w domu - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-06-01, 22:48   #31
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: w domu

dobrze wiedziec, ze nie jestem sama
ale nie macie czasami tak, ze wlasnie ten sposob ubierania po domu powoduje, ze jakos tak czujemy sie nie za dobrze, nie za ladnie.. no i nasi mezczyzni, czasem cos lagodnie staraja sie wyprosic na nas jakas zmiane? choc bardziej chodzi mi o to, jak my sie w tym czujemy.. to ze wygodnie-to wiadomo ale czy moze jeszcze jakos inaczej..
No i kurcze jak to jest, ze dla obcych ludzi staramy sie wygladac jak najlepiej.. a jak siedzimy w domu i mamy juz tego naszego faceta, to z biegiem czasu jakos tak zaczynamy mniej sie przejmowac naszym wygladem? jak to jest? Jak bylo u Was, w tych pierwszych miesiacach bycia z Waszym mezczyznami? Czy wtedy tez tak wygladalysmy?
Bo ja nie ... bardziej dbalam o to co mialam na sobie i jak wygladalam..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-01, 23:00   #32
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: w domu

Cytat:
Napisane przez nineczka
dobrze wiedziec, ze nie jestem sama
ale nie macie czasami tak, ze wlasnie ten sposob ubierania po domu powoduje, ze jakos tak czujemy sie nie za dobrze, nie za ladnie.. no i nasi mezczyzni, czasem cos lagodnie staraja sie wyprosic na nas jakas zmiane? choc bardziej chodzi mi o to, jak my sie w tym czujemy.. to ze wygodnie-to wiadomo ale czy moze jeszcze jakos inaczej..
No i kurcze jak to jest, ze dla obcych ludzi staramy sie wygladac jak najlepiej.. a jak siedzimy w domu i mamy juz tego naszego faceta, to z biegiem czasu jakos tak zaczynamy mniej sie przejmowac naszym wygladem? jak to jest? Jak bylo u Was, w tych pierwszych miesiacach bycia z Waszym mezczyznami? Czy wtedy tez tak wygladalysmy?
Bo ja nie ... bardziej dbalam o to co mialam na sobie i jak wygladalam..
nineczka, kiedys myslalam, ze jak juz znajde tego jedynego, z ktorym zamieszkam, to na pewno nie bede paradowac w domu bez makijazu, w niezbyt ciekawych ciuchach... ale jak juz do tego doszlo, jakos mi sie poglady zmienily...
rzeczywiscie, nie moge powiedziec, zebym czula sie szczegolnie pociagajaca i seksowna w takim stroju, ale w koncu gdzie, jesli nie w domu, mam sie wyluzowac? jak juz wspomnialam, ja nie nosze w domu rzeczy poplamionych czy podartych, nie sa tez to jakies "obciachowe" rzeczy z innej epoki - po prostu luzniejsze koszulki i wygodne spodnie dresowe albo podobne.
moj ukochany tez przebiera sie w "domowe" ciuchy, wiec nie widze powodu abym ja miala robic inaczej...
a od czasu do czasu mozna sobie w domu zafundowac kolacje przy swiecach, w nienagannym makijazu i seksownych ciuszkach... polecam!
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-01, 23:05   #33
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: w domu

u mnie tez jest podobnie.. tzn. ubieram sie lepiej na specjalne okazje typu kolacja przy swiecach.. choc oczywiscie tez na codzien nie chodze w brudnych rzeczach..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-01, 23:11   #34
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: w domu

Ja nie mieszkam z moim chlopakiem ale ostatnio z zauwazylam ze w ogole nie przejmuje sie przy nim swoim wygladem. Nigdy nie staralam sie byc dla niego piekna... Pokochal mnie jeszcze jak prawie sie nie znalismy. Pozniej przez okres naszej przyjazni widzial mnie w roznym stanie (bez makijazu, w maseczce na twarzy, zaplakana, troche zamroczona alkoholem itp). Mimo to nie przestalam byc dla niego atrakcyjna... Dlatego nigdy przy nim nie przejmowalam sie swoim wygladem. Ostatnio po jego wyjsciu zatrzymalam sie przy lustrze i stwierdzilam ze wygladam tragicznie. Malo ktora dziewczyna pokazalaby sie swojemu mezczyznie w takim stanie.
Moze to zle, ale mnie to naprawde nie przeraza... nie boje sie ze on przestanie mnie kochac, ze przestane mu sie podobac. On na kazdym kroku i w kazdej sytuacji patrzy na mnie z takim zachwytem jakbym byla niewiadomo jakim bostwem. A wcale nim nie jestem!
Dlatego mam ten luksus ze dla NIEGO nie musze sie wielce pindrzyc i zakrywac swojej prawdziwej twarzy.
Ostatnio wyjechalismy razem na kilka dni nad jezioro... Pech sprawil ze dopadly mnie tam prawie wszystkie mozliwe dolegliwosci . Opryszczka, poparzenie sloneczne i oczywiscie problemy z cera (ale to codziennosc).
Wieczorem nie zwazajac na nic smarowalam krostki sudocremem, opryszczke traktowalam pasta do zebow (niestety nie mialam przy sobie zadnego zoviraxu ani nic w tym stylu a do apteki bylo daleko), a na poparzona od slonca skore Wojtek nakladal mi kefir. Nie trudno sobie wyobrazic jak pieknie musialam wygladac w takich bialych papkach tu i ówdzie.
I (chyba jestem jakas dziwna) ani przez moment nie poczulam sie skrepowana.
A on nie narzekal tylko sie mna opiekował.
Nie sadze aby to sie kiedys obrocilo przeciwko mnie. Przeciwnie. Jestem caly czas soba, nie zgrywam pieknosci, wiec kiedys po slubie nie bedzie zaskoczenia jak zaczne paradowac w dresie i bez makijazu .
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-01, 23:25   #35
Marzusia
Raczkowanie
 
Avatar Marzusia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 414
Dot.: w domu

Wygoda to podstawa i zgadzam się z ines papryczka - przed naszymi facetami wcale nie musimy być idealne... Bo to im prędzej czy później się znódzi...
Ale dobra teraz opisuje jak ja wygladam Ja jestem straszna i w odróżnieniu od większości mam wszysko obcisłe lub odkrywające. Moim ulubionym strojem to obcisłe dżinsy, do tego koszlulka (nie T-Shirt - absolutnie). A jak jest ciepło to najlepiej obcisłe króciótkie spodenkigdzie mama mnie krytykowała, że widać mi pół pupy, do tego bluzeczka pokazująca brzuch i klapeczki... Makijaż raczej mam do końca dnia, ale włosy to są zawsze w opłakanym stanie. Przeważnie jakoś tam związane gumką w kitk i tyle.
Ale mam jeszcze jdeno pytanie i mam nadzieję, że będziecie odpowiadać. Oprócz tego jak wyglądacie w domu możecie odpowiedzieć W CZYM ŚPICIE???

Bo ja to przeważnie satynowa nocna krótka koszulka albo moja ulubina piżamka - to taka jaką Bozia mi stworzyła
Marzusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-01, 23:53   #36
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: w domu

[QUOTE=Ines1985]Ja nie mieszkam z moim chlopakiem ale ostatnio z zauwazylam ze w ogole nie przejmuje sie przy nim swoim wygladem. Nigdy nie staralam sie byc dla niego piekna... Pokochal mnie jeszcze jak prawie sie nie znalismy. Pozniej przez okres naszej przyjazni widzial mnie w roznym stanie (bez makijazu, w maseczce na twarzy, zaplakana, troche zamroczona alkoholem itp). Mimo to nie przestalam byc dla niego atrakcyjna... Dlatego nigdy przy nim nie przejmowalam sie swoim wygladem. Ostatnio po jego wyjsciu zatrzymalam sie przy lustrze i stwierdzilam ze wygladam tragicznie. Malo ktora dziewczyna pokazalaby sie swojemu mezczyznie w takim stanie.


moj maz tez kocha mnie taka jaka jestem.. nie zauwaza roznicy czy mam makijaz czy nie.. tez widzial mnie w roznych sytuacjach zyciowych.. kiedy bylam chora, kiedy po narkozie wymiotowalam a on sprzatal.. itd. nie o to chodzi. wiadomo, kocha sie albo nie.. ale musimy spojrzec tez na szare, codzienne zycie.. i zapytac sie siebie, czy w koncu temu mezczyzna nie zacznie sie ogladac za innymi? zadabnymi?.. Wiadmo, te zadbane tez pewnie wygladaja w domu tak jak my.. ale mezczyzna tego nie wie..czy moze ktoregos dnia spojrzy na nas i pomysli sobie "kim jest ta kobieta"..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-01, 23:56   #37
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: w domu

w czym spicie.. to jest naprawde dobre pytanie
Ja w spodniach z dzianniny i podkoszulku..oczywiscie mam caly arsenal seksownej bielizno-pizamy.. ale zakladam go w wiadomych celach.. A potem moj maz pyta, dlaczego ja w tym nie spie? bo on zawsze myslal, ze kobiety spia w takich koszulkach dla wlasnej przyjemnosci...
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-06-02, 06:00   #38
lil' sexy
Zadomowienie
 
Avatar lil' sexy
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 818
Dot.: w domu

ja w domku tez wygladam jak potworek jak tylko wracam to tez zmywam makijaz (nawet jesli tylko oczka mam umalowane), wskakuje w duuuzo za duzy dresik i robie sobie na glowie cos podobnego do palemki hawajskiej

a jesli chodzi o spanie, to u mnie rzadza za duze t-shirty, ktore wczesniej wywloklam z szafy mojego taty
__________________
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie."

MD
lil' sexy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 07:00   #39
perelka-20
Wtajemniczenie
 
Avatar perelka-20
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 2 525
GG do perelka-20
Dot.: w domu

Fakt, kiedyś kiedy przychodziło moje Kochanie to zawsze miałam pełen makijaż i oczywiście najlepsze ubrania na sobie W tej chwili po czterech latach otwieram mu w tym w czym byłam w domu cały dzień, nawet jeśli wiedziałam że przyjdzie godzine wcześniej. Nie wiem z czego to wynika?? Dalej kocham Go tak jak kiedyś, tak samo mi na nim zależy, ale chyba poprostu czuje się przy nim swobodnie w końcu nie pierwszy raz widzi mnie bez makijażu i rozczochraną Wiem, że jemu brakuje troszke tego jak kiedyś za każdym razem otwierała mu drzwi "super laska" , była nawet na ten temat rozmowa i czasami kiedy wiem, że będzie staram się wyglądać ciut lepiej niż zwykle w domu. Zwykle polega to na włożeniu jakiejś fajniejszej bluzeczki (oczywiście nie zdejmując spodni od dresu ) a makijaż kończy się na podkreśleniu oczu tuszem. Niewiele, ale zawsze to jakiś kompromis
perelka-20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 08:08   #40
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: w domu

ja mam kilka takich żelaznych zestawów domowych różne koszulki,bluzy,spodnie-nawet czasem wyjdę w nich na dwór wywiesić pranie
Śpię zaś w koszulce męża-długa,obszerna... Czasami założę coś jedwabnego i frywolnego,ale raczej sporadycznie.
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 09:25   #41
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: w domu

jesli chodzi o spanie, to ja preferuje sportowe pizamy, zadnych koszul. mam w szafie kilka seksownych nocnych wdzianek (tez raczej dwuczesciowych), ale nie przepadam za nimi, zakladam je sporadycznie, zwykle podczas wyjazdow z moim ukochanym.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-06-02, 09:35   #42
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: w domu

Podpinam się pod Wasze wypowiedzi - nic dodać , nic ująć. Chyba tylko w serialach kobiety śpią w jedwabnych koszulkach , a gotują w świeżutkim makijażu .A chyba tylko w reklamie Ajaxu sprzątają w szpilkach i w sukience.
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 10:56   #43
natii4
Zakorzenienie
 
Avatar natii4
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
Dot.: w domu

A ja mam piżamkę z misiem ale w moim wieku to jeszcze można Najlepsza to ja jestem jak wyjeżdżam na wakację-jeżeli jest bardzo gorąco to śpię w jakimś podkoszulku przydługim,ale jeżeli jest zimno to śpię w spodniach dresowych,bluzeczce i do tego często w polarze Ale potem nie muszę rano się przebierać jak np.trzeba wyjść z psem tylko przecesuję włosy i out
__________________

Bieganie i czytanie
to
klucz do życia

natii4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 11:07   #44
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: w domu

wiesz..ja też mam piżamki w misie i kaczusie...hmmmm..wiem stara glupia baba
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 11:40   #45
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: w domu

A ja w domu wylądam normalnie, tj nie ma różnicy czy wychodzę, czy nie. Czasem nie mam tylko stanika, a makijaż czasem robię ot tak, po prostu, żeby się lepiej czuć.
Kiedyś miałam tak zwane "zestawy domowe" ale powyrzucałam.
Śpię w koszulce i majtkach. Kiedyś spałam w koszulkach mojego exa
Ps. Zaden mój facet nie widział mnie całkiem "domowej". Jesli ktorys zobaczyl mnie bez makijazu - byl szczesciarzem
Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 11:56   #46
xanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków/Kielce
Wiadomości: 1 327
GG do xanka
Dot.: w domu

Ja też podobnie jak i Wy dziewczyny stawiam w domu, przede wszystkim, na wygodę I też, tak jak większości z Was, zaraz po przyjściu przebieram się w domowe ciuszki, czasem spódnica, czasem spodnie dresowe. Coś co nie jest przybrudzone kurzem ulicznym
Ale z drugiej strony, zawsze to są takie ubrania, że w razie niespodziewanej wizyty gości, albo jakby mi przyszło nagle wybiec z domu (odpukać nigdy nie miałam powodów, ale jakby tak ktoś wołał o pomoc albo co ) nie wstydziłabym się za siebie A i zawsze po domu na boso, bez skarpet
A makijaż.. Nawet jak wiem, że nigdzie nie będę wychodzić to robię makijaż, ale ogranicza się tylko do oczu . Bez fluidu, pudru. Bo po prostu lubię mieć umalowane oczy

A co do przebierania się w "domowe ciuchy" to dla mnie to jest tak normalne jak śnieg w zimie Moi rodzice zawsze przebierali się w coś mniej wyjściowego (trudno byłoby gotować obiad w garsonce albo tłuc kotlety w garniturze ) A mój TŻ też pierwsze co robi po przyjściu z pracy, to zakłada sportowe spodenki i koszulkę.
Niech żyje wygoda!

Cytat:
Napisane przez Nutka
wiesz..ja też mam piżamki w misie i kaczusie...hmmmm..wiem stara glupia baba
Nutko, jaka tam głupia! , po prostu masz w sobie radość dziecka ja też mam piżamki w misie, motylki i z Kłapouchym, Snoopy'm (btw wszystkie kupione dla mnie przez mojego faceta ) (w nocy też musi być wygodnie )
xanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 12:13   #47
Nisinen
Raczkowanie
 
Avatar Nisinen
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 316
Dot.: w domu

Jakbym czytała o sobie :P ...

Tak jak Wy stawiam na wygodę. Zwykle po domu chodzę w błękitnych, dresowych spodniach, lub innych, tych 'gorszych' i w jakimś T-shircie powyciąganym :P Dodatkowo na nogach kapcie :P Na twarzy zero makijażu. Fryzura (jesli 'to cos' można nazwać fryzurą) zwykły kucyk, związany byle jak, tylko żeby się trzymał i żeby włosy mi na oczy nie leciały :P

PS. A ja mam nową piżamkę ze Snoopy'm
Nisinen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 13:30   #48
monyaa
Rozeznanie
 
Avatar monyaa
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 581
Dot.: w domu

JA chodzę po domku w dresach dzwonach, niedziurawych, niepoplamionych i w jakimś sweterku lub koszulce, która mi się odpodobała, ale nie jest rozciągnięta.
To u rodziców.
JAk mieszkam u faceta w jego mieszkanku, to chodzę w samych majtkach - stringach też - i jakiejś koszulce - jego lub mojej.
W domku śpię w różowej piżamce polarowej, a u faceta nago lub w jakimś seksownym czymś. I jest mi wygodnie.
monyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 13:45   #49
magdziaS
Podróżniczka
 
Avatar magdziaS
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
Dot.: w domu

Ja wlaśnie zakończyłam sprzątanie, wiec sie wypowiem - szare polarowe dersiki, jak jest ciepło to paraduje w bokserkach Na górze za duża koszulka w spadku po Ukochanym, który w nią nie wchodzi a jak jest ciepło to rozciagnięta bluzeczka na ramiączkach Without make -up Lubię takie lejbowate rzeczy nosić Bo dobrze się w tym czuję w domku

Spię w pidżamkach w misie, kaczuszki, Kubusia Puchatka i inne takie
Uwielbiam polarowe Niestety na lato odpada

Moje Kochanie widziało mnie już w tak różnych stanach i w różnych ciuszkach, z makijażem i bez. Przecież każdy facet wie, że kobieta wiecznie nie jest w idealnym stanie Nie ma się czego wstydzić
__________________
Zaczynamy jakby od nowa...

magdziaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-06-02, 17:00   #50
kinia;)
Raczkowanie
 
Avatar kinia;)
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 81
Dot.: w domu

Ja w domu stawiam przede wszystkim na wygodę . Też mam swoje zestawy po domu i ich się trzymam . W domu noszę spodnie dresowe, ewentualnie krótkie spodenki i do tego jakąś bluzkę lub krótki T-shirt (krótki bo nie lubię jak mi się koszulka ciągnie pod tyłkiem ). Włosy przeważnie związuję chyba że mi się nie chce. Makijaż w domu jest mi niepotrzebny , a jeżeli już wychodzę i potem wracam do domu to zmywam go dopiero wieczorem .
kinia;) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 18:37   #51
sylwónia
Zadomowienie
 
Avatar sylwónia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
Dot.: w domu

Cytat:
Mnie lepiej nie odwiedzać w domu bez zapowiedzi
To tak jak mnie Ostatnio chodziłam w żołtych spodniach od piżamy z owieczkami na dole i słysze dzwonek do drzwi. Otwieram- znajomi. Jedyne co powiedzieli na mój widok to :MAMY CIĘ!!!
Ogólnie w domu jestem jako tako uczesana , umalowane tylko oczka ( bo bez tego czuje się nie do końca sobą ) a do ubrania mam dwie ukochane piżamki jedną wyżej wspomnianą z owieczkami, druga "najulubieńszą" ze Snoopim. Pełen komfort Większość ludzi którym otwieram drzwi w piżamie pyta ( zależnie od pory dnia) "To TY jeszcze śpisz?" lub "To Ty już śpisz?"
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną"


Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
sylwónia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-02, 19:31   #52
__Madzia__
Raczkowanie
 
Avatar __Madzia__
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
Smile Dot.: w domu

Dziewczynki

U mnie jest tak samo, jakieś stare spodnie, w lato-spodenki, ubrudzona, sparna koszulka, włosy rozczochrane i tak sobie chodze po domku -a co sie będę w końcu jestes u siebie, tylko gorzej jak czasami z nienacka przyjdzie moj chłopak to tak dziwnie sie na mnie patrzy , więc chociaż koszulke zmieniam .

Pozdrawiam
__Madzia__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-04, 17:23   #53
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: w domu

Widze ze nie jestem osamotniona ja tez od razu po przyjsciu do domu zmywam z siebie wszystko i smaruje sie gruba warstwa kremu az do glebokiego polysku Jesli wiem ze gdzies jeszcze wyjde to oczywiscie poczekam, ale zle sie z tym czuje. Jak nie zmyje oczu (szczegolnie jesli mam tusz) to mam wrazenie ze moje biedne rzesy zaraz mi wypadna taka juz obsesja, ale w ogole mam obsesje na punkcie tego ze mi tusz zniszczy kompletnie rzesy.

Zaraz zdejmuje szkolne ubranko i zakladam spodenki fitnesowe i narzucam bluze polarowa. Wloski zwiazane w kitke i opaseczka obowiazkowo, bo mnie strasznie denerwuja jak wpadaja w oczka. Jak wychodze jeszcze gdzies do sklepu, to nie nakladam oczywiscie nowego makijazu tylko lece w spodniach dresowych i bez makijazu, najwyzej sie cieniem jakims machne Musimy dbac o nasza wygode i komfort naszej skory
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-04, 17:49   #54
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: w domu

Odnosnie pytania Nineczki
ja po slubie to tez zaczelam po jakims czasie nosic obszerne koszule meza, j porozciagane dresy,ale po jakims czasie stwierdzilam ze tak nie moge robic no bo przeciez to nie estetyczne no i balam sie ze maz znudzi sie moim wygladem i widzac mnie w takich ciuchach nie bedzie uwazal mnie za atrakcyjna,Takze teraz zmienilam i nosze jeansy rybaczki i do tego raczej seksowne topy czy wygodne koszulki ale nie rozciagniete.
co do spania to spie nago(najwygodniej)
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-04, 17:51   #55
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: w domu

Nie wyobrazam sobie chodzenia np w jeansach po domu. Mam dwie pary domowych spodni - błękitne i zgniłozielone, a do nich zakładam jakieś koszulki albo bluzy w tórych już nie wychodze. Czasem dbam o dopasowanie kolorów, czasem nie przykład - zgniłozelone spodnie plus różowa koszulka
Włosy - najczęściej związane i do tego opaska, żeby w oczy nie wpadały.
Jesli rano zrobiłam makijaż, to nie zmywam go do wieczora. Jeśli nie wychodze, to nie robię go wcale. Na wakacjach make-up ograniczam do minimum - puder i korektor jeśli trzeba, tusz, błyszczyk.

Zimą śpie w pizamie zazwyczaj, latem - w koszulce albo w bieliźnie albo bez niczego
Acha, no i latem jesli jestem sama w domu (rodzice w pracy, brat na obozie itp) to chodzę sobie nago, dbam tylko zeby moje okno było wtedy zasłonięte, bo naprzeciwko jest balkon sąsiadów w odległości 5 metrów
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-04, 18:25   #56
nan
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
Dot.: w domu

W domu zazwyczaj wyglądam jak potwór z bagien. Nie wyobrażam sobie życia bez jeansów i chodzę w nich bez przerwy - bardzo mi w nich wygodnie, bo nigdy nie kupuję obcisłych, tylko możliwie proste więc nic mi sie nie wpija ani nic takiego. Do tego koszulka lub sweter, gdy jest zimno.
Makijaż zmywam dopiero wieczorem, dzięki czemu (cierpię na to od zawsze), mam co wieczór pod oczami gustowne czarne obwódki. Nie wiem, czemu tak się dzieje. Rozmazuję się też w ciągu dnia dość często, ale nigdy tak jak w domu. Jak mam wyjść wieczorem z psami to wycieram je spod oczu. Teraz moje kłaki nadają się już do zebrania, więc robię tzw "kuśtyp" (określenie mojej przyjaciółki), tj. zbieram włosy i zwijam, bo włosy mam cienkie i inaczej taki krótki ogonek wyglądałby żałośnie. Mam dwie lewe ręce do układania włosów i bardzo oporne włosy, więc tylko taka możliwość wchodzi w grę. Jak miałam krótsze to zakładałam opaskę (mam taką jedną ulubioną, która jest już chyba starsza od węgla, ale jako jedyna nie złamała mi się po tygodniu użytkowania, chętnie kupiłabym taką nową, ale nigdzie nie mogę znaleźć).
Śpię w bawełnianych koszulkach i też mam jedną ze Snoopym.
Mój facet, z którym mieszkam, widział mnie już we wszystkich możliwych rodzajach maseczek (najlepszy efekt jego zdaniem daje maseczka błotna koloru czarnego, szczególnie w ciemnym pokoju robi niezłe wrażenie). Jak mnie akurat obsypie i mam nieładną cerę, to ją przed nim ukrywam przy pomocy korektora i delikatnej warstwy fluidu.
nan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-04, 18:35   #57
kafetka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: stepy akermanskie :)
Wiadomości: 1 595
Smile Dot.: w domu

Nigdy nie zdarzylo mi sie malowac ani ukladac wlosow jezeli wiedzialam ze nigdzie nie wychodze!w domu mam swoje ulubione szerokie dresy i koszulke bawelniana ewentualniee bluze i kapcie...zadnych rewelacji poprostu wygoda najwazniejsza!
kafetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-04, 18:45   #58
Beauty1984
Zakorzenienie
 
Avatar Beauty1984
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 4 014
GG do Beauty1984
Dot.: w domu

Ze mną bywa różnie.
Po domu zawsze chodzę w dżinsach albo spodniach z dresu i jakiejś koszulce, a jak jest gorąco to krótkich spodenkach i bluzeczce na ramiączkach. Włosy zazwyczaj związane bo denerwuje mnie ich ciągłe odgarnianie z twarzy.
Zmywam makijaż jeśli wiem, że np. do wieczora nigdzie nie wyjdę, a wieczorkiem maluję się na nowo, bo lubię "świeży" make-up .
Nie mam problemów z cerą więc nie jak ktoś mnie odwiedza nie stresuję się czy jestem umalowana czy nie.
Jednak staram się wyglądać przyzwoicie w razie niespodziewanych odwiedzin.

Są jednak takie dni np. gdy wracam wykończona z uczelni i mam doła, że nie obchodzi mnie kompletnie to jak wyglądam i wtedy chodząc po domu czasem nawet w piżamie i z tuszem pod oczami mam kompletnie gdzieś to jak wyglądam i to, że straszę własnych rodziców .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas!
Beauty1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:43.