Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :) - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-09, 07:46   #3511
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Wiem ze nie trzeba i dlatego na to liczę. Jakby mnie przyjęli to mogłabym nawet iść na podyplomowe jakbym widziała w tym przyszłość kokosów pewnie nie będzie ale podobała by mi się taka praca w ciąży spokoju wśród książek pomijając to ze u nas pracuje mama ex dziewczyny mojego męża w bibliotece

(...)
Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Z tą ciszą i spokojem różnie bywa Zależy jak to duża biblioteka, bo jeśli filia, to rzeczywiście można się spodziewać ciszy i spokoju. Ja pracuję w centrali, w Wypożyczalni dla Dorosłych i odwiedza nas dziennie ok. 200, 250, czasem nawet więcej czytelników. A obserwując przez ponad 6 lat pracy, ludzie są coraz trudniejsi i roszczeniowi nawet w bibliotece

Eeee, to masz tam niezłe plecy

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
I juz nie zeszly? Moim zajelo duzo czasu, ale w koncu wrocily. Teraz tez mam nadzieje na powrot, bo czekaja moje ukochane jeansy i sukienki
No niestety

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Jeju faktycznie mysza była na końcu września!

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Noooo, wystrzeliła z procy

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Cytat:
Napisane przez cafeaulait88 Pokaż wiadomość
a ja się witam w tp. oczywiście w dwupaku mały łobuz punktualności po mamie nie odziedziczył chyba, że mnie jeszcze zaskoczy. dzisiaj mam wizytę u lekarza i ktg. ale trochę poszło nie po mojej myśli, bo chciałam ktg zrobić przed lekarzem, a dzisiaj jakiś szał ciał i pierwsza wolna godzina badania to 16 a lekarz na 13. no ale trudno. od dzisiaj codziennie będę na ktg latać, a nie przepadam za tym badaniem zawsze się stresuję, że coś będzie nie tak z tętnem, albo, że mi się skurcze wyciszą i już w ogóle się zdołuję
no i jakby nic się nie chciało ruszyć naturalnie i po dobroci to 15 września mam się stawić na wykurzanie lokatora przez oxy
Spoko, u mnie 6 dni po tp, w razie czego wywoływanie 13 w niedzielę
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 07:49   #3512
melawen
Rozeznanie
 
Avatar melawen
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez mysza007 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane

niespodzianka, dzis o 6.32 na świat przyszedl Bartuś 3560g i 54cm
Gratulacje
ale się pospieszylas




Cytat:
Napisane przez elcia88 Pokaż wiadomość
Wielkie gratulacje!!!!

---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 02:11 ----------



Mysza miała że mną twrmin i już po, ty na mnie poczekaj chociaż😜

---------- Dopisano o 02:23 ---------- Poprzedni post napisano o 02:13 ----------



Pewnie, nie ma się co przejmować. U nas też się bratowa focha bo dzieci sie rodza i jak przychodzi do imion to ona ze wszystkie jakie ona chciała to my wykorzystujemy a sama nawet nie chce dzieci teraz a imiona miała w marzeniach. Ja się nie przejmuję nawet
A to nie można nazwać dwójki dzieci tak samo? Jakby mi się jakieś imię bardzo marzyło to bym i tak nazwała; )


Kurcze te 600g szczęścia tez chciałam oglądać, ale to za późne godziny dla mnie. Po 22 juz spałam; )
melawen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 07:53   #3513
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

A my dalej w szpitalu. Czekam na obchod i beda juz pewnie wyniki posiewu moczu. Mialam nadzieje, ze dzis nas wypuszcza ale czuje ze nie. Kolezanka z pokoju dzis wychodzi. Jak zostane tu sama z Kruszyna to na bank bede plakac az do momentu wyjscia. Pomyslicie, ze jestem nienormalna ale szpital wplywa na mnie mega zle mimo ze z mala wszystko ok. Sam pobyt tu mnie doluje w chuj. Siedzenie tylko przy lozeczku. Czas stoi w miejscu. TZ moze tylko wejsc dac cos i wyjsc. Lub posoedziec przy malej jak biore prysznic. Jak go widze to jestem zalana lzami. To silniejsze ode mnie. Chce byc w domu z nim i z moja coreczka :'( teraz tez siedze i gardlo scisniete a lzy leca same. Jak wroce do domu to bede musiala ten pobyt odchorowac. Tak jak po porodzie. Jak wrocilam do domu to TZ mi zyc nie dawal tylko pytam co mi jest bo nie jestem soba. A teraz jak juz w domu doszlam z niunia do siebie to znow nas ukisili. Najbardziej wkur...mnie to ze mala ma miec usg brzuszka i mozgowia no i ok super ale wczoraj mogli to zrobic. A nie dzialo sie kompletnie nic. Siedzialysmy i nic wiecej. Zrobili by to wczoraj. Dzisiaj krew i jak ok to do domu a nie... trzymaja jakby mysleli ze to przyjemnosc.
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 07:53   #3514
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Z tym obrazeniem to ja to w zupelnosci rozumiem. Moja licealna ,przyjaciolka' obrazila sie na mnie, bo kupilam sukienke na studniowke w TAKIM SAMYM KOLORZE jak ona (uznala tak nie widzac jej na oczy, slyszac tylko, ze jest fioletowa Byla wielka obraza majestatu, a kolory okazaly sie oczywiscie inne...
Wiec takich ludzi jest jednak wiecej
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 07:56   #3515
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Wiem ze nie trzeba i dlatego na to liczę. Jakby mnie przyjęli to mogłabym nawet iść na podyplomowe jakbym widziała w tym przyszłość kokosów pewnie nie będzie ale podobała by mi się taka praca w ciąży spokoju wśród książek pomijając to ze u nas pracuje mama ex dziewczyny mojego męża w bibliotece



Nie znam się dokładnie na tych wątkach ale wiem ze są takie właśnie dla tych ci straciło dziecko. Myślałam że działają bardziej jako grupy wsparcia, pocieszenia masz rację, lepiej się zdać na płodne dni i cieszyć się życiem i seksem bo takie planowania może człowieka wykończyć pewnie.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Moja mama pracuje w bibliotece od zawsze zarabia prawie 3 tys do ręki wiec płacą chyba nieźle. Tzn dla mnie 3 tys to jest nieźle nie wiem jak dla was
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 07:56   #3516
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Ale mnie od rana ćmi w kręgosłupie. Ledwo Młodą do przedszkola zaprowadziłam. Jakby co rodzić nie mogę, bo na 16 idę z nią do lekarza, więc niech się Mały nie wygłupia.
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 07:57   #3517
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Mysza ale nas z końcówki załatwiłas, gratulacje!

Grita powodzenia w szpitalu, czekamy na wieści

Agu tak to w szpitalach wygląda, czasem lezysz bo lezysz... Ale trzymaj się dzielnie dla kruszynki! Na pewno lada dzień wyjdziecie i będzie znowu normalnie.
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-09, 08:00   #3518
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
Ale mnie od rana ćmi w kręgosłupie. Ledwo Młodą do przedszkola zaprowadziłam. Jakby co rodzić nie mogę, bo na 16 idę z nią do lekarza, więc niech się Mały nie wygłupia.
Hihihi robi sie ciekawie
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:00   #3519
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
A my dalej w szpitalu. Czekam na obchod i beda juz pewnie wyniki posiewu moczu. Mialam nadzieje, ze dzis nas wypuszcza ale czuje ze nie. Kolezanka z pokoju dzis wychodzi. Jak zostane tu sama z Kruszyna to na bank bede plakac az do momentu wyjscia. Pomyslicie, ze jestem nienormalna ale szpital wplywa na mnie mega zle mimo ze z mala wszystko ok. Sam pobyt tu mnie doluje w chuj. Siedzenie tylko przy lozeczku. Czas stoi w miejscu. TZ moze tylko wejsc dac cos i wyjsc. Lub posoedziec przy malej jak biore prysznic. Jak go widze to jestem zalana lzami. To silniejsze ode mnie. Chce byc w domu z nim i z moja coreczka :'( teraz tez siedze i gardlo scisniete a lzy leca same. Jak wroce do domu to bede musiala ten pobyt odchorowac. Tak jak po porodzie. Jak wrocilam do domu to TZ mi zyc nie dawal tylko pytam co mi jest bo nie jestem soba. A teraz jak juz w domu doszlam z niunia do siebie to znow nas ukisili. Najbardziej wkur...mnie to ze mala ma miec usg brzuszka i mozgowia no i ok super ale wczoraj mogli to zrobic. A nie dzialo sie kompletnie nic. Siedzialysmy i nic wiecej. Zrobili by to wczoraj. Dzisiaj krew i jak ok to do domu a nie... trzymaja jakby mysleli ze to przyjemnosc.
Agu psychicznie odleciałas :/ może poproś o psychologa. Są dostępni w szpitalach na prośbę. Może pogadaj wywal z siebie oni naprawdę działają cuda.
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:03   #3520
mirabelka8008
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 72
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Napisane przez cafeaulait88Pokaż wiadomość

a ja się witam w tp. oczywiście w dwupaku Frown mały łobuz punktualności po mamie nie odziedziczył Nie chyba, że mnie jeszcze zaskoczy. dzisiaj mam wizytę u lekarza i ktg. ale trochę poszło nie po mojej myśli, bo chciałam ktg zrobić przed lekarzem, a dzisiaj jakiś szał ciał i pierwsza wolna godzina badania to 16 Confused a lekarz na 13. no ale trudno. od dzisiaj codziennie będę na ktg latać, a nie przepadam za tym badaniem Frown zawsze się stresuję, że coś będzie nie tak z tętnem, albo, że mi się skurcze wyciszą i już w ogóle się zdołuję mur

no i jakby nic się nie chciało ruszyć naturalnie i po dobroci to 15 września mam się stawić na wykurzanie lokatora przez oxy.



U mnie również termin na dziś i co z tego, dzień jak co dzień zero objawów, starsza odholowana do szkoły, milion pytań "co Ty tu jeszcze robisz". Wizyta u lekarza jutro, nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać. Termin zgłoszenia się do szpitala na 16 jak nic się nie wydarzy
mirabelka8008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:07   #3521
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Moja mama pracuje w bibliotece od zawsze zarabia prawie 3 tys do ręki wiec płacą chyba nieźle. Tzn dla mnie 3 tys to jest nieźle nie wiem jak dla was
To ja mogę pomarzyć o takiej pensji
Oczywiście zależy od zajmowanego stanowiska, czy stażu pracy, albo od miasta i rodzaju biblioteki.

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
Ale mnie od rana ćmi w kręgosłupie. Ledwo Młodą do przedszkola zaprowadziłam. Jakby co rodzić nie mogę, bo na 16 idę z nią do lekarza, więc niech się Mały nie wygłupia.
Jakie my jesteśmy wymyślate! Chcemy rodzić, a jak się coś zaczyna dziać, to wymyślamy, że teraz nie, bo jeszcze to i tamto

Edytowane przez Rybulka
Czas edycji: 2015-09-09 o 08:08
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-09, 08:12   #3522
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
To ja mogę pomarzyć o takiej pensji
Oczywiście zależy od zajmowanego stanowiska, czy stażu pracy, albo od miasta i rodzaju biblioteki.



Jakie my jesteśmy wymyślate! Chcemy rodzić, a jak się coś zaczyna dziać, to wymyślamy, że teraz nie, bo jeszcze to i tamto
Moja kuzynka pracuje w bibliotece w duzym miescie i zarabia najnizsza krajowa
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:26   #3523
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

U nas z laktacja pierwsze koty za ploty, corka ladnie przybiera, zostalysmy pochwalone
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:29   #3524
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
To ja mogę pomarzyć o takiej pensji
Oczywiście zależy od zajmowanego stanowiska, czy stażu pracy, albo od miasta i rodzaju biblioteki.



Jakie my jesteśmy wymyślate! Chcemy rodzić, a jak się coś zaczyna dziać, to wymyślamy, że teraz nie, bo jeszcze to i tamto
Biblioteka publiczna staż pracy z 30 lat stanowisko bibliotekarka
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:31   #3525
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
To ja mogę pomarzyć o takiej pensji
Oczywiście zależy od zajmowanego stanowiska, czy stażu pracy, albo od miasta i rodzaju biblioteki.



Jakie my jesteśmy wymyślate! Chcemy rodzić, a jak się coś zaczyna dziać, to wymyślamy, że teraz nie, bo jeszcze to i tamto
Haha, dokładnie to samo pomyślałam. No, ale narazie nie mogę, zresztą tp mam na niedzielę i mój mąż stwierdził, że do soboty przynajmniej mam nie rodzić, bo on woli w weekend.

No z tą pensją 3 tysie w bibliotece to od razu pomyślałam, że takie stawki to chyba w Warszawie. U nas nie ma mowy raczej.

Edytowane przez malena1979
Czas edycji: 2015-09-09 o 08:32
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:35   #3526
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

No w wawie w wawie ale wierzcie mi to jest mało jak na koszty jakie tu są :/
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:39   #3527
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
No w wawie w wawie ale wierzcie mi to jest mało jak na koszty jakie tu są :/
W pelni zdaję sobie z tego sprawę akzi. Koszty utrzymania z pewnoscia nieporównywalne.
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:43   #3528
rokanali
Raczkowanie
 
Avatar rokanali
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 76
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Ok, rozumiem, że jestem krótko i mało piszę. Pracoholizm wychodzi:PP ostatnie poprawki do książki.

Po wczorajszym KTG nic ciekawego skurcze nieregularne do 80. Poza tym Mała wariowała, że peloty musiałam ręką trzymać:P
Waga skoczyła, dziś rano lekarz jeszcze raz pomierzył 2700g ma w 38tc, tragedii nie ma. Przepływy prawidłowe, łożysko ok, dał skierowanie na Karową do szpitala, ale prowadząca powiedziała, że nie ma co się tam wybierać. 300 g w tydzień przyrostu to bardzo dobry wynik.

Gratuluję nowym mamusiom.
rokanali jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 08:52   #3529
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Moja kuzynka pracuje w bibliotece w duzym miescie i zarabia najnizsza krajowa
No niestety, zarobki w kulturze często tak wyglądają

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Biblioteka publiczna staż pracy z 30 lat stanowisko bibliotekarka
Warszawa bardziej inwestuje w kulturę

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
Haha, dokładnie to samo pomyślałam. No, ale narazie nie mogę, zresztą tp mam na niedzielę i mój mąż stwierdził, że do soboty przynajmniej mam nie rodzić, bo on woli w weekend.

No z tą pensją 3 tysie w bibliotece to od razu pomyślałam, że takie stawki to chyba w Warszawie. U nas nie ma mowy raczej.
Koncert życzeń porodowy

Cytat:
Napisane przez rokanali Pokaż wiadomość
Ok, rozumiem, że jestem krótko i mało piszę. Pracoholizm wychodzi:PP ostatnie poprawki do książki.

Po wczorajszym KTG nic ciekawego skurcze nieregularne do 80. Poza tym Mała wariowała, że peloty musiałam ręką trzymać:P
Waga skoczyła, dziś rano lekarz jeszcze raz pomierzył 2700g ma w 38tc, tragedii nie ma. Przepływy prawidłowe, łożysko ok, dał skierowanie na Karową do szpitala, ale prowadząca powiedziała, że nie ma co się tam wybierać. 300 g w tydzień przyrostu to bardzo dobry wynik.

Gratuluję nowym mamusiom.
Ale masz całkiem fajne te skurcze! Ja mogę pomarzyć, póki co, o takich
Piszesz książkę Czy jakąś korektę robisz?
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-09, 09:14   #3530
rokanali
Raczkowanie
 
Avatar rokanali
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 76
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
No niestety, zarobki w kulturze często tak wyglądają



Warszawa bardziej inwestuje w kulturę



Koncert życzeń porodowy



Ale masz całkiem fajne te skurcze! Ja mogę pomarzyć, póki co, o takich
Piszesz książkę Czy jakąś korektę robisz?
Jedna napisałam i czekam na info z wydawnictwa, a w drugiej nanoszę poprawki.

Niby konkretne, ale ich nie czuję;/ a za to w nocy były konkretne przez godzinę, ale rozchodziłam i poszłam dalej spac:P
rokanali jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 09:15   #3531
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Waga nie byla zepsuta. Chyba, ze druga, na ktorej dzis sie wazylam tez jest ;-) to musi byc woda, ale zeby az tyle? Ja nie przytylam, jestem 2dni po porodzie i zszedl 1kg, dlatego to mnie zdziwilo, bo dziecko, lozysko, wody, to juz daje nieco wiecej.
Wyniki juz macie? Jakies wskazowki co robic dalej? Nie pisz szczegolow, bo to nie o to chodzi.
Ja miałam bardzo dużo wody w organizmie, zresztą pisałam, że mi mega spuchły nogi. Teraz już jest lepiej ale mam wrażenie, że mam jakieś szersze biodra...
Wizyta dopiero w pon i wtedy się dowiemy wszystkiego mam nadzieję.

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Oj nie pamiętam jak miała na nazwisko. Wysoka szczupła jak szczur wyglądała. Czarne Krótkie Włosy Z Wyglądu Taka sztywniara.


Izabela a są wyniki sekcji wgl ?

---------- Dopisano o 06:18 ---------- Poprzedni post napisano o 06:15 ----------


Juz pytam na fb
A to takiej nie spotkałam podczas pobytu..
Wyniki też najwcześniej w przyszłym tygodniu, ale nastawiam się na to, że się z niej nic nie dowiemy.

Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
U mnie się nie sprawdziło niestety- pierwszego syna urodziłam 2 dni przed tp, a drugi nie chce wychodzić 6 dni po tp

Panno Izabelo, ja po pierwszym porodzie już nie weszłam do żadnych spodni, także ciesz się, że dałaś radę z jednymi Byłam chyda jak szpilka przed zajściem w pierwszą ciążę i miałam wrażenie, że po ciąży i porodzie biodra mi się rozeszły

Grita, trzymam kciuki!
Też mam takie wrażenie. Przytyłam 10 kg w ciąży i 6 zrzuciłam. Mam jeszcze trochę brzuszka czy boczki, opuchlizna już prawie zeszła, ale największy problem z ciuchami to właśnie biodra, nie wiem czemu...

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Wiem ze nie trzeba i dlatego na to liczę. Jakby mnie przyjęli to mogłabym nawet iść na podyplomowe jakbym widziała w tym przyszłość kokosów pewnie nie będzie ale podobała by mi się taka praca w ciąży spokoju wśród książek pomijając to ze u nas pracuje mama ex dziewczyny mojego męża w bibliotece



Nie znam się dokładnie na tych wątkach ale wiem ze są takie właśnie dla tych ci straciło dziecko. Myślałam że działają bardziej jako grupy wsparcia, pocieszenia masz rację, lepiej się zdać na płodne dni i cieszyć się życiem i seksem bo takie planowania może człowieka wykończyć pewnie.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Żadna grupa nie będzie mnie w stanie pocieszyć. Jedynym pocieszeniem będzie drugie dziecko, ale to mi Wikusi przecież nie zwróci i zawsze będę za Nią tęsknić, tego nic nie zmieni.
Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
A my dalej w szpitalu. Czekam na obchod i beda juz pewnie wyniki posiewu moczu. Mialam nadzieje, ze dzis nas wypuszcza ale czuje ze nie. Kolezanka z pokoju dzis wychodzi. Jak zostane tu sama z Kruszyna to na bank bede plakac az do momentu wyjscia. Pomyslicie, ze jestem nienormalna ale szpital wplywa na mnie mega zle mimo ze z mala wszystko ok. Sam pobyt tu mnie doluje w chuj. Siedzenie tylko przy lozeczku. Czas stoi w miejscu. TZ moze tylko wejsc dac cos i wyjsc. Lub posoedziec przy malej jak biore prysznic. Jak go widze to jestem zalana lzami. To silniejsze ode mnie. Chce byc w domu z nim i z moja coreczka :'( teraz tez siedze i gardlo scisniete a lzy leca same. Jak wroce do domu to bede musiala ten pobyt odchorowac. Tak jak po porodzie. Jak wrocilam do domu to TZ mi zyc nie dawal tylko pytam co mi jest bo nie jestem soba. A teraz jak juz w domu doszlam z niunia do siebie to znow nas ukisili. Najbardziej wkur...mnie to ze mala ma miec usg brzuszka i mozgowia no i ok super ale wczoraj mogli to zrobic. A nie dzialo sie kompletnie nic. Siedzialysmy i nic wiecej. Zrobili by to wczoraj. Dzisiaj krew i jak ok to do domu a nie... trzymaja jakby mysleli ze to przyjemnosc.
Biedne jesteście... Faktycznie z kimś porozmawiaj, bo się jakiejś depresji poporodowej nabawisz... Silna bądź!
Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Moja mama pracuje w bibliotece od zawsze zarabia prawie 3 tys do ręki wiec płacą chyba nieźle. Tzn dla mnie 3 tys to jest nieźle nie wiem jak dla was
O matko jak ja bym chciała tutaj takie zarobki...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 09:42   #3532
Mten
Rozeznanie
 
Avatar Mten
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
No w wawie w wawie ale wierzcie mi to jest mało jak na koszty jakie tu są :/
Podpisuje się obiema rękami...
Moja teściowa jest pedagogiem i nauczycielem angielskiego... Gdyby nie prywatny ośrodek, który prowadzi to z pensji szkolnej się nie utrzymasz. Smutne :-(
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka
Mten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 09:45   #3533
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
A my dalej w szpitalu. Czekam na obchod i beda juz pewnie wyniki posiewu moczu. Mialam nadzieje, ze dzis nas wypuszcza ale czuje ze nie. Kolezanka z pokoju dzis wychodzi. Jak zostane tu sama z Kruszyna to na bank bede plakac az do momentu wyjscia. Pomyslicie, ze jestem nienormalna ale szpital wplywa na mnie mega zle mimo ze z mala wszystko ok. Sam pobyt tu mnie doluje w chuj. Siedzenie tylko przy lozeczku. Czas stoi w miejscu. TZ moze tylko wejsc dac cos i wyjsc. Lub posoedziec przy malej jak biore prysznic. Jak go widze to jestem zalana lzami. To silniejsze ode mnie. Chce byc w domu z nim i z moja coreczka :'( teraz tez siedze i gardlo scisniete a lzy leca same. Jak wroce do domu to bede musiala ten pobyt odchorowac. Tak jak po porodzie. Jak wrocilam do domu to TZ mi zyc nie dawal tylko pytam co mi jest bo nie jestem soba. A teraz jak juz w domu doszlam z niunia do siebie to znow nas ukisili. Najbardziej wkur...mnie to ze mala ma miec usg brzuszka i mozgowia no i ok super ale wczoraj mogli to zrobic. A nie dzialo sie kompletnie nic. Siedzialysmy i nic wiecej. Zrobili by to wczoraj. Dzisiaj krew i jak ok to do domu a nie... trzymaja jakby mysleli ze to przyjemnosc.
Najważniejsze by wszystkie wyniki były ok. Wiem że siedzenie tam to żadna przyjemność ale jesteście pod kontrolą. Musisz być silna dla małej. Tulam mocno i trzymam kciuki
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 09:46   #3534
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Pewnie uchodzcy dostana wiecej kasy niż niektórzy Polacy zarabiaja...
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 09:56   #3535
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
Haha, dokładnie to samo pomyślałam. No, ale narazie nie mogę, zresztą tp mam na niedzielę i mój mąż stwierdził, że do soboty przynajmniej mam nie rodzić, bo on woli w weekend.

No z tą pensją 3 tysie w bibliotece to od razu pomyślałam, że takie stawki to chyba w Warszawie. U nas nie ma mowy raczej.
No moj maz to samo. Najlepiej w sobotę po południu. Ale widzę że niecierpliwi się bardziej niż ja😊

Co do pensji to też staż i że Wawa p istotne. U nas takiej kasy nie mają

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Ja miałam bardzo dużo wody w organizmie, zresztą pisałam, że mi mega spuchły nogi. Teraz już jest lepiej ale mam wrażenie, że mam jakieś szersze biodra...
Wizyta dopiero w pon i wtedy się dowiemy wszystkiego mam nadzieję.



A to takiej nie spotkałam podczas pobytu..
Wyniki też najwcześniej w przyszłym tygodniu, ale nastawiam się na to, że się z niej nic nie dowiemy.



Też mam takie wrażenie. Przytyłam 10 kg w ciąży i 6 zrzuciłam. Mam jeszcze trochę brzuszka czy boczki, opuchlizna już prawie zeszła, ale największy problem z ciuchami to właśnie biodra, nie wiem czemu...



Żadna grupa nie będzie mnie w stanie pocieszyć. Jedynym pocieszeniem będzie drugie dziecko, ale to mi Wikusi przecież nie zwróci i zawsze będę za Nią tęsknić, tego nic nie zmieni.

Biedne jesteście... Faktycznie z kimś porozmawiaj, bo się jakiejś depresji poporodowej nabawisz... Silna bądź!

O matko jak ja bym chciała tutaj takie zarobki...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Iza trzymam jciuki za wuzyte w pon oby lekarz dał zielone światło😃

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Pewnie uchodzcy dostana wiecej kasy niż niektórzy Polacy zarabiaja...
Ponoć uchodźcy jakoś niechetnie widza Polskę jako lepsze życie. U nas zasiłek na dziecko 78 zł mc i nikogo to nie wzrusza a im trzeba dać tyle żeby się utrzymali, dać pracę i mieszkanie.
Nie chcę być egoistka bo u nich nie dzieje się dobrze ale najpierw trzeba pomóc swoim obywatelom a potem zgrywac super darczynce wobec imigrantów.
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 09:59   #3536
olkka16
Rozeznanie
 
Avatar olkka16
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 981
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Jakie macie termometry dla maluchów? I czy polecacie?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Odliczanie
olkka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 10:02   #3537
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez elcia88 Pokaż wiadomość
Ponoć uchodźcy jakoś niechetnie widza Polskę jako lepsze życie. U nas zasiłek na dziecko 78 zł mc i nikogo to nie wzrusza a im trzeba dać tyle żeby się utrzymali, dać pracę i mieszkanie.
Nie chcę być egoistka bo u nich nie dzieje się dobrze ale najpierw trzeba pomóc swoim obywatelom a potem zgrywac super darczynce wobec imigrantów.
A mamy ich przyjąć około 11 tysięcy. Dla mnie to jest w ogóle straszne co się dzieje i naprawdę z niepokojem patrzę na to co się dzieje...
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 10:11   #3538
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Jak wroce do domu to bede musiala ten pobyt odchorowac. Tak jak po porodzie. Jak wrocilam do domu to TZ mi zyc nie dawal tylko pytam co mi jest bo nie jestem soba. A teraz jak juz w domu doszlam z niunia do siebie to znow nas ukisili. Najbardziej wkur...mnie to ze mala ma miec usg brzuszka i mozgowia no i ok super ale wczoraj mogli to zrobic. A nie dzialo sie kompletnie nic. Siedzialysmy i nic wiecej. Zrobili by to wczoraj. Dzisiaj krew i jak ok to do domu a nie... trzymaja jakby mysleli ze to przyjemnosc.
Agu strasznie Ci współczuję i rozumiem, że to musi być okropne. To jest najgorsze w szpitalach, siedzisz całą dobę, czas ci się dłuży a oni w tym czasie praktycznie nic nie zrobią... a dla pacjenta to wieczność. Z każdym dniem jesteś bliżej niż dalej

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Moja mama pracuje w bibliotece od zawsze zarabia prawie 3 tys do ręki wiec płacą chyba nieźle. Tzn dla mnie 3 tys to jest nieźle nie wiem jak dla was
Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Moja kuzynka pracuje w bibliotece w duzym miescie i zarabia najnizsza krajowa
Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
No z tą pensją 3 tysie w bibliotece to od razu pomyślałam, że takie stawki to chyba w Warszawie. U nas nie ma mowy raczej.
Hehe, duża różnica ale racja, 3 tysiące w Warszawie to nie to samo co 3 tysiące w małym mieście. Wiadomo, że ceny w Biedronce te same, ale pewnie największe różnice są w kosztach mieszkań, czynszów itp.
My mamy na Śląsku ten "luksus", że ceny są stosunkowo niskie a zarobki stosunkowo wysokie. Nie wiem ile zarobi taka bibliotekarka u nas, ale myślę, że na start pewnie więcej niż minimum, ale na pewno nie 3 tys. Z tym, że tak jak mówię, dla mnie taka praca miałaby wiele plusów. Byłoby blisko, w miarę na stałe, regularne godziny, przyjemne warunki. Jeśli chciałabym pracę jakkolwiek związaną z wykształceniem (i bardziej dochodową) musiałabym dojeżdżać do Katowic i pewnie w tym kierunku też będę szukać, ale wtedy sporo wydam na paliwo i stracę wiele więcej czasu. Więc w ostatecznym rozrachunku mogę wcale nie wyjść na tym lepiej.

Cytat:
Napisane przez rokanali Pokaż wiadomość
Jedna napisałam i czekam na info z wydawnictwa, a w drugiej nanoszę poprawki.

Niby konkretne, ale ich nie czuję;/ a za to w nocy były konkretne przez godzinę, ale rozchodziłam i poszłam dalej spac:P
A pochwalisz się czymkolwiek? Jaki gatunek chociaż
Ja mam debiut za sobą, niestety wydawca okazał się... nie będę przeklinać. Jest problematyczny. Był do rany przyłóż dopóki pisałam. Teraz zwleka z wydaniem a w zasadzie w ogóle przestał się ze mną kontaktować (od stycznia)... napisałam oficjalne pismo do wydawnictwa (wezwanie do wywiązania się z umowy), tak mi doradziła koleżanka prawniczka. Pozostaje chyba wytoczyć proces, na co nie mam ani siły, ani ochoty. Mój mąż jest wściekły, ja sfrustrowana. Nie wiem co z tym zrobić. Czuję się jak idiotka, piszę do gościa maile, wysyłam pismo a on totalna olewka, zero odzewu... a ja się z umowy wywiązałam. Pisałam tą głupią książkę przed własnym ślubem, w tym wirze przygotowań, codziennie, po pracy na etat... byłam wyczerpana, poświęciłam na to ogromne ilości czasu, nerwów, pracy, moje plecy paliły, oczy bolały, mózg parował... na mojej podróżny poślubnej nawet wymieniałam z tym wydawnictwem maile. Czuję się okropnie sfrustrowana

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Żadna grupa nie będzie mnie w stanie pocieszyć. Jedynym pocieszeniem będzie drugie dziecko, ale to mi Wikusi przecież nie zwróci i zawsze będę za Nią tęsknić, tego nic nie zmieni.
Oj wcale nie uważam, że zaczniesz pisać w takiej grupie i od razu zapomnisz o tym, co się wydarzyło... ale ogólnie wszystkie rady odrzucasz. Sporo już dziewczyny proponowały, a wszystko negujesz... Ty się smucisz, my próbujemy Cię podbudować, a Ty wszystko odrzucasz. Ciężko pomóc w takiej sytuacji.

Okropnie mnie dziś bolą plecy, obudził mnie ten ból i ciśnienie na pęcherz. Potem jeszcze trochę spałam, ale jak się obudziłam to znów bolało. Aż się rozpłakałam z tej bezradności. Mąż mnie trochę pomasował. Potem mi padł akumulator w aucie nie mam jak jechać na szkołę rodzenia. Tzn. mogę autobusem, ale nie chcę się tłuc miejską komunikacją, boli mnie i brzuch i plecy. Teściu mnie nie zawiezie bo ma remont bramy ogrodowej. Zadzwonię i odwołam, trudno...

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Dziewczyny apeluję o nie rozmawianie tu na temat uchodźców. Serio, nikomu to niepotrzebne, to skomplikowana sprawa, budząca kontrowersje, zaraz się tu pokłócimy znając życie i nasz zszargane ciążowe nerwy
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 10:11   #3539
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

jeżeli jesteśmy w temacie książek, ridja widziałam, że czytałaś Huxleya. Jak Ci się podobał?
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-09, 10:20   #3540
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez olkka16 Pokaż wiadomość
Jakie macie termometry dla maluchów? I czy polecacie?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Ja mam geratherm no contact na podczerwień. Jak sobie mierzylam to wydaje się ok. Ma też funjcje mierzenia temp otoczenia i wody. Ok 100 zł koszt[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie

Edytowane przez elcia88
Czas edycji: 2015-09-09 o 10:24
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-18 06:07:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:47.