Co robicie na obiad? część XX.

[MariaFrancesca]

Napisane przez Nurek1119

Na pewno ze zdrowotnego punktu nie powinno się łączyć cytryny i foli aluminiowej ale już nie pamietam o co chodziło

U mnie dziś curry z kurczakiem i tofu plus ryż pełnoziarnisty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez Pelagia_W

O rety, same pyszności


A ja właśnie w przyszłym tygodniu chciałam rybę w folii zrobić. Z cytryną
A co do drugiej kwestii - pamiętam jak mama była chora i TŻ kazał mi robić zdjęcia obiadów i dopytywał czy na forum wrzuciłam, mobilizował do fitnessu. I tak nie mogłam nic zrobić dla niej więc dbał o to żebym zupełnie nie oszalała robiąc codzienne rzeczy. Takie sytuacje bardzo wzmacniają, nawet drobiazgi jak ulubiona potrawa, super, że o tym pomyślałaś Lulka


Trzymam kciuki, cuda się zdarzają

U nas dziś skromnie - krem z pieczonej papryki i pomidorów z grzankami. Potem pojechaliśmy do teścia na urodziny - był tort, wszystkich ulubiony z cukierni, grylażowy spód i mus czekoladowy teściowa upiekła też karpatkę, a na kolację były fajne wędlinki, sałatka jarzynowa i strogonow ze świeżą bagietką.

Rzeczywiście krem z pieczonych warzyw, bardzo skromnie.

Napisane przez damdalena

A wiesz, że mój teść też miał dziś urodziny. Nie pojechaliśmy, no ale menu na pewno nie było tak zachwycające;-)


Wysłane z mojego Moto C Plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Tak, zdecydowanie nie powinno się używać folii aluminiowej w środowisku kwaśnym, bo glin przenika do potrawy a potem kumuluje się m.in. w mózgu...

Wysłane z mojego Moto C Plus przy użyciu Tapatalka

Z tego co pamiętam ta sama zasada dotyczy herbaty z cytryną, żeby cytrynę dawać po wyjęciu torebki/liści, w przeciwnym wypadku zacznie się uwalniać z liści aluminium.

My dzisiaj kaczka z restauracji z modrą kapustą, dla dzieci pizza.
Wczoraj schabowe bez panierki, ziemniaki i surówka z rukolą, warzywami i mandarynkami. Do tego zupa pomidorowa na wywarze z resztek (zbieranych w zamrażarce obierek, twardych części warzy, mięsnych odpadków).

Lulka trzymaj się mocno.
Personal - oby kotek się znalazł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Napisane przez damdalena

Jak niedziela, to mąż gotuje. Dziś obiad na parze: klops, warzywa + sos koperkowy. Jako dodatek buraczki chrzanowe ze słoika.Załącznik 7744397

Wysłane z mojego Moto C Plus przy użyciu Tapatalka

O Rety, ale Ci dobrze...

Pelagia dziękuję za miłe słowa
U nas na obiad był sos pomidorowy że wczoraj. A ja za chwilę zabieram się za robienie faszerowanych ziemniaków. Pierwszy raz będę robiła. Farsz to serek feta, który zalega w lodówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Napisane przez MariaFrancesca

Rzeczywiście krem z pieczonych warzyw, bardzo skromnie.Z tego co pamiętam ta sama zasada dotyczy herbaty z cytryną, żeby cytrynę dawać po wyjęciu torebki/liści, w przeciwnym wypadku zacznie się uwalniać z liści aluminium.

My dzisiaj kaczka z restauracji z modrą kapustą, dla dzieci pizza.
Wczoraj schabowe bez panierki, ziemniaki i surówka z rukolą, warzywami i mandarynkami. Do tego zupa pomidorowa na wywarze z resztek (zbieranych w zamrażarce obierek, twardych części warzy, mięsnych odpadków).

Lulka trzymaj się mocno.
Personal - oby kotek się znalazł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marza_mr]

Napisane przez lulka19

Musi być pyszna. Ja mam ochotę na taka z budyniem.

Dziękuję, ja robiłam na kruchym cieście z rosą i na górze też ciasto kruche starte.

Napisane przez Alassska

Jeśli mam filet to robię w folii aluminiowej, doklądnie tak jak robię łososia - kawałek pstrąga, na to kawałek masła, koperek i plaster cytryny, zawijam w folie i na 20 min do piekarnika (ok 200 stopnii).

Jeśli mam całego to nacinam i nacieram przyprawami, przyprawy daje też do środka ryby, plus właśnie cytryna i ewentualnie kawalek masła.

Dziękuję

Napisane przez Pelagia_W

U nas dziś skromnie - krem z pieczonej papryki i pomidorów z grzankami. Potem pojechaliśmy do teścia na urodziny - był tort, wszystkich ulubiony z cukierni, grylażowy spód i mus czekoladowy teściowa upiekła też karpatkę, a na kolację były fajne wędlinki, sałatka jarzynowa i strogonow ze świeżą bagietką.

Pyszności

Pelagia, zapomniałam zapytać ostatnio: jak Twój tato robi sos z suszonych grzybów?

Napisane przez damdalena

Szarpnęliśmy się na zrobienie lazanii.Załącznik 7744355

Uwielbiam

Napisane przez MariaFrancesca

Rzeczywiście krem z pieczonych warzyw, bardzo skromnie.Z tego co pamiętam ta sama zasada dotyczy herbaty z cytryną, żeby cytrynę dawać po wyjęciu torebki/liści, w przeciwnym wypadku zacznie się uwalniać z liści aluminium.

My dzisiaj kaczka z restauracji z modrą kapustą, dla dzieci pizza.
Wczoraj schabowe bez panierki, ziemniaki i surówka z rukolą, warzywami i mandarynkami. Do tego zupa pomidorowa na wywarze z resztek (zbieranych w zamrażarce obierek, twardych części warzy, mięsnych odpadków).

Uwielbiam kaczkę.

U nas wczoraj zielone curry Marii Franceschi, a dziś makaron świderki z sosem szpinakowym.

[Pelagia_W]

Napisane przez damdalena

Jak niedziela, to mąż gotuje. Dziś obiad na parze: klops, warzywa + sos koperkowy. Jako dodatek buraczki chrzanowe ze słoika.

Pięknie wygląda

Napisane przez MariaFrancesca

Z tego co pamiętam ta sama zasada dotyczy herbaty z cytryną, żeby cytrynę dawać po wyjęciu torebki/liści, w przeciwnym wypadku zacznie się uwalniać z liści aluminium.

My dzisiaj kaczka z restauracji z modrą kapustą, dla dzieci pizza.
Wczoraj schabowe bez panierki, ziemniaki i surówka z rukolą, warzywami i mandarynkami. Do tego zupa pomidorowa na wywarze z resztek (zbieranych w zamrażarce obierek, twardych części warzy, mięsnych odpadków).

O tej herbacie z cytryną to wiedziałam, ale tą rybą i folią zupełnie mnie zbiłyście z tropu. No nic, zawinę w papier do pieczenia
Super opcja na zupę zero waste

Napisane przez marza_mr

Pelagia, zapomniałam zapytać ostatnio: jak Twój tato robi sos z suszonych grzybów?

U nas wczoraj zielone curry Marii Franceschi, a dziś makaron świderki z sosem szpinakowym.

Ale taki czysty czy z mięsem? Bo w sumie solo to nie kojarzę żeby robił, za to grzyby dodaje zawsze do wszelkich duszonych mięs i pieczeni, których jest mistrzem. Tylko od razu ostrzegam, że to jest kuchnia zupełnie nie fit i proporcje "na oko", a czas duszenia "aż będzie miękkie"
Fajne jedzonko u Ciebie

A my znowu zdobyliśmy fantastyczną (cenowo również) polędwicę wołową i zrobiłam ją tak jak ostatnio w woku z dodatkiem szparagów i pędów bambusa. Wyszło wspaniale
Jutro testuję mielone kalafiorowe z Jadłonomii.

[marza_mr]

Napisane przez Pelagia_W

Pięknie wygląda


O tej herbacie z cytryną to wiedziałam, ale tą rybą i folią zupełnie mnie zbiłyście z tropu. No nic, zawinę w papier do pieczenia
Super opcja na zupę zero waste


Ale taki czysty czy z mięsem? Bo w sumie solo to nie kojarzę żeby robił, za to grzyby dodaje zawsze do wszelkich duszonych mięs i pieczeni, których jest mistrzem. Tylko od razu ostrzegam, że to jest kuchnia zupełnie nie fit i proporcje "na oko", a czas duszenia "aż będzie miękkie"
Fajne jedzonko u Ciebie

A my znowu zdobyliśmy fantastyczną (cenowo również) polędwicę wołową i zrobiłam ją tak jak ostatnio w woku z dodatkiem szparagów i pędów bambusa. Wyszło wspaniale
Jutro testuję mielone kalafiorowe z Jadłonomii.

Może być jak najbardziej z mięsem. Domyśłam się że pewnie nie jest fit, ale to najwyżej zmodyfikuję trochę w stylu nie śmietana kremówka tylko 18% Jaki super obiad u Ciebie Skąd masz szparagi? To mrożone?

[Roselyn]

Po przerwie spowodowanej rodzinna jelitowka wracam w koncu z prawowitym i nie lekkostrawnym obiadkiem ;p kaczuszka z grilla i leniwe z sosem pomaranczowym 20210321_170718.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pelagia_W]

Napisane przez marza_mr

Może być jak najbardziej z mięsem. Domyśłam się że pewnie nie jest fit, ale to najwyżej zmodyfikuję trochę w stylu nie śmietana kremówka tylko 18% Jaki super obiad u Ciebie Skąd masz szparagi? To mrożone?

Ha, zdążyłam przeczytać tuż przed tym jak do niego zadzwoniłam.
Grzyby suszone (dużo) moczy przez noc w sporej ilości wody.
Mięcho, ostatnio karkówkę i łopatkę kroi w kostkę i obsmaża na patelni bardzo mocno, dodatkowo dodaje też czasami kawał surowego boczku albo żeberek w całości (potem po duszeniu się to wyjmuje i zjada na kanapki). Dodaje cebulę pokrojoną w piórka i posiekany czosnek, jak to się usmaży to dodaje grzyby razem z całą wodą, ewentualnie dodaje jeszcze wodę/rosół jeśli tej grzybowej jest za mało, do tego sól, pieprz, liście laurowe i ziele angielskie. I to się dusi "aż będzie miękkie" pod koniec dodaje jeszcze z pół słoiczka koncentratu pomidorowego "jak akurat ma". I tyle. Mąki czy śmietany nie dodaje chyba, że wody jest wyjątkowo dużo i nie zdąży odparować. Aż głodna się zrobiłam pisząc to
A szparagi kupiłam w Biedronce. Kosztowały dychę i były z Meksyku, ale co za traf, że koleżanka zapowiedziała, że w sobotę będzie polędwica, a ja w piątek zakupy robiłam - musiałam wziąć! Były znośne - jak na tę porę roku i drogę, którą przebyły

[MariaFrancesca]

Napisane przez marza_mr

Dziękuję, ja robiłam na kruchym cieście z rosą i na górze też ciasto kruche starte.



Dziękuję


Pyszności

Pelagia, zapomniałam zapytać ostatnio: jak Twój tato robi sos z suszonych grzybów?



Uwielbiam



Uwielbiam kaczkę.

U nas wczoraj zielone curry Marii Franceschi, a dziś makaron świderki z sosem szpinakowym.

Bardzo się cieszę, że curry zasmakowało.

Napisane przez Pelagia_W

Pięknie wygląda


O tej herbacie z cytryną to wiedziałam, ale tą rybą i folią zupełnie mnie zbiłyście z tropu. No nic, zawinę w papier do pieczenia
Super opcja na zupę zero waste


Ale taki czysty czy z mięsem? Bo w sumie solo to nie kojarzę żeby robił, za to grzyby dodaje zawsze do wszelkich duszonych mięs i pieczeni, których jest mistrzem. Tylko od razu ostrzegam, że to jest kuchnia zupełnie nie fit i proporcje "na oko", a czas duszenia "aż będzie miękkie"
Fajne jedzonko u Ciebie

A my znowu zdobyliśmy fantastyczną (cenowo również) polędwicę wołową i zrobiłam ją tak jak ostatnio w woku z dodatkiem szparagów i pędów bambusa. Wyszło wspaniale
Jutro testuję mielone kalafiorowe z Jadłonomii.

No ja powiem Ci, że się właśnie zastanawiałam, bo wszędzie się mówi o szkodliwości aluminiowych garnków, a jednocześnie poleca pieczenie w folii na potęgę. Mnie to zawsze zastanawiało. Ja staram się piec w naczyniu do zapiekania. Folii kiedyś używałam do pieczenia buraków, ale od czasów tych rozkmin piekę też w naczyniu. Z reszta najlepsze moim zdaniem buraki to bio z Lidla. Jednak od jakiegoś czasu mają tylko wersję dla leniwych, czyli już ugotowane w folii. Za czym niestety nie przepadam i co do zasady nie uznają, bo to jednak nie świeże jedzenie, do tego folia, czyli generują się śmieci, nie wiem co tam się uwalnia. No ale jednak nie znalazłam równie smacznej alternatywy, więc je kupuję.
Zapisałam przepis Twojego taty na sos grzybowy, bo brzmi pysznie.
Co do bulionu resztkowego to polecam, jest pełen umami.

Napisane przez Roselyn

Po przerwie spowodowanej rodzinna jelitowka wracam w koncu z prawowitym i nie lekkostrawnym obiadkiem ;p kaczuszka z grilla i leniwe z sosem pomaranczowym Załącznik 7744422

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow,co tam w sosie jest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marza_mr]

Napisane przez Roselyn

Po przerwie spowodowanej rodzinna jelitowka wracam w koncu z prawowitym i nie lekkostrawnym obiadkiem ;p kaczuszka z grilla i leniwe z sosem pomaranczowym Załącznik 7744422

Współczuję jelitówki, pyszny obiad mieliście.

Napisane przez Pelagia_W

Ha, zdążyłam przeczytać tuż przed tym jak do niego zadzwoniłam.
Grzyby suszone (dużo) moczy przez noc w sporej ilości wody.
Mięcho, ostatnio karkówkę i łopatkę kroi w kostkę i obsmaża na patelni bardzo mocno, dodatkowo dodaje też czasami kawał surowego boczku albo żeberek w całości (potem po duszeniu się to wyjmuje i zjada na kanapki). Dodaje cebulę pokrojoną w piórka i posiekany czosnek, jak to się usmaży to dodaje grzyby razem z całą wodą, ewentualnie dodaje jeszcze wodę/rosół jeśli tej grzybowej jest za mało, do tego sól, pieprz, liście laurowe i ziele angielskie. I to się dusi "aż będzie miękkie" pod koniec dodaje jeszcze z pół słoiczka koncentratu pomidorowego "jak akurat ma". I tyle. Mąki czy śmietany nie dodaje chyba, że wody jest wyjątkowo dużo i nie zdąży odparować. Aż głodna się zrobiłam pisząc to
A szparagi kupiłam w Biedronce. Kosztowały dychę i były z Meksyku, ale co za traf, że koleżanka zapowiedziała, że w sobotę będzie polędwica, a ja w piątek zakupy robiłam - musiałam wziąć! Były znośne - jak na tę porę roku i drogę, którą przebyły

Przepis zapisany, dziękuję Ci za taki szybki odzew i tacie bardzo mocno, za to, że zechciał się podzielić swoją wiedzą.
Rany, faktycznie daleką drogę przebyły te szparagi

Napisane przez MariaFrancesca

Bardzo się cieszę, że curry zasmakowało.No ja powiem Ci, że się właśnie zastanawiałam, bo wszędzie się mówi o szkodliwości aluminiowych garnków, a jednocześnie poleca pieczenie w folii na potęgę. Mnie to zawsze zastanawiało. Ja staram się piec w naczyniu do zapiekania. Folii kiedyś używałam do pieczenia buraków, ale od czasów tych rozkmin piekę też w naczyniu. Z reszta najlepsze moim zdaniem buraki to bio z Lidla. Jednak od jakiegoś czasu mają tylko wersję dla leniwych, czyli już ugotowane w folii. Za czym niestety nie przepadam i co do zasady nie uznają, bo to jednak nie świeże jedzenie, do tego folia, czyli generują się śmieci, nie wiem co tam się uwalnia. No ale jednak nie znalazłam równie smacznej alternatywy, więc je kupuję.
Zapisałam przepis Twojego taty na sos grzybowy, bo brzmi pysznie.
Co do bulionu resztkowego to polecam, jest pełen umami.Wow,co tam w sosie jest?

Twój przepis wszedł na stałe do naszego menu, wczoraj mieliśmy gości, którym też bardzo Twoje curry smakowało.

[Roselyn]

Napisane przez MariaFrancesca

Bardzo się cieszę, że curry zasmakowało.No ja powiem Ci, że się właśnie zastanawiałam, bo wszędzie się mówi o szkodliwości aluminiowych garnków, a jednocześnie poleca pieczenie w folii na potęgę. Mnie to zawsze zastanawiało. Ja staram się piec w naczyniu do zapiekania. Folii kiedyś używałam do pieczenia buraków, ale od czasów tych rozkmin piekę też w naczyniu. Z reszta najlepsze moim zdaniem buraki to bio z Lidla. Jednak od jakiegoś czasu mają tylko wersję dla leniwych, czyli już ugotowane w folii. Za czym niestety nie przepadam i co do zasady nie uznają, bo to jednak nie świeże jedzenie, do tego folia, czyli generują się śmieci, nie wiem co tam się uwalnia. No ale jednak nie znalazłam równie smacznej alternatywy, więc je kupuję.
Zapisałam przepis Twojego taty na sos grzybowy, bo brzmi pysznie.
Co do bulionu resztkowego to polecam, jest pełen umami.Wow,co tam w sosie jest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tluszcz z kaczki (ale tylko troche bo genralnie sie na grillu wytapial), troche maselka, skorka i sok z pomaranczy, lyzeczka cukru brazowego i troszke octu balsamicznego. pyszniutki byl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Czesc Kochani!

Juz po przeprowadzce. Opuściliśmy hotel i jestesmy w tymczasowym domu nad morzem. Nareszcie mam cudowna kuchnie, dom z charakterem bardzo stylowy . Zostaniemy tutaj około 3-4 tygodni az wszystkie formalności z naszym domem zostaną zakończone.
Tak jak wspomniałam. Bardzo, bardzo miała ochote na naleśniki ze szpinakiem. Tak wiec sa musze je tylko zapiec . Do tego sos czosnkowy w lodowce...
Gratis widok z tarasu dzis była prawdziwa wiosna. Jedliśmy lunch w krótkim rekawie na tarasie.

[KarolinaK]

Aha a te czarne okienka po lewej stronie to szpizarka . Musze przyznać ze nigdy bym nie pomyślała jakie to moze byc przydatne pomieszczenie w domu .

[Kamilaa21]

Napisane przez KarolinaK

Czesc Kochani!

Juz po przeprowadzce. Opuściliśmy hotel i jestesmy w tymczasowym domu nad morzem. Nareszcie mam cudowna kuchnie, dom z charakterem bardzo stylowy . Zostaniemy tutaj około 3-4 tygodni az wszystkie formalności z naszym domem zostaną zakończone.
Tak jak wspomniałam. Bardzo, bardzo miała ochote na naleśniki ze szpinakiem. Tak wiec sa musze je tylko zapiec . Do tego sos czosnkowy w lodowce...
Gratis widok z tarasu dzis była prawdziwa wiosna. Jedliśmy lunch w krótkim rekawie na tarasie.

Chce nalesniki,sos i ten widok ! Cudo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lulka19]

Napisane przez KarolinaK

Czesc Kochani!

Juz po przeprowadzce. Opuściliśmy hotel i jestesmy w tymczasowym domu nad morzem. Nareszcie mam cudowna kuchnie, dom z charakterem bardzo stylowy . Zostaniemy tutaj około 3-4 tygodni az wszystkie formalności z naszym domem zostaną zakończone.
Tak jak wspomniałam. Bardzo, bardzo miała ochote na naleśniki ze szpinakiem. Tak wiec sa musze je tylko zapiec . Do tego sos czosnkowy w lodowce...
Gratis widok z tarasu dzis była prawdziwa wiosna. Jedliśmy lunch w krótkim rekawie na tarasie.

O rany, kuchnia totalnie w moim stylu. Kocham klasykę Naleśniki muszę zrobić w tym tygodniu

Melduję, że zrobiłam faszerowane ziemniaki. Zamysł był taki, że wydrąża się środek i daje do tego ser typu feta, i czosnek, przyprawy. O rany jakie to wyszło niedobre. Suche, po zapieczeniu jeszcze bardziej. Nigdy nie zrobię już ziemniaków faszerowanych ich środkiem. Jednak sam serek z feta to jest to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

Pięknie wygląda


O tej herbacie z cytryną to wiedziałam, ale tą rybą i folią zupełnie mnie zbiłyście z tropu. No nic, zawinę w papier do pieczenia
Super opcja na zupę zero waste


Ale taki czysty czy z mięsem? Bo w sumie solo to nie kojarzę żeby robił, za to grzyby dodaje zawsze do wszelkich duszonych mięs i pieczeni, których jest mistrzem. Tylko od razu ostrzegam, że to jest kuchnia zupełnie nie fit i proporcje "na oko", a czas duszenia "aż będzie miękkie"
Fajne jedzonko u Ciebie

A my znowu zdobyliśmy fantastyczną (cenowo również) polędwicę wołową i zrobiłam ją tak jak ostatnio w woku z dodatkiem szparagów i pędów bambusa. Wyszło wspaniale
Jutro testuję mielone kalafiorowe z Jadłonomii.

Ale cudne jedzonko!

Napisane przez KarolinaK

Czesc Kochani!

Juz po przeprowadzce. Opuściliśmy hotel i jestesmy w tymczasowym domu nad morzem. Nareszcie mam cudowna kuchnie, dom z charakterem bardzo stylowy . Zostaniemy tutaj około 3-4 tygodni az wszystkie formalności z naszym domem zostaną zakończone.
Tak jak wspomniałam. Bardzo, bardzo miała ochote na naleśniki ze szpinakiem. Tak wiec sa musze je tylko zapiec . Do tego sos czosnkowy w lodowce...
Gratis widok z tarasu dzis była prawdziwa wiosna. Jedliśmy lunch w krótkim rekawie na tarasie.

Wow, super! Jadłabym takie naleśniki Kuchnia bardzo ładna Widoku z tarasu i wiosennej pogody bardzo zazdroszczę

[kasztanka3]

Napisane przez KarolinaK

Czesc Kochani!

Juz po przeprowadzce. Opuściliśmy hotel i jestesmy w tymczasowym domu nad morzem. Nareszcie mam cudowna kuchnie, dom z charakterem bardzo stylowy . Zostaniemy tutaj około 3-4 tygodni az wszystkie formalności z naszym domem zostaną zakończone.
Tak jak wspomniałam. Bardzo, bardzo miała ochote na naleśniki ze szpinakiem. Tak wiec sa musze je tylko zapiec . Do tego sos czosnkowy w lodowce...
Gratis widok z tarasu dzis była prawdziwa wiosna. Jedliśmy lunch w krótkim rekawie na tarasie.

Bardzo ladna kuchnia i cudny widok

[Knife_Girl]

A poniżej nasze obiady z ostatnich dni:
- barszcz czerwony z pieczonych buraków z uszkami (uszka produkcji mojej mamy) z Wigilii (na zdjęciu wyglądają na takie wielkie, ale tak naprawdę są mini - z kwadratów 2 x 2 cm )
- paluszki rybne, kuleczki ziemniaczane i surówka Lulki oraz czerwona kapusta ze słoika,
- schabowe, puree, sałata z jogurtem, reszta Lulkowej surówki
- rosół wołowy z makaronem (zapomniałam o fotce).

[kasztanka3]

Napisane przez Knife_Girl

A poniżej nasze obiady z ostatnich dni:
- barszcz czerwony z pieczonych buraków z uszkami (uszka produkcji mojej mamy) z Wigilii (na zdjęciu wyglądają na takie wielkie, ale tak naprawdę są mini - z kwadratów 2 x 2 cm )
- paluszki rybne, kuleczki ziemniaczane i surówka Lulki oraz czerwona kapusta ze słoika,
- schabowe, puree, sałata z jogurtem, reszta Lulkowej surówki
- rosół wołowy z makaronem (zapomniałam o fotce).

Barszcz z uszkami

[Personal_Jesus]

Napisane przez KarolinaK

Czesc Kochani!

Juz po przeprowadzce. Opuściliśmy hotel i jestesmy w tymczasowym domu nad morzem. Nareszcie mam cudowna kuchnie, dom z charakterem bardzo stylowy . Zostaniemy tutaj około 3-4 tygodni az wszystkie formalności z naszym domem zostaną zakończone.
Tak jak wspomniałam. Bardzo, bardzo miała ochote na naleśniki ze szpinakiem. Tak wiec sa musze je tylko zapiec . Do tego sos czosnkowy w lodowce...
Gratis widok z tarasu dzis była prawdziwa wiosna. Jedliśmy lunch w krótkim rekawie na tarasie.

bardzo ładna kuchnia, nigdy mi się te kuchnie amerykańskie nie podobały,a ta jest super.
Kotek nam wrócił wczoraj! wielkie szczęście, moje najsłodsze kitku dochodzi do siebie, przeziębił się biedaczek!
Ale wracam do życia. Udało mi się zaliczyć egzaminy na uczelni w ten weekend. Nie ma to jak solidne wejście w nowy semestr. Tydzień zajęć i już egzaminy!
Na obiad miałam pieczeń, a wczoraj zrobiłam zapiekankę makaronową z warzywami i na deser babeczki bananowe!
IMG_20210321_161512.jpg

IMG_20210321_121156.jpg

[Misia452]

Dziś na obiad spaghetti

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Knife_Girl]

Apetyczna zapiekanka


Super, że kotek się znalazł

[kasztanka3]

Napisane przez Personal_Jesus

bardzo ładna kuchnia, nigdy mi się te kuchnie amerykańskie nie podobały,a ta jest super.
Kotek nam wrócił wczoraj! wielkie szczęście, moje najsłodsze kitku dochodzi do siebie, przeziębił się biedaczek!
Ale wracam do życia. Udało mi się zaliczyć egzaminy na uczelni w ten weekend. Nie ma to jak solidne wejście w nowy semestr. Tydzień zajęć i już egzaminy!
Na obiad miałam pieczeń, a wczoraj zrobiłam zapiekankę makaronową z warzywami i na deser babeczki bananowe!
Załącznik 7744461

Załącznik 7744462

Super
Malo sie udzielam, ale podczytywalam Was ostatnio i sie martwilam. Dobrze, ze jest ok

[Alassska]

Napisane przez KarolinaK

Czesc Kochani!

Juz po przeprowadzce. Opuściliśmy hotel i jestesmy w tymczasowym domu nad morzem. Nareszcie mam cudowna kuchnie, dom z charakterem bardzo stylowy . Zostaniemy tutaj około 3-4 tygodni az wszystkie formalności z naszym domem zostaną zakończone.
Tak jak wspomniałam. Bardzo, bardzo miała ochote na naleśniki ze szpinakiem. Tak wiec sa musze je tylko zapiec . Do tego sos czosnkowy w lodowce...
Gratis widok z tarasu dzis była prawdziwa wiosna. Jedliśmy lunch w krótkim rekawie na tarasie.

Piękna kuchnia Gdzie się przeprowadziliście, że macie takie widoki?

Napisane przez Personal_Jesus

bardzo ładna kuchnia, nigdy mi się te kuchnie amerykańskie nie podobały,a ta jest super.
Kotek nam wrócił wczoraj! wielkie szczęście, moje najsłodsze kitku dochodzi do siebie, przeziębił się biedaczek!
Ale wracam do życia. Udało mi się zaliczyć egzaminy na uczelni w ten weekend. Nie ma to jak solidne wejście w nowy semestr. Tydzień zajęć i już egzaminy!
Na obiad miałam pieczeń, a wczoraj zrobiłam zapiekankę makaronową z warzywami i na deser babeczki bananowe!
Załącznik 7744461

Załącznik 7744462

Super, że kot się znalazł! Sam znalzał drog do domu?


Dziś chłopak wymyślił sobie placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym, niech więc ma.

[Knife_Girl]

Napisane przez Alassska

Piękna kuchnia Gdzie się przeprowadziliście, że macie takie widoki?



Super, że kot się znalazł! Sam znalzał drog do domu?


Dziś chłopak wymyślił sobie placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym, niech więc ma.

Pycha! Uwielbiam, a tak dawno nie robiłam

[KarolinaK]

Napisane przez Kamilaa21

Chce nalesniki,sos i ten widok ! Cudo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez lulka19

O rany, kuchnia totalnie w moim stylu. Kocham klasykę Naleśniki muszę zrobić w tym tygodniu

Melduję, że zrobiłam faszerowane ziemniaki. Zamysł był taki, że wydrąża się środek i daje do tego ser typu feta, i czosnek, przyprawy. O rany jakie to wyszło niedobre. Suche, po zapieczeniu jeszcze bardziej. Nigdy nie zrobię już ziemniaków faszerowanych ich środkiem. Jednak sam serek z feta to jest to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Knife_Girl

Ale cudne jedzonko!





Wow, super! Jadłabym takie naleśniki Kuchnia bardzo ładna Widoku z tarasu i wiosennej pogody bardzo zazdroszczę

Napisane przez kasztanka3

Bardzo ladna kuchnia i cudny widok

Dziekuje! Okolica bardzo spokojna. Ale juz nie moge sie doczekac byc na swoim.

Napisane przez Knife_Girl

A poniżej nasze obiady z ostatnich dni:
- barszcz czerwony z pieczonych buraków z uszkami (uszka produkcji mojej mamy) z Wigilii (na zdjęciu wyglądają na takie wielkie, ale tak naprawdę są mini - z kwadratów 2 x 2 cm )
- paluszki rybne, kuleczki ziemniaczane i surówka Lulki oraz czerwona kapusta ze słoika,
- schabowe, puree, sałata z jogurtem, reszta Lulkowej surówki
- rosół wołowy z makaronem (zapomniałam o fotce).

Barszcz z uszkami , kuleczki i paluszki tez pyszne! Zjadłabym taki obiad.

Napisane przez Personal_Jesus

bardzo ładna kuchnia, nigdy mi się te kuchnie amerykańskie nie podobały,a ta jest super.
Kotek nam wrócił wczoraj! wielkie szczęście, moje najsłodsze kitku dochodzi do siebie, przeziębił się biedaczek!
Ale wracam do życia. Udało mi się zaliczyć egzaminy na uczelni w ten weekend. Nie ma to jak solidne wejście w nowy semestr. Tydzień zajęć i już egzaminy!
Na obiad miałam pieczeń, a wczoraj zrobiłam zapiekankę makaronową z warzywami i na deser babeczki bananowe!
Załącznik 7744461

Załącznik 7744462

Ciesze sie ze kotek sie odnalazł. I gratuluje ostatniego zdanego egzaminu!
Zapiekanka wyglada pysznie i te babeczki

Napisane przez Alassska

Piękna kuchnia Gdzie się przeprowadziliście, że macie takie widoki?
Super, że kot się znalazł! Sam znalzał drog do domu?
Dziś chłopak wymyślił sobie placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym, niech więc ma.

Od stycznia mieszkamy w hotelu oczekując na klucze do nowego domu. Planowo powinnismy je dostać 15 kwietnia ale moze sie to chwile jeszcze przeciągnąć... to jest wschodnie wybrzeże USA

Jeszcez Wam wstawi moje podpieczone naleśniki ze szpinakiem. Dzisiaj musze cos wymyslic...

[Knife_Girl]

Napisane przez KarolinaK

Dziekuje! Okolica bardzo spokojna. Ale juz nie moge sie doczekac byc na swoim.



Barszcz z uszkami , kuleczki i paluszki tez pyszne! Zjadłabym taki obiad.



Ciesze sie ze kotek sie odnalazł. I gratuluje ostatniego zdanego egzaminu!
Zapiekanka wyglada pysznie i te babeczki



Od stycznia mieszkamy w hotelu oczekując na klucze do nowego domu. Planowo powinnismy je dostać 15 kwietnia ale moze sie to chwile jeszcze przeciągnąć... to jest wschodnie wybrzeże USA

Jeszcez Wam wstawi moje podpieczone naleśniki ze szpinakiem. Dzisiaj musze cos wymyslic...

Wyglądają przepysznie , aż zgłodniałam.

[lulka19]

Napisane przez Personal_Jesus

bardzo ładna kuchnia, nigdy mi się te kuchnie amerykańskie nie podobały,a ta jest super.
Kotek nam wrócił wczoraj! wielkie szczęście, moje najsłodsze kitku dochodzi do siebie, przeziębił się biedaczek!
Ale wracam do życia. Udało mi się zaliczyć egzaminy na uczelni w ten weekend. Nie ma to jak solidne wejście w nowy semestr. Tydzień zajęć i już egzaminy!
Na obiad miałam pieczeń, a wczoraj zrobiłam zapiekankę makaronową z warzywami i na deser babeczki bananowe!
Załącznik 7744461

Załącznik 7744462

Super. Bardzo się cieszę. Pyszne jedzenie, macie co świętować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Napisane przez Knife_Girl

A poniżej nasze obiady z ostatnich dni:
- barszcz czerwony z pieczonych buraków z uszkami (uszka produkcji mojej mamy) z Wigilii (na zdjęciu wyglądają na takie wielkie, ale tak naprawdę są mini - z kwadratów 2 x 2 cm )
- paluszki rybne, kuleczki ziemniaczane i surówka Lulki oraz czerwona kapusta ze słoika,
- schabowe, puree, sałata z jogurtem, reszta Lulkowej surówki
- rosół wołowy z makaronem (zapomniałam o fotce).

Same pyszności!

U mnie dziś kapuśniak. Nie jest to zdecydowanie mój smak, ale zalegała mi domowa kapusta IMG_20210322_135424.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Napisane przez Knife_Girl

A poniżej nasze obiady z ostatnich dni:
- barszcz czerwony z pieczonych buraków z uszkami (uszka produkcji mojej mamy) z Wigilii (na zdjęciu wyglądają na takie wielkie, ale tak naprawdę są mini - z kwadratów 2 x 2 cm )
- paluszki rybne, kuleczki ziemniaczane i surówka Lulki oraz czerwona kapusta ze słoika,
- schabowe, puree, sałata z jogurtem, reszta Lulkowej surówki
- rosół wołowy z makaronem (zapomniałam o fotce).

Same pyszności!

U mnie dziś kapuśniak. Nie jest to zdecydowanie mój smak, ale zalegała mi domowa kapusta IMG_20210322_133852.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kamilaa21]

Pomidorowa i kopytka z bułka tarta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk