2008-11-17, 18:25 | #2071 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Magazyn S
Wiadomości: 113
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Gofrzyca cieszę się, że ułatwiłem Ci poszukiwanie tej książki. Tak naprawdę to przepisałem tu tylko jej zasadniczy rozdział i to w dodatku z oczywistych względów w okrojonej wersji ( byłby za długi). Polecam przeczytanie całej książki, jest naprawdę super.
Jeśli zaś chodzi o to skojarzenie z Twoim przyjacielem to biorę to je komplement i jest mi bardzo miło Kasia Tbg masz rację ta krótka opowieść daje bardzo dużo do myślenia i otwiera oczy na pewne sprawy. Jeśli pomoże ona komuś na tym forum to będzie to fajnie. nieSmutna u mnie z tym postępem to różnie bywa, raz lepiej jest raz gorzej, ale ciiii by nie zapeszać A miałem już więcej nie pisać... pozdrawiam wszystkich |
2008-11-17, 18:35 | #2072 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Czasem dałabym sobie ręke uciąć ze Ty=On I pisz tutaj, czemu miałbys nie pisać. Nikomu przecież nie zawadzasz
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
|
2008-11-17, 18:43 | #2073 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Kochana Ty mu rób zdjęcie i sruuuu do gazety Sławna będziesz Bo Yeti to chyba jeszcze nikt nie widzial??!!
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
|
2008-11-17, 20:03 | #2074 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
u mnie tak samo... ale przyznam,że już nie płaczę ciągle,w ogóle prawie nie płacze. będzie tylko lepiej,mam nadzieję. tylko jutro jeszcze się z nim spotykam,wiem,że nie warto,lepiej się odciąć,ale po prostu podczas ostatniego spotkania (podczas którego mnie rzucił) nie byłam w stanie zbyt wiele powiedzieć,łzy mi ciągle ciekły... więc powiem mu to jutro,to będzie ostatnia próba ratowania tego,choć wiem,że bez żadnego efektu bo u Niego przecież nic nie mogło się specjalnie zmienić przez te 1,5 tygodnia... ale zależy mi po prostu na tym,żeby mu to powiedzieć,wiedzieć,że zrobiłam wszystko...
|
2008-11-17, 20:28 | #2075 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
no NieSmutna niezly jest ten twoj EX ale pewnie moj husband niestety jeszcze nie ex go pobije jak bylam po rzeczy zabrac to nie pozwolil mi wziac filmu ktory5lat temu mi kupil jako prezent zalosne . teraz czekam az bedzie mi kazal pierscionek zareczynowy i obraczke oddac( moze dla nastepnej naiwnej sie przyda) haha bedzie musial szukac takiej zeby miala taki sam rozmiar palca co ja albo przynajmniej zblizony, |
|
2008-11-17, 20:34 | #2076 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 470
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Hehehe...nieźle ja aresztowana za klatke a ty za film... Mnie juz policją straszyl jakbym nie oddala tego jego ringa za marne złote :P
Badz gotowa na wszystko bo mnie juz nic nie dziwi :P |
2008-11-17, 20:35 | #2077 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Moj dzisiaj się odezwal, chce pogadac i kulturalnie to zakonczyc. Bo jak powiedzial nie chce byc w moich oczach dupkiem juz nim jest wiec nie musi sie wysilac. Mowi tez ze jeszcze jest tam jakies uczucie i ze mu dobrze tak jak jest teraz i zebym go do niczego nie namawiala. Myslicie ze w ogole jest jeszcze jakas szansa na szczera rozmowe i na jakies poprawienie sytuacji? Nie widzielismy sie juz dwa tygodnie a ja nie moge przestac myslec o tej calej sytuacji |
|
2008-11-17, 20:45 | #2078 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Ci nasi Exowie to jakis jeden marny przypadek....Nagle im sie zachciewa kulturalnych rozmów, oddawania sobie klatek, sratek i innych dupereli... żal...
Mój mówi do mnie: 'o jutro konczysz 21 lat! to oczko!' taaa...21... szkoda że już zapomniał ile mam lat.... (załamka). I chce mi kupić jakiś upominek, a ja sie zastanawiam po co?! żebym wypieprzyła jak inne rzeczy?! dżizas.... ale jeste złłłłaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaa I ten jgo tekst: 'jak znajdziesz troche czasu jutro to daj znać ok? to nie bede sie z nikim umawial....' dzięki panie i władco za tę łaskę....
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . . Kocham od początku 'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą' |
2008-11-17, 20:49 | #2079 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
|
2008-11-17, 20:52 | #2080 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
kinka21, my tez sie nie widzieliśmy prawie dwa tygodnie,czyli od zerwania. to było dla mnie straszne,ale czuję,że już jest lepiej,chociaż jak się z Nim jutro spotkam,i powiem co mam powiedzieć to pewnie znów mnie to trochę rozbije. a co do takich tekstów,że uczucie jeszcze jakieś jest,to ja nie wiem,ale to takie męczące chyba,taka ciągła niepewność,nie wiem już sama czy nie lepsze są jasne sytuacje... u nas też niby była mowa coś o czasie,że on może coś zmienić,ale to raczej ja zaczęłam ten temat. no i skoro czas,to chyba nie powinnam się z Nim kontaktować i proponować spotkania,ale obiecałam sobie,że to pierwszy i ostatni raz-jak nic nie da,to sobie odpuszczam. w sensie takim,że nie będę się już kontaktować pierwsza,niby taka niedostępność jest lepsza,wtedy to może coś zmienić na lepsze,no ale łatwo mówić...
|
2008-11-17, 21:00 | #2081 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
ufff.... przeczytalam Nothingman suuuuuuuper to opowiadanko rzeczywiscie chyba strach jest tym co nas przede wszystkim hamuje. jak bede lapala dola to bede je tu czytala zeby nabrac pawera i wlasciwego dystansu do mojej pokreconej sytuacji, zaczyanm dochodzic do wniosku ze mentalnie jestem gotowa na zmiany jesszcze mi tylko sprawy urzedowe zostaly
NieSmutna wiesz u mnie to jeszcze pare innych rzeczy by sie znalazlo, a moze ja pojade do Niego i powiem np. Chole.. oddawaj moj czajnik:P!!!!! Asieńko a jak tam u Ciebie? może ci ace albo domestosa pozyczyc dziewczyny czekajace.... kurde jak kocha sie kogos to sie kocha a dawanie czasu to tak naprawde udowadnianie ze mozna bez kogos funkcjonowac zadna z was nie zasluguje na to zeby jakis pawian znecal sie nad wami i kazal czekac az on pomysli a kurcze tak normalnie spotykajac sie to myslec o zwiazku nie moga.... |
2008-11-17, 21:03 | #2082 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cholera, źle mi
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
2008-11-17, 21:04 | #2083 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Lady kejsi a moze ten twoj EX to na dyskalkuleje cierpi ze nie moze sie doliczyc ile masz lat. Ale laskawy Pan nawet w swoim graficzku cie umiescil.... normalnie klekajcie narody...
wymiekam.... chyba jestem dzis troche zgryzliwa albo jakby przejawy czarnego humoru ale dochodze do wniosku ze na kretynizm nie ma lekarstwa a jedyna recepta na to to uzabierac nogi za pas i szukac nowego SERA |
2008-11-17, 21:04 | #2084 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
U nas to on powiedzial ze musi wyjechac odpoczac, ze go ograniczam i takie tam bzdury. Powiedzial mi ze jestesmy w separacji i mielismy pogadac teraz na weekend no ale on nie mogl sie ze mna spotkac i w dodatku chyba sie z kims spotkal. wiec uznalam ze to juz koniec a on dzisiaj dzwoni i znowu ze musimy sie spotkac ze jet tam jakies uczucie ale ze jemu jest teraz dobrze beze mnie. Dlaczego otwarcie nie powie ze juz nie kocha? Ja sobie przysieglam ze w tym tygodniu w ogole nic sie nie bede odzywac zero kontaktu bo nie ma sensu. Tylko u nas to stalo sie z dnia na dzien, w srode mowil ze kocha a w piatek juz nie wie co czuje byl dla mnie wszystkim i bylismy ze soba 3 lata wiec jest mi okropnie trudno |
|
2008-11-17, 21:05 | #2085 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Gosia Slonko nie lam sie ..... jesli mozna przez klawiature monitor to ja ci przesylam troche enrgii ktora jakos mnie naszla teraz jestem z toba nie lam sie kochana
|
2008-11-17, 21:05 | #2086 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
|
2008-11-17, 21:10 | #2087 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
|
2008-11-17, 21:26 | #2088 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
jakoś tam się trzymam, ledwo ....
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
|
2008-11-17, 21:29 | #2089 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
jest uczucie ale mu dobrze bez Ciebie? ehh brak słów na takich
ja nie wiem,ostatnio przestaje wszystko rozumieć. u nas też tak z dnia na dzień,chociaż o żadnym uczuciu mowy nie było,bo 2 miesiące byliśmy razem. też nie byłam na to wcale przygotowana a tu nagle bang bang. więc w pewnym sensie potrafie sobie wyobrazić jak się możesz czuć... i chętnie bym napisała,że on jest chyba jakimś głupkiem,ale mi na przykład takie pocieszanie nie pomaga ani trochę,wręcz wkurza,bo jak ludzie tak o Nim mówią to wychodzi,że ja też jestem głupia,że z nim byłam,a wcale tak nie jest,nie mogę o nim powiedzieć złego słowa w sumie... |
2008-11-17, 21:37 | #2090 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Tez tak mam, zawsze byl dla mnie dobry i moglam na niego liczyc, wszyscy mowili ze on taki zakochany ze gwiazdke z nieba by mi dal. Wszyscy w ogole dziwia sie co sie z nim dzieje dlaczego tak postepuje ze mna. Nigdy juz chyba tak naprawde sie nie dowiem o co do konca chodzi bo mam wrazenie ze on sie jakos sam pogubil i nie wie do konca czego chce. A mialo byc tak pieknie, w tym roku koncze studia i mielismy jakies plany na przyszlosc a tu sama zostalam Nie wiem czy w ogole jeszcze kiedys komus zaufam
|
2008-11-17, 21:46 | #2091 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
ja mimo,że jutro się spotykamy jakoś nastawienie mam całkiem spoko,nie ryczę ani nic. kinka21,a jak tam z Tobą,jak się czujesz? |
|
2008-11-17, 22:13 | #2092 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Dzisiaj już lepiej chociaz na co nie spojrze to przypomina mi jego, wszystko tu bylo takie nasze Ale juz dwa tygodnie tak sie mecze w ciaglych hustawkach lzy i rozterki, mysle ze powoli to jakos minie a wszystko co bylo nasze bedzie juz teraz tylko moje. Musze nauczyc sie bardziej myslec o sobie bo on okazal sie egoista i ja tez bede musiala sie tego nauczyc. Czeka mnie tez jeszcze rozmowa z nim ale to juz wylacznie po to zeby na dobre to wszystko zakonczyc i zaczac nowe, mam nadzieje ze lepsze
|
2008-11-17, 22:20 | #2093 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
|
|
2008-11-17, 22:23 | #2094 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
No 3 lata to jednak sporo, ja studiuje we Wrocławiu i mieszkam sama a on byl u mnie prawie codziennie i mielismy juz taki fajny wlasny swiat no ale coz trzeba to wszystko przetrzymac i zaczac od nowa. Zmykam dzisiaj i ide probowac zasnac, choc to pewnie nie takie latwe bedzie. Dobrej nocy dla wszystkich
|
2008-11-17, 22:32 | #2095 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
o,ja też studia we Wro... : )
dobrej nocy,ja też niedługo spróbuję usnąć,trzymaj się! |
2008-11-18, 05:34 | #2096 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Wszystko znikło.
Już było lepiej, jeden szczebel wyżej. Wchodzę dziś na gadu i co widzę? Oni znowu są razem .. Nie wiem co mnie bardziej zabolało, przecież On i tak nigdy nie będzie mój, ale świadomość, że On jest jednak sam dawała mii .. otuchy. A teraz? Cały dzień do niczego, na sam początek - płacz. Nie wiem na co czekałam, przecież już nie jesteśmy razem [ od 25 dni ], ale tą nadzieję miałam. - Na co? Nie wiem. Nic nie wiem, Kur*a, nic. Iwona Węgrowska 4 Lata Słucham tego, słucham.
__________________
Gdybyś wiedział, jak bolesna pustka rozprzestrzenia się we mnie, gdy pomyślę, że nie będę mogła Cię więcej mieć...
|
2008-11-18, 08:41 | #2097 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
|
|
2008-11-18, 09:10 | #2098 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Ze mną jest coraz gorzej.... ciągle płaczę... czuje się tak koszmarnie samotna. Przerażające uczucie. Nikogo nie obchodzę. Nikt na mnie nie czeka. Nikt o mnie nie myśli. Po co mam cokolwiek robić skoro i tak nikt tego nie zauważy?
Wszystko mnie wkurza, albo doprowadza do rozpaczy. Nic nie cieszy;( Kiedy będzie lepiej?
__________________
Walczę o długie włosy! Piję drożdże od 18.12.2012 Jantar od 22.01.2013 CP od 26.01.2013 Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013 Start 70kg Jest 66 kg Cel 63 kg |
2008-11-18, 09:35 | #2099 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
|
|
2008-11-18, 10:19 | #2100 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
czokled, po co się z nim spotykasz? U mnie wywołało to przedziwne uczucia. Z jednej strony nie chciałam do niego wracać,ale z drugiej obudziły sie te miłe wspomnienia... i pojawiło sie uczucie że jak nie ma jego, to nikogo nie ma i jestem sama...
__________________
Walczę o długie włosy! Piję drożdże od 18.12.2012 Jantar od 22.01.2013 CP od 26.01.2013 Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013 Start 70kg Jest 66 kg Cel 63 kg |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:08.