|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2021-04-26, 11:32 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 12
|
Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Witajcie wizażanki, swoją historię postaram się poukładać. Nazwę przykładowymi imionami mojego chłopaka i mojego przyjaciela.
Chłopak - Kamil Przyjaciel - Oskar Ostatnio pogubiłam się. Jestem z Kamilem ok. Pół roku. Zakochałam się w nim ze wzjemnoscia. Jednak szczerze mówiąc Kamil jest specyficzna osobą. Mam wrażenie, że jego postępowanie jest czasem zbyt dziecinne, nieodpowiedzialne i nie myśli o życiu. Czeka mnie przeprowadzka. Całe mieszkanie sprzątałam na czworakach i ogarnialam. Od zamówień po robotników itd. Z miesiąc temu spytałam się, czy przewiezie mi rzeczy z jednego mieszkania na to nowe. Zgodził się. Jednak tydzień przed opuszczeniem starego mieszkania powiedział, że jednak nie może, bo auto sprzedaje. Ja mu na to, że nie problem, bo poproszę swojego przyjaciela Oskara. Ten się wściekł i ogólnie jest zazdrosny o Oskara. Z Oskarem znam się już 4 lata i on zna moją najgorsza stronę i sekrety. Ja robiąc pełno głupot, Oskar zawsze był obok. I akceptował mnie cała. Kamil jest zazdrosny, że Oskar wiedział co kupić mi na urodziny, że mnie zna, że zawsze pomaga. Ale gdy zakochana w Kamilu nawet stwierdziłam, że będę mogła rzucić przyjaźń dla nas, zobaczyłam, że on tego by dla mnie nie zrobił. Przyjaźni się z jakąś psiapsi, która jak się okazała kiedyś z nim była, mieli jakiś romans. Ja z Oskarem nigdy znów nie przekroczyłam żadnej granicy koleżeństwa, nie było nawet pocałunku hah. I zresztą nie mogłabym się przyjaźnić z byłym itd. Nie robię Kamilowi scen zazdrości, bo nie chce by związek był toksyczny zabraniając się przyjaźnić z kimś. Ale widzicie dlaczego ja miałabym przestać się przyjaźnić z Oskarem bo Kamil jest zazdrosny. A co z jego psiapsi ? No i teraz numer taki, że wbrew Kamilowi spytałam Oskara czy przewiezie te ubrania. Zgodził się i umówiliśmy się co do dnia, godziny. Widzicie na Oskarze zawsze mogę polegać, wiele mi pomógł, nawet jak byłam wredna i wgl. Problem w tym, że Oskar 2 lata temu wyznał, że coś czuje do mnie, jednak nie chce niszczyć przyjaźni i nie będzie nic mówił o tym już, ale mam wiedzieć. Ja zaprzeczalam, że mogę coś czuć do Oskara itd. a teraz wciąż zaprzeczam i nie wiem. Ale gdyby Kamil kazał mi wybierać, przyjaciel byłby ważniejszy. Czy dla was też ? Nie wiem czemu, ale Oskar jest odpowiedzialny, myśli trzeźwo i zawsze pomógł znaleźć rozwiązanie. Kamil znów sprawia, że to ja jestem facetem, który musi sam wszystko ogarniać. Bo on albo zmęczony, albo nauka, albo coś tam. A każdy z nas przecież ma studia, pracę i inne problemy. W tym, że ja mieszkam w dużym mieście sama, z dala od rodziny, a Kamil mieszka z matką i marudzi jeszcze. A ma obiad pod buzia, wyprane gacie, posprzątane. ... Oskar pojechał za mną do dużego miasta, dlatego też razem wracamy w rodzinne strony i wgl. No przyjaźń na dobre i na złe. Zastanawiam się tylko, dlaczego Oskar jest mi blizszy, a na Kamila nie mogę tak liczyć. Jak sprawić, żeby wiedzieć co czuje.... Dlaczego przy ultimatum wybrałabym Oskara Co myślicie o tym ? Wybaczcie za taki chaos |
2021-04-26, 13:08 | #2 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Wydaje mi się, że to co czujesz do swojego chłopaka, to jedynie zauroczenie, które z czasem przeradza się w miłość, a czasem, jak wydaje się być to u ciebie, poznajesz chłopaka coraz bardziej, rozczarowujesz się nim i uczucie znika. Czasami tak jest, że zauraczamy w kimś, bo nie wiem, wasze hormony na siebie zadziałała, ale życie zweryfikowało.
Wiec twój instynkt samozachowawczy jakoś tam działa jednak, skoro porównując ich do siebie, dostrzegasz, że na przyjaciela zawsze możesz liczyć. Zazdro, że masz kogoś takiego Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2021-04-26, 13:10 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 276
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Też wybrałbym przyjaciółkę.
Chłopak ma swoje za uszami ale jak widać ma uzasadnione obawy - w końcu Oskarek wyznał ci uczucia. Już widzę jaka to czysta przyjaźń. A ty nie lepsza bo wiedząc że przyjaciel cie kocha nic z tym nie robisz. Jak dla mnie nie w porządku. I ja wiem, że to decyzja Oskara. Tylko jako przyjaciółka też powinnaś myśleć jak on się czuje. Albo przyjął taktykę na sępa i orbituje, a może coś skapnie mu kiedyś. Po co jesteś z Kamilem? Typ jak dla mnie do odstrzału. |
2021-04-26, 13:42 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 317
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Wydaje mi się, że z jednej strony wykorzystujesz tą przyjaźń, Oskar wyznał Ci, że czuje coś do Ciebie więcej i pewnie z takich pobudek tak się dla Ciebie poświęca. Pewnie nie dałaś mu jednoznacznie odczuć, że związku między wami nie będzie? Bo jeśli dałaś, a on mimo swojego uczucia tak przy Tobie trwa, to jest jakimś masochistą.
A po drugie, to i tak powinnaś raczej zakończyć relację z facetem. Pół roku mija, a tu już tyle zgrzytów. Widzisz, że nie możesz na niego liczyć i coraz więcej rzeczy Ci nie pasuje. |
2021-04-26, 13:53 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Wyznał miłość 2 lata temu. Wtedy bardzo długo rozmawialiśmy w knajpie o tym. Ja mu jasno powiedziałam, że nie czuję tego i z nim nie będę. Więc od tego czasu jakby Oskar nie robi kroków naprzód, nie przekracza granic. Wcześniej też tego nie robił, dlatego zdziwiłam się gdy wyznał uczucia. Ale szczerze naprawdę się przyjaźnimy i sobie wyjaśniliśmy tamta sytuację. Przez ten czas Oskar też miał nieudany związek, z tego, co wiem w dobrym kontakcie jest z tamtą dziewczyna, więc możliwe, że rzeczywiście nie chciał psuć naszej przyjaźni, bo jest dla niego ważna. Nie wiem może w głębi ma jakąś nadzieję, że kiedyś coś. Ale z mojej strony ja mu powiedziałam, że nie czuję nic do niego i z nim nie będę. Zresztą wie o moim związku, wiedział o związkach innych jakie miałam kiedyś. Może jest masochista, ciężko powiedzieć. Albo naprawdę jest to przyjaźń. Z drugiej strony gdybym mu powiedziała, że koniec przyjaźni, bo kogoś mam to chyba bym go zranila bardziej. I mimo, że mam kogoś to się nie zmienił, wciąż jest taki jaki był . Bo on wtedy mówił, że nie chce tej przyjaźni niszczyć. Jesteśmy sobie bliscy, znamy się od paru lat, zawsze jeden za drugim był. Teraz tylko przez to, że wiem jaka jest dobra osoba, bo nie jest tylko dla mnie taki to zabolało mnie, że Kamil (mój chłopak) nie jest osobą, na którą powinnam liczyć po prostu. I uświadomiłam sobie, że przyjaciel jest dla mnie o wiele ważniejszy ... To dziwne uczucie
|
2021-04-26, 13:56 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 317
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Cytat:
|
|
2021-04-26, 14:13 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 1 723
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Byłaś/jesteś zakochana w Kamilu. Na początku znajomości było zauroczenie, motyle w brzuchu, hormony itp. więc to normalne, że byłaś cała w skowronkach.
Pierwszy etap jak widać już Ci minął i teraz od Kamila oczekujesz czegoś więcej. Oparcia, bycia razem, pomocy kiedy ją potrzebujesz. Masz porównanie jak to powinno wyglądać jak jest Oskar, który nigdy Cię nie zawiódł i w razie problemów nie zostawił Cię na lodzie. To dobrze, że Oskarowi powiedziałaś, że nigdy nie będziecie razem a nie trzymasz go w niepewności. Masz dylemat ponieważ do Oskara nic nie czujesz ale jego cechy chcesz przenieść na Kamila, który Cię pociąga. Powinnaś się cieszyć bo teraz widzisz jakiego partnera chcesz mieć na przyszłość
__________________
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich. |
2021-04-26, 18:31 | #8 |
przyczajony tygrys
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 216
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Chyba bym obśmiała tego twojego Kamilka za sceny zazdrości, podczas gdy sam ma przyjaciółeczkę z którą coś go kiedyś łączyło
On może, ale ty nie, bo nie. Pfff Według mnie ten związek jest do odstrzału.
__________________
Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna Charles Bukowski Taedium vitae
|
2021-04-27, 10:06 | #9 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 502
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Na pewno rozstań się z Kamilem. Typek nie dorósł do poważnego związku.
A potem dokładnie przeanalizuj swoje uczucia do Oskara. Jeśli czujesz, że jest dla Ciebie kimś więcej, niż tylko przyjacielem, daj szansę tej relacji. Jeśli wiesz na pewno, że nie, również nie ukrywaj tego przed nim, że nie może liczyć na nic więcej jak przyjaźń.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2021-04-27, 14:59 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 929
|
Dot.: Zaprzeczanie, dwóch mężczyzn
Macie po prostu niedojrzała relacje, która rozlatuje sie w szwach po ustaniu pierwszych motylków. Kamil jest niedojrzały, ty, świadomie lub nie, dajesz orbitować wokół siebie typowi, który najprawdopodobniej czeka tylko na okazję aby cię odbić i wyjść z friendzone i wierzysz, że to jakaś wielka przyjaźń.
Dajcie sobie spokój, bo jedno i drugie brzmi dziecinnie. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:40.