Wielbicielki staroci łączcie się! - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-12, 19:12   #211
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Pin, a którego Halstona???
Klasyka
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 19:18   #212
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez Pin up girl Pokaż wiadomość
Klasyka
A znasz inne?
Catalyst, Couture???
Szukam czegoś aksamitnego, bez goryczy, ale nie słodkiego. Właśnie takiego zapachu kosmetyku. Powiedziałabym- aldehyd przytulasek
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 19:25   #213
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
A znasz inne?
Catalyst, Couture???
Szukam czegoś aksamitnego, bez goryczy, ale nie słodkiego. Właśnie takiego zapachu kosmetyku. Powiedziałabym- aldehyd przytulasek
Innych nie znam, ale sądząc po opisach są różne od klasyka, a ten jest właśnie takim miłym kosmetykiem
Pod koniec nieco przypomina White Linen, ale jest dużo cieplejszy, bez goryczki i nie zmulony natłokiem aldehydów
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 19:36   #214
OlaVS
Zadomowienie
 
Avatar OlaVS
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 164
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Ja jeszcze mam pytanko o 2 zapachy - to już nie są takie znowu wielkie starocie, ale nie produkowane, więc pod wątek mogą podpadać.
Jeden to Byzantine - jakie ono jest (czy raczej pewnie było)?
I drugi to Parfum d'Ete Kenzo, ale ta stara wersja, w liściu stojącym a nie leżącym. To był kompletnie inny zapach niż ten wspólczesny, o niebo lepszy, ale pamiętam go jak przez mgłę - jakby do Fidji i może do Nilanga trochę podobny, wiem, że na studiach mi sie podobał, ale nie jestem pewna, czy teraz też bym go jeszcze lubiła - a jeszcze można upolować...
Pamięta ktoś te zapachy?...
__________________


Edytowane przez OlaVS
Czas edycji: 2010-03-12 o 21:53
OlaVS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-13, 12:29   #215
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Olu, ja nie znam tych perfum - tylko Fidji kojarzę

Niedługo dotrze do mnie Ruffles Oscara de la Renty. Ciekawa jestem co to za wynalazek...
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-13, 13:11   #216
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez Pin up girl Pokaż wiadomość
Olu, ja nie znam tych perfum - tylko Fidji kojarzę

Niedługo dotrze do mnie Ruffles Oscara de la Renty. Ciekawa jestem co to za wynalazek...
No żartujesz chyba!!!
Skąd go wytrzasnęłaś???
Uwielbiam ten zapach!
Podobno już jest nie produkowany.
Powiedziałabym o nim- aldehyd radosny!!!
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-13, 13:30   #217
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
No żartujesz chyba!!!
Skąd go wytrzasnęłaś???
Uwielbiam ten zapach!
Podobno już jest nie produkowany.
Powiedziałabym o nim- aldehyd radosny!!!
Na Allegro były...
A coś więcej zdradzisz...?
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-13, 23:01   #218
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez Pin up girl Pokaż wiadomość
Na Allegro były...
A coś więcej zdradzisz...?
Dobrze pamiętam wrażenie- pierwszy raz się z tym spotkałam- niuch i od razu poprawa humoru. Jakbym zanurzyła nos w rozgrzanym, suchym sianie
Słońce, wakacje, ech.
Myślę, że najbliżej mu do Firsta- choć oczywiście mogę się mylić. W każdym razie zapach czysty, klarowny, bez zbrudzeń w rodzaju YD.
Szczęściara!
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 09:16   #219
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Dobrze pamiętam wrażenie- pierwszy raz się z tym spotkałam- niuch i od razu poprawa humoru. Jakbym zanurzyła nos w rozgrzanym, suchym sianie
Słońce, wakacje, ech.
Myślę, że najbliżej mu do Firsta- choć oczywiście mogę się mylić. W każdym razie zapach czysty, klarowny, bez zbrudzeń w rodzaju YD.
Szczęściara!
Dzięki

Okazuje się, że mój Halston jest wersją bezalkoholową, dlatego tak dziwnie psika i przez chwilę mam tłustą rękę jak przy olejku
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 20:52   #220
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Kupiłam Oscara de la Renty Voluspę(ptę?) i Oskara
Zobaczymy! W USA mają dobrze!
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 21:19   #221
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Kupiłam Oscara de la Renty Voluspę(ptę?) i Oskara
Zobaczymy! W USA mają dobrze!
O, masz Volupciaka?
__________________
Kot najgorszego sortu
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 09:43   #222
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
O, masz Volupciaka?
Dopiero będę mieć!
Na razie, to mam Chant d'Aromes- na wylocie
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 10:08   #223
OlaVS
Zadomowienie
 
Avatar OlaVS
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 164
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Dopiero będę mieć!
Na razie, to mam Chant d'Aromes- na wylocie
A zdradzisz słówko na temat owej Pieśni Aromatycznej?... Bo on mnie zawsze tak ciekawił...

I błagam - napiszcie coś więcej o Falbankach Oskarowych - zaintrygowały mnie!

Mam nadzieję, że wiadomo, o co chodzi.... Ale chyba dobrze, że nazw perfum nie tłumaczy się zwyczajowo na polski. Jakoś to jednak dziwnie brzmi. U mojej siostry we Włoszech nazwy perfum są tłumaczone na włoski - nie wiem, czy wszystkie, ale próbki, które mi podarowała siostrzyczka miały oprócz nazwy angielskiej czy francuskiej nadrukowaną na kartoniku nazwę przetłumaczoną na włoski! Jakoś sobie tego w naszym ojczystym języku jednak nie wyobrażam.

***

Jeszcze jedno pytanko - wiecie coś na temat Chamade Habit De Fete? Jaki jest stopień pokrewieństwa z klasyczną piękną Chamade?...
__________________


Edytowane przez OlaVS
Czas edycji: 2010-03-15 o 11:10
OlaVS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 23:09   #224
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez OlaVS Pokaż wiadomość
A zdradzisz słówko na temat owej Pieśni Aromatycznej?... Bo on mnie zawsze tak ciekawił...
Eeee... Po pierwsze- mało wyraziste, takie, powiedziałabym mało stare.
Delikatny szypr- lekko zielony, tak chyba najlepiej je określę.
Spodziewałam się czegoś równie magicznego, co Apres- im do pary. Niestety, poza butelką nijak się mają do siebie- chodzi mi o ciężar gatunkowy.
Za to mój pierwszy w tym tygodniu ciemniak przybył dziś- Eau de Rochas- i jestem zachwycona! Świetliste cytrusy, zabawne, bezpretensjonalne, bez żadnego rozwodnienia, stylowe. Rocznik 1970. Przypominają mi dawno, dawno temu, w roku 89? 90? dezodorant Fa zielony, jeden z pierwszych w szklanym flakoniku.
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 20:53   #225
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Za to mój pierwszy w tym tygodniu ciemniak przybył dziś- Eau de Rochas- i jestem zachwycona! Świetliste cytrusy, zabawne, bezpretensjonalne, bez żadnego rozwodnienia, stylowe. Rocznik 1970. Przypominają mi dawno, dawno temu, w roku 89? 90? dezodorant Fa zielony, jeden z pierwszych w szklanym flakoniku.
tez mi przypadl do gustu, moze nie az tak jak ogrodki hermesa, ale tez niezle, letnie pachnidelko; dla milosnikow oldskuli rzecz jasna

poznalyscie juz nowe Pivery z Q? Cedre np?
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-18, 16:21   #226
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Justyno, podziel się wrażeniami z noszenia Volupte...

A ja mam już Estee i już wiem na czym wzorowane były White Linen...

EDIT: Do tego mega trwały i intensywny. Tak mi daje czadu spod rękawa, że nic innego nie czuję. Piękne mydełko

Edytowane przez Pin up girl
Czas edycji: 2010-03-18 o 19:00
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-20, 13:28   #227
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

A więc przed pożegnaniem się z zapachami, które do mnie przyszły, pora na wrażenia.
Volupte jest zapachem mocno owocowym, sympatycznym i miło się noszącym. Niby rozwodniony melonowo, ale akurat w tym przypadku nic to nie przeszkadza. Taka jakby lżejsza wersja Yvresse. Zupełnie bezpretensjonalny, ale jednocześnie nie jest to zapach, który zostawiałby ślad w pamięci - owocowa mgiełka.
Oscar Oscara de la Renty- zapach bardzo klasyczny aldehydowo, nieco mydlany, ostrawo- słodkawy. Jak dla mnie ciut mdlący, przybrudzony, trochę wali brudną bielizną gotowaną w kotle.
Sunset Boulevard Gale Hayman- kupiony po raz drugi i raczej się już z nim nie rozstanę. Retro, choć z 96 r.W składzie tylko 3 rzeczy- pomarańcza, miód i białe kwiaty. I to mi się strasznie podoba! Z tych składników powstaje nowa całość, trochę męskawa, o dziwo tajemnicza, jakby słodycz miodu zmagała się z kwiatowością- i po długiej, ponad dwugodzinnej walce, kwiaty wygrywają. (nawiasem mówiąc, Haymanów jest dwóch- Gale i Fred ).
Jeszcze słowo o Krizii- K Krizia mdląco słodka, pieluszka zasikana i zapomniana, ale jest w niej coś pociągającego, Krizia Teatro alla Scala- głębsza, miodowa (sztuczny miód z lat 70tych), przytulna. oba zapachy ze specyficznym brudkiem, charakterystycznym dla lat 70tych- choć teraz nie pamiętam, kiedy powstały.
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-20, 14:10   #228
OlaVS
Zadomowienie
 
Avatar OlaVS
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 164
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
A więc przed pożegnaniem się z zapachami, które do mnie przyszły, pora na wrażenia.
Volupte jest zapachem mocno owocowym, sympatycznym i miło się noszącym. Niby rozwodniony melonowo, ale akurat w tym przypadku nic to nie przeszkadza. Taka jakby lżejsza wersja Yvresse. Zupełnie bezpretensjonalny, ale jednocześnie nie jest to zapach, który zostawiałby ślad w pamięci - owocowa mgiełka.
Oscar Oscara de la Renty- zapach bardzo klasyczny aldehydowo, nieco mydlany, ostrawo- słodkawy. Jak dla mnie ciut mdlący, przybrudzony, trochę wali brudną bielizną gotowaną w kotle.
Sunset Boulevard Gale Hayman- kupiony po raz drugi i raczej się już z nim nie rozstanę. Retro, choć z 96 r.W składzie tylko 3 rzeczy- pomarańcza, miód i białe kwiaty. I to mi się strasznie podoba! Z tych składników powstaje nowa całość, trochę męskawa, o dziwo tajemnicza, jakby słodycz miodu zmagała się z kwiatowością- i po długiej, ponad dwugodzinnej walce, kwiaty wygrywają. (nawiasem mówiąc, Haymanów jest dwóch- Gale i Fred ).
Jeszcze słowo o Krizii- K Krizia mdląco słodka, pieluszka zasikana i zapomniana, ale jest w niej coś pociągającego, Krizia Teatro alla Scala- głębsza, miodowa (sztuczny miód z lat 70tych), przytulna. oba zapachy ze specyficznym brudkiem, charakterystycznym dla lat 70tych- choć teraz nie pamiętam, kiedy powstały.
No nie, Justyno! Gdybym była perfumiarką, chyba bym nie chciała, abyś recenzowała moje dzieła!

A tak na serio, to mnie np. Krizia K się podoba - do kilku godzin noszenia, bo pod wieczór robi się już brzydsza.

A żeby wnieść jakąś treść do wątku - to dotarła niedawno do mnie próbka mi.in Calandre Paco Rabanne i jestem w szoku, bo znam ten zapach z lat, gdy byłam młodszą nastolatką - wtedy zapachy zaczynały mnie interesować już poważnie i ze zbierania pachnących olejków do ciasta przerzuciłam się na zbieranie dezodorantów marki Fa oraz Bac kupowanych za kieszonkowe w komisach, a potem ustawianych rządkiem na półce - miałam oczywiście wszystkie wersje kolorystyczno-zapachowe. W owych czasach przez jakiś czas moi rodzice gościli w domu swoją znajomą, Rosjankę Annę, bardzo elegancką kobietę, za którą przepadałam. Miała ona piękne perfumy - jedne z nich po latach zidentyfikowałam jako First, natomiast drugie prawie już zapomniałam. I oto właśnie teraz, po latach 20-tu z górką, okazuje się, że to było Calandre Paco Rabanne! Podobno jest spokrewniony z Rive Gauche - tak wszyscy zgodnie piszą - ale dla mnie jednak bardziej kwiatowy i o wiele łatwiejszy do noszenia, podoba mi się i teraz !!!
__________________

OlaVS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 09:55   #229
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Oscar Oscara de la Renty- zapach bardzo klasyczny aldehydowo, nieco mydlany, ostrawo- słodkawy. Jak dla mnie ciut mdlący, przybrudzony, trochę wali brudną bielizną gotowaną w kotle.

A dla mojej koleżanki to ptyś...

W każdym razie mi się dobrze nosi tą brudną bieliznę

W kwietniu przyjdzię do mnie Narcisse Noir.
Tego Carona nie znam, mam nadzieję, że to nie był chybiony strzał, bo ostatnio dość sporo takich mi się zdarza...
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-21, 17:46   #230
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Dziewczęta, widziałyście nowe, piękne flakoniki Opium???
No, to ja już mogłabym je kupować, tylko najpierw polubić...
Teraz zasadzam się na Knowing, i w ogóle w moim zbiorku coraz więcej Estee.
A, wąchałam dziś w Rossmanie mydło Apart różowe, co to ma wg Truskawy pachnieć jak Gloria Vanderbilt - i nawet, nawet!
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 18:03   #231
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Justyno, dotarła już do Ciebie Estee? Jak wrażenia?
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 18:25   #232
Aguniella
Raczkowanie
 
Avatar Aguniella
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 191
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez OlaVS Pokaż wiadomość
Ja jeszcze mam pytanko o 2 zapachy - to już nie są takie znowu wielkie starocie, ale nie produkowane, więc pod wątek mogą podpadać.
Jeden to Byzantine - jakie ono jest (czy raczej pewnie było)?
I drugi to Parfum d'Ete Kenzo, ale ta stara wersja, w liściu stojącym a nie leżącym. To był kompletnie inny zapach niż ten wspólczesny, o niebo lepszy, ale pamiętam go jak przez mgłę - jakby do Fidji i może do Nilanga trochę podobny, wiem, że na studiach mi sie podobał, ale nie jestem pewna, czy teraz też bym go jeszcze lubiła - a jeszcze można upolować...
Pamięta ktoś te zapachy?...
Miałam jakiś rok temu całą flaszkę Byzantine- zakup w ciemno od przemiłej Allegrowiczki- i pozbyłam się, jakoś mnie nie zachwyciło. Liczyłam na lżejszą wersją Byzance, których kiedyś namiętnie używałam zimą - a dostałam delikatny, pudrowy aldehydek. Skojarzyły mi się z wiekowymi Blaze - i szybko powędrowały w świat.
Aguniella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 18:30   #233
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez Aguniella Pokaż wiadomość
Miałam jakiś rok temu całą flaszkę Byzantine- zakup w ciemno od przemiłej Allegrowiczki- i pozbyłam się, jakoś mnie nie zachwyciło. Liczyłam na lżejszą wersją Byzance, których kiedyś namiętnie używałam zimą - a dostałam delikatny, pudrowy aldehydek. Skojarzyły mi się z wiekowymi Blaze - i szybko powędrowały w świat.
No nieeee... Ten wątek mnie wykończy
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 22:07   #234
OlaVS
Zadomowienie
 
Avatar OlaVS
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 164
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez Aguniella Pokaż wiadomość
Miałam jakiś rok temu całą flaszkę Byzantine- zakup w ciemno od przemiłej Allegrowiczki- i pozbyłam się, jakoś mnie nie zachwyciło. Liczyłam na lżejszą wersją Byzance, których kiedyś namiętnie używałam zimą - a dostałam delikatny, pudrowy aldehydek. Skojarzyły mi się z wiekowymi Blaze - i szybko powędrowały w świat.
Hej Aga, dzięki! Po raz kolejny przychodzisz mi z odsieczą w postaci odpowiedzi! Przyznaję jednak, że Twój opis nie jest zbyt zniechęcający, pudrowy aldehydek nie brzmi źle!
__________________

OlaVS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 23:02   #235
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez Pin up girl Pokaż wiadomość
Justyno, dotarła już do Ciebie Estee? Jak wrażenia?
Nie nie, jeszcze nie, ale zaszalałam z Lauder.
Byłam z Lou Lou w salonie w Galerii Mok., po czym kupiłam Beautiful (to bez love, rzecz jasna) i dziś Knowing- po przetestowaniu w Douglasie. Nie wiem, co mi się z nosem porobiło, czy to zbawienny wpływ Aromatics, ale żadna (chyba?) gorycz mi już nie straszna. Wszak Knowing odrzucało mnie jeszcze niedawno, tymczasem dziś- kwiaty, upojne kwiaty! A raczej cudowna kreacja na ich temat
Mam takie wrażenie, że ktoś w tej firmie tak się rozmiłował w Pleasuresach, że zapomniał zlecić pomajstrowanie przy starociach. Oczywiście to żart, ale jakoś tak mi pachną prawdziwie- i Knowing, i Spellbound, Estee i Aromatics.
Czy też macie takie wrażenia?
Swoją drogą, jak to możliwe w stosunkowo niedługim czasie, stracić niechęć do goryczy? Nawet Eau de Soir i Bandit nie wydały mi się specjalnie gorzkie. Fajnie.
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 00:27   #236
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
A, wąchałam dziś w Rossmanie mydło Apart różowe, co to ma wg Truskawy pachnieć jak Gloria Vanderbilt - i nawet, nawet!
A ono nie pachnie przypadkiem jak Gloria Cacharel?

Btw - gratuluję udanego powrotu do Knowing
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 08:21   #237
Aguniella
Raczkowanie
 
Avatar Aguniella
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 191
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez OlaVS Pokaż wiadomość
Hej Aga, dzięki! Po raz kolejny przychodzisz mi z odsieczą w postaci odpowiedzi! Przyznaję jednak, że Twój opis nie jest zbyt zniechęcający, pudrowy aldehydek nie brzmi źle!
No i zasiałyście we mnie wątpliwości, może jednak trzeba było dać Byzantine jeszcze jedną szansę?
Aguniella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 16:20   #238
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
A ono nie pachnie przypadkiem jak Gloria Cacharel?
Pachnie. Pisałam już że mi się Glorie pomyliły
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 23:31   #239
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Estee...
No, nie wiem. Kwiaty, dość niby staromodne, ale nie do końca. nosiłam globalnie i wciąż mi dymem pachniało. Aż Wojtek powiedział "O, jaki kadzidlany zapach"
Coś w tym jest. Zapach bardzo złożony, interesujący- jutro chyba znów go ponoszę, żeby się przekonać, czy to, co mi w nim przeszkadza (słodkawość) nie przeradza się aby w wielką zaletę
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 23:12   #240
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Wielbicielki staroci łączcie się!

Wiecie, co przede mną stoi???
Chanel 22!
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-10-31 16:26:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:37.