Polecamy:

judith8 · 2015-02-17, 19:25

Cytat:

Napisane przez I ona

Jeśli jesteś w stanie wykombinować te pieniądze, to ja bym wolała zrobić to prywatnie, z uwagi na to że możesz mieć to wcześniej. W takich niejasnych przypadkach wydaje mi się, że trzeba działać szybko. Zdrowie się ma jedno i jest najważniejsze. Nawet jeśli zrobisz to prywatnie i odpukać coś będzie nie tak, niejasne zawsze możesz się skonsultować przecież ze swoim lekarzem.

dzwonilam jeszcze prywatnie i zrobic moga na koniec marca.... w zlym momencie cyklu bo powinnam miec zabieg w okolicy 10dnia - wiec albo szpital 2 tygodnie pozniej albo prywatnie w tym samym czasie - sila rzeczy zostaje przy szpitalu; sprawa sie sama rozwiazala

Cytat:

Napisane przez Haggat

Właśnie, taką opieką się otoczone osoby biorące udział w wypadkach albo znalezione na ulicy. Słyszałam kiedyś taką historię że facet miał mieć tomografię ale były bardzo długie kolejki. Więc kolega mu podpowiedział żeby się położył na ulicy i udawał że zemdlał albo że się przewrócił. Jakiś przechodzeń zadzwonił po karetkę i facetowi na SORze zrobili wszystkie badania w tym tomograf od ręki. A ty człowieku ze skierowaniem czekaj sobie dalej w kolejkach aż umrzesz i przestaniesz być problemem.
Ps. do gina też bym chodziła na NFZ tylko mi polećcie jakiegoś dobrego (Śląsk

) .

ja potwierdzam ze po wypadku strasznie lekarze sie pochylaja, mialam wstrzasnieeni mozgu w piatek, wrocilam do kraju, w poniedzialek poszlam do lekarza, mialam takie objawy ze karetka z prywatnej kliniki do szpitala mnie zawiezli - faktycznie chodzilam troche jak pijana... po badaniach okazalo sie, ze dobrze zrobili

Cytat:

Napisane przez Antii89

Pół miesiąca już za nami, dobrze, że luty taki krótki. jak wam idzie oszczędzanie? Jak dobrze pójdzie to zaoszczędzę 40% więcej niż zwykle. Trzymajcie kciuki, żeby nic po drodze nie wyskoczyło.

u mnie kiepsko, w lutym musialam zaplacic druga rate za ubezpieczenie auta, kupilam dwa stoliki w ikei, ktore zaadoptowalam jako nocne do sypialni, rachunek za gaz, prad, deske do toalety musialam kupic bo poprzednia pekla i TZ przytrzasnal sobie wlosy na udach jak siedzial i byla alternatywa - albo nowa deska albo zacznie golic nogi

Cytat:

Napisane przez Ilsa Lund

A macie ogrzewanie miejskie czy właśnie gazowe ? Bo za samo gotowanie chyba nie będzie dopłaty ? Ja to w ogóle miałam tyle nadpłaty że to wczorajsze to był mój pierwszy rachunek od pół roku

I to na 22 zł

ja mieszkam w domu wiec mam gazowe, w zimie to wydatek ok 2000pln za 2 miesiace

rachunki takie mam od pazdziernika do kwietnia, z czego najwyzsze sa styczen, luty
a zapomnialam ze na narty jedziemy, znaczy TZ jezdzi a ja czytam ksiazki i to chyba mi nie pomoze w oszczedzaniu...

Cytat:

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Ja zrezygnowałam z prognozowanych rachunków i co miesiąc podaję stan gazomierza z licznika. Można wysłac sms, zadzwonić lub podać odczyt na stronie internetowej. Trzeba tylko o tym pamiętać raz w miesiącu. Dzięki temu nie mam niespodzianek po okresie rozliczeniowym i jestem mniej więcej w stanie określić ile wyniesie mnie rachunek do zapłacenia.
Aktualnie jestem na etapie zmiany sposobu rozliczania także za energię elektryczną. Przyda się to tym bardziej, że planuję wynająć mieszkanie, więc nie będzie problemu z rozliczaniem ewentualnych lokatorów za bieżące zużycie prądu i gazu.

ja nie moge, u nas zalezy w ktorej grupie jestes jezlei chodzi o zuzycie gazu... TZ mnie uswiadomil, mi dostajemy raz na 2 mce z racji zuzycia

scarlett26 · 2015-02-17, 19:38

Cytat:

Napisane przez Futbolowa

Ja trochę szaleję ostatnio w Biedronce, ale cóż poradzę, że mam słabość do tych ich wszystkich pierdół...

Dla odmiany wystawiłam książki na sprzedaż, dzięki czemu już trochę grosza wpadło. Ale oszczędzać nie będę, planuję przeznaczyć to na jakąś planszówkę i obraz z Artimento [strasznie fajny pomysł, choć ceny nie najniższe].

No i ruszyliśmy pierwszy raz w tym miesiącu z nowym kontem oszczędnościowym na rzecz komunii naszych chrześniaków.

Jaaaaa piernicze, to co sie teraz na komunie kupuje?!?!?! Ja na szczęście chrzesniaków nie mam, ale TZ tak i juz sie boje....

judith8 · 2015-02-17, 19:43

Cytat:

Napisane przez scarlett26

Jaaaaa piernicze, to co sie teraz na komunie kupuje?!?!?! Ja na szczęście chrzesniaków nie mam, ale TZ tak i juz sie boje....

my jakis czas temu chrzesniakowi kupilismy dobry zegarek...spojrzal, odlozyl i tyle....
jak sie wkurzylam to na kolejna komunie kupilam super wydanie pisma swietego jako pamiatke - bylo naprawde piekne, dziewczynka ktora dostala byla zachwycona, a rodzice powiedzieli ze to byl jedyny prezent stosowny do okazji.....haaaa....ale mam wrazenie ze to wyjatkowa sytuacja

juli_jka · 2015-02-17, 19:46

Cytat:

Napisane przez sylvi_86

a własnie.. dobre jakościowo są te sukienki?

kupiłam taką nie wiem jak będzie z jakością, jeszcze nie miałam okazji jej kupić
póki co leży całkiem dobrze

Antii89 · 2015-02-17, 20:09

Cytat:

Napisane przez scarlett26

Jaaaaa piernicze, to co sie teraz na komunie kupuje?!?!?! Ja na szczęście chrzesniaków nie mam, ale TZ tak i juz sie boje....

Ja uważam, że nie ma co przesadzać z prezentami. My daliśmy kilka stów.

Alillah · 2015-02-17, 20:24

No, komunie to ostra masakra finansowa - mój mąż ma chrześniaka, który wszystko ma. Daliśmy pieniądze, bo co innego?

Luty jakoś gładko idzie

myślę, że znów uda mi się odłożyć 4 tys, może więcej (jak będzie nadwyżka, to odłożę ją na jakiś wyjazd urlopowy).

ineska86 · 2015-02-17, 20:28

Cytat:

Napisane przez Alillah

No, komunie to ostra masakra finansowa - mój mąż ma chrześniaka, który wszystko ma. Daliśmy pieniądze, bo co innego?

A powiedzcie ile "wypada" dać na: wesele? komunię? Ja rzadko chodzę na tego typu imprezy, wiadomo że ilośc kasy w kopercie zależy od wielu czynników, ale jakie są obecnie "normy" i jakie minimum np. za osobę na wesele?

xxxescapismxxx · 2015-02-17, 20:35

Cytat:

Napisane przez ineska86

A powiedzcie ile "wypada" dać na: wesele? komunię? Ja rzadko chodzę na tego typu imprezy, wiadomo że ilośc kasy w kopercie zależy od wielu czynników, ale jakie są obecnie "normy" i jakie minimum np. za osobę na wesele?

Ja nie patrze nigdy na normy

ostatnio jechalam na wesele dalam tylko 150 zl bo nie mialam wiecej ale za talerzyk trzeba zaplacic to takie minimum.

Ja moge dac ile mam

Antii89 · 2015-02-17, 20:44

Cytat:

Napisane przez ineska86

A powiedzcie ile "wypada" dać na: wesele? komunię? Ja rzadko chodzę na tego typu imprezy, wiadomo że ilośc kasy w kopercie zależy od wielu czynników, ale jakie są obecnie "normy" i jakie minimum np. za osobę na wesele?

U nas to 200 zł za osobę na wesele. Ale wg mnie każdy powinien dawać ile może, a nie ile trzeba. Gości nie zaprasza się dla prezentów tylko dla obecności.

**201607111632** · 2015-02-17, 20:49

Cytat:

Napisane przez Ilsa Lund

A macie ogrzewanie miejskie czy właśnie gazowe ? Bo za samo gotowanie chyba nie będzie dopłaty ? Ja to w ogóle miałam tyle nadpłaty że to wczorajsze to był mój pierwszy rachunek od pół roku

I to na 22 zł

Mamy swój piecyk gazowy, także ogrzewamy nim mieszkanie i mamy gaz do kuchenki.
Rok temu mieliśmy nadpłatę, więc opłata prognozowa została zmniejszona. Najgorsza jest ta niepewność, czy zużyło się więcej, czy mniej

scarlett26 · 2015-02-17, 20:52

No właśnie ciekawa jestem jakie sa stawki teraz właśnie, bo ja sie totalnie nie orientuje co i jak, u mnie w rodzinie w zasadzie same pogrzeby, wiec doświadczenia w sprawach finansowych prezentów nie mam.

Oddzialalabym jednak zdecydowanie okoliczność prezentowa chrztu czy komunii od ślubu. Teraz to wszystko stoi na głowie, dużo ludzi prosi na chrzestnych pod katem zasobności portfela, a nie pod katem wspierania w wierze czy ewentualnego wychowania. Tak samo z komunii robi sie bal, wesele prawie, prezenty i kieca rządzą.

Ślub to trochę inna bajka, teoretycznie młodzi powinni zaczynać dopiero wspólne zycie, to przydadzą im sie pieniądze czy prezenty do domu jakieś.

Futbolowa · 2015-02-17, 21:12

Cytat:

Napisane przez scarlett26

Jaaaaa piernicze, to co sie teraz na komunie kupuje?!?!?! Ja na szczęście chrzesniaków nie mam, ale TZ tak i juz sie boje....

Nie mam pojęcia, co się kupuje

Koleżanka kupowała swojej chrześnicy tablet, szwagra dziewczyna laptopa. Mnie takie cuda nie przekonują i nie mam zamiaru szaleć. Założyłam to oszczędnościowe i tam przelewamy po 40zł - 20zł na mojego chrześniaka i 20zł na naszego wspólnego - akurat będą mieli w tym samym czasie komunie. Wywalenie nagle 1000zł byłoby dużym wyzwaniem, a tak pomału odłożymy na ten cel

ineska86 · 2015-02-17, 21:22

Cytat:

Napisane przez Futbolowa

Nie mam pojęcia, co się kupuje

Koleżanka kupowała swojej chrześnicy tablet, szwagra dziewczyna laptopa. Mnie takie cuda nie przekonują i nie mam zamiaru szaleć. Założyłam to oszczędnościowe i tam przelewamy po 40zł - 20zł na mojego chrześniaka i 20zł na naszego wspólnego - akurat będą mieli w tym samym czasie komunie. Wywalenie nagle 1000zł byłoby dużym wyzwaniem, a tak pomału odłożymy na ten cel

Czy dobrze rozumiem że prezent to 500 zł/dziecko?

kamisha · 2015-02-17, 23:32

ja jestem chrzestna komunia w maju, chce z drugim chrzestnym rower kupic

czyli do 500 zl na głowe

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Personal_Jesus · 2015-02-18, 07:56

Cytat:

Napisane przez ineska86

Czy dobrze rozumiem że prezent to 500 zł/dziecko?

Chciałabym mieć takich chrzestnych hojnych

aż jestem zdziwiona, byłam na małym urlopie, i nic nie wydałam ponad program. Nic mnie nie skusiło, a zawsze wpadały ze 3 herbaty/kawy w kawiarni, jakieś ciacho, pamiątka, czy niepotrzebna rzecz-zapychacz czasu. A tu wracam, patrzę na stan konta i zdziwiłam się ogromnie na plus

mycha9393 · 2015-02-18, 08:05

ja jak szłam do komunii miałam jedną wielką zrzutę na kompa.. w sumie od 25 gości wyszło 2 tysiące.
Jak teraz piszecie, że chrzestny laptopa kupuje to jestem w szoku..
Chociaż znajoma mówiła, że jej brat dostał quada na komunię od chrzestnych. I do tego jeszcze prezenty od innych..

xxxescapismxxx · 2015-02-18, 08:27

Cytat:

Napisane przez mycha9393

ja jak szłam do komunii miałam jedną wielką zrzutę na kompa.. w sumie od 25 gości wyszło 2 tysiące.
Jak teraz piszecie, że chrzestny laptopa kupuje to jestem w szoku..
Chociaż znajoma mówiła, że jej brat dostał quada na komunię od chrzestnych. I do tego jeszcze prezenty od innych..

Ja nie pozwole na takie prezenty dla takiego malego dziecka, chce swoje z dala trzymac od laptopow itp jak najdluzej

zeby biegala po podworku upaplana w blocie a nie na kompie siedziec

ineska86 · 2015-02-18, 09:00

Cytat:

Napisane przez Personal_Jesus

Chciałabym mieć takich chrzestnych hojnych

aż jestem zdziwiona, byłam na małym urlopie, i nic nie wydałam ponad program. Nic mnie nie skusiło, a zawsze wpadały ze 3 herbaty/kawy w kawiarni, jakieś ciacho, pamiątka, czy niepotrzebna rzecz-zapychacz czasu. A tu wracam, patrzę na stan konta i zdziwiłam się ogromnie na plus

też byłam na 3-dniowym wyjeździe i nie skusiłam się na pójście do Centrum Handlowego, a wiadomo że kilkaset km od domu inaczej się wydaje kasę

jednak zmiana poziomu myślenia na bardziej minimalistyczny przynosi skutki.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Cytat:

Napisane przez kamisha

ja jestem chrzestna komunia w maju, chce z drugim chrzestnym rower kupic

czyli do 500 zl na głowe

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Rower to super pomysł

Ciocia_Andzia · 2015-02-18, 09:21

W sprawie chrztu czy komunii nie doradzę, bo jestem ateistką i nikt mnie na chrzestną nie wybierze, a i sama dla dziecka, jeśli będę je miała, nie będę przecież wyprawiać takich uroczystości jak chrzest czy komunia. Uważam jednak, że nie ma sensu przesadzać z prezentami, bo to nie wesele

Co do ślubów jakoś tak się przyjęło, żeby przynajmniej dać w kopercie tyle, by pokryło się koszty za "talerz". Brzmi okrutnie, ale taka prawda. Prezentów się już nie daje, bo młodzi chcą kasę. Nawet kwiatów się już nie daje, tylko wina albo książki. Ja sobie zażyczę książek

Ojoanna29 · 2015-02-18, 09:26

Cytat:

Napisane przez Ciocia_Andzia

W sprawie chrztu czy komunii nie doradzę, bo jestem ateistką i nikt mnie na chrzestną nie wybierze, a i sama dla dziecka, jeśli będę je miała, nie będę przecież wyprawiać takich uroczystości jak chrzest czy komunia. Uważam jednak, że nie ma sensu przesadzać z prezentami, bo to nie wesele

Co do ślubów jakoś tak się przyjęło, żeby przynajmniej dać w kopercie tyle, by pokryło się koszty za "talerz". Brzmi okrutnie, ale taka prawda. Prezentów się już nie daje, bo młodzi chcą kasę. Nawet kwiatów się już nie daje, tylko wina albo książki. Ja sobie zażyczę książek

Kiedyś powiedziałam do tż, że jak będziemy brać ślub to też mają nam dać książki zamiast kwiatów to spojrzał na mnie jak na wariatkę

scarlett26 · 2015-02-18, 09:44

Chciałam książki zamiast kwiatów - dostałam kilka książek a i tak pełno kwiatów - dla niektórych nie do pomyślenia jak to na ślub bez wiechcia przyjść. Moi rodzice bujali sie z ta cała kwiaciarnia, bo 2 dni po ślubie wyjechaliśmy do Egiptu na 2 tygodnie i jak wróciliśmy juz nie było po tym śladu. Cieszę sie ze nie musiałam sie tym wszystkim zajmować.

Antii89 · 2015-02-18, 09:46

Cytat:

Napisane przez scarlett26

Chciałam książki zamiast kwiatów - dostałam kilka książek a i tak pełno kwiatów - dla niektórych nie do pomyślenia jak to na ślub bez wiechcia przyjść. Moi rodzice bujali sie z ta cała kwiaciarnia, bo 2 dni po ślubie wyjechaliśmy do Egiptu na 2 tygodnie i jak wróciliśmy juz nie było po tym śladu. Cieszę sie ze nie musiałam sie tym wszystkim zajmować.

Chyba zamiast książek lepiej prosić o wino, bo dla gości mniej kłopotu. My dostaliśmy dużo wina i tylko kilka bukietów.

Ilsa Lund · 2015-02-18, 09:51

Ja ze ślubu zatrzymałam sobie swój bukiet i 2 najładniejsze żeby postawić w pokojach a reszta po prostu poszła na cmentarz

Trochę szkoda pieniędzy na bukiety

xxxescapismxxx · 2015-02-18, 09:56

Cytat:

Napisane przez Antii89

Chyba zamiast książek lepiej prosić o wino, bo dla gości mniej kłopotu. My dostaliśmy dużo wina i tylko kilka bukietów.

Ja zawsze kupuje jedna roze , nawet jak chca wino itp. To wino + jedna roze

tak symbolicznie

tassia · 2015-02-18, 10:07

Cytat:

Napisane przez Antii89

Chyba zamiast książek lepiej prosić o wino, bo dla gości mniej kłopotu. My dostaliśmy dużo wina i tylko kilka bukietów.

No dla kogoś lepiej dla kogoś gorzej.
My z TŻ nie pijemy ...
Kwiatów nie znosze
Poprosilam o książki, była lista w mecie jak ktoś nie miał pomysłu to mógł nam kupić cos z listy i odklikac ze kupiona.
Zostaliśmy w sumie 70ksiazek

Jeszcze mam ze 3 do przeczytania

Ojoanna29 · 2015-02-18, 10:22

Cytat:

Napisane przez tassia

No dla kogoś lepiej dla kogoś gorzej.
My z TŻ nie pijemy ...
Kwiatów nie znosze
Poprosilam o książki, była lista w mecie jak ktoś nie miał pomysłu to mógł nam kupić cos z listy i odklikac ze kupiona.
Zostaliśmy w sumie 70ksiazek

Jeszcze mam ze 3 do przeczytania

Super pomysł z tą listą

U mnie w rodzinie szykuje się ślub w maju, ciekawe co sobie zażyczą

_Aneta · 2015-02-18, 10:26

Zawsze można poprosić o totolotki

my się zdecydujemy albo na książki albo właśnie kupony lotto. A nuż coś wygramy.

Ciocia_Andzia · 2015-02-18, 10:35

Ja, rzecz jasna, swoją listę książkowych must have układam od kilku lat, więc po prostu udostępnię ją potencjalnym gościom i będzie po kłopocie

Wina nie chcę, bo i po co mi tyle? Ale te totolotki... Kusząca myśl!

MariaFrancesca · 2015-02-18, 10:52

Ja nie przepadam za czytaniem beletrystyki. Na naszym ślubie prosiliśmy gości o karmę dla zwierzaków do schroniska - wszyscy goście się dostosowali, choć niektórzy mieli z tego ubaw, ale ja miałam mega radość jak to do schroniska zawieźliśmy.

kjd3 · 2015-02-18, 11:16

Cytat:

Napisane przez MariaFrancesca

Ja nie przepadam za czytaniem beletrystyki. Na naszym ślubie prosiliśmy gości o karmę dla zwierzaków do schroniska - wszyscy goście się dostosowali, choć niektórzy mieli z tego ubaw, ale ja miałam mega radość jak to do schroniska zawieźliśmy.

Świetny pomysł!
Moja córcia kiedyś zrobiła prace plastyczne, z których dochód przeznaczyła na karmę. Miała satysfakcję, kiedy zawieźliśmy parę worów do schroniska.

2015-02-17, 20:24	#1746
Alillah Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 229	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II No, komunie to ostra masakra finansowa - mój mąż ma chrześniaka, który wszystko ma. Daliśmy pieniądze, bo co innego? Luty jakoś gładko idzie myślę, że znów uda mi się odłożyć 4 tys, może więcej (jak będzie nadwyżka, to odłożę ją na jakiś wyjazd urlopowy).

2015-02-17, 20:52	#1751
scarlett26 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 9 934	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II No właśnie ciekawa jestem jakie sa stawki teraz właśnie, bo ja sie totalnie nie orientuje co i jak, u mnie w rodzinie w zasadzie same pogrzeby, wiec doświadczenia w sprawach finansowych prezentów nie mam. Oddzialalabym jednak zdecydowanie okoliczność prezentowa chrztu czy komunii od ślubu. Teraz to wszystko stoi na głowie, dużo ludzi prosi na chrzestnych pod katem zasobności portfela, a nie pod katem wspierania w wierze czy ewentualnego wychowania. Tak samo z komunii robi sie bal, wesele prawie, prezenty i kieca rządzą. Ślub to trochę inna bajka, teoretycznie młodzi powinni zaczynać dopiero wspólne zycie, to przydadzą im sie pieniądze czy prezenty do domu jakieś. __________________ "The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony)

2015-02-17, 23:32	#1754
kamisha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: PL Wiadomości: 24 504	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II ja jestem chrzestna komunia w maju, chce z drugim chrzestnym rower kupic czyli do 500 zl na głowe Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

2015-02-18, 08:05	#1756
mycha9393 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: DGL Wiadomości: 6 228	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II ja jak szłam do komunii miałam jedną wielką zrzutę na kompa.. w sumie od 25 gości wyszło 2 tysiące. Jak teraz piszecie, że chrzestny laptopa kupuje to jestem w szoku.. Chociaż znajoma mówiła, że jej brat dostał quada na komunię od chrzestnych. I do tego jeszcze prezenty od innych.. __________________ cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta *Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..*

2015-02-18, 09:21	#1759
Ciocia_Andzia Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 118	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II W sprawie chrztu czy komunii nie doradzę, bo jestem ateistką i nikt mnie na chrzestną nie wybierze, a i sama dla dziecka, jeśli będę je miała, nie będę przecież wyprawiać takich uroczystości jak chrzest czy komunia. Uważam jednak, że nie ma sensu przesadzać z prezentami, bo to nie wesele Co do ślubów jakoś tak się przyjęło, żeby przynajmniej dać w kopercie tyle, by pokryło się koszty za "talerz". Brzmi okrutnie, ale taka prawda. Prezentów się już nie daje, bo młodzi chcą kasę. Nawet kwiatów się już nie daje, tylko wina albo książki. Ja sobie zażyczę książek

2015-02-18, 09:44	#1761
scarlett26 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 9 934	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II Chciałam książki zamiast kwiatów - dostałam kilka książek a i tak pełno kwiatów - dla niektórych nie do pomyślenia jak to na ślub bez wiechcia przyjść. Moi rodzice bujali sie z ta cała kwiaciarnia, bo 2 dni po ślubie wyjechaliśmy do Egiptu na 2 tygodnie i jak wróciliśmy juz nie było po tym śladu. Cieszę sie ze nie musiałam sie tym wszystkim zajmować. __________________ "The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony)

2015-02-18, 09:51	#1763
Ilsa Lund Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: *miasto know-how Wiadomości: 21 061	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II Ja ze ślubu zatrzymałam sobie swój bukiet i 2 najładniejsze żeby postawić w pokojach a reszta po prostu poszła na cmentarz Trochę szkoda pieniędzy na bukiety __________________ 13.03.2008 13.03.2013 13.09.2014

2015-02-18, 10:26	#1767
_Aneta Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 5 243	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II Zawsze można poprosić o totolotki my się zdecydujemy albo na książki albo właśnie kupony lotto. A nuż coś wygramy. __________________ Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie.

2015-02-18, 10:35	#1768
Ciocia_Andzia Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 118	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II Ja, rzecz jasna, swoją listę książkowych must have układam od kilku lat, więc po prostu udostępnię ją potencjalnym gościom i będzie po kłopocie Wina nie chcę, bo i po co mi tyle? Ale te totolotki... Kusząca myśl!

2015-02-18, 10:52	#1769
MariaFrancesca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 4 913	Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II Ja nie przepadam za czytaniem beletrystyki. Na naszym ślubie prosiliśmy gości o karmę dla zwierzaków do schroniska - wszyscy goście się dostosowali, choć niektórzy mieli z tego ubaw, ale ja miałam mega radość jak to do schroniska zawieźliśmy. __________________ "Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)