Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4 - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-30, 17:56   #661
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez marzena85k Pokaż wiadomość
spokojnie pisz, atmosfera chyba juz sie oczyściła na szczęscie i może znowu bedzie normalnie,
ja też tak myślę, cicho tu i spokojnie......myślę że wszycy moga się juz poczuć swobodnie i komfortowo...
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 17:59   #662
marzena85k
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 699
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Enka333 Pokaż wiadomość
ja też tak myślę, cicho tu i spokojnie......myślę że wszycy moga się juz poczuć swobodnie i komfortowo...

oj oby tak swobodnie juz zostało
__________________
***Potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny żeby go ocenić i jednego dnia żeby polubić a całego życia by go później zapomnieć***
marzena85k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 18:04   #663
nieSmutna24
Raczkowanie
 
Avatar nieSmutna24
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 470
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Oby, bo serio sie zrobił kwas i nawet sie odechciewa czytac a co dopiero pisac....Po całym dniu pracy, zmagania sie z rozstaniem i tym co po nim zostało jeszcze spięcia tu...jakoś tak nijako wyszło :/
__________________
aaa! i nie rozmyślaj i nie smuć sie, DZIAŁAJ DZIAŁAJ ,that's it!




nieSmutna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 18:37   #664
aretse
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 90
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Witam
od wczoraj tu nie zaglądałam a tu jakaś straszna wojna kurcze mam nadzieje, że sie uspokoi bo piszemy tutaj o swoich problemach nie po to aby nas oceniać tylko aby w czymś nam pomóc i doradzić...
a u mnie jest kurcze nie wiem jak określić, nie chcę zapeszyć, ale jest chyba trochę lepiej... ale mimo to nie czuję się dzisiaj dobrze nadal mi smutno nie wiem czemu moze ja bym chciała wszystko odrazu a wiem, że pewne sprawy wymagają czasu i mam nadzieję, że uda mi się do niego wrócić bo naprawdę nie wyobrażam sobie dalszego życia bez niego... trzymajcie kciuki aby mi się udało... wtedy będę naprawdę szczęśliwa...buziaczki:cm ok: i nie denerwujcie się już
aretse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 18:44   #665
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez aretse Pokaż wiadomość
Witam
od wczoraj tu nie zaglądałam a tu jakaś straszna wojna kurcze mam nadzieje, że sie uspokoi bo piszemy tutaj o swoich problemach nie po to aby nas oceniać tylko aby w czymś nam pomóc i doradzić...
a u mnie jest kurcze nie wiem jak określić, nie chcę zapeszyć, ale jest chyba trochę lepiej... ale mimo to nie czuję się dzisiaj dobrze nadal mi smutno nie wiem czemu moze ja bym chciała wszystko odrazu a wiem, że pewne sprawy wymagają czasu i mam nadzieję, że uda mi się do niego wrócić bo naprawdę nie wyobrażam sobie dalszego życia bez niego... trzymajcie kciuki aby mi się udało... wtedy będę naprawdę szczęśliwa...buziaczki:cm ok: i nie denerwujcie się już
jejku jak ja bym też chciała mieć jakąkolwiek nadzieję, nawet jej cień....ale w moim przypadku o powrocie byc mowy nie może.... ja muszę jak najszybciej zapomnieć i wyleczyć się z żalu, bo czuję że zabiera mi tyle energii, że już na nic więcej sił nie mam....nie mam z nim żadnego kontaktu, żadnego!!!!! nie złożył mi nawet życzeń urodzinowych, nie podziękował za odesłanie jego rzeczy.....może to i lepiej ale jednak jest mi bardzo pzrykrooo...ale wiem ze to świadczy tylko o tym na jakiego nieodpowiedniego człowieka trafiłam...cóż
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 18:55   #666
aretse
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 90
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Enka333 Pokaż wiadomość
jejku jak ja bym też chciała mieć jakąkolwiek nadzieję, nawet jej cień....ale w moim przypadku o powrocie byc mowy nie może.... ja muszę jak najszybciej zapomnieć i wyleczyć się z żalu, bo czuję że zabiera mi tyle energii, że już na nic więcej sił nie mam....nie mam z nim żadnego kontaktu, żadnego!!!!! nie złożył mi nawet życzeń urodzinowych, nie podziękował za odesłanie jego rzeczy.....może to i lepiej ale jednak jest mi bardzo pzrykrooo...ale wiem ze to świadczy tylko o tym na jakiego nieodpowiedniego człowieka trafiłam...cóż
tak to niestety jest ja też chciałam szybko zapomnieć ale z doświadczenia wiem, że się tak szybko nie da każda robiona rzecz kkażda myśl sprowadzała się do niego wtedy już całkowicie nie miaałm nadziei mało kontaktu i zazwyczaj kłótnie to było coś okropnego ale ja mogę powiedz tylko tyle, że ty sama musisz sobie z tym poradzić, ja wychodziłam z koleżankami one mi pomagały przebrnąć przez to tylko one wiedziały co czuję jak to bardzo przeżywam i podnosiły mnie z tzw gleby, ale teraz gdy jest nadzieja jest mi lepiej chociaż nie raz mówił, że razem nie będziemy dlatego nie cieszę się na zapas... najgorsze, że nadal nachodzą mnie myśli z tamtych okropnych dni gdy zawalił mi się cały świat i wtedy ryczę jak głupia i nikomu tego nie życzę co przeszłam....
ja Ci nie powiem, że zapomnisz napewno o nim bo tak nie będzie bo nasza pamięć to nie komputer z którego można coś wymazać, pamiętać będziesz ale już nie będzie Ciebie to tak bolało z czasem przyjdzie ukojenie.... ja jakoś w tym miesiącu oddzyskałam taki nie do końca wewnętrzny spokój bo prędzej było tak że pare dni dobrze i następne pare dni dół płacz zamykanie się w sobie itp. i boję się aby to znowu nie powróciło, ale życzę Ci abyś odzyskała ten spokój i wierzę że Ci się uda... ja sobie powiedziałam na pewnym etapie tak że zniosę wszystko prócz jajka
aretse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 19:11   #667
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

dzięki aretse

bardzo ubolewam nad tym, że się jednak nie da wymazać pewnych rzeczy z pamięci i to zostanie juz na zawsze i zawsze będzie bolało...mija już czwarty miesiąc...a ja nie mogę oglądać telewizji, nie mogę czytać książki i nawet muzyka mnie boli.... to ciągle ze mna jest....
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-30, 19:12   #668
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

juz po spotkaniu. reszta na pw. jesli to kogos interesuje
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 19:16   #669
jennylo86
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 351
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Czesc dziewczynki!!!:cmok :
Wiecie co, ten malcolmx ma bardzo nieładny wpis w swoim profilu odnosnie naszego wątku i co za tym idzie nas samych...

EDIT:

Niestety "miał" wpis, bo pewna księżniczka juz go szybciutko usunęła.

Edytowane przez jennylo86
Czas edycji: 2008-10-30 o 19:56
jennylo86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 19:25   #670
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Enka333 Pokaż wiadomość
ja też tak myślę, cicho tu i spokojnie......myślę że wszycy moga się juz poczuć swobodnie i komfortowo...
oby ja się czułam tu bardzo dobrze, do czasu nadejścia pana "wiem wszystko bo przeczytałem Małego Księcia"

ale, nic to
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 19:41   #671
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
juz po spotkaniu. reszta na pw. jesli to kogos interesuje
pisz kochana
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-30, 19:50   #672
jennylo86
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 351
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
oby ja się czułam tu bardzo dobrze, do czasu nadejścia pana "wiem wszystko bo przeczytałem Małego Księcia"

ale, nic to
dobre Asiu
jennylo86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 20:16   #673
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez jennylo86 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki!!!:cmok :
Wiecie co, ten malcolmx ma bardzo nieładny wpis w swoim profilu odnosnie naszego wątku i co za tym idzie nas samych...

EDIT:

Niestety "miał" wpis, bo pewna księżniczka juz go szybciutko usunęła.
No właśnie a ja szukam i szukam
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 20:17   #674
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

kochana cytuj!!! a ta księżniczka to kto???
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 20:22   #675
jennylo86
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 351
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Enka333 Pokaż wiadomość
kochana cytuj!!! a ta księżniczka to kto???
To dodatek w powieści Małego Ksiecia
jennylo86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 20:40   #676
nieSmutna24
Raczkowanie
 
Avatar nieSmutna24
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 470
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
oby ja się czułam tu bardzo dobrze, do czasu nadejścia pana "wiem wszystko bo przeczytałem Małego Księcia"

ale, nic to

HEheheheheheh...ASIA ty to masz talent do kultowych textów..Powinnas pisac opisy na gg
__________________
aaa! i nie rozmyślaj i nie smuć sie, DZIAŁAJ DZIAŁAJ ,that's it!




nieSmutna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 20:47   #677
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez nieSmutna24 Pokaż wiadomość
HEheheheheheh...ASIA ty to masz talent do kultowych textów..Powinnas pisac opisy na gg
nie Smutna- wiem kochana, wiem
dziękuje ze doceniasz mój talent! wrodzony udaje mi się ciebie zawsze moim tekstem rozbawić
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 20:48   #678
aretse
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 90
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Enka333 Pokaż wiadomość
dzięki aretse

bardzo ubolewam nad tym, że się jednak nie da wymazać pewnych rzeczy z pamięci i to zostanie juz na zawsze i zawsze będzie bolało...mija już czwarty miesiąc...a ja nie mogę oglądać telewizji, nie mogę czytać książki i nawet muzyka mnie boli.... to ciągle ze mna jest....
dobrze Cię rozumiem, u mnie jest 3 miesiące po rozstaniu i dużo czasu musi upłynąć abyśmy poczuły się lepiej, tak samo nie mogłam się na niczym skupić teraz jest troszke lepiej bo żyję nadzieją... wiem że jest ciężko ale musisz być twarda... wiem, że ja jestem w troszke inej sytuacji bo utrzymujemy kontakt bo nie potrafie udawać że go nigdy nie było i nie ma, ale czasami jest też o wiele łatwiej gdy się tego kontaktu nie ma to strasznie boli ale jesteśmy kobietami musimy dać rade
aretse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 21:08   #679
aretse
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 90
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

a co do osoby malcomx już pare dni temu miałam pisać że przyszedł i zepsuł ten idealny babski świat...
aretse jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-30, 21:14   #680
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Ale ja się cieszę że tu do was zapukałam

to prawda, nasz babski świat jest idealny...jedyna jego wada to to że jest wirtualny
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain

Edytowane przez Enka333
Czas edycji: 2008-10-30 o 21:21
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 21:24   #681
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez jennylo86 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki!!!:cmok :
Wiecie co, ten malcolmx ma bardzo nieładny wpis w swoim profilu odnosnie naszego wątku i co za tym idzie nas samych...

EDIT:

Niestety "miał" wpis, bo pewna księżniczka juz go szybciutko usunęła.
Cóż widzę iż prawda tak bardzo Cię/Was kole, że nie jesteście jej w stanie znieść.

Widzę iż niektóre znalazły sposób na życie obrażając innych. No cóż zazdrość bywa okropną cechą i nie możność pogodzenia się ze zdaniem innych. Bo to nie jest polityczne. Rozczulajcie się, bądźcie dalej malkontentkami, narzekajcie jak to jest wam źle i szukajcie litości. Współczucie, wsparcie oczywiście jest słuszne i potrzebne lecz nie w takim wykonaniu jak Wy to robicie. Zemsta, niszczenie to bardzo niskie są pobudki... wręcz prymitywne, przyjmujecie zasadę iż jak "Kuba bogu tak bóg Kubie"... płytkie podeście. Trwajcie w tym dalej i gnuśnicie... miłośniczki(kpina) mężczyzn...

I jesteście tak zapiekłe, że szukacie ujścia złości wszędzie gdzie się da. Jak to jedna z Was ujęła żenująca postawa, lecz to tyczy się niektórych z Was.

Przepraszam iż nie wymieniam do kogo to się tyczy lecz do tych co ma dotrzeć, dotrze a Wszystkie inne Panie przepraszam nie tyczyło się to Was.

PS. Co do reszty postów ustosunkuję się w późniejszym terminie.

Miłego wieczoru.
malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 21:53   #682
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

uffff...
ciesze sie, ze kolejny dzien minal.

dziekuje za dobre slowa dziewczyny... Przerazaja mnie wasze historie, tyle czasu od rozstania i nadal cierpicie. Chcialabym sie jutro obudzic z umyslem czysta kartka...nic nie pamietac

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
juz po spotkaniu. reszta na pw. jesli to kogos interesuje
mozesz pisac do mnie...
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 22:10   #683
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez malkolmX Pokaż wiadomość
Cóż widzę iż prawda tak bardzo Cię/Was kole, że nie jesteście jej w stanie znieść.

Widzę iż niektóre znalazły sposób na życie obrażając innych. No cóż zazdrość bywa okropną cechą i nie możność pogodzenia się ze zdaniem innych. Bo to nie jest polityczne. Rozczulajcie się, bądźcie dalej malkontentkami, narzekajcie jak to jest wam źle i szukajcie litości. Współczucie, wsparcie oczywiście jest słuszne i potrzebne lecz nie w takim wykonaniu jak Wy to robicie. Zemsta, niszczenie to bardzo niskie są pobudki... wręcz prymitywne, przyjmujecie zasadę iż jak "Kuba bogu tak bóg Kubie"... płytkie podeście. Trwajcie w tym dalej i gnuśnicie... miłośniczki(kpina) mężczyzn...

I jesteście tak zapiekłe, że szukacie ujścia złości wszędzie gdzie się da. Jak to jedna z Was ujęła żenująca postawa, lecz to tyczy się niektórych z Was.

Przepraszam iż nie wymieniam do kogo to się tyczy lecz do tych co ma dotrzeć, dotrze a Wszystkie inne Panie przepraszam nie tyczyło się to Was.

PS. Co do reszty postów ustosunkuję się w późniejszym terminie.

Miłego wieczoru.
Wiesz co? A ja radzę, żebyś już do niczego się nie ustosunkowywał. Bo czytając większą ilość twoich postów zaczynam dochodzić do wniosków, że troll nam się tu dostał, co prawda pod płaszczykiem, ale jednak. W już paru postach znalazłam różne aluzje mające obrazić którąś z dziewczyn - a to za mało się czytało, a to niektórzy nie rozumieją słowa pisanego, różne takie.

Więc informuję, że to wszystko się zbiera. Jeszcze trochę i uznam, że wystarczy na bana.

Może zauważ wreszcie, że nie jesteś tutaj mile widziany. Że nie pomagasz tu nikomu, a tylko budzisz negatywne emocje. I może uszanuj, że nie każdy musi się z tobą zgadzać.
No i jeszcze raz radzę opuścić ten wątek raz a dobrze, bo nie będę tu tolerować takiego traktowania innych użytkowników forum. Szczególnie kiedy ktoś uderza w tak czuły punkt, jak posty w tym akurat wątku.

Dziękuję za uwagę
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-30, 23:33   #684
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Dokladnie lexie. Malkomx,daj dziewczynom spokój,one teraz tego potrzebuja aby sie wyzalic,a czasem przeklnac na meski swiat. Lepiej zajmij sie lena20,bo ona cie tutaj przywiodla na te forum niestety.

Edytowane przez madmuazelle
Czas edycji: 2008-10-30 o 23:35
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 05:22   #685
nieSmutna24
Raczkowanie
 
Avatar nieSmutna24
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 470
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

No i kilejny dzień tygodnia...PIĄTEK <juupi> Jeszcze tylko sie zrealizować artystycznie z Maluchami i wooolneeee Oj, ale sie mi nie chce, jeszcze dzis mama ma wolne i sobie słodko spi a ja za minutkę ruszam w drogę....ehhh.....

Pośpijcie tam Kochane i za mnie, bo dziś cos sie mi sniło apropo exa, ale juz nie wiem co....
Buziaki wielkie i spokojnego dnia życzę!
__________________
aaa! i nie rozmyślaj i nie smuć sie, DZIAŁAJ DZIAŁAJ ,that's it!




nieSmutna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 06:29   #686
shineE
Zadomowienie
 
Avatar shineE
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 557
GG do shineE
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Witajcie moje kochane
Na początek chciałabym życzyć wszystkim dobrym duszyczom miłego dnia i Hallooowen
stało się, jestem straszna *ale jaka szczęśliwa jednocześnie*
Wczoraj spotkałam się z kimś... pisałam już o nim wcześniej.
Powiem wam, że zastanawiam się ja mogłam być z kimś 3 lata, kto nigdy nie głaskał mnie, nie był opiekuńczy itp...
Pocałowaliśmy się ... i nie żałuję!!
A myślałam, że długo, długo nie będę w stanie pocałować innego mężczyzny.

Jednym słowem motylki w brzuszku i mało nie odlecę z radości !

A były się nie odzywa i dobrze. widziałam wczoraj jego auto jak jechałam do pracy i nic, zero emocji, chociaż zdjęcia jego na kompie zostały. Oh my kobietki to jesteśmy nieodgadnione.

Buziol do wszystkich

aaa i zadanie na dziś: JAK NAJMNIEJ FIOLETOWYCH BUZIOLI!!
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.

shineE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 06:48   #687
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
miphuhiz- dziekuje za zauwazenie... a u Ciebie jak, jest cos lepiej? :| czytalam Twoja historie...
wczoraj bylo lepiej ale po spotkaniu jestem w rozsypce
Nawet sobie nie moge wyobrazic jak musisz cierpiec mieszkajac z nim <przytul> Czy naprawde musicie razem mieszkac? nie mozesz sie wyprowadzic na jakis czas albo moze on by mogl (nie wiem czyje jest mieszkanie).
Tule Cie mocno.

Cytat:
Napisane przez shineE Pokaż wiadomość
Ja dziś moje Kochane kasowałam zdjęcia z komputera, ogólnie robiłam selekcję... oczywiście trafiłam na zdjęcia exa, skasowałam większość, jednak pare zostało... Czy to źle? NIe potrafiłam skasować wszystkich.
ja zadnego nie skasowalam i nigdy nie skasuje. To jest czesc mojej historii, bylam wtedy szczesliwa. Po co mam to usuwac?

a na spotkaniu bylo wporzo. najpierw oczywiscie stroil fochy (cedzil przez zeby, odpowiadal rownoważnikami zdan, na kazde pytanie odpowiadal "nie Twoj interes", "Co Cie to"), nastepnie musial skomentowac fakt kupienia przeze mnie ociekajacego tluszczem kebaba ("nie rozumiem po co lazisz na te aerobiki skoro potem zrzerasz kebaba?"). ogolnie pozalowalam, ze w ogole sie widzimy.
ale potem, kiedy usiedlismy przy stole bylo znowu tak pięknie jak dawniej
poza tym, ze co pol godziny bardzo intensywnie ogladalam sufit, podloge ludzi innych co by sie nie rozbeczec. Na szczescie W. widzac ze rusza mi sie broda taktowanie szedl do ubikacji
a potem sie pozegnalismy szybkim calusem w policzek, ja przez cala droge do domu wylam jak opetana a dzisiaj wzielam urlop na żądanie
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 08:31   #688
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
wczoraj bylo lepiej ale po spotkaniu jestem w rozsypce

a na spotkaniu bylo wporzo. najpierw oczywiscie stroil fochy (cedzil przez zeby, odpowiadal rownoważnikami zdan, na kazde pytanie odpowiadal "nie Twoj interes", "Co Cie to"), nastepnie musial skomentowac fakt kupienia przeze mnie ociekajacego tluszczem kebaba ("nie rozumiem po co lazisz na te aerobiki skoro potem zrzerasz kebaba?"). ogolnie pozalowalam, ze w ogole sie widzimy.
ale potem, kiedy usiedlismy przy stole bylo znowu tak pięknie jak dawniej
poza tym, ze co pol godziny bardzo intensywnie ogladalam sufit, podloge ludzi innych co by sie nie rozbeczec. Na szczescie W. widzac ze rusza mi sie broda taktowanie szedl do ubikacji
a potem sie pozegnalismy szybkim calusem w policzek, ja przez cala droge do domu wylam jak opetana a dzisiaj wzielam urlop na żądanie
hahahaah, nie ma to ja urlop na żadanie
a ja niestety w pracy
ja też zawsze jestem w rozsypse jak exa zobacze, a newet jestem, jak nie zobacze jego, tylko jego samochód zaparkowany pod jej domem
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 10:43   #689
slonecztunius
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 380
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Kochane!
Długo mnie z Wami nie było. Na zmiane mam szkołe i prace,totalny brak czas na cokolwiek. Ale wciąż pamiętam i zaglądam w miare możliwości.
Dreamerka - przykro mi z powodu Twojej sytuacji,ale wiem że jesteś jedną z najsilniejszych dziewczyn,Ty od począku byłaś z Nami,ze mną,pomogłaś tak strasznie dużo,dasz sobie rade,zreszta jak widze już dajesz

Ja mam kilka słów do nowych dziewyn które tu trafiły,jak i Do Asi,Marzenki i Kasi
Dziewczyny! Widze że to wszystko ciągnie się już szmat czasu,ale poatrzcie na mnie - typowy model osoby która po rozstaniu dostawała świra,popadała w totalny dół... byłam wręcz pewna że jak nie Ex to już nikt. Moe życie to była gehenna,myślałam że tylko powrót do Niego mnei uszczęśliwi... idealizowałam Go strasznie mocno.
Przecierpiałam swoje. Czy się czegoś nauczyłam Na[ewno jestem silniesza. Ale czy mądrzesza ? Niby nie powinnam popełniać błędów z przeszłośći,które zniszczyły mój poprzedni związek,ale wiecie co ? To jednak inny czas,inne miejsce,inni ludzie. Popełniam wciąż podobne błędy choć staram si bardzo tego wystrzegac. Ale trafiłam na faceta iktóry kocha mnie bez opamiętnia,dba o mnie, martwi się,est nadwyraz opiekuńczy,On niechce nic,prócz tego że może dac mi swoją miłość...
Jeste wspaniały,czasem wręcz za dory,a ja to wykorzystuje. Ale wciąż się ucze,i staram się dawac z siebie wszystko.
Kochane! Pamiętajcie że Wasze cierpienie nie będzie trwać wiecznie. Na swiecie jest masa cudownych facetów. Zasługujecie na Nich. Zasługujecie na szczescie. Każda z WAs jeszcze pokocha i będzie kochana. Teraz poprostu musicie swoje wycierpieć,jedne dłużej,drugie krócej. Powiem Wam że na złamane serce,najlepsza nowa miłość
Uda się,każdej z Was!
Choć teraz brzmi to abstrakcyjnie,to przyznacie mi kiedyś racje. Tez kiedyśniewierzyłam,a tu prosze.
Zycie skłąda sie z dobrych i złych chwil,nigdy nie może być cały czas dobrze.ani nigdy nie może być cały czas źle....
Uwierzcie w siebie,uwierzcie w miłość. Pokażcie jakie esteście silne,piękne i promieniujące,a zobaczycie jak będziecie przyciągać swoim blaskiem...
Trzymam kciuki za każdą z osobna!
__________________

slonecztunius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 11:23   #690
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez slonecztunius Pokaż wiadomość
Kochane!
Długo mnie z Wami nie było. Na zmiane mam szkołe i prace,totalny brak czas na cokolwiek. Ale wciąż pamiętam i zaglądam w miare możliwości.
Dreamerka - przykro mi z powodu Twojej sytuacji,ale wiem że jesteś jedną z najsilniejszych dziewczyn,Ty od począku byłaś z Nami,ze mną,pomogłaś tak strasznie dużo,dasz sobie rade,zreszta jak widze już dajesz

Ja mam kilka słów do nowych dziewyn które tu trafiły,jak i Do Asi,Marzenki i Kasi
Dziewczyny! Widze że to wszystko ciągnie się już szmat czasu,ale poatrzcie na mnie - typowy model osoby która po rozstaniu dostawała świra,popadała w totalny dół... byłam wręcz pewna że jak nie Ex to już nikt. Moe życie to była gehenna,myślałam że tylko powrót do Niego mnei uszczęśliwi... idealizowałam Go strasznie mocno.
Przecierpiałam swoje. Czy się czegoś nauczyłam Na[ewno jestem silniesza. Ale czy mądrzesza ? Niby nie powinnam popełniać błędów z przeszłośći,które zniszczyły mój poprzedni związek,ale wiecie co ? To jednak inny czas,inne miejsce,inni ludzie. Popełniam wciąż podobne błędy choć staram si bardzo tego wystrzegac. Ale trafiłam na faceta iktóry kocha mnie bez opamiętnia,dba o mnie, martwi się,est nadwyraz opiekuńczy,On niechce nic,prócz tego że może dac mi swoją miłość...
Jeste wspaniały,czasem wręcz za dory,a ja to wykorzystuje. Ale wciąż się ucze,i staram się dawac z siebie wszystko.
Kochane! Pamiętajcie że Wasze cierpienie nie będzie trwać wiecznie. Na swiecie jest masa cudownych facetów. Zasługujecie na Nich. Zasługujecie na szczescie. Każda z WAs jeszcze pokocha i będzie kochana. Teraz poprostu musicie swoje wycierpieć,jedne dłużej,drugie krócej. Powiem Wam że na złamane serce,najlepsza nowa miłość
Uda się,każdej z Was!
Choć teraz brzmi to abstrakcyjnie,to przyznacie mi kiedyś racje. Tez kiedyśniewierzyłam,a tu prosze.
Zycie skłąda sie z dobrych i złych chwil,nigdy nie może być cały czas dobrze.ani nigdy nie może być cały czas źle....
Uwierzcie w siebie,uwierzcie w miłość. Pokażcie jakie esteście silne,piękne i promieniujące,a zobaczycie jak będziecie przyciągać swoim blaskiem...
Trzymam kciuki za każdą z osobna!
a co pani robiła jak tu pani nie było??? buziaki co za facet? to ten który był wcześniej, czy nowy? bo już nie mogę sobie przypomnieć
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:00.