Jak Usunąć Lakier Z Dywanu ????pilne

[malutka 166]

witam! mam problem, bo lakier mi się przypadkiem rozlał na dywan, kolor lakieru jasnoczerowy, kolor dywanu jasnoszary w łaty ciemniejsze..największy problem bo po tym jasnym isę rozlało..przypadek sprawił że wywinęłą ta buteleczka takie salto, że rozlała malownocze esy floresy i teraz nie wiem jak ise tego pozbyć? na zmywacz nie schodzi..

HELP!!

[paulakrk]

Chyba łatwiej będzie usunąć dywan

[awa2001]

może aceton pomoże? ale sprawdź lekko najpierw gdzieś z boczku, co by dywanu nie zeżarł

[MisiaBezMisia]

mnie się na spodnie wylało w maju.. do tej pory mam..

ale ja mam dwie lewe ręce i sobie nimi kręcę..

[malutka 166]

Napisane przez awa2001

może aceton pomoże? ale sprawdź lekko najpierw gdzieś z boczku, co by dywanu nie zeżarł

MOŻE ODBARWIĆ? kurcze..mały lakier a tyle szkody misiek mnie zabije i będzie

ratunku...(chlip...chlip. .chlip...)

[paulakrk]

Postaw coś na tej plamie
Lampe, stolik albo coś....

A jak nie daj boże ta plama jest na środku pokoju to zainscenizuj scenkę..rodzajową

Jak Misiek przyjdzie rzuć się na niego, pociągnij za sobą na podlogę, podnieś mu temperaturę i dyskretnie wysun lakier z kieszeni
Po jakimś czasie "zauważ" wypadek i zacznij lamentować

Możesz teraz spokojnie zrzucić winę na niego

[MisiaBezMisia]

dobre!

przyswoić-zapamiętać!

[awa2001]

tiaaaaaaaa, wygląda jak przerobione scenka z autopsji?
malenka aceton nie powinien odbarwić, ale zależy chyba od dywanu, czy sztuczny czy naturalny, spróbuj maleńki kawałeczek, jakby co to akrylem uzupełnisz

[malutka 166]

HURRAA!! wpadłam na jedyny pomysł jaki mógł mnie uratować..

ZAMIENIŁAM DYWAN STRONAMI !!



teraz mogę się trochę odprężyć..dywan jest mniejszy niż pokój, na szczęście dało się go zamienić, choć wyjmując go spod ciężkich foteli złamałam sobie paznokcia w połowie palca!! boooli!!
generalnie tam gdize plama była to było go widać z kilometra..teraz jest część większa plamy pod fotelem, a mniejsza jest mniej widoczna i postawiłam stolik, w sumie tam gdzie stał..może kiedyś znajdę jakiś sposób na to by te plamy wywabić..

ale misio mi nic nie zrobi - poza tym że pewnie strzeli jakieś kazanie, ale i tak mi isę chyba upiecze?? (no bo mu powiem..chyba..)
dziękuję za szybką odpowiedź dziewczyny ! jesteście niezastąpione

DZIĘKI CI PANIE ZA TEN GENIALNY POMYSŁ!

[paulakrk]

Napisane przez awa2001

tiaaaaaaaa, wygląda jak przerobione scenka z autopsji?

Pewnie ,że tak
Tematy paznokciowe mam przewałkowane ze wszystkich stron


Malutka - super ,ze się udalo

[malutka 166]

ava2001 nie odbarwiło dywanu choć polałam na wacik masę acetonu..trochę nieładnie pachnie, ale da się żyć..przewietrzyłam nieco pokój , matko, jak w lodówce teraz jest! jak misiek wróci to chyba zdąży już kaloryfer nagrzać w pokoju..
michu będize zmęczony, u kolegi się uczy do kolosa, jak wróci to mu raczej do głowy patrzeć na dywan pod stolikiem do głowy nie przyjdzie...mam taka nadzieję..ale jutro to ho ho ho..jakby mnie dłużej na wizażu nie było to..wiecie czemu

Napisane przez paulakrk

Pewnie ,że tak
Tematy paznokciowe mam przewałkowane ze wszystkich stron


Malutka - super ,ze się udalo

ja też się cieszę

[awa2001]

szczerze powiedziawszy zmieniłabym prędzej miśka niż dywan, gdyby miał za niego zabić jakby co okręć się kokardką ( tylko kokardką) i postaw mu ultimatum: ja czy dywan, albo może nie?

[malutka 166]

żartuję oczywiście z miśkiem, nie zrobiłby mi krzywdy,a tym bardziej zabił, to bardzo tolerancyjny i bardzo ciepły i czuły misiu..ale pewnie kazanie małe to mi zrobi, albo będzie wzdychał i mi to kiedyś wypomni...lub też pewnie będę miała zakaz malowania w pokoju..wyśle mnie do drugiego gdzie na biurku (z którego łatwiej zmyć lakier) będę mogła szaleć do woli a misiu mi wybaczy..w końcu mnie kocha, to jak mu może plama na dywanie przeszkadzać..

[paulakrk]

Napisane przez malutka 166

w końcu mnie kocha, to jak mu może plama na dywanie przeszkadzać..

Ale ja tam bym sprawdziła czy on rzeczywiście do kolosa się uczy

[...:::oblabobla:::...]

Jakby ktoś pytał

Nie próbuj rozpuszczać acetonem!! Nie doczyścisz całego lakieru sama, tylko wgnieciesz jego tymczasowo rozupuszczone cząsteczki wgłąb tkaniny Efekt będzie przeciwny do zamierzonego. Zabierz dywan do czyszczenia chemicznego. Oni asją na to sposoby i wyczyszczą tak, że nie będzie śladu. TAK MI POWIEDZIAŁĄ OSOBA KTÓRA ZAJMUJE SIĘ TYM PROFESJONALNIE (ma pralnię chemiczną ) domowe próby tylko spowoduja to, że nie doczyści się ta plama

ps. szczegółnie chodzi mi o tkaniny gładkie i jasne, na kolorowym, to naet śladu nie będzie

[malutka 166]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

Jakby ktoś pytał

Nie próbuj rozpuszczać acetonem!! Nie doczyścisz całego lakieru sama, tylko wgnieciesz jego tymczasowo rozupuszczone cząsteczki wgłąb tkaniny Efekt będzie przeciwny do zamierzonego. Zabierz dywan do czyszczenia chemicznego. Oni asją na to sposoby i wyczyszczą tak, że nie będzie śladu. TAK MI POWIEDZIAŁĄ OSOBA KTÓRA ZAJMUJE SIĘ TYM PROFESJONALNIE (ma pralnię chemiczną ) domowe próby tylko spowoduja to, że nie doczyści się ta plama

ps. szczegółnie chodzi mi o tkaniny gładkie i jasne, na kolorowym, to naet śladu nie będzie

to właśnie zadziwiające ze na aceton nie chciało zejść chwilkę po tym rozlaniu się co to za jakis dziwny materiał ?? ale nic..

misiek wrócił ( paulakrk uczył się na pewno, jak wrócił to spał parę godzin, wstał o 5.00 i jeszcze pisał jakieś wzorki..znam jego kolegę i wiem że na bank się uczyli tylko uczyli )

w kazdym razie misiek wrócił, to mu powiedziałam..zajrzał na plame i powiedział po chwili mojej niepewności że nic się nie stało, że skoro to był przypadek, to mu zapobiec nie mozna..a na przyszłość mam dokręcać butelki i bardziej uważać..za to go właśnie kocham,juppi

[malutka 166]

ps- ...::: oblabobla:::... ile takie czyszczenie kosztuje? w sumie plamy nie widać no ale..to raczej mały dywan..

[Angel@]

Kiedyś wylałam sobie lakier na szlafrok (frote). Kiedy lakier dobrze wysechł wyskubałam go ile się dało a później normalnie do pralki. Plama trochę została ale po kilku kolejnych praniach zniknęła i nie ma po niej najmniejszego śladu. Więc może podczyść dywanik co jakiś czas a też po kilku razach problem zniknie

[paulakrk]

Spróbuj tak jak radzi Angela bo czyszczenie chemiczne sporo kosztuje Np za czyszczenie kożuszka liczą sobie 100zł.

[sweet_papaya]

jesli chodzi o plamy z laieru to mi udalo si eusunac z plamoodpornego obrusa ale dopiero kiedy pod plame podlozylam watke obficie zmoczona zmywaczem- wtedy pocierani ez gory mialo sens, wczesniej plama si etylko rozprzestrzeniała - dzis nie widac nic- wiem ze dywan to ni eobrus, ale na przyszlosc - moze sie przydac, a odnosnie samego acetonu jako srodka czyszczącego....postanowi lysmy z kolezanka uratowac sciane( poprzedniego dnia pisaly z kumpela milosne wyznania na scianie w kuchni w mieszkaniu studenckim i dopiero rano dotarlo do nich ze pol kuchni jest umazane) aceton zmyl napisy i kawalek tapety

[laura87]

tez mi sie kiedys wylal i pomógł rozpuszczalnik no albo benzyna

[awa2001]

ja uzyłam acetonu do zmycia farby akrylowej z dywanu i pomogło to dlaczego lakierowi miałby nie dać rady? niebezpieczenstwo jest tylko takie, ze to był dywan niecałkowicie naturalny, więc dlatego pisałam, ze zaleznie jaki to dywan.

[malutka 166]

naturalny to on nie jest..nie wygląda na takiego..raczej na takiego normalnego "ze straganu" starszy taki w sumie ale jeszcze się trzyma dobrze..o rozpuszczalniku pomyślałam też , tylko na razie takowego nie posiadam ale postaram się go załatwić..tylko czy dywanu nie odbarwi? to chyba gorsze jak te mazaje..spróbuję waszych sposobów..Angela byłoby mi łatwiej gdyby to była taka plama jedna duża, ale to są takie cienkie linie mazajowe na długości ok 30 cm-35, i dwie takie grubsze kreski trochę dalej.. ava2001jak użyłam zmywacza, to się troszkę zmyła jedna krecha, ale dorobiła taką różową "poświatę" dookoła, czyli zabarwiła dalej :/ najważniejsze że jej nie widać bo ją sprytnie ukryłam..ale i tak muszę coś z nią zrobić..
ava2001, angela, paulakrk,laura87 dziękuję za rady

[julko]

Lakier ciemno-czerwony znikł szybko z mojego jasno zielonego dywanu. Zastosowałam zmywacz do paznokci wybielający z ekstraktem z cytryny i wit C ( ja akurat mialam zmywacz Ewy Schmith zakupioy w kauflandzie). Nalalam go na wacik i wcierając w dywan nie ma zadnych plam,ani zadnych sladów "wyżarcia" dywanu Polecam jesli nie chcecie zeby mama/tata/misiek was nie zabili

[Kia_]

ja przed chwila wylalam na dywan z dlugim wlosiem różowy lakier. bo spadł i pękł. Ale za chwile z koleżanką obcięłysmy troche włosow i zamalowalysmy reszte lakierem i plakatówką w tym samym kolorku i po 20 min ani śladu :P

[znawczyni9]

spróbuje polac troszke zmywaczem do pazurków apóźniej użyj tego co rekalmują vanisha do prania dywanów. ja kiedyś tak zrobiłam i pomogło. Może nie perfekcyjnie ale zawsze ;D

[ada1981]

u mnie uniwersalny rozpuszczalnik sprawdził się w 100%!!! przed chwilą wylał mi się w identyczny sposób jak opisuje założycielka wątku lakier pomarańczowy na zielony jasny dywan. Przeraziłam się bo mam super dywan.
Śladu nie ma. Wacikiem namoczonym rozpuszczalnikiem usunęłam ok 50 cm 3 kreski lakieru.
Powodzenia

[marzenak79]

Witaj,
Osobiście wraz z moją siostrą miałyśmy podobny problem. Kiedy umówilyśmy się na spotkanie u mnie w mieszkaniu, też wylał nam się czerwony lakier na dywan. Moje zdziwienie było równe Twojemu zdziwieniu, myślałam, że mąż mnie zabije haha ! Próbowałam sama to zmyć, jednak bezskutecznie, plamy nie schodziły w całości. Wraz z siostrą postanowiłyśmy skontaktować się z firmą< chcesz się reklamować? wykup mikroreklamę> i ku mojemu zdziwieniu wszystkie plamy zeszły. Byłam szczęśliwa, ponieważ nie wprowadziłam mojego męża w stan furii ! Jeżeli masz z dywanem jakiś problem to śmiało kontaktuj się z tą firmą, myślę, że na pewno Ci pomogą !

[ririana]

omg jaki stary wątek

[kasiando]

strasznie współczuję, może idź do jakiejś pralni chemicznej ??