2010-09-09, 17:35 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 132
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
oj faktycznie 10kg w opisie masz podane nie zauważyłam. To już bardzo szczuplutka musisz być . Moim celem jest waga 55kg, mniej już nie chce. Ale i tak mam sporo do zrzucenia, bo teraz moja waga oscyluje pomiędzy 62 a 63 kg!!! Dramat. Najgorsze jest ze mam figurę jabłko (chyba wolałabym gruszkę) i tak naprawdę nawet jak schudne to brzuchola się tak łatwo nie pozbędę. A zrzucić próbuje (hmm, to chyba za dużo powiedziane) od ok. 1,5roku. Dwa lata temu miałam fajną figurę, choć wcale nie ćwiczyłam dużo, jadłam w miarę normalnie choć w większości dania przygotowane na parze. A teraz mój tryb życia wygląda jak babci po 70-ce mało się ruszam i tu jest pies pogrzebany. W kwietniu nawet zaczęłam na fitness chodzić ale za drugim razem myślałam że mnie na noszach wyniosą, poźniej długo musiałam w pracy siedzieć, nie miałam na nic czasu i na tym się skończyło.
Widzę że nie stosujesz jakiejś "widziwianej" diety tylko dość proste posiłki i dużo nabiału oraz częste posiłki .. to jest właśnie to czego u mnie brak Nie jestem za dietami cud, najlepiej zmienić całkowicie nawyki żywieniowe i tryb życia aby efekt był trwały. A tą kaszę gryczaną to jak przyrządzasz z tymi brokułami. Zainteresowała mnie. Jadalne? kolejne pływanie w tą niedziele, basen na osiedlu dalej zamknięty więc muszę jechać kilkanaście kilometrów dalej do spa, a jego od poniedziałku też zamykają na dwa tygodnie. Kurcze to jakaś zmowa basenów u mnie w okolicy czy co? |
2010-09-10, 06:26 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Dzisiaj rano się zważyłam i w ciągu tygodnia przybyło mi 0,6kg (chociaż dokładnie nie wiem ile, bo tydzień temu w piątek rano było 50,4, w sobotę rano 49,8, a teraz jest 50,6) , ale myślę, że to na własne życzenie (przez ten spadek do 1000 kcal). Pływam, jeżdżę na rolkach i jem 1400 kcal, więc nie wiem, gdzie jest powód. Ale nie zaprzestanę ćwiczeń, nie teraz .
A co do kaszy, to kupuję zwykłą lub prażoną i przygotowuję ją na wodzie lub na parze (zależy od dnia), a brokuły wsypuję do garnka, zalewam wodą na 2-3cm, żeby tylko coś tam było i duszę kilka minut tak, aby były zrobione al dente, a nie przegotowane. Pycha! mogłabym jeść to codziennie ; ). Pozdrawiam!
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2010-09-11, 10:00 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
OK, ja kolejne baseny mam za sobą .
Wczoraj pod wieczór byłam na 60 minut - przepłynęłam 1,7km. Dzisiaj rano po śniadaniu 70 minut - 1,8km. A jak Wam idzie? Halo!
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2010-09-14, 12:19 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
hej od jakiegoś czasu zaglądałam sobie do tego wątku i pomyslałam, że powiadomię morphine88, że jeszcze ktoś tu zagląda i odwiedza regularnie basen ;] ostatnio zdarzało mi się pływać po 60 min ok 4/5 razy w tygodniu. ogólnie mogłabym chodzić codziennie żabka to mój ulubiony styl. jeśli chodzi o dietę, czy coś takiego...- zero; za bardzo lubię jeść ;] a co do tematu.... były wakacje, a teraz wiadomo.... większość zajęta przez pracę lub studia/ szkołę, a pielęgnacja ciałka spada gdzieś na dalszy plan... pobudka nastąpi pewnie dopiero przed sylwestrem, kiedy trzeba się będzie zmiescić w jakąś kieckę :P to jak tam Ci morphine88 idzie? pozdrawiam
|
2010-09-14, 15:54 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
A ja właśnie niedawno wyszłam sobie elegancko na basen, a tu - niespodzianka - dziś zamknięty. Ostatnio byłam w sobotę i trochę mam zaległości, więc jutro na 100% idę.
A co u mnie? Nic, nie chudnę, a miałam nadzieję na to. I nie wiem, jaki jest powód... cóż, poczekamy - zobaczymy .
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2010-09-14, 19:27 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
to udanej zabawy jutro ja tez mam basen jutro w planach. co do odchudzania, to nic mądrego nie mam do powiedzenia (kiedyś miałam genialny pomysł, żeby ograniczyć jedzenie do minimum+ problemy ze zdrowiem- schudłam 11 kg, ale samopoczucie.... szkoda gadać ;/)mam pytanko- pływasz rano czy wieczorem?
|
2010-09-14, 19:36 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
ja się nie odzywam, bo basen miał już być otwarty po remoncie, ale polski robotnik wiadomo... ma czas! Najgorsze jest to, że nie wiadomo, kiedy go otworzą. Cholera. Też mi waga stanęła w miejscu. Oscyluje wokół 60-61 kg.
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora. Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy |
2010-09-14, 19:40 | #38 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Cytat:
hehe... no tak polska rzeczywistość to może jakieś ćwiczenia w domu...? ja teraz staram się na przemian insanity i basen i ... jest fajnie ;] |
|
2010-09-14, 19:53 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
W tygodniu pływam po obiedzie, aby spalić węglowodany w nim zawarte, ale w weekend tuż po śniadaniu. Wiem, że korzystniejsze jest pływanie rano, dlatego pływam średnio 4 razy w tygodniu: załóżmy: wtorek, czwartek i zawsze sobota oraz niedziela, aby podkręcić w tych dniach metabolizm.
---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ---------- och, no tak. To wiele wyjaśnia .
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2010-09-14, 19:58 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
[QUOTE=morphine88;22067732]W tygodniu pływam po obiedzie, aby spalić węglowodany w nim zawarte, ale w weekend tuż po śniadaniu. Wiem, że korzystniejsze jest pływanie rano, dlatego pływam średnio 4 razy w tygodniu: załóżmy: wtorek, czwartek i zawsze sobota oraz niedziela, aby podkręcić w tych dniach metabolizm.
mhm. to widzę plan jest ambitny ja znowu odwiedzam basen wieczorem- śpię wtedy jak zabita a rano jakaś krótka przebieżka/ rower itp- o ile czas pozwoli ;] |
2010-09-14, 20:26 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 99
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
ja jak wyjade na studia a to juz niedlugo to planuje nawet codzinnie chodzic na basen bo tylko przejde przez ulice i jestem wiec jak tu nie skorzystac ? a i kondycja i kregoslup i pan cellulit by sobie poszedl ode mnie tak mysle... moze pomoze pozdrawiam koŻelanki heh ioby mi sie udalo
__________________
chillout . |
2010-09-14, 20:42 | #42 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Cytat:
|
|
2010-09-14, 21:01 | #43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 99
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Cytat:
na zaoczne jade ae narazie bede mieszkac tam u cioci wiec mooooze... tylko ciekawe jak z praca bedzie... bo na pewno nie chce siedziec bezczynnie ... ale zobaczymy ... :d najbardziej mi i tak zalezy na tym panie c. ale... jesli silna wola jest to moze damy rade ? tylko jak z ta silna wola bedzie to ja nie wiem .. sie zobaczy . ^^
__________________
chillout . |
|
2010-09-14, 21:17 | #44 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Cytat:
|
|
2010-09-14, 21:57 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Deutschland/UK
Wiadomości: 131
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Podziwiam za studiowanie dzienne i pracę na raz^^ ja bym nawet nie spróbowała
Tak w ogóle - chcialabym się przyłączyć do Was jeśli można, mój basen do 20 września ma przerwę technologiczną, ale potem nie odpuszczę:p |
2010-09-15, 06:56 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Ja tez mieszkam tak, że po drugiej stronie ulicy mam basen . Ale więcej, niż 40 złotych/tygodniowo nie dam, a godzina to 10 złotych.
W każdym razie dziś postanowione - o 17 basen! trzeba nadrobić zaległości. Hmm, może plan ambitny, silna wola też jest, ale zbędne 3 kg jak były, tak są. Wczoraj w domu rodzinka robiła pizzę.. jak ja uwielbiam to poddawanie mojej silnej woli na próbę. Podsunięto mi talerz z pyszną, soczystą, niesamowicie pachnącą pizzą z pytaniem: 'Zjesz?', a dodam, że była godzina 19. Oczywiście odmówiłam, ale nie było łatwe siedzieć z nimi przy stole, zwłaszcza, że taka domowa pizza pojawia się 4 razy do roku .
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2010-09-15, 07:54 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 238
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Witam, pozwolicie,że zabiorę glos. Pływam raz w tygodniu i tez chciala, wiedzieć czy kupic pletwy żeby więcej kalorii spalić. Powiem tak: Plywa się zdecydowanie szybciej wieć można zrobić więcej basenów, poza tym ,ja przynajmniej, czuję zdecydowanie większy opór wody i po pływaniu w płetwach jestem dużo bardziej zmęczona niż bez. Dodatkowym [lusem dla mnie jest to ,że bez letw nie dam rady przeopynąć kraulem bo brakuje mi oddechu,a w pletwch spox. Z tego co wiem to kraul najbardziej modeluje sylwetkę ( biust, pośladki, uda ). Żabka jest bardziej taka relajsacyjna, wieć wolę jednak ten kraul w pletwach.
__________________
Mężczyzna nie pies - na kości nie poleci Mam silną wolę - robi ze mną co chce |
2010-09-15, 08:45 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
w domu ćwiczę na okrągło... z brzucha już trochę odpuściłam, zabrałam się za tyłeczek
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora. Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy |
2010-09-15, 10:48 | #49 | ||||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Cytat:
|
||||
2010-09-15, 12:51 | #50 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Cytat:
Posiłek czystobiałkowy je się PRZED wysiłkiem fizycznym. Cytat:
Poza tym przy 167cm ważyć 48kg to ciut za mało. A chyba nie chodzi o samą wagę ale o wygląd ciała, prawda? Cytat:
I ja dołączam do grona pływających, z tym, że od października. Nie chcę chudnąć, a jedynie poprawić wygląd sylwetki... Mam 168cm, ważę 52kg. Chcę się nauczyć pływać żabką bo tylko kraulem umiem, a pływanie żabką poprawia wygląd piersi , no i ogólnie wysmukla sylwetkę. A że oprócz pływania dorzucam jeszcze fitness i siłownię, to będę pływać tak 2x w tygodniu.
__________________
|
|||
2010-09-15, 14:46 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 99
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
ile? Oo drogo ;/ jeśli mówisz, że silna wola jest, plan też, to może nastawienie nie takie? powiem Ci, że przy pływaniu w ogóle nie tracę wagi (tylko jest bardziej jędrne itp), ale jak spróbowałam insanity i przez pierwszy tydzień skakałam w domu jak małpa to schudłam 2 kg więc może jeszcze jakaś inna forma ruchu ( w połączeniu z pływaniem) przyniosłaby efekty...? [/QUOTE]
nie wiem czy o to chodzi ... ale ja na tyleczek bym polecala cwiczyc chociaz ten pierwszy program 15minutowy z Tamilką ... (ja chce miec takie posladki).. co drugi dzien i na prawde daje w kosc a w polaczeniu z basenem na pewno by byly lepsze efekty
__________________
chillout . |
2010-09-15, 18:03 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Hmm, ale skoro pływam wieczorem i wracam o 19 do domu to nie będę jadła węglowodanów w postaci owoców, bo mi się w tłuszcz odłożą. Na obiad zjadłam dziś woreczek ryżu zapiekany z jabłkiem i cynamonem, po godzince poleciałam na basen i przed chwilą wciągnęłam ćwierć piersi z kurczaka z grilla.
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2010-09-15, 18:11 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Cytat:
Ja ćwiczyłam wieczorami (i nie tylko ja, ale cała masa różnych ludzi których znam, którzy się udzielają również na wizażu) - siłowo, biegałam i po wysiłku zawsze, ale to zawsze jadłam się posiłek węglowodanowy(co więcej, od razu po - był banan, a potem jeszcze normalny pełnowartościowy posiłek - kura + ryż + warzywa), inaczej sobie rozwalisz metabolizm, a po tym jak schudniesz i zaczniesz jeść normalnie szybko przytyjesz - przez co znowu wejdziesz na dietę i tak non stop będzie. A przed treningiem je się też białeczko - czyli ryż z jabłkiem i cynamonem odpada...
__________________
|
|
2010-09-16, 20:39 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Ależ ja nie jem tego ryżu i jabłka tuż przed basenem tylko około godzinę, jako zwykły obiad. Potem lecę na basen, wracam o godzinie 20 i jem kolację białkową, bo nie chcę, by węgle zamieniły się w tłuszcz.
Mogłabyś być taka miła i wysłać mi link do tych mitów jedzeniowych? Dzięki z góry.
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2010-09-16, 22:57 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
Na dietetyce są podczepione, ale akurat to jest w mitach fitnessowych, podeślę od razu post: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=40
I to nie jest jakiś wymysł tylko właśnie zasady ZDROWEGO odżywiania. Na redukcji przed treningiem węgli się nie je tylko białko (a każdy posiłke i tak ok 1h przed treningiem) a po treningu ZAWSZE węgle.
__________________
|
2010-09-19, 19:36 | #56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
białko przed - węgle po. Ciekawe, bo myślałam, że białko, białko, białko
Ja dzisiaj wreszcie (po miesiącu!) popływałam. Widziałam, że ratownik spoglądał z uznaniem a jaki przystojny!
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora. Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy |
2010-09-20, 11:37 | #57 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 628
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
.
Edytowane przez 794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75 Czas edycji: 2011-08-28 o 21:07 |
2010-09-20, 22:41 | #58 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 208
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
jesteś moją inspiracją morphie!!! bede brać z Ciebie przykład!;*
|
2010-09-21, 07:13 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
och, dziękuję!
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2010-09-24, 08:39 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 422
|
Dot.: Pływanie, basen - kto ze mną?
[1=794f4f7fd0b0868ccd574eb 97c8ebd94d2e43545_60bea4f 1edd75;22179842] Co ciekawe, chodze na basen w ktorym plywa sie okragla godzine (20 min przed i 20 po ma sie na przebranie) woda jest ciepla wczoraj miala 28 st. i nie jest chlorowana (tylko chyba ozonowana) Na basen bede chodzic raz w tygodniu.
hihi [/QUOTE] To chyba chodzimy na ten sam basen Ja chodzę raz w tygodniu a jak praca mi na to pozwoli to będzie i drugi raz. Ale musze przyznać że uwielbiam to zmęczenie po wyjściu z basenu |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:00.