2019-08-03, 10:44 | #1591 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Też Was nie opuszczam. Smutno by było gdybyśmy sie z wątku wypisały...
Ostatnio myślałam o Asi... Była z nami od początku i od dwóch miesięcy przestała z nami pisać Asiu, jeśli czasem zaglądasz na wątek to odezwij się co? No właśnie, jak tu schuść i jak nie przytyć. Przedwczoraj zostaliśmy zaproszeni na grilla... No nie umiałam zjeść i kawałek polędwiczki z kurczaka tylko musiałamkiełbachę wciągnąć i boczuś i kawałek bagietki z masłem czosnkowym :/ Do tego piwo.... Na szczęście wczoraj już byłam grzeczna. Waga 69kg..... ---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ---------- Cytat:
Wczoraj zrobiłam leczo i tym samym przerobiłam cały aktualny zapas. Pewnie na działce kolejne tyle do zebrania Dobrze, że mamie kazałam cukinie posadzić z dwu tygodniowym odstępem czasu, więc dwie kolejne dopiero zaczynają mieć plony
__________________
|
|
2019-08-03, 10:55 | #1592 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Witam nowe dziewczyny U mnie jakas tragedia... zamiast chudnac to doopa rosnie, od samego patrzenia na jedzenie... najpierw mnie wszyscy wkolo nastraszyli ze tarczyca nie dziala jak trzeba i dlatego tak jest... ok, tarczyca zbadana, tsh w normie (co prawda duzo mniejsze niz pol roku temu....) no to moze hormony... poszlam do gina, podejrzenie wczesnej menopauzy... porobilam badania... wszystkie w normach, co prawda tak na skraju ale jednak...wiec nie to... no to juz nie wiem co... dr pierwszego kontaktu stwierdzila: odstawic pszenice i pochodne, pieczywo tylko razowe... i moze sprobowac niskie indeksy glikemiczne a przy okazji zrobic krzywa glukozowa i insulinowa (no bo cukrzyca w rodzinie) ale na sama mysl o spedzenii 2h w labie i wypiciu glukozy jest mi niedobrze.... Takze poki co olalam system, olalam diete i.... mam 74kg na liczniku... Fatalnie mi z nimi i moze w koncu zepne poslady ale na razie ciezko, jestem zniechecona brakiem efektow tak po prostu... moze sie zmobilizuje bo za rok w sierpniu mamy 2dniowe wesele znajomych i fajnie by bylo wygladac jak czlowiek a nie jak foczka.... Takze nastroj mi zdechl, klapnal i jakos ciezko mu sie podniesc.... Uciekam dalej pracowac... Postaram sie odzywac Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-08-03, 13:17 | #1593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
No to jeszcze Basia powinna dać głosBarbra też niech nie milczy.
Wczoraj na wieczór coś mi się stało z nosem, nagle potężny katar, cały zawalony, z oczy łzy nie wiem czy nie mam czasem uczulenie na orzeszki pinii bo jadłam danie z wege knajpy-makaron z nimi i tofu, a na tofu nie mam uczulenia bo jadam często.W każdym razie dramat, do 1 w nocy smarkałam kichałam i tak ciągle.Dziś już ok, choć jeszcze oczy przekrwione i kichnę co jakiś czas. A poza tym zrobiłam maraton po marketach.Pojechałam do dużego Tesco bo wyprzedają towar do 50% w związku ze zmniejszaniem sklepów .Oczywiście większość półek pustych, ale coś tam udało się dorwać po dobrej cenie -natomiast w kolejce stałam 35 min Dokupiłam cebuli i dziś albo jutro muszę w końcu te słoiki z sałatką szwedzką zrobić bo cukinia i papryka leżą odłogiem. Póki co starłam cuknię na placuszki, na razie puszcza wodę więc ja odpoczywam.No i lód oczywiście wpadł... 3 gałki.. Niech się to lato w końcu skończy bo mam dramat z pokusami.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-08-03, 17:47 | #1594 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Chodziły za mną placki ziemniaczane i cukiniowe więc zrobiłam 2w1 i co by było zdrowiej upiekłam nie usmażyłam.Ależ pyszne wyszły ,do tego sosik koperkowy- jutro zamiast lecza będzie to samo takie niebo w gębie.Z jednej strony mniej podpieczone bo tak mi pachniały że wyciągnęłam i zjadłam wszystkie
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-08-04, 09:29 | #1595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cześć dziewczynki
Wróciłam wczoraj z urlopu, cały dzień prania a dzis chłopaki pakują się i jadą jeszcze na tydzień nad morze. Ja niestety miałam tylko tydzień urlopu więc muszę jutro wracać do pracy. Ale dla mnie to i tak będzie odpoczynek bo nie będę musiała gotować, sama będąc zawsze coś na szybko zjem. Zresztą ja za tydzień na długi weekend jadę nad morze z dziewczynami więc mi nie żal. Na urlopie było bardzo aktywnie bo wzięliśmy kolegę syna to po górach pochodziliśmy trochę, mnóstwo pięknych zdjęć. Pogoda się udała więc nie ma na co narzekać. Waga praktycznie taka jak przed wyjazdem, ale i tak o wiele za duża. Wkrótce jesień to będę walczyć o chudszą ja, bo wtedy mi łatwiej "chyba" będzie. Miłej niedzieli Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-04, 09:55 | #1596 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Jest i zguba
Brawo za nie przewiezienie nadwyżki Ja też czekam do września na zabijanie wagi -teraz wszystko kusi....az tak że zaraz wskakuje na rower i .....po loda jade
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-08-04, 10:35 | #1597 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Wczoraj z działki przytargałam 5 kilo fasolki, 4 cukinie, w tym dwa giganty. Miałam sobie dziś do pracy nasmażyć, ale niestety rano się nie wyrobiłam, jest więc pół kilo fasolki Jutro nagotuję gar lekkiego leczo. Pierwsze zniknęło w jeden dzień . Wagowo niestety bliżej 70 niż mniej...
__________________
|
|
2019-08-04, 10:36 | #1598 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Ja właśnie ogarnęłam chatę co by przyjemnie mi było w tygodniu - muszę jutro jeszcze tylko umyć okna bo tak chyba lało u nas że nic przez nie nie widać.
No i nadal piorę... Loda mam w lodówce więc tyle o ile nie muszę jechać nigdzie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-04, 10:56 | #1599 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Faktycznie człowiek się może załamać, gdy pilnuje tego, co je a i tak waga rośnie. Ja tak mam zawsze jesienią. Potem na wiosnę udaje mi się trochę agę zbić. Ciekawa jestem jak długo.. Teraz jestem na etapie odrabiania Też powinnam sobie porobić badania pod względem cukru. Ostatnio ciągle mnie skóra swędzi na nogach, na piszczelach mam takie małe ranki, które rozdrapuję... Już się przestraszyłam że to wybroczyny cukrzycowe :| Może Asiu zrób te badania, wytrzymaj, nie odkłądaj do wiosny, bo tylko się dołujesz ---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ---------- Cytat:
Gdzie nad morze przybywacie? My z TŻ może podjedziemy na domek nad jezioro. Tylko tam to się grilluje, pije piwo, grilluje, pije piwo..itd...
__________________
|
||
2019-08-04, 11:07 | #1600 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Ja nigdzie nie jadę chłopaki do Kołobrzegu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-08-04, 11:50 | #1601 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Pytałam o wypad z Dziewczynami jak już Twoi wrócą
__________________
|
2019-08-04, 11:58 | #1602 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Jedziemy do Karwii
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-04, 12:24 | #1603 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- Cytat:
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
||
2019-08-04, 17:31 | #1604 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenka jak bedziesz robila krzywa insulinowa to zrob od razu glukozowa... przy jednym badaniu bo wtedy mozna od razu wyznaczuc Homa (to takie cudo przy insulinoopornosci)
No i tylko raz wchlaniasz to slodkie gooowno poza tym takie krzywe, obojetnie ktora mozna robic raz na pol roku czyli jakbys zrobila tylko kedna teraz to nastepna mozna za pol roku takze lepiej od razu... Beata no dojrzewam do tego.... Basia fajny wyjazd ci sie szykuje chlopakom zazdraszczam Kolobrzegu... Kurcze...laski pojechaly z dziadkami a my lenistwo..ale stwiwrdzilismy ze od teho to nam tylki urosna wiec tez w plener pojechalismy... i byloby ok ale tz zjadl kelbache z grilla a ja dla towarzystwa frytki.... i jestem tak napuchnieta i wybrzuszona jakbym miala za chwile rodzic :/ masakra.... I ogolnie samopoczucie takie ble...jakbym byla mega przezarta Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-08-04, 17:57 | #1605 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Wczoraj jadłam pizze a dzisiaj będę jeść hamburgery. Czy ktoś widział może mój mózg
__________________
|
2019-08-04, 18:01 | #1606 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-08-04, 18:22 | #1607 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Może jutro wrócą
__________________
|
2019-08-04, 19:55 | #1608 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Ja nawet się nie przyznaję ile dziś zjadłam bo choć zdrowe rzeczy (prócz loda) to w dużej ilości, naprawdę.Brzuch jak 9 mc. Na jutro przygotowałam juz koryto do pracy.A więc tak: Śniadanie -sałatka ala grecka ale z małą ilością fety (40gram) II śniadanie -koktajl na mleku migdałowym-(w końcu znalazłam takie które nie ma cukru i mi bardzo smakuje a testowałam wszystkie roślinne jakie tylko są) z porzeczkami i chia. Na obiad będzie 100 gram makaronu gryczanego z pieczarkami. I tyle na razie potem pomyślę co na kolację. ---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ---------- Cytat:
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
|||
2019-08-05, 10:17 | #1609 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Hej Dziewczęta....
Ja ostatnimi czasy zdecydowanie mam więcej luzzu w tygodniu,a weekendowo więcej pracująco,zatem do pogaduszek z Wami trudniej dołączyć .... ale nie narzekam,zmiana miejsca pracy sprawiła,że czasami mam takie miesiące jakbym na ciągłym urlooopie była.... zatem nawet jak w tym samym zawodzie,czasem dla komfortu psychiczengo warto miejsce i ludzi wymienić .....chociaż ja kilka razy w miesiącu wracam do "starego". U mnie poza spadkiem wagi ....całkiem dobrze.Jeszcze wciąż czekam na urlop,którego dalsza część u schyłku lata,ciocia pyta kiedy przyjadę,bo przetworów ciąg dalszy dojrzewa... a ja tak kursuję jak dawniej,między miastem a wsią....i całkiem mi z tym dobrze,koteczce chyba też,bo dzielnie znosi 3 godzinne podróżowanie ... a jak wracamy to tradycyjnie odsypia koło dwie doby Udało mi się troszkę opalić,zatem jakoś tak przychylniej patrzę na siebie samą.... A wczoraj w środowisku jedna z pacjentek podbudowała mnie,bo kiedy dowiedziała się jaki mam wiek,zadawała mi mnóstwo pytań,w stylu co robię,że wciąż tak młodo wyglądam ?....w sumie ona też na swój wiek nie wyglądała....a najbardziej ujęła mnie tym ,że jest po chorobie onkologicznej,a ma w sobie tyle optymizmu,jakby zaczęła po chorobie dosłownie na nowo żyć . Zatem Kochane.... moja praca tak prostuje czasem moje skrzywione patrzenie na ułomności własnego ciała,że kiedy wracam zmęczona,ale jednak zdrowa....to tylko pragnę dobrze sie wyspać,by kolejne dyżury miały sens i moc....Bez względu na wszystko lubię moja pracę,i raczej do emerytury (o ile zdrowie pozwoli) niczego zmieniać nie będę .... Dzisiaj w menu,coby w temacie wątku było tez trochę śniadanie: dwa ciastka owsiane z kawką zabielaną 2 śniadanie :serek homo .... z pomidorami obiad:zupa warzywna z kurczakiem podwieczorek: owoce kolacja: kanapka warzywno białkowa Płyny...taki standard koło 3 literków .... a i chętniej ostatnimi czasy na basen i fitness zaglądam ....do południa tam cisza i fajny czas na mały trening .... za to kocham moją zmianową pracę . Tymczasem miłego tygodnia....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2019-08-05 o 10:21 |
2019-08-05, 17:37 | #1610 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Ładne menu choć ja bym chyba nie pojadła 2 ciastkami i kawą, lubię śniadania bardziej treściwe choć węgle na śniadanie ok U mnie jako tako , menu grzeczne takie jak wczoraj pisałam, wpadło ino 5 winogron nadprogramowo i teraz piję w ramach kolacji sok jabłkowo marchewkowy świeżo wyciśnięty. Jutro menu takie samo prawie z tą różnicą że makaron będzie z mąki z czerwonej soczewicy i z warzywami, na kolorowo.Waga mnie tak rano przeraziła że nawet na lodziarnię nie spojrzałam...
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
|
2019-08-06, 11:16 | #1611 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Witajcie Dziewczęta....
Cudny dzień mam,po nocnym dyżurku,który był całkiem spoko poleciałam na zakupy i basen .... z biczami i jacuzzi ....to jest prawdziwy relax dla mojego kręgosłupa Nadrabiam niewykorzystane godziny z okresu zimowego na basenie Cytat:
Te ciastka owsiane to całkiem spore,jak kanapka prawie ....zatem jest czym sie najeść,chociaż akurat śniadania w tej formie rzadko praktykuję....częściej treściwe w białko i warzywa kanapki . Ja się nie ważę codziennie....ale ciuszki mi wzorcowo pokazują spadki .... kiedy są oczywiście do miłego....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2019-08-06, 14:43 | #1612 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzisiejsze menu:
1 śniadanie- 2 kromki chleba jaglanego+serek homogenizowany z truskawkami 2 sniadanie-sałatka warzywna+2 garści czereśni obiad:galarcik z wieprzowiny z warzywami +2 kromki chleba jaglanego....poczęstunek pół batona białkowego podwieczorek...koktajl owocowo szpinakowy kolacja....coś lekkiego Płyny w standarcie....obalam 2 literek dodatkowo:basen pół godzinki ...i spacerek z koteczką
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2019-08-06, 15:27 | #1613 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzień dobry,
u mnie po staremu czyli zarzuciłam przykładną dietę. Coś mnie zablokowało i ni hu hu. Wczoraj nawet lód michałkowy we mnie wszedł bez trudu. A dziś w menu. I śniadanie - kromka chleba z wędliną i warzywami + duża kawa z mlekiem II śniadanie 2 kromki takie same Obiad 8 pieczonych placków z cukinii z porcja twarogu z jogurtem II Obiad. 350g. leczo Podjadanie: paczka mini bruschettek i w tym świństwie pochłonęłam 340kcal 4 małe pomidorki wada: kończę 3 litr Beczka na kółkach się robię...
__________________
|
2019-08-06, 19:25 | #1614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Lyrcia ja w niedzielę wpierniczyłam 9 sztuk takowych.Potem myślałam że urodzę.
U mnie menu takie: Śniadanie-sałatka a'la grecka z niewielką ilością fety,kawa z mlekiem. II śniadanie -nektarynka i deser na bazie mleka migdałowego z chia.Tak mi ono zasmakowało że będę go używała do takich deserków bo nie ma cukru, ma mało kalorii i jest dobre.Do tego było 40 gram mieszanych porzeczek, łyżeczka owoców goji i 2 orzechy włoskie. Na obiad który był dość późno zjadłam makaron z mąki z czerwonej soczewicy z warzywami (cukinia, papryka czerwona,zielona,cebula, kalafior) I na tym koniec bo jestem najedzona zapachami - na jutro (dla małża) usmażyłam już naleśniki z serem , zrobiłam sałatkę jarzynową i upiekłam burgery buraczane, dla siebie osobno jedną sztukę z mniejszą ilością dodatków kalorycznych Tyle że jutro chyba wpadnie piwo.. bo może się wybierzemy "na miasto"
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-08-06, 19:33 | #1615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Ja się jeszcze nie ogarnęłam.Tzn nie żebym żarła ale nie wróciłam jeszcze do rozpiski od dietetyczki.Dzisiaj poczyniłam lekkie zakupy w tym kierunku,ale zobaczymy.Wizyta za dwa tygodnie.Ale wstyd
__________________
|
2019-08-07, 13:24 | #1616 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Czeeeść
Po wczorajszym przegięciu (lód, bruschetta, wieczór piwo i chipsy) już stabilne 70 na wadze a konkretnie 70,8kg... Myślę, że nie ma co usprawiedliwiać.. Po prostu taki mam mały mózg i tak mi się regularnie robi. Dziś próbuję zapisywać co jem i nie wkładać do gęby dodatkowych przekąsek. Trzymam się, ale ciężko
__________________
|
2019-08-07, 15:32 | #1617 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Witajcie Dziewczęta....
A ja jakbym złapała wiatr w żagle...i staram się nawet w pracującym czasie wykorzystać wolne chwile na wypoczynek....dzisiaj zafundowałam sobie (w ramach karnetu) 2 godzinne wyjście do spa... po wyjściu ciało delitakne jak pupa niemowlaka W menu też całkiem ładnie: śniadanie-2 kromki chleba jaglanego z sałatką warzywną obiad-galarcik z kurczaka z warzywami +2 kromki chleba jaglanego+garść czereśni podwieczorek:ciastko owsiane +dwie garści borówek +kawka zabielana kolacja-twarożek z pomidorami +zioła polany olejem lnianym Płyny w standarcie..... ---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ---------- Cytat:
Cytat:
Myślę o Tobie,kiedy pływam na basenie,i tak sobie dumam,że gdybym w pracy takie możliwości miała,to po 12 godzinnym dyżurku,chociaż na pół godzinki do basenu bym wskoczyła ...ale tak to jest jak coś się ma w zasięgu,to chyba jednak tak nie cieszy... ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ---------- Jeszcze wciąż urloop przede mną,dlatego wolę dzielić w trakcie lata go na raty.....zatem chce sie żyć ....cze go i Wam życzę
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2019-08-07 o 15:28 |
||
2019-08-09, 13:52 | #1618 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
I wiem, wiem, że mogę sobie pić i pić, ale jak puste kalorie wrzucam w siebie, to nawet gdybym się na stałe do węża hydraulicznego podłączyła, nic to nie da. Waga równa 70kg, dziś próbuje grzecznie zbijać. Na razie idzie mi całkiem dobrze. Jedynie wiem, że z ilością placuszków cukiniowych przesadzę. Nie umiałam usmażyć mniej... Pogoda nad morzem sie popsuła to mam co robić w pracy..Przynajmniej czas szybciej leci...Przede mną maraton 6 dni, ale potem długi weekend wooolne. Jedziemy nad jeziorko, więc łatwiej odliczać
__________________
|
|
2019-08-10, 07:05 | #1619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cześć dziewczynki
Ja też już odliczam do wyjazdu choć pogoda zapowiada się tragiczna . Tydzień szybko mi zleciał - bez chłopaków. Nic nie planowałam i też nic nie zrobiłam . Dietetycznie nawet ładnie ale do sensownych spadków daleko. W mnie w pracy mnóstwo roboty, bo po raz że urlopy to ludzie nie mają skrupułów i znikają z pracy z dnia na dzień. Więc rzucona na głęboką wodę staram się nie utonąć. Ładna sobota się zapowiada więc może pojadę gdzieś w krzaki że słoneczka pokorzystać. Miłego dnia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-10, 10:24 | #1620 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
A u mnie 16 stopni i pada.. bliżej pogodzie do jesieni niż do lata.
Waga powyżej 70 i trzyma... Jedynie co pozostaje, to ubierać się w luźniejsze rzeczy, wtedy czuję się w miarę komfortowo. Dziś w menu 2 x kanapka, na obiad porcja lecza bez mięsa i makaronu, potem powtórka tego samego. A co więcej, jeszcze nie wiem. Też nie mogę się doczekać wolnego. Nawet gdy pogody ładnej nie będzie to może grzybów zacznę szukać.
__________________
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.