odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

[styska]

Witam, u mnie nie najgorzej, dieta malo wegli bez slodyczy jakos pomalu leci. Poczytalam znowu watek z przepisami SB i jakos naszlo mnie to pozytywnie do dalszego dietkowania. Na basen chodze prawie codziennie i plywam ok 45 min do tego cwiczenia wiec mzoe cos sie uda zgubic wiecej do wiosny!!

[Bibibulka]

styska moja droga co do KFC to pisalas o tym- post nr 484,strona 17 .Ale czasem zapominamy o naszych grzeszkach

Ja jutro wracam do diety na dobre, tylko jeszcze nie bede cwiczyc bo przeziebiona jestem okrutnie. Strasznie jestem podatna na infekcje w tym kraju .Staram sie naprawde,nie biegam prawie gola ja nastolatka,cieplo sie ubieram, unikam przeciagow i nawet specjalna kurtke sobie kupilam anty- wszystko:wiatr,deszcz itp.

Troche sie boje jutra bo bedzie ciezko znow sie przestawic na zdrowe jedzenie,zwlaszcza po tych wszystkich swiatecznych pysznosciach ale....jak trza tak trza

[styska]

No bo ja myslalam,ze cos niedawno takiego napisalam, a ja juz nie pamietam kiedy jadlam w takich miejscach i trzymam sie od tego z daleka w przeciwienstwie do mojego TZ-ta, ale on to chudzinka straszna, chudsza ode mnie

Dzisiaj dietka poki co idzie dobrze, zadnych cwiczen nie bylo ale 2.5 h spedzilam na lyzwach. TZ-towi sie bardzo spodobalo to moze bedziemy czesciej jezdzic, zawsze to polaczenie przyjemnosci z obowiazkiem.

[Bibibulka]

Styska ok, wszystko w porzadku juz sie nie tlumacz ;-). Ale swojego TZ to tez bys mogla chronic jakos przed spozywaniem tego typu jedzenia. Niech tez bedzie zdrowy ;-). Bys mu upichcila cos smacznego a nie do fast fooda Piszesz przeciez,ze mizerny taki....

A u mnie dzis fajnie sie zaczelo,bo od serka wiejskiego z pomidorkiem i pieczywa chrupkiego ale potem juz zjadlam obiad w pracy.Ale mam wymowke bo nadal choruje i nie mam sily sie pilnowac .

[styska]

Witam,
No ja obiadki robie codziennie, wiem,ze fastfoody nie sa zdrowe. Problem polega w tym,ze on je po prostu lubi i np jak wychodzimy gdzies wieczorem to wracajac do domu w nocy lubi sobie cos zamowic w fish&chipsie,nawet jak mu mowie,ze zrobie mu jakies kanapki jak jest glodny to i tak musi sobie cos tam kupic. Wychodzi to jakos ok 3-4razy w miesacu to chyba nie jest az tak tragicznie??

[liQidream]

Witam
Dzisiaj ćwiczyłam:
*600 podskoków na skakance
*100 brzuszków
*200 razy rowerek
*10-15 minut biegania po shodach z góry na dół
*około 30 - 50 minut biegania na świeżym powietrzu
* 1h spaceru z psem
* ćwiczenia rozciągające nogi, ręce itp..
Praktycznie to te ćwiczenia robię zawsze, codziennie.. ostro się wziełam za siebie Pozdrawiam i życzę najlepszych efektów w odchudzaniu wszystkim wizażanką

[anyolek]

no widze, ze przynajmniej u Was nie konczy sie na gadaniu i wzielyscie sie troszke za cwiczonka...tu lyzwy, tu jakies 'domowe akrobacje'
a ja dalej nic...no przynajmniej nie grzesze slodkosciami (od niedzieli)
coz, mam nadzieje, ze bede sie trzymala tej swojej silnej woli
A kiedy juz mnie wezmie ochota na cos slodkiego, sprobuje sobie wtlumaczyc, ze po tej chwili slabosci bede miala tylko wyrzuty sumienia, a i urody mi od tego przeciez nie przybedzie

[wiolqn]

Hej laseczki, cale wieki mnie tu nie bylo. Zablokowali mi dostep do stronki w pracy a w domu Net tylko przez komorke, ale jakos udalo mi sie blokade obejsc hihi.

Troche mi sie zycie zawirowalo przez ten czas: TZ stal sie Eksem itd ale optymizmm mnei nie opuszcza.

U mnie waga stoi w miejscu ale tlumacze to sobie przyrostem miesni naiwna. Ja sie na diety nie nadaje bo po srednio 3 tygodniach pada mi motywacja. Wiem ze sniadania nie powinnam opuszczac ale jakos glodna nie bywam. Staram sie koktail bialkowy wypijac rano albo chociaz tosta pelnoziarnistego. Obiadek w hotelowej stolowce wiec niestety weglowodany w najgorszym wydaniu (rozgotowany makaronw z jakims smietanowo-serowym sosie itd). staram sie wybierac salate o ile akurat dadza i pieczonego ziemniaka z tunczykowym nadzieniem. A na kolacje jakies salaty, marchewka z humusem-moja ostatnia pasja. albo rybka. chwilowo nie mam kuchni wiec wszelkie wariacje na temat: gotowanie w mikrofali. Okazuje sie ze sie da. Od kilku miesiecy nie tycam chipsow moich kochanych (to ma byc 2009 bez chipsa ;-( ), staram sie ograniczac puste wegle ile sie da i slodycze. Caly dzien popijam czerwone, zielone herbatki i czasami skinny latte ze Starbucka.

ale za to ruchowo to moge sie pochwalic. Rowerek do pracy - nie wazne mroz, snieg czy deszcz. to jakies 10km dziennie. W porywie szalenstwa zapisalam sie na marcowe pol maratonu wiec bieganko 4x w tygodniu (przy czym dlugie niedzielne biegi - ostatni 13.6km nawet nie wiedzialam ze potrafie), weekendowe posiedzenia na silowni: bieznia, maszyna eliptyczna, stepper, cwiczenia z hantelkami, basen (no i sauna i jaccuzzi hihi). staram sie biegac co drugi dzien a w niebiegajace dni cwiczyc. Poszlabym na joge ale zajecia sa o 11 w niedziele a ja zazwyczaj spie o tej porze. moze Pilates aby sie troche porozciagac?

Zaczynam miescic sie w spodnie w ktore od dobrych paru miesiecy nie wchodzilam wiec to raczej dobry znak.

Ps chyba pora stopke zmienic

[styska]

Witam laseczki!!

Widze,ze coraz nas tu wiecej cwiczy Ja dalej chodze na basen, jakos bardziej mnie meczy niz aerobik wiec to chyba dobrze, dzis przed basenem skocze na silownie.
Co do slodyczy, jak mam na cos ochote to albo jem kawalatek gorzkiej czekolady bez cukru lub robie sobie desereki SB, ostatnio znalazlam dzem Weight Watchers i jak mnie oczy nie myla to nie ma tam ani cukru ani slodzika!!

[anyolek]

styska- a jakie deserki z SB??;>
poza tym zainteresowalas mnie tym dzemem- choc moze nie jestem wielka fanka konfitur, kiedy mam ochote na cos slodkiego, lepsze to niz jakies ciacha;P
wiolqn- milo znow od Ciebie slyszec no i widze, ze niezle Ci tam idzie
aaaaaaa...ja tez ubostwiam skinny latte, a najbardziej taka z dodatkiem syropu orzechowego lub waniliowego (nieslodzonego) i cynamonem...No i bardzo rzadko moge sie bez niej obejsc, kiedy akurat mijam Starbucksa...
wiecie, ze dzis ktos mi powiedzial, ze przytylam?? i to niestety podczas swojego ostatniego pobytu w Polsce, bo, tak jak juz pisalam, niezle sobie folgowalam
no coz...oby teraz juz szlo z gorki...

[styska]

Podaje watek do przepisow diety SB, sa tam wlasnie tez desery.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196551
Ja glownie bazuje na natural fromage frais low fat be good to yourself z sainsburego i dodaje do tego np kako,fruktoze badz owoce lub zelatyne i robie ala sernik na zimno. Od wczoraj chodzi za mna slodkie wiec zrobie na obiad nalesniki z ciemnej maki i moze wlasnie ten serek na slodko.

[wiolqn]

Stuku puku gdzie sie wszystkie podzialy?

[anyolek]

Witam po przerwie
W piatek, zanim weekend sie rozpoczal, postanowilam przetrwac te sobote bez pochlaniania nadmiernych ilosci wysokokalorycznych dan.
Powiem jedno: to byla absolutna meczarnia!!Kusilo mnie wszystko, poczawszy od sloika sosu curry w kuchennej szafce, poprzez sezamki, czekolade, puszke czekoladowych cukierkow i ciastka ( weekendowe wyposazenie kuchennych szafek TZ-a!! ) skonczywszy na swiezutkim francuskim ciastku z jablkiem i bita smietana...
Ale udalo sie! Wczorajszy dzien zakonczylam zjadajac miseczke mrozonych malin z sypkim slodzikiem (po bialkowej kolacji!! nie moglam wytrzymac), tym samym dobijajac do 1350 kalorii. To naprawde spory sukces zwazajac na fakt, ze podczas takich BFD sobot potrafilam pochlonac ok 5000 kcal!!
No a dzis z rana zjadlam sobie:
jogurcik rabarbarowy z miseczka odtluszczonych platkow (ok 250 kcal), a na obiad (niedzielne rozleniwienie= brak cieplego posilku) 4 kromki chlebka ryzowego + 3 kromki slonecznikowego chlebka chrupkiego + 7 cieniutenkich plasterkow poledwicy drobiowej + 5 plasterkow odtluszczonego serka typu camambert (ok 350-400 kcal), jako przekaske odtluszczona Activia z miarka proszku bialkowego (200 kcal), a na kolacje prawdopodobnie bedzie serek wiejski z cebulka, pare plasterkow wedlinki i ze dwie kromki Ryvity

Poza tym dzis jest drugi dzien mojego a6w, przyznam, ze juz w pierwszej serii po trzecim cwiczeniu mialam dosc, ale stwierdzilam, ze postaram sie wytrzymac!! no i dalam rade Niestety musze rowniez powiedziec, ze cwiczenia te mocno obciazaja mi szyje, dlatego nie mam pewnosci co do tego, czy oby napewno wykonuje je w prawidlowy sposob...
Jutro trzeci dzien i mam wrazenie, ze bedzie ciezko...Tym bardziej, ze trzeba wstac przed 5:/

odezwijcie sie laseczki, jak tam Wasze postepy??

[wiolqn]

Hello,

Ja sie na diety nie nadaje, powtzarzalam to juz chyba pare razy. Ja po prostu kocham jedzenie. Staram sie nie kupowac zbyt duzo wegli, zadnych slodyczy, przekasek itd. Jak nie ma to nei kusi. zycie jest dostatecznie trudne zebym sie jeszcze miala katowac odmawianiem sobie dobrego jedzonka. Jak musze cos wciagnac wieczorem podczas filmu to jem marchewke z humusem - mniam mniam. I chociaz humus ma sporo tluszczu to to zdrowe jest.

Za to kardio mam co niemiara. W czwartek wybralam sie na zajecia ze spiningu. To dopiero killer jest. Jeszcze dzis nie moge chodzic po schodach tak uda bola a wieczorem mam kolejna sesje. Tym razem zaraz po mam godzinke jogi to sie porozciagam.

dowalilo mi sniegu w Londynie. Jest cudnie. Wczoraj o polnocy spacerowalam sobei po Hyde Parku, lepilam balwana, stalam z jezykiem na brodzie i czekalam az snieg sie na nim rozpusci. Cudo. Oczywiscie dzis cale miasto sparalizowane, do biura dotarlam sama (na rowerku, co bylo szalenie trudne). Dobrze ze sie ubralam w wodoodporne wdzianko bo cala breja z ulicy ladowala na mnie jak mijaly mnie samochodziki.

Jeszcze tylko 2.5h i moge znowu pozachwycac sie sniegiem (angole biedacy - nie rozumia jaka to frajda)

[anyolek]

Laseczki, taka szybkie pytanie z doskoku- znacie moze jakies (jakiekolwiek! jestem zdesperowana) przepisy na przyrzadzanie tofu??
z gory dzieki
p.s. no i znow nam cisza powialo- jak tam Wasze dietki?? moja jakos sie ciagnie, dzis 7-y dzien a6w za mna, a wiec zostalo ich jeszcze 'tylko'() 35
buziaki

[karinaaa]

hej dziewczyny postanowiłam sie dołączyc do odchudzających ,bo od kiedy przyjechałam do Anglii (5 miesiecy) obrzeram sie wszystkim tym na co w Polsce nawet uwagi nie zwracalam chipsy,slodycze i brzuszek rosnie ,waga wzrasta ech

znacie jakies dobre mało kaloryczne produkty tutaj dostepne?

[sas]

czesc dziewczynki
znowu tu pwracam dawno mnie nie bylo ehh i jakos nie idze mi schudniecie..kurcze to niby tylko 4-5 kg ale nie daje rady tego zrzucic brzucho jest itp masakra....
znowu zaczelam jesc regularnie i pijde duzo wody niegaz z cytryna...poza tym troszke brzuszkow i wogole ale i tak nie chudne a jak chudne to o kg ale on i tak zarazw raa( niestety moje rob z tarczyca tez na to wplywaja

[wiolqn]

Niech zyje poniedzialek !!!! zartuje oczywiscie. Ledwie dotarlam do pracy, w deszczu cala mokra (na szczescie zapodalam sobie wdzianko przeciwdeszczowe), usiadlam przy biurku z herbatka a tu alrm przeciwpozarowy i stanie na deszczu. Ale przynajmniej chlopaki - przystojniaki wczerwonych wdziankach przybyli wiec bylo na co popatrzec.

karinaaa witamy wsrod nas. Niskokaloryczne? Na pewno nie chipsy i inne weglowe swinstwa. W byle Tesco mozna dostac dobre polskie rzeczy, serki wiejskie itd. Postaraj sie przyciac wegle, zostaw tylko te dobre, pieczywo pelnoziarniste, brazowy ryz, razowy makaron. Staraj sie jesc je do 2 a po poludniu juz bardziej warzywka i bialko.

sas - ruch, ruch i jeszcze raz ruch. Ja diety nie mam zadnej, jak mam chec na czekoladowe ciacho to tez zjem i sie nie przejmuje. Ogolnie staram sie nie katowac dieta bo wtedy tym bardziej chce sie zakazanych rzeczy ale nie przesadzam z pieczywem, wieczorem raczej salata, bialko w postaci serka wiejskiego, losos. Ograniczam slodycze i junk food ale jak juz mnie tak bardzo przypili to sobie na cos pozwalam. Ale ruchu duzo: bieganie, rower, basen. Pamietaj nei spalisz tluszczu bez aerobow a spalanie zaczyna sie po ok 40 minutach.
Nie mam pojecia jak wagowo stoje bo wagi nie mam ale zmierzylam sie wczoraj i stracilam od 1cm w udach po 4cm w talii przez ostatnie tygodnie. Celulit zniknal mi z ud i zostalo tylko troche na tylku (zadnych specjalnych kosmetykow nei uzywam - zwykle mleczko nawilzajace Nivea zeby rozstepow nie bylo). Jeszcze troche i tluszczyku zostalo ale zaczynam juz pracowac nad miesniami aby podniesc troche dupke i brzuch splaszczyc.

Najlepszym dowodem na chudniecie jest komentarz znajomej z pracy ktora ze zdzwieniem stwierdzila: jak ty schudlas. A wiadomo ze od dziewczyn takiego komentarza za darmo sie ne dostaje wiec cos w tym musi byc.


No i tak prosta sprawa jak żucie. Każdy kęs należy przeżuć 30 razy. Zjada sie wtedy mniej bo człowiek szybciej sie meczy i jest syty, wiekszosc procesow trawiennych rozpoczyna sie w ustach a poza tym jak tak dobrz rozdrobnimy zarełko to żoładek mamniej pracy i szybciej przerobi a nie odłoży. A i czeste a mniejsze posilki zeby sie nie rozleniwil. I tyle. Gwarantuje ze kg poleca.



Dzis dolozylam sobie Thermline. Czy zadziala, zobaczymy. W pracy siedzialam jak na chaju, albo po kilku kawkach i sppiewalam az moj magier sie ze mnie smial.



Sie rozpisalam.

[sas]

gratuluje efektoe i dzieki za podopowiedz... tylko ja nie bardzo mam jak biegac jezdzic na rowerze czy chodzic na basen:O( ale myslalam w sumie juz tak robilam... o skakaniu na skakance, poza tym robie sobie male cwiczonka na na nogi pupe i potem brzuszki..kiedys tak robilam i pupa i nogi spadly troszke...brzuch niestety nie..moze masz jakies dobre [rzyklady cwiczen?
co do jedzenia ja jem w sumie reguularnie...i na diety sie nie nadaje..nie opycham sie slodycza aczkolwiek co dzien cos tam zjem wieczorami zazwyczaj jem troszke ananska- jest dobry przy mojej grupie krwi na przemiane materii, albo grefuta
najgorsze jest to ze ta waga jak mi podkoczy to zazwyczaj o kg i nie wiem czemu bo wcalnie nie jem wiecej czy cos..moze teraz tak sie stalo bo zbliza mi sie okres podobno mozna troszke wiecej wazyc przed okresem...
pozdrowionka

[Licja20]

Napisane przez anyolek

Laseczki, taka szybkie pytanie z doskoku- znacie moze jakies (jakiekolwiek! jestem zdesperowana) przepisy na przyrzadzanie tofu??
z gory dzieki
p.s. no i znow nam cisza powialo- jak tam Wasze dietki?? moja jakos sie ciagnie, dzis 7-y dzien a6w za mna, a wiec zostalo ich jeszcze 'tylko'() 35
buziaki

gratuluje takiego spadku wagi... a jakie masz obecnie wymiary i do jakich dazysz?
pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow

[wiolqn]

Hej dziewczynki,

Weekend w Polandii ehhh obzarta pierogami i innymi pysznosciami przygotowanymi przez Mamcie zabieram sie spowrotem do ciezkiej pracy.

Dzis zaczelam dzien od porannych zajec spinningu o 7. Czuje sie swietnie. Kazde zajecia trafiaja mi sie z innym trenerem i kazdy zmusza nas do czegos innego. Cwiczylam na czczo wiec mam nadzieje ze ruszylam uparte faldki.

W domu kazdy zauwazyl ze schudlam co zmotywowalo mnei do dalszej pracy. Boje sie tylko ze mam niedobory zelaza bo cienie pod oczami mi sie robia rano. A czytalam ze przy intensywniejszym bieganiu moze byc niedobor. Zrobilam sobie morfologie (wyniki dopiero jutro) ale na wszelki wypadek kupilam suplement z zelazem.

Jestem pelna energii (zapewne Thermline tez swoje dodaje) i zapalu do cwiczen. Tylko tylek mi sie jakis taki plaski zrobil wiec musze sie wziac za cwiczenia. Zaczynam od 10 przysiadow, wypadow dziennie (plus yoga x3/tyg i Pilates). co jest dobrego na ladne zaokraglenie tylka?

Do maja bede HOT a przynajmniej taka mam nadzieje

[Mappi]

Dziekuje za zaproszenie do tego watku!
W Anglii jestem juz 4ty rok, ale juz w pierwszych 2 latach zdolalam przytyc z 56kg do 66-68kg. Od tego czasu gdy sie zorientowalam zdolalam ograniczyc spozycie smakolykow i nieco zmniejszyc porcje... i waga przynajmniej nie rosnie. Ale chcialabym wrocic do tej oryginalnej

Moj tryb zycia jest bardzo nieuregulowany, potrafie miec dni wolne, zas czasem pracowac po 13 godzin w dzien lub tez w nocy (to jest najgorsze).
Moj plan to
a). codzienne cwiczenia (wiele razy probowalam i zaczynalam ale maksymalnie 2 tygodnie dalam rade regularnie cwiczyc!)
b). dieta ZP (Zryj Polowe).

Z regularnoscia posilkow nadal bedzie bardzo trudno, ale mniej wiecej sniadanie jest, potem lancz kolo 13 (zupa lub salatka), i wieczorem 18-19 obiad.
Mam nadzieje ze udzial w tym watku mnie zmobilizuje
Pozdrawiam Was wszystkie!

[wiolqn]

Hey Mappi witamy wsrod nas

cicho tu strasznie, zapewne wszystkie juz schudly ile trzeba i zdezerterowaly. Zameldowac sie prosze szybciutko!!!!

Jak widac mi sie w pracy nudzi to i pisze co jakis czas.

Morfologia wyszla mi modelowo, zelazo tez w porzadeczku wiec cwicze radosnie dalej.

Mappi cardio, duzo cardio aby spalic paskudny tluszcz i pokazac ze jednak pod spodem sa miesnie. Ja juz zaczynam narcystyczne wpatrywanie w lusterko bo boczki mi sieladnie naprostowaly jakby ktos zelazkiem po nch przejechal i brzuch sie sam wciaga. Najgorszy problem jest taki ze w udach jestem szersza niz w biodrach i to mnie optycznie skraca i poszerza. Nie wiem jak je wyszczuplic, mam nadzieje ze jeszcze pare tygodni jogi i Pilatesa dadza jakies efekty.

Buziaki

[Mappi]

Dzieki wiolqn!
Przepraszam jesli zadam glupawe pytanie, ale co to jest trening cardio? Tzn chodzi np o bieganie i rower i takie rzeczy ogolnorozwojowe? W sumie cieplej sie robi juz, wiec moglaby rower wytaskac z garazu Zastanawiam sie tez czy nie zaczac CHODZIC do pracy, zamiast jezdzenia... 40 minutowy spacer szybkim krokiem chyba jeszcze nikomu krzywdy nie zrobil (pare dni mialam przymusowe bo mi sie auto zepsulo... - i w sumie czulam sie dobrze!)
Na razie zrobilam dzisiaj 100 spiec brzucha i juz go czuje - widac jaka mam kondycje - nieistniejaca
Dziekuje jeszcze raz i do przeczytania!

[andzia52]

Poddałam się .................Juz mam dosyć diet.Od piątku jestem na diecie białkowej+warzywa.Dzisiaj tj we wtorek nie wytrzymałam.Po obiedzie wsunęłam 2 budynie czekoladowe-słodka chwila +1/4 batonu karmelowego i 3 kostki czekolady gorzkiej.
Uzalezniona jestem od słodyczy....Nie poradzę sobie.A tak strasznie chciałabym schudnąć.

[anetac33]

Andziu, może spróbuj dietę niełączenia? Bez chociaż jednej dawki węglowodanów ciężko przeżyć, a taki makaron z warzywkami smaczny i syci.

Pozdrawiam

[wiolqn]

Mappi - cardio to wszelkie cwiczenia ktore przyprawia cie o szybsze bicie serca: rower, bieganie, marsz, plywanie, skakanka, rolki. Sama dieta nie wystarczy, przekonalam sie o tym doskonale bo od lat walcze z upartymi kg, probowalam chyba kazdej diety i rzucalam ja nie widzac zadnych efektow. Od poczatku stycznia zaczelam sie wiecej ruszac (1h wysilku dziennie - spalanie tluszczu zaczyna sie po 40 minutach zdaje sie) i centymetry mi leca jak glupie a diety nie stosuje zadnej. Po prostu staram sie ograniczac slodkosci, co nie znaczy ze ich nie jem.

Andzia a probowalas przyjmowac chrom? Podobno jak sa niedobory to ma sie takie ciagoty do slodyczy. I nie poddawaj sie. stwierdzilam ze jak mam chetke na cos to lepiej pozwolic sobie np na polowe porcji niz odmawiac sobei przez 2 dni a potem rzucic sie na wszystko co zakazane.

[wiolqn]

zezarlam (to odpowiednie slowo) czekoladowe ciacho na lunch. I nie mam wyrzutow sumienia. Dam z siebie wszystko podczas dzisiejszych zajec ze spinu. Obiecuje, obiecuje, obiecuje....

[maatra]

Napisane przez wiolqn

a probowalas przyjmowac chrom? Podobno jak sa niedobory to ma sie takie ciagoty do slodyczy. I nie poddawaj sie. stwierdzilam ze jak mam chetke na cos to lepiej pozwolic sobie np na polowe porcji niz odmawiac sobei przez 2 dni a potem rzucic sie na wszystko co zakazane.

ja biore od tygodnia. slodycze odstawilam 2 tyg temu i nie wiem teraz czy to chrom juz dziala,czy moj organizm narazie slodkosciom powiedzial dziekuje

codziennie pochlaniam miske owsianki z mlekiem 1%...baaardzo zapycha

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez anyolek

Laseczki, taka szybkie pytanie z doskoku- znacie moze jakies (jakiekolwiek! jestem zdesperowana) przepisy na przyrzadzanie tofu??
z gory dzieki

http://www.mojegotowanie.pl/przepisy..._razowe_z_tofu

nie moge teraz znalesc przepisu na klopsiki tofu z pieczarkami na ostro ,a przepisu nie pamietam na tyle,zeby go przekazywac dalej ehhh.

[ABooka]

ale tu się cicho zrobilo...
Albo wszystkie ostro wzielyscie sie za zrzucanie kg i nie macie czasu pisac, albo moze sie wszystkie poddały co??