Dbanie o siebie samą - ogólnie

[santanico_pandemonium]

Czesc dziewczyny. To w sumie moj pierwszy post tutaj na forum, chociaz czytam je juz od bardzo dawna. Mialabym do Was ogromna prosbe.

Sprawa wyglada tak: mam obecnie 20 lat (jeszcze nieskonczone, ale mniejsza o to) i aktualnie lecze sie z anoreksji (gleboki wydech). Na zaburzenia odzwywiania choruje od bodajze siedmiu, osmiu lat, bylam juz zdrowa jakis czas po pierwszym leczeniu ale w zeszlym roku wpadlam od nowa i troche sie to wszystko wymknelo z pod kontrolii.

Do rzeczy: sek w tym, ze jestem 20-latka w ciele dziecka. Nie ucze sie obecnie (wzielam rok przerwy po maturze), w Wrzesniu mam nadzieje isc na studia. Zapomnialam juz, jak to jest o siebie dbac. Jedyne co chodzilo mi po glowie non stop od prawie roku to po prostu jedzenie, jedzenie, jedzenie. Strach. Leczenia od nowa podjelam sie niedawno i chce byc zdrowa. Mam juz dosc. Nie prosze o rady na temat diety ani leczenia bo od tego mam lekarzy. Was prosze jedynie o rady o tym jak byc normalna 20-latka. Jak dbac o swoje cialo? Jakie produkty najlepiej uzywac? Co to tak naprawde jest dbanie o siebie, takie regularne? Jak spedzac z soba czas? Jak lepiej sie z soba czuc? Nie mam miesiaczki i moja skóra/wlosy/paznokcie sa w okropnym stanie. Jak je odbudowac? Na wlosy uzywam obecnie olej kokosowy, olejek z czerwonej papryki, maseczki z jajka/awokado/pokrzywy oraz szampony lecznicze (najrozmaitsze). Powoli wracaja do siebie. Na paznokcie caly czas naklejalam tipsy bo moje mi sie lamaly i byly praktycznie niebieskie od niedozywienia. Chcialabym miec ladne swoje, naturalne...kiedys mialam sliczne zdrowe paznokcie i chodzilam regularnie na manicure a teraz, eh

Mam nadzieje, ze wsadzilam ten watek w poprawny dzial na forum i ze moze któras z Was ma na mnie jakis pomysl Naprawde wytlumaczcie mi jak dziecku bo ja juz nie wiem co mam robic. Zaznacze tez, ze uwielbiam makijaz. To moje hobby i sam proces malowania sie jest dla mnie bardzo relaksujacy wiec w tym temacie akurat jestem na prostej. Ale cala reszta??

Z góry dziekuje!!! x

[SofiaPrunikos]

Napisane przez santanico_pandemonium

Czesc dziewczyny. To w sumie moj pierwszy post tutaj na forum, chociaz czytam je juz od bardzo dawna. Mialabym do Was ogromna prosbe.

Sprawa wyglada tak: mam obecnie 20 lat (jeszcze nieskonczone, ale mniejsza o to) i aktualnie lecze sie z anoreksji (gleboki wydech). Na zaburzenia odzwywiania choruje od bodajze siedmiu, osmiu lat, bylam juz zdrowa jakis czas po pierwszym leczeniu ale w zeszlym roku wpadlam od nowa i troche sie to wszystko wymknelo z pod kontrolii.

Do rzeczy: sek w tym, ze jestem 20-latka w ciele dziecka. Nie ucze sie obecnie (wzielam rok przerwy po maturze), w Wrzesniu mam nadzieje isc na studia. Zapomnialam juz, jak to jest o siebie dbac. Jedyne co chodzilo mi po glowie non stop od prawie roku to po prostu jedzenie, jedzenie, jedzenie. Strach. Leczenia od nowa podjelam sie niedawno i chce byc zdrowa. Mam juz dosc. Nie prosze o rady na temat diety ani leczenia bo od tego mam lekarzy. Was prosze jedynie o rady o tym jak byc normalna 20-latka. Jak dbac o swoje cialo? Jakie produkty najlepiej uzywac? Co to tak naprawde jest dbanie o siebie, takie regularne? Jak spedzac z soba czas? Jak lepiej sie z soba czuc? Nie mam miesiaczki i moja skóra/wlosy/paznokcie sa w okropnym stanie. Jak je odbudowac? Na wlosy uzywam obecnie olej kokosowy, olejek z czerwonej papryki, maseczki z jajka/awokado/pokrzywy oraz szampony lecznicze (najrozmaitsze). Powoli wracaja do siebie. Na paznokcie caly czas naklejalam tipsy bo moje mi sie lamaly i byly praktycznie niebieskie od niedozywienia. Chcialabym miec ladne swoje, naturalne...kiedys mialam sliczne zdrowe paznokcie i chodzilam regularnie na manicure a teraz, eh

Mam nadzieje, ze wsadzilam ten watek w poprawny dzial na forum i ze moze któras z Was ma na mnie jakis pomysl Naprawde wytlumaczcie mi jak dziecku bo ja juz nie wiem co mam robic. Zaznacze tez, ze uwielbiam makijaz. To moje hobby i sam proces malowania sie jest dla mnie bardzo relaksujacy wiec w tym temacie akurat jestem na prostej. Ale cala reszta??

Z góry dziekuje!!! x

Z włosami ci dobrze idzie. Z paznokci odklej te nieszczęsne tipsy i codziennie wcieraj oleje (mogą być takie same jak do włosów) - po kilki tygodniach będziesz je miała na pewno ładniejsze.
No ale bez dobrego odżywiania się nie obejdzie - włosy, skóra i paznokcie najwięcej pobierają z wewnątrz organizmu.

A jak o siebie dbać? Rób to, co lubisz. Kupuj sobie ślicznie pachnące oleje, płyny do kąpieli, jakiś dobrze nawilżający balsam lub masło do ciała.

Rób sobie codziennie swoje własne spa i każdego dnia zadbaj o coś innego. Dłonie, stopy, włosy, paznokcie, skóra twarzy, dekoltu, całe ciało. Jak będzie systematyczna, to w końcu wszystko wejdzie ci w nawyk i będzie sprawiało olbrzymią przyjemność - szczególnie, że będziesz widzieć rezultaty

Odżywiaj się prawidłowo i korzystaj z rad lekarzy - bo jak to się mówi "w zdrowym ciele - zdrowy duch"

Życzę powrotu do zdrowia i czerpania jak najwięcej przyjemności z życia!

[MissChievousTess]

Zapytaj lekarzy czy możesz stosować siemię lniane albo pić koktajl z drożdżami.
Koniecznie zrezygnuj z tipsów. Do pazurków polecam serum Evree do paznokci w pędzelku.
Siemię, jedzenie nasion typu dynia/słonecznik/kiełków może pomóc z włosami i paznokciami. Polecam Ci bloga blondhaircare- tam jest sporo o naturalnych suplementach, dobrym odżywianiu.
Na pewno masz mało żelaza, witamin A i E, może innych witamin i mikroelementów i zapewne stąd problemy z włosami, paznokciami. Daj sobie czas, poproś np. lekarza o badania w kierunku anemii, skierowanie do dietetyka i ułożenie diety pod kątem szybkiego uzupełnienia takich niedoborów to po 3 miesiącach powinno być lepiej, a na wyraźne zmiany trzeba poczekać co najmniej pół roku.
Anoreksja to m.in. uzależnienie behawioralne, dotyczące zachowań. Można takie uzależnienie szkodliwe zastąpić pozytywnym, ale pod kontrolą lekarza i gdy organizm będzie na to gotowy. Nie rób tego sama, ale popytaj lekarza o możliwość zastąpienia uporczywego myślenia o jedzeniu myśleniem o sporcie, jakimś fitnessie, lekkiej jodze, regularnym chodzeniu na siłownię. Znam wiele dziewczyn, które z anoreksji wyciągnął właśnie sport. Niektóre nawet potem zajęły się sportem na poważnie. Ale takie rzeczy musisz uzgodnić z lekarzem. Może też pomóc psycholog i terapia behawioralna.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Po drastycznym spadku wagi na pewno skóra traci jędrność, więc zadbaj o pielęgnację- nawilżenie, dobre kremy do twarzy, olejki, balsamy ujędrniające do ciała.
Evree ma sporo fajnych produktów. Fajne ujędrniacze ma też Bielenda i z droższych dr Eris (szczególnie seria dla matek).
Jak lubisz makijaż i jeśli Cię relaksuje to może idź np. na kurs makijażu, potraktuj wizaż jako swojego hobby. Na pewno sprawi to, że będziesz myśleć o czymś innym niż jedzenie czy choroba.

[santanico_pandemonium]

Napisane przez SofiaPrunikos

Z włosami ci dobrze idzie. Z paznokci odklej te nieszczęsne tipsy i codziennie wcieraj oleje (mogą być takie same jak do włosów) - po kilki tygodniach będziesz je miała na pewno ładniejsze.
No ale bez dobrego odżywiania się nie obejdzie - włosy, skóra i paznokcie najwięcej pobierają z wewnątrz organizmu.

A jak o siebie dbać? Rób to, co lubisz. Kupuj sobie ślicznie pachnące oleje, płyny do kąpieli, jakiś dobrze nawilżający balsam lub masło do ciała.

Rób sobie codziennie swoje własne spa i każdego dnia zadbaj o coś innego. Dłonie, stopy, włosy, paznokcie, skóra twarzy, dekoltu, całe ciało. Jak będzie systematyczna, to w końcu wszystko wejdzie ci w nawyk i będzie sprawiało olbrzymią przyjemność - szczególnie, że będziesz widzieć rezultaty

Odżywiaj się prawidłowo i korzystaj z rad lekarzy - bo jak to się mówi "w zdrowym ciele - zdrowy duch"

Życzę powrotu do zdrowia i czerpania jak najwięcej przyjemności z życia!

Dziekuje za wsparcie

Postaram sie dbac o paznokcie w sposób jak opisalas - tak jak o wlosy. Fakt, ze klej od tipsow na pewno mocno je niszczy od zewnatrz ale po prostu patrzec sie na nie nie da. No ale spróbuje!

Nad dieta pracuje jak pisalam z wsparciem lekarzy i mam nadzieje ze uda mi sie przytyc i utrzymac zdrowa wage i wtedy dojde do siebie chociaz fizycznie.


Mam nadzieje, ze nie prosze o zbyt wiele, a moglabys troche rozwinac temat dbania o te poszczególne czesci ciala? Wlosy, paznokcie, twarz jest ok i mam chociaz minimalne pojecie jak z nimi dzialac, ale stopy? Dekolt? Pod prysznicem uzywam naturalnych produtków najczesciej kupowanych od lokalnych producentów np. maslo shea, mydlo z platków rózy etc. Skóra ogólnie jest ok. Po kapieli smaruje sie roznymi maslami zapachowymi które mam z Rossmana (np. wanilia i pistajce) albo takim zwyklym Nivea. Najwiekszy problem mam z stopami wlasnie, przez to, ze mam niedowage jest mi zimno 24/7 wiec nosze bardzo grube ubrania, zimowe buty a prysznice biore gorace a slyszalam, ze to tez zle wplywa na stopy. Probuje je nawilzac codziennie przed snem kremem do skóry podraznionej i suchej z Ziaja ale to niewiele daje. Próbowalam tez peeling domowej roboty z cytryny ale tez nie pomaga.

Jeszcze raz dzieki, doceniam to <3

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez MissChievousTess

Zapytaj lekarzy czy możesz stosować siemię lniane albo pić koktajl z drożdżami.
Koniecznie zrezygnuj z tipsów. Do pazurków polecam serum Evree do paznokci w pędzelku.
Siemię, jedzenie nasion typu dynia/słonecznik/kiełków może pomóc z włosami i paznokciami. Polecam Ci bloga blondhaircare- tam jest sporo o naturalnych suplementach, dobrym odżywianiu.
Na pewno masz mało żelaza, witamin A i E, może innych witamin i mikroelementów i zapewne stąd problemy z włosami, paznokciami. Daj sobie czas, poproś np. lekarza o badania w kierunku anemii, skierowanie do dietetyka i ułożenie diety pod kątem szybkiego uzupełnienia takich niedoborów to po 3 miesiącach powinno być lepiej, a na wyraźne zmiany trzeba poczekać co najmniej pół roku.
Anoreksja to m.in. uzależnienie behawioralne, dotyczące zachowań. Można takie uzależnienie szkodliwe zastąpić pozytywnym, ale pod kontrolą lekarza i gdy organizm będzie na to gotowy. Nie rób tego sama, ale popytaj lekarza o możliwość zastąpienia uporczywego myślenia o jedzeniu myśleniem o sporcie, jakimś fitnessie, lekkiej jodze, regularnym chodzeniu na siłownię. Znam wiele dziewczyn, które z anoreksji wyciągnął właśnie sport. Niektóre nawet potem zajęły się sportem na poważnie. Ale takie rzeczy musisz uzgodnić z lekarzem. Może też pomóc psycholog i terapia behawioralna.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Po drastycznym spadku wagi na pewno skóra traci jędrność, więc zadbaj o pielęgnację- nawilżenie, dobre kremy do twarzy, olejki, balsamy ujędrniające do ciała.
Evree ma sporo fajnych produktów. Fajne ujędrniacze ma też Bielenda i z droższych dr Eris (szczególnie seria dla matek).
Jak lubisz makijaż i jeśli Cię relaksuje to może idź np. na kurs makijażu, potraktuj wizaż jako swojego hobby. Na pewno sprawi to, że będziesz myśleć o czymś innym niż jedzenie czy choroba.

Dziekuje bardzo za poswiecenie czasu i sugestie! Na pewno zajrze na bloga. Nad dieta pracuje z lekarzem i niedlugo bede skierowana do dietetyka wiec na pewno na ten temat z nimi poagadam. Pozdrawiam x

[SofiaPrunikos]

Napisane przez santanico_pandemonium

Dziekuje za wsparcie

Postaram sie dbac o paznokcie w sposób jak opisalas - tak jak o wlosy. Fakt, ze klej od tipsow na pewno mocno je niszczy od zewnatrz ale po prostu patrzec sie na nie nie da. No ale spróbuje!

Nad dieta pracuje jak pisalam z wsparciem lekarzy i mam nadzieje ze uda mi sie przytyc i utrzymac zdrowa wage i wtedy dojde do siebie chociaz fizycznie.


Mam nadzieje, ze nie prosze o zbyt wiele, a moglabys troche rozwinac temat dbania o te poszczególne czesci ciala? Wlosy, paznokcie, twarz jest ok i mam chociaz minimalne pojecie jak z nimi dzialac, ale stopy? Dekolt? Pod prysznicem uzywam naturalnych produtków najczesciej kupowanych od lokalnych producentów np. maslo shea, mydlo z platków rózy etc. Skóra ogólnie jest ok. Po kapieli smaruje sie roznymi maslami zapachowymi które mam z Rossmana (np. wanilia i pistajce) albo takim zwyklym Nivea. Najwiekszy problem mam z stopami wlasnie, przez to, ze mam niedowage jest mi zimno 24/7 wiec nosze bardzo grube ubrania, zimowe buty a prysznice biore gorace a slyszalam, ze to tez zle wplywa na stopy. Probuje je nawilzac codziennie przed snem kremem do skóry podraznionej i suchej z Ziaja ale to niewiele daje. Próbowalam tez peeling domowej roboty z cytryny ale tez nie pomaga.

Jeszcze raz dzieki, doceniam to <3

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------



Dziekuje bardzo za poswiecenie czasu i sugestie! Na pewno zajrze na bloga. Nad dieta pracuje z lekarzem i niedlugo bede skierowana do dietetyka wiec na pewno na ten temat z nimi poagadam. Pozdrawiam x

Ja też miałam brzydkie paznokcie - obgryzałam przez wiele lat Po dwóch miesiącach codziennego wcierania oleju (lub maści z witaminą A - np. Retimax 1500) odżyły i wygladają, jakbym miała sztuczne Polecam naprawdę, bo u mnie żadne odżywki nie działały, a potrafiłam obgryzać też żelowe paznokcie - które zniszczyły mi jeszcze bardziej płytkę.

Co do stóp - ja polecam na zgrubione pięty pilnik Scholla ( o ten -> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...k-do-stop.html) - mi bardzo pomógł ze stopami Poza tym codziennie wcieram kremy w stopy i na noc zakładam skarpety Poza tym moczę w soli, smaruję miodem lub masłem shea - to co akurat mi się nawinie pod ręce

Co do dekoltu - dekolt zazwyczaj smaruję jakimś kremem do dekoltu (nie mam jakiegoś ulubionego, używam zazwyczaj tych, które są w promocji w Rossmannie czy innych drogeriach. Czasami używam kremu do twarzy z kwasami (smaruję twarz + dekolt) i dzięki temu nie mam żadnych brzydkich wyprysków na szyi i dekolcie, poza tym jest wyrównany koloryt

Ja prysznic też biorę gorący, co bardzo źle wpływa na moją skórę, ale póki jest zimno to wole się częściej smarować kremami, niż zrezygnować z ciepłej wody Latem oczywiście kąpie się w ciepło-chłodnej wodzie na zmianę z zimną no i wtedy faktycznie wszystko jakoś lepiej wygląda

[la_vetrata]

Hej! Jeśli chodzi o cerę, moja też lubi się przesuszać. Może spróbuj kremów z mocznikiem? Neutrogena ma też mocno regenerujące kremy. Czasami pomaga też fajny peeling cukrowy - jest delikatny, a złuszcza tę suchą, martwą warstwę komórek, z których już za bardzo nic nie będzie . Mnie pasują w zasadzie wszystkie - Dax Cosmetics, Farmona, albo ręcznie robiony w domu - cukier z oliwą. Pewnie znajdziesz w internecie i bogatsze przepisy na taki peeling.
Jak będziesz na to gotowa, to serdecznie polecam w ramach rozpieszczania się wizyty w termach, spa, czymś podobnym. Rozgrzewająco-oczyszczająca sauna, a potem jacuzzi, które wymasuje Ci ciało wodą - świetnie poprawiają humor, dają takie miłe uczucie błogości, dla którego wg mnie warto trochę przesuszyć skórę )

[moniq222]

i jakieś naturalne witaminy najlepiej w płynie by się przydały dla ciebie. organizm ich nieustannie potrzebuje, aby prawidłowo funkcjonować.