Pieniądze ślub..

[Aleksiaaleksia1]

Hej Kochane

Mam pytanie.. Planujemy slub na 2021 rok.. Problem w tym, ze dopiero zaczynamy oszczędzać...

Słysze ciągle od znajomych, ze rodzice dali to.. Drugim 100 000 zł na slub itd.
My z partnerem podchodzimy z hm.. Normalnych rodzin. Jedzenia nigdy nie brakowało jednakze nie ma kto nam dołożyć..

Czy sa tutaj osoby ktore w 2.5 roku uzbieraly kolo 35.tys. Zarabiamy po okolo 3 000 zł.

Liczyliśmy ze tyle możemy dać radę. Jednak zamiast sie cieszyć! Martwię sie ze moze byc ciężko z kasa.. ️

Jak było u Was.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karoignatowicz]

Hej!
My mamy ten komfort, że rodzice pomogą nam finansowo.
Wstępnie szacujemy koszt wesela na około 50 000 zł (Ale podejrzewam, że może zabraknac). Opłacamy gosciom nocleg, ponieważ moja rodzina jest z drugiej strony Polski i to generuje dodatkowe koszty.

Rodzice dołożą nam około połowy więc do maja 2020 musimy trochę dozbierac. Damy radę

35 000 w 30 miesięcy to trochę ponad tysiąc złotych miesięcznie. Myślę, że dacie radę!
Pamiętaj, że wielu usługodawców nie wymaga pieniędzy od razu.
My rozliczamy się ostatecznie z sala do poniedziałku po weselu. Fotograf - zaliczka 10%, 50% pozostałej kwoty na weselu i 50% przy odbiorze materiału (nawet 3 miesiące po slubie) więc spokojnie dacie radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalinson]

Hej

my również planujemy wesele na 2021 i od niedawana zaczęliśmy odkładanie pieniędzy z tym, że rodzice nam pomogą finansowo. Chcemy jednak większość sami opłacić + noclegi dla połowy gości (a wesele planujemy dość spore...).

Ale dokładnie, wychodzi po ok 1200zł miesięcznie na dwie osoby więc dacie radę Oczywiście zależy ile wydajecie na mieszkanie, jedzenie i całą resztę ale po 600 zł odłożyć na pewno się uda ! Bądź dobrej myśli !

[Aleksiaaleksia1]

Chociaż my prawdę mówiąc dopiero tydzień temu się zareczylismy wiec to wszystko jest świeże i nowe.. Dopiero spotkanie z rodzicami sie odbędzie pod koniec miesiąca. Jeszcze sie nie znaja.. Jeszcze Tez oficjalnie nie wiedzą o ślubie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Ja nigdy nie pozwolę na to, żeby rodzice finansowali mi wesele. Jeśli chcą dać coś od siebie to mogą już na ślubie "w prezencie", ale żeby finansować imprezę to nie
Skoro jestem na tyle dorosła, żeby podjąć decyzję o założeniu rodziny to również jestem na tyle dorosła żeby samej zapłacić za swoje zachcianki

Spokojnie dasz radę. Możesz też jakieś prace dorywcze wziąć.

[karoignatowicz]

Napisane przez Dagunia

Ja nigdy nie pozwolę na to, żeby rodzice finansowali mi wesele. Jeśli chcą dać coś od siebie to mogą już na ślubie "w prezencie", ale żeby finansować imprezę to nie
Skoro jestem na tyle dorosła, żeby podjąć decyzję o założeniu rodziny to również jestem na tyle dorosła żeby samej zapłacić za swoje zachcianki

Spokojnie dasz radę. Możesz też jakieś prace dorywcze wziąć.

Mieliśmy identyczne podejście, ale rodzice powiedzieli, że chcą dołożyć kwotę X, a czy wrzucimy to w budżet wesela, czy oplacimy podróż poslubna, czy też dołożymy do mieszkania, to już nasza sprawa

Sami z siebie od kilku lat staramy się odkładać jak najwięcej więc ślubne sprawy nie są zależne od rodziców ale jeśli chcą pomóc i uczestniczyć w przygotowaniach to zabraniac nie będę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Napisane przez karoignatowicz

Mieliśmy identyczne podejście, ale rodzice powiedzieli, że chcą dołożyć kwotę X, a czy wrzucimy to w budżet wesela, czy oplacimy podróż poslubna, czy też dołożymy do mieszkania, to już nasza sprawa

Sami z siebie od kilku lat staramy się odkładać jak najwięcej więc ślubne sprawy nie są zależne od rodziców ale jeśli chcą pomóc i uczestniczyć w przygotowaniach to zabraniac nie będę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pomóc i uczestniczyć w przygotowaniach też nie będę zabraniać

Jedynie pomocy finansowej nie przyjmę. Tak jak wspomniałam - jeśli będą mieli ochotę mogą dać "do koperty".

[PaniAuto]

Napisane przez Aleksiaaleksia1

Hej Kochane

Mam pytanie.. Planujemy slub na 2021 rok.. Problem w tym, ze dopiero zaczynamy oszczędzać...

Słysze ciągle od znajomych, ze rodzice dali to.. Drugim 100 000 zł na slub itd.
My z partnerem podchodzimy z hm.. Normalnych rodzin. Jedzenia nigdy nie brakowało jednakze nie ma kto nam dołożyć..

Czy sa tutaj osoby ktore w 2.5 roku uzbieraly kolo 35.tys. Zarabiamy po okolo 3 000 zł.

Liczyliśmy ze tyle możemy dać radę. Jednak zamiast sie cieszyć! Martwię sie ze moze byc ciężko z kasa.. ️

Jak było u Was.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podlicz wasze miesięczne wydatki, podziel kasę na wesele przez liczbę miesięcy i co miesiąc tyle odkładaj na osobne konto.
Jak okaże się na pół roku przed weselem że będzie mało możesz zacząć ciąć koszty - brak strojenia kościoła, używana suknia, brak atrakcji dla gości, mniejszy bukiet itp.



Ja będę mieć wesele w 2020 i nie wyobrażam sobie oczekiwania że rodzice cokolwiek będą mi finansować. Ktoś inny dostał to spoko ale to moja impreza którą ja wystawiam i nie chce od nikogo pieniędzy. Jak rodzice mają taką wolę mogą dać kopertę. Z kopert chcemy nadpłacić kredyt hipoteczny więc się nie zmarnują ale wesele urządzamy takie na jakie nas stać.

[maaalinowaaa]

Ja również mam wesele w 2020 i również nie oczekuję, że rodzice będą mi je sponsorować i coś dokładać.
Ogólnie to robimy małe wesele i sami chcemy wszystko zorganizować na tyle na ile będzie nas stać.

Pieniądze z kopert chcemy przeznaczyć na mieszkanie.

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Hej. Też jestem w podobnej sytuacji, planujemy na 2021 ślub. Obliczyliśmy że 40000 musimy mieć. Aktualnie zarabiam 2000 zł i nie jestem w stanie odkładać np 500 zł tak jak bym chciała. Mogę około 250 tylko, więc muszę pójść do jakiejś dodatkowej pracy. Rodzice nam raczej nie dołożą, mama o ile da radę to około 5000, ale i tak się na to nie nastawiam. I tak już mam koszty poucinane , typu brak strojenia kościoła, bukiet sama zrobię, będę miała używaną sukienkę, paznokcie i makijaż siostra mi zrobi za darmo, ogólnie to wszystko co się da to będzie po kosztach, ale nie chcę oszczędzać na obrączkach i zespole. Nie chcę też wykreślać gości, bo nie wyobrażam sobie wesela bez przyjaciółki bądź innej rodziny.....

[Aleksiaaleksia1]

My dzisiaj bylismy patrzeć na sale.. I zamiast sie cieszyć jestem zalamana.. Tak jak zakładalismy ze będzie 60 osob, tak zrobiło sie 88... W tym połowie musimy zapewnić noclegi.. Więc 26 tys. Za samą sale... Nie chcę oszczędzać na orkiestrze sali gościach sukni i makijażu, ale co z tego jak koszty sa masakryczne nawet juz termin zmieniony z sierpnia na wrzesień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Powiem Ci, że jak my zaczęliśmy planować to zamiast mi sprawić to radość, to mnie właśnie dołowało jak Ciebie, bo zaczęłam naprawdę patrzeć realistycznie jakie to są wysokie koszty. Teraz patrzę na to jakoś spokojniej i np jeśli uznamy, że nie damy rady odłożyć to najwyżej przełoży się na następny rok. Mój Artur ciągle mi powtarza, że musze mieć do tego czysty i spokojny umysł, bo jeśli się boję i przejmuję, to tym bardziej te pieniądze na oszczędzanie się oddalają i możliwości,,,,,

[karoignatowicz]

Dziewczyny, wszystko róbcie na mega spokoju.

Powiem wam na naszym przykładzie. Jesteśmy razem prawie 6 lat. Wszyscy wcześniej ciągle marudzili i naciskali na ślub. Zareczeni jesteśmy prawie 3 lata.

Ślub dopiero w maju 2020.

Dlaczego? A no dlatego, że aktualnie mamy taka sytuację finansową, że cała moja wypłata (3,5-4tysiace) jak i jeszcze cztery cyfry z wypłaty narzeczonego to nasze luźne pieniądze, oszczędności. Tak na prawdę dopiero teraz możemy sobie pozwolić na super wesele bez odmawiania sobie czegokolwiek i myślę, że jest to mega rozsądne podejście.
Jeśli będziecie się "zajezdzac", odmawiać sobie Wszystkich przyjemności, ślub i przygotowanie nie będaczymś super tylko nieprzyjemnoscia, a po co to komu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksiaaleksia1]

Ja mam jeszcze taką sytuację.. Ze w 2021 wtedy kiedy planujemy ślub bede miala 28 lat. Więc według mnie to najwyższy czas aby zajść w ciążę.. Jednakże chce dopiero po slubie.. Także przełożeniu z roku na rok wesela juz nie wchodzi w gre.. Takze..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maaalinowaaa]

My ogólnie od początku planowaliśmy małe wesele.
Chciałabym, żeby było skromnie, ale elegancko.

[karoignatowicz]

Napisane przez Aleksiaaleksia1

Ja mam jeszcze taką sytuację.. Ze w 2021 wtedy kiedy planujemy ślub bede miala 28 lat. Więc według mnie to najwyższy czas aby zajść w ciążę.. Jednakże chce dopiero po slubie.. Także przełożeniu z roku na rok wesela juz nie wchodzi w gre.. Takze..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To faktycznie. Ja w momencie slubu będę miała 26, narzeczony 28 i też od razu chcielibyśmy dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Napisane przez Aleksiaaleksia1

Ja mam jeszcze taką sytuację.. Ze w 2021 wtedy kiedy planujemy ślub bede miala 28 lat. Więc według mnie to najwyższy czas aby zajść w ciążę.. Jednakże chce dopiero po slubie.. Także przełożeniu z roku na rok wesela juz nie wchodzi w gre.. Takze..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tak jak ja.... Tak samo 28 lat ślub, chciałabym się też przysłowiowo wyszaleć po ślubie i dopiero dziecko, czyi około 30 lat będę miała. A jak się zbiera na wesele, to raczej nie można szaleć , tylko odkładać

[asshley]

Napisane przez Aleksiaaleksia1

My dzisiaj bylismy patrzeć na sale.. I zamiast sie cieszyć jestem zalamana.. Tak jak zakładalismy ze będzie 60 osob, tak zrobiło sie 88... W tym połowie musimy zapewnić noclegi.. Więc 26 tys. Za samą sale... Nie chcę oszczędzać na orkiestrze sali gościach sukni i makijażu, ale co z tego jak koszty sa masakryczne nawet juz termin zmieniony z sierpnia na wrzesień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mysle, ze na niektorych rzeczach da sie zaoszczedzic.
Moze np wezcie DJ zamiast zespolu?
Mniej posilkow podczas wesela i wtedy sala zmiejszy cene od osoby?
Brak wystroju kosciola
Uzywana suknia
Brak auta weselnego

Bez sensu robic wesele 'zastaw sie a postaw sie' i skoro placicie sobie sami to o wszytskim sami mozecie decydowac a nie rodzice z gory Wam narzucac.

I moim zdaniem wcale nie 'musisz' zapewniac gosciom noclegu, mysle, ze w dzisiejszych czasach kazdy to rozumie.

Na pewno dacie rade!

[elektro_lit]

Jestem w dokładnie takiej sytuacji. Sprawa jest prosta. Albo chcesz ślubu, albo nie. Jak chcesz zaciskasz pasa i tyle. Początkowo miałam podobne nastawienie, więc Cię rozumiem, ale musisz na spokojnie zastanowić się nad tym i nastawić się nad obranym kierunkiem i przy tym NAPRAWDĘ nie ma sensu myśleć o innych opcjach
A i dodam że my mamy większy cel. Nie tniemy kosztów ani trochę. Więc DASZ RADĘ

[pinakolada_90]

Cześć Dziewczyny!


Też zaczynam powoli planować, chociaż zaręczyny dopiero przede mną Ale pierścionek już jest i weekend-niespodzianka zaplanowany, także wiem co dostanę na urodziny Wstępnie też planujemy wesele na 2021 i właściwie to nie wiem od czego zacząć - najpierw szukacie sali i wybieracie dokładny termin, a potem cała reszta? Z tego co słyszę to z dograniem wszystkiego w jednym terminie bywa różnie i trochę mnie to przeraża. Orientujecie się jakie są teraz ceny za talerzyk/od pary w restauracjach? U nas będzie dużo gości, bo oboje mamy duże rodziny i sporo przyjaciół, więc nie wiem z jaką kwotą będziemy się mierzyć...

[elektro_lit]

Napisane przez pinakolada_90

Cześć Dziewczyny!


Też zaczynam powoli planować, chociaż zaręczyny dopiero przede mną Ale pierścionek już jest i weekend-niespodzianka zaplanowany, także wiem co dostanę na urodziny Wstępnie też planujemy wesele na 2021 i właściwie to nie wiem od czego zacząć - najpierw szukacie sali i wybieracie dokładny termin, a potem cała reszta? Z tego co słyszę to z dograniem wszystkiego w jednym terminie bywa różnie i trochę mnie to przeraża. Orientujecie się jakie są teraz ceny za talerzyk/od pary w restauracjach? U nas będzie dużo gości, bo oboje mamy duże rodziny i sporo przyjaciół, więc nie wiem z jaką kwotą będziemy się mierzyć...

To ci niespodzianka
To chyba mocno zależy od województwa... U mnie np. ceny na 2021 zaczynają się od 190-200 zł za talerzyk.
My wybraliśmy termin najpierw i musiał być dokładnie ten W jednym miejscu spotkał nas zawód, bo jedynie nasz termin był zarezerwowany z całego 2021 Ale ostatecznie wylądowaliśmy w miejscu, które nam zupełnie odpowiada, jest ładne i zbiera dobre opinie. Nawet długo nie szukaliśmy Potem od razu narzeczony zaczął szukać zespołu. A fotografa ja znalazłam dopiero teraz, ale pytałam kilku o termin i wszyscy mieli wolne. Co najzabawniejsze fotograf z operatorem kamery to większy koszt niż zespół (5 czy 6 muzyków)... Tzn. można wybrać kogokolwiek, ale ja postawiłam na jakość
A takie miejsca jak cukiernia i fryzjer pozostają do zarezerwowania na kilka miesięcy przed ślubem, bo u nas tak szybko nie zapisują.
Najlepsze w planowaniu ślubu w tak odległym terminie jest to, że wszystko sobie robimy na spokojnie. Wszystko jest rozwleczone na miesiące wręcz. W tym roku będziemy też robić nauki żeby mieć już z głowy

[pinakolada_90]

Napisane przez elektro_lit

To ci niespodzianka
To chyba mocno zależy od województwa... U mnie np. ceny na 2021 zaczynają się od 190-200 zł za talerzyk.
My wybraliśmy termin najpierw i musiał być dokładnie ten W jednym miejscu spotkał nas zawód, bo jedynie nasz termin był zarezerwowany z całego 2021 Ale ostatecznie wylądowaliśmy w miejscu, które nam zupełnie odpowiada, jest ładne i zbiera dobre opinie. Nawet długo nie szukaliśmy Potem od razu narzeczony zaczął szukać zespołu. A fotografa ja znalazłam dopiero teraz, ale pytałam kilku o termin i wszyscy mieli wolne. Co najzabawniejsze fotograf z operatorem kamery to większy koszt niż zespół (5 czy 6 muzyków)... Tzn. można wybrać kogokolwiek, ale ja postawiłam na jakość
A takie miejsca jak cukiernia i fryzjer pozostają do zarezerwowania na kilka miesięcy przed ślubem, bo u nas tak szybko nie zapisują.
Najlepsze w planowaniu ślubu w tak odległym terminie jest to, że wszystko sobie robimy na spokojnie. Wszystko jest rozwleczone na miesiące wręcz. W tym roku będziemy też robić nauki żeby mieć już z głowy

No niespodzianka, że hej! Mój Luby nie umie trzymać języka w gębie, niestety

A z jakiego województwa jesteś? Ja z łódzkiego i słyszałam nawet o 290 zł za talerzyk, szczęka opada.
Nie wiedziałam, że nauki można zrobić dwa lata wcześniej, nie przeterminują się??

W takim razie mnie pocieszyłaś, jest szansa, że my również wszystko na spokojnie sobie ogarniemy Powiesz mi jeszcze jakie ceny życzą sobie zespoły?

[elektro_lit]

Napisane przez pinakolada_90

No niespodzianka, że hej! Mój Luby nie umie trzymać języka w gębie, niestety

A z jakiego województwa jesteś? Ja z łódzkiego i słyszałam nawet o 290 zł za talerzyk, szczęka opada.
Nie wiedziałam, że nauki można zrobić dwa lata wcześniej, nie przeterminują się??

W takim razie mnie pocieszyłaś, jest szansa, że my również wszystko na spokojnie sobie ogarniemy Powiesz mi jeszcze jakie ceny życzą sobie zespoły?

Spokojnie, mój też. I dlatego tym, że udało mu się oświadczyny zachować w tajemnicy, mnie zszokował.

Ja jestem z Podkarpacia. U nas niby wszystko tańsze, chociaż sprzeczałabym się Ceny są różne w zależności od miasta też, więc nie dziwią mnie aż takie.
Nauki przedmałżeńskie nie, można je zrobić kiedykolwiek, nawet nie będąc w związku Siostra jak chodziła to mi proponowała (też byłam zdziwiona ). To chyba przedślubne maja konkretny termin.

Oj ceny zespołów to naprawdę baaardzo różnie. Ciężko powiedzieć jaki jest zakres. Mogę tylko powiedzieć ile to u nas wychodzi. Nasz zespół jak narzeczony pytał to wyszedł dość tanio, bo ok. 4000 tys, ale przy umowie okazało się, że grają chyba tylko do 2, a potem za każdą godzinę dopłacamy... Licząc zabawę do rana wyszło nieco ponad 6 tysięcy i to jest kwota no nie najmniejsza, ale taka średnia tutaj za tak duży zespół.

A tak jeszcze w temacie: rozmawiałam z koleżanką, ona początkowo chciała dja. Okazało się jednak, że dobry DJ z stopniem wodzirejstwa wychodzi podobnie do zespołu ostatecznie wzięli 3 osobowy zespół. Także niekoniecznie jest to dobry sposób na cięcie kosztów. Oczywiście można wziąć kogoś początkującego i bez żadnych stopni, ale to kwestia indywidualna.