Mamusie październik 2021 cz.2 - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2021-09-22, 17:23   #4591
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Tak właśnie pomyślałam, że zaraz zacznie się u nas tasmowe rozpakowywanie. Będzie leciała jedna za drugą i jakoś tak aż się zestresowałam. A myślałam, że będę pierwsza i to z wcześniakiem. Teraz się boje, że przenoszę Nie da się mnie zadowolić
Chociaż chce jeszcze trochę mieszkanie ogarnąć więc Wanda może poczekać kilka dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:24   #4592
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Jestem po wizycie. Z dobrych wieści, synek się obrócił Z gorszych, czeka mnie indukcja ze względu na to, że mam podwyższony cukier na czczo 18 października mam się stawić w szpitalu, chociaż jest duża szansa, że nie dotrwam do tego terminu, bo główka jest już bardzo nisko

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:27   #4593
natiii09
Raczkowanie
 
Avatar natiii09
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 258
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

karla - gratulacje!!
U nas też wspólne konto - jeszcze z czasów "chodzenia" odpukać, jakoś zawsze się dogadywaliśmy pod tym względem, może dlatego, że jak zaczęliśmy mieszkać razem oboje byliśmy "gołodupcami" na studiach, to nigdy nie było kłótni o wydatki.

Dziewczyny, ja się zmotywowałam i wreszcie dziś ogarnęłam kuchnię .. i stąd nasunęło mi się pytanie, trochę głupie, ale po CC - ile czasu zajął Wam powrót do formy na tyle, żeby móc samodzielnie dom ogarnąć? mężulek mnie zapewnia, że on będzie ogarniał, ale wiadomo, że jak facet ogarnia to jednak nie to samo

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Tak właśnie pomyślałam, że zaraz zacznie się u nas tasmowe rozpakowywanie. Będzie leciała jedna za drugą i jakoś tak aż się zestresowałam. A myślałam, że będę pierwsza i to z wcześniakiem. Teraz się boje, że przenoszę Nie da się mnie zadowolić
Chociaż chce jeszcze trochę mieszkanie ogarnąć więc Wanda może poczekać kilka dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dokładnie Ja to nie chcę zapeszać, ale tak się zastanawiam, ile z nas rozpakuje się w tej, a ile w trzeciej części, bo chyba dobijamy do 5000 postów ?
natiii09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:27   #4594
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez a_n_n_a87 Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Z dobrych wieści, synek się obrócił Z gorszych, czeka mnie indukcja ze względu na to, że mam podwyższony cukier na czczo 18 października mam się stawić w szpitalu, chociaż jest duża szansa, że nie dotrwam do tego terminu, bo główka jest już bardzo nisko

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
O ja super Grzeczny maluch. Ale jednak chłopcy to numeranci tyle czekał żeby się obrócić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:31   #4595
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88915003]Gratulacje!Nie mam takiej wanienki, ale mam taki kosz na pranie i go kocham bo bez problemu można schować.

A jak się robi ten beszamel? Zawsze mi się wydawało, że dwa sosy to za dużo roboty. No i też się bałam, że makaron będzie surowy, a gotować przed to bez sensu.

My z tż mamy wspólne konto i jak tż powiedział o tym w pracy to się wszyscy dziwili. A myśmy myśleli, że to standard.

Ja nie jestem nastawiona na karierę. Przez co tkwię w firmie, w której praktycznie się nie rozwijam, ale też praktycznie robię tyle co nic. Po prostu bym zwariowała w domu. Ale też jestem po toksycznym związku, z gościem, któremu odbijało na temat pracy i przewartościowałam swoje priorytety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Beszamel to tak prawdę mówiąc jest chwila moment, bo to zasmazka (maslo+mąka) i na to mleko, dosłownie kilka minut.
Ja jestem jedna z niewielu osób które znam, których takich cichym "marzeniem" była praca takiej Halinki z biura co to dzień w dzień robi to samo, na spokojnie, do emeryturki Ale ja z kolei swoją poprzednia pracę przepłaciłam nerwami w strzępach więc brałabym z pocałowaniem ręki ten "drugi biegun".
Cytat:
Napisane przez a_n_n_a87 Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Z dobrych wieści, synek się obrócił Z gorszych, czeka mnie indukcja ze względu na to, że mam podwyższony cukier na czczo 18 października mam się stawić w szpitalu, chociaż jest duża szansa, że nie dotrwam do tego terminu, bo główka jest już bardzo nisko

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
A tego 18.10 będziesz w którym tygodniu? Fajnie, że się synek obrócił

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:34   #4596
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
O ja super Grzeczny maluch. Ale jednak chłopcy to numeranci tyle czekał żeby się obrócić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziwi mnie tylko, że w ogóle nie czułam tego obrotu aaa i waży 2700

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Beszamel to tak prawdę mówiąc jest chwila moment, bo to zasmazka (maslo+mąka) i na to mleko, dosłownie kilka minut.
Ja jestem jedna z niewielu osób które znam, których takich cichym "marzeniem" była praca takiej Halinki z biura co to dzień w dzień robi to samo, na spokojnie, do emeryturki Ale ja z kolei swoją poprzednia pracę przepłaciłam nerwami w strzępach więc brałabym z pocałowaniem ręki ten "drugi biegun". A tego 18.10 będziesz w którym tygodniu? Fajnie, że się synek obrócił

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Skończony 39 tydzień

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:36   #4597
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Ania to super ze się obrócił!

Bonnie my obie sie tak samo nakręcałysmy przecież wariatki a dzieciaki już pięknie donoszone.

Ps my też mamy wspólne konto, ale na moją prośbę założyliśmy drugie konto na moje "kieszonkowe" gdzie mam ograniczona kwotę do wydania na miesiąc bo serio mój zakupoholizm na tym L4 sięgnął zenitu

A Martensy różowe przyszły i omojboze są tak przepiękne że ani jednej złotówki nie żałuję


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-09-22, 17:40   #4598
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

My mamy wspólne konto odkąd wzięliśmy kredyt hipoteczny. Początkowo był plan, że będę sobie przelewać na inne konto, ale w sumie stwierdziliśmy, że to nie ma sensu. Mąż mnie nie kontroluje, ani ja jego. Każdemu wpływa wypłata i wiemy oboje na co możemy sobie pozwolić

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:40   #4599
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Ania to super ze się obrócił!

Bonnie my obie sie tak samo nakręcałysmy przecież wariatki a dzieciaki już pięknie donoszone.

Ps my też mamy wspólne konto, ale na moją prośbę założyliśmy drugie konto na moje "kieszonkowe" gdzie mam ograniczona kwotę do wydania na miesiąc bo serio mój zakupoholizm na tym L4 sięgnął zenitu

A Martensy różowe przyszły i omojboze są tak przepiękne że ani jednej złotówki nie żałuję


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Poka te buty! Ostatnio u milabyli widziałam takie na insta i oko mi drgnelo ale podejrzewam, że brakłoby mi tych kilku procent odwagi

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:43   #4600
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez a_n_n_a87 Pokaż wiadomość
My mamy wspólne konto odkąd wzięliśmy kredyt hipoteczny. Początkowo był plan, że będę sobie przelewać na inne konto, ale w sumie stwierdziliśmy, że to nie ma sensu. Mąż mnie nie kontroluje, ani ja jego. Każdemu wpływa wypłata i wiemy oboje na co możemy sobie pozwolić

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
U nas też się od kredytu hipotecznego zaczęło.
Wcześniej każdy miał swoje konto i było jedno wspólne, na które przelewaliśmy określoną kwotę i z tego szło na życie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:45   #4601
niem
Raczkowanie
 
Avatar niem
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 384
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

My mamy wspólne konto, planujemy wydatki, ufamy sobie. Nie mam parcia na karierę i kasę. Wiem już że warto było zostać dłużej z pierwszą, trzeba było dłużej, bo teraz żałuję.
niem jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-09-22, 17:52   #4602
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Ania to super ze się obrócił!

Bonnie my obie sie tak samo nakręcałysmy przecież wariatki a dzieciaki już pięknie donoszone.

Ps my też mamy wspólne konto, ale na moją prośbę założyliśmy drugie konto na moje "kieszonkowe" gdzie mam ograniczona kwotę do wydania na miesiąc bo serio mój zakupoholizm na tym L4 sięgnął zenitu

A Martensy różowe przyszły i omojboze są tak przepiękne że ani jednej złotówki nie żałuję


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Oj tak te same obawy a tu niespodzianka i nadal czekamy Ale wiesz, że teraz my jesteśmy następne w kolejce 🤭 Już nikogo przed nami nie ma
My mamy oddzielne konta. Mąż opłaca rachunki, ja kredyty, a zakupy różnie. Ale u nas inna bajka, bo jednak on nadal ma firmę i przez nią bardziej sensowne jest posiadanie oddzielnych kont 🤷


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 17:57   #4603
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Poka te buty! Ostatnio u milabyli widziałam takie na insta i oko mi drgnelo ale podejrzewam, że brakłoby mi tych kilku procent odwagi

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Taaaaaaaak dokładnie te!!! I dokładnie to przez Mile je kupiłam
Ja tam od dłuższego czasu już mam wyebane i zakładam to co mi się podoba, wiadomo do pracy szpilki i ołówkowa kiecka ale poza robota szaleje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

My też sobie ufamy w kwestii kasy i planujemy wydatki ALE to był mój pomysł z rozsądku po prostu. Bo naprawdę wydawałam już koszmarne kwoty. A teraz mam ograniczone pieniądze i muszę sobie zaplanować co w danym miesiącu albo na co chce uzbierać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 18:33   #4604
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Mam w końcu wynik gbs. Na szczęście ujemny. Więc nie trzeba będzie się zbytnio spieszyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 18:52   #4605
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Ja za to widziałam kawałek reportażu o 4 latce co ma być oddana ojcu po śmierci matki. Gdzie ona nawet go nie zna. Bo się nie interesował i mieszka za granicą. Matka uciekła od niego. Dziewczynka chce zostać z babcią. I teraz nie mogę przestać płakać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 18:54   #4606
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Szefowa super taka "bzdura" a jak potrafi ucieszyć babę w ciąży ja też "świętowałam" ujemny gbs.

Dzisiaj od 11 miałam pełna chatę. Najpierw przyjaciółka potem teściowie na koniec mama. Wyszli wszyscy o 19, czuje się przytłoczona na maksa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 20:10   #4607
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Oj tak te same obawy a tu niespodzianka i nadal czekamy Ale wiesz, że teraz my jesteśmy następne w kolejce 🤭 Już nikogo przed nami nie ma
My mamy oddzielne konta. Mąż opłaca rachunki, ja kredyty, a zakupy różnie. Ale u nas inna bajka, bo jednak on nadal ma firmę i przez nią bardziej sensowne jest posiadanie oddzielnych kont 🤷


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My tez mamy różne konta. I się dogadujemy. Ale spokojnie dajemy radę. Nigdy nie był to problem. Ja mam też firmę, wiec wysyłam też wypłaty pracownikom.więc ja posiadam osobiście 3 konta i mam 6 kart

A mój mąż nawet nie wiem

On jest oszczędny na rozrzutna. Chociaż uczę się rozsądku. Więc się uzupełniamy
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Ania to super ze się obrócił!

Bonnie my obie sie tak samo nakręcałysmy przecież wariatki a dzieciaki już pięknie donoszone.

Ps my też mamy wspólne konto, ale na moją prośbę założyliśmy drugie konto na moje "kieszonkowe" gdzie mam ograniczona kwotę do wydania na miesiąc bo serio mój zakupoholizm na tym L4 sięgnął zenitu

A Martensy różowe przyszły i omojboze są tak przepiękne że ani jednej złotówki nie żałuję


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pokaż🥰 różowe



Ja nie mogłabym siedzieć w domu. Mam świra na punkcie samorozwoju, podnoszenia kwalifikacji. Mam też Adhd.


Już mam plan na zorganizowanie sobie życia,by firma nie musiała zwalniać, aby szybko wrócić do treningów.

Nie mogę sobie pozwolić na bycie w domu 3 lata z dzieckiem. Ale szczerze nie nie byłoby to zdrowe i dobre dla mojej rodziny. Dostałabym na głowę.


Szukam złotego środka. Chciałabym nie wracać do starej pracy, bo często wracałam z niej po 19.


Ja mam tak twardy brzuch,że aż mnie wkurza ale po za tym czuję sie dobrze. A Wam twardnieją brzuszki?


Dobrej nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 20:47   #4608
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez justynka87 Pokaż wiadomość
My tez mamy różne konta. I się dogadujemy. Ale spokojnie dajemy radę. Nigdy nie był to problem. Ja mam też firmę, wiec wysyłam też wypłaty pracownikom.więc ja posiadam osobiście 3 konta i mam 6 kart

A mój mąż nawet nie wiem

On jest oszczędny na rozrzutna. Chociaż uczę się rozsądku. Więc się uzupełniamy Pokaż🥰 różowe



Ja nie mogłabym siedzieć w domu. Mam świra na punkcie samorozwoju, podnoszenia kwalifikacji. Mam też Adhd.


Już mam plan na zorganizowanie sobie życia,by firma nie musiała zwalniać, aby szybko wrócić do treningów.

Nie mogę sobie pozwolić na bycie w domu 3 lata z dzieckiem. Ale szczerze nie nie byłoby to zdrowe i dobre dla mojej rodziny. Dostałabym na głowę.


Szukam złotego środka. Chciałabym nie wracać do starej pracy, bo często wracałam z niej po 19.


Ja mam tak twardy brzuch,że aż mnie wkurza ale po za tym czuję sie dobrze. A Wam twardnieją brzuszki?


Dobrej nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak chodzę mój jest jak kamień i ogólnie dość często albo twardnieje albo mała coś odwala Niedawno przez jakieś 15 min wystawiła mi tak tyłek, że miałam bańkę zaraz poniżej mostka przez którą było mi ciężko oddychać
Weszłam teraz do dużego pokoju i jestem załamana. W czasie kiedy ogarniam inne pomieszczenia ten mały czort robi tak masakryczny bałagan Co tylko może to wyciągnie. A jeszcze wczoraj było tu czysto... Na dodatek obraziła się, bo chciała bajkę oglądać, ale nie mogła się zdecydować więc ja wybrałam. I teraz siedzi zwinięta w kłębek pod krzesłem i mówi, że nie to... Zwariować można 🥴

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 20:51   #4609
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Jak chodzę mój jest jak kamień i ogólnie dość często albo twardnieje albo mała coś odwala Niedawno przez jakieś 15 min wystawiła mi tak tyłek, że miałam bańkę zaraz poniżej mostka przez którą było mi ciężko oddychać
Weszłam teraz do dużego pokoju i jestem załamana. W czasie kiedy ogarniam inne pomieszczenia ten mały czort robi tak masakryczny bałagan Co tylko może to wyciągnie. A jeszcze wczoraj było tu czysto... Na dodatek obraziła się, bo chciała bajkę oglądać, ale nie mogła się zdecydować więc ja wybrałam. I teraz siedzi zwinięta w kłębek pod krzesłem i mówi, że nie to... Zwariować można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z moją jest to samo złości sie strasznie jak coś nie jest po jej myśli, z tym że u nas jest ciut gorzej, bo ona nie mówi więc czasem ciężko się domyślić

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-09-22, 20:56   #4610
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez a_n_n_a87 Pokaż wiadomość
Z moją jest to samo złości sie strasznie jak coś nie jest po jej myśli, z tym że u nas jest ciut gorzej, bo ona nie mówi więc czasem ciężko się domyślić

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Zwykle jak się zdenerwuje to nie umie powiedzieć co chce i o co chodzi Taki wiek, ale nie powiem mimo wszystko teraz jest już łatwiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 21:00   #4611
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Jak chodzę mój jest jak kamień i ogólnie dość często albo twardnieje albo mała coś odwala Niedawno przez jakieś 15 min wystawiła mi tak tyłek, że miałam bańkę zaraz poniżej mostka przez którą było mi ciężko oddychać
Weszłam teraz do dużego pokoju i jestem załamana. W czasie kiedy ogarniam inne pomieszczenia ten mały czort robi tak masakryczny bałagan Co tylko może to wyciągnie. A jeszcze wczoraj było tu czysto... Na dodatek obraziła się, bo chciała bajkę oglądać, ale nie mogła się zdecydować więc ja wybrałam. I teraz siedzi zwinięta w kłębek pod krzesłem i mówi, że nie to... Zwariować można 🥴

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I ciebie jeszcze to dziwi?

Ja już bym chciał, żeby młody był w wieku starszaka. Te niekominikatywne dzieci to jest horror.

Rzuciłam się na pomidorki koktajlowe jak szczerbaty na suchary, chociaż wiem, że o tej godzinie to duży błąd. Poszłabym już spać ale boje się, że zgaga mnie zabije.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 21:06   #4612
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88915457]I ciebie jeszcze to dziwi?

Ja już bym chciał, żeby młody był w wieku starszaka. Te niekominikatywne dzieci to jest horror.

Rzuciłam się na pomidorki koktajlowe jak szczerbaty na suchary, chociaż wiem, że o tej godzinie to duży błąd. Poszłabym już spać ale boje się, że zgaga mnie zabije.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nic mnie już nie dziwi
Ogólnie jak dziecko nie gada to nie wiesz o co chodzi, ale jak już gada to też zwariować można. Takie błędne koło 🤷
Wanda na wieczór dzisiaj tak bardzo szaleje 🥴 Cały brzuch mi lata...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 21:07   #4613
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Z moją w 95% idzie się dogadać za pomocą gestów, albo w jej języku jeśli chodzi o bajki to ogląda tylko 5 bajek i wtedy naśladuje zwierzątka z tych bajek, więc idzie zrozumieć, chociaż czasem nie trafię w odcinek, który ona by chciała zobaczyć Nie jest zle, najważniejsze że się rozumiemy
W ogóle muszę się pochwalić, bo moje dziecko samo się inhaluje, sama sobie odciąga gluty, a jeszcze tydzień temu dostawała spazmów na sam widok tych sprzętów zrobiłam jej syrop z cebuli, to tylko wola o jeszcze, zadziwia mnie to moje dziecko

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 22:27   #4614
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Ciągle ciężko mi uwierzyć że już dwa maluszki z nami
Kawowa, Alios - jak się czujecie? Jak dzieciaki?

BTW bo się pogubilam - kto następny w kolejce?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 06:54 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Ja też w dwupaku. Męczą mnie delikatne skurczybyki ale zdarzały się w zeszłym tyg dużo dużo mocniejsze i przechodziły więc te pojedyncze już wrażenia nie robią na mnie
Nie śpię od 5 za to. Rzadko mi się zdarza. Odeśpię w dzień


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Czujemy się dobrze, ale bardzo chcemy już do domu. Okropnie stęskniłam się za starszą i bardzo chciałabym, żeby dziewczynki wreszcie się poznały. Poza tym tak mnie wkurzają ludzie w tym szpitalu… wychodzi na to, że jak na razie z ciąży zostały mi dwie rzeczy - brzuch i całodobowy wku*w. 😅

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88915457]I ciebie jeszcze to dziwi?

Ja już bym chciał, żeby młody był w wieku starszaka. Te niekominikatywne dzieci to jest horror.

Rzuciłam się na pomidorki koktajlowe jak szczerbaty na suchary, chociaż wiem, że o tej godzinie to duży błąd. Poszłabym już spać ale boje się, że zgaga mnie zabije.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No co Ty, jaki horror, te maluszki są mega rozczulające 🥰

Czasem sobie myślę, że ten szpital to jednak ma swoje dobre strony: można stworzyć mocną więź z młodszym dzieckiem. W domu ze starszakiem to nie byłoby takie proste. Zakochałam się totalnie w młodszej córce 😍🥰 Co jednak nie zmienia faktu, że bardzo chcę już do domu.

Czytam Was na bieżąco, ale nie mam szans odpisywać. Niestety trochę się przeliczyłam z moją laktacją, nie rozkręciła się na tyle, by mi się dziecko najadło (ale co się dziwić jak dopiero od dziś mogę cokolwiek jeść i pić). Od 1 w nocy do 19 wieczorem przystawiałam ją do piersi na jakieś 20 min co 15-20 minut (obie w takim trybie dziś spałyśmy). O 19 się poddałam, bo raz że stan moich piersi jest opłakany, dwa, padałam z wyczerpania i trzy - dziecko dalej wrzeszczało. Poprosiłam o mm, oczywiście lament, że po co, na co, dziecko nie jest głodne, ma zapasy z brzucha, zabijam laktację, koniec świata. Trzy razy musiałam powtórzyć, że mój priorytet to najedzone dziecko, a nie kp. Mała wypiła ponad 10 ml i poszła spokojnie spać. Teraz znowu próbujemy z piersią, ale wzięłam zapobiegawczo 20 ml mieszanki, w razie gdyby znowu było mało. Nie rozumiem czy to naprawdę taka tragedia, że chcę, żeby była najedzona, zamiast ją dręczyć kolejną dobę? 🙄 Nie zamierzam zaprzestać prób karmienia, ale kolejna taka noc by mnie chyba zabiła.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-22, 22:38   #4615
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Justynka

IMG_6930.jpg

Takie cudowności

Idę spać - z jogi wróciłam o 23 zaopatrzona dodatkowo w perfumy własnej roboty od tej dziewczyny. Zajęcia trwały z 30min a 40 kolejnych przegadałyśmy na macie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-23, 06:33   #4616
meja_ml
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 421
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez karla906 Pokaż wiadomość
Ja robię ROLADY (w moich rodzinnych stronach nazywają się zrazy) z boczkiem, cebulka, ogórkiem kiszonym z wołowiny. Mam w planach zrobić na początku października i po mrozic bo uwielbiam to mięso, czuje ze po porodzie wjedzie że smakiem słuchajcie, miałam wyniki egzaminu lekarskiego, nie spodziewałam się szału bo ostatnie tygodnie to były problemy z żebrami, plecami no nie było łatwo. Wchodzilam z drżącym sercem, upewnić się że chociaż zdałam, a potem będę sobie poprawiać bo aplikacja na sprcke dopiero po stażu podyplomowym. No i wchodzę i... Mam 93% pisało w kraju 7365 osób i tylko 37 ma wyższy wynik ode mnie. Jestem od godziny wgnieciona w fotel i się cała trzęsę 🤣 już nie będę więcej podchodzić, nie ma potrzeby. mąż właśnie przywiózł pizze, szampan 0% i bukiet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulację.

Oj podziwiam, że chce się Wam gotować mnie teraz dopadło chęć nic nie robienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
meja_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-23, 06:35   #4617
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Czujemy się dobrze, ale bardzo chcemy już do domu. Okropnie stęskniłam się za starszą i bardzo chciałabym, żeby dziewczynki wreszcie się poznały. Poza tym tak mnie wkurzają ludzie w tym szpitalu… wychodzi na to, że jak na razie z ciąży zostały mi dwie rzeczy - brzuch i całodobowy wku*w.



No co Ty, jaki horror, te maluszki są mega rozczulające 🥰

Czasem sobie myślę, że ten szpital to jednak ma swoje dobre strony: można stworzyć mocną więź z młodszym dzieckiem. W domu ze starszakiem to nie byłoby takie proste. Zakochałam się totalnie w młodszej córce 🥰 Co jednak nie zmienia faktu, że bardzo chcę już do domu.

Czytam Was na bieżąco, ale nie mam szans odpisywać. Niestety trochę się przeliczyłam z moją laktacją, nie rozkręciła się na tyle, by mi się dziecko najadło (ale co się dziwić jak dopiero od dziś mogę cokolwiek jeść i pić). Od 1 w nocy do 19 wieczorem przystawiałam ją do piersi na jakieś 20 min co 15-20 minut (obie w takim trybie dziś spałyśmy). O 19 się poddałam, bo raz że stan moich piersi jest opłakany, dwa, padałam z wyczerpania i trzy - dziecko dalej wrzeszczało. Poprosiłam o mm, oczywiście lament, że po co, na co, dziecko nie jest głodne, ma zapasy z brzucha, zabijam laktację, koniec świata. Trzy razy musiałam powtórzyć, że mój priorytet to najedzone dziecko, a nie kp. Mała wypiła ponad 10 ml i poszła spokojnie spać. Teraz znowu próbujemy z piersią, ale wzięłam zapobiegawczo 20 ml mieszanki, w razie gdyby znowu było mało. Nie rozumiem czy to naprawdę taka tragedia, że chcę, żeby była najedzona, zamiast ją dręczyć kolejną dobę? Nie zamierzam zaprzestać prób karmienia, ale kolejna taka noc by mnie chyba zabiła.
Dzisiaj wychodzicie? Właściwie to już mamy trzy maluchy. Sylvvcia urodziła Na FB się pochwaliła 4kg maluchem
10 ml mm o niczym nie przesądza, a jak masz się męczyć to nie ma sensu. Mnie przy starszej namówili, bo traciła na wadze, ale ona z tej butelki to jadła może 5 ml. Nie chciała wcale 🤷 Raczej nie była też głodna o dziwo. Zobaczymy jak będzie teraz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-23, 07:05   #4618
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Dzisiaj wychodzicie? Właściwie to już mamy trzy maluchy. Sylvvcia urodziła Na FB się pochwaliła 4kg maluchem
10 ml mm o niczym nie przesądza, a jak masz się męczyć to nie ma sensu. Mnie przy starszej namówili, bo traciła na wadze, ale ona z tej butelki to jadła może 5 ml. Nie chciała wcale 🤷 Raczej nie była też głodna o dziwo. Zobaczymy jak będzie teraz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z tego co liczę to dopiero jutro. Chociaż gdyby dziś na obchodzie była moja lekarka to pewnie by mnie puściła (rozmawiałyśmy o takiej możliwości, ze względu na małe dziecko w domu). Dziś mają jeszcze mi podać immunoglobulinę (mała ma rh+), więc ciekawe jak będzie.

To ja o mm muszę się wiecznie prosić, to samo było ze starszą (naprawdę na zdanie, że dziecko nie potrzebuje, bo ma zapasy z brzucha reaguję już wścieklizną). Maluch wrzeszczy przez kilkanaście godzin, robi się żółty, mocno spada mu waga. Ok, podziwiam tak zdeterminowane kobiety, które przez dwie doby nic innego nie robią tylko próbują karmić nawet jak nie wychodzi, widocznie ja do nich nie należę. W domu na spokojnie spróbuję powalczyć o laktację, bez tych laktoterrorystek dookoła. Kiedyś czytałam o kobiecie, która rozkręciła u siebie laktację po adoptowaniu (!) dziecka i takiej, która po kilkumiesięcznej przerwie wróciła do kp. Więc nie sądzę, że trochę mm w szpitalu nas zniszczy 😊💪

Gratulacje dla Sylvci ❤

Dziś miałam okazję po raz pierwszy usłyszeć rodzącą kobietę. Matko. 🥺 Amerykańskie filmy naprawdę kłamią.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-23, 07:22   #4619
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Z tego co liczę to dopiero jutro. Chociaż gdyby dziś na obchodzie była moja lekarka to pewnie by mnie puściła (rozmawiałyśmy o takiej możliwości, ze względu na małe dziecko w domu). Dziś mają jeszcze mi podać immunoglobulinę (mała ma rh+), więc ciekawe jak będzie.

To ja o mm muszę się wiecznie prosić, to samo było ze starszą (naprawdę na zdanie, że dziecko nie potrzebuje, bo ma zapasy z brzucha reaguję już wścieklizną). Maluch wrzeszczy przez kilkanaście godzin, robi się żółty, mocno spada mu waga. Ok, podziwiam tak zdeterminowane kobiety, które przez dwie doby nic innego nie robią tylko próbują karmić nawet jak nie wychodzi, widocznie ja do nich nie należę. W domu na spokojnie spróbuję powalczyć o laktację, bez tych laktoterrorystek dookoła. Kiedyś czytałam o kobiecie, która rozkręciła u siebie laktację po adoptowaniu (!) dziecka i takiej, która po kilkumiesięcznej przerwie wróciła do kp. Więc nie sądzę, że trochę mm w szpitalu nas zniszczy

Gratulacje dla Sylvci

Dziś miałam okazję po raz pierwszy usłyszeć rodzącą kobietę. Matko. 🥺 Amerykańskie filmy naprawdę kłamią.
Podanie mm to twoja decyzja. Jeśli uważasz, że potrzebne to tak jest. I jak dla mnie tak krótki czas nie przesadzi o późniejszym karmieniu piersią Ale czaje o co chodzi. Chcesz dla dziecka jak najlepiej i takie zachowanie personelu jest problematyczne. Też nie ma co się oszukiwać w szpitalu jednak więcej stresu. Myślisz o starszej, tęsknisz. Jak dla mnie w domu pewnie pójdzie łatwiej
Aż się boje zapytać jak brzmi rodząca kobieta 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-23, 07:33   #4620
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Czujemy się dobrze, ale bardzo chcemy już do domu. Okropnie stęskniłam się za starszą i bardzo chciałabym, żeby dziewczynki wreszcie się poznały. Poza tym tak mnie wkurzają ludzie w tym szpitalu… wychodzi na to, że jak na razie z ciąży zostały mi dwie rzeczy - brzuch i całodobowy wku*w.



No co Ty, jaki horror, te maluszki są mega rozczulające 🥰

Czasem sobie myślę, że ten szpital to jednak ma swoje dobre strony: można stworzyć mocną więź z młodszym dzieckiem. W domu ze starszakiem to nie byłoby takie proste. Zakochałam się totalnie w młodszej córce 🥰 Co jednak nie zmienia faktu, że bardzo chcę już do domu.

Czytam Was na bieżąco, ale nie mam szans odpisywać. Niestety trochę się przeliczyłam z moją laktacją, nie rozkręciła się na tyle, by mi się dziecko najadło (ale co się dziwić jak dopiero od dziś mogę cokolwiek jeść i pić). Od 1 w nocy do 19 wieczorem przystawiałam ją do piersi na jakieś 20 min co 15-20 minut (obie w takim trybie dziś spałyśmy). O 19 się poddałam, bo raz że stan moich piersi jest opłakany, dwa, padałam z wyczerpania i trzy - dziecko dalej wrzeszczało. Poprosiłam o mm, oczywiście lament, że po co, na co, dziecko nie jest głodne, ma zapasy z brzucha, zabijam laktację, koniec świata. Trzy razy musiałam powtórzyć, że mój priorytet to najedzone dziecko, a nie kp. Mała wypiła ponad 10 ml i poszła spokojnie spać. Teraz znowu próbujemy z piersią, ale wzięłam zapobiegawczo 20 ml mieszanki, w razie gdyby znowu było mało. Nie rozumiem czy to naprawdę taka tragedia, że chcę, żeby była najedzona, zamiast ją dręczyć kolejną dobę? Nie zamierzam zaprzestać prób karmienia, ale kolejna taka noc by mnie chyba zabiła.
Nie chodzi mi o te całkiem maluszki bo takie są słodkie. Ale tak ok roku, gdzie dziecko dużo chce, a nie może. Wścieklizny można dostać. Albo przynajmniej ja tak mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-09-28 15:48:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:19.