Bridget Jones

[Seyna]

Co sądzicie na temat tego filmu (mówie o jedynce i dwójce) czy książki?
Ja bardzo lubię główną bohaterkę i jej perypetię myślę, że te wydarzenia pokazują nam, że każdy ma w życiu swoją szansę tylko, że musi umieć ją wykorzystywać.

[thaitii]

Mi również podobał się ten film, choć przyznaję,że jednak pierwsza część bardziej mi się podobała Jakoś tak była zabawniejsza i wogóle.. Więc polecam tych którzy jeszcze nie oglądali (jeśli są tacy na świecie ).

[lain]

a ja nie ulegalm temu szalowi i ani filmu nie widzialam ani ksiazki nie czytalam

[Seyna]

Nie rozumiem słowa "szałowi" poprostu film jest świetny

[lorinka]

Czytałam i oglądałam pierwszą część i po prostu kocham to
Szczególnie jak Bridget śpiewała sowjemu szefowi (była wtedy pijana oczywiście) "I can't liiiiiive, live without youuuuuu".
Super, polecam wszystkim

[lain]

Napisane przez Seyna

Nie rozumiem słowa "szałowi" poprostu film jest świetny

no chyba nie zaprzeczysz, ze swego czasu byl szał na Bridget Jones. masowe czytanie ksiazki, masowe wyprawy do kina, gadżety z Bridget Jones, polskie ksiazki nasladujace Bridget Jones czyz nie?

[bb-m]

Na pierwszą część filmu przypadkiem trafiłam do kina i się zakochałam, kupiłam sobie kasete video i obejrzałam go chyba z milnion razy.
Potem kupiłam obie części książki i też je przeczytałam wiele razy.
Na końcu poszłam na drugą część filmu, już nie byłam tak zachwycona jak kiedyś, ale mi się podobał.
Ale ogólny wniosek jaki wyciągnełam to, to że książka jest lepsza od filmu.

[Blablak]

Widziałam i czytałam, obie części. I co? I podoba mi się. Może dlatego, że każda kobieta jest taką Bridget Jones, w większym lub w większym stopniu.

[moee]

lubie ten film aktorka swietnie gra i ja uwielbiam

[czarownicagosia]

Bardzo lubie Briget i Renee w ogole tez Idealnie wcielila sie w role

[taszkin]

Oglądałam film w telewizji (I cz.). Nastawiona byłam pozytywnie. Byłam nawet ciekawa losów postaci, o ktorej mówi nawet 'pani w jarzyniaku'
Wrażenia? Jakoś nie zrobił na mnie większego. Lekki i odprężający (nawet za bardzo, troszkę mnie znudził).
Pozytywne wrazenie wywarły na mnie wypowiadane czasem kwestie i gra aktorska... postaram się dobrze to ująć: To tak, jakby dzieci grały dorosłych. Jako pozytyw Prostota wypowiedzi postaci, towarzysząca temu mimika twarzy, dziecinna szczerość w wyrażaniu emocji, zachowaniu. - jedynie to mi się bardzo podobało - 'u d z i e c i n n i e n i e ' w filmie wszystkich aspektów 'świata dorosłych'.
Takie odniosłam wrażenie.
Treść? szczerze powiem, nawet jej nie pamiętam, choć widziałam go niedawno.

Opieram się na filmie, książki nie miałam w ręku.

[anczysko1]

Oglądałam jedynie pierwszą część i była bardzo fajna Zaczęłam czytać książkę i jakoś jej nie mogę zmęczyć. Jestem w połowie a czytam już ją bardzo dłuugo. Książka w ogóle mi się nie podoba.

[justyna_dt]

Oglądnęłam obie części, czytałam drugą - bardzo fajna Jeżeli ktoś lubi tego typu historie, to polecam coś naprawdę świetnego - "Nie powiesz nikomu?", autora/rki niestety nie pamiętam, a nie mam w tej chwili książki pod ręką, ale możecie sobie poszukać tego na stronie Świata Książki - przezabawne sytuacje, ogólnie baaaardzo polecam!

[ruda7816]

hehhehhe jones.....
och ja w pewnym momencie mowie sobie''jestem tak totalnie nieudolna jak ona''
film....
film dobry ,idzie sie posmiac,ale ksiązka jest duuuuuzo lepsza.
z reszta prawie zawsze film nie oddaje tego co w ksiazce.
usmialam sie na maksa czytajac jej mysli.
reene lubie jako aktorke ,tylko że jej gra w innych filmach mnie trochę wkurza,męczy mnie ta sama gestykulacja i mimika ,co w bridget jones.
ale ogolnie jest slodka.
reene
no z reszta jones też.
polecam wszystkim ksiazkę.

[Jula]

Film fajny i śmeszny, książka może być (lekka i przyjemna). Natomiast wolę bardziej rozgarnięte bohaterki.

[Seyna]

Napisane przez lain

no chyba nie zaprzeczysz, ze swego czasu byl szał na Bridget Jones. masowe czytanie ksiazki, masowe wyprawy do kina, gadżety z Bridget Jones, polskie ksiazki nasladujace Bridget Jones czyz nie?

Nie chce się kłócić ,ale o jakim szale Ty mówisz? Szał to coś co trawa jakiś czas a potem opada... :/ Co do gażetów to chyba wiadomo, że kto chce zarobić na dobrym filmie. Masowe czytanie i wyprawy do kina???? Z dobrym filmem chce się zapoznac wiele osób. Polskie książki???? Nie słyszałam :/ pozatym to chyba nie nasza wina, że ktoś sobie ubzdurał pobić Bridget???

[natka_pietruszki]

Lubię - i książkę i film (zwłaszcza pierwszą część). Czasem sięgam po Bridget, żeby poprawić sobie humor

[Monka_tort]

Książki czytałam obie, byłam(tfu, jestem ) nimi zachwycona, chyba żadna z dotychczasowych propozycji nie rozśmiesza mnie tak dobrze, jak Brigdet(okey, Mikołajek ). Druga część('W pogoni za rozumem') podobała mi się bardziej, choć faktem jest, że jedynkę czytałam daaawno temu .

A odnośnie filmu - widziałam część drugą, podobała mi się, ot przyjemna komedia romantyczna, ale nie ma się co równać do książki . Natomiast i Renee i Colin pasowali do głównych bohaterów - Bridget i Marka Darcy jak ulał

[eM!]

k

[Szattinka]

Czytałam pierwszą i drugą część, oglądałam tylko pierwszą, ale Briget... uwielbiam.
Ogólnie lubie takie normlane kobietki A i każda z nas ma zapewne coś z Briget, lub zachowuje się podobnie w konkretnych sytuacjach. Do tego łatwiej możemy się do niej porównać.
A co do filmowych partnerów bohaterki Dziennika .... bardzo miło na nich popatzreć i pooglądać.

[karolinaa]

Ja chciałam się spytać czy u was w 1 części było tłumaczenie z przekleństwami. Oczywiście nie cały czas ale w niektórych kwestiach??

[side85]

Brigite Jones rozbawiła mnie do łeż swego czasu..przy czytaniu zarówno pierwszej jak i drugiej części śmiałam się jak dziecko..od tej pory jednym zmoich uluzionych powiedzonek jest "absokur**lutnie"
a film...hmmm...to jeden z tych przykładów że film choć inny zupełnie od książki też może być świetny..wprawdzie znacznie sie różni ale wcale mi to w jego przypadku nie przeszkadza, bo jest zabawny i ddaje charakter głównej bohaterki...

[Sanderek]

A ja ani nie czytałam, ani nie oglądałam.

Jestem podobnego zdania co lain

[khem]

Obejrzałam cz. I Dziennika BD i bardzo mi się spodobała, dlatego też byłam pozytywnie nastawiona do cz. II. Niestety się rozczarowałam. Co do książek, to nie raz słyszałam, że są o wiele lepsze od filmu... no i się skusiłam i przeczytałam... rewelka Szczerze polecam

A co do "uleganiu szału" na BJ no cóż... ja nie "uległam szałowi" a jedynie film skłonił mnie do przeczytania książki.. czy to coś złego? A że ktoś "na przekór" nie chce czegoś zrobić, tylko dlatego, że inni to robią... jego sprawa (i w tym przypadku strata )

[czarna.noc]

Bridget na mnie nie "podziałała" Widzialam obie czesci filmu - przyjemna komedia gdy akurat ma sie zbyt wiele czasu. Natomiast ksiazke czytalam - niestety obie czesci po polski, a pozniej po ang. I niestety radość czytania psuje mi fatalne tlumaczenie drugiej czesci - kto dopuścił ten chłam do wydania? Polecam czytać wyłącznie w oryginale, niestety polskie tłumaczenie woła o pomstę