Zmiana zawodu w wieku 30 lat? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-25, 13:40   #1
dokadzmierzam
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 2

Zmiana zawodu w wieku 30 lat?


Cześć Kobietki,

piszę tutaj, bo bardzo chciałabym się komuś wygadać o tym, co mi leży na sercu. Obecnie nie mam z kim o tym pogadać i bardzo liczę na Wasze świeże spojrzenie na sprawę. W tym roku skończyłam studia pedagogiczne, a że po drodze miałam różne zawirowania kończę je dopiero w wieku 28 lat. Właściwie poszłam na te studia, bo poszłam, bez jakiegoś wielkiego zamiłowania do pracy z dziećmi. Ciągle miałam wpajane do głowy, że studia trzeba skończyć i już, bo każdy teraz je robi. Nie byłam wtedy jeszcze zdecydowana co chcę w życiu robić, nie wiedziałam co mnie kręci, ale studia zaczęłam i to był błąd. Dopiero do mnie teraz dotarło, że to nie jest to, czym chcę się w życiu zajmować. Od 3 miesięcy szukam pracy w tym moim nietrafionym zawodzie, nie mogę nic znaleźć. Siedzę w domu i mam strasznego doła. Dopadła mnie jakaś depresja, mam poczucie, że zmarnowałam sobie życie, że nic już z tym nie można zrobić. Dopiero teraz, kiedy studia się skończyły i przyszedł ten realny czas na szukanie pracy pojęłam, ze popełniłam ogromny błąd. Tak to jest jak traktuje się studia jako cel sam w sobie, a nie myśli się o tym, co będzie przez resztę życia. Ja przez całe 5 lat się oszukiwałam, wmawiałam sobie, że "jakoś" to będzie, jakaś praca się znajdzie. Możecie powiedzieć, że co dopiero teraz się kapnęłaś, że to nie dla ciebie? Ja to gdzieś w głębi siebie wiedziałam już dawno, ale spychałam te myśli na tył głowy, wmawiając sobie, że jakoś się ułoży, coś w stylu mechanizmu wyparcia. Nie miałam odwagi zebrać się w sobie i to zmienić. Jak wysyłam CV do przedszkoli i żłobków to ryczeć mi się chce, bo coś we mnie krzyczy głęboko, że to nie jest dla mnie. Nie mam też ani świeżości, werwy do zapału szukania pracy, bo mój wewnętrzny głos powtarza, że to błąd.

Ja dopiero teraz zrozumiałam jak ważne w życiu jest to, żeby robić to co się kocha, to do czego ma się zapał i chęci, bo marnowanie życia na chodzenie dzień w dzień do znienawidzonej pracy jest katowaniem siebie samego. Dziś wiem, jak chciałabym żeby wyglądało moje życie zawodowe. Chciałabym być higienistką/asystentką stomatologiczną. Zrozumiałam, że to wychodzenie codziennie rano do przychodni stomatologicznej dawałoby mi szczęście i spełnienie a nie wychodzenie do przedszkola. Ten pomysł nie pojawił się teraz. Kiełkował we mnie od 2 roku licencjatu i dopiero teraz jak pojawiła się pustka po skończonych, kompletnie nietrafionych studiach, uderzył we mnie ze zwielokrotnioną siłą. Myśli o tym zawodzie wracały do mnie jeszcze kilkakrotnie w ciągu studiów i sama nie wiem dlaczego je wtedy zagłuszyłam i nie miałam odwagi, żeby zmienić coś w życiu.

Poradźcie mi proszę, co zrobiłybyście na moim miejscu. Ja wiem, że bardzo bym chciała, tylko czy ja nie jestem już za stara na zmianę zawodu?Na zaczynanie od nowa? Bo wiem, że chcę, ale w głowie ciągle mam, że już jest za późno. Moi znajomi rówieśnicy już dawno mają stabilizację zawodową, są szczęśliwi, a ja... no właśnie... Ciągle się do nich porównuję i łapię przez to jeszcze większy dołek Mój problem też tkwi w tym, że mam bardzo niskie poczucie wartości, moja głowa mówi mi, że jestem nikim, jestem beznadziejna, bo nie potrafię pokierować swoim życiem. Wszystkie nawet najmniejsze problemy urastają w mojej głowie do ogromnych problemów bez wyjścia. W mojej rodzinie są osoby chorujące na depresję i zauważyłam, że ja też mam do niej skłonności. Ciągłe pesymistyczne myśli, obniżony nastrój, poczucie beznadziei. Może dlatego nie potrafię się za siebie wziąć i walczyć o siebie, o swoje marzenia, o swoje szczęście. No bo jak to mnie ma się kiedyś udać i mam być szczęśliwa? Inni tak, mnie nigdy się to nie przydarzy. Mam teraz ogromne poczucie zmarnowanego życia, żal do samej siebie. Od tego siedzenia w domu mi się nie poprawia, wprost przeciwnie. Jestem płaczliwa, mam kłopoty ze snem, apetytem. Wszyscy rano jak wstają to idą pracy a ja stoję w miejscu. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Odkąd pamiętam byłam bardzo wstydliwym, nieśmiałym, wycofanym, nie wierzącym w siebie dzieckiem. Byłam też dość długo otyła, inne dzieci się ze mnie śmiały, co potęgowało te wszystkie moje odczucia. Wstydziłam się nawet pójść na pocztę, do banku czy gdziekolwiek, bałam się kontaktu z ludźmi. Teraz jest już dużo lepiej, ale coś we mnie z tego dziecka zostało. Może dlatego tak trudno walczyć mi o marzenia, o samą siebie, zaryzykować, coś zmienić.

Dziewczyny co mam zrobić? Zawalczyć o siebie, nie przejmować się swoim wiekiem i dążyć do zmiany zawodu, który chciałabym wykonywać? Czy dać sobie spokój. Bo ja widzę siebie w tym zawodzie, tylko jakaś zewnętrzna siła mnie blokuje.

Od siebie chcę Wam powiedzieć żebyście absolutnie nie szły na jakieś tam studia, bo tak trzeba, bo każdy idzie, bo co inni powiedzą itp.,itd. Ważne jest żeby wsłuchać się w samego siebie, zrobić wizualizację swojej osoby za 10 lat i odpowiedzieć sobie na pytanie czy ja faktycznie chcę pracować w danym zawodzie. Bo 5 lat szybko mija, a potem przychodzi gorzkie rozczarowanie, jeśli poszło się na coś z braku laku.

Dziękuję wszystkim, które wytrwały do końca moich wywodów, ale musiałam, bo duszę to w sobie i jestem sama ze sobą z moimi rozterkami. Powiedzcie proszę co myślicie, dziękuję z góry za każde słowo
dokadzmierzam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 00:37   #2
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Żeby być asystentką stomatologiczną to chyba można 2 letnie studium nawet skończyć. Może się mylę, ale wątek dziewczyn uczących się w szkołach policealnych do tego zawodu chyba kiedyś tu czytałam.
Pytanie czy masz na to czas, jakieś zasoby finansowe. No bo jeśli tak to czemu nie. W pracy spędzisz jakieś 80% czasu swojego życia,więc jak to się ma do 2-3 lat nauki. Niby czemu nie spróbować? Bycie nauczycielem teraz to ciężki kawałek chleba bo czekają nas zapewne masowe zwolnienia w związku z nową reformą.
A skoro tak to niby czemu nie zmienić branży? No tylko trzeba mierzyć siły na zamiary. Najcenniejsza rzecz, której zawsze mało to czas. Także czas wolny na naukę. Inna kwestia to jakieś finanse. Choćby na podręczniki czy jakiś strój na laborki itp. Zrób konkretny plan i wtedy się zastanów czy to ma sens. Gdybanie bez konkretów nie ma sensu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 05:40   #3
weegirl
Zakorzenienie
 
Avatar weegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Hej, oczywiście, że nie jest za późno Ja w wieku 30 lat poszłam na studia dzienne Oczywiście, coś kosztem czegoś- zarabiam mało, bo pracuję na pół etatu (w szkole zresztą ).

Co do pracy pedagoga natomiast, wg nie warto jednak spróbować, ja nie raz i nie dwa nie byłam przekonana do pracy z jakąś grupą wiekową, a jednak po czasie stwierdzałam, że "to jest to". Na studia poszłam bo poczułam, że chcę się rozwijać w nieco innym kierunku (ale to także studia humanistyczne, poniekąd związane z moim pierwszym kierunkiem).

Dodam jeszcze, że jakieś 3 lata temu ukończyłam policealną szkołę fryzjerską. Szkoła nie była droga, ja się bawiłam świetnie, ale twierdziłam, że zawód fryzjera nie jest raczej dla mnie, przynajmniej na razie. Myślę, że w dzisiejszych czasach nigdy nie jest za późno na zdobywanie nowych doświadczeń, kwalifikacji czy na poszukiwanie samego siebie, jakkolwiek patetycznie by to zabrzmiało

I nie przejmuj się tym, że inni mają już wytyczoną ścieżkę zawodową, a Ty jesteś zawieszona w próżni, takich osób jest całkiem sporo
weegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 06:25   #4
Kornellis
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 289
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Jeśli masz się męczyć to zmieniaj kierunek... tylko szukaj też pracy! Nawet nie w branży! Przecież nie możesz całe życie być na utrzymaniu kogoś... najwyższy czas na rozpoczęcie życia na własny rachunek! Nikt nie powiedział, że nie możesz teraz pracować np. w banku.


Życie to nie bajka... czasem trzeba ryzykować. Ja zrezygnowałam teraz z dobrze płatnej pracy i przeszłam na utrzymanie faceta. Pracodawca mój miał inny plan co do mnie niż ja sama. Dostałam awans i wieczne delegacje w których nie ma miejsca na szkołę i w zasadzie na życie rodzinę też nie. W sierpniu 3 tygodnie poza domem przyjechałam na 3 dni i znów wyjazd. Teraz w weekend miałam zjazd... zaplanowane wszystko, że zjeżdżam do domu w czwartek... i.... musisz zostać...
Wiem, że teraz będzie mi trudno... bo w mojej branży to się liczy wyższe... bym nawet rzekła byle jakie, ale wyższe... jednak muszę próbować tak samo jak TY
__________________
"Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia"

Dwukierunkowa studentka po przejściach
Kornellis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 17:58   #5
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Uprawnienia higienistki/asystentki stomatologicznej można zrobić w policealnej wieczorowo tudzież zaocznie. A w międzyczasie pracować. Niekoniecznie w przedszkolu, jak nie chcesz. Spróbuj powysyłać na oferty, które bardziej Ci odpowiadają, a w których nie wymaga się od razu określonych uprawnień. Wszystko jedno, czy to będzie praca w biurze czy w kinie.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 19:17   #6
dokadzmierzam
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 2
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Kochane bardzo, bardzo dziękuję Wam za wsparcie! Nawet nie wiecie ile dla mnie znaczą te słowa. Dziękuję Wam, że dodałyście mi przekonania, że warto i trzeba o siebie walczyć i próbować, bo zamknięcie się w czterech ścianach i ryczenie niczego nie zmieni. Najważniejsze, że w mojej głowie nareszcie rozwiały się czarne chmury i zaskoczyłam zakładka, że świat się nie skończył, jest jeszcze przyszłość i że da się nią pokierować, trzeba tylko być zdeterminowanym i nie poddawać się.

Teraz tylko tak, jak radzicie muszę poszukać sobie pracy, jakiejkolwiek żeby móc na siebie zarobić. Jak już się uda to pójdę na moją ukochaną asystentkę do zaocznej szkoły, a pracę, którą znajdę teraz nie będę traktować jako przegranej w życiu lecz jako szczebelek drabiny do osiągnięcia wymarzonego celu. Trzymajcie kciuki żeby mi się udało teraz coś znaleźć, bo nie dość, że mieszkam na wsi, to jeszcze w tzw. ścianie wschodniej i z pracą ogólnie za różowo nie jest. Ale będę robić wszystko i starać się ze wszystkich sił, żeby osiągnąć swoje szczęście.
Macie racje! 30-stka to dopiero początek życia i wiele jeszcze przede mną. Oby tylko nie załamywać się od razu porażkami i gorszymi dniami, które niewątpliwie po drodze będą.

Dziękuję raz jeszcze!
dokadzmierzam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-06, 23:36   #7
warsawmarmaid
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

i jak tam Twoje przebranżowienie?

jestem w podobnej sytuacji, ale mam już wyjście i jestem niesamowicie szczęśliwa
warsawmarmaid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-05-07, 07:22   #8
Kornellis
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 289
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

warsawmarmaid
Jaki pomysł? Zdradź swoje plany
__________________
"Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia"

Dwukierunkowa studentka po przejściach
Kornellis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-07, 22:34   #9
warsawmarmaid
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

wchodzę w coś co jest całkowicie odmienne od tego czym sie zajmuję
suplementy
mam na koncie program metaboliczny w oparciu o nie...
zadziałało u mnie i chcę to robić i mówić o tym innym
nie chcę wracac na etat/ nie mogę wrócić na etat
ale to już osobna historia
pozdrawiam
warsawmarmaid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-08, 15:06   #10
MrsPapuga
Rozeznanie
 
Avatar MrsPapuga
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 780
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

To prawda dziewczyny, życie to nie bajka i trzeba się z tym pogodzić. Jeśli nie odpowiada ci twoja obecna sytuacja, praca jest dla ciebie bardzo męcząca, nie lubisz jej, nie widzisz po tym perspektyw - zmień to, 30 lat to jeszcze nie jest za późno, tylko potrzebujesz tzw. "jaj", żeby się odważyć zmienić swoje życie.

Ja też je zmieniłam na tyle ile mogłam, powodzenia
MrsPapuga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-08, 22:52   #11
warsawmarmaid
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

istotne jest, żeby znaleźć się pod tzw. ścianą - ja w takim miejscu się znalazłam, zobaczyłam, że głowa muru nie przebiję, że jeśłi chcę coś zmieniać w swoim życiu to teraz, albo nigdy... pytanie: gdzie siebie widzimy za - dajmy na to- 3 lata albo 5 albo za 10 lat... jeśli nie wyobrażamy sobie, że moglibyśmy być w danym miejscu, to raczej decyzja już jest

gdzieś w jakiejśc gazecie, bodajże w Zwierciadle, swoją rubrykę psychologiczną ma Pani Woydyłło. Okazuje się, że w wieku chyba 40 kilku lat zaczęła studia psychologiczne i okazało się to świetnym kierunkiem, bo jest super psychologiem, więc nie ma co się zastanawiać! to jest nasze życie ja wiem jedno, że chce spełniac swoje marzenia a nie czyjeś, chcę mieć czas dla siebie, swojej rodziny przyjaciól, a nie pracować na kogoś, kto będzie miał czas dla swoich bliskich kosztem mnie ... masz marzenia? masz plany ? sa Twoje i rób z nich uzytek dla siebie pozdrawiam
warsawmarmaid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-24, 15:32   #12
Glaamour
Raczkowanie
 
Avatar Glaamour
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 225
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Słyszałam kiedyś, że człowiek zmieni zawód 7 razy w życiu. W tych czasach, gdy wiedzę mamy na wyciągnięcie ręki - pewnie szybciej, częściej i łatwiej. Luz. Trzeba iść za głosem serca
Glaamour jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-17, 02:05   #13
michagros
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 143
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Ja, po skończonych studiach, w wieku 30 lat, zrobiłam technika rachunkowości, a teraz kończę anglistyke.

Pracowałam w handlu i w korpo, co mi w ogóle nie odpowiadało. Moim marzeniem od zawsze było pracować jako tłumaczka, i pod tym kątem zaczęłam szukać pracy. Pierwsze efekty już są.

Jestem za, aby być ze sobą szczerą , i zastanowić się, co tak na prawdę chce robic w życiu. Praca ma, oprócz dochodu, dawać poczucie zadowolenia.
michagros jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-19, 14:26   #14
anula19_92
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 48
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

W Cosinusie mają te dwa kierunki jako szkoła policealna i to za darmo! Warto się tam zapisać, zdobyć zawód i robić w życiu to, co lubisz a nie to co musisz. Nauka jest w weekendy, więc jak znajdziesz teraz pracę to da się pogodzić jedno z drugim
anula19_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-11, 14:31   #15
Mimimi_mi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 1
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Może warto zastanowić się nad branża IT?
Postępująca cyfryzacja i zapotrzebowanie na wyspecjalizowaną kadrę sprawiają, że rynek IT. uznawany jest za najbardziej perspektywiczny dla pracowników.

xxx

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2020-12-11 o 14:37 Powód: reklama
Mimimi_mi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-11, 19:35   #16
Alekto123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
Dot.: Zmiana zawodu w wieku 30 lat?

Cytat:
Napisane przez Mimimi_mi Pokaż wiadomość
Może warto zastanowić się nad branża IT?
Postępująca cyfryzacja i zapotrzebowanie na wyspecjalizowaną kadrę sprawiają, że rynek IT. uznawany jest za najbardziej perspektywiczny dla pracowników.

xxx
Jeśli ktoś jest zainteresowany tematem i najlepiej może iść na studia, żeby pani z HR, nie odrzuciła jej lub jego CV na wstępie jako kolejnego osobnika, który łykną hasła marketingowe z fabryk marzeń, zwanych też bootcampami, to tak.
Alekto123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-11 20:35:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:25.