uzależnienie skóry od balsamu?

[maja101]

Czytałam w publikacjach wizażowych, że skóra się nie rozleniwia pod wpływem używania kosmetyków. Zastanawiam się jednak, czy nie może się od nich uzależnić? Moje wątpliwości biorą się stąd, że gdy nie używam balsamu do ciała regularnie nie miałam problemów ze skórą, a od kiedy używam regularnie, a choć raz zapomnę, to całe ciało mnie swędzi jak diabli... [img]icons/icon22.gif[/img] Pisząc regularnie, mam na mysli 2 X dziennie tzn po każdej kąpieli. Swędzenie dotyczy głownie nóg, ale nie tylko. Co robić w takim przypadku?
Z góry dziękję za Wasze rady!
[img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img] [img]icons/1roza.gif[/img]

[BabciaWeatherwax]

Nie wiem czy to uzależnienie, ale mam podobny efekt... Myślę, że po prostu odczuwamy silniej dyskomfort związany z brakiem balsamu. Ale może inne specjalistki coś doradzą... [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[Minerwa]

hehe ja tez mam podobnie, tyle ze skora mnie nie swedzi a jest taka nieprzyjemnie napieta. Ostatnio nawet odstawilam balsamy i stosuje 2x w tygodniu olejek do kapieli. Po nim wszystko jest ok [img]icons/icon12.gif[/img]

[WioletaM]

Ja mam to samo. Codziennie do kąpieli używam płynu lub olejku, ale pomimo to muszę posmarować się balsamem, bo bardzo swędzą mnie nogi i ręce.

[alinab]

ja mam taki efekt jak Minerwa, czasem skóra na udach taka jest twarda zaczerwieniona, prawie jak górna część dłoni na mroznie. Ale niestety nie mam wanny [img]icons/icon9.gif[/img] więc kąpiele w olejkach odpadają [img]icons/icon9.gif[/img]

[Kasiarzyna]

Eh dobrze ze ja tak nie mam.Mysle ze powinnas odstawic balsam.Jesli juz musisz sie sarowac to uzyj oliwki dla dzieci.Dziala super.Od razu po kapieli na jeszcze mokra skore wetrzyj oliwke.Gdy wyschnie ma sie sliczną,mięciutką i pełną blasku skóre.Dziala ale niestety troche jest to niewygodne bo nie mozesz zalozyc od razu ubrania poniewaz cale bedzie umamrane oliwka.

[mala-czarna]

Ja mam podobnie - jeśli nie posmaruję CAŁEGO CIAŁA po kąpieli, to przeżywam koszmar - plecy, ręce, uda, łydki - wszystko swędzi jak oszalałe!
Nie pomagały mi balsamy - może za słabo nawilżały?
Dopiero Dove Body Silk mi pomógł - smaruję się po każdej kąpieli i jest ok.
A jeśli nie mam czasu albo zwyczajnie nie chce mi się kremować całego ciała, to wlewam olejek do wanny - też wystarcza. [img]icons/icon10.gif[/img]