Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3 - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-06-25, 12:49   #4111
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez karola11 Pokaż wiadomość
A czy przy grzybicy są możliwe mdłości, które występują w ciągu całego dnia, niezależnie od jedzenia i pory dnia, uczucie osłabienia, uczucie stanu podgorączkowego, ból podbrzusza i taki jakby twardy, napuchnięty brzuch? Do tego upłaty - białe, "serkowate", ale bezwonne i świąd/pieczenie.
Nie powinno tak być. Lepiej idź do lekarza. Może złapałaś jakieś inne choróbsko dodatkowo, a może infekcja poszła dalej.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-25, 13:34   #4112
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Nie powinno tak być. Lepiej idź do lekarza. Może złapałaś jakieś inne choróbsko dodatkowo, a może infekcja poszła dalej.
Dzisiaj mam wizytę, czekam na nią od tygodnia bo wcześniej nie było miejsc i właśnie przez to czekanie mam wrażenie, że się tylko pogorszyło
Gdyby nie to, że robiłam test ciążowy (a w zasadzie nie jeden) równo po miesiącu od współżycia i wyszedł negatywny plus miesiączka w terminie to pomyślałabym, że to ciąża. W tej chwili jestem pewna, że to jakieś choróbsko.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-25, 20:40   #4113
Jaguś
Rozeznanie
 
Avatar Jaguś
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 859
GG do Jaguś
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez karola11 Pokaż wiadomość
A czy przy grzybicy są możliwe mdłości, które występują w ciągu całego dnia, niezależnie od jedzenia i pory dnia, uczucie osłabienia, uczucie stanu podgorączkowego, ból podbrzusza i taki jakby twardy, napuchnięty brzuch? Do tego upłaty - białe, "serkowate", ale bezwonne i świąd/pieczenie.
Czasem mam zawroty głowy i mdłości po flukonazolu, ale Ty się nie leczysz więc to podejrzane. Może być zapalenie przydatków :/
Jaguś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-26, 05:47   #4114
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???

Ginekolog stwierdzil grzybice. Dostalam globulki pimafucin na 6 dni. Kiedys je bralam (listopad 2017) i pomogly.Zrobil tez USG i stwierdzil,ze wszystko ok.Odetchnelam z ulga bo bralam pod uwage,ze towarzyszace dolegliwosci moga byc zwiazene z nieplanowana ciaza,ale po miesiacu juz by cos zauwazyl podczas badania,prawda?
Jeśli to istotne - ostatni stosunek 19.05. ostatnia miesiączka 8.06.)

Mam mocno wydety brzuch,jakbym miała w środku balon i mdlosci(niezależnie od pory dnia) oraz pobolewa mnie w podbrzuszu jak przed miesiączką lub w trakcie owulacji,takie objawy towarzysza mojej infekcji.Mam nadzieje,ze szybka mina bo odczuwam okropny dyskomfort. Poza tym przy wcześniejszej grzybicy, której nabawiłam się na basenie takich dolegliwości nie miałam.

Dodatkowo lekarz mowil by przemywac miejsca intymne mydelkiem dla dzieci. Spotkalyscie sie z taka rada dotyczaca pielegnacji?
__________________

Edytowane przez karola11
Czas edycji: 2018-06-26 o 08:04
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-26, 11:38   #4115
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???

Cytat:
Napisane przez karola11 Pokaż wiadomość
Ginekolog stwierdzil grzybice. Dostalam globulki pimafucin na 6 dni. Kiedys je bralam (listopad 2017) i pomogly.Zrobil tez USG i stwierdzil,ze wszystko ok.Odetchnelam z ulga bo bralam pod uwage,ze towarzyszace dolegliwosci moga byc zwiazene z nieplanowana ciaza,ale po miesiacu juz by cos zauwazyl podczas badania,prawda?
Jeśli to istotne - ostatni stosunek 19.05. ostatnia miesiączka 8.06.)

Mam mocno wydety brzuch,jakbym miała w środku balon i mdlosci(niezależnie od pory dnia) oraz pobolewa mnie w podbrzuszu jak przed miesiączką lub w trakcie owulacji,takie objawy towarzysza mojej infekcji.Mam nadzieje,ze szybka mina bo odczuwam okropny dyskomfort. Poza tym przy wcześniejszej grzybicy, której nabawiłam się na basenie takich dolegliwości nie miałam.

Dodatkowo lekarz mowil by przemywac miejsca intymne mydelkiem dla dzieci. Spotkalyscie sie z taka rada dotyczaca pielegnacji?
Po takim czasie od stosunku i miesiączki ciężko o jakiekolwiek objawy związane z ciążą. Na USG też tego nie widać. Jednak myślę, że to nie ciąża, a po prostu infekcja tak ci się rozwinęła.

Mi też proponowała mydełko dla dzieci. Według mojej ginekolog są nawet lepsze niż płyny do higieny intymnej. Ja jednak poprzestałam na płynach właśnie, kupuję te niby dla tych ze skłonnościami do infekcji. Ogólnie chodzi o to, żeby środki do mycia okolic intymnych nie były bardzo agresywne i żeby miały kwasowe albo przynajmniej obojętne pH, a nie zasadowe jak tradycyjne mydła.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-26, 11:52   #4116
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Po takim czasie od stosunku i miesiączki ciężko o jakiekolwiek objawy związane z ciążą. Na USG też tego nie widać. Jednak myślę, że to nie ciąża, a po prostu infekcja tak ci się rozwinęła.

Mi też proponowała mydełko dla dzieci. Według mojej ginekolog są nawet lepsze niż płyny do higieny intymnej. Ja jednak poprzestałam na płynach właśnie, kupuję te niby dla tych ze skłonnościami do infekcji. Ogólnie chodzi o to, żeby środki do mycia okolic intymnych nie były bardzo agresywne i żeby miały kwasowe albo przynajmniej obojętne pH, a nie zasadowe jak tradycyjne mydła.
Do higieny intymnej stosuję w zasadzie tylko płyny do tego przeznaczone, np. Ziaja z kwasem hialuronowym, Białego Jelenia, czasami AA, od święta zdarzy się, że umyję się tam normalnym żelem pod prysznic. Wczoraj zakupiłam mydełko Bambino dla dzieci i spróbuję właśnie jego.

Co do tematu ciąży. Tak jak pisałam, wystraszyłam się tego przez wzgląd na mdłości i bóle podbrzusza i ogólnie złe samopoczucie (rozbicie, bóle mięśni). Jednak biorąc pod uwagę, że minął równiutko miesiąc od stosunku, po nim miesiączka przyszła normalna i w terminie (plus test negatywny) to mogę wykluczyć taką opcję. Chociaż o różnych przypadkach słyszałam, ale nie sądzę, żebym była taka wyjątkowa

Również uważam, że to infekcja się tak bardzo posunęła, prawdopodonnie gdyby udało dostać mi się do lekarza wcześniej to byłoby dużo lepiej a podczas badania stwierdził "grzybica, że aż huczy"...w międzyczasie robiłam 2 razy irygację nim dostałam się do lekarza bo tak mi zaleciła położna z rejestracji + stosowałam Zenella med. Na wieść o irygacji ginekolog lekko mówiąc zdenerwował się i powiedział, że stanowczo jest tego przeciwnikiem.

Przepraszam, że tak się tutaj rozpisuję, ale przy poprzedniej infekcji nie było takich objawów i teraz się po prostu tym denerwuję.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-26, 20:34   #4117
Antymionka
Moderator
 
Avatar Antymionka
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Znad Zatoki
Wiadomości: 4 990
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???

Cytat:
Napisane przez karola11 Pokaż wiadomość
Do higieny intymnej stosuję w zasadzie tylko płyny do tego przeznaczone, np. Ziaja z kwasem hialuronowym, Białego Jelenia, czasami AA, od święta zdarzy się, że umyję się tam normalnym żelem pod prysznic. Wczoraj zakupiłam mydełko Bambino dla dzieci i spróbuję właśnie jego.

Co do tematu ciąży. Tak jak pisałam, wystraszyłam się tego przez wzgląd na mdłości i bóle podbrzusza i ogólnie złe samopoczucie (rozbicie, bóle mięśni). Jednak biorąc pod uwagę, że minął równiutko miesiąc od stosunku, po nim miesiączka przyszła normalna i w terminie (plus test negatywny) to mogę wykluczyć taką opcję. Chociaż o różnych przypadkach słyszałam, ale nie sądzę, żebym była taka wyjątkowa

Również uważam, że to infekcja się tak bardzo posunęła, prawdopodonnie gdyby udało dostać mi się do lekarza wcześniej to byłoby dużo lepiej a podczas badania stwierdził "grzybica, że aż huczy"...w międzyczasie robiłam 2 razy irygację nim dostałam się do lekarza bo tak mi zaleciła położna z rejestracji + stosowałam Zenella med. Na wieść o irygacji ginekolog lekko mówiąc zdenerwował się i powiedział, że stanowczo jest tego przeciwnikiem.

Przepraszam, że tak się tutaj rozpisuję, ale przy poprzedniej infekcji nie było takich objawów i teraz się po prostu tym denerwuję.
To może i ja dołączę do dyskusji. Miałam podobne objawy do Ciebie, mdłości, bóle podbrzusza (rano w szczególności). Pierwsze leczenie mi nie pomogło w ogóle- pimafucin 3 globulki, dodatkowo pimafucort do smarowania. Dostałam "na zapas" clotrimazolum dopochwowo. Drugi raz u gina skończył się antybiotykiem dwudniowym, i globulkami, ale nie mogła mnie zobaczyć bo miałam miesiączkę, a poszłam na kontrolę bo po 2 tygodniach dostałam okres, ale okazało się że poprzednie to były po prostu intensywniejsze plamienia owulacyjne. Nie wiem czy brać antybiotyk, ginekolog nie pytała się o inne objawy bo w zasadzie nie kojarzyłam ich właśnie z infekcją. Teraz jestem w trakcie brania clotrimazolum, i zastanawiam się nad kolejną wizytą u ginekologa..
Antymionka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-06-27, 10:14   #4118
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???

Cytat:
Napisane przez Antymionka Pokaż wiadomość
To może i ja dołączę do dyskusji. Miałam podobne objawy do Ciebie, mdłości, bóle podbrzusza (rano w szczególności). Pierwsze leczenie mi nie pomogło w ogóle- pimafucin 3 globulki, dodatkowo pimafucort do smarowania. Dostałam "na zapas" clotrimazolum dopochwowo. Drugi raz u gina skończył się antybiotykiem dwudniowym, i globulkami, ale nie mogła mnie zobaczyć bo miałam miesiączkę, a poszłam na kontrolę bo po 2 tygodniach dostałam okres, ale okazało się że poprzednie to były po prostu intensywniejsze plamienia owulacyjne. Nie wiem czy brać antybiotyk, ginekolog nie pytała się o inne objawy bo w zasadzie nie kojarzyłam ich właśnie z infekcją. Teraz jestem w trakcie brania clotrimazolum, i zastanawiam się nad kolejną wizytą u ginekologa..
Ja dostałam Pimafucin 6 globułek i totalnie nic poza tym. Jedynie na własną rękę biorę probiotyk z tym, że probiotyk akurat łykam na co dzień przez wzgląd na żołądek. Przykro mi,że masz takie dolegliwości bo wiem, że to nic przyjemnego. U mnie poza tym co napisałaś jest strasznie wzdęty brzuch, głównie podbrzusze i odczuwam coś w rodzaju wielkiego, ciążącego mi kamienia. Na razie jestem po 2 globułkach, ale boję się, że nie wystarczą mi tylko te globułki
Moim zdaniem powinnaś iść do ginekologa.
__________________

Edytowane przez karola11
Czas edycji: 2018-06-27 o 10:15
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 07:31   #4119
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Dziewczyny ku przestrodze:
wczoraj użyłam pierwszy raz mydełka Bambino do umycia stref intymnych (według zaleceń ginekologa) i myślałam, że spali mi całe podwozie, pieczenie nie do opisania. Nigdy więcej. Pozostaję przy płynach do higieny intymnej. I zdecydowanie odradzam mydełka nawet dla dzieci do podmywania.

Jeszcze pytanie odnośnie globułek. Czy Wy też tak macie, że po zastosowaniu ich na noc przy porannej toalecie wylatuje z Was ta globułka tylko, że bardziej taka "spapkowana"? Miałam tak samo przy ostatniej infekcji i teraz. Myślałam, że one się rozpuszczają...
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 09:04   #4120
Zzziajana
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 194
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Kolejny temat w sam raz dla mnie

Moja balia trwa już prawie trzy lata. A wszystko zaczęło się od odstawienia tabletek anty. Zaczęło się niewinnie jakimiś infekcjami, dostawałam na to antybiotyki, które widocznie były zbyt mocne, bo przy okazji pozbyłam się tych dobrych bakterii, o czym dowiedziałam się dużo później. Tak czy inaczej. Infekcje wracały po każdej miesiączce. Głównie to były upławy i baaaardzo nieprzyjemny zapach, którego nie mogłam znieść. Byłam u kilku ginów, bo moja już rozkładała ręce z braku pomysłów, aż wybrałam się do wenerologa, również z braku pomysłów. Babka o dziwo od razu (w odróżnieniu od czterech ginów) wpadła na to, co może mi być. Zrobiła listę chorób do wykluczenia z wymazu i skierowała w odpowiednie miejsce. Właśnie wtedy okazało się, że te wymazy, które do tej pory robiłam u mojej pierwszej giny były o rozbić. Nie wiem, co ona mi tam badała za tą stówę dodatkowo, ale z tego nic nie wynikało, zawsze byłam zdrowa, pomimo upławów i tego męczącego zapachu. W innym miejscu okazało się, że mam cały zestaw - bardzo nieliczne bakterie kwasu mlekowego, do tego ureaplasma, mycoplasma i główny winowajca zapachu - gardnerella vaginalis, przy pH 4,5. Przez dwa lata bujałam się nie znając przyczyny tego stanu rzeczy i jeszcze pogarszałam swój stan dodatkowymi antybiotykami.

Jeden z ginów mi potem powiedział, że infekcja powraca, bo nie ma dobrych bakterii, więc zaczęłam brać dopochwowo laktovaginal i doustnie trivagin. Po pół roku, kiedy już przeszłam leczenie i starałam się podnieść poziom kwasu mlekowego, pH obniżyło mi się do 4,0, a poziom dobrych bakterii wzrósł z bardzo nielicznych do nielicznych. Obecnie nie wiem czy idę dobrym tropem. Nie wiem, czy w ten sposób sobie również nie zaszkodzę, bo ten kwas się nie będzie samodzielnie rozwijał skoro dostaje podwójnego kopa ode mnie. Mam wrażenie, że doustne tabletki nie działają, bo pomimo tego, że biorę je codziennie to, kiedy robię sobie przerwę z dopochwowymi, zaczynam znowu czuć ten zapach. I niestety to nie jest moja wyobraźnia.

Pytałam o to gina, powiedział, że jak ten sposób działa to mam go kontynuować. Okej, ale do końca życia? Już pomijając kwestie finansowe, chociaż te lekarstwa swoje kosztują, aczkolwiek w porównaniu z dotychczasowymi antybiotykami to nie jest tak źle. Ale kwestie wygody - muszę pamiętać, żeby brać ze sobą oba opakowania, jak nie zamierzam wracać na noc, szukać lodówki, uzbrajać się we wkładki. Wiem, że to już na tym etapie nie jest takie straszne i bywało o wiele gorzej, ale bardzo tęsknię za czasami, kiedy nie musiałam tego wszystkiego robić

A z ciekawostek - jedna z ginekolożek kiedyś mi powiedziała (starszej daty), że jeśli mam problem z pH to raz w tygodniu powinnam nasączać tampona jogurtem naturalnym - tylko takim bez zbóż! (autentycznie to zaznaczyła) i aplikować go sobie na kilka godzin. Nie, ja się nie odważyłam tego spróbować

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Cytat:
Napisane przez karola11 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ku przestrodze:
wczoraj użyłam pierwszy raz mydełka Bambino do umycia stref intymnych (według zaleceń ginekologa) i myślałam, że spali mi całe podwozie, pieczenie nie do opisania. Nigdy więcej. Pozostaję przy płynach do higieny intymnej. I zdecydowanie odradzam mydełka nawet dla dzieci do podmywania.

Jeszcze pytanie odnośnie globułek. Czy Wy też tak macie, że po zastosowaniu ich na noc przy porannej toalecie wylatuje z Was ta globułka tylko, że bardziej taka "spapkowana"? Miałam tak samo przy ostatniej infekcji i teraz. Myślałam, że one się rozpuszczają...
Mnie się zawsze rozpuszczają, jeszcze nigdy nie wyleciała ze mnie cała globulka, chyba, że wieczorem się wyślizgnęła. Może powinnaś ją lekko nawilżać przed aplikacją? Jeden z ginów mi kiedyś tak polecił.
Zzziajana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 09:34   #4121
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez Zzziajana Pokaż wiadomość
Kolejny temat w sam raz dla mnie

Moja balia trwa już prawie trzy lata. A wszystko zaczęło się od odstawienia tabletek anty. Zaczęło się niewinnie jakimiś infekcjami, dostawałam na to antybiotyki, które widocznie były zbyt mocne, bo przy okazji pozbyłam się tych dobrych bakterii, o czym dowiedziałam się dużo później. Tak czy inaczej. Infekcje wracały po każdej miesiączce. Głównie to były upławy i baaaardzo nieprzyjemny zapach, którego nie mogłam znieść. Byłam u kilku ginów, bo moja już rozkładała ręce z braku pomysłów, aż wybrałam się do wenerologa, również z braku pomysłów. Babka o dziwo od razu (w odróżnieniu od czterech ginów) wpadła na to, co może mi być. Zrobiła listę chorób do wykluczenia z wymazu i skierowała w odpowiednie miejsce. Właśnie wtedy okazało się, że te wymazy, które do tej pory robiłam u mojej pierwszej giny były o rozbić. Nie wiem, co ona mi tam badała za tą stówę dodatkowo, ale z tego nic nie wynikało, zawsze byłam zdrowa, pomimo upławów i tego męczącego zapachu. W innym miejscu okazało się, że mam cały zestaw - bardzo nieliczne bakterie kwasu mlekowego, do tego ureaplasma, mycoplasma i główny winowajca zapachu - gardnerella vaginalis, przy pH 4,5. Przez dwa lata bujałam się nie znając przyczyny tego stanu rzeczy i jeszcze pogarszałam swój stan dodatkowymi antybiotykami.

Jeden z ginów mi potem powiedział, że infekcja powraca, bo nie ma dobrych bakterii, więc zaczęłam brać dopochwowo laktovaginal i doustnie trivagin. Po pół roku, kiedy już przeszłam leczenie i starałam się podnieść poziom kwasu mlekowego, pH obniżyło mi się do 4,0, a poziom dobrych bakterii wzrósł z bardzo nielicznych do nielicznych. Obecnie nie wiem czy idę dobrym tropem. Nie wiem, czy w ten sposób sobie również nie zaszkodzę, bo ten kwas się nie będzie samodzielnie rozwijał skoro dostaje podwójnego kopa ode mnie. Mam wrażenie, że doustne tabletki nie działają, bo pomimo tego, że biorę je codziennie to, kiedy robię sobie przerwę z dopochwowymi, zaczynam znowu czuć ten zapach. I niestety to nie jest moja wyobraźnia.

Pytałam o to gina, powiedział, że jak ten sposób działa to mam go kontynuować. Okej, ale do końca życia? Już pomijając kwestie finansowe, chociaż te lekarstwa swoje kosztują, aczkolwiek w porównaniu z dotychczasowymi antybiotykami to nie jest tak źle. Ale kwestie wygody - muszę pamiętać, żeby brać ze sobą oba opakowania, jak nie zamierzam wracać na noc, szukać lodówki, uzbrajać się we wkładki. Wiem, że to już na tym etapie nie jest takie straszne i bywało o wiele gorzej, ale bardzo tęsknię za czasami, kiedy nie musiałam tego wszystkiego robić

A z ciekawostek - jedna z ginekolożek kiedyś mi powiedziała (starszej daty), że jeśli mam problem z pH to raz w tygodniu powinnam nasączać tampona jogurtem naturalnym - tylko takim bez zbóż! (autentycznie to zaznaczyła) i aplikować go sobie na kilka godzin. Nie, ja się nie odważyłam tego spróbować

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------



Mnie się zawsze rozpuszczają, jeszcze nigdy nie wyleciała ze mnie cała globulka, chyba, że wieczorem się wyślizgnęła. Może powinnaś ją lekko nawilżać przed aplikacją? Jeden z ginów mi kiedyś tak polecił.
Aplikuję na noc przed położeniem się, dość głęboko. Ale przy porannej toalecie jak robię dwujeczkę i się 'napnę' to po prostu globułka mi wypada jakby się w ogóle nie rozpuściła.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-06-28, 09:49   #4122
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez karola11 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ku przestrodze:
wczoraj użyłam pierwszy raz mydełka Bambino do umycia stref intymnych (według zaleceń ginekologa) i myślałam, że spali mi całe podwozie, pieczenie nie do opisania. Nigdy więcej. Pozostaję przy płynach do higieny intymnej. I zdecydowanie odradzam mydełka nawet dla dzieci do podmywania.

Jeszcze pytanie odnośnie globułek. Czy Wy też tak macie, że po zastosowaniu ich na noc przy porannej toalecie wylatuje z Was ta globułka tylko, że bardziej taka "spapkowana"? Miałam tak samo przy ostatniej infekcji i teraz. Myślałam, że one się rozpuszczają...
Chodzi o pimafucim? One się rozpuszczają, ale nie zmieniają konsystencji na wodnistą czy oleistą, tylko zostają takie gęste, papkowate. To co z ciebie wylatuje to nie jest cała globulka, tylko właśnie taka papka. Ze mnie też wylatuje trochę rano, potem jeszcze do południa coś tam po trochu wypływa. Także spokojnie, zadziała tak jak powinno.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 11:56   #4123
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Chodzi o pimafucim? One się rozpuszczają, ale nie zmieniają konsystencji na wodnistą czy oleistą, tylko zostają takie gęste, papkowate. To co z ciebie wylatuje to nie jest cała globulka, tylko właśnie taka papka. Ze mnie też wylatuje trochę rano, potem jeszcze do południa coś tam po trochu wypływa. Także spokojnie, zadziała tak jak powinno.
Tak dokładnie o pimafucim. Uff to dobrze

Dzisiaj idę do lekarza rodzinnego ponieważ wczoraj dostałam silnego bólu podbrzucha, tak jak przy miesiączce. Sprawdziłam - jestem po owulacji a przed okresem więc to nie są z niczym z tych 2 spraw związane bóle. Dodatkowo brzuch wygląda jak w zaawansowanej ciąży (normalnie mam płaski jak deska), jestem wzdęta i mam uczucie kamienia, który ciąży w środku + mdłości. W ciąży na 100% nie jestem (robiłam betę z krwi), więc myślę, że powinien mnie zbadać jeszcze chociaż lekarz pierwszego kontaktu.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 10:05   #4124
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Dziewczyny, pomyślcie o szczepionce. Strasznie Wam współczuje, po 5 latach wiecznych dziadostw, miałam 10 lat spokoju. Ulga nie do opisania.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 10:09   #4125
maajjaa88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pomyślcie o szczepionce. Strasznie Wam współczuje, po 5 latach wiecznych dziadostw, miałam 10 lat spokoju. Ulga nie do opisania.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jaka to szczepionka? Napiszesz cos wiecej?
maajjaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 12:35   #4126
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez maajjaa88 Pokaż wiadomość
Jaka to szczepionka? Napiszesz cos wiecej?
Pewnie chodzi o gynatren czy jakoś tak. Fajna rzecz, ale z jakiegoś powodu niedostępna w Polsce, a dla mnie, przy wschodniej granicy, jej zdobycie to naprawdę ciężka sprawa.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 19:22   #4127
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez maajjaa88 Pokaż wiadomość
Jaka to szczepionka? Napiszesz cos wiecej?


Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Pewnie chodzi o gynatren czy jakoś tak. Fajna rzecz, ale z jakiegoś powodu niedostępna w Polsce, a dla mnie, przy wschodniej granicy, jej zdobycie to naprawdę ciężka sprawa.

Tak, dokładnie o nią. Występuje tez pod nazwa Solco Trichovac. Ponoć można podziałać z Ministerstwem Zdrowia i spróbować sprowadzić. Ja kupowałam na polska receptę w niemieckiej aptece i jechałam po nią z lodówką. Ale ja mam 150 km do granicy wiec w sumie blisko.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 20:12   #4128
Jaguś
Rozeznanie
 
Avatar Jaguś
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 859
GG do Jaguś
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Tak jak pisałam, to nie resztki globulki powodowały u mnie dziwną wydzielinę tylko ta nystatyna zaostrzyła mi objawy teraz jadę na samym flukonazolu i lactovaginalu ale znowu mam problem. Miałyście po lactovaginalu szarą wydzielinę??? Masakra, boję się że zamiast grzybów mi się bakterie namnożyły no ale brzydkiego zapachu nie odczuwam... Jestem ginekologiczną porażką
Jaguś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-01, 20:56   #4129
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez Jaguś Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam, to nie resztki globulki powodowały u mnie dziwną wydzielinę tylko ta nystatyna zaostrzyła mi objawy teraz jadę na samym flukonazolu i lactovaginalu ale znowu mam problem. Miałyście po lactovaginalu szarą wydzielinę??? Masakra, boję się że zamiast grzybów mi się bakterie namnożyły no ale brzydkiego zapachu nie odczuwam... Jestem ginekologiczną porażką
Ja tak raz miałam, że miałam grzybicę i leczyłam 10dni nystatyną, potem wyszedł mi w biocenozie III/IVst. to dostałam metronidazol na chyba 14dni...? Albo 10, nie pamiętam, w każdym razie jak policzyć jeszcze miesiączki to był smutny miesiąc celibatu.
I ostatnio mam wrażenie, że lactovaginal i zenella, które do tej pory trochę mi przygasały objawy, teraz mi je nieco wzmacniają...
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-02, 08:48   #4130
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Mam takie pytanko
Zanim dostałam się do ginekologa stosowałam Zenella Med przez ok 3-4 dni. W sobotę wieczorem zaaplikowałam ostatnią (szóstą) globułkę pimafucin, idealnie bo wczoraj dostałam miesiączkę. Czy po tym jak skończy mi się miesiączka mogę tak profilaktycznie do końca zużyć Zenellę czy lepiej jej nie stosować? I czy po miesiączce powinnam się zgłosić na kontrolę do ginekologa? Bo lekarz totalnie nic nie mówił, dla niego sprawa wygląda tak: "stosować globułki 6 dni i o grzybicy zapomnieć".
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-02, 12:44   #4131
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez karola11 Pokaż wiadomość
Mam takie pytanko
Zanim dostałam się do ginekologa stosowałam Zenella Med przez ok 3-4 dni. W sobotę wieczorem zaaplikowałam ostatnią (szóstą) globułkę pimafucin, idealnie bo wczoraj dostałam miesiączkę. Czy po tym jak skończy mi się miesiączka mogę tak profilaktycznie do końca zużyć Zenellę czy lepiej jej nie stosować? I czy po miesiączce powinnam się zgłosić na kontrolę do ginekologa? Bo lekarz totalnie nic nie mówił, dla niego sprawa wygląda tak: "stosować globułki 6 dni i o grzybicy zapomnieć".
Ja stosuję Zenellę profilaktycznie - dzień albo dwa po miesiączce, po basenie, po intensywniejszym stosunku - w sytuacjach, kiedy ryzyko infekcji jest większe. Teraz możesz sobie zużyć ją do końca, wziąć kilka, albo zostawić sobie na wszelki wypadek. Tak właściwie możesz zrobić z nią co chcesz.

Ja nie chodzę do gina po każdym leczeniu, tylko wtedy, kiedy leczenie nie dało całkowitej poprawy. Wtedy zazwyczaj nawet mnie nie bada, tylko daje skierowanie na biocenozę i daje leki na podstawie wyniku.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-02, 12:57   #4132
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Ja stosuję Zenellę profilaktycznie - dzień albo dwa po miesiączce, po basenie, po intensywniejszym stosunku - w sytuacjach, kiedy ryzyko infekcji jest większe. Teraz możesz sobie zużyć ją do końca, wziąć kilka, albo zostawić sobie na wszelki wypadek. Tak właściwie możesz zrobić z nią co chcesz.

Ja nie chodzę do gina po każdym leczeniu, tylko wtedy, kiedy leczenie nie dało całkowitej poprawy. Wtedy zazwyczaj nawet mnie nie bada, tylko daje skierowanie na biocenozę i daje leki na podstawie wyniku.
Zatem po miesiączce będę stosować jeszcze parę dni Zenellę i będę się obserwować, jeśli wszystko będzie ok to daruję sobie gina a jeśli nie to wtedy pójdę na wizytę. Dziękuję za podpowiedzi
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-08, 11:09   #4133
Antymionka
Moderator
 
Avatar Antymionka
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Znad Zatoki
Wiadomości: 4 990
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Czy kiedykolwiek którejś z z was wyskoczyła alergia po tabletkach dopochwowych Clotrimazolum? Nie chodzi mi o alergie w okolicach intymnych, tylko ogólnie.
Antymionka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-11, 09:13   #4134
Dajemka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 8
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Najgorzej jest tak jak ja miałam że co doleczyłam to wracała kurde tak już dbałam a to pieroństwo ciągle wracało! Ale teraz mam od lekarza polecony lek probiotyczny, nie wiem czy słyszałyście kiedyś - xxx i jak go stosuje profilaktycznie co jakiś czas to problem zniknął. Chwała Panu!

Edytowane przez Adrianna_8
Czas edycji: 2018-08-11 o 13:10 Powód: Reklama
Dajemka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-15, 13:19   #4135
kalarepa150
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 11
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

mi na grzybice ginka przepisała <reklama> w kapsułkach doustnie i do tego zel, którym zawsze się smarowałam po umyciu. Oba są tak samo skuteczne i grzybica już więcej nie powróciła. Czasami żel stosuje do dzisiaj profilaktycznie, bo chodzę czesto na basen

Edytowane przez 3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285
Czas edycji: 2018-08-16 o 20:11
kalarepa150 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-15, 21:06   #4136
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez kalarepa150 Pokaż wiadomość
mi na grzybice ginka przepisała provag w kapsułkach doustnie i do tego zel, którym zawsze się smarowałam po umyciu. Oba są tak samo skuteczne i grzybica już więcej nie powróciła. Czasami żel stosuje do dzisiaj profilaktycznie, bo chodzę czesto na basen
Kto wam płaci za takie tragiczne reklamy?
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-16, 16:07   #4137
kalarepa150
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 11
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

nikt ? pisze co stosuję, nie wolno mi ? Chyba po to jest ten wątek ? Ktoś nowy to od razu trzeba bluzgac,że reklama ? DRAMAT

Edytowane przez kalarepa150
Czas edycji: 2018-08-16 o 16:09
kalarepa150 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-16, 20:00   #4138
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Bo nie wierzę, że ginekolog przypisała ci to na grzybicę. Albo po prostu źle dobrałaś słowa. Probiotyk doustny i żel to sobie można stosować zapobiegawczo, a nie na grzybicę. Na grzybicę to się stosuje konkretne leki.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-16, 20:25   #4139
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???

Taaaaa.... i do tego specjalnie się tu zarejestrowałaś żeby nam o tym powiedzieć, że wystarczy się jakimś kosmetykiem posmarować pffff


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-16, 21:50   #4140
kalarepa150
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 11
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

tak ginekolog mi to poleciła zapobiegawczo i tez zęby stosować to normalnie z globulkami (antybiotykiem) bo łagodzi objawy szybciej (swedzenie i pieczenie) .
A konto tutaj mam 2 lata, więc specjalnie się nie rejestrowałam,ani nie zalogowałam,żeby AKURAT wam o tym POWIEDZIEĆ
kalarepa150 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-27 10:54:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:44.