Nagie zdjęcia- Wasza opinia

[meliandra]

Napisane przez Regista

A jeśli, tfu tfu, się rozstaniecie? I to nie w zgodzie? Album zostanie u niego? Jesteś pewna, że nie wpadnie on wtedy w niepowołane ręce? A nawet, że ten ktoś nie zrobi z nich użytku? To tylko głupie gdybanie, ale nie takie rzeczy się zdarzają.

Czytając na początku tego posta też o tym pomyślałam

Napisane przez Regista

Takie rzeczy się niestety zdarzają. Ale mnie bardziej chodziło o osobę trzecią. Powiedzmy, że po rozstaniu zdjęcia zostają u chłopaka. Przecież nie będzie się z nimi afiszował przy nowej dziewczynie, najlepiej żeby zniszczył, ale pewnie trochę szkoda, więc wciśnie je w jakąś dziurę. Potem życie, wyprowadzka albo wywalanie niepotrzebnych rzeczy i album się gubi. Zawsze ktoś może go znaleźć a fotki, jeśli fajne, bezmyślnie gdzieś lub komuś pokazać a świat jest mały i prędzej czy później mogą trafić do znajomych autorki. A nawet jeśli nic z tego nie miałoby się wydarzyć, to nie chciałabym, żeby moje akty były w cudzych rękach, nawet jeśli miałyby być to ręce najuczciwszego pod słońcem byłego. Dlatego jeśli już rozebrane fotki, to tak kadrowane lub obrobione, żeby nie można było rozpoznać twarzy.

Dokładnie tak. Ja pewnie taki prezent wrzuciłabym na dno szafy i po jakiś czasie zapomniała o jego istnieniu. A potem problem jak ktoś to znajdzie przez przypadek.

[White_Dove]

Napisane przez Ka_Wu

Jako mężczyzna powiem, że nie rozumiem Twojego pomysłu na prezent. Wydaje mi się taki bardzo egoistyczny i całkowicie niepraktyczny. To bardziej jakbyś chciała sobie zrobić taką sesje (tym bardziej, że prezent jest dopiero pomysłem i pytasz tu o zdanie, a masz już wszystko zaplanowane - razem z doborem fotografa!)

Powiedz mi - co Twój chłopak miałby później robić z tym albumem? Trzepać się do niego? bo ani się tym pochwalić, ani zostawić na wierzchu etc

Uważam, że chęć zrealizowania własnego pragnienia z próba przerzucenia na partnera to beznadziejne rozwiązanie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Autorka chciala MIEC pamiatke gdy bedzie "pomarszczona lub zmieni sie po ciazy" a że nie wie co kupic facetowi to da mu zdjecia, ktore sama bedzie podziwiac.
Autorko ja swojemu tz zrobiłam cos recznie co jest zwiazane z jego zainteresowaniami oczywiscie pokazał kolegom i rodzicom i wie jaka ma "wspaniała i utalentowana dziewczyne" Chyba miło mu sie zrobiło.
Tez bym wolała garnek do gotowania na parze. Poproszę o taki na urodziny bedzie mi bardzo miło

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Napisane przez OldWorldBlues

Jako mężczyzna się zgadzam.


Może jednak w tym wypadku wartałoby się skupić na mężczyźnie?
Szczerze wątpię, że którakolwiek obecna tutaj kobieta ucieszyłaby się z prezentu ukazującego piękno męskiego ciała na jej urodziny. No nie wiem, dla mnie to trochę abstrakcja, ale co kto lubi.

To co?

Ponawiam swoje pytanie powyżej.

Nie.

***
Ogólnie sporo tutaj generalizacji, drogie Panie. Niezbyt ładnie z Waszej strony. Pomysł na prezent słaby moim zdaniem.

Haha oj no bo FACET to na pewno lubi popatrzec, poślinić sie, o niczym innym nie mysli, a w ulubionych ma pewnie same strony porno, gołe ciało najlepiej mu sie spodoba bo TO FACET i KAZDY ma folder przy którym sobie fapuje bo to FACET a FACET to nie ma prawa chciec na urodziny czegos innego, praktycznego, zgodnego z zainteresowaniami co nie jest nagimi zdjeciami......:h ahaha:
Krzywdzące i niesprawiedliwe...

[bonasera]

Parę miesięcy temu zrobiłam sobie podobną sesję u znajomej fotograf (kobiety), nie całkiem rozbieraną, lecz w bieliźnie. Zrobiłam ją bardziej dla siebie, dwa zdjęcia dorzucilam jako dodatek do świątecznego prezentu dla TŻ.
Ale też uważam, że cały album jako prezent to niezbyt trafiony pomysł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rukolka]

Napisane przez OldWorldBlues

Jako mężczyzna się zgadzam.


Może jednak w tym wypadku wartałoby się skupić na mężczyźnie?
Szczerze wątpię, że którakolwiek obecna tutaj kobieta ucieszyłaby się z prezentu ukazującego piękno męskiego ciała na jej urodziny. No nie wiem, dla mnie to trochę abstrakcja, ale co kto lubi.

To co?

Ponawiam swoje pytanie powyżej.

Nie.

***
Ogólnie sporo tutaj generalizacji, drogie Panie. Niezbyt ładnie z Waszej strony. Pomysł na prezent słaby moim zdaniem.

Hahah. No jak to, to wy nie myślicie tylko o jednym?!

Po pierwsze to ewidentna reklama.
Po drugie moim zdaniem już lepiej gdyby facet sam zrobił takie zdjęcia i sobie je zachował. Będzie miał takie jakie chce i bez zazdrości.

[meviare]

Jakbym była facetem to bym się wkurzyła za takie coś. Proszę mnie nie linczować, że to są artystyczne zdjęcia i bla bla bla. Po prostu uważam nagość za coś intymnego i zdania nie zmienię, a jakieś artystyczne dziewoje mnie nie przekonują. Ale to tylko moja opinia, oczywiście Twój facet nie musi tego uważać za coś złego.

Tak czy siak uważam obiektywnie, że ten prezent nadaje się na walentynki, ale nie na urodziny.

P.S. A ktoś mógłby mi wytłumaczyć czemu uważacie to za reklamę skoro nie podała dokładnych danych tego fotografa?

[Djuno]

Napisane przez meviare

P.S. A ktoś mógłby mi wytłumaczyć czemu uważacie to za reklamę skoro nie podała dokładnych danych tego fotografa?

Podała, tylko moderacja to usunęła. Jest w tekście i w stopce.

[Fuksjowy Pigmej]

Nie wstydziłabym się mężczyzny fotografa, ale dla mnie nagie foty są ogólnie słabe. Co będzie jak się z chłopakiem rozstaniecie? A jak album trafi w niepowołane ręce? Jak fotograf nie dopilnuje i zdjęcia gdzieś wypłyną? Takie rzeczy potrafią zniszczyć karierę, opinie i życie. Nie możesz mu podarować takiego albumu Ciebie w ciuchach? Opcja bezpieczniejsza a i nie będzie trzeba albumu po szufladach chować


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goracesloneczko]

Dziękuję wszystkim za odpowiedź!
Trochę szkoda, że nie wiedziałam, że nie można podawać adresów stron, bo nie zostałabym posądzona o reklamę.
To nie tak, że juz mam wszystko zaplanowane. Po prostu rozmawiałam z koleżanką i ona opowiedziała mi o swojej sesji. Stwierdziłam, że to ciekawy pomysl, a że ona akurat robiła te zdjęcia u tego chłopaka, to właśnie dlatego jak to niektórzy piszą "mam juz wybranego fotografa". No bo jeśli się zdecyduję na te zdjęcia, to tylko u niego, skoro wiem, że jest profesjonalny, nie udostępnia zdjęć bez zgody i że spisuje się z nim umowę, w której jest zastrzeżone, że za rozpowszechnianie zdjęć bez zgody "modelki" ponosi odpowiedzialność karną. Co do chłopaka, z pewnością się nie obawiam, że te zdjęcia potem mogą wypłynąć. Wiem jakim jest człowiekiem, nie mówię tego zaślepiona miłością, jednak znam go, ma różne inne rzeczy czy sprawy, którymi mógłby mnie szantażować jeśli byśmy się kiedyś rzeczywiście rozstali, wiem, że jest honorowy i uczciwy i że można mu zaufać. Oczywiście nie napisałam tego, ale miał to być dodatek do prezentu, bo głównie z okazji jego urodzin chciałam żebyśmy gdzieś wyszli (zastanawiam się nad paintaballem laserowym, bo chciał a nigdy nie był) i wieczorem przy kolacji bym mu to dała i powiedziała, że może otworzyć dopiero w domu jak będziemy sami. Nie uważam, że pomysł jest egoistyczny, ale pewnie dlatego, że nie do końca dobrze opisałam sytuację. Ktoś mi zarzucił, że powinnam mu dać coś związanego z jego zainteresowaniami- TO są jego zainteresowania. Interesuje go fotografia, ale jak nie każdy chyba wie- żeby być fotografem nie wystarczy lustrzanka. I tu znowu przydałby mi się link, ale... nie można. Mając sam aparat i prawie zerowe doświadczenie nie da się zrobić zdjęcia jakie jest dziełem sztuki. Mój chłopak często buszuje po internecie i ogląda zdjęcia profesjonalnych fotografów, niektóre zapisuje, robi screeny, chce się uczyć i inspirować, ostatnio dostał ode mnie książkę o fotografii i już ją przeczytał od deski do deski. Nie rozumiem ludzi, którzy nie rozróżniają aktów od pornografii... na zdjęciach porno laski siedzą z rozkraczonymi nogami z miną jakby chciały za przeproszeniem obciągnąć pierwszemu lepszemu kolesiowi po drugiej stronie zdjęcia... natomiast akty bardzo często bazują na światłocieniu, odpowiednie oświetlenie sprawia, że nawet skrzyżowane nogi nad pupą (tu aż się prosi o zdjęcie- ale nie można, więc polecam poszukać w internecie jeśli ktoś się interesuje) wyglądają jak serce, subtelne zdjęcia pojedynczych części ciała np. samego brzucha ładnie podkreślonego światłem, albo samej sylwetki w prawie całkowitej ciemności są SZTUKĄ i nie mają na celu podniecać seksualnie, a wnieść jakieś wrażenia estetyczne. Gdybym mu zaproponowała, ze ma mi zrobić takie zdjęcia, to pewnie by się nie zgodził, bo oprócz aparatu za wiele sprzętu nie ma, a poza tym pewnie sam nie do końca czułby się jeszcze za pewnie w roli fotografa (na razie robi zdjęcia kwiatkom, albo pszczółkom, które na nie siadają . Na następną okazję może wyślę go na jakiś kurs fotografii, ale wiem, że są to bardzo drogie rzeczy i muszę na to odłożyć większą sumę. Może kiedyś jak już nabierze doświadczenia będzie chciał odtworzyć własnoręcznie te zdjęcia Bardziej w moim pytaniu chodziło o to, że interesuje mnie czy to, że inny mężczyzna (kobieta) miałby patrzeć na Waszą nagą kobietę (mężczyznę) co byłoby związane z wykonywaniem jego zawodu, to czy czulibyście silną zazdrość. W końcu mój ginekolog też jest mężczyzną, chirurg onkolog też i obydwoje nago mnie oglądają...
W każdym razie, wiele osób nie do końca mnie zrozumiało. Co do innych rad to macie rację, jak kiedyś będziemy oglądać podobne zdjęcia to go zapytam co o tym sądzi z punktu widzenia mężczyzny tej modelki, a nie fotografa I wtedy podejmę ostateczną decyzję! Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi!

[Ka_Wu]

Całość jeszcze bardziej przypomina mi dowcip

Kochanie, nie jesteś zadowolona z prezentu? - Zapytał mąż swoją lubą.
- Niespecjalnie.
- No, ale wydałem na niego 700 złotych.
- I tak mi się nie podoba.
- Kochanie, ale to naprawę wysokiej klasy sprzęt.
- Do cholery przecież, to wędka. Wiesz że nie wędkuję.
- To może chociaż mi się przyda.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MonikMonik4]

NIGDY bym nie zrobiła nikomu takiego prezentu, nawet mężowi.
Gdzie trzymać ten album? W sejfie, żeby nikt nie powołany np dzieci, teściowie, znajomi go nie odkryli przez przypadek? No chyba, że chcesz, aby Twoje zdjęcia widzieli wszyscy, a najlepiej, żeby partner się nimi chwalił kolegom. Są różne upodobania, racja.
Ja gdybym dostała taki album nawet ze zdjęciami najbliższej osoby zbaraniałabym
A co do pytania, czy to było by w porządku i co mógłby czuć facet, to wszystko jest kwestią tego jakie ma podejście do takich tematów. Skoro interesuje się fotografią, to raczej wie, że sama sobie aktów nie zrobiłaś i ktoś musiał mieć na to pomysł i go wykonać.