piegowaty dekolt

[mamsonka]

Mam strasznie piegowaty dekolt...wiem, wiem, za dużo opalania [img]icons/icon32.gif[/img]. No cóż piegi już niestety są i nie ma co gdybać. Generalnie mam dużą skłonność do przebarwień. Chciałabym jakoś wybielić mój dekolt, co bym go mogła wiosną-latem troszeczkę odsłonić. Czy są jakieś skuteczne sposoby na to? [img]icons/1pomocy.gif[/img]

[Beata]

Hej! Mamsonko! Nie mam dla Ciebie dobrych wieści. Z wybielaniem piegów walka jest baaardzo trudna , często niestety mało skuteczna - i jeśli nawet uda się osiągnąć zamierzony efekt i piegi troszkę zjaśnieją to niestety z chwilą kiedy znowu wystawisz dekolt na słoneczko piegi znowu wrócą. Osoby ze skłonnością do piegów i przebarwień nie powinny wogóle się opalać i przez cały rok stosować kosmetyki z wysokimi filtrami przeciwsłonecznymi.
Możesz próbować rozjaśnić troszkę piegi za pomocą :
- kremów dostępnych w aptekach (np. Drula Forte)
- kremów dostępnych w sklepach kosmetycznych (np. krem wybielający BanDi, FlosLek
- krem firmy A.T.W
- kosmetyków polecanych przez kosmetyczkę (szczególnie dobre są kosmetyki z kwasami AHA + kurację można połączyć z zabiegami w gabinecie kosmetycznym - są to zabiegi o działaniu złuszczająco-wybielającym)
- jeśli oczekujesz zdecydowanych efektów rozjaśnienia to możesz także popytać w gabinetach dermatologicznych , medycyny estetycznej.
A może spróbujesz dobrać dla siebie samoopalacz -nada skórze złocisty koloryt ,a piegi staną się mniej widoczne.