2017-12-10, 19:51 | #121 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze |
|
2017-12-10, 20:07 | #122 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
A bachor z dołu nadal wyje. Ten dzieciak wychodzi na klatkę rano i drze japę (nie, że płacze, tylko się drze) i dopiero po kilku minutach słychać trzaskanie drzwiami i zamykanie. Czyli dzieciak stoi na klatce i się drze, a mamusia słyszy to, ale jeszcze coś tam robi w domu.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-10, 21:21 | #123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
U nas za ścianą jest taki pies - wychodzi z domu to się drze, wraca do domu to się drze, siedzi w domu to się drze. Dużo u nas psów mieszka ale żaden aż takiego jazgotu nie generuje.
|
2017-12-10, 23:50 | #124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
2017-12-11, 06:37 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
U mnie też byli bezdzietni ale umarli
|
2017-12-11, 08:29 | #126 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
A ja juz chyba o tym pisalam, ale u mnie dziecko (ok. polroczne) jest pietro nade mna, dokladnie nad moim mieszkaniem. Placze czasem, ale szczerze mowiac musze miec absolutna cisze w mieszkaniu, zeby w ogole cos uslyszec. Wiadomo, na klatce slychac, jak akurat placze, ale ogolnie jestem bardzo zadowolona.
...no ale sa jeszcze sasiedzi obok mnie. Mili ludzie, ale glosni z natury. Typ, ktory drzwi zamyka tak glosno, jakby byly to drzwi do obory (czasami kilka razy pod rzad), az moje drzwi wewnetrzne trzaskaja - strasznie mnie to denerwuje. Rozmawiaja ze soba tak glosno i tak ofensywnie (nie ze klotnie, po prostu... taki ofensywny ton, prostacki powiedzialabym wiec), ze nie moge czytac ksiazki w salonie, bo nie moge sie skupic. Poza tym zapelniaja worki na smieci (czasami juz po tygodniu sa pelne - mimo ze wywoz co dwa tygodnie). Dzisiaj rano widzialam te sasiadke, jak probowala upchac do koszy sasiadow (z innych blokow - byly dzisiaj wszystkie na chodniku, bo dzisiaj jest wywoz smieci) swoje wlasne smieci. Poza tym jej psy maja jakis lek separacyjny, co mnie dziwi, bo sa w dwojke, zawsze to lepiej niz jeden pies sam w domu - w kazdym razie jak tylko nie ma nikogo w mieszkaniu, psy wyja/szczekaja bez przerwy. Takze.... dziecko to moze byc najmniejszy problem. |
2017-12-11, 12:01 | #127 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Ale to nie jest małe dziecko, tylko już całkiem spore (do przedszkola chodzi).
I nie chodzi o to, że drze się w domu, tylko o to, że godzina 7-8, a bachor wychodzi na klatkę i drze japę. Drze się drze drze, a potem dopiero słychać trzask drzwiami, klucze i schodzenie po schodach. Matka doskonale wie, że jej dzieciak drze pyska wcześnie rano, ale mimo wszystko nic z tym nie robi. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-11, 12:43 | #128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
U nas gówniaki są tylko piętro wyżej, ale drą paszcze raczej rzadko, ich rodzice są zdecydowanie bardziej hałaśliwi. Najgorsze są stare dziadki, bo to już głuche, więc drą się jak dzicy do telefonu (a cały pion w bloku słyszy..)
|
2017-12-11, 13:14 | #129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 551
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
W sumie to nawet nie wiem, w których mieszkaniach w mojej klatce sa rodzinki z dziećmi. I czy są. Czasami mijam na klatce jakieś późnopodstawówkowe dziewczynki (mówią mi 'dzien dobry' a ja czuje się staro...) i jakąś starszą babcię z przedszkolakiem...a akustyke mam taką, że dźwieki z innych mieszkań słyszę tylko jak jestem w kiblu... Za to zaraz za blokiem mam górkę i tam przy ładnej pogodzie zawsze bawią się chmary...czasami mam ochotę wziąć wiatrówkę i zacząć strzelać...
__________________
"Ils s'aiment comme des enfants Amour plein d'espoir impatient Et malgre les regards Remplis de desespoir Malgre les statistiques Ils s'aiment comme des enfants" |
2017-12-11, 17:57 | #130 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
U mnie dzisiaj stanęła choinka i w ogóle, kupiliśmy lampki w Auchan, ale one nie świecą - nie mamy paragonu. Dzisiaj poszliśmy po drugie (bo może wadliwa sztuka) i okazało się, że cała partia tych lampek zniknęła, bo była wadliwa. Ale nam kasy nie oddadzą (mieliśmy oryginalne opakowanie), bo paragonu nie ma.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-11, 19:18 | #131 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
odnośnie głośnych ludzi to moja teściowa ma zwyczaj darcia gęby z kuchni do wszystkich domowników, bo jej się nie chce do nich chodzić oczywiście nic nie pomaga zwracanie jej uwagi, że nie jest sama w domu... dobrze, że już z nią nie mieszkam
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze Edytowane przez Amazoniak Czas edycji: 2017-12-11 o 19:20 |
|
2017-12-11, 19:41 | #132 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
|
2017-12-11, 23:33 | #133 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
https://www.google.pl/amp/s/bezprawn...-paragonu/amp/ |
|
2017-12-13, 19:56 | #134 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Dzisiaj widziałam bardzo smutną scenę.
Siedziałam w galerii handlowej na piętrze z jedzeniem. Dosiadła się do mnie para z dzieckiem (malutkie, ale siedzące) oboje mieli po talerzu z żarciem i jeszcze jakaś tam papa dla dziecka. Dziecko zaczęło drzec, matka je wzięła na kolana, a tatuś normalnie sobie jadł obiadek. Matka próbuje jednocześnie uspokoić dzieciaka, nakarmić go i coś tam skubnac z tego obiadu. Ojciec wyciągnął telefon i coś tam sobie przegląda i je obiadek. Matka do niego "mógłbyś go wziąć? Zaraz mi wszystko wystygnie" a facet "jak zjem to go wezmę" i dalej przeglądal internet. No i babka siedziała i czekała aż koleś zje. I taka sytuację (koleś siedzi i palaszuje, a matka karmi dzieci, kroi im na talerzu i dopiero później je) widuję notorycznie. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-13, 20:32 | #135 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
|
|
2017-12-13, 20:34 | #136 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze |
|
2017-12-14, 09:29 | #137 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
A cóż to zadziało się na fioletowym forum, że jeden z naczelnych prawaczków wreszcie dostał bana? Moja zła dusza cieszy się bardzo, bo już nie mogłam znieść jego bredzenia.
|
2017-12-14, 11:03 | #138 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
|
2017-12-14, 11:38 | #139 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Mały narodowiec Wolfman.
|
2017-12-14, 13:47 | #140 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
też mnie wczoraj pozytywnie zaskoczyli tym banem.
z drugiej strony mam teraz wrażenie, że albo jest gremialna zlewa na wszystko, albo biegunka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post79686026 |
2017-12-14, 14:18 | #141 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7968664 6]też mnie wczoraj pozytywnie zaskoczyli tym banem.
z drugiej strony mam teraz wrażenie, że albo jest gremialna zlewa na wszystko, albo biegunka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post79686026[/QUOTE] A to inna sprawa; pewnie na chwilę takie pospolite ruszenie, a potem znów będzie po staremu. |
2017-12-16, 12:45 | #142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 118
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Hej, pozwolicie, że dołączę? Powoli dobiegam 30-stki, ale dziecko to ostatnia rzecz na świecie, jakiej bym teraz chciała
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-12-16, 16:29 | #143 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Jestem wściekła. Już nie mogę z tą pracą tż. Mamy syf w mieszkaniu, po prostu syf, i on miał dzisiaj sprzątać. Najpierw auto mu się spierdzililo, i zamiast o 11 byliśmy w domu na 14, potem zajął się naprawianiem lampek choinkowych, a jak się wziął za sprzątanie to zadzwonił szef, że ma przyjść 2 h wcześniej do pracy.
Masakra. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-16, 17:01 | #144 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
|
|
2017-12-16, 18:03 | #145 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Mojemu zależy na kasie bardzo, żeby jak najszybciej spłacić dług (swoją drogą już połowę mniej), ale i tak :/ w środę miał wolne, ale szef dzwonił od rana, i jak mu powiedział, że nie da rady przyjść, to on, że no rozumie, ale na jego(tż) miejsce jest kilku następnych.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-16, 18:14 | #146 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
|
|
2017-12-16, 19:15 | #147 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7974288 6]Ale burak z jego szefa. Czlowiek nie ma prawa miec swojego zycia, tylko zyc praca. Polak, Polakowi wilkiem.[/QUOTE]Przekonał się, że mój tż zrobi wszystko, żeby nie stracić pracy, to wykorzystuje
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-17, 11:18 | #148 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
no to jeżeli nie umie lub nie może powiedzieć NIE to następnym razem niech nie odbiera telefonu i oddzwoni za parę godzin z tekstem: byłem w kinie/ u rodziny w Gdańsku / jestem poza miastem itp i nie słyszałem telefonu
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze |
2017-12-20, 01:17 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
|
2017-12-20, 06:44 | #150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Nie wyświetla całej treści. Sąsiedzi postanowili uskuteczniać kopytne galopy po mieszkaniu w środku nocy. Coraz weselej w moim bloku |
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:03.