Czy mój trening odpowiada moim celom?

[201703131032]

Witajcie
Chciałam poprosić Was o ocenę mojego treningu na siłowni, ewentualne wskazanie błędów
Właściwie zależy mi nie na zrzuceniu kilogramów, ale na przemianie "luźnego" (choć szczupłego) ciałka w bardziej zbitą masę Staram się więc wypośrodkować spalanie i ćwiczenia siłowe, ale nie mam pojęcia jak mi to wychodzi.

1. Trening zaczynam od bieżni (20 minut, przeplatam dłuższe partie biegu z krótkim marszem pod górę - na ciągły bieg nie mam kondycji ;-) )
2. Jak już się rozgrzeję, ćwiczę siłowo na maszynach - każde ćwiczenie 4 serie zmniejszając ilość powtórzeń. Obciążenie wybieram takie, żeby czuć przy ćwiczeniach dość silny opór, a nie tak swobodnie wymachiwać kończynami W zależności od dnia ćwiczę nogi i pośladki lub brzuch, klatkę i ręce.
4. Trening kończę kilkuminutowym, spokojnym truchcikiem czy też spokojną przejażdżką na rowerku, taką dla relaksu

Jeśli chodzi o dietę, to staram się jeść po prostu zdrowo - białe pieczywo, ryże i makarony powymieniałam na pełnoziarniste, słodzone jogurty na naturalne itp. Na słodyczne pozwalam sobie sporadycznie, bo ciężko się im oprzeć, z fast-foodów byłam w stanie zrezygnować zupełnie.

Czy wszystko z tym moim misternym planem jest ok?

[_stardust]

Napisane przez paula412

Witajcie
Chciałam poprosić Was o ocenę mojego treningu na siłowni, ewentualne wskazanie błędów
Właściwie zależy mi nie na zrzuceniu kilogramów, ale na przemianie "luźnego" (choć szczupłego) ciałka w bardziej zbitą masę Staram się więc wypośrodkować spalanie i ćwiczenia siłowe, ale nie mam pojęcia jak mi to wychodzi.

1. Trening zaczynam od bieżni (20 minut, przeplatam dłuższe partie biegu z krótkim marszem pod górę - na ciągły bieg nie mam kondycji ;-) )
2. Jak już się rozgrzeję, ćwiczę siłowo na maszynach - każde ćwiczenie 4 serie zmniejszając ilość powtórzeń. Obciążenie wybieram takie, żeby czuć przy ćwiczeniach dość silny opór, a nie tak swobodnie wymachiwać kończynami W zależności od dnia ćwiczę nogi i pośladki lub brzuch, klatkę i ręce.
4. Trening kończę kilkuminutowym, spokojnym truchcikiem czy też spokojną przejażdżką na rowerku, taką dla relaksu

Jeśli chodzi o dietę, to staram się jeść po prostu zdrowo - białe pieczywo, ryże i makarony powymieniałam na pełnoziarniste, słodzone jogurty na naturalne itp. Na słodyczne pozwalam sobie sporadycznie, bo ciężko się im oprzeć, z fast-foodów byłam w stanie zrezygnować zupełnie.

Czy wszystko z tym moim misternym planem jest ok?

dosyć istotne wydaje mi się jak często ćwiczysz?

[nikki999]

Napisane przez paula412

Witajcie
Chciałam poprosić Was o ocenę mojego treningu na siłowni, ewentualne wskazanie błędów
Właściwie zależy mi nie na zrzuceniu kilogramów, ale na przemianie "luźnego" (choć szczupłego) ciałka w bardziej zbitą masę Staram się więc wypośrodkować spalanie i ćwiczenia siłowe, ale nie mam pojęcia jak mi to wychodzi.

1. Trening zaczynam od bieżni (20 minut, przeplatam dłuższe partie biegu z krótkim marszem pod górę - na ciągły bieg nie mam kondycji ;-) )
2. Jak już się rozgrzeję, ćwiczę siłowo na maszynach - każde ćwiczenie 4 serie zmniejszając ilość powtórzeń. Obciążenie wybieram takie, żeby czuć przy ćwiczeniach dość silny opór, a nie tak swobodnie wymachiwać kończynami W zależności od dnia ćwiczę nogi i pośladki lub brzuch, klatkę i ręce.
4. Trening kończę kilkuminutowym, spokojnym truchcikiem czy też spokojną przejażdżką na rowerku, taką dla relaksu

Jeśli chodzi o dietę, to staram się jeść po prostu zdrowo - białe pieczywo, ryże i makarony powymieniałam na pełnoziarniste, słodzone jogurty na naturalne itp. Na słodyczne pozwalam sobie sporadycznie, bo ciężko się im oprzeć, z fast-foodów byłam w stanie zrezygnować zupełnie.

Czy wszystko z tym moim misternym planem jest ok?

Napisz jak dokładnie wygląda ten trening siłowy w każdy dzień z uwzględnieniem kg i rozpisz przykładowy jadłospis, najlepiej na potreningu.pl

[Trida]

Jak napisała Nikki - jak często ćwiczysz i co ćwiczysz?
Jeśli chcesz zrzucić kilka kg to na początek 10 min biegu i na końcu 30 min biegania / truchty. Wtedy lepiej kaloryjki lecą

[201703131032]

Ćwiczę 3 razy w tygodniu Nazwy tych maszyn to dla mnie enigma, ale postaram się to jakoś opisać
W większości urządzeń ustawiam obciążenie na 30 kg, bo moja kondycja jeszcze na więcej mi nie pozwala ;-) Ćwiczę na maszynach po kolei każdą partię, tzn. zaczynam od łydek (taka maszyna na stojąco), przechodzę do ud (np. te śmieszne ginekologii, odpychanie się na leżąco i siedząco od ścianki), potem tyłek (wymachy nóg pod obciążeniem takiego wałka)
Cwiczenia w wykonuje w 4 seriach - 20, 18, 16 i 14 powtórzen, między każdą serią minutka, półtora przerwy.

Jeśli chodzi o jedzenie to wszystko co zjadłam zapisuję sobie w zeszycie, podam Wam przykładowy dzień - oczywiście sprzed Świąt
Śniadanie - Owsianka z 5 łyżek stołowych z jabłkiem i rodzynkami
II śniadanie - 2 kromki pełnoziarnistego chleba z szynką i serem żółtym, skusiłam się tez w szkole na jogurt do picia ;/
Obiad - Kasza jaglana z kurczakiem marynowanym w miodzie i musztardzie
Podwieczorek - Jogurt naturalny z 3 łyżkami musli, jabłko
Kolacja - jajecznika z 2 jajek z cebulą i pieczarkami, kromka chleba pełnoziarnistego

Po silowni zawsze wcinam serek wiejski, bo jak od razu czegoś nie zjem to później jest mi straaaasznie niedobrze.

[Trida]

A mogłabyś częściej śmigac na siłownie? Czy nie bardzo? Chybaze chcesz robić typowo obwodowo.
jedzonko ładne a po treningu nie lepiej banana zjeść? Chociaz serek wiejski tez jest ok.

[201703131032]

Staram się chodzić w miarę możliwości, ale niestety inne obowiązki nie pozwalają mi częściej. Bardzo chciałabym częściej, ale do siłowni mam dostęp od poniedziałku do piątku, bo na weekendy wracam do rodzinnej miejscowości. Mam w planach w weekendy jeszcze biegać po lesie, ostatnio śniegi trochę psuły mi szyki, ale mam nadzieje, że wiosna się dużymi krokami zbliża.
Z tym bananem to dobry pomysł, mam nadzieję, że mi się nie rozciapcia w torbie ;p
Dziękuję Wam bardzo za porady

[Annify]

Z tego co ja się orientuję, to na początek lepiej żeby była rozgrzewka na aerobach w granicach 10-15 minut, później ćwiczenia siłowe i na koniec +35 minut na aerobach. Tak mi poradzili trenerzy z siłowni

[Scio]

Probonuję, żebyś poszukała sobie jakiegoś treningu fbw i wykonywała go 3 razy w tygodniu (sfd.pl znajdziesz gotowe treningi). W pozostałe dni możesz sobie zrobić jakąś wytrzymkę czy aeroby.
Na siłowni powinnać zacząć od rozgrzewki (10 minut np.orbiego + rozgrzewka taka jak na wf jakies wymachy rozgrzanie stawów). Potem siłowy i na koniec aeroby (ale nie dla relaksu, tylko zapierdzielać ile dasz rade może być i początkowo 10 minut) i na koniec obowiązkowe rozciąganie.
No i polecam porzucenie maszyn na wolne ciężary

No i dieta -wyliczenie zapotrzebowania, stosunku białka, węgli, tłuszczu...

[semifit]

Jeśli chodzi o treningi fbw (full body workout) to zajrzyj sobie pod adres <link> tam zrozumiale opisał jak powinien wyglądać i myślę że przy zastosowaniu tych zaleceń i regularnym ćwiczeniu efekty będą

[Bniewie]

Mam nadzieję że mnie nie zlinczujecie za odkopanie tego wątku, ale mam bardzo podobne pytanie i pomyślałam, że się podłączę.
Chodzę na siłownie od około miesiąca. Chciałabym schudnąć (ponad 80kg przy wzroście 174). Przeważnie zaczynam od orbitreka (20minut), później "schodki" (jeśli się nie mylę stepmill, też 20 minut). Później przeważnie robię brzuszki i ćwiczenia na nogi na tych "ginekologicznych" sprzetach 😜 i znów po 20 minut na takim sprzęcie na którym wykonuje się posuwiste ruchy nogami na stojąco (pojęcia nie mam jak to się zwie &#128540 i 20 minut na rowerku.
Przeważnie wybieram opcje interwałów jeśli jest dostępna.
Dodam że największy problem mam z udami. I zastanawiam się czy dobrze kombinuje? Pomożecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agafitness]

Widzę w Twoim treningu dużo chaosu.Przydałoby się to uporządkować,robić ćwiczenia na każdą grupę mięśni.Moim zdaniem na początek lepszy od interwałów bylby trening stacyjny (ogólnorozwojowy),który stopniowo wdroży organizm do wysiłku,wyrobi kondycję