2013-02-22, 09:33 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
|
|
2013-02-22, 09:50 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Emne
Dobrze widzę, że chcesz zejść 10kg poniżej wagi testowej? Basia Kojarze Cię z jakiegoś wątku, 40kg do zrzucenia założony przez Grubasinska? I prowadzisz bloga? Czy Cię z kimś mylę? Miłego dnia
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
2013-02-22, 10:26 | #33 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 198
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
To co piszesz o wprowadzaniu nowych produktów, to właśnie miałam na myśli mówiąc, żebyś szła na III. Czasem jak jest zastój, to organizm może łaknie jakiegoś nowego paliwa. Dołożysz więcej skrobi i rzeczywiście będziesz miała trójkę. Cytat:
A ja nie mogę spać w dzień, chociażbym czasem miała możliwość. Budzę się rozbita i bez chęci do dalszego funkcjonowania. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Gratulacje! Cieszę się z osiągnięć innych, prawie, jakbym to ja sama miała taką silną wolę i determinację. Bardzo motywujące.
__________________
|
|||||
2013-02-22, 10:47 | #34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Dobrze widzisz. Idę do 60.
Moja waga testowa mnie nie satysfakcjonuje bo ciągle brzuch i boczki mocno odstają. Musze jednak przyznać, że gdy zaczynałam dukac to waga 70 kilo była dla mnie czymś niewyobrażalnym i nieosiągalnym. A znacznym zejściem poniżej wagi testowej się nie przejmuję. Nie traktuję testu jako wyroczni. Pewnie dlatego, że gdy ostatnio powtórzyłam test to okazało się, że wykazał mi testową o 6 kilo niższą niz przy pierwszym podejściu. Tak wiec stawiam sobie cel i dążę do niego. Cieszę się, że moja waga zaczęła reagować po zastoju.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni". UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
|
2013-02-22, 10:57 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Łodzi
Wiadomości: 471
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Witam dziewczyny. Tak jak pisałam zaczynam dukac znów. Od dziś przez 3dni pierwsza faza później druga itd. Gratuluje spadków oby tak dalej. Miłego dnia i dziekuje za mile przyjęcie mnie do swego grona.
__________________
|
2013-02-22, 11:05 | #36 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
cześć Dziewczyny
...) ) ...( ( ("""""")o ''''''''''''' Jak tu gwarno! Aż miło zajrzeć Nowa odsłona odświeżyła nam wątek i suuuper! Ja niedawno zwlekłam się z łóżeczka i klikam do Was przy kawce. Na wadze stabilnie, na obiad planuję łososia zapiekanego w pierzynce z masy szpinakowo-twarogowej. Uwielbiam tę kombinację smaków. Szpinak mielę z twarogiem i jajem, dosmaczam solą, pieprzem i koniecznie dużą ilością czosnku i w taką zieloną breję tobię kawałeczki surowego łososia wcześniej skropionego sokiem z cytryny, posolonego i popieprzonego. Na górę dosłownie musnę wiórkami żółtego sera i siup do piekarnika.... Nie mogę się doczekać obiadu A co u Was dzisiaj na obiad?
__________________
|
2013-02-22, 11:22 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Witam Was ponownie
Cytat:
Ja dukałam od 11.2010 - moja przygoda z Dukankami na wizażu była na wątku "DIETA DUKANA od nowego roku , było aż 6 części i w 05.2012 umarł śmiercią naturalną - więc wskoczyłam tu - i jest mi dobrze |
|
2013-02-22, 12:12 | #38 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Witam....
Cytat:
Ale jakby nie patrzeć,to i tak z Was do tej 60-wiekowej mam najbliżej ....no ale pocieszam się ,że dalej niż wagowo chociaż Ale naskrobałyście,może potem nadrobię.... ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- Cytat:
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2013-02-22 o 12:17 Powód: literówka |
||
2013-02-22, 13:37 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Leczo!
Ale musi jeszcze trochę na mnie poczekać bo lecę po pracy na siłownię.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni". UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
|
2013-02-22, 14:16 | #40 | |||
patrysina
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Witam Wszystkich w nowym wątku! Ja dziś bez pomiaru wagowego bo jestem u TŻ ale już jutro powrót i w niedziele rano będę mogła sprawdzić jak to teraz wygląda gdy już @ sobie poszła, oczywiście nadal post od słodyczy.
mandy27- podziwiam że masz jeszcze siłę wrócić na dietę dukana, nie wiem czy bym jeszcze potrafiła, ostatnio wolę się skupić na większej dawce ruchu zobaczymy czy to wystarczy. Cytat:
---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ---------- Cytat:
Gratulacje! ---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ---------- Cytat:
|
|||
2013-02-22, 15:27 | #41 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Emne,a ile Ty masz wzrostu,.ze tak dopinasz do tych 60 kg?
No fakt do diety niezbyt chętnie się wraca ,ale żeby nie przegiąć zbytnio......bo tak się zastanawiam,czy nie lepiej utrwalić to co test zakłada,a potem jak sił starczy ciagnąć dalej..... Nie ma pewnie złotego środka,ale zawsze ten niepokój o jo-jo potem i czy skóra nie zrobi się pofałdowana zbytnio,przy tak dużej utracie wagi.....,bo aż mi wstyd czasem chwalić się moimi kilkoma utraconymi kilogramami przy tak konsekwentnych wysiłkach.... Największa moja utrata była 10 kg,ale niezbyt mądrze to było prowadzone,zatem szkoda gadać o tym wybryku. Cytat:
Dlatego ja wolę nasz wątek,o tych zmaganiach ze zdrowymi nawykami w codzienności i dostosowaniem ich,do własnych potrzeb.... No i pozdrawiam szczególnie te które trzymają sztamę ze mną -w poście bez słodyczy ...... ,,,,,wowww u mnie 10 dzień wychodzi...
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2013-02-22, 15:38 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Miseczka ogórkowej, pstrąg smażony na odrobinie oleju + sałatka (mix sałat, pomidor, ogórek, czerwona cebula, chyba papryka, trochę startego oscypka, sos vinaigrette), moje ulubione połączenie
Cytat:
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. Edytowane przez magda_lena40 Czas edycji: 2013-02-22 o 16:30 |
|
2013-02-22, 15:52 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ---------- u mnie dziś obiad był w pracy, nasmażyłam mielonych z indora z twarogiem, pychota, zjadłam 3 małe kotlety w pracy i jeszcze trochę mięsa zostało to na wieczór będzie powtórka, łącznie to ok 230 gram mięsa bo na takie porcje dzielę i zamrażam. Poza tym galaretka właśnie zjedzona przed chwilą a na śniadanie był placek otrębowy z wędliną i połową plasterka sera żółtego.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
|
2013-02-22, 15:53 | #44 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
No fakt....Emne .........niech Ci zdrówko i lekkość wysiłki wynagrodzi....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2013-02-22, 15:55 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
Lyra- ja kiedyś próbowałam u znajomej tego grzybka i na słodko i na słono i nie mogę, nie podchodzi mi... miałam odruch wymiotny jak to spożywałam... Dziewczęta mimo namawiania jeszcze nie pora na III , wskoczę w urodziny na nią (mam nadzieję) Jeszcze trochę Ale utrata tego -1,4kg zupełnie zmienia myslenie na pozytywne , co miało odzwierciedlenie w moim ubraniu dziś, wskoczyłam sobie w spódnicę taką przed kolano do pracy. Zawsze tak mam że jak jakiś spadek jest to od razu mam ochotę odzwierciedlić to w jakimś innym niż zazwyczaj ubraniu ,czuję się swobodniej w kiecce /spodnicy wówczas Zebrałam dziś parę komplementów i było mi bardzo miło. Planuję dorwać krwistoczerwony materiał i uszyć sobie(tzn ,szyła by mama) spódnicę ,taką bombkowatą , (ale nie bardzo)dość krótką. W takim kroju dość dobrze wyglądam bo biodra mam (niestety) dość wąskie w stosunku do góry tułowia, typowy kielich ze mnie i taki krój fajnie równoważy tą dysproporcję . Bardzo zazdroszczę kobietom które mają szczupłą talię i szerokie biodra, bardzo mi się podoba taka kobieca sylwetka , a ja mam na odwrót niestety, nie pogardziłabym też większym tyłkiem Pomarzyć można
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo Edytowane przez Milennka03 Czas edycji: 2013-02-22 o 16:04 |
|
2013-02-22, 15:56 | #46 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
A w menu nie mam się czym dzisiaj chwalić....wyjadam czerstwy chlebek...bo wczoraj lenia miałam i odsypiałam nocne maratony....ale już do końca miesiąca mam luz od nocnego dyżurowania....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2013-02-22, 16:53 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
ps. poza tym etat największej pesymistki ja piastuję
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
|
2013-02-22, 18:25 | #48 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
A jeśli chodzi o utrwalanie obecnej wagi i powrót później na dukana to obawiam się, że nie dałabym rady powrócić na II fazę po wielu miesiącach III. Wolę teraz zejść tyle ile chcę.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni". UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
|
|
2013-02-22, 19:21 | #49 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Emne- ano,to "widzę"że krąg nas do 160 cm się powiększa .
To rozumiem ....tylko Betinka nas tu przerasta....i grymasi tą piątką z przodu -u siebie (bo niby po co jej to ).....jeszcze koronę miss trza jej będzie kupić
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2013-02-22, 19:24 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Melduje się 177 cm
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
2013-02-22, 19:26 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
wrócę jak będzie mi lepiej |
|
2013-02-22, 19:33 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
A ja się właśnie obudziłam
Jakoś tak mi się oczka kleiły i przycięłam dwugodzinnego komara, chciałabym dziś posiedzieć w nocy dłużej ,poogladać tv, poczytać ale zwykle w piątek schodzi ze mnie zmęczenie z całego tygodnia w postaci szybkiego padnięcia i pewnie nie wytrzymam za długo. Emne-zapomniałam że Ty też z tych niskopiennych jak ja Ja dąże do 10kg mniej niż Ty docelowo ale ja źle się czuję w wyższej wadze ,to nie jest to co mnie już zadowala.I też jeszcze nie chcę na III żeby dobić ile się najwięcej da, być może to nie jest dobry pomysł bo mogę tego nie utrzymać ale póki co spróbuje.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2013-02-22, 20:09 | #53 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
O proszę.... Magda mnie przerasta. Cytat:
Cytat:
Dzisiaj troszkę za mało zjadłam chyba, ale może to dobrze. na śniadanie wieśniaczek na obiad porcja łososia ze szpinakiem po powrocie z aerobiku wypiłam szklankę soku wielowarzywnego a po godzinie poprawiłam jabłkiem bo bardzo mi się tego jabłka chciało. Teraz zjadłam 2 plasterki chudej wędliny. No to chyba nieźle. Jutro powinien być ładny spadeczek
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2013-02-22 o 21:05 |
|||
2013-02-22, 20:30 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
A czipsów i ciastek nie tykaj bo jutro faktycznie będzie większy dół. Nie opuszczaj nas na długo Ze mnie też pesymistka, nawet nie wiesz jak skrajna Lyra-piękne menu Spadek na sto procent będzie u Ciebie jutro. Kurcze Wy tu o rybkach ,łosie, pstrągi etc a ja sobie właśnie uświadomiłam że będąc dziś w Netto miałam łosia kupić i zapomniałam... Był w planie na jutrzejszy obiad.. no nic , jutro trzeba się tam po niego udać. A ja wypiłam właśnie paskudnego , niezdrowego energajzera bez cukru rzecz jasna który mnie nieco postawił na nogi.... Poza tym ni z tego ni z owego zaliczyłam porcelankę i już mi lżej Chyba zjem zawijasa szynkowo-twarogowego... Miałam dojeść te mielone co zostało jeszcze ale jakoś nie mam ochoty, będą na jutro.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo Edytowane przez Milennka03 Czas edycji: 2013-02-22 o 20:37 |
|
2013-02-22, 20:43 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
|
2013-02-22, 20:55 | #56 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
Magdalusia spróbuj gadać,że Ci się piątka z przodu marzy...... ---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ---------- No nic,mówię dobranoc.... Jutro wreszcie cały wolny dzień..... Trzymajcie się Kobitki,szczególnie pesymistki,którym kroki do tyłu się zdarzają....do miłego...
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2013-02-22 o 20:58 |
|
2013-02-22, 21:44 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
Cytat:
Póki co walczę o 6 z przodu, już niewiele mi brakuje A później może jeszcze z 2kg i styknie redukcji Zostanie walka o centymetry Dobranoc
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
|
2013-02-22, 22:55 | #58 | ||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 923
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
a to tu teraz jesteście
widzę stare i nowe buzie , dużo was i fajnie pochwalę się choć moze to żenujące ale po ponad tygodniowej zapaści totalnej i kilogramach do przodu zrobiłam dziś spóźniony protoczwartek , i dałam radę wiec morał z tego że można ..........tylko te łakomstwo tak daje się we znaki zrobiłam do pracy pieczywo z mikro i przeżyłam szok, no nie mogłam tego przełknąć , w gardle mi puchło , to juz tak jak z kurczakiem - w żadnej formie ostatnio nie jadam bo co kupię to wywalam tak mi śmierdzi, nawet męża kurak mi daje po nosie no nie mogę ---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ---------- Cytat:
no i ten leniwy komar - super ---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ---------- Milenka jaki nocny ostry dyżur, chyba coś przeoczyłam ---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ---------- Cytat:
WOW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GRATULACJE klask i:kla ski::bounce : ---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ---------- bardzo fajnie rozpoczęta ta nowa część , dziewczynom się spadki sypnęły, powiało świeżością ---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ---------- Cytat:
__________________
było 71..... - zmierzałam do 62 osiągnęłam 60 a teraz bywa różnie ... jestem stworzona do bycia szczupłą walczę dalej ... |
||||||
2013-02-22, 23:15 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
spoko, już wszystko ok, koleżanka dostała boleści, ostre zapalenie pęcherza i prawdopodobnie nieświadomie nawet przy siku urodziła małe kamienie lub piasek nerkowy ,ale prawie mdlała z bólu wiec z nią pojechałam na dyżur.
---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ---------- o kurka, to niedobrze ,bo przecież uwielbiałaś pieczywko z mikro ,to może jakoś inaczej wcinaj otręby, nie rezygnuj czasem z nich. Przerąbane że tak Ci wszystko obrzydło, ja się dziwię że jeszcze mi nic... w zasadzie wszystko nadal mi smakuje , nawet przeszło mi obrzydzenie do mielonego indora.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
|
2013-02-22, 23:20 | #60 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 923
|
Dot.: IV Faza diety dukana cz. II
otreby lecą w owsiance wiec spoko , ale to pieczywo na białkowe dni było nie ocenioane a teraz dupa , w pracy owsianki nie zrobię , nie mam jak
__________________
było 71..... - zmierzałam do 62 osiągnęłam 60 a teraz bywa różnie ... jestem stworzona do bycia szczupłą walczę dalej ... |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:36.