O jajkach, ale tak całkiem poważnie. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-10, 15:34   #1
Rule Britannia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537

O jajkach, ale tak całkiem poważnie.


O jajkach kurzych oczywiście
Dotarłam do końca Internetu w poszukiwaniu informacji na temat jedzenia jajek. Ile stron, tyle opinii. Jedni mówią, żeby nie jeść bo to bomba cholesterolowa, inni na forum piszą, że wcinają po siedem dziennie, jeszcze inni mówią, że można sobie pozwolić na dwa dziennie przy zminimalizowaniu tłuszczu w diecie.
Jak to w końcu jest? Ktoś z autopsji się pochwali?
Nie jem nabiału, mogę jedynie jajka. Brakuje mi tych serków, twarożków, ileż można jeść wędlinę. Jednak boję się jeść dwóch jajek dziennie, bo pomijając je, w ciągu dnia też zjem coś co zawiera jakieś jajka, bo a to makaron, a to panierka i tak dalej. Poza tym nie chciałabym, żeby te jajka miały wpływ na moją dietę.
Rule Britannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-10, 16:02   #2
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Zbadaj sobie cholesterol. Jeśli masz dobry, jedz jajka i zbadaj po jakimś czasie. To najlepsze wyjście.
Jeśli masz zdrowy organizm, sam dostosuje endogenną syntezą cholesterolu do ilości dostarczanego z dietą.
Poza tym jajka zawierają sporo 'dobrego' cholesterolu
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-10, 17:36   #3
Immoral
Rozeznanie
 
Avatar Immoral
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

http://www.tlustezycie.pl/2012/05/moze-jajko.html

+
ostatnio MS/Klora pisala, ze jeszcze do nie dawna polecalaby tuzin jaj tygodniowo, jednak teraz nie uwaza tego za optymalna opcje (o ile dobrze pamietam mowila w kontekscie nietolerancji, ktora podobno ma 3/4 ludzi i jest ciezka do zdiagnozowania)

o ile dobrze pamietam - to bialko, a nie zoltko (ktore btw. ma cholesterol i nie nalezy sie go bac) moze sprawiac problemy
Immoral jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 10:50   #4
nosferatku
Zadomowienie
 
Avatar nosferatku
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Dla mnie wyznacznikiem jest mój organizm. Jak mu coś pasuje, to mu to daję. Jajka mu pasują.
nosferatku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 18:27   #5
Rule Britannia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez Immoral Pokaż wiadomość
http://www.tlustezycie.pl/2012/05/moze-jajko.html

+
ostatnio MS/Klora pisala, ze jeszcze do nie dawna polecalaby tuzin jaj tygodniowo, jednak teraz nie uwaza tego za optymalna opcje (o ile dobrze pamietam mowila w kontekscie nietolerancji, ktora podobno ma 3/4 ludzi i jest ciezka do zdiagnozowania)

o ile dobrze pamietam - to bialko, a nie zoltko (ktore btw. ma cholesterol i nie nalezy sie go bac) moze sprawiac problemy
Mogłabym w wielu przypadkach użyć samego białka, a nie całego z żółtkiem, na przykład do panierki, ale jak moja rodzona widzi te zostawione żółtka, to szału dostaje. Uparła się, że będziemy jeść tylko jaja od wolnych kur, które są drogie, i trafia ją, jak widzi, że tak marnuję je
Rule Britannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 21:44   #6
Immoral
Rozeznanie
 
Avatar Immoral
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez Rule Britannia Pokaż wiadomość
Mogłabym w wielu przypadkach użyć samego białka, a nie całego z żółtkiem, na przykład do panierki, ale jak moja rodzona widzi te zostawione żółtka, to szału dostaje. Uparła się, że będziemy jeść tylko jaja od wolnych kur, które są drogie, i trafia ją, jak widzi, że tak marnuję je
to bardzo dobrze, bo to wlasnie zoltka sa bardzo wartosciowe
Immoral jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 07:33   #7
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Z tego, co wiem, to lecytyna, która jest zawarta w jajku, obniża cholesterol (ten sam z jajka, tzn. z żółtka). Poza tym, jajko to produkt idealny pod względem składników odżywczych.
Ja jem średnio kilka tygodniowo, zwykle 2-3 (mimo że mam podwyższony cholesterol), choć czasem mnie po nich mdli.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-13, 12:54   #8
Ilena
Zakorzenienie
 
Avatar Ilena
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

ja od chyba około 3 lat jem codziennie jajecznice na śniadanie i jak najbardziej jestem zdrowa. Kocham jajka i nie wyobrażam sobie innego śniadania.
Ilena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 20:27   #9
klora
Rozeznanie
 
Avatar klora
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Skoro zostałam przytoczona to sie bede tlumaczyc.
To prawda, ze sporo ostatnich badan dowodzi, ze wiele osob ma problem z jajkami, konkretniej z bialkami, ktore powoduja nietolerancje.
Nietolerancje maja to do siebie, ze nie mamy objawo po zjedzeniu, a moga byc odlozone w czasie i dotyczych roznych aspektow zdrowia.

Niestety za malo jeszcze wiemy na ten temat aby moc generalizowac. ZOltka uwazane sa za bezpieczne i w sumie to one sa bogactwem jajka.
Cholesterolu bac sie nie musimy, bo dietetyczny nie jest tozsamy z tym, ktory produkuje nasz organizm jako ospowiedz na stan zapalny.

Mysle, ze jakis umiar jest wskazany...ale ciezko oceniac ile Kategoryczne nie dla chorob autoimmunologicznych, a reszta na wyczucie. W badaniach dowodzone, ze zla moze byc ilosc jajek np. 3 sa ok a 4 juz problematyczne lub ilosc zjedzonych tygodniowo.
Warto odpuscic na chwile jajka jak sa problemy trawienne i wlaczyc je pozniej do diety.
__________________


klora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 22:59   #10
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez Rule Britannia Pokaż wiadomość
O jajkach kurzych oczywiście
Dotarłam do końca Internetu w poszukiwaniu informacji na temat jedzenia jajek. Ile stron, tyle opinii. Jedni mówią, żeby nie jeść bo to bomba cholesterolowa, inni na forum piszą, że wcinają po siedem dziennie, jeszcze inni mówią, że można sobie pozwolić na dwa dziennie przy zminimalizowaniu tłuszczu w diecie.
Jak to w końcu jest? Ktoś z autopsji się pochwali?
Nie jem nabiału, mogę jedynie jajka. Brakuje mi tych serków, twarożków, ileż można jeść wędlinę. Jednak boję się jeść dwóch jajek dziennie, bo pomijając je, w ciągu dnia też zjem coś co zawiera jakieś jajka, bo a to makaron, a to panierka i tak dalej. Poza tym nie chciałabym, żeby te jajka miały wpływ na moją dietę.


jajka na pewno zdrowsze są od przytaczanych przez Ciebie w wypowiedzi wędlinach

ja jem sporo jajek ale szczerze powiedziawszy słucham swojego organizmu i tu nie o tylko jajka chodzi, gdy mam zamiar coś zjeść i mam ochotę na jaja to je jem, a gdy nie to po prostu nie

najczęściej jadam 2, rzadziej 3 na śniadanie lub od czasu do czasu w porze obiadowej, ale powiedzmy że 5 z 7 dni jem jajka czyli w sumie więcej niż 10 na tydzień wychodzi

a i w ogóle ja tylko smażone , chyba nigdy mi się nie znudzą
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-14, 05:53   #11
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez Rule Britannia Pokaż wiadomość
O jajkach kurzych oczywiście
Dotarłam do końca Internetu w poszukiwaniu informacji na temat jedzenia jajek. Ile stron, tyle opinii. Jedni mówią, żeby nie jeść bo to bomba cholesterolowa, inni na forum piszą, że wcinają po siedem dziennie, jeszcze inni mówią, że można sobie pozwolić na dwa dziennie przy zminimalizowaniu tłuszczu w diecie.
Jak to w końcu jest? Ktoś z autopsji się pochwali?
Nie jem nabiału, mogę jedynie jajka. Brakuje mi tych serków, twarożków, ileż można jeść wędlinę. Jednak boję się jeść dwóch jajek dziennie, bo pomijając je, w ciągu dnia też zjem coś co zawiera jakieś jajka, bo a to makaron, a to panierka i tak dalej. Poza tym nie chciałabym, żeby te jajka miały wpływ na moją dietę.
Proponuję, abyś zjadała 4 jajka na tydzień, bo faktycznie podnoszą ten zły cholesterol.
Najlepiej jest spozywać je na twardo. Co do kalorii to niestey jedno małe jajko ma ich sporo w porównaniu np do warzyw.
Jak je zaczniesz łaczyć z sałatkami to napewno wpłynie to pozytywnie na Twe ciało.
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-14, 10:06   #12
ariadn_a
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 324
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez apows Pokaż wiadomość
Proponuję, abyś zjadała 4 jajka na tydzień, bo faktycznie podnoszą ten zły cholesterol.
Najlepiej jest spozywać je na twardo. Co do kalorii to niestey jedno małe jajko ma ich sporo w porównaniu np do warzyw.
Jak je zaczniesz łaczyć z sałatkami to napewno wpłynie to pozytywnie na Twe ciało.
no też tak myślę
ariadn_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-14, 12:33   #13
Immoral
Rozeznanie
 
Avatar Immoral
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez apows Pokaż wiadomość
Proponuję, abyś zjadała 4 jajka na tydzień, bo faktycznie podnoszą ten zły cholesterol.
Cytat:
Napisane przez klora Pokaż wiadomość
Cholesterolu bac sie nie musimy, bo dietetyczny nie jest tozsamy z tym, ktory produkuje nasz organizm jako ospowiedz na stan zapalny.
to tak btw
Immoral jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-14, 13:40   #14
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez apows Pokaż wiadomość
Proponuję, abyś zjadała 4 jajka na tydzień, bo faktycznie podnoszą ten zły cholesterol.
Najlepiej jest spozywać je na twardo. Co do kalorii to niestey jedno małe jajko ma ich sporo w porównaniu np do warzyw.
Jak je zaczniesz łaczyć z sałatkami to napewno wpłynie to pozytywnie na Twe ciało.

Boże co za brednie wy tu piszecie aż uszy więdną, najlepiej jajko się przyswaja gdy ma zcięte białko i lekko pływające żółtko czyli właśnie na miękko lub sadzone, no i jeszcze nie zbyt mocno zcięta jajecznica.

A z tym cholesterolem o którym piszesz ten mit został obalony dobre 5-7 lat temu.

Porównujesz kcal jajka do warzyw i twierdzisz że ma ich sporo?

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Immoral Pokaż wiadomość
to tak btw

Immoral dokładnie tak
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 07:47   #15
Karolinowa_13
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Ja mam tak, że mogę nie jeść jajek przez jakiś czas, ale od czasu do czasu nadchodzi taki czas, że jem jajka praktycznie codziennie. Najbardziej lubię jajka na miękko, ale jak mam czas na to żeby przygotować śniadanie to robię sobie jajecznicę. Kiedyś nie zwracałam kompletnie uwagi na to jakie jajka kupuję, ale od niedawna nie kupuję innych niż tylko takich bez gmo http://www.farmio.com/co-to-jest-gmo. Powiem wam, że takie jajka zupełnie inaczej smakują i już nigdy więcej nie kupię jajek, które nafaszerowane są chemią.
Karolinowa_13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-24, 09:19   #16
blotowlosa
summerlover
 
Avatar blotowlosa
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

ja cierpię na hipercholesterolemię genetyczną (jestem szczupła, organy wewnętrzne nie są obrośnięte tłuszczem, jem zdrowo, ćwiczę, ale choelsterol mam jak 60letni tłuścioch) i wcinam jajka w ilościach około 6 tygodniowo. W obrębie cholesterolu nie powodują żadnych zmian, nie czuję się po nich źle, a jajko sadzone na śniadanie potrafi mnie zasycić na dobrych kilka godzin
__________________
km 2019: 365
książki 2019: 23
blotowlosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-24, 09:52   #17
Daga34
Raczkowanie
 
Avatar Daga34
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 65
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cholesterol w jajkach jest, ale nie aż tak wiele jak twierdzą niektórzy. Jajka mają dużo witamin i mało kalorii, przez co polecane są osobom na dietach. 7 dziennie to może przesada, ale myślę, że nie ma się co ich "bać"
__________________
Daga34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-26, 08:14   #18
Ingenting
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 62
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez Karolinowa_13 Pokaż wiadomość
Ja mam tak, że mogę nie jeść jajek przez jakiś czas, ale od czasu do czasu nadchodzi taki czas, że jem jajka praktycznie codziennie. Najbardziej lubię jajka na miękko, ale jak mam czas na to żeby przygotować śniadanie to robię sobie jajecznicę. Kiedyś nie zwracałam kompletnie uwagi na to jakie jajka kupuję, ale od niedawna nie kupuję innych niż tylko takich bez gmo http://www.farmio.com/co-to-jest-gmo. Powiem wam, że takie jajka zupełnie inaczej smakują i już nigdy więcej nie kupię jajek, które nafaszerowane są chemią.
Przecież to jest totalna ściema. Farmio to są zwykłe jajka, a ty dopłacasz za reklamę.
http://www.money.pl/gospodarka/wiado...0,1982477.html

Cytat:
Z opakowań produktów krzyczało hasło "wolne od GMO". A nazwa firmy sugerowała, że to dodatkowo produkt ekologiczny. W rzeczywistości były to zwykłe jajka klatkowe, czyli tzw. trójki. Tylko cena była oczywiście inna.
Ingenting jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-26, 21:36   #19
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Cytat:
Napisane przez Daga34 Pokaż wiadomość
Cholesterol w jajkach jest, ale nie aż tak wiele jak twierdzą niektórzy. Jajka mają dużo witamin i mało kalorii, przez co polecane są osobom na dietach. 7 dziennie to może przesada, ale myślę, że nie ma się co ich "bać"
Co za roznica ile jest cholesterolu ?
Primo, nie ma czegos takiego jak cholesterol we krwi (bo sie nie rozpuszcza w wodzie), sa lipoproteiny o roznej gestosci majace min cholesterol. Produkowane w watrobie i jego ilosc jest regulowana przez organizm. To ile cholesterolu jest w pozywnieniu nie ma znaczacego wplywu na "poziom cholesterolu". To co sie je jak najbardziej, ale cholesterol w ogole nie jest problemem.

Czytalem, ze wlasnie przy hipercholesterolemii jest inaczej, ale widze kolezanka sobie daje rade

Wracajac do jajek - to ja po prostu jem tyle ile chce, u mnie to podstawa sniadan. Wiec pewnie bedzie z 15 - 20 jajek tygodniowo (nie licze)?
Skutkow zadnych, poza tym ze poziom za☠☠☠istosci niebezpiecznie wysoki
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-31, 10:53   #20
krystyna77
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 696
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

najmocniejszym argumentem co do jajek jest to, że z jajka powstaje nowe życie. jest jeszcze kwestia jakości jajek.
krystyna77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-01, 17:42   #21
whimxx
pani.dietetyk
 
Avatar whimxx
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 560
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Więc tak:

1. Kwestia cholesterolu - mit. Nie będę się tu rozpisywać nt. różnicy w cholesterolu egzogennym (dostarczanym z zewnątrz) a endogennym (produkowanym przez nas), ponieważ widzę, że ktoś bardzo ładnie parę postów wyżej to napisał. Co do samego poziomu cholesterolu we krwi - dużo gorszy jest ZBYT NISKI poziom niż zbyt wysoki, o czym mówi się niestety bardzo mało, a najważniejsze są strosunki - między HDL/LDL, Trójglicerydy/HDL. Normy na cholesterol są z roku na rok obniżany i nie cholesterol na poziomie 230 mg/dl to całkowicie zdrowy poziom! Dodając do tego fakt, iż cholesterol jest prekursorem takich hormonów jak progesteron, estradiol, androstendion i wielu innych <- często jego niedobory wykazują np. kobiety mające problem z zajściem w ciążę, czy PCOS; wchodzi także w skład KAŻDEJ komórki naszego organizmu.

2. Wracając do jajek: najzdrowsze żółtko, to żółtko surowe. Żółtko jest bombą witamin i składników odżywczych, takich jak cholina, lecytyna, żelazo, witamina C, witaminy z grupy B. Im większej obróbce termicznej je podajemy, tym więcej tracimy cennych wartości odżywczych. Jajko gotowane na twardo - ile razy zdarzało Wam się później mieć szaro-zieloną otoczkę po gotowaniu? Jest to siarczek żelaza, w tym momencie żółtko nie wykazuje już wartości odżywczych (poza energetyczną tylko i wyłącznie).

3. Kwestia alergizacji:
Żółtko jest mniej alergizujące niż białko. (Białka surowego w ogóle nie powinniśmy spożywać, z uwagi na antyodżywczą awidynę, która ulega neutralizacji chociażby przy obróbce termicznej). U osób z nietolerancjami na jaja - najpierw wprowadza się powoli żółtka.

Czy jaja mogą alergizować po dłuższym czasie spożywania ich? - Tak. Organizm, szczególnie wykazujący tendencję do nietolerancji pokarmowych - przy nieszczelnym jelicie, które w tym momencie ma prawie każdy, jaja mogą z czasem prowadzić do bycia produktami alergizującymi. Jako że jajo jest jednym z najbardziej alergizujących produktów, nie poleca się jedzenia go codziennie.

U osób, które "skontrują" i powiedzą, że czują się po jajach świetnie - może tak, ale Wasz organizm nie. Może wykazujecie nietolerancje IgG lub IgA zależne, które manifestują się później, nawet do 72 godzin po zjedzeniu produktu.

Podsumowując: Uważam jaja za prawdziwą bombę witaminową i myślę, że tylko w poszczególnych przypadkach powinnyśmy wykluczać je z diety (alergie, bardzo często przy chorobach autoimmunologicznych; przy Hashimoto nawet 80% ma nietolerancję na jaja). Pamiętajmy jednak, żeby nie jeść ich codziennie.

__________________
Dietetyk kliniczny
whimxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-22, 09:00   #22
Denwer455
Raczkowanie
 
Avatar Denwer455
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 147
GG do Denwer455
Dot.: O jajkach, ale tak całkiem poważnie.

Jajko jest uznawane za najlepsze źródło składników bioaktywnych. Dostarcza pełnowartościowego białka (białko wzorcowe, które zawiera wszystkie aminokwasy, a przede wszystkim te, których nasz organizm nie potrafi wyprodukować, a na dodatek są w odpowiednich ilościach).

Zdrowy człowiek może zjeść 2 jajka dziennie i nie musi obawiać o nadmiernie podwyższony poziom cholesterolu (potwierdzone badaniami naukowymi).
__________________
Kodeks pracy i prawo ogólnie - http://kodekspracy.blogspot.com/
Denwer455 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-05-22 10:00:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:15.