2006-05-30, 20:32 | #151 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
zahamować okres...
witam!
mam 18 lat, chciałabym na jakiś bliżej nieokreślony czas zatrzymać krwawienia miesiączkowe wiem, że jest to możliwe, ale zanim wybiorę się do lekarza chciałbym trochę się na ten temat dowiedzieć. To się zapewne osiąga przyjmując tabletki right?;] Ma to jakieś skutki uboczne: tycie, ZAROST czy cos w tym rodzaju? bo qrcze wakacje juz blisko ;\ z gory dziekuje za informacje pozdrawiam |
2006-05-30, 20:36 | #152 |
Zadomowienie
|
Dot.: zahamować okres...
bez tabletek go nie zachamujesz a że jestes młoda to takiej metody nie polecam tabletki szkodzą bardzo jak sama wiesz
asia26 |
2006-05-30, 20:46 | #153 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
no ja oczywiście myślałam o używaniu tabletek tylko nie orientuję sie za bardzo, jakie skutki to może za sobą pociągnąc... a Ty próbowałaś kiedyś takiej metody?
|
2006-05-30, 21:06 | #154 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: zahamować okres...
Jedynie tabletki antykonpecpyjne mogą "zatrzymać" krwawienie. Wiąże się to z tym, że nie robisz przerwy pomiedzy opakowaniami. Stały system to 21 dni czyli 21 tabletek po czym 7 dni przerwy bez tabletek. Można jednak w celu przesuniecia okresu pominąć 7 dniową przerwę. Z tego co mi wiadomo można taką czynność stosować nawet do 6 miesiecy.
Skutki uboczne mogą byc różne, każda z nas jest inna i każdej odpowiadają inne tabletki. Najczęstsze skutki uboczne to plamienia, ból piersi, spadek libido, bóle głowy, mdłości, ogólne złe samopoczucie. Lekarz najlepiej dobierze dla Ciebie tabletki, po badaniu i wywiadzie, jadnak nie świdczy to o tym, że dobrze trafi. O zarost to raczej nie musisz się martwić. Pomyślałambym jednak na Twoim miejscu o tym, czy bedziesz w stanie, czy bedziesz pamietała o systematycznym przyjmowaniu tabletek bo to bardzo ważne przy tej metodzie antykoncepcji.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" |
2006-05-30, 22:17 | #155 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 82
|
Dot.: zahamować okres...
martuch myślę, że podjęcie decyzji o wstrzymaniu miesiączki bez uzasadnionego, poważnego powodu nie bardzo jest wskazane, tym bardziej, że jesteś bardzo młoda osobą.
Oczywiście można przesunąć okres w czasie przyjmując odpowiednie dawki progesteronu w postaci tabletek doustnych lub dopochwowych np. luteiny lub duphastonu przez określoną ilość dni ( w tym czasie okres nie wystapi ). Należy jednak mieć na uwadze skutki uboczne zażywania tych leków. |
2006-05-30, 22:37 | #156 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
juz raz miałam tabletki przesuwające okres...jakaś "provera" czy coś takiego. z tym, że okres mozna dzieki nim przyspieszyć nawet o miesiąc, po to, żeby następny mieć z głowy no, ale tak czy tak kiedys musi on się pojawić, a przesuwanie nic mi nie da. wybiore sie do lekarza zobaczymy co wymysli
dzieki za rady buzki ) |
2006-05-30, 23:03 | #157 |
Zadomowienie
|
Dot.: zahamować okres...
a tak btw to po co Ci zatrzymanie okresu ?
|
2006-05-31, 16:55 | #158 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
po pierwsze są wakacje, wtedy sie zazwyczaj siedzi na basenie, a poza tym ogolnie uprawiam rozne sporty, jezdze na obozy sportowe, chodze na basen i troche mi to przeszkadza :P akurat zazywanie tabletek codziennie to nie problem.
widzę ze muszę sie przejsc do lekarza, zawsze mozna sprobowac. jak bede sie bardzo zle czula to odstawie dzieki za odp dzieffczyny |
2006-05-31, 17:07 | #159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: zahamować okres...
oj dziewczyno, czy naprawdę nie jesteś w stanie przeżyć tych pare dni w miesiącu i wolisz się truć hormonami? A co jak później będziesz miała jakieś komplikacje? Tabletki to jest poważna sprawa, "widzimisię" to jest ostatni powód jaki ja bym przyjęła do zażywania tabletek gdybym była lekarzem. Lepiej się zastanów.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2006-05-31, 17:14 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: zahamować okres...
Witam,
Martuch, przeciez te pare dni w miesiacu to az nie jest nic takiego strasznego i wydaje mi sie ze lepiej miec normalnie okres bez zadnych pozniejszych komplikacji niz brac hormony bez waznego powodu tylko na taka wlasna zachcianke a pozniej co chwilke biegac do lekarza i leczyc sie bo np. zatrzyma Ci sie okres i bedzie trzeba przyjmowac kolejne specyfiki itd. A te pare dni w miesiacu to tez mozna przyjemnie spedzic, np. zamiast na jakies cwiczonka isc to sobie pojdziesz do kina pozdr.
__________________
|
2006-06-01, 12:52 | #161 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
margitta, antykoncpecja to tez wg ciebie widzimisie? pierwszy raz slysze opinie ze zazywanie srodkow antykoncepcyjnych, a one chyba wlasnie sluza do zatrzymywania okresu, to trucie sie )
przejde sie do lekarza a jak nic nie wymysli, to no najwyzej zostanie mi kino pa ; ) |
2006-06-01, 13:14 | #162 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 557
|
Dot.: zahamować okres...
widzę martuch, że przesunięcie okresu to dla Ciebie ot taka błaha i prosta sprawa... tzn. rozumiem, że bardzo Ci na tym zależy, ale...
po pierwsze to zawsze jakaś ingerencja w funkcjonowanie organizmu i coś nie chce mi się wierzyć, że przechodzi bez echa , znam wiele przypdków kiedy dziewczyny za pomocą tabletek starały manipulować krwawieniem, ale trzeba to robić z głową... też kiedyś 'na gwałt' chciałam wstrzymać miesiączkę, wydawało mi się, że to jedyne najlepsze rozwiązanie, ale ostatecznie nie zrobiłam tego; za to żeby miesiączka trwała krócej i nie była tak 'obfita' poradzono mi bym zażywała tabletki hemorigen (być może pomyliłam coś z nazwą) i to okazało się świetnym rozwiązaniem. Choć może to dla mnie tak proste, bo miesiączka nigdy nie przeszkadza mi w normalnym funkcjonowaniu i nie zdarzyło się jeszcze bym odmówiła sobie czegoś ze wwzględu na nią... |
2006-06-01, 13:31 | #163 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
rzeczywiscie, jesli lekarz odradzi mi inne metody, to skorzystam z Twojej rady i sprawię sobie tabletki ktore zmniejszają obfitosc okresu i skracają go zawsze to jakies ułatwienie, dzieki : -)
|
2006-06-01, 13:37 | #164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: zahamować okres...
Warto wiedziec ze proba zahamowania okresu pigulkami nie zawsze przynosi pozytywny efekt - okresu nie bedziesz miala ale moga sie pojawic plamienia trwajace po kilka dni i wracajace po krotkiej przerwie.
|
2006-06-01, 14:31 | #165 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: zahamować okres...
Cytat:
Droga murtucho, antykoncepchja absolutnie nie jest żadnym widzimisię. Ale ty o antykoncepcji nie napisałaś ani słowa. Twój powód (wygoda) uważam za widzimisię. I tabletki atykoncepcyjne NIE SŁUŻĄ do zatrzymywania okresu. Przy odpowienim stosowaniu mogą zatrzymać, ale nie jest to ich celem. Pozdrawiam.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
|
2006-06-01, 14:45 | #166 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
no faktycznie to nie jest ich celem, ale mozna je do tego celu wykorzystac wygoda jest wystarczającym powodem, o ile tabletki nie szkodą.
no bo faktycznie, za cenę wygody nie chciałabym sie w jakis sposob 'truc'. nigdy wczesniej sie tym nie interesowalam, wiec moja wiedza na ten temat nie jest zbyt szeroka-dlatego tez wybiore sie do lekarza. wydaje mi sie ze ktos juz wczesniej doszedl do wniosku, ze okres moze byc czasem naprawde klopotliwy i juz wymyslili jakies sposoby na jego wyeliminowanie na czas, kiedy nie jest potrzebny |
2006-06-01, 16:16 | #167 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 980
|
Dot.: zahamować okres...
No cóż.. Tobie sie może wydawać, że okres nie jest potrzebny.. Ale jestem pewna, że twój organizm uważa inaczej. w końcu po to natura nas tak ustawiła, że mamy okres co miesiąc, żeby tak właśnie było. 2 ręce i 2 nogi tez mamy po coś i jakoś nie przyszło ci do głowy usunięcie lewej ręki, bo rzadko jej używasz, lub tymczasowo nie jest Ci potrzebna.. A tabletki antyknocepcyjne to hormony, które nie pozostają bez wpływu na Twoje zdrowie. To nie są cukierki, ani witaminki. Przeczytaj sobie wątek "uniwersalna ulotka" i zobacz jakie skutki uboczne mają.. Może to Ci przemówi do rozumu.. Zresztą chyba nie trzeba, bo żaden normalny ginekolog nie przepisze ci anty, bo nie masz ochoty na okres..
Edytowane przez tutusia Czas edycji: 2006-06-04 o 00:33 |
2006-06-01, 17:04 | #168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: zahamować okres...
Martucha-gratuluję podejścia do tak ważnej sprawy jaką są tabletki antykoncepcyjne
__________________
|
2006-06-01, 22:18 | #169 |
Zadomowienie
|
Dot.: zahamować okres...
Czy Ty przestajesz myslec bo mamy prawie koniec roku szkolnego? zastanow sie jeszcze z 20 razy co masz zamiar zrobic. Tabletka anty jest dla kobiet, ktore chca sie ZABEZPIECZYC PRZED NIECHCIANA CIAZA nie dla dziewczynek, ktorym sie nie podoba to ze matka natura obdarzyla je comiesieczna niespodzianka. Hormony to nie jest witamina C ! naprawde gratuluje intelektu. i NIE MOZNA uzywac tabletek anty zaby zachamowac okres. Znaczy oczywiscie mozna, ale nie ejst to zdrowe i na pewno nie wykozystywane dla wlasnego widzimisie. Wybaczcie dziewczyny ale jestem przeczulona na czyjas zabawe hormonami bo widzialam jak to sie konczy ;/
W ogole to ciekawe czy podczas pierwszego juz opakowania mozna nie robic 7 dni przerwy ? |
2006-06-01, 22:32 | #170 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: zahamować okres...
Cytat:
Odradzam ci ten pomysł |
|
2006-06-01, 23:09 | #171 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: zahamować okres...
Cytat:
|
|
2006-06-02, 22:54 | #172 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
Cytat:
Cytat:
przeczytaj sobie to, co napisałam pare postow wczesniej - zamierzam przejsc sie z tym do lekarza, nie opieram sie tylko na tym, co wyczytam na forum. Nie wiesz o co pytam, to nie pisz |
||
2006-06-02, 23:13 | #173 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 980
|
Dot.: zahamować okres...
Cytat:
I nawet dorosłym kobietom stosującym tabletki w celu zabezpieczenia sie odradza sie nierobienie przerw, bo o po protu nie jest wskazane dla orgnizmu kobiety. |
|
2006-06-02, 23:41 | #174 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
tutusia, na pewno masz racje, ze to w jakis sposob szkodzi, nie twierdze ze nie... Ale jak ktos tam wczesniej napisal, kazda z nas jest inna i na kazda tabletki moga miec inny wplyw. Byc moze w moim przypadku nie wplynie to az tak znacząco na moje samopoczucie i bede mogla brac leki bez przeszkod. Od tego jest wlasnie konsultacja z lekarzem Jesli poczuję, ze mi szkodzą, to rzecz jasna odstawię je - nie chodzi o to, by pozbyc sie okresu za wszelką cenę: wyeliminowac jedną niewygodę na rzecz innej.
---- btw czy ktoras z was w ogole kiedys zainteresowała sie mozliwoscią zatrzymania okresu? sądząc po waszych wypowiedziach i komentarzach to raczej nie. Moze są jakies srodki slużące temu? Jak czytam niektore odpowiedzi to wydaje mi sie, ze niektorzy czytaja po prostu ostatni post a nie moje pytanie . Zapytalam, czy ktoras z was kiedykolwiek stosowała jakies srodki i jak one działały i czy była to moze antykoncepcja.to dosc proste prawda? ale widze, ze trzeba jeszcze pare razy wytlumaczyć. |
2006-06-03, 00:08 | #175 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: zahamować okres...
Hmmm, ja biorę tabletki od kiedy skończyłam 16 lat, więc raczej nie jesteś za młoda. Zdarza mi się przesuwać okres, ale musze mieć ważny powód (jakaś sytuacja w której wiem, że okres naprawdę by mnie bardzo ograniczał) bo jeśli chodzi o mnie to źle się wtedy czuję przez pierwsze dni a okres i tak przychodzi niespodziewanie pod koniec opakowania tabletek i jest bolesny (normalnie przy tabletkach raczej nie odczuwam bólów miesiączkowych) Tak więc nie wiem czy udałoby Ci się nawet z tabletkami wyeliminować okres na całe wakacje, ale tak naprawdę nie będziesz tego wiedzieć dopóki nie skontaktujesz się z lekarzem i nie wypróbujesz na sobie, bo każda z nas reaguje inaczej. Ale z mojego osobistego doświadczenia raczej nie polecam...
|
2006-06-03, 21:54 | #176 |
Zadomowienie
|
Dot.: zahamować okres...
dziewczynko czy Tobie przypadkiem myslenie sie wylaczylo po koniec roku szkolnego ? chyba nie doroslas jeszcze do takich rzeczy jak tabletki anty
|
2006-06-04, 09:19 | #177 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: zahamować okres...
ci sie zdaje, ze jestes dorosła, bo masz 3 czy 4 lata więcej ode mnie? fajna jestes powtarzasz sie.
dobra, sądzę, ze juz tak odeszlismy od tematu, dla ktorego załozyłam ten wątek, ze nie warto go kontynuować. w kazdym razie mnie nie interesują opinie koscielnych dziewczynek, ktore uwazają ze antykoncepcja to ZLO dziekuje wszystkim ktorzy zrozumieli temat i udzielili mi jakichs przydatne i związanych z nim odpowiedzi. pa |
2006-06-04, 13:27 | #178 |
Zadomowienie
|
Dot.: zahamować okres...
biore tabletki anty od roku i tylko po to zeby moja mama nie zostala za wczesnie babcia 3-4 lata czy rok co za roznica? chyba kwestia psychiki liczy sie tu bardziej trzymaj sie dziecko mam nadzieje ze nie rozwalisz sobie gospodarki hormonalnej przez wlasna glupote
|
2006-06-05, 06:34 | #179 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 14
|
Dot.: zahamować okres...
Martucha ja mam 17 lat i już dwa razy przesuwałam sobie okres, a tylko dlatego, że ja podczas okresu dostaje conajmniej 2 zastrzyki przeciwbólowe i przez 2-3 dni nie chodzę do szkoły,bo ze mnie się leje dosłownie. Badali mnie, wszystko w porządku, przejdzie mi po ciąży (rzekomo?? szlag by trafił!). Zdesperowana udałam się po raz któryś tam do geolożki mojej czy się można tego pozbyć (a co tam 15 lat miałam :P), no i nie można, można przesunąć najlepiej, żeby nie było skutków ubocznych o 10 dni.. No i przesuwałam dwa razy, dla mnie efekty super bo mnie w koncu nie bolało te dwa razy, ale za to gospodarka hormonalna i samopoczucie tragedia, miałam za dużo męskich hormonów a co za tym idzie trochę za dużo kudłów, dobrze że na nogach a nie na twarzy. W każdym bądź razie nie polecam nikomu, jeżeli ja wytrzymuje i nic z moim okresem nie robie (chyba, że jakies kolonie, ale w tym roku się ładnie zgrało ) to ty powinnaś tym bardziej.. Pozdrawiam.. P.S : okres przesuwałam oczywiscie tabletkami anty 7 dni po jednej, 3 ostatnie po 2, "RIGEVIDON" <-- chyba tak to sie zwało, takie w błękitnym opakowaniu
|
2006-06-06, 21:16 | #180 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: Jak go opóźnić ?!
Wróciłam już z wycieczki
I teraz już też nie wierze w tą witamine C.. Przynajmniej u mnie się to nie sprawdziło. Przed wyjazdem troche źle się czułam, brałam kilka razy Polopiryne S, Gripex i DUŻO wit. C. A co z okresem? Wcale się nie opóźnił! Ale jakoś przeżyłam.. Było BARDZO FAJNIE i zapomniałam o nim Tym razem też nie używałam jeszcze tamponów, może kiedyś się przełamie i spróbuje Pozdrawiam wszystkich
__________________
Where we lay side by side Tightly wrapped together Safe from the outside. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:31.