Kosmetyki pielęgnacyjne dla cery trądzikowej.

[fuksjaa]

Witajcie

Mam pytanie, jakie serie kosmetyków pielęgnacyjnych (żel, tonik, krem, peeling, maseczki, itp.) możecie polecić? Mam cerę tłustą, ze skłonnościami do trądziku a co za tym idzie, także błyszczenia się twarzy.

Do tej pory stosowałam serię Nivea Visage Young z morskimi minerałami, ale wydaje mi się, że moja skóra już na te kosmetyki nie reaguje. Na noc stosuję Sudocrem - działa na mnie rewelacyjnie! Z niego raczej nie zrezygnuję.

Zależy mi na tym, żeby moja skóra "promieniała", nie błyszczała się, oczywiście żeby było na niej coraz mniej pryszczy i zaskórników.... Ah, marzenie..

A może źle robię stosując kosmetyki jednej serii, a nie np. kilka różnych firm?

Proszę o rady i kosmetyki godne polecenia

[..::LiMoNkA::..]

Napisane przez fuksjaa

Witajcie

Mam pytanie, jakie serie kosmetyków pielęgnacyjnych (żel, tonik, krem, peeling, maseczki, itp.) możecie polecić? Mam cerę tłustą, ze skłonnościami do trądziku a co za tym idzie, także błyszczenia się twarzy.

Do tej pory stosowałam serię Nivea Visage Young z morskimi minerałami, ale wydaje mi się, że moja skóra już na te kosmetyki nie reaguje. Na noc stosuję Sudocrem - działa na mnie rewelacyjnie! Z niego raczej nie zrezygnuję.

Zależy mi na tym, żeby moja skóra "promieniała", nie błyszczała się, oczywiście żeby było na niej coraz mniej pryszczy i zaskórników.... Ah, marzenie..

A może źle robię stosując kosmetyki jednej serii, a nie np. kilka różnych firm?

Proszę o rady i kosmetyki godne polecenia

Ja bylam bardzo zadowolona z serii AA YOUNG bo u mnie szybko zlikwidowala pryszcze. Teraz niestety nie moge jej uzywac bo mam jakas infekcje na twarzy ale juz niedlugo bede mogla nareszcie do niej wrocic

[capreolus]

Polecam Lysanel Active SVR- jest to krem na noc. Działa dosyć silnie, cena około 40 zł za opakowanie 40ml.
http://www.bio-med.pl/svr.html
ja używam go od 2 lat, na początku może wystąpić pogorszenie stanu cery, no ale skutecznie zlikwidował wszystkie nierówności i grudki z mojej skóry (czasami oczywiście coś tam się pojawi, ale nie ogromne ropne wykwity jak kiedyś).
W moim przypadku on się sprawdza i zawsze jakoś się zmuszam do jego stosowania (niestety skóra piecze), bo po odstawieniu problemy powracają.
Z łagodniejszych kremów sprawdza się (tak na zmianę z Lysanelem) Iwostin Purritin krem na noc.
Ogólnie polecam

[koteknaplotek]

Też mam tłustą cerę (od zawsze). Jakieś tam serie kosmetyków do cery tłustej i problemowej zaczęłam uzywać jakiś rok temu. Stan mojej cery nic się nie poprawiał. Kosmetyczka powiedziała mi wtedy, że to dlatego, że te całe serie mają to do siebie, że wysuszają skórę, a wysuszona produkuje jeszcze więcej sebum i tak w kółko macieju...
Odkąd wróciłam do swoich starych zwyczajów- czyli normalny demakijaż mleczkiem, potem tonik (tonik zawsze uzywałam jakiś do cery trądzikowej np. Vichy normaderm) , a na koniec krem nawilżający, byle nie tłusty- moja cera wraca do stanu jako takiej "wyglądalności". Raz dziennie, wieczorem, myję twarz moim ostatnim wynalazkiem - Original skin cream, Landera, dwa, trzy razy w tygodniu nakładam ziemię wulkaniczną (cudo). Zawsze też stosowalam jakiś krem na noc (byle nie tłusty), teraz jednak walczę z zaskórnikami i grudkami ,których nabawiłam się po wakacjach i na noc nakładam acne derm. Poza tym na wakacjach skusiłam się na kolejną "rewelacyjną" serię i nie wiem czy to opalanie pogorszyło stan skóry czy znowu te kosmetyki (pewnie jedno i drugie).

[fuksjaa]

Napisane przez ..::LiMoNkA::..

Ja bylam bardzo zadowolona z serii AA YOUNG bo u mnie szybko zlikwidowala pryszcze. Teraz niestety nie moge jej uzywac bo mam jakas infekcje na twarzy ale juz niedlugo bede mogla nareszcie do niej wrocic

Limonko, a ile kosztuje ta seria?

Capreolus, SVR nie u mnie wywołało alergię, więc się zraziłam..

koteknaplotek, a jakiej "rewelacyjnej serii" używałaś?

[koteknaplotek]

z tego co pamiętam zaczynałam od L'Oreal Pure Zone - okrutnie mocne to, wysuszające- po zakonczeniu calej serii zabiegow (tzn umycie zelem, tonik i krem) skóra była jak wiórek, o nałożeniu jakiegoś podkładu- zapomnij, i świeciła się już po godzinie (wlaczyła skubana z suchością)
Potem, gdy już wybaczyłam L'Orealowi (bo malo pamiętliwa jestem) kupiłam serię Garniera. Efekty podobne. Tylko krem jakby mniej wysuszający był i dłużej tego używałam.
Potem było Vichy Normaderm. Spoko seria. Najlepsza jakiej używałam, zwłaszcza tonik. Tu nic zbytnio negatywnego nie powiem , lecz stosowałam ją przez miesiąc, potem miesiąc przerwy i znowu miesiąc, bo jednak nawilżające to to nie jest. Ale jest na czwórkę z plusem.
Teraz na wakacjach skusiłam się znowu na Garniera (wolalam Vichy ale cena tego za granica tam gdzie bylam to kosmos ). Ten sam zestaw co wcześniej + nowy krem Pure A na noc.
Teraz już podziękuję całym seriom, ukłonię się, niech sobie stoją na półkach w sklepie i ładnie wygladają. Ja swoją tłustą buźkę wysuszę tonikiem, a potem lekko nawilżę kremem i tak jest jej najlepiej.

[..::LiMoNkA::..]

Napisane przez fuksjaa

Limonko, a ile kosztuje ta seria?

Capreolus, SVR nie u mnie wywołało alergię, więc się zraziłam..

koteknaplotek, a jakiej "rewelacyjnej serii" używałaś?

juz nie pamietam za bardzo ale za krem, tonik i zel do mycia twarzy zaplacilam jakies 50 zl razem