|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-12-05, 19:31 | #1291 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji kompletnie, ale wiem o czym mówi invisible_01, bo sama przeżyłam pożar w środku nocy (!) więc naprawdę w takich sytuacjach może się wyłączyć mózg. My zabraliśmy siebie i zwierzęta, ale to wszystko na co starczyło nam czasu. To, co się wtedy stało dotarło do mnie jakieś pół godziny albo godzinę później.
__________________
A tam, od jutra. |
2019-12-05, 19:33 | #1292 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87396316]Byłam w realnej sytuacji zagrożenia życia dzieci za które jestem odpowiedzialna. Nawet uratowałam dwójce dzieci życie. Serio. Gdyby mnie tam nie było to skończyłoby się zadławieniem oraz skoczeniem z balkonu. Co to ma do rzeczy?
(...)[/QUOTE] i myślałaś wtedy o tym gdzie masz telefon i portfel? ---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87396410]Skąd wiesz, że paliły im się ściany wkoło nich? Napisałam tylko, że spalił im się dom. Nie napisałam kiedy, o której godzinie, czy byli w ogóle w domu... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] jeśli chcesz rozmawiać o konkretnym przypadku to go dokładnie opisz - co to za dyskusja kiedy tylko jedna strona zna szczegóły. dopóki tego nie zrobisz rozmowa jest ogólna i dotyczy zagadnienia "spalił się komuś dom". a więc również "palą się wokół Ciebie ściany" |
2019-12-05, 19:34 | #1293 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
|
|
2019-12-05, 19:34 | #1294 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
|
|
2019-12-05, 19:34 | #1295 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Nie musiałam myśleć. Miałam pod ręką. Telefon obok mnie leżał, torebka wisiała tam gdzie zawsze czyli na gałce od drzwi mojego pokoju. Portfel mam zawsze w torebce.
Edit: nie doczytałam która treść zacytowałaś, nie myślałam, po co mi portfel przy zadławieniu? Telefon miałam przy sobie i z niego nawet skorzystałam dzwoniąc po drugą dorosła osobę, aby mi pomogła bo sama niezbyt długo dam radę utrzymać silnego nastolatka. Podczas zadławienia miałam telefon przy sobie, ale sobie poradziłam, bo przeszłam kurs pierwszej pomocy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2019-12-05 o 19:37 |
2019-12-05, 19:35 | #1296 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
"Sympatycznie"? Co w mojej odpowiedzi było niesympatycznego? Nie napisałam ani słowa na temat tego, że ktoś zabrał sól zamiast dziecka, Ty natomiast jak zwykle w dyskusjach dopowiadasz sobie rzeczy niestworzone na własną modłę.
|
2019-12-05, 19:36 | #1297 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
|
|
2019-12-05, 19:37 | #1298 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
|
2019-12-05, 19:40 | #1299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Tak wyglądała dyskusja. Możecie sobie ocenić, na ile szczere wyglądają te życzenia. W kontekście przykładu psa.
|
2019-12-05, 19:40 | #1300 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
już czuję, że niedługo rozpocznie się dyskusja "kogo uratowałabyś z pożaru? obce dziecko czy swojego psa?" dawno tego nie było
__________________
sun goes down |
2019-12-05, 19:41 | #1301 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
|
2019-12-05, 19:44 | #1302 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
Ja rozumiem co masz na myśli Ty i invisible_01. Myślę, że invisible_01 ma raczej na myśli to, że człowiek w sytuacji zagrożenia życia i ogromnych strat materialnych - a nie ukrywajmy, zwłaszcza gdy jakoś wybitnie mu się nie wiedzie i ma rodzinę na utrzymaniu - potrafi wpaść w tak gigantyczną panikę, że przysłania mu to zdrowy rozsądek i jakiekolwiek priorytety. A nie, że invisible_01 nie wzięłaby swojego kota/psa czy dziecka a zabrała solniczkę, no bez jaj. Nie znam Was osobiście, ale lepiej mi się żyje w przeświadczeniu, że każdy dba o swoje pupile, jeśli je ma Powiem Wam, że u mnie w domu wszyscy kochają zwierzęta i od zawsze w domu było dużo zwierząt. Moja mama jest zakochana w swoim kocie czy troszczą się o psa. Gdy nasz pies był poważnie chory rodzice wydawali tysiące na jego leczenie. Ale gdyby to moja matka "zarządzała" sytuacją tak potężnie wujową jaką był pożar, albo w niej uczestniczyła (bo wtedy jej w domu nie było, na szczęście) to zupełnie inaczej by wyglądało nasze ratowanie się. Bo moja mama nie potrzebuje sytuacji kryzysowej by dramatyzować i siać panikę.
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-12-05, 19:46 | #1303 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87396424]Nie musiałam myśleć. Miałam pod ręką. Telefon obok mnie leżał, torebka wisiała tam gdzie zawsze czyli na gałce od drzwi mojego pokoju. Portfel mam zawsze w torebce.
Edit: nie doczytałam która treść zacytowałaś, nie myślałam, po co mi portfel przy zadławieniu? Telefon miałam przy sobie i z niego nawet skorzystałam dzwoniąc po drugą dorosła osobę, aby mi pomogła bo sama niezbyt długo dam radę utrzymać silnego nastolatka. Podczas zadławienia miałam telefon przy sobie, ale sobie poradziłam, bo przeszłam kurs pierwszej pomocy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] nie, nie pytam gdzie były. tylko czy o tym myślałaś. bo uważasz, ze to takie logiczne, że jak pali Ci się dom i Twoje dzieci są w niebezpieczeństwie, to najpierw myślisz, żeby wziąć telefon i torebkę, a potem lecieć po dzieci. większość ludzi to najpierw pobiegłaby zapewnić bezpieczeństwo innym, zanim pomyślałaby o pieniądzach i telefonach. no ale. nie dogadamy się, a nie chce mi się dzisiaj kłócić ---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ---------- nieeeee... nie poddawaj tego pomysłu |
2019-12-05, 19:46 | #1304 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
|
|
2019-12-05, 19:50 | #1305 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87396424]Nie musiałam myśleć. Miałam pod ręką. Telefon obok mnie leżał, torebka wisiała tam gdzie zawsze czyli na gałce od drzwi mojego pokoju. Portfel mam zawsze w torebce.
Edit: nie doczytałam która treść zacytowałaś, nie myślałam, po co mi portfel przy zadławieniu? Telefon miałam przy sobie i z niego nawet skorzystałam dzwoniąc po drugą dorosła osobę, aby mi pomogła bo sama niezbyt długo dam radę utrzymać silnego nastolatka. Podczas zadławienia miałam telefon przy sobie, ale sobie poradziłam, bo przeszłam kurs pierwszej pomocy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja jak jestem w domu, to nigdy ni mam telefonu pod ręką. Ba, w zasadzie mam go pod ręką wyłącznie w pracy. Cytat:
Ehh, poczytałabym sobie tamten |
|
2019-12-05, 19:55 | #1306 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
Jeżeli w którymś momencie postąpiłam źle to trudno. Tak mnie uczono, tak zrobiłam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-12-05, 20:00 | #1307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87396508]Słuchaj. Siedziałam na kanapie aż poczułam swąd spalenizny. Wzięłam telefon do ręki bo obok niego siedziałam. Bo to chyba ważne, aby wziąć telefon i zadzwonić po straż pożarną w razie czego. Podeszłam do okna, widzę dymi się. Poleciałam do ojca mu powiedzieć, chwilę go namawiałam, aby wyszedł z domu. Zadzwoniłam na straż (już była w drodze). Poszłam po smycz. Zapięłam psa. Złapałam torebkę przy okazji i wyszłam (tak poszłam wyszłam a nie pobiegłam, wybiegłam). Najgorzej w takiej sytuacji popaść w panikę. Chociaż mój ojciec to już przesadził, bo wyjść nie chciał, stwierdził, że nic mu się nie stanie, że od piwnicy do 1 piętra jest daleko.
Jeżeli w którymś momencie postąpiłam źle to trudno. Tak mnie uczono, tak zrobiłam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] a gdybyś się nagle przebudziła w środku nocy i wokół Ciebie byłyby płomienie? W Krakowie była taka sytuacja, że dziewczyna wyskoczyła przez okno z 6 piętra, bo jej mieszkanie się paliło...
__________________
sun goes down |
2019-12-05, 20:01 | #1308 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87396508]Słuchaj. Siedziałam na kanapie aż poczułam swąd spalenizny. Wzięłam telefon do ręki bo obok niego siedziałam. Bo to chyba ważne, aby wziąć telefon i zadzwonić po straż pożarną w razie czego. Podeszłam do okna, widzę dymi się. Poleciałam do ojca mu powiedzieć, chwilę go namawiałam, aby wyszedł z domu. Zadzwoniłam na straż (już była w drodze). Poszłam po smycz. Zapięłam psa. Złapałam torebkę przy okazji i wyszłam (tak poszłam wyszłam a nie pobiegłam, wybiegłam). Najgorzej w takiej sytuacji popaść w panikę. Chociaż mój ojciec to już przesadził, bo wyjść nie chciał, stwierdził, że nic mu się nie stanie, że od piwnicy do 1 piętra jest daleko.
Jeżeli w którymś momencie postąpiłam źle to trudno. Tak mnie uczono, tak zrobiłam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] a teraz sobie wyobraź że budzisz się w środku nocy i czujesz że się pali i to konkretnie. jesteś nieubrana, trochę spanikowana, bo nie masz pojęcia co się dzieje, nie wiesz gdzie jest ogień. może już w pokoju ojca (czy tam dzieci). myślisz o tym żeby szukać telefonu, torebki, kurtki? jeśli tak, to szczerze gratuluję. wiele osób myśli wtedy o ludziach, nie o rzeczach. i nie jest to nic nadzwyczajnego. dlatego dziwi, że Ciebie dziwi, że nie wszyscy są tacy jak Ty |
2019-12-05, 20:07 | #1309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Matko, ale co za różnica.
No jeden pomyśli i jak ma czas, zabierze jeszcze torebkę z portfelem, dokumenty, czy co tam uzna za ważne. A inny nie. No i co to w ogóle za dyskusja głupia.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2019-12-05, 20:21 | #1310 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
I myślę, że telefon jest pierwszą rzeczą jaką bym do ręki wzięła jakbym poczuła swąd spalenizny albo gorąc płonących ścian. Bo wezwanie straży jest na pierwszym miejscu i może uratować więcej istnień niż moje, psa i dziecka. Zresztą łatwiej i szybciej jest wziąć telefon do ręki i włożyć do kieszeni spodni/bluzy/szlafroka a później podejść i wziąć dziecko niż najpierw wziąć dziecko na ręce, później zapiąć psa na smycz z dzieckiem na rękach a później jeszcze z dzieckiem na rękach i smyczą w dłoni sięgać po telefon. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-12-05, 20:30 | #1311 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87396613]Słuchaj ja mam telefon zawsze przy sobie. Serio nie muszę go szukać. Tak jak podejrzewam 90% ludzkości, która telefon posiada (pomijam jakieś plemiona w Afryce czy biedne zakątki świata).
I myślę, że telefon jest pierwszą rzeczą jaką bym do ręki wzięła jakbym poczuła swąd spalenizny albo gorąc płonących ścian. Bo wezwanie straży jest na pierwszym miejscu i może uratować więcej istnień niż moje, psa i dziecka. Zresztą łatwiej i szybciej jest wziąć telefon do ręki i włożyć do kieszeni spodni/bluzy/szlafroka a później podejść i wziąć dziecko niż najpierw wziąć dziecko na ręce, później zapiąć psa na smycz z dzieckiem na rękach a później jeszcze z dzieckiem na rękach i smyczą w dłoni sięgać po telefon. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] zdecydowanie się z tym nie zgadzam. w domu telefon mam przy sobie tylko wtedy gdy jestem na "on call". większość osób z mojego otoczenia i moja rodzina też. nawet moja nastoletnia siostra, która nie wyobraża sobie przeżyc dnia bez telefonu, nie chodzi z tym telefonem po domu. |
2019-12-05, 20:39 | #1312 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Czy ta dyskusja dotyczy wybuchu w Szczyrku? Sorry ale nie nadrobię.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-12-05, 20:47 | #1313 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
|
|
2019-12-05, 20:50 | #1314 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Jeśli chodzi o ta sytuację to tam nikt nie miał czasu nawet pomyśleć o ratowaniu czegokolwiek
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-12-05, 20:52 | #1315 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
I to jest sędzia??? 🤬🤬🤬
"Organ „wymiaru sprawiedliwości” stwierdził również, że nie można dopatrzyć się zaniechań opiekuńczych po stronie właścicielki, ponieważ puszczała ona swoje zwierzę w okresie cieczek u suk, tym samym zapewniała potrzeby seksualne zwierzęciu 🤯" Co ja czytam??? https://m.facebook.com/story.php?sto...38131099841337 |
2019-12-05, 20:54 | #1316 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Odnośnie takich irracjonalnych zachowań. Mój były mnie zdradził, wyrzucił z domu po 20 (a ostatni busik do domu rodzinnego o 21), i wiecie co ze sobą zabrałam? Nie majtki, leki które muszę przyjmować, dokumenty związane ze studiami, nie laptopa z pracą magisterską, nie książeczkę zdrowia psa - wzięłam pod pache psa... I wszystkie moje kosmetyki kolorowe. Po prostu zaczęłam wrzucać wszystkie kosmetyki kolorowe do torebki, podkłady, pudry, cienie, szminki, pędzle.
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka |
2019-12-05, 20:54 | #1317 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
|
|
2019-12-05, 21:05 | #1318 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
2019-12-05, 21:14 | #1319 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
Cytat:
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
2019-12-05, 21:18 | #1320 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.
W tym Szczyrku taka tragedia,że szok. Mnie zamurowalo i zaczęłam się bać co z tym gazem... nawet mówiłam do męża,że my do pracy , szkoły, a tu psy i inne zwierzaki same
I dziwia mnie w ogóle teraz takie rozmowy jak powyżej. Czy łza była sztuczna czy ktoś szuka ubrań, ludzie czy to teraz ważne? Cieszcie się,że żyjecie, macie dom itd. ,a nie wyliczajcie ludziom takie bzdury....
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:28.