witaminy w ciąży?!-jesli tak to jakie?

[pieleszka]

ja nie brałam w ciąży witamin żadnych, poza kwasem foliowym (potem żelazo z kwasem, bo miałam niedobór). a moje dziecko i tak duże było... więc jakoś zależności nie widzę w tej kwestii

[żurawinka]

Napisane przez pieleszka

ja nie brałam w ciąży witamin żadnych, poza kwasem foliowym (potem żelazo z kwasem, bo miałam niedobór). a moje dziecko i tak duże było... więc jakoś zależności nie widzę w tej kwestii

Chodzi o zależność witaminy=duże dziecko a nie brak witamin=duże dziecko, wiadomo że dziecko dużych ( wysokich lub grubszych rodziców) też ułomkiem nie będzie, jak się je w ciąży dużo też duże szanse że malutkie nie będzie.

[pani-jesień]

Moja ginekolog jest przeciwniczką łykania witamin prenatalnych, więc ja nie biorę (tylko kwas foliowy, ale to oczywiste).

[aa2]

Napisane przez żurawinka

Chodzi o zależność witaminy=duże dziecko a nie brak witamin=duże dziecko, wiadomo że dziecko dużych ( wysokich lub grubszych rodziców) też ułomkiem nie będzie, jak się je w ciąży dużo też duże szanse że malutkie nie będzie.

niekoniecznie ani witaminy , ani jedzenie dużej ilości jedzenia, postawa-budowa rodzica tez nie zawsze ma wpływ na wagę i wielkość dziecka
wiele osób wręcz otyłych rodzi dzieci z masa urodzeniowa ok 2500 kilo itd
nie ma po prostu chyba na to reguły, a jeśli jest to pewnie ma na to wpływ więcej niż tylko jeden czynnik

[gda]

Napisane przez _vixen_

Waga dziecka akurat chyba az tak bardzo nie ma się do witamin, znam kobietę z totalnej patologii, bez zębów, co bardzo duże dzieci rodzi - dostaje nawet zakaz karmienia piersią z uwagi na stan zdrowia I leżałam w szpitalu z dziewczyną, co głównie kokakolą i papierosami żyła, dzieciak grubo ponad 4kg ważył. Zresztą to nic dobrego duże dziecko rodzić, więcej możliwych powikłań po porodzie. Chociaż z drugiej strony słyszałam od położnych, że to przez te witaminy więcej duzych dzieci się rodzi.

Coca Cola zawiera tyle cukru, że nic dziwnego, że się wielki urodził

Ja brałam witaminy od 2 trymestru i dziecko ważyło 4 kg. Ale jadłam też bardzo dużo, w tym dużo słodyczy plus owoce. Dodatkowo ja sama urodziłam się 4600, więc genetyczna skłonność.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez _vixen_

Moja mama nie brała żadnych witamin te ćwierć wieku temu, a mój brat jeszcze większy się urodził. Wspolczuje porodów takich dużych dzieci, znam przypadek, ze dziecko było za duże do możliwości matki, na USG wyszło mniejsze i był problem z porodem, bo się zaklinowalo. Wszystko skończyło się dobrze, ale matka pokiereszowana wyszła z porodu. Moze faktycznie jak dziecko zapowiada się na duże,odstawic witaminy.

No to u mnie byłby taki scenariusz prawdopodobnie. 18 godzin porodu i główka się źle wstawiała. Wyobraźcie sobie, że nie chcieli mi cesarki zrobił. Dopiero wielką aferą ich zmusiliśmy.

[innesska]

Mi gin zaleciła na I trymestr Femibion, dlatego że ma jod, a mam problemy z tarczycą. Biorę go co drugi dzień, na zmianę z kwasem foliowym. Femibion też ma kwas foliowy, który się niby lepiej wchłania, jeśli ktoś ma kłopoty z wchłanianiem kwasu. Niestety cena nie jest mała..

[veryAnka]

A jak dopiero się staram? Te same witaminy się bierze, czy są jakieś dla staraczek? Może naiwne pytanie, ale to pierwszy raz..

[żurawinka]

Ja bym osobiście poprzestała na kwasie foliowym

[punamama]

Omega med optima - polecam mimo ceny. Latwe w przelykaniu no i moje wyniki badan byly zawsze idealne a dzieciatko urodZilo sie super zdrowe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wika82]

Napisane przez żurawinka

Ja bym osobiście poprzestała na kwasie foliowym

Kwas foliowy jest najważniejszy i zdrowe odżywianie się.,


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ulrika]

Brałam w I trymestrze Femibion, w II i III nie biorę, za to żelazo z kwasem foliowym.

[flammis]

A ja biorę jak mi się przypomni... Średnio co trzy dni. Najlepiej służy mi Prenatal Classic.
Kuzynka brała Femibion i PODOBNO po nim duże dzieci się rodzą. Jeśli to prawda, kuzynka potwierdziła regułę.

[ang_]

Hej dziewczyny!

18 tydzień ciąży - Pani ginekolog powiedziała mi żebym kupiła sobie jakieś witaminy na II trymestr ciąży. Dzisiaj kupiłam sobie Vita-min plus mama. Chyba nie źle trafiłam, bo czytałam opinie i zdecydowanie prawie same pozytywy. Te witaminki są dla kobiet planujących ciążę, będących w ciąży jak i dla karmiących.
Zastanawiam się teraz tylko, czy brać je już do końca cały czas?
Obiło mi się o uszy żeby nie faszerować się za bardzo witaminami ( Na początku brałam oczywiście niezbędny kwas foliowy, on jest zalecany ) ale na późniejszy okres ciąży żeby raczej unikać, bo to nie jest potrzebne, a dzieci zamiast urodzic się normalnymi, to wglądają jak małe grubaski... od lekarza nie słyszałam czegoś takiego, ja osobiście myślę, że warto brać te witaminy, podobno to wpływa też na samopoczucie, cere, no i zaopatrzenie maluszka i mnie w moc witamin... ciekawa jestem co o tym myślicie?


Może jeszcze przy okazji...
Mam 169cm wzrostu przed zajściem w ciążę ważyłam 56kg.
10.02 (13tc) ważyłam 57kg, teraz (18tc) 59kg.
Jestem na samiutkim początku 5tego miesiąca do tej pory przytyłam łącznie 3kg.
Chyba nie jest to za mało, ani za dużo, hm?
Jak to u was jest/było?

[Harakiri]

Hej ja brałam tylko kwas foliowy, lekarz powiedział że najlepsze witaminy to te naturalne więc ja po prostu całą ciąże jem po prostu więcej owoców i warzyw. Myślę że dzieci rodzą się coraz większe bo jedzenie jest ulepszane i jedzenie kurczaków z hormonami itp. sprzyja rośnięciu wagi przyszłego dzidziusia.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

na przednówku witamin jest mało,

w ciąży nie jestem, ale jakiś żeń-szeń sobie teraz kupię

[wika82]

Jest identyczny wątek założony może ze 2 miesiące temu.

[_vixen_]

Tyć to Ty dopiero zaczniesz.
Możesz brać jakieś witaminy dla spokoju sumienia głównie (przynajmniej ja jakoś niespecjalnie wierzę w moc sztucznych witamin), ale najważniejsze jest zdrowa dieta, bogata zwłaszcza w kwasy nienasycone tłuszczowe - ryby, orzechy włoskie...

[lutien]

Ja nie biorę całą ciążę żadnych kompleksów witamin, bo po nich O dziwo w 1 ciązy tak na nie nie reagowałam Za to jem dużo owoców i warzyw. Pewnie drożej wychodzi niż tabletki, ale jednak witaminy te są bardziej przyswajalne.
Jedyne, co brałam/biorę to: magnez (na skurcze i twardnienie brzucha), kwas foliowy, probiotyki i kwasy omega. Nie wszystkie na raz i nie cały czas.

[Klarissa]

Czy jadłam witaminy czy nie wyniki miałam identyczne, dlatego po jakimś czasie zarzucałam ten pomysł, zresztą te suplementy są o kant tyłka rozbić jeśli chodzi o stężenie tych witamin w nich, a z kolei muszą takie być aby były bezpieczne.

Brałam kwas foliowy przez pierwsze 3 miesiące, pod koniec ciąży środki na zgagę i magnez, szczególnie sporo w 2 ciąży bo zagrożona była przedwczesnym porodem.

[marsi11]

w pierwszej brałam
w drugiej poza kwasem foliowym i magnezem nie brałam
w trzeciej też nie zamierzam brać
moj gin twierdzi,że to pic na wodę i wchłania się niewiele dlatego radzi,żeby zamiast $$ na kolorowe pastylki wydać na warzywa i owoce

[wika82]

Napisane przez Klarissa

Czy jadłam witaminy czy nie wyniki miałam identyczne, dlatego po jakimś czasie zarzucałam ten pomysł, zresztą te suplementy są o kant tyłka rozbić jeśli chodzi o stężenie tych witamin w nich, a z kolei muszą takie być aby były bezpieczne.

Brałam kwas foliowy przez pierwsze 3 miesiące, pod koniec ciąży środki na zgagę i magnez, szczególnie sporo w 2 ciąży bo zagrożona była przedwczesnym porodem.

A co jadłaś na zgagę? Bo ciągle zapominam zapytać lekarza co jest bezpieczne, a często mnie męczy...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Klarissa]

Napisane przez wika82

A co jadłaś na zgagę? Bo ciągle zapominam zapytać lekarza co jest bezpieczne, a często mnie męczy...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Rennie czy jak to się tam pisze.
Czerwone pudełko w każdym razie.
Mnie pomagało po 2 tabletce na tyle, żeby zasnąć - mnie męczyło wieczorami.

[houseofcolours]

Napisane przez _vixen_

Tyć to Ty dopiero zaczniesz.

Dokładnie. Do 5 miesiąca to ja byłam -5 kg jak nie lepiej bo tak rzygałam. Koniec końców przytyłam chyba 15 kg

[Knoblauch]

Ja brałam kwas foliowy przed zajściem w ciążę, potem Ladeevit przez jakieś 3 miesiące, później zmieniłam na Centrum Materna DHA. Miałam anemię w ciąży więc musiałam jeszcze brać żelazo.
Witaminy na pewno nie są szkodliwe

[ci1]

ja biorę Pregnę Plus od początku ciąży, na zalecenie lekarza

[wika82]

Napisane przez Klarissa

Rennie czy jak to się tam pisze.
Czerwone pudełko w każdym razie.
Mnie pomagało po 2 tabletce na tyle, żeby zasnąć - mnie męczyło wieczorami.

Super..! Ja też wieczorami, przez pewien czas pomagało kakao na noc, ale już przestało.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MamaKtosia]

Wika a samo mleko na noc? Dla mnie to jedyne wybawienie od zgagi. W obu ciążach

[punamama]

Napisane przez Klarissa

Rennie czy jak to się tam pisze.
Czerwone pudełko w każdym razie.
Mnie pomagało po 2 tabletce na tyle, żeby zasnąć - mnie męczyło wieczorami.

Na zgage najlepsze migdaly. Mi cala ciaze pomagaly. Naprawde polecam !


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[motyl03]

Ja brałam kwas foliowy na początku a potem tylko DHA do końca. Zdrowo się odżywiałam i miałam lepsze wyniki niż przed ciążą a na zgagę też słyszałam o migdałach i mleku. Mi nie pomagało nic i brałam reni (lekarz mi zalecił)

[201605161006]

Kwas foliowy (najlepiej jeszcze zanim zajdzie się w ciążę) bo jego niedobór może być opłakany w skutkach dla płodu. Reszta myślę, że wystarczy zdrowe, zrównoważone odżywianie. Warto też zaopatrzyć się na czas ciąży w olej z wiesiołka i tran by dziecko miało w życiu dorosłym większą odporność i było mniej podatne na alergie.