Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik.

Rysia16 · 2013-04-21, 16:08

Witam Was Szanowne Koleżanki

Przeszukałam różne strony w Necie, jednak nigdzie nie znalazłam tego, czego szukałam.
Mianowicie chodzi mi o to, że po prostu WSTYD mi za moją twarz, plecy, dekolt.Lato się zbliża, cienkie bluzki, sukienki na ramiączkach, a ja mam po prostu masakrę na plecach!
Nigdy nie wychodzę miedzy ludzi w kucyku, jedynie raz w miałam, ale niestety znalazło się pare plastikowych laleczek które mi dogadywały z tego powodu ;(
To, że one nie mają problemów z cera to nie znaczy że każdy ma buźkę jak pupka niemowlaka ...

Poza tym nie mogę przykryć cery makijażem - zero pudru, podkładu, jedynie jakiś korektor - ale sam korektor nie wystarczy na tyle problemów. Idąc na wesele zrobiłam makijaż, a następnego dnia miałam taki wysyp, że nie moglam się tego pozbyć.

Poza tym teraz od 2 tyg. stosuję antybiotyk Tetralysal oraz Duac, a od 4 miesięcy pije herbatkę z bratka na oczyszczanie. Wykorzytsałam już ze 3 opakowania benzacne, 2 opakowania PAPKI polskiej jadwiga, kilka wizyt u kosmetyczki, tabletki drożdżowe, tabl. cera nova, drożdże. A cerę myję żelem od kosmetyczki, żadnych nivei, ziaji itd
Słodyczy nie jem, żadnych fast foodów, czipsów - jedynie jak piekę ciasto w sobotę, daję o połowę mniej cukru niż normalnie.

Czy naprawdę żeby pozbyć się trądziku potrzeba aż tyle wyrzeczeń?
Jak było z tym u Was?
Czy po zakonczeniu kuracji antybiotykiem która będzie trwała 3 miesiące, będzie jeszcze gorzej z cerą?
Nie mogę przeciez wiecznie truć się antybiotykami, + ta cena ...

JustynaOfSuburbia · 2013-04-21, 16:51

znam ten bol ;( moim zdaniem wlasnie cera tradzikowa wymaga duzo pielegniacji
tez wlasnei szukam porad bo wiosna nadchodzi i odkryte bluzki

ja lubie bardzo rozne peelingi, na twarz i na cialo (plecy, ramiona)
peelinguje sie regularnie i wtedy widac cokolwiek, jakis efekt (ale przy tym nawilzam i oczyszczam)
ciagle tez szukam odpowiednich peelingow do ciala, wole takie mocniejsze drapaki i tez ladnie wygladzaja skore (u mnie fajne sprawdza sie firma Farmona)

Lena_94 · 2013-04-21, 17:58

Może kosmetyka niezbyt Ci pomaga?
Ja akurat walczę ponad 6 lat i nigdy u niej nie byłam, wiem że wiele zabiegów nie powinno być wykonywanych przy problemach skórnych.

Żel bym sugerowała apteczny( Iwostin, Bioderma itp)

IamThe_A · 2013-04-21, 20:13

hej

ja się zmagałam, a w zasadzie nadal zmagam z trądzikiem. Na ogół miałam jakieś taki zmiany trądzikowe, nieestetyczne, wiadomo, ale jakoś w listopadzie zeszłego roku, zaczęły sie pojawiać takie bolące gule i uznałam że więcej nie wytrzymam i poszłam do dermatologa. Tak więc zaczęłam smarowanie antybioltykiem <Duac> , później Differin, a że zmiany ropne pozostawały, dostałam Klindamycynę, i generalnie moja twarz nie wyglądała juz tak źle, teraz stosuje Skinoren i musze powiedzieć że w przeciągu tych kilku miesięcy nie miałam gładszego czoła, policzki, czyli moja teraźniejsza zmora, juz prezentują się lepiej, tylko te przebarwienia!!
Wydaje mi się, że kwestią wyleczenia trądziku jest naprawdę dobry specjalista.
Trzymam za Ciebie kciuki, w końcu znajdziesz swój sposób na to dziadostwo

Lena_94 · 2013-04-21, 20:38

Cytat:

Napisane przez IamThe_A

[...]
Wydaje mi się, że kwestią wyleczenia trądziku jest naprawdę dobry specjalista. [...]

I czas. Nic nie dzieje się od razu a nawet miesiąc to w dermatologii bardzo mało czasu.

martynaa01 · 2013-04-21, 20:41

Trądzik mam od kilku lat. Antybiotyki brałam 3-4 miesiące . Trądzik znowu zaczyna wracać, ,a nie minęło nawet pół roku

Ponoć Izotek świetnie pomaga, ale ja nie mam tyle kasy na zbyciu niestety, a kuracja kosztuje.

Z wyglądem się pogodziłam. Nie maluję się, wychodzę do ludzi tak jak wyglądam. A trądzik pokrywa większość ciała. Niezbyt fajna sprawa. Ale nie zwracam uwagi na to co mówią. Nie warto.

W walce z trądzikiem dużo pomogło OCM, ale problemu całkiem nie załatwiło. Słodyczy nie jem, pije różne herbatki, siemie lniane..Szukam cudownych sposobów. Może kiedyś się uda, nie ma co się załamywać

malwinesia · 2013-04-22, 06:16

Wiesz co kochana, stosuję Duac od niedawna i póki co średnio sobie radzi, po prostu wysusza wypryski, ale nie zajmuje mu to jednej nocy niestety. Kuracja ma trwać 6tyg - zobaczymy.

Jeśli chodzi o makijaż - to powinnaś się malować, tylko używaj produktów niezapychających. Jest wiele takich produktów, a po co masz źle się czuć. Ja maluję się każdego dnia, którego wychodzę z domu i cera mi się nie pogarsza przy odpowiednim podkładzie

Ps. wiele wyrzeczeń to może nie, po prostu więcej uwagi wymaga

Visez · 2013-04-22, 15:39

Cytat:

Napisane przez martynaa01

Ponoć Izotek świetnie pomaga, ale ja nie mam tyle kasy na zbyciu niestety, a kuracja kosztuje.

Też się męczyłam kilka lat, aż wreszcie zdecydowałam się na retinoidy. Izotek drogi był kilka lat temu, teraz cena jest dużo niższa i jest dużo jeszcze tańszych odpowiedników. Ja leczyłam się Axotretem i za opakowanie płaciłam 69zł. Kurację zakończyłam na początku października i od tamtej pory (właściwie to jeszcze wcześniej bo już w trakcie kuracji bolesne gule zniknęły) nigdy do tej pory już nie wróciły. Cerę miałam tłustą, teraz mam normalną, nawet po całym dniu na czole/nosie itp ani grama świecącego sebum. Warto było.

eveliska · 2013-04-22, 22:56

Najbardziej skuteczną metodą walki z trądzikiem jest kuracja pochodnymi witaminy A - retinoidami. Niestety wysoka cena i sporo skutków ubocznych powoduje, że nie każdy może sobie na taką kurację pozwolić. Ja mam niewydolną wątrobę i wszelkie tego typu antybiotyki idą w odstawkę. Osobom, którym nie wolno podawać leków metabolizowanych przez wątrobę zaleca się stosowanie innych preparatów, np.: Zinnatu (antybiotyk na bakterie o szerokim spektrum działania), lecz niestety skuteczność tej kuracji może okazać się niewystarczająca lub nawet zupełnie niewidoczna. U mnie nie przyniosła żadnej poprawy. Leków zewnętrznych jest cała masa. Jednak przy silnym trądziku raczej nie obejdzie się bez kuracji wewnętrznej. Bo problem stanów zapalnych na skórze tkwi nieco głębiej. Warto pamiętać o aktualnych badaniach z krwi oraz hormonalnych. Czasem zaleca się również zrobienie wymazu.

Stany zapalne, ropne wypryski, krwawe bulwy są przeciwskazaniem do wizyt u kosmetyczki. Ogólnie większość zabiegów, w tym przede wszystkim oczyszczanie mechaniczne są zabronione dla osób z aktywnymi zmianami trądzikowymi.

il_Madrina · 2013-04-23, 11:57

Cytat:

Napisane przez Rysia16

Witam Was Szanowne Koleżanki

Przeszukałam różne strony w Necie, jednak nigdzie nie znalazłam tego, czego szukałam.
Mianowicie chodzi mi o to, że po prostu WSTYD mi za moją twarz, plecy, dekolt.Lato się zbliża, cienkie bluzki, sukienki na ramiączkach, a ja mam po prostu masakrę na plecach!
Nigdy nie wychodzę miedzy ludzi w kucyku, jedynie raz w miałam, ale niestety znalazło się pare plastikowych laleczek które mi dogadywały z tego powodu ;(
To, że one nie mają problemów z cera to nie znaczy że każdy ma buźkę jak pupka niemowlaka ...

Poza tym nie mogę przykryć cery makijażem - zero pudru, podkładu, jedynie jakiś korektor - ale sam korektor nie wystarczy na tyle problemów. Idąc na wesele zrobiłam makijaż, a następnego dnia miałam taki wysyp, że nie moglam się tego pozbyć.

Poza tym teraz od 2 tyg. stosuję antybiotyk Tetralysal oraz Duac, a od 4 miesięcy pije herbatkę z bratka na oczyszczanie. Wykorzytsałam już ze 3 opakowania benzacne, 2 opakowania PAPKI polskiej jadwiga, kilka wizyt u kosmetyczki, tabletki drożdżowe, tabl. cera nova, drożdże. A cerę myję żelem od kosmetyczki, żadnych nivei, ziaji itd
Słodyczy nie jem, żadnych fast foodów, czipsów - jedynie jak piekę ciasto w sobotę, daję o połowę mniej cukru niż normalnie.

Czy naprawdę żeby pozbyć się trądziku potrzeba aż tyle wyrzeczeń?
Jak było z tym u Was?
Czy po zakonczeniu kuracji antybiotykiem która będzie trwała 3 miesiące, będzie jeszcze gorzej z cerą?
Nie mogę przeciez wiecznie truć się antybiotykami, + ta cena ...

Na początku stosowania antybiotyku może być pogorszenie stanu cery, niestety. Chociaż muszę przyznać, że Tetralysal mi w ogóle nie pomógł, wręcz zaszkodził. Dziś kończę 9 dniowe leczenie antybiotykiem o nazwie Doxycyclinum i stosuję żel Duac, który niestety wysusza skórę, więc potrzebne jest porządne nawilżenie.

Jeśli po makijażu masz wysyp, to prawdopodobnie jesteś uczulona na któryś ze składników - prawdopodobnie trzeba będzie poeksperymentować z innymi podkładami, więc radziłabym zaopatrzyć się w próbki, jednakże nie stosować codziennie innej, a robić sobie przerwy kilkudniowe, bo takie skakanie z jednego do drugiego też może przyczynić się do powstawania alergii.

Kosmetyczka, która czyści twarz manualnie też może zaszkodzić i spowodować stany zapalne, więc polecałabym peelingi kawitacyjne.
Co do leczenia trądziku - ja chyba zdecyduję się na kurację pochodnym witaminy A. Efekty ponoć są rewelacyjne, a co najważniejsze nie ma żadnych nawrotów. Ale jest ale:
1. kuracja trwa rok, przez dwa lata nie możesz zajść w ciąże, oczywiście nie możesz też być w błogosławionym stanie!,
2. nie wiem czy jakiś dermatolog zdecyduje się na rozpoczęcie leczenia wiosną-latem, ze względu na to, że przyjmując wit. A jesteśmy bardziej podatni na działanie promieni słonecznych, które mogą powodować przebarwienia.

A może spróbuj iść do jakiegoś dobrego homeopaty? Wiem, że różne opinie chodzą na temat takich specjalistów, ale mojej koleżance tylko leki homeopatyczne pomogły, kiedy nawet dermatolodzy sobie nie radzili z jej problemem.

Ja byłabym teraz u takiego lekarza z racji wypadania włosów po porodzie i dodatkowo Pani przepisała mi tabl. na trądzik, więc zobaczymy czy mi pomoże. Jeśli nie, to pozostanie mi jedynie kuracja, o której pisałam wcześniej.

Pozdrawiam!

Fram · 2013-04-24, 12:46

Hej

Ja zaczęłam walczyć z trądzikiem jakieś niecałe 10 lat temu

Na początku były kosmetyki anty-trądzikowe, które pogarszały sprawę. Nie polecam żadnych Vichy, Nivei, Clean&Clear itp... tragedia. Miałam jeszcze różne śmierdzące świnstwa z apteki, nazw nie pamiętam.

Potem był dermatolog. Brałam długo jakieś "supernowoczesne amerykańskie lekarstwo, po którym trądzik nie wraca do końca życia"

Efekt był taki, że przez ok. dwa lata miałam przepiękną cerę, a potem wszystko zaczęło powoli powracać

(nazwy nie pamiętam, tabletki były chyba fioletowo-żółte

o ile nie mylę z czymś )

I ostatecznie to co działa (!), teraz rzadko mi coś wyskoczy

:
- Delikatny peeling jest boski. Chyba najważniejszy w moim przypadku. Kocham ten:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...aca-3-w-1.html
Ma w składzie glinkę i można go używać też jako maseczki.
- Maseczka z glinką:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...ra-wersja.html
- Seria Barwy z siarką ( z tym że po siarce trzeba porządnie nawilżać skórę):
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-matujacy.html
Mam jeszcze mydło i żel do mycia twarzy z tej serii.
Bardzo mi pasuje mycie twarzy mydełkiem Alterry

- Dobre nawilżanie jest bardzo ważne. Aktualnie mam kremy BeBeauty z algami z Biedronki i Bambino, oba są dobre. Za to nivea to była tragedia.

A co do diety to jem co mi się podoba: chipsy i słodycze również. Unikam tylko jajek bo zauważyłam, że nie służą mojej cerze.

A antybiotyków bym nie polecała. Podobno jak tylko przestaje się je brać wszystko natychmiast powraca i tylko niepotrzebnie truje się organizm.

Lena_94 · 2013-04-25, 05:59

Tak naprawdę to wszystkie możemy pisać co nam pomogło ale nie ma pewności czy cokolwiek zadziała na Autorce tematu. Sama stosowałam x leków przez około 6 lat z czego było i tak że w jednym roku dany krem pomagał a w kolejnym już nie.
Myślę że najważniejsze to dobry i kompetentny dermatolog, który traktuje Cię poważnie. Z twojego posta wynika że masz autentyczne problemy ze skórą choć i te niewielkie też określa się mianem trądziku, niestety nie wszyscy lekarze też tak myślą

katarzyna_szy · 2013-04-25, 10:10

łączę się z Wami w bólu dziewczyny!
mam 26 lat, przeszłam już naprawdę długą walkę, ale trądziku nie udało mi się pozbyć całkowicie... najbardziej dziwi mnie fakt, że twarz jest ok, największy problem mam z plecami.
u lekarzy też byłam bardzo wielu, skutek żaden... w końcu przy okazji wizyty mojej siostry udało mi się trafić do pani dr która wyleczyła ją z bardzo silnego AZS, generalnie strasznie ciężko się dostać do pani dr i gdyby nie wyjątkowo ciężki przypadek mojej siostry pewnie nie udałoby mi się do niej trafić. stwierdziłam, że jeśli ona mi nie pomoże to nikt mi tego nie wyleczy, po tylu bezowocnych wizytach (moich i mojej siostry również) u innych lekarzy pani dr była jedyną osobą do której miałam zaufanie i ona potwierdziła to o czym myślałam, w tym wieku pomogą mi jedynie hormony... (gdy brałam tabletki anty wszystko było ok)
- zewnętrznie stosowałam wszystkie najpopularniejsze preparaty, nic nie pomogło na dłuższą metę,
- tetralysal pomógł na chwilę, trądzik wrócił,
- znam osoby z naprawde paskudnym trądzikiem, które brały izotek, niestety po czasie grądzik wrócił, sama nie chciałam go brać i pani dr też raczej była na nie,
- hormony brałam kilka lat, efekty rewelacyjne, ale odstawiłam je dwa miesiące temu, bo myślałam, że to wina moich coraz gorszych migren, efekt jest taki, że migreny mam nadal, a moje plecy znów są w fatalnym stanie...
wczoraj zamówiłam krem pichtowy i "kailas", zobaczymy czy załagodzi to co mam na plecach... dziś na noc wysmarowałam się maścią z wit A, jest odrobinę lepiej, ale wątpię bym mogła w te wakacje założyć top bez pleców...
z twarzą poradziłam sobie sama, dużo dała zmiana kosmetyków na mineralne, mydło biały jeleń, maseczki z glinki i wyżej wspomniany krem z wit A raz na jakiś czas oraz cetaphil na co dzień.

il_Madrina · 2013-04-25, 15:46

Cytat:

Napisane przez katarzyna_szy

łączę się z Wami w bólu dziewczyny!
mam 26 lat, przeszłam już naprawdę długą walkę, ale trądziku nie udało mi się pozbyć całkowicie... najbardziej dziwi mnie fakt, że twarz jest ok, największy problem mam z plecami.
u lekarzy też byłam bardzo wielu, skutek żaden... w końcu przy okazji wizyty mojej siostry udało mi się trafić do pani dr która wyleczyła ją z bardzo silnego AZS, generalnie strasznie ciężko się dostać do pani dr i gdyby nie wyjątkowo ciężki przypadek mojej siostry pewnie nie udałoby mi się do niej trafić. stwierdziłam, że jeśli ona mi nie pomoże to nikt mi tego nie wyleczy, po tylu bezowocnych wizytach (moich i mojej siostry również) u innych lekarzy pani dr była jedyną osobą do której miałam zaufanie i ona potwierdziła to o czym myślałam, w tym wieku pomogą mi jedynie hormony... (gdy brałam tabletki anty wszystko było ok)
- zewnętrznie stosowałam wszystkie najpopularniejsze preparaty, nic nie pomogło na dłuższą metę,
- tetralysal pomógł na chwilę, trądzik wrócił,
- znam osoby z naprawde paskudnym trądzikiem, które brały izotek, niestety po czasie grądzik wrócił, sama nie chciałam go brać i pani dr też raczej była na nie,
- hormony brałam kilka lat, efekty rewelacyjne, ale odstawiłam je dwa miesiące temu, bo myślałam, że to wina moich coraz gorszych migren, efekt jest taki, że migreny mam nadal, a moje plecy znów są w fatalnym stanie...
wczoraj zamówiłam krem pichtowy i "kailas", zobaczymy czy załagodzi to co mam na plecach... dziś na noc wysmarowałam się maścią z wit A, jest odrobinę lepiej, ale wątpię bym mogła w te wakacje założyć top bez pleców...
z twarzą poradziłam sobie sama, dużo dała zmiana kosmetyków na mineralne, mydło biały jeleń, maseczki z glinki i wyżej wspomniany krem z wit A raz na jakiś czas oraz cetaphil na co dzień.

Ja z plecami też miałam niezły problem, ale przeszło mi w ciąży. Za to buzia jaka była...

katarzyna_szy · 2013-04-25, 18:34

Cytat:

Napisane przez il_Madrina

Ja z plecami też miałam niezły problem, ale przeszło mi w ciąży. Za to buzia jaka była...

ciąża to jest zawsze argument w sprawie mojej cery i potwornych migren, wiele razy słyszałam, że wtedy mi przejdzie

sama bardzo w to wątpię, a nawet gdyby, to jeszcze z 5 lat muszę jakoś dać sobie z tym radę

il_Madrina · 2013-04-25, 19:39

Cytat:

Napisane przez katarzyna_szy

ciąża to jest zawsze argument w sprawie mojej cery i potwornych migren, wiele razy słyszałam, że wtedy mi przejdzie

sama bardzo w to wątpię, a nawet gdyby, to jeszcze z 5 lat muszę jakoś dać sobie z tym radę

Heh ja po ciąży mam jeszcze większe i częstsze migreny

Fram · 2013-04-25, 19:50

Acha, jeszcze a propos makijażu: dla mnie taki podkład jest ok, nawet ciężki, ale pod warunkiem bardzo porządnego zmycia go ze skóry na noc. Zmywam micelkiem, a potem jeszcze poprawiam żelem albo mydłem, a jeśli dalej go czuję na twarzy to eksterminuję resztki peelingiem. I jest dobrze

kalinka 007 · 2013-05-02, 03:06

Z własnego doświadczenia: tabletki anty + dowolny, byle silny, żel na trądzik.
Już dawno stwierdziłam, że jak mam się męczyć z trądzikiem, to wolę brać tabsy, i to niezależnie od tego, czy mam chłopaka czy nie.
Przy czy tabletka tabletce nierówna, więc jeżeli skutki uboczne dają się we znaki, najlepiej po prostu zmienić tabletkę.

Rysia16 · 2013-05-02, 08:01

Cytat:

Napisane przez Fram

Hej

Ja zaczęłam walczyć z trądzikiem jakieś niecałe 10 lat temu

Na początku były kosmetyki anty-trądzikowe, które pogarszały sprawę. Nie polecam żadnych Vichy, Nivei, Clean&Clear itp... tragedia. Miałam jeszcze różne śmierdzące świnstwa z apteki, nazw nie pamiętam.

Potem był dermatolog. Brałam długo jakieś "supernowoczesne amerykańskie lekarstwo, po którym trądzik nie wraca do końca życia"

Efekt był taki, że przez ok. dwa lata miałam przepiękną cerę, a potem wszystko zaczęło powoli powracać

(nazwy nie pamiętam, tabletki były chyba fioletowo-żółte

o ile nie mylę z czymś )

I ostatecznie to co działa (!), teraz rzadko mi coś wyskoczy

:
- Delikatny peeling jest boski. Chyba najważniejszy w moim przypadku. Kocham ten:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...aca-3-w-1.html
Ma w składzie glinkę i można go używać też jako maseczki.
- Maseczka z glinką:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...ra-wersja.html
- Seria Barwy z siarką ( z tym że po siarce trzeba porządnie nawilżać skórę):
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-matujacy.html
Mam jeszcze mydło i żel do mycia twarzy z tej serii.
Bardzo mi pasuje mycie twarzy mydełkiem Alterry

- Dobre nawilżanie jest bardzo ważne. Aktualnie mam kremy BeBeauty z algami z Biedronki i Bambino, oba są dobre. Za to nivea to była tragedia.

(...)

__________
Dziękuję za odpowiedź, pewnie się namęczyłaś żeby mi tu te linki dać ;*
Ja boję się eksperymentować z drogeryjnymi kosmetykami - ostatnio stosując naprawdę niewielką ilość kremu ziaja Ulga, dosłownie tyle co pestka dyni, tylko na policzki (suche skórki, a chciałam lekko twarz przypudrować, więc kremem wygładziłam) - na następny dzień, eh szkoda gadać - pysk czerwony jakbym się czymś poparzyła, no ale na szczęście zeszło

Jedyna dobra rzecz dla mnie to maseczka z gruszką Perfecta, wygładza fajnie, nie podrażnia ani nic

Peelingów też nie mogę stosować, od nich mi przybywa wągrów, szczególnie pomiędzy brwiami, poza tym tak jakby rozjątrza te syfki, no porażka ..

2 lata temu, kiedy zaczęły pojawiać mi się wągry itd wierzyłam że te wszystkie Ziaje Niveje Under twenty mi pomogą, ehh ale tępa byłam

było coraz gorzej.

2013-04-21, 16:08	#1
Rysia16 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 10 259	Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Witam Was Szanowne Koleżanki Przeszukałam różne strony w Necie, jednak nigdzie nie znalazłam tego, czego szukałam. Mianowicie chodzi mi o to, że po prostu WSTYD mi za moją twarz, plecy, dekolt.Lato się zbliża, cienkie bluzki, sukienki na ramiączkach, a ja mam po prostu masakrę na plecach! Nigdy nie wychodzę miedzy ludzi w kucyku, jedynie raz w miałam, ale niestety znalazło się pare plastikowych laleczek które mi dogadywały z tego powodu ;( To, że one nie mają problemów z cera to nie znaczy że każdy ma buźkę jak pupka niemowlaka ... Poza tym nie mogę przykryć cery makijażem - zero pudru, podkładu, jedynie jakiś korektor - ale sam korektor nie wystarczy na tyle problemów. Idąc na wesele zrobiłam makijaż, a następnego dnia miałam taki wysyp, że nie moglam się tego pozbyć. Poza tym teraz od 2 tyg. stosuję antybiotyk Tetralysal oraz Duac, a od 4 miesięcy pije herbatkę z bratka na oczyszczanie. Wykorzytsałam już ze 3 opakowania benzacne, 2 opakowania PAPKI polskiej jadwiga, kilka wizyt u kosmetyczki, tabletki drożdżowe, tabl. cera nova, drożdże. A cerę myję żelem od kosmetyczki, żadnych nivei, ziaji itd Słodyczy nie jem, żadnych fast foodów, czipsów - jedynie jak piekę ciasto w sobotę, daję o połowę mniej cukru niż normalnie. Czy naprawdę żeby pozbyć się trądziku potrzeba aż tyle wyrzeczeń? Jak było z tym u Was? Czy po zakonczeniu kuracji antybiotykiem która będzie trwała 3 miesiące, będzie jeszcze gorzej z cerą? Nie mogę przeciez wiecznie truć się antybiotykami, + ta cena ... Edytowane przez Rysia16 Czas edycji: 2013-04-21 o 16:10

2013-04-21, 16:51	#2
JustynaOfSuburbia Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 356	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. znam ten bol ;( moim zdaniem wlasnie cera tradzikowa wymaga duzo pielegniacji tez wlasnei szukam porad bo wiosna nadchodzi i odkryte bluzki ja lubie bardzo rozne peelingi, na twarz i na cialo (plecy, ramiona) peelinguje sie regularnie i wtedy widac cokolwiek, jakis efekt (ale przy tym nawilzam i oczyszczam) ciagle tez szukam odpowiednich peelingow do ciala, wole takie mocniejsze drapaki i tez ladnie wygladzaja skore (u mnie fajne sprawdza sie firma Farmona) __________________ http://kosmetykiiinnenalogi.blogspot.com/ dopiero zaczynam http://mynailsmyfun.bloog.pl/ moje małe bazgroły na paznokciach

2013-04-21, 17:58	#3
Lena_94 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 2 518	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Może kosmetyka niezbyt Ci pomaga? Ja akurat walczę ponad 6 lat i nigdy u niej nie byłam, wiem że wiele zabiegów nie powinno być wykonywanych przy problemach skórnych. Żel bym sugerowała apteczny( Iwostin, Bioderma itp)

2013-04-21, 20:13	#4
IamThe_A Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 2	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. hej ja się zmagałam, a w zasadzie nadal zmagam z trądzikiem. Na ogół miałam jakieś taki zmiany trądzikowe, nieestetyczne, wiadomo, ale jakoś w listopadzie zeszłego roku, zaczęły sie pojawiać takie bolące gule i uznałam że więcej nie wytrzymam i poszłam do dermatologa. Tak więc zaczęłam smarowanie antybioltykiem <Duac> , później Differin, a że zmiany ropne pozostawały, dostałam Klindamycynę, i generalnie moja twarz nie wyglądała juz tak źle, teraz stosuje Skinoren i musze powiedzieć że w przeciągu tych kilku miesięcy nie miałam gładszego czoła, policzki, czyli moja teraźniejsza zmora, juz prezentują się lepiej, tylko te przebarwienia!! Wydaje mi się, że kwestią wyleczenia trądziku jest naprawdę dobry specjalista. Trzymam za Ciebie kciuki, w końcu znajdziesz swój sposób na to dziadostwo

2013-04-21, 20:41	#6
martynaa01 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 2	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Trądzik mam od kilku lat. Antybiotyki brałam 3-4 miesiące . Trądzik znowu zaczyna wracać, ,a nie minęło nawet pół roku Ponoć Izotek świetnie pomaga, ale ja nie mam tyle kasy na zbyciu niestety, a kuracja kosztuje. Z wyglądem się pogodziłam. Nie maluję się, wychodzę do ludzi tak jak wyglądam. A trądzik pokrywa większość ciała. Niezbyt fajna sprawa. Ale nie zwracam uwagi na to co mówią. Nie warto. W walce z trądzikiem dużo pomogło OCM, ale problemu całkiem nie załatwiło. Słodyczy nie jem, pije różne herbatki, siemie lniane..Szukam cudownych sposobów. Może kiedyś się uda, nie ma co się załamywać

2013-04-22, 06:16	#7
malwinesia Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Chorzów Wiadomości: 235	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Wiesz co kochana, stosuję Duac od niedawna i póki co średnio sobie radzi, po prostu wysusza wypryski, ale nie zajmuje mu to jednej nocy niestety. Kuracja ma trwać 6tyg - zobaczymy. Jeśli chodzi o makijaż - to powinnaś się malować, tylko używaj produktów niezapychających. Jest wiele takich produktów, a po co masz źle się czuć. Ja maluję się każdego dnia, którego wychodzę z domu i cera mi się nie pogarsza przy odpowiednim podkładzie Ps. wiele wyrzeczeń to może nie, po prostu więcej uwagi wymaga __________________ mój blog! http://studencka-modnisia.blogspot.com/ * Waga: 75kg Moja droga: 75 ..... 70 ..... 65 ..... 60 Trenuję od: 18.04.2013r. * No matter how your heart is grieving If you keep on believing The dream that you wish will come true So dream...

2013-04-22, 22:56	#9
eveliska Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 113	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Najbardziej skuteczną metodą walki z trądzikiem jest kuracja pochodnymi witaminy A - retinoidami. Niestety wysoka cena i sporo skutków ubocznych powoduje, że nie każdy może sobie na taką kurację pozwolić. Ja mam niewydolną wątrobę i wszelkie tego typu antybiotyki idą w odstawkę. Osobom, którym nie wolno podawać leków metabolizowanych przez wątrobę zaleca się stosowanie innych preparatów, np.: Zinnatu (antybiotyk na bakterie o szerokim spektrum działania), lecz niestety skuteczność tej kuracji może okazać się niewystarczająca lub nawet zupełnie niewidoczna. U mnie nie przyniosła żadnej poprawy. Leków zewnętrznych jest cała masa. Jednak przy silnym trądziku raczej nie obejdzie się bez kuracji wewnętrznej. Bo problem stanów zapalnych na skórze tkwi nieco głębiej. Warto pamiętać o aktualnych badaniach z krwi oraz hormonalnych. Czasem zaleca się również zrobienie wymazu. Stany zapalne, ropne wypryski, krwawe bulwy są przeciwskazaniem do wizyt u kosmetyczki. Ogólnie większość zabiegów, w tym przede wszystkim oczyszczanie mechaniczne są zabronione dla osób z aktywnymi zmianami trądzikowymi. __________________ http://eweliska.blogspot.com/ Blog o życiu, kosmetykach, korepetycjach z angielskiego, prawie, mojej chorobie, filmach, muzyce. Oto mój eweliśkowy świat!

2013-04-24, 12:46	#11
Fram Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 257	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Hej Ja zaczęłam walczyć z trądzikiem jakieś niecałe 10 lat temu Na początku były kosmetyki anty-trądzikowe, które pogarszały sprawę. Nie polecam żadnych Vichy, Nivei, Clean&Clear itp... tragedia. Miałam jeszcze różne śmierdzące świnstwa z apteki, nazw nie pamiętam. Potem był dermatolog. Brałam długo jakieś "supernowoczesne amerykańskie lekarstwo, po którym trądzik nie wraca do końca życia" Efekt był taki, że przez ok. dwa lata miałam przepiękną cerę, a potem wszystko zaczęło powoli powracać (nazwy nie pamiętam, tabletki były chyba fioletowo-żółte o ile nie mylę z czymś ) I ostatecznie to co działa (!), teraz rzadko mi coś wyskoczy : - Delikatny peeling jest boski. Chyba najważniejszy w moim przypadku. Kocham ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...aca-3-w-1.html Ma w składzie glinkę i można go używać też jako maseczki. - Maseczka z glinką: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...ra-wersja.html - Seria Barwy z siarką ( z tym że po siarce trzeba porządnie nawilżać skórę): https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-matujacy.html Mam jeszcze mydło i żel do mycia twarzy z tej serii. Bardzo mi pasuje mycie twarzy mydełkiem Alterry - Dobre nawilżanie jest bardzo ważne. Aktualnie mam kremy BeBeauty z algami z Biedronki i Bambino, oba są dobre. Za to nivea to była tragedia. A co do diety to jem co mi się podoba: chipsy i słodycze również. Unikam tylko jajek bo zauważyłam, że nie służą mojej cerze. A antybiotyków bym nie polecała. Podobno jak tylko przestaje się je brać wszystko natychmiast powraca i tylko niepotrzebnie truje się organizm. Edytowane przez Fram Czas edycji: 2013-04-24 o 12:53 Powód: Dopisek

2013-04-25, 05:59	#12
Lena_94 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 2 518	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Tak naprawdę to wszystkie możemy pisać co nam pomogło ale nie ma pewności czy cokolwiek zadziała na Autorce tematu. Sama stosowałam x leków przez około 6 lat z czego było i tak że w jednym roku dany krem pomagał a w kolejnym już nie. Myślę że najważniejsze to dobry i kompetentny dermatolog, który traktuje Cię poważnie. Z twojego posta wynika że masz autentyczne problemy ze skórą choć i te niewielkie też określa się mianem trądziku, niestety nie wszyscy lekarze też tak myślą

2013-04-25, 10:10	#13
katarzyna_szy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 216	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. łączę się z Wami w bólu dziewczyny! mam 26 lat, przeszłam już naprawdę długą walkę, ale trądziku nie udało mi się pozbyć całkowicie... najbardziej dziwi mnie fakt, że twarz jest ok, największy problem mam z plecami. u lekarzy też byłam bardzo wielu, skutek żaden... w końcu przy okazji wizyty mojej siostry udało mi się trafić do pani dr która wyleczyła ją z bardzo silnego AZS, generalnie strasznie ciężko się dostać do pani dr i gdyby nie wyjątkowo ciężki przypadek mojej siostry pewnie nie udałoby mi się do niej trafić. stwierdziłam, że jeśli ona mi nie pomoże to nikt mi tego nie wyleczy, po tylu bezowocnych wizytach (moich i mojej siostry również) u innych lekarzy pani dr była jedyną osobą do której miałam zaufanie i ona potwierdziła to o czym myślałam, w tym wieku pomogą mi jedynie hormony... (gdy brałam tabletki anty wszystko było ok) - zewnętrznie stosowałam wszystkie najpopularniejsze preparaty, nic nie pomogło na dłuższą metę, - tetralysal pomógł na chwilę, trądzik wrócił, - znam osoby z naprawde paskudnym trądzikiem, które brały izotek, niestety po czasie grądzik wrócił, sama nie chciałam go brać i pani dr też raczej była na nie, - hormony brałam kilka lat, efekty rewelacyjne, ale odstawiłam je dwa miesiące temu, bo myślałam, że to wina moich coraz gorszych migren, efekt jest taki, że migreny mam nadal, a moje plecy znów są w fatalnym stanie... wczoraj zamówiłam krem pichtowy i "kailas", zobaczymy czy załagodzi to co mam na plecach... dziś na noc wysmarowałam się maścią z wit A, jest odrobinę lepiej, ale wątpię bym mogła w te wakacje założyć top bez pleców... z twarzą poradziłam sobie sama, dużo dała zmiana kosmetyków na mineralne, mydło biały jeleń, maseczki z glinki i wyżej wspomniany krem z wit A raz na jakiś czas oraz cetaphil na co dzień.

2013-04-25, 19:50	#17
Fram Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 257	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Acha, jeszcze a propos makijażu: dla mnie taki podkład jest ok, nawet ciężki, ale pod warunkiem bardzo porządnego zmycia go ze skóry na noc. Zmywam micelkiem, a potem jeszcze poprawiam żelem albo mydłem, a jeśli dalej go czuję na twarzy to eksterminuję resztki peelingiem. I jest dobrze

2013-05-02, 03:06	#18
kalinka 007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 145	Dot.: Kompleksy z powodu stanu cery + parę pytań do osób które zwalczyły trądzik. Z własnego doświadczenia: tabletki anty + dowolny, byle silny, żel na trądzik. Już dawno stwierdziłam, że jak mam się męczyć z trądzikiem, to wolę brać tabsy, i to niezależnie od tego, czy mam chłopaka czy nie. Przy czy tabletka tabletce nierówna, więc jeżeli skutki uboczne dają się we znaki, najlepiej po prostu zmienić tabletkę.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)