Woda utleniona, utleniacz - 3, 6 czy 9 %towy? Pomoc w wyborze stężenia

[persymonka]

Hej mam pytanie a wlasciwie prosbe

Czy moglaby ktoras z was opisac dzialanie wody utleniajacej po kolei zaczynajac od 3% , 6% ,9% i 12% ?

wiem, ze 12% jest najsilniejsza i sluzy do rozjasniania, ale co by sie stalo gdyby uzyc 12 z brazem?jaki kolor by wyszedl

chodzi mi o to by napisac taka ogolna zasade jaka wode laczyc z danym odcieniem by uzyskac dany efekt...

podam to na swoim przykladzie (i powiedzcie czy dobrze mi doradzono)

zalezy mi na pokryciu licznych przeswitow (przeszlam z blondu na czarny) i bardziej naturalnym kolorze (zakupilam dwie farby LOREAL MAJIREL 50ml. KOLOR 4.0 -DEEP BROWN).Chodzilo mi o efekt,ze tak sie wyraze "cieplej czerni" wiec wzielam braz wpadajacy w czarny tak by wlasnie wygladal na czarny z cieplejszym naturalnym poblyskiem
pani z hurtowni fryzjerskiej polecila mi wode 3% ,zeby pokrylo przeswity-oczywiscie kupilam (1 opakowanie 125ml swoja droga wystarczy jedno?) tylko sie zastanawiam czy wlasnie powinnam miec ta 3% bo w poprzedniej hurtowni zalecono mi 6%...


jak myslicie powinnam miec 3% czy 6% chcac uzyskac "czarny" z farby gleboki braz (na palecie wpada w czarny) na uprzednio farbowanych wlosach doslownie czernia (kadusa) z przeswitami blondu?

[wiola05111991]

jesli z calkowitej czerni to powinnas wziasc 6 % bo w koncu chcesz troszeczke rozjasnic a 3 % to wychodzu tak ton w ton ja ciagle farbuje roozjasniajaca 9 %...

[black_sun]

wiola05111991 - nie wydaje mi się, by autorka wątku chciała rozjaśnić włosy [poza tym farbą farby NIE rozjaśni]. wydaje mi się, że chodzi o to, żeby farba się wżarła i zakryła blond prześwity i by kolor był równomierny?
w takim wypadku również optowałabym za 6% [ale nie wiem co się stanie jeśli użyjesz 3.. czy kolor słabiej chwyci czy szybciej się wypłucze].
co do ilości utleniacza i farby - poczytaj na ulotce farby, tam powinno być podane ile ml utleniacza i ile ml farby.

[persymonka]

black_sun dokładnie o to mi chodzi
co do ilości to już wiem, że muszę dokupić i zastanawiam się czy tą 3% czy 6% ...
rozjaśniać nie chcę tylko ten bląd przykryć równomiernie...(chcę żeby kolor wpadał w czarny)

[wiola05111991]

blacksun mozna rozjasnic farbe farba ale nie duzo tylko np 2 tony. jeszcze dolacze jedno pytanie czy mozna uzyc z normalna farba wode 18 %?? to jest bardzo duzo i boje sie czy mi nie spali wlosow itp. i czy mozna tak laczyc, bo chyba najsilniejsza woda ktora mozna laczyc z farba to 12 %, czy moze to zalezy od farby??

[black_sun]

lepiej weź 6 - wtedy lepiej pokryje. 3 procentowa woda to takie stężenie jak przy szamponach koloryzujących, więc kolorek może mieć mniejszą trwałość, a o to chyba nie chodzi
3 procentową możesz spróbować farbować odrosty, kiedy kolor na długości będzie już wżarty na trwałe - odrosty farbować często trzeba więc wieczysta trwałość nie jest niezbędna, a trójka jest delikatniejsza i mniej zniszczysz włoski

wiola - a po co ci 18 procentowa? ja bym się BARDZO bała kłaść na całe włosy 12 - że się spalą.
18 w ogóle istnieje? co ty chcesz zrobić z tymi biednymi włoskami, czym zasłużyły sobie na 18 :P
szczerze - nie myśl nawet o 18


a co do rozjaśniania farby farbą - jeśli nie kręcimy się wokoł kolorów typu czerń czy brąz to można jakiś efekt osiągnąć [mocniejszą wodą utlenioną właśnie], ale przy czarnych włoskach to raczej nie zda egzaminu

[wiola05111991]

ja wczesniej mialam bardzo ciemny braz i zeszlam do takiego sredniego/jasnego brazu przez farby... i nawet mi sie wlosy nie zniszczyly a jesli 9 % mi nie zniszczyla ta 18 %( jesli je w dodatku bede baaardzo odzywiac) to mi moze zniszczy ale malutko. Trzeba mi bo kupilam farbe drogeryjna i mi wyszedl baaardzo ciemny braz zamiast jasny braz, nigdy wiecej sklepowej farby:P istnieje woda 18 %

[wiola05111991]

a i moj naturalny to taki zlocisty jasny blond i wlasnie chce do niego wrocic bo ogladajc zdjecia sie za nim stesknilam:P

[black_sun]

9 wysusza i stosowana długo na całą długość włosa - zamieni je w gumę 12 stosowana jest do mocnego rozjaśniania. 18 - ja obstawiam, że włosy zostaną w ręczniku i żadne odżywienie im nie pomoże.
lepiej poczekaj trochę, każda farba się wypłukuje, a potem stopniowo rozjaśniaj.
lepsze za ciemne niż żadne

[wiola05111991]

masz racje, poczekam jeszcze z miesiac badz dwa az bede miala odrosty, bo nie chce ich meczyc za bardzo i wtedy ewentualnie 9 %, jak wlosy moga przypominac gume:P?? nie rozumiem

[black_sun]

niestety, mogą przypominać gumę. moje były gumowe po trzech latach farbowania na extra jasny blond - jak się je pociągało to były elastyczne jak guma nic fajnego, bo wyglądały fatalnie.
jeszcze bardziej gumowe były, jak je sobie spaliłam - na mokro poskręcane w spiralki [normalnie proste druty mam] i baaardzo gumowo elastyczne, na sucho zbite suche siano - taki efekt możesz otrzymać po tej 18 a nawet 12 danej na całe włosy

[hannie]

Napisane przez persymonka

Hej mam pytanie a wlasciwie prosbe

Czy moglaby ktoras z was opisac dzialanie wody utleniajacej po kolei zaczynajac od 3% , 6% ,9% i 12% ?

wiem, ze 12% jest najsilniejsza i sluzy do rozjasniania, ale co by sie stalo gdyby uzyc 12 z brazem?jaki kolor by wyszedl

chodzi mi o to by napisac taka ogolna zasade jaka wode laczyc z danym odcieniem by uzyskac dany efekt...

podam to na swoim przykladzie (i powiedzcie czy dobrze mi doradzono)

zalezy mi na pokryciu licznych przeswitow (przeszlam z blondu na czarny) i bardziej naturalnym kolorze (zakupilam dwie farby LOREAL MAJIREL 50ml. KOLOR 4.0 -DEEP BROWN).Chodzilo mi o efekt,ze tak sie wyraze "cieplej czerni" wiec wzielam braz wpadajacy w czarny tak by wlasnie wygladal na czarny z cieplejszym naturalnym poblyskiem
pani z hurtowni fryzjerskiej polecila mi wode 3% ,zeby pokrylo przeswity-oczywiscie kupilam (1 opakowanie 125ml swoja droga wystarczy jedno?) tylko sie zastanawiam czy wlasnie powinnam miec ta 3% bo w poprzedniej hurtowni zalecono mi 6%...


jak myslicie powinnam miec 3% czy 6% chcac uzyskac "czarny" z farby gleboki braz (na palecie wpada w czarny) na uprzednio farbowanych wlosach doslownie czernia (kadusa) z przeswitami blondu?

prosta zasada

3% - nie rozjasnia
6% - pojasnia 2 tony w trakcie farbowania
9% - pojasnia 4 tony
12% - pojasnia 6 tonów

w przypadku ciemnego brazu nakładanego na blond włosy nie wolno uzywać wody 3% bo kolor spłynie bardzo szybko, do takiego zabiegu polecana jest woda 6% lub mieszanka 6% i 3% 1:1, w ten sposób pojasnisz tylko jeden ton. jesli chcesz utrzymac dłużej kolor proponuje zrobic prekoloryzacje (nałóż farbe z niewielka iloscia wody z kranu po 10 minutach nałóż wode 6% i potrzymaj do konca działania farby)
powodzenia

[hannie]

Napisane przez wiola05111991

blacksun mozna rozjasnic farbe farba ale nie duzo tylko np 2 tony. jeszcze dolacze jedno pytanie czy mozna uzyc z normalna farba wode 18 %?? to jest bardzo duzo i boje sie czy mi nie spali wlosow itp. i czy mozna tak laczyc, bo chyba najsilniejsza woda ktora mozna laczyc z farba to 12 %, czy moze to zalezy od farby??

hmmmm.... nie wolno łączyc farby z tak wysokoprpcentowa wodą!!!!
12% uzywa sie w rozjasnianiu mocnych włosów z cieżkim pigmentem (najczesciej u mężczyzn)
dla kobiet najbardziej polecana jest woda 9% lub przy cieżkim pigmencie mieszanka wod 9% i 12% 1:1
w ten sposób uzyskujemy wode około 10,5 %

[wiola05111991]

hannie dzieki za szczegolowa odpowiedz blacksun tobie rowniez

[agnes7]

Dziewczyny,a można użyć wody utlenionej innej firmy niż farba? Mam na przykład farbę Welli-Koleston - profesjonalną i wodę 6% jakiejś innej firmy. Mogę to wymieszać?
Pozdrawiam

[hannie]

Napisane przez agnes7

Dziewczyny,a można użyć wody utlenionej innej firmy niż farba? Mam na przykład farbę Welli-Koleston - profesjonalną i wodę 6% jakiejś innej firmy. Mogę to wymieszać?
Pozdrawiam

producenci farb zalecaja łączenie swoich farb ze swoimi wodami. mozliwe ze to jest tylko chwyt marketingowy , ale z mojego doswiadczenia wiem ze łączenie farb loreala z wodami joanny bylo mozliwe, ale kolor nie trzymal sie tak długo jak powinien. jesli pomieszasz kosmetyki innych firm to nic sie nie stanie, kolor pokryje , ale nie wiem na jak długo
pozdrawiam

[juanita]

hej,musze sie Was szybko poradzic.Chce zamowic farbe topchic w kolorze srebrnego bezu bo ja kiedys mialam na wlosach i lubim ten odcien-ale wtedy robila mi go fryzjerka-teraz chcialabym sama ale nie wiem jaka wode utleniona (aktywator)do niej dodac...doradzcie.Mozna mieszac firmy???goldwell farba plus aktywator 9%z loreala??jak myslicie

[maja2005]

A dlaczego chcesz użyć utleniacz akurat z Loreala? Wydaje mi się, że lepiej używać tej samej firmy. Składy produktów z innej firmy mogą się nieco różnić, więc efekt też może być inny od zamierzonego.
Ale oczywiście mogę się mylić, być może nie ma to większego znaczenia. Chyba najlepiej zapytać profesjonalisty

[Zafirah]

wysokość stężenia oksydantu zalezy od koloru twoich naturalnych wlosow - jesli chcesz przyciemnic lub rozjasnic o 1-2 tony uzyj 6%, jesli o 3 tony - 9%. i tak jak pisze kolezanka powyzej - ZAWSZE lepiej uzywac farby i oksydantu jednej firmy.

[moorph]

Mozesz podac oznaczenie tej farby?
Wszystko zalezy od Twojego wyjsciowego koloru, jaki teraz masz na glowie. Praktycznie mozna zrobic i 3%, i 6, i 9....

[Nicollaa]

Witam serdecznie. Szukałam wątku o podobnym temaie lecz niestety nie znalazłam. Mianowicie pogubiłam się troche co do rozjaśniania włosów i bardzo bym chciała was prosić o rade. Pare lat temu włosy rozjaśniłam u fryzjera na jasny blond od tego czasu ciągle robie odrosty metodą na tzw"na pasemka" rozjaśniaczem 9%. Pozwala mi to uzyskac ładny jasny kolor. Mam swoja fryzierke która pzychodzi do mnie do domu i mi robi włoski. Jednak wiadomo jak to włosy po rozjaśnianiu sa dosc slabe. Ostatnio byłam w salonie kosmetycznym akuart robiłam tam paznokcie i Pani fryzierka która tam pracowała powiedziała, że ona takie włosy jak moje (z naury mam ciemny blond) robi na wodzie utlenionej 3%towej farbami firmy Kadus i, że również wychodzą takie jasne jak mam na głowie. Natopmiast mojej mamy fryzierka powiedziała, że ona odrosty ciemny blond robi wodą utleniona 6cio towa ale moja mama nie wie na jakiej firmie pracuje. Mi moja fryziera robi 9cio %tową z rozjaśniaczem z Joanny Profesional, ale no faktycznie włsoy do najzdrowszych po tym nie należa. Proszę o porade co mogę zminić by ich tak bardzo nie męczyć? Może znacie jakieś dobre rozjaśniacze? A może kupić wode utlenioną 6cio %towa i czy uzyskam taki sam efekt? i czy z Kadusa się naprawde czyms różnią, że już na 3%towej chwytaja? Ta moja fryziera super nakłada farbe ja zawsze tylko kupuje jej materiały i teraz walsnie czegoś czukam bo ona to już z tradycji zawsze rozjasniaczem 9tka robi Nie znam się na tym wogole z tad moje pytania mogą wydawać się dla was zabawne za co przepraszam lecz naprawde bym chciała jakoś pomóc mojej czuprynie Z góry dziekuje bardzo za odpowiedzi

[angeoudemonn]

Na rozjaśniaczach nie znam się, ale jest rozjaśniacz dla blondynek-też dla ciemnych blondynek bez amoniaku Loreal professionel Platinium i ponoć on wogóle włosó nie niszczy. Zawiera aż 99,99% ceramidów, dzięki niemu włosy są po zabiegu takie jak przed. Jest dosyć drogi, jest też wariant dla nie-blondynek, ale już z amoniakiem (aamoniak-dziadoswo niszczy najgorzej, chociaż rozjaśniaczy nie stosowałam, ale są one w farbach blond, chociaż na szczęscie nie we wszystkich). Jak to wygląda po Platinium-ponoć świetnie i po tym nakłada się jakiś toner dla odcienia, żeby włosy nie były żółte czy platynowe-jak zimne to coś zimnego, itp.

[viki1988]

generalnie z rozjaśniaczami jest tak:
3% - nie rozjaśnia, tylko przyciemnia albo tonuje
6%- może rozjaśnić 1-1,5 tonu lub używa się do przyciemniania
9%- rozjaśnia 2-3 tony
Coś mi sie wydaje ze Twoja kosmetyczka była słabo zorientowana bo niezależnie od farby to 3% włosów nie rozjaśni, jeśli masz ciemny blond a rozjaśniasz do dość jasnego to oks.9% jest konieczny, a co do zmiany to przede wszystkim zmieniłabym firmę farby (Joanna o ile ma fajne kosmetyki do pielęgnacji to jej wszystkie"chemiczne" produkty to podobno niszcząca bardzo włosy tandeta- to opinia niejednego fryzjera) jeśli masz większy fundusz to proponuje coś z L'oreala (Majirel lub Majiblond), podobno jest też dobra farba Viola firmy Intercosmo(ona jest tańsz od l'oreala), pozatym wydaje mi sie ze rozjaśniacz miszczy bardziej niż farba wiec lepiej pozostać przy farbie

[matys-magda69]

drogie Panie
jesli do rozjasniacza uzyjemy wody 3% mozemy pzetrzymac wloski nawet do 70 minut,wszystko zalezy od struktury wlosa(ja mam z natury wlosy na poziomie 3 i zawsze tak robie ,pozniej oczywiscie tzeba nalozyc toner ,zeby szybko nie zolkly i ladnie sie blyszczaly) oczywiscie dobry fryzjer zna wszystkie sztuczki i napewno nie bedzie robil wszystkieg ksiazkowo.
na 9% to sie dekoloryzuje oporne wlosy i roznie pozniej z nimi bywa

[viki1988]

Napisane przez matys-magda69

drogie Panie
jesli do rozjasniacza uzyjemy wody 3% mozemy pzetrzymac wloski nawet do 70 minut,wszystko zalezy od struktury wlosa(ja mam z natury wlosy na poziomie 3 i zawsze tak robie ,pozniej oczywiscie tzeba nalozyc toner ,zeby szybko nie zolkly i ladnie sie blyszczaly) oczywiscie dobry fryzjer zna wszystkie sztuczki i napewno nie bedzie robil wszystkieg ksiazkowo.
na 9% to sie dekoloryzuje oporne wlosy i roznie pozniej z nimi bywa

oj Kochana... to nie możliwe co mówisz - wtedy nie było by problemu blondynek ze zniszczonymi włosami.... jeśli naprawde masz włosy na poziomie 3 (czyli ciemny brąz)musiała byś użyć wody conajmniej 12% zeby uzyskać blond (i to wcale nie jasny)
a dekoloryzacja to zupełnie coś innego

[matys-magda69]

Napisane przez viki1988

oj Kochana... to nie możliwe co mówisz - wtedy nie było by problemu blondynek ze zniszczonymi włosami.... jeśli naprawde masz włosy na poziomie 3 (czyli ciemny brąz)musiała byś użyć wody conajmniej 12% zeby uzyskać blond (i to wcale nie jasny)
a dekoloryzacja to zupełnie coś innego

dekoloryzacja czyli rozjasniacz plus woda 9% do 18% to wlasnie jest dekoloryzacja wlosa
ja tylko podaje jeden z przykladow jak uzyskac blond na niskiej wodzie ,kto chce wyprobuje,zawsze tak robie na swoich wlosach i moich klientek,nawet wlosy hindusek rozjasniam na 6 % przetrzymuje do 1,5 godzinki pozniej toner i wychodzi elegancko.
pamietac trzeba o prostych zasadach chemii im wyzszy oksydant,szybszy proces utlenienia i wieksze ryzyko otrzymania pomaranczowo,zoltych wlosow

[morelle]

Napisane przez viki1988

oj Kochana... to nie możliwe co mówisz - wtedy nie było by problemu blondynek ze zniszczonymi włosami.... jeśli naprawde masz włosy na poziomie 3 (czyli ciemny brąz)musiała byś użyć wody conajmniej 12% zeby uzyskać blond (i to wcale nie jasny)
a dekoloryzacja to zupełnie coś innego

To jest możliwe, co napisała. Mam brązowe włosy, a rozjaśniacz profesjonalny Leo z wodą 6% w try miga wybielił mi włosy. Były aż za jasne. Rozjaśniacze ze sklepu nie dadzą wiele, ale profesjonalne to naprawdę silne środki, trzeba dokładnie badać czas działania żeby nie zniszczyć włosów. Tak więc wierzę, że stosunkowo jasne włosy można potraktować z powodzeniem kosmetykiem zmieszanym z niską procentowo wodą. Wszystko zalezy od podatności włosa. Fryzjerki często, i zupełnie niepotrzebnie, chwytają za zbyt silne utleniacze. Inna sprawa, że rozjasniacze nie zawsze dają ładny kolor. Autorce postu radziłabym raczej zastosować farbę rozjasniającą lub superrozjaśniającą.

[matys-magda69]

ja zawsze dotykam wlosow,wrecz macam ,rozciagam szarpie,wrhhh
dokladnie musze ocenic strukture,
proces rozjasniania tzw blondingu jest bardzo trudny i trzeba byc niemal wysmienitym chemikiem ,zeby wszystko miec w jednym paluszku.
wiele razy mialam do czynienia z przetrawionymi wlosami klientek wlasnie po zabawach u <profesjonalistow>ciezk o pozniej wlosy doprowadzic do zdrowego wygladu.
ale wracajac do czary mary z woda utleniona
nie bylo by tyle postow i pytan co mam zrobic z zoltymi ,rudymi wlosami gdyby nie podstawy wiedzy o procesach utlenienia
do tego jeszcze odrobina wiedzy fryzjerskiej jakie pigmenty posiada dany wlos i odpowiedz mamy jak na dloni. to zadne odkrycie ,zadne ...ja to juz wiem i z powodzeniem stosuje od 10 lat w praktyce.
wody mozna stosowac przeroznych ilosci stezen ja najwyzsza do rozjasniacza stosuje 7,5%
brrr 9 ,12 tak ale tylko do farb rozjasniajacyh

[morelle]

Napisane przez matys-magda69

ja zawsze dotykam wlosow,wrecz macam ,rozciagam szarpie,wrhhh
dokladnie musze ocenic strukture,
proces rozjasniania tzw blondingu jest bardzo trudny i trzeba byc niemal wysmienitym chemikiem ,zeby wszystko miec w jednym paluszku.
wiele razy mialam do czynienia z przetrawionymi wlosami klientek wlasnie po zabawach u <profesjonalistow>ciezk o pozniej wlosy doprowadzic do zdrowego wygladu.
ale wracajac do czary mary z woda utleniona
nie bylo by tyle postow i pytan co mam zrobic z zoltymi ,rudymi wlosami gdyby nie podstawy wiedzy o procesach utlenienia
do tego jeszcze odrobina wiedzy fryzjerskiej jakie pigmenty posiada dany wlos i odpowiedz mamy jak na dloni. to zadne odkrycie ,zadne ...ja to juz wiem i z powodzeniem stosuje od 10 lat w praktyce.
wody mozna stosowac przeroznych ilosci stezen ja najwyzsza do rozjasniacza stosuje 7,5%
brrr 9 ,12 tak ale tylko do farb rozjasniajacyh

To bardzo cenne, co napisałaś. Na temat oceny pigmentu włosa i odpowiedniego koloryzatora krąży mnóstwo mitów, a my po nieudanych wizytach u fryzjerów na własnej skórze czesto przekonujemy się co jest dla nas dobre. Twoje rady trzeba sobie wziąć do serca. Ja farbuje włosy już nawet nie Majiblondem ale Luo Color 10.12 i otrzymuję piękny, bardzo jasny blond. A kiedyś myślałabym, że odpowiedni dla mnie jest tylko rozjaśniacz. Nic bardziej mylnego.

[viki1988]

Dziweczyny, ja jak pisałam to miałam na myśli farby, na rozjaśnianiu sie nie znam, robiłam tylko u fryzjera i nie wiem co mi tam dokąłdnie nakładali...
morelle, nie rudzieje Ci ten Luo? bo słyszałam ze te farby mają do tego tendencję...