Mamy Grudniowe 2019 - część II

[black___raven]

Napisane przez raficzyca

Mamuśki, a widziałyscie na pudelku () zdjęcie kasi warnke w ciąży? z jakiegoś pokazu mody czy coś? Nie znałam laski ale mnie tytuł mnie wciągnął i tak czytam, ze piąty miesiąc.
Spory ma ten brzuszek na 5 miesiąc czy mi się wydaje?
https://www.pudelek.pl/artykul/14855...brzuchem_foto/

Mnie bardziej zastanowiło to, że chyba pomylili górę stylizacji o tutaj: https://i.wpimg.pl/623x934/f5.pudele...1b98b6734a.jpg

W sumie to Piotrek ma na sobie fajny sweter. Nosiłabym

Napisane przez voice_of_silence

Ja to traktuję po prostu jako wścibstwo, a ludzi zadających takie pytania jako nierozgarniętych. Tak jak nie zapytałabym znajomej czy sąsiadki o plany prokreacyjne, tak samo nie pytałabym o karmienie piersią. Wśród rodziny i bliskich koleżanek są to dla mnie normalne tematy. Ale tu też trzeba wyczucia, którego niektórzy nie mają.

Ja to zaraz łapię nerwa na takie pytania, zwłaszcza właśnie od ludzi, z którymi nie jestem jakoś blisko. Naprawdę ich to interesuje, nie mają swojego życia czy co? To dla mnie coś podobnego jak pchanie łap do brzucha ciężarnej, żeby sobie dotknąć. Ja to chyba będę gryzła po tych ewentualnych łapach


Lecę jutro rano do lekarza sprawdzić, czy wszystko jest OK i zapytać, co dalej z luteiną i czy mogę już jakoś bardziej normalnie funkcjonować, bo przecież na głowę idzie dostać z tym "oszczędzaniem się"


Takie ładne brzuszki pokazujecie, a ja tak doszłam ostatnio do wniosku, że moja tłuszczowa oponka zdecydowanie zmienia się na M1 dla lokatora...

[Mylukier]

Nie wiem czemu, ale dzisiaj noe wysyłają się moje wiadomości :\.
Na wizycie bylo wszystko ok, będę miała synka i ma już 148g . Cały czas chciałam synka, a jak się dowiedziałam że będzie synek to poczułam jakieś dziwne ukłucie bo Hania to takie ładne imię ... Sama siebie już nie potrafię zrozumieć .
Ugotowałam dzisiaj ten bigos! Porcja jak dla wojska, będziemy go jedli chyba przez pół roku i całą zamrażarkę mi zajmie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Aaa i 24.07 mamy usg genetyczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Mylukier gratki Antoniego? No wczoraj jeszcze pisalas ze chciałabyś Synka ach ta ciąża 🥴🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mylukier]

Napisane przez PatiPee

Mylukier gratki Antoniego? No wczoraj jeszcze pisalas ze chciałabyś Synka ach ta ciąża 🥴🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, będzie Antek . Ja jeszcze siedząc przed gabinetem myślałam o synku! Teraz znów się cieszę, ale mam takie "a może ona się pomyliła i jednak bedzie dziewczynka"... Masakra hahah
I pomylilam się... Tego 24.07 to USG połówkowe, a nie genetyczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Dopisalam

Dziewczyny, żadna juz nie ma kontrolnej wizyty w tym tyg?
No ja w koncu w poniedziałek po 5tyg zobacze Tymka! Az mi serce drży z emocji normalnie, mam nadzieje, ze wszystko u niego ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[biedro87]

Pati, ja mam wizyte we wtorek za tydzień, czyli 9.07.

Mnie niedawno zanikl pokarm, odstawiłam Jasia od piersi w listopadzie, w poprzedniej ciąży.

Ja na początku miałam z N problemy z kp, ale daliśmy radę, karmilam ją dwa lata. Z Jasiem było dużo latwiej od samego początku. Nigdy nie miałam problemów z poranionumi i bolączki sutkami. Miałam nawaly, kiedyś nawet z temperaturą. Kp jest fajne i warto o nie walczyć, ale nie za wszelką cenę.

Smoczek druguemu dziecku ciągle wpychalam do buzi zeby był smoczkowy. Latwiej jest jeśli czasem dziecko uspoki smoczek, szczególnie jeśli to nie pierwsze dziecko. Córka bezsmiczkowa cycoholiczka. Teraz smoczek kupię na pewno na start. Jaś już odsmoczkowany, wyrzucił smoczek przez ojno dachowe dwa tygodnie temu, smoczek utknął w rynnie. Przez parę dni robilismy smoczkowi papa, teraz nie ma tematu. Jaś ma 21 miesięcy

Mamy fride i katarek, uważam że obie rzeczy bardzo przydatne.

Moje dzieci miały bostonke oboje, w miarę lekki przebieg. Na szczęście mnie nie zarazily.

[mychamycha]

Dzień dobry

Ja następną wizytę mam za równo dwa tygodnie.
Od którego tygodnia są wizyty co dwa tygodnie, a nie co miesiąc?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Ola0731]

Dzień dobry

Ja niestety nie pamiętam. Musiałabym sprawdzić.

Współczuję dziewczyny komentarzy na temat tego że tak krótko karmilyscie piersią.

To będzie moje pierwsze dziecko więc nie wiem jak nam karmienie pójdzie. Chociaż jak odziedziczy "uwielbienie" mleka po mnie to bardzo szybko się karmienie piersią skończy...

I nie uważam żeby moja mama była gorsza tylko dlatego że mnie karmiła 3mce. Siostrę znacznie dłużej. Ja od małego po prostu mam wstręt to mleka i bez jakiekolwiek dodatku go nie wypije

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Mylukier gratuluje synka




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

Ola mnie moja mama karmila równie krótko a w tydzień po narodzinach dostałam rozwodnione krowie mleko, bo wysłali mamę do domu nic nie tłumacząc, dzięki ówczesnym standardom szpitalnym utrzymanie prawidłowej laktacji było cudem a mleka na cito nie dała rady zdobyć. Takie to były czasy, prawie żadna matka wtedy nie karmiła piersią


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[milawo]

Mylukier gratulacje synka!!!

[Ola0731]

Napisane przez midusia86

Mylukier gratuluje synka




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

Ola mnie moja mama Kamila równie krótko a w tydzień po narodzinach dostałam rozwodnione krowie mleko, bo wysłali mamę do domu nic nie tłumacząc, dzięki ówczesnym standardom szpitalnym utrzymanie prawidłowej laktacji było cudem a mleka na cito nie dała rady zdobyć. Takie to były czasy, prawie żadna matka wtedy nie karmiła piersią


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wiadomo, kiedyś było zupełnie inaczej. Nie zmienia to faktu że pytanie o to czy się karmi piersią czy nie według mnie jest nie na miejscu.

Moja babcia lubi swoje 3 grosze wcisnąć na ten temat, zwłaszcza mojej siostrze, która karmi, ale oczywiście nie tak jak ona (moja babcia) by chciała. Dziwię się że moja siostra jeszcze ma cierpliwość tego słuchać.

My mamy to szczęście że mieszkamy sami bo tak pewnie byłaby wieczna wojna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny czy Was też tak bolą plecy w części krzyżowej ? Mnie czasem tak strasznie, że aż bol rozchodzi się ku górze.

[raficzyca]

Ale idziecie jak burza z tymi postami!

Naprawdę mi przykro, że musiałyście przez takie historie z kp i cc przechodzić, tzn. chodzi mi o reakcję otoczenia. Ja mam taki wstrętny charakter że pewnie nic bym na taki w dupę uprzejmy komentarz wścibskich osób nie powiedziała a potem poryczała się w domu. No niestety, wrażliwość level master
Ja się nie nastawiam na kp i nawet nie wiem czy chcę. No boję się jakoś, ale wiem, że nic na siłę. Nie da się to będzie mm, a ja się chociaż trochę wcześniej wina napiję

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Napisane przez Ola0731

Dziewczyny czy Was też tak bolą plecy w części krzyżowej ? Mnie czasem tak strasznie, że aż bol rozchodzi się ku górze.

Ola, mnie bolą lędźwie, ojojoj. Może jakieś okłady na to stosuj? Można wogóle?

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez black___raven

Mnie bardziej zastanowiło to, że chyba pomylili górę stylizacji o tutaj: https://i.wpimg.pl/623x934/f5.pudele...1b98b6734a.jpg

W sumie to Piotrek ma na sobie fajny sweter. Nosiłabym

W sumie Piotrek to fajny facet

[arya09]

Hej dziewczyny,

Mylukier gratuluje synka


Odnośnie rozmowy ja w ogóle nie rozumiem zadawania tego typu pytań czy to przez bliskie osoby czy tym bardziej dalsze
Co to kogo obchodzi? Moja sprawa czy będę miała dzieci i kiedy. Nie wiem co to za założenie, że każdy je musi mieć. U nas na początku pytań nie było, niestety po poronieniu rodzina męża która o tym doskonale wiedziała nie widziała w tym żadnego nietaktu, żeby pytać kiedy będzie następna ciąża
W życiu by mi do głowy nie przyszło, żeby kogoś pytać „a kiedy dzieci” dla mnie to zbyt intymne pytanie i takie włażenie komuś do sypialni

Ciekawa jestem co będzie po porodzie, moi rodzice np. Się wcale nie wtrącają ale widzę, że mama ma jakieś napięcie odnośnie KP i przestarzałe informacje. Teściowa to już w ogóle najmądrzejsza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[raficzyca]

Napisane przez arya09

Teściowa to już w ogóle najmądrzejsza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Teściowe tak mają wogóle instytucja teściowej to temat na osobną dyskusję. Ile mój mąż się od niej nasłuchał że już natychmiast mamy produkować jej wnuka to nie zliczę. Ile awantur było, że jesteśmy głupi, że jeszcze nie mamy dzieci, że na pewno to ja nie mogę, że go buntuję i ogólnie jestem najgorsza.

[Ola0731]

Napisane przez raficzyca

Ale idziecie jak burza z tymi postami!

Naprawdę mi przykro, że musiałyście przez takie historie z kp i cc przechodzić, tzn. chodzi mi o reakcję otoczenia. Ja mam taki wstrętny charakter że pewnie nic bym na taki w dupę uprzejmy komentarz wścibskich osób nie powiedziała a potem poryczała się w domu. No niestety, wrażliwość level master
Ja się nie nastawiam na kp i nawet nie wiem czy chcę. No boję się jakoś, ale wiem, że nic na siłę. Nie da się to będzie mm, a ja się chociaż trochę wcześniej wina napiję

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------


Ola, mnie bolą lędźwie, ojojoj. Może jakieś okłady na to stosuj? Można wogóle?

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------


W sumie Piotrek to fajny facet

Nie wiem czy można czy nie. Na szczęście bolą mnie sporadycznie więc tragedii nie ma.

Mój dzieć dziś z rana jakiś taki "dokuczliwy". Jak przez cały pierwszy trymestr zero mdlosci, tak dziś myślałam że nie dojadę do pracy ale na szczęście jest ok

Współczuję teściowych. Moja przyszła teściowa jak na razie jest bardzo spoko, nie mogę narzekać. W ogóle się nie wtrąca, a jak dowiedzieli się że będą dziadkami to szczęście poziom hard chyba że sobotni ślub coś zmieni i zacznie się wtrącać



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Jeśli chodzi o karmienie piersią to u mnie czuję, że najbardziej się będzie wtrącać siostra. Ona to jest znawczyni wszystkiego i ona miała wszystko najlepsze dla swoich dzieci i wszystko robiła najlepiej. Ostatnio dostaliśmy wykład dlaczego chcemy kupić łóżeczko drewniane skoro turystyczne jest lepsze, bo oni mieli i im bardziej się podobało i lepiej sprawdziło. Dlaczego wózek na żelowych kołach, a nie na pompowanych jak później po lesie będzie nam ciężko przejechać no i później to koniecznie spacerówka laska bo najwygodniejsza. Żadnych rożków, becików, spiworków, a pościel to najlepiej ta co jeszcze po mnie została. Co do karmienia piersią to dwójkę synów od samego początku karmiła mm, ale kuzynce co karmiła piersią najbardziej się wtrącała co i jak ma robić, chociaż kuzynka trzecie dziecko już karmiła

Mama nie wtrąca się do niczego. Mówi, że czasy się zmieniły i nie będzie mi dawać rad, ani odnośnie porodu, karmienia, a tym bardziej wyprawki bo nie ma o tym pojęcia. Jest pod wrażeniem tej całej specyfiki wyprawki- spiworków, butelek antykolkowych, pieluszek muślinowych itp.

Teściowa lubi wtrącić swoje trzy grosze. Bo po co ja jeżdżę w pasach i kupuje głupie adaptery jak przecież mogę bez pasów jeździć. Co to za wymysł, że jak plamie, albo coś mi nie tak to lecę do szpitala. Ona jak w ciąży była to spadła ze schodów i nic jej nie było, żyła dalej.

Ja się nie nastawiam na żadne karmienie. Chciałabym kp, ale jak nie wyjdzie to trudno. Tym bardziej, że szybko będę musiała włączyć butelkę z odciaganym pokarmem bo będę musiała wrócić na uczelnię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mylukier]

Dziękuję za gratulacje *

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez gosiulam185

Jeśli chodzi o karmienie piersią to u mnie czuję, że najbardziej się będzie wtrącać siostra. Ona to jest znawczyni wszystkiego i ona miała wszystko najlepsze dla swoich dzieci i wszystko robiła najlepiej. Ostatnio dostaliśmy wykład dlaczego chcemy kupić łóżeczko drewniane skoro turystyczne jest lepsze, bo oni mieli i im bardziej się podobało i lepiej sprawdziło. Dlaczego wózek na żelowych kołach, a nie na pompowanych jak później po lesie będzie nam ciężko przejechać no i później to koniecznie spacerówka laska bo najwygodniejsza. Żadnych rożków, becików, spiworków, a pościel to najlepiej ta co jeszcze po mnie została. Co do karmienia piersią to dwójkę synów od samego początku karmiła mm, ale kuzynce co karmiła piersią najbardziej się wtrącała co i jak ma robić, chociaż kuzynka trzecie dziecko już karmiła

Mama nie wtrąca się do niczego. Mówi, że czasy się zmieniły i nie będzie mi dawać rad, ani odnośnie porodu, karmienia, a tym bardziej wyprawki bo nie ma o tym pojęcia. Jest pod wrażeniem tej całej specyfiki wyprawki- spiworków, butelek antykolkowych, pieluszek muślinowych itp.

Teściowa lubi wtrącić swoje trzy grosze. Bo po co ja jeżdżę w pasach i kupuje głupie adaptery jak przecież mogę bez pasów jeździć. Co to za wymysł, że jak plamie, albo coś mi nie tak to lecę do szpitala. Ona jak w ciąży była to spadła ze schodów i nic jej nie było, żyła dalej.

Ja się nie nastawiam na żadne karmienie. Chciałabym kp, ale jak nie wyjdzie to trudno. Tym bardziej, że szybko będę musiała włączyć butelkę z odciaganym pokarmem bo będę musiała wrócić na uczelnię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z adapterów do pasów nie korzystam, bo za rzadko jeżdżę samochodem. Ale jak już jadę, to podpatrzyłam sposób mojej siostry, która zapinala pas i przekladala tylko ta część, która idzie przez ramię, na razie się sorswdza. Zobaczymy jak będzie pozniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez raficzyca

Teściowe tak mają wogóle instytucja teściowej to temat na osobną dyskusję. Ile mój mąż się od niej nasłuchał że już natychmiast mamy produkować jej wnuka to nie zliczę. Ile awantur było, że jesteśmy głupi, że jeszcze nie mamy dzieci, że na pewno to ja nie mogę, że go buntuję i ogólnie jestem najgorsza.

fakt można by książki pisać o teściowych (przynajmniej mojej)

Napisane przez Ola0731

Nie wiem czy można czy nie. Na szczęście bolą mnie sporadycznie więc tragedii nie ma.

Mój dzieć dziś z rana jakiś taki "dokuczliwy". Jak przez cały pierwszy trymestr zero mdlosci, tak dziś myślałam że nie dojadę do pracy ale na szczęście jest ok

Współczuję teściowych. Moja przyszła teściowa jak na razie jest bardzo spoko, nie mogę narzekać. W ogóle się nie wtrąca, a jak dowiedzieli się że będą dziadkami to szczęście poziom hard chyba że sobotni ślub coś zmieni i zacznie się wtrącać



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz swój ślub w sobotę?

[Ola0731]

Napisane przez arya09

fakt można by książki pisać o teściowych (przynajmniej mojej)



Masz swój ślub w sobotę?

Tak ale na chwilę obecną tylko cywilny kościelny zapakowaliśmy na wrzesień 2020 zanim dowiedzieliśmy się że jestem w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez Ola0731

Ja z adapterów do pasów nie korzystam, bo za rzadko jeżdżę samochodem. Ale jak już jadę, to podpatrzyłam sposób mojej siostry, która zapinala pas i przekladala tylko ta część, która idzie przez ramię, na razie się sorswdza. Zobaczymy jak będzie pozniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kupiłam jakiś tydzień temu. Wczoraj miałam długą trasę. 4h drogi w jedną stronę. Duża wygoda, nic nie ciśnie, nie boli. Nie ma strachu przy hamowaniu, a wiecie jak do na autostradach i drogach szybkiego ruchu. Co się rozpedzisz to ci tir wyjeżdża i hamowanie. Zwłaszcza ten adapter zbawienny był w drodze powrotnej, jak po całym dniu chodzenia, gdzie brzuch już mnie mocno ciągnął mogłam tak usiąść, żeby pas mnie w brzuszek nie cisnął. A przed nami jeszcze wycieczka do Wrocławia i później na wakacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raficzyca]

Napisane przez Ola0731

Tak ale na chwilę obecną tylko cywilny kościelny zapakowaliśmy na wrzesień 2020 zanim dowiedzieliśmy się że jestem w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oooo kochana, to wielkie gratulacje! Stresik jest czy na spokojnie? Robicie jakąś imprezkę z tej okazji?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez gosiulam185

Ja kupiłam jakiś tydzień temu. Wczoraj miałam długą trasę. 4h drogi w jedną stronę. Duża wygoda, nic nie ciśnie, nie boli. Nie ma strachu przy hamowaniu, a wiecie jak do na autostradach i drogach szybkiego ruchu. Co się rozpedzisz to ci tir wyjeżdża i hamowanie. Zwłaszcza ten adapter zbawienny był w drodze powrotnej, jak po całym dniu chodzenia, gdzie brzuch już mnie mocno ciągnął mogłam tak usiąść, żeby pas mnie w brzuszek nie cisnął. A przed nami jeszcze wycieczka do Wrocławia i później na wakacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze, no nie mogę się zebrać jakoś i kupić tego adaptera, chociaż wiem że powinnam. Mój brat mi ostatnio tez powiedział, że powinno się wyłączać poduszki powietrzne jak się jest w ciąży, ale czy to prawda?O znalazłam coś takiego:
Bardzo ważne są także poduszki powietrzne, które również chronią zarówno ciężarne kobiety siedzące z przodu, jak i innych pasażerów. Zadaniem owych poduszek jest ochrona pasażera przed uderzeniem w szybę i zmniejszenie napięcia pasów – w razie wypadku styka się z nią głowa i klatka piersiowa. Niestety, w przypadku kobiet ciężarnych, które mają mniej miejsca podczas siedzenia w samochodzie, poduszka rozkłada się pomiędzy brzuchem i kierownicą. Taki stan powoduje uderzenie w brzuch, co wywołuje poronienie. Dlatego w przypadku ciężarnych, lepiej poduszki wyłączyć, aby zmniejszyć ryzyko poronienia. Zapięte pasy mają bardzo duży wpływ na złagodzenie skutków wypadków drogowych. Są najskuteczniejszym środkiem ratującym ludzkie życie. Zapięte pasy bezpieczeństwa u kobiety w ciąży mogą uratować życie dwojgu, tzn. życie matce i jeszcze nienarodzonemu dziecku. Mimo wszystko kobieta w ciąży prowadzenie pojazdu powinna pozostawić innej osobie. źródło: http://parenting.pl/portal/pasy-bezpieczenstwa-w-ciazy

[Ola0731]

Napisane przez raficzyca

oooo kochana, to wielkie gratulacje! Stresik jest czy na spokojnie? Robicie jakąś imprezkę z tej okazji?

Dziękuję na spokojnie mnie takie rzeczy nie stresują Imprezy jako takiej nie robimy, bo będa tylko nasi rodzice, świadkowie z rodzinami i moje dwie babcie. Łącznie 12 osób + dwójka dzieci. Także po cywilnym zapraszamy ich do siebie na kawę i ciacho

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez Ola0731

Tak ale na chwilę obecną tylko cywilny kościelny zapakowaliśmy na wrzesień 2020 zanim dowiedzieliśmy się że jestem w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o to gratulacje

Napisane przez raficzyca

oooo kochana, to wielkie gratulacje! Stresik jest czy na spokojnie? Robicie jakąś imprezkę z tej okazji?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------


Kurcze, no nie mogę się zebrać jakoś i kupić tego adaptera, chociaż wiem że powinnam. Mój brat mi ostatnio tez powiedział, że powinno się wyłączać poduszki powietrzne jak się jest w ciąży, ale czy to prawda?O znalazłam coś takiego:
Bardzo ważne są także poduszki powietrzne, które również chronią zarówno ciężarne kobiety siedzące z przodu, jak i innych pasażerów. Zadaniem owych poduszek jest ochrona pasażera przed uderzeniem w szybę i zmniejszenie napięcia pasów – w razie wypadku styka się z nią głowa i klatka piersiowa. Niestety, w przypadku kobiet ciężarnych, które mają mniej miejsca podczas siedzenia w samochodzie, poduszka rozkłada się pomiędzy brzuchem i kierownicą. Taki stan powoduje uderzenie w brzuch, co wywołuje poronienie. Dlatego w przypadku ciężarnych, lepiej poduszki wyłączyć, aby zmniejszyć ryzyko poronienia. Zapięte pasy mają bardzo duży wpływ na złagodzenie skutków wypadków drogowych. Są najskuteczniejszym środkiem ratującym ludzkie życie. Zapięte pasy bezpieczeństwa u kobiety w ciąży mogą uratować życie dwojgu, tzn. życie matce i jeszcze nienarodzonemu dziecku. Mimo wszystko kobieta w ciąży prowadzenie pojazdu powinna pozostawić innej osobie. źródło: http://parenting.pl/portal/pasy-bezpieczenstwa-w-ciazy

Też słyszałam, że powinno się wyłączyć poduszkę.

[Emosz]

Napisane przez arya09

fakt można by książki pisać o teściowych (przynajmniej mojej)



Masz swój ślub w sobotę?

Haha o mojej to i jakiś serial można by nakręcić

Napisane przez Ola0731

Tak ale na chwilę obecną tylko cywilny kościelny zapakowaliśmy na wrzesień 2020 zanim dowiedzieliśmy się że jestem w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Dzięki dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Ola gratulacje my ślub mamy zarezerwowany na sierpień 2020 i nie robiliśmy żadnych zmian

Ja poduszkę wyłączyłam w tym miejscu, gdzie siedzę, czyli z przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Ola, powodzenia w sobotę

Dobrze, że piszecie o tych poduszkach powietrznych. W adapter się zaopatrzylam, ale o poduszkach już nie wiedziałam.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Ola0731]

Napisane przez gosiulam185

Ola gratulacje my ślub mamy zarezerwowany na sierpień 2020 i nie robiliśmy żadnych zmian

Ja poduszkę wyłączyłam w tym miejscu, gdzie siedzę, czyli z przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję
My też wrześniowego terminu nie zmieniamy ale obydwoje stwierdziliśmy że chcemy cywilny zanim urodzi się junior

A tak w ogóle to witam się w 16 tc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Trzymajcie mnie, tak mnie TŻ wkurza że zaraz wyjdę z siebie on kupować wszystko będzie we wrześniu i październiku nie wcześniej!! bo coś się może stać, ja pitolę nie mogę. Z takim podejściem to do samego porodu niech nic nie kupuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk