Snooker

[immoral_c]

Nie znalazłam wątku w tym temacie, więc zaczynam.

Czy jest tu ktoś jeszcze kto ogląda snookera? Szukam bratniej duszy

[wredek]

Napisane przez immoral_c

Nie znalazłam wątku w tym temacie, więc zaczynam.

Czy jest tu ktoś jeszcze kto ogląda snookera? Szukam bratniej duszy

Hej Ja oglądam od około 8 lat. Kiedyś oglądałam wszystkie transmitowane turnieje, dzisiaj już trochę mniej, bo czasu brak. Byłam kiedyś na Gdynia Open i widziałam kilku snookerzystów na żywo (stałam obok Marka Selby'ego ). W przyszłości chciałabym zrobić kurs na sędziego snookerowego, to takie moje małe marzenie... A największe to zobaczyć O'Sullivana na żywo
A Ty komu kibicujesz?
Temat o snookerze, z tego co pamiętam, kiedyś był.
Pozdrawiam

[immoral_c]

Och, jak Ci zazdroszczę tego Marka! Nie wiem czy bym nie zemdlała Szkoda, że nie ma już nic w Polsce

Ale myślę nad skoczeniem kiedyś do Niemiec na jakiś turniej a na razie to oglądam w TV, zwykle wszystkie mecze gdzie gra Selby i w miarę możliwości lubię pooglądać O'Sullivana czy Williamsa. Oczywiście w tym sezonie staram się śledzić jak idzie jedynemu Polakowi, ale na razie średnio jest co oglądać

Wczoraj za to był całkiem ciekawy mecz z O'są i młodym Chińczykiem, gdzie Ronnie mocno sfaulował czerwoną kijem (po wbiciu czerwonej z przyrządu, przesunął czerwone kijem) i w ogóle tego nie poczuł, Chińczyk nie widział, Pani sędzia też nie widziała - wszyscy dowiedzieli się dopiero po meczu...

[wredek]

Napisane przez immoral_c

Och, jak Ci zazdroszczę tego Marka! Nie wiem czy bym nie zemdlała Szkoda, że nie ma już nic w Polsce

Ale myślę nad skoczeniem kiedyś do Niemiec na jakiś turniej a na razie to oglądam w TV, zwykle wszystkie mecze gdzie gra Selby i w miarę możliwości lubię pooglądać O'Sullivana czy Williamsa. Oczywiście w tym sezonie staram się śledzić jak idzie jedynemu Polakowi, ale na razie średnio jest co oglądać

Wczoraj za to był całkiem ciekawy mecz z O'są i młodym Chińczykiem, gdzie Ronnie mocno sfaulował czerwoną kijem (po wbiciu czerwonej z przyrządu, przesunął czerwone kijem) i w ogóle tego nie poczuł, Chińczyk nie widział, Pani sędzia też nie widziała - wszyscy dowiedzieli się dopiero po meczu...

O, a pamiętasz może w którym frejmie był ten faul? Chętnie obejrzę sobie na yt, bo niestety nie mam teraz czasu oglądać tych mniejszych turniejów i czekam na UK Championship

A grałaś może na żywo? Mnie kusi żeby kiedyś spróbować, ale słyszałam, że jest mega ciężko...

[immoral_c]

Jak się nie mylę to frejm nr 6, mecz z Luo Honghao.

Na żywo w snookera nie grałam, bo raz że mam raczej daleko do jakiegoś stołu, a dwa że ledwo w bilarda coś trafiam, więc tam to nawet nie mam podejścia
Czasem jak się z mężem nudzimy to gramy w snookera na necie, na flyordie

[Junebug]

Hej! Ja też byłam fanem snookera. Zaczęło się to z 10 lat temu. Zamiast uczyć się do matury to oglądałam Eurosport. Teraz to mam niewiele czasu, a jak mam czas to nie grają Wtedy zawsze kibicowałam Ali Carterowi, Hendry'emu za Ronnim nie przepadałam. Zasady gry tak miałam wyuczone, że i bez kursu mogłam sędziować he, he.;-)

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Lubię oglądać snookera ale jednak granie wygrywa. Jeżeli macie możliwość bardzo polecam po prostu grać, wtedy oglądanie trochę traci

[immoral_c]

Napisane przez Junebug

Hej! Ja też byłam fanem snookera. Zaczęło się to z 10 lat temu. Zamiast uczyć się do matury to oglądałam Eurosport. Teraz to mam niewiele czasu, a jak mam czas to nie grają Wtedy zawsze kibicowałam Ali Carterowi, Hendry'emu za Ronnim nie przepadałam. Zasady gry tak miałam wyuczone, że i bez kursu mogłam sędziować he, he.;-)

Ja za Ronniem też nie przepadam, czytałam jego biografię (autobiografię), ale dalej nie mogę się do niego przekonać. Mimo to lubię czasem zerknąć jak gra, chociaż wczoraj kibicowałam Markowi Davisowi.

Napisane przez Popcorn_Lady

Lubię oglądać snookera ale jednak granie wygrywa. Jeżeli macie możliwość bardzo polecam po prostu grać, wtedy oglądanie trochę traci

Oglądanie nigdy nie straci, póki Selby będzie w tv, a nie przy moim stole
a tak poważnie to chciałabym kiedyś chociaż spróbować, muszę czegoś poszukać w wolnej chwili

[wredek]

A dla mnie niezmiennie od lat Ronnie jest mistrzem Nie ma w moich oczach lepszego snookerzysty. Kibicowałam mu bardzo, gdy miał gorszy czas i odpadał w prawie każdym turnieju w pierwszej rundzie. Podziwiam go za to, że udało mu się z tego podnieść i zwyciężył podczas MŚ 2012, a później obronił tytuł

Z kolei zupełnie nie trafia do mnie Selby, choć wiem, że ma ogromną rzeszę zwolenników

Napisane przez immoral_c

Jak się nie mylę to frejm nr 6, mecz z Luo Honghao.

Na żywo w snookera nie grałam, bo raz że mam raczej daleko do jakiegoś stołu, a dwa że ledwo w bilarda coś trafiam, więc tam to nawet nie mam podejścia
Czasem jak się z mężem nudzimy to gramy w snookera na necie, na flyordie

Dzięki, obejrzałam W sumie dobrze, że nie wszedł do finału, bo pewnie byłaby niezręczna sytuacja czy zasłużenie W internecie też gram w snooka, ale na gamedesire.com

Miłego dnia

[immoral_c]

Napisane przez wredek

Dzięki, obejrzałam W sumie dobrze, że nie wszedł do finału, bo pewnie byłaby niezręczna sytuacja czy zasłużenie

Finał był całkiem ciekawy, ale nie wygrał mój faworyt. Teraz czekam już na kolejny turniej. Tym razem znowu Chiny, więc czasem na mecze trzeba wstawać z rana