2019-06-10, 11:42 | #1441 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
cześć Dziewczyny,
piszecie o tym, z jaką przyjemnością chodzicie na basen a mnie na samą myśl odrzuca. Jak tylko wchodzę do budynku pracy to uderza mnie na progu specyficzna woń , która kojarzy się waśnie z basenem. Pływanie w jeziorze to jest to. Nie powiem, że się napływałam, ale też troszkę sobie dałam wycisk. No i po nastu latach odważyłam się poskakać na główkę! Szok, co ten mój TŻ robi ze mną. Sam fakt przebywania przy nim odmładza mnie o jakieś 10 lat a odchudza o 10 kilo Noż kurde, patrzy we mnie jak w cudo jakieś i jak tu się nie rozleniwiać Dziś obiecałam sobie, ze na wagę po 3 dniowym obżarstwie nie wejdę, ale oczywiście wlazłam, natomiast nie przyjmuję tej wagi do wiadomości. Jestem ful żarcia, więc dopiero za dwa dni będę wiedziała, jakiego rzędu regres z dążeniu do celu. Na wyjeździe było świetnie! Mój TŻ zaskoczył mnie profesjonalną wiedzą o prowadzeniu jachtu i nawet sobie coś niecoś poprzypominałam. Fajna sprawa Wszędzie ostrzegają przed upałami a u mnie pochmurno, nawet pokropuje i tak akurat temperatura - 19st Dla mnie cudnie. Chyb przestałam lubić upały i pełne słońce. Wolę się posmarować bronzerem niż smażyć na słońcu. W temacie wątku, dziś oczywiście menu z listy mojej diety czyli 1370kcal. Po tych frykasach będzie ciężko, ale swoje zjadłam, nie żałuję a teraz czas wrócić na właściwe tory. Macham
__________________
|
2019-06-10, 13:33 | #1442 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Beata zrzuci się Najważniejsze,że wypad się udał.Jakiego bronzera używasz ? Na basenie jest mi zawsze duszno. U mnie upał kolejny dzień 30 stopni a ma być więcej w kolejnych dniach.
__________________
|
2019-06-10, 13:39 | #1443 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Dodatkowo smaruję się rajstopami w płynie Sally Hansen połączonym z kremem Bielendy - CC Crem perfector z efektem natychmiastowej opalenizny z serii wodoodpornej . Ja jestem z tych córek młynarza, więc z tą kombinację trzaskam sę na bronz
__________________
|
|
2019-06-10, 14:10 | #1444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzięki A ten krem z bielendy mam ale nie używałam.
__________________
Edytowane przez eliza40 Czas edycji: 2019-06-10 o 14:18 |
2019-06-11, 14:27 | #1445 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Ufff jak gorąco. Na szczęście w pracy mam wiatrak i przyjemny przeciąg.
Ostatecznie bilans strat w postaci wzrostu na wadze po weekendzie to pół kilo. Wczoraj oczywiście wpadło piwo i czuję, ze przez te upały tak będzie. Wracam do chaty po 19tej i piwa mi się chce A tak nic nowego u mnie.
__________________
|
2019-06-11, 15:38 | #1446 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
E tam pół kg to pikuś Piweczka też bym się napiła,ale niestety na urlopie coś sobie chlapnę pewnie U mnie aktualnie 36 stopni Dobrze,że chociaż wiaterek lekki jest.
__________________
|
2019-06-11, 20:33 | #1447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cześć dziewczynki
Wczoraj nie wiem co mnie dopadło ale zjadłam tyle kalorii co powinno by mi wystarczyć na cały tydzień Ale dziś już postawiłam się do pionu i tak walczę nadal. Byłam znowu na półtorej godziny na rowerkach - spaliłam multum kalorii więc mam nadzieję że nie będzie źle . W domu gorąco - dobrze że w pracy klima i jakoś da się żyć Miłego wieczorku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ---------- A gdzie Milenka, Asia? I reszta dziewczynek Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-12, 22:38 | #1448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Żyję ale co to za życie, do diabła z taką aurą.Odniechciewa się wszystkiego.Prócz żarcia.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-06-12, 23:53 | #1449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
U mnie w tej chwili jedyne 26 stopni.
__________________
|
2019-06-13, 11:11 | #1450 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
cześć Dziewczyny
Wczoraj miałam wolne. Mimo okrutnego gorąca coś mnie napadło na gruntowe sprzątanie. Wypucowałam we wszystkich kątach duży pokój (łącznie w przesuwaniem rogówki), przedpokój i kuchnię, na sypialnie już mi sił nie wystarczyło, więc tylko podłogę ogarnęłam. Wyprałam narzuty, kocyki i wszelakie dywaniki, po których się wycierają moje kotki...No i padłam. Zaraz potem mój TŻ wrócił z pracy i pierwsze co zrobiliśmy to....Napiliśmy się piwa. Wieczorem tak przyjemnie się na balkonie sączyło kolejne piwo...Świetna ta moja dieta. Nie ma co...Piwna :/ Oprócz tego 5 litrów w postaci wody, wody z owocami i miętą, soku pomidorowego. No i rundkę na rowerze zrobiłam. Podjechałam po truskaweczki i zieleninkę na działkę. Tak wiec wczorajszy dzień uważam za udany. Dziś dzień w pracy, więc dieta książkowa. Waga 67kg Pogoda odpuściła i dzień przywitał nas burzami i czarnym niebem. Aktualnie 20stopni - przyjemnie. Miłego dnia
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2019-06-13 o 11:13 |
2019-06-13, 17:55 | #1451 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
U mnie 35,5 jak siedzi się w klimatyzowanym pomieszczeniu to komfort pracy jest. Teraz jestem w domu balkon otwarty nawet jakiś wiaterek wieje więc jest też nie najgorzej, na dworze nie da się wysiedzieć. Zjadłam loda małego i jest mi dobrze.
Na zajęcia nie mam sił chyba żeby pojechać na basen? Hm miejsce parkingowe mam dobre więc szkoda się ruszać bo w nocy zapowiadają u nas wichury grad i opady i ostrzegają co by nie stać pod drzewami więc argument co by pozostać w domu do mnie przemówił Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-14, 23:08 | #1452 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Tez czesro z przykrością opuszczam fajna miejscówkę przed blokiem
Dziś mialam wolne i co? Jem jem jem.... Ugotowalam botwinke zasmazana na sporej łyżce masla z xylitolem i niestety 12% śmietaną i młodymi ziemniakami... Prawie całą wyciągnęłam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-06-14, 23:25 | #1453 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Ale bym zjadła botwinki ale nic z tego.Trzymam się dietki i waga spada także nie ma zmiłuj się Wczoraj były u mnie takie burze i ulewa,że szok,ale na szczęscie bez silnych wiatrów.Dzisiaj była niesamowita parówa.
__________________
|
2019-06-15, 11:45 | #1454 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
No i organizm nie został obojętny na gar botwinki. Dziś kilo więcej. Wiem, wiem, to nie tłuszcz, jutro powinno zejść, ale po co ja sobie tak robię. Zawsze jak brakuje do diabelskiej ciut, to ruszam gębą . Ja to chyba uwielbiam gonić tego króliczka zamiast go raz a dobrze złapać
Dziś też nie będzie książkowo, bo zalegały mi truskawki, musiałam je zmielić. Pól kilo w siebie dziś wrzucę w postaci koktajlu na jogurcie i xylitolu. U mnie na Wybrzeżu pogoda co drugi dzień odpuszcza czyli dzień ukropu, dzień litości dla ludzi i zwierząt. W tej chwili jest przyjemnie , rześko nawet rzekłabym. Za to wczoraj walił gorąc okrutny z nieba. Wyprałam i wysuszyłam w ciągu dnia po kolei 3 komplety pościeli. Teraz 3 dni kiblowania w pracy przede mną, więc kto ma weekend, niech korzysta. Miłej soboty
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2019-06-15 o 11:47 |
2019-06-15, 11:51 | #1455 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Mnie to się z domu nie chce wyjść - bo u mnie skwar od kilku dni nie odpuszcza. Siedzę na kanapie przy wentylatorze bo inaczej się nie da.
Wieczorkiem wyskoczę z dziewczynami na koncert mamy dni miasta więc może będzie chociaż troszkę chłodniej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-15, 13:48 | #1456 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Nigdy nie jadłam botwinki
Tzn raz zrobiłam chodnik z niej o ogórka z jajkami a skończyło się na zjedzeniu jaja-ohydne był kompletnie nie moje smaki.Ja ogólnie buraka w postaci zupy nie lubię.Ale zasmazana bym chyba polubiła.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-06-15, 14:23 | #1457 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Ja robię tak: Rozpuszczam łychę masła na patelni, wrzucam pokrojone w talarki malutkie buraczki i pokrojone w ok. 2-3cm odcinki łodyżki i przykrywam do duszenia. Resztę liści (jak kończy się czerwone) siekam w miarę grubo i odstawiam na za chwilę. Duszone na patelni w masełku czerwone części do smaku: słodzę xylitolem, podlewam octem jabłkowym, dodaję troszkę vegety/soli, pieprzę. Gdy łodyżki i talarki zaczynają robić się miękkie, dorzucam liście, zaprószam całość ok. łyżką mąki i całość jeszcze chwilkę duszę. W tym samym czasie, wosobnym garnku przygotowuję jak mam bulion, jak nie mam to samą wodę z vegetą (wersja Light ), dorzucam 2,3 ziemniaki pokrojone w drobną kostkę i gotuję do miękkości ziemniaczków. Gdy ziemniaczki zmiękną, dorzucam zawartość patelni i chwilkę gotuję na niewielkim ogniu. Na sam koniec dodaję śmietanę. Nie podam Ci dokładnych proporcji, bo ilość bulionu/wody uzależniam od tego, ile ziemniaków i uduszonej botwiny tam dorzucę. Ja lubię taką, żeby 3/4 było wsadu i 1/4 płynnego. Dużą rolę w dosmaczeniu botwinki ma ocet i cukier. Bez tych składników botwinka wychodzi mdła i bez smaku. No i kropka nad i to jajko ugotowane na półtwardo, pokrojone na ćwiarteczki Smacznego
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2019-06-15 o 14:27 |
|
2019-06-15, 14:27 | #1458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Lyrcia -No to zdecydowanie nie moje smaki nie znoszę nic co koło octu choć stało a i slodszy posmak to dla mnie fuj.Znalazlam przepis na botwinkę z czosnkiem i sosem śmietanowym i to może bym zjadła.A chłodnik zrobiłam zgodnie z przepisem i był ohydny-zupa nie zimno bleeee
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-06-15, 14:32 | #1459 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
__________________
|
|
2019-06-15, 14:49 | #1460 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Macham do Was urlopowo znad zimnego ginu z tonikiem a zaraz warzywa na patelnie będą,a lody słony karmel czekają na swoją kolej robię masę nad morze
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo Edytowane przez Milennka03 Czas edycji: 2019-06-15 o 14:52 |
|
2019-06-15, 14:59 | #1461 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Udanego wypoczynku zarówno w towarzystwie ginu jak i nad morzem
__________________
|
|
2019-06-15, 15:14 | #1462 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenko udanego urlopiku
__________________
|
2019-06-15, 15:18 | #1463 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenko wypoczywaj i niczym się nie przejmuj. Udanego urlopu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-15, 15:28 | #1464 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzięki
U mnie 35 stopni w cieniu a w mieszkaniu 30-poki co leżymy a mieliśmy na działkę isc-nie ma opcji przy takiej aurze
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-06-16, 11:27 | #1465 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cześć dziewczynki
Wczoraj wieczorem u nas zebrało się na burze zrobiło się wiatrzysko i po 5 minutach koniec - obchodzą nas wszystkie ulewy gdzieś bokiem - nie da się wytrzymać, duchota jaka była taka jest. Piję mrożoną kawkę i się delektuje wiaterkiem z mojego fyrlaczka . Dosłownie miło będzie jutro iść do pracy i posiedzieć w klimatyzowanym pomieszczeniu. A co gorsza w aucie coś mi się zepsuło i nie działa klima - czekam na cześć co by ją wymienić bo jednak człowiek przyzwyczaja się do dobrego. Znajomi ciągnęli mnie na rower - dziś żadna siła mnie nie wyciągnie z domu - choć przydałoby się odpalić trochę. @ w pełni więc nawet na basen nie idę - bo jakoś nie komfortowo się czuję. Waga w górę... Miłej niedzieli Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-16, 11:44 | #1466 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
U mnie wczoraj alerty przychodziły i faktycznie nadciągnęły takie zjawiskowe głęboko czarne chmury, zerwał się wiatr i zaczęło walić piorunami dookoła. I tak przez jakieś 3 godziny, ale nie lało jakoś tak katastrofalnie. Całkiem przyjemna burza w mojej okolicy a ja lubię burze
Dziś nawet zimnawo. 19stopni...Odtajam. Tak mi smakowała ostatnia botwinka, że zrobiłam powtórkę, ale tym razem na udkach z kurczaka, bo mężczyzna w domu a mężczyzna lubi mięcho Tak więc dziś na obiad porcja botwinki w wkładką mięsną. Poza tym przygotowałam sobie koktajl z pół kilograma truskawek z mojej działki z xylitolem i kefirem. Opiję się jak bąk. Na drugie śniadanie mam malutką kromkę mojego chleba a na kolację porcję twarogu z jogurtem, przyprawami, koperkiem i łyżeczką oleju lnianego. Wieczorem pewnie wpadnie piwo. Dogadzam sobie na tej diecie. Waga - 66,9kg.....
__________________
|
2019-06-16, 12:13 | #1467 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Wczoraj był zdecydowanie najgorszy dzień od względem duchoty-dziś trochę chłodniej. Wczoraj późnym wieczorem siedzieliśmy na dworze w barze i ok 23 pobłyskało spadło kilka kropel deszczu i tyle. Szkoda bo bardzo potrzebny deszcz bo susza u nas.
Dziś grzesze-do łóżka podano mi rano mrożona kawkę z bitą śmietaną-malzonek ma dzis urodziny i dogadzamy sobie kulinarnie -na obiad będzie tłusta pizza xl -po jednej na glowe-w dodatku cała moja bo z salami więc szanowny małżonek nie podkradnie bo on wege Jak nie jem miesa to jednak robie wyjatek wlasnie odnośnie pizzy. a sto lat jej nie jadłam.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo Edytowane przez Milennka03 Czas edycji: 2019-06-16 o 12:14 |
2019-06-17, 15:47 | #1468 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
U mnie stabilnie. Oprócz wieczornego piwkowania nie grzeszę. Też mi powód do dumy
Waga też bez zmian. Tak niewiele do celu. Wczoraj było zimno, dziś może nieupalnie, ale znowu ciepło. Tak co drugi dzień ze skrajności w skrajność. I tyle u mnie Miłego poniedziałku
__________________
|
2019-06-19, 10:51 | #1469 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Witajcie
U mnie na wadze nie najgorzej po libacjach % u małżonka, no ale był ku temu powód, jego 44 urodziny, moje imieniny i rocznica (co prawda jutro )no ale wcześniej świętowana-pizzą xl którą zjadłam w 2 dni-niemniej wczoraj miałam kilka posiedzeń wc więc wróciłam z tą samą wagą z jaką do niego pojechałam.Choć piwka morze wypiłam, pięknie wchodziło w taki upal i zero kaca. Dziś ostatnie zakupy na wyjazd z mamą zrobione, teraz ogarnięcie chałupy, depilacja ,paznokcie no i pakowanie, wczoraj zrobiłam ostatnie pranie ale i tak nie wiem co wziąć do ubrania-standard. W dodatku na działce jak pieliłam to zjarałam se plecy mocno nawet nie poczułam że pali.. porażka. Miłego dnia
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-06-19, 19:06 | #1470 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenko no okazji do świętowania Ci nie brakuje Jak patrzę na pogodę jaka ma być nad morzem w tym czasie co ja tam będę to masakra.Po 19 i 20 stopni i deszcz Może jeszcze się coś zmieni bo takie długie prognozy to nie zawsze im wychodzą.
__________________
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:37.