasiek87]

efekty zaleza od tego jakie to przebarwienie, jak reaguje z laserem zrob probe

[nierealnaaa]

Mi laser nie pomógł w ogóle, a miałam z sześć sesji.
A co do wyglądu 'po'. Ja przeważnie laser miałam na 17, także rano już spokojnie wychodziłam z domu.