Mamusie styczniowe 2020

[miniminiv]

Napisane przez CreamyMuffin

Ja dokładnie tydzień przed świętami już nawet nie miesiąc został.

Jutro w końcu wizyta i dobrze że w miarę wcześnie bo już na 11:20 mam ktg a na 12 gabinet dowiem sie czy szyjka trzyma czy dalej idzie na dół

Ktoś w tym tygodniu jeszcze wizytuje ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jutro idę na dodatkowe usg - dzisiaj rano szukałam lekarza, który ma jeszcze wolne miejsca, bo coraz bardziej i częściej mnie męczą te kolki i bóle. Niech mi ktoś to sprawdzi „od środka” a nie ciągle tylko „chyba więzadła”.

A donoszona będę 17.12

Na grudniowych mamusiach już 3 rozpakowane


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[CreamyMuffin]

Napisane przez MagJa123

Ja samego porodu się nie boję, mam ogromną nadzieję, że uda się urodzić SN. Reszta niech się dzieje co chce, bardziej się boję czy będę umiała poradzić sobie z taką małą istotą, ale z drugiej strony myślę sobie, że to u mnie w brzuchu siedzi 9 mcy - kto inny ma poradzić


Ja też jutro wybieram się do ginekologa - pierwszy raz do tego konkretnego, do tej pory chodziłam gdzie indziej na nfz, ale czara goryczy się przelała i nie chcę tam wracać, więc jak tu będzie w porządku to chciałabym zostać już do końca. Mam nadzieję, że nie będzie z tym problemu mimo, że mamy już skończone 33tc.

Instynkt sam przyjdzie

A co się działo że teraz chcesz zmienić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez miniminiv

Ja jutro idę na dodatkowe usg - dzisiaj rano szukałam lekarza, który ma jeszcze wolne miejsca, bo coraz bardziej i częściej mnie męczą te kolki i bóle. Niech mi ktoś to sprawdzi „od środka” a nie ciągle tylko „chyba więzadła”.

A donoszona będę 17.12

Na grudniowych mamusiach już 3 rozpakowane


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No irytują mnie tacy lekarze z takimi odpowiedziami ja jak wchodzę do gabinetu to mam tyle pytań że czasami wszystkich zapominam. I opowiadam o każdej dolegliwości to lekarka wypytuje jeszcze dodatkowo o coś co np. mogłoby temu towarzyszyć.

Tak widzialam że już 3 mamusie są rozpakowane. niesamowite są te akcje gdzie coś się dzieje A za chwilę info że dziecie już na świecie.

Zastanawiam się jak to u nas będzie. Czy szybko czy jednak porod będzie się wydłużał w nieskończoność

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MagJa123]

Napisane przez CreamyMuffin

Instynkt sam przyjdzie

A co się działo że teraz chcesz zmienić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taką mam nadzieję!


Straciłam zaufanie, mam wrażenie, że pani dr zapomina o różnych rzeczach, sama się upominałam o badania, niektórych mimo to nie chciała mi zrobić (a z tego co ja wiem są obowiązkowe). Ostatnio tylko się tam denerwowałam. Usg robiłam prywatnie i całe szczęście wszystko u nas ok, ale na przyszłość zrobię to od początku inaczej

[miniminiv]

Napisane przez CreamyMuffin

Instynkt sam przyjdzie

A co się działo że teraz chcesz zmienić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

No irytują mnie tacy lekarze z takimi odpowiedziami ja jak wchodzę do gabinetu to mam tyle pytań że czasami wszystkich zapominam. I opowiadam o każdej dolegliwości to lekarka wypytuje jeszcze dodatkowo o coś co np. mogłoby temu towarzyszyć.

Tak widzialam że już 3 mamusie są rozpakowane. niesamowite są te akcje gdzie coś się dzieje A za chwilę info że dziecie już na świecie.

Zastanawiam się jak to u nas będzie. Czy szybko czy jednak porod będzie się wydłużał w nieskończoność

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w sumie żadnego lekarza na usg o to nie pytałam, bo dopiero ostatnio to się zrobiło takie uciążliwe. Konsultowałam to tylko z 2 położnymi ze SR i moją dr prowadzącą, ale ona tylko pomacała mi brzuch czy miękki i tyle, więcej w sumie bez usg chyba i tak mi nie powie co tam się dzieje. A jak ostatnio wspomniałam, że zawsze boli z lewej, to stwierdziła, że nikt nie jest symetryczny.

Oby u wszystkich poszło sprawnie i szybko.

Któraś z nas ma w ogóle planowane CC, bo nie pamiętam/nie kojarzę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[CreamyMuffin]

Napisane przez MagJa123

Taką mam nadzieję!


Straciłam zaufanie, mam wrażenie, że pani dr zapomina o różnych rzeczach, sama się upominałam o badania, niektórych mimo to nie chciała mi zrobić (a z tego co ja wiem są obowiązkowe). Ostatnio tylko się tam denerwowałam. Usg robiłam prywatnie i całe szczęście wszystko u nas ok, ale na przyszłość zrobię to od początku inaczej

No w takim przypadku dobrze że zmieniasz.. poza tym musisz się czuć dobrze i bezpiecznie pod okiem danego lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

Jak znajdziecie chwilę to posłuchajcie tego: https://youtu.be/VDqr3UpTcag dziewczyna nagrała historię porodu dosłownie na ulicy są dwie części.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[CreamyMuffin]

Napisane przez miniminiv

Ja w sumie żadnego lekarza na usg o to nie pytałam, bo dopiero ostatnio to się zrobiło takie uciążliwe. Konsultowałam to tylko z 2 położnymi ze SR i moją dr prowadzącą, ale ona tylko pomacała mi brzuch czy miękki i tyle, więcej w sumie bez usg chyba i tak mi nie powie co tam się dzieje. A jak ostatnio wspomniałam, że zawsze boli z lewej, to stwierdziła, że nikt nie jest symetryczny.

Oby u wszystkich poszło sprawnie i szybko.

Któraś z nas ma w ogóle planowane CC, bo nie pamiętam/nie kojarzę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Haha od razu geometria mi się przypomniała z tą symetrycznoscia 🤣

Oj też nie kojarzę z tym CC.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rose08]

Napisane przez Angelika1237

Ja donoszona to dopiero w styczniu termin na 25.01 więc chyba najpóźniej wizytuje dopiero 9 grudnia i niby lekarz powiedział że pobierzemy gbs a to chyba trochę za wcześnie bo dopiero 33+2 ,a chyba koło 36 tygodnia się powinno pobierac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam później termin, bo 26.01 Wizytuje w czwartek.

[Marlena234]

Nie kojarzę aby któraś miala cesarke póki co yhmm...
Ja dziś byłam z tz w kinie tak było duszno że z 3 razy przeszły po mnie fale gorąca myślałam że będę musiala wyjść ale się obyło bez jakos. Ja się juz nie moge doczekać rozpakunku a to tuz tuz chyba powoli zacznę sie pakować...
Jakie prezentu kupujecie tego roku? Moze mnie zainspirujecie yhmm.
Nie mam pomysłu na Mamę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

U mnie raczej święta bez prezentów. A przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo. Nawet nie wiem czy się doczłapię do rodziców, a mieszkamy od siebie jakieś 15min spacerem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[martuniaaa25]

Napisane przez Marlena234

Nie kojarzę aby któraś miala cesarke póki co yhmm...
Ja dziś byłam z tz w kinie tak było duszno że z 3 razy przeszły po mnie fale gorąca myślałam że będę musiala wyjść ale się obyło bez jakos. Ja się juz nie moge doczekać rozpakunku a to tuz tuz chyba powoli zacznę sie pakować...
Jakie prezentu kupujecie tego roku? Moze mnie zainspirujecie yhmm.
Nie mam pomysłu na Mamę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas nie ma takiego zwyczaju za duża rodzina, jedynie dzieciom zawsze coś się kupuje bądź daje kaskę inspiracją więc nie będę tym bardziej że zawsze mam problem z pomysłem na prezenty 🙂

[Inevera123]

Napisane przez Marlena234

Nie kojarzę aby któraś miala cesarke póki co yhmm...
Ja dziś byłam z tz w kinie tak było duszno że z 3 razy przeszły po mnie fale gorąca myślałam że będę musiala wyjść ale się obyło bez jakos. Ja się juz nie moge doczekać rozpakunku a to tuz tuz chyba powoli zacznę sie pakować...
Jakie prezentu kupujecie tego roku? Moze mnie zainspirujecie yhmm.
Nie mam pomysłu na Mamę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rodzicom ciśnieniomierz (sami chcieli), treściom pojemnik do lodówki na szynkę / ser (podobał się nasz), dla męża lunchbox.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MagJa123]

U nas też raczej nie ma takiego zwyczaju, zwykle kupowałam każdemu jakiś drobiazg - książkę, płytę, skarpetki. W tym roku nie mam już ochoty kupować nic nikomu, nie mam sił na chodzenie po sklepach i wymyślanie, więc raczej odpuszczę.



Moim zdaniem dla mamy, jeśli się nie ma pomysłu, jakaś drobna biżuteria albo kosmetyk jest dobrym prezentem. W TK Maxxie niedawno widziałam mnóstwo fajnych, niedrogich zestawów prezentowych z kosmetykami.

[mamalinkaa]

Napisane przez MagJa123

U nas też raczej nie ma takiego zwyczaju, zwykle kupowałam każdemu jakiś drobiazg - książkę, płytę, skarpetki. W tym roku nie mam już ochoty kupować nic nikomu, nie mam sił na chodzenie po sklepach i wymyślanie, więc raczej odpuszczę.



Moim zdaniem dla mamy, jeśli się nie ma pomysłu, jakaś drobna biżuteria albo kosmetyk jest dobrym prezentem. W TK Maxxie niedawno widziałam mnóstwo fajnych, niedrogich zestawów prezentowych z kosmetykami.

Jejku jakbym o sobie słyszała. Nie mam sily chodzić za prezentami. My kupujemy tylko dzieciakom ale został mi tylko prezent dla chrzesnicy. I tak pewnie zamówię przez internet.
Ja nawet szczerze mówiac jeszcze nie 0atrzylam kiedy ciąża będzie donoszona trzymam się planów męża że rodzimy w święta
W weekend zamówilam dla Witka przytulanke już pisałam wam o niej pielucha do ucha z materiału z mlekofilu. Zamierzam się z nią przespać żeby złapała mój zapach lepiej wtedy maluch śpi a jeszcze była promka minus 20 % więc przesyłka gratis.
Czekam jeszcze na black friday zostało mi kupić pieluchy tetrowe muślinowe i flanelowe. I cała chemię.
Po za tym A propo TK maxx nigdy nie umiałam tam robić zakupów a naprawdę można znaleźć tam perełki właśnie tam zamierzam się wybrać po pieluchy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

U mnie w bliższej rodzinie nie ma w ogóle dzieci, więc nawet nie mam komu kupować prezentów.

Ja mam cieplutki kocyk z TK Maxx. Ostatnio TŻ kupił tam też fajny zestaw śliniaczków z Diesla za 20zł dla synka znajomych. Ale fakt, trzeba tak się trochę naszukać - jak w lumpeksach


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[martuniaaa25]

Napisane przez mamalinkaa

Jejku jakbym o sobie słyszała. Nie mam sily chodzić za prezentami. My kupujemy tylko dzieciakom ale został mi tylko prezent dla chrzesnicy. I tak pewnie zamówię przez internet.
Ja nawet szczerze mówiac jeszcze nie 0atrzylam kiedy ciąża będzie donoszona trzymam się planów męża że rodzimy w święta
W weekend zamówilam dla Witka przytulanke już pisałam wam o niej pielucha do ucha z materiału z mlekofilu. Zamierzam się z nią przespać żeby złapała mój zapach lepiej wtedy maluch śpi a jeszcze była promka minus 20 % więc przesyłka gratis.
Czekam jeszcze na black friday zostało mi kupić pieluchy tetrowe muślinowe i flanelowe. I cała chemię.
Po za tym A propo TK maxx nigdy nie umiałam tam robić zakupów a naprawdę można znaleźć tam perełki właśnie tam zamierzam się wybrać po pieluchy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi też została chemia i kosmetyki i cały czas zastanawiam się nad tym kokonem niemowlęcym czy to dobry pomysł. A dziewczyny jakie macie aspiratory do nosa? Do odkurzacza u mnie odpada,mam upatrzone dwa ale może ktoś ma jakieś sprawdzone.

[miniminiv]

Ja mam katarek - specjalnie zostawiamy stary tradycyjny odkurzacz w domu, mimo że mamy i robota sprzątającego, i odkurzacz pionowy. ale do nich właśnie nie da rady podłączyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[martuniaaa25]

Napisane przez miniminiv

Ja mam katarek - specjalnie zostawiamy stary tradycyjny odkurzacz w domu, mimo że mamy i robota sprzątającego, i odkurzacz pionowy. ale do nich właśnie nie da rady podłączyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No właśnie przy okazji jak o tym pisesz jestem na etapie zakupu i nie wiem czy Irobot (ale z tych starszych modeli) czy odkurzacz pionowy. To i to ma dla mnie plusy i zdecydować się nie mogę. Co u Was lepiej się sprawdza?

[MagJa123]

Mi się bardzo podobają kokony, uważam, że fajna sprawa, ale nie niezbędna - dlatego na razie nie kupuję, liczę po cichu na to, że może dostaniemy, jeśli nie to zamówię gdzieś później.


Co do aspiratora, ja kupiłam w rossmannie na jakiejś promocji ten zwykły, z Canpolu. Myślę, że na początek wystarczy, a później jak nie będzie dawał rady to katarek.


Chyba zacznę pakować torbę do szpitala. Będzie wiadomo co trzeba dokupić.

[miniminiv]

Napisane przez martuniaaa25

No właśnie przy okazji jak o tym pisesz jestem na etapie zakupu i nie wiem czy Irobot (ale z tych starszych modeli) czy odkurzacz pionowy. To i to ma dla mnie plusy i zdecydować się nie mogę. Co u Was lepiej się sprawdza?

Robot jest wygodniejszy, bo jedyne co musisz robić to opróżniać pojemnik i czasami wymienić filtr. Ale nie wyobrażam sobie mieć tylko robota, bo nie wszędzie dojedzie, są zakamarki czy powierzchnie, które lepiej „przelecieć” odkurzaczem. Albo w jakiejś awaryjnej sytuacji jak coś się rozsypie... Wtedy ręczny wygodniejszy.
U mnie robot jeździ praktycznie codziennie, ale pionowym czasami (z raz w tygodniu) „poprawiam”.
No i jak kwestia czasu - jak wiesz, że masz 5-10min to wygodniej odkurzyć ręcznie, bo robot na odkurzenie salonu z aneksem i przedpokoju potrzebuje ok 1,5godz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Inevera123]

Napisane przez miniminiv

Robot jest wygodniejszy, bo jedyne co musisz robić to opróżniać pojemnik i czasami wymienić filtr. Ale nie wyobrażam sobie mieć tylko robota, bo nie wszędzie dojedzie, są zakamarki czy powierzchnie, które lepiej „przelecieć” odkurzaczem. Albo w jakiejś awaryjnej sytuacji jak coś się rozsypie... Wtedy ręczny wygodniejszy.
U mnie robot jeździ praktycznie codziennie, ale pionowym czasami (z raz w tygodniu) „poprawiam”.
No i jak kwestia czasu - jak wiesz, że masz 5-10min to wygodniej odkurzyć ręcznie, bo robot na odkurzenie salonu z aneksem i przedpokoju potrzebuje ok 1,5godz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To długo jeździ. Moja roomba mieszkanie 60 metrów ogarnia w godzinę.

Ja wszystkie prezenty zamawiałam przez Allegro. Jeszcze muszę tylko ogarnąć kalendarze ze zdjęciami i kalendarze adwentowe. Ja jestem już w tak złej kondycji, że każde wyjście odchorowuję potem resztę dnia, więc wszystko ograniczam do minimum.

W tym roku święta u nas. Ale będziemy tylko my, moi rodzice i dzieci. Więc kameralnie. Moja mama przyjeżdża już w piątek i zostaje na dłużej. Także podejrzewam, że weekend upłynie pod znakiem pierniczków Dzieci będą miały frajdę. Potem pierogi na spokojnie któregoś dnia. A potem i tak się mało jedzenia zrobi, żeby nie wyrzucać po świętach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

Napisane przez Inevera123

To długo jeździ. Moja roomba mieszkanie 60 metrów ogarnia w godzinę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Długo, ale ja nie puszczam go na raz do całego mieszkania, tylko odkurza na raty. Wolę jak dłużej pojeździ po salonie i przedpokoju, a drzwi do innych pomieszczeń zamykam. Naładuje się i wtedy np zamykam go tylko w sypialni, tylko w łazience, itd. Dokładniej wtedy poodkurza, bo więcej razy wraca w to samo miejsce.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Rose08]

U mnie stety/niestety zwyczaj prezentowy został. Właściwie tylko z moim rodzeństwem dajemy sobie symbolicznie butelkę wina, ale rodzicom czy dzieciakom w rodzinie normalnie... Staram się tak coś pomiędzy 50-100zl na os i wcale nie jest tak łatwo, dzieciom zawsze coś się znajdzie, ale dla rodziców pomysłów już brak... W tym roku wypytalam wszystkich szybciej bo też nie mam siły biegać po sklepach i zamawiam przez internet. Dla rodziców będzie cisnieniomierz, a dla teściów szczoteczki elektryczne.

Plusem z kolei jest to, że ja też zazyczylam sobie parę rzeczy które i tak zamierzałam kupić (w tym np.koszule do porodu) więc poniekąd zbilansuja się te wydatki Jednak jest coś miłego w tym dawaniu sobie podarków, myślę że bez tego święta nie byłyby takie same

PS. Z aspiratorow też mam katarek

[basias22]

super pomysł na prezent jest też kalendarz ze zdjęciami rodzinki
ja jeszcze nie myślałam nad prezentami jakos nie mam wgl weny ani ochoty. Dziś byłam u ginekologa i miałam trzecie prenatalne. wszystko w porządku. Mała już waży 1,5kg. jestem w 31 tyg.

[Rose08]

A propos odkurzaczy, my właśnie przymierzamy się do zakupu nowego. Myślałam żeby pójść w jakiś cichy odkurzacz a dodatkowo jakiś reczny, mały, do ogarnięcia jak się coś rozsypie itd Macie może jakieś doświadczenia, coś do polecenia w tym zakresie?

[miniminiv]

Napisane przez Rose08

A propos odkurzaczy, my właśnie przymierzamy się do zakupu nowego. Myślałam żeby pójść w jakiś cichy odkurzacz a dodatkowo jakiś reczny, mały, do ogarnięcia jak się coś rozsypie itd Macie może jakieś doświadczenia, coś do polecenia w tym zakresie?

Ja mam Electrolux ergorapido allergy.
https://youtu.be/s6Jd9f8H9vQ
Jestem bardzo zadowolona. Nie cierpię odkurzania tradycyjnymi odkurzaczami, a ten jest lekki, poręczny, nie trzeba się szarpać - sam się prowadzi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Inevera123]

Napisane przez Rose08

A propos odkurzaczy, my właśnie przymierzamy się do zakupu nowego. Myślałam żeby pójść w jakiś cichy odkurzacz a dodatkowo jakiś reczny, mały, do ogarnięcia jak się coś rozsypie itd Macie może jakieś doświadczenia, coś do polecenia w tym zakresie?

Ja mam ręczny z Lidla za 70 zł. Okruszki zbierze, płyn też podobno potrafi. Na nasze cele jest w sam raz. I dzieci lubią z nim chodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CreamyMuffin]

Ja kupiłam katarek plus 2 gruszki tak do torby żeby mieć.

My mamy odkurzacz bezworkowy. Zastanawiamy się jeszcze nad robotem ale to pewnie z czasem.

Ja do świąt jakoś się nie nastawiam. Chce zrobić tylko super klimat w domu, goście milewidziani.

My zawsze prezenty robimy dzieciom głównie chrzesniakom, jako dorośli nie robimy sobie już kupę lat prezentów.
W tym roku już mówiłam że wyślę pieniążki i mają coś zamówić dla nich co by chcieli dostać i już bo niestety nie pochodze po sklepach, a mąż zazwyczaj głupieje jak ma coś sam wybierać.

My po wizycie, mały waży 2300 kg. Obecnie 33+5 maly przybiera choc moja waga zbytnio do gory nie idzie. mam leżeć nadal bo ładnie szyjka ma tyle samo co wcześniej. Tam minimalne różnice w długości o 0.1. Leki dalej mam brać.

Pobrała mi już GBS tak w celu bezpieczeństwa przy ew. porodzie przedwczesnym. Sama mówiła że gdyby była taka sytuacja że zaczną mówić w szpitalu że od 35 się pobiera to mam powiedzieć dlaczego jest szybciej.

Ktg dobrze. Wizyta za 2.5 tygodnia


Byłam dziś jeszcze z mężem w pepco bo zabrakło mi troszkę ubranek. Jak spakuje do szpitala to nic mi w domu nie zostanie z tych małych rozmiarów 🤣 to ledwo się doczłapałam i zaraz ból brzucha, płakać mi się chce bo moja psychika już nie daje rady z tą bezczynnoscia wyjazd na badania czy lekarz to dla mnie atrakcja dnia, serio

Jeszcze w rossmanie odebrałam oliwke za 1gr i pampersy 1 -22 szt z klubu rossne za darmo

Uff ale się rozpisalam. Miłego dnia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

Już mogłaś odebrać z Rossmanna te pampki? Myślałam, że to pd 34tyg. Też się chcę wybrać na zakupy i przy okazji odebrać - będzie paczka akurat do szpitala


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Inevera123]

Napisane przez miniminiv

Już mogłaś odebrać z Rossmanna te pampki? Myślałam, że to pd 34tyg. Też się chcę wybrać na zakupy i przy okazji odebrać - będzie paczka akurat do szpitala


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też jestem ciekawa. Ja tam nie widzę żadnej opcji ciąża ani nic takiego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz