Z czarnego na brąz - ZBIORCZY

[Sylussiaa]

Słuchajcie mam powazny problem. !
Tak więc moje naturalne włosy to ciemny brąz. Ostatnio pofarbowałam je na 'czarny bez' i niestety wyglądam fatalnie . Nie da sie tego do niczego porównać, ponieważ wyglądam tragicznie .. Chciałabym więc pozbyć się tego świństwa z głowy i wrócić do ciemnego brązu. Czy mogłabym użyć rozjaśniacza a następnie pofarbowć jakims brązem ? Wyszedł by mi kolor ? Chciałabym podkreslić ,ze nigdy wcześniej nie farbowałam włosów więc nie mam zniszczonych. To był mój pierwszy raz , niestety nie udany. ; ( Proszę o pomoc jeśli wiecie coś na ten temat ! Pozdrawiam !

PS.Przepraszam ,ze zakładam nowy wątek ale niestety czytając inne nie znalazłam nic co by mi pomogło ;(

[Costynuuna]

gdy użyjesz rozjaśniacza to napewno włosy rozjaśnią się , i pewnie bedzie to żółty / kurczakowy, a z takiego kolorku każdy brąz Ci wyjdzie .
Kolor po nałożeniu farby może ci sie spłukiwac, i włosy też zapewne bedą zniszczone .
Powiem Ci że ja kiedyś też miałam taką historie, pomalowałam włosy farbą czarny bez i po paru dniach byłam już blondynką ;P ;-)

Jak będziesz robić rozjaśniaczem musisz mieć swiadomość że włosy mogą się spalić, a nawepno bedą zniszczone , więc zastanów się czy warto .

[dark01]

Napisane przez Costynuuna

gdy użyjesz rozjaśniacza to napewno włosy rozjaśnią się , i pewnie bedzie to żółty / kurczakowy, a z takiego kolorku każdy brąz Ci wyjdzie .
Kolor po nałożeniu farby może ci sie spłukiwac, i włosy też zapewne bedą zniszczone .
Powiem Ci że ja kiedyś też miałam taką historie, pomalowałam włosy farbą czarny bez i po paru dniach byłam już blondynką ;P ;-)

Jak będziesz robić rozjaśniaczem musisz mieć swiadomość że włosy mogą się spalić, a nawepno bedą zniszczone , więc zastanów się czy warto .

.....
po pierwsze istotne jest jakiej farby użyłaś do farbowania na czarno,jesli to drogeryjna zwykła farba to masz problem... żeby zupełnie pozbyc sie niechcianego ciemnego koloru z włosów trzeba je ODBARWIĆ,a nie rozjasnić ! do odbarwiania są odpowiednie preparaty typu Color Out,które wypłukują sztuczny ciemny barwnik z włosa.Niestety przy czerni czasami trzeba kilkakrotnie nakładac taki preparat...potem dopiero możesz nałozyc farbę w wybranym odcieniu brązu.

PS. tak w ogóle włosy rozjasniane rozjasniaczem wcale nie muszą wyjsc kurczakowo-zółte...zależy jaki rozjaśniacz używacie,bo są takie np które zawierają srebry pigment,fioletowy niwelujące żólty odcien ,lub tez platynowe...zależy tez jak długo preparat jest trzymany na włosach i z jaką mocą wody rozjaśniającej został wymieszany.

[mandziula]

dziewczyno nie rob tego bledu!!
znam szalone kobietki , ktore z czarnych rozjasnialy farbą ...jedna z nich z wlosow po pas ma teraz do ramion i to nie scinala ich ..poprsotu wypadly i ma ich teraz 3 na krzyz .. albo fryzjer i to stopniowo balelejaz z brazem i stopniowo schodz bo tak pozostanie ci juz tylko peruka nie krzywdz sie tak bo uwiez mi nic z tego dobrego nie wyjdzie. pomysl co bedzie za pare lat gdy zrobisz swoim wloskom taki bandzaj ...3mam kciuki i uwazaj bo puki masz wlosy dbaj o nie poydrawiam

[debauche]

Tu pomoga tylko pasemka, stopniowe wychodzenie z tego czarnego, a póżniej, po paru miesiącach kiedy pasemek bedzie juz sporo zafarbuj sobie jakimś dwa tony jaśniejszym niz Twój naturalny kolor farbą. Powinno byc ok.

[Sylussiaa]

Napisane przez zuzita

a jaki to jest czarny bez ??

popieram dziewczyny, nie rozjaśniaj, wyjdzie ci masakryczny kolor, po czym znowu będziesz musiała je zafarbowac , zniszczysz włosy, najlepiej iść do fryzjera na dekoloryzacje tylko to tanie nie jest

samej trudno ci bedzie , sama ma na głowie czarny z odcieniem fioletu, i tez próbowałam wyjść z czarnego , niestety, każde farbowanie jasniejszym kolorem skutkowało, że na odrostach miałam brąz , a na reszczie czarny, brąz nie odbarwi czarnego na brąz, wiec wyglądałam jakbym miała spraną farbę na czubku

szukałam czarnego fioletu nie znalazłam, mieszam brąz z fioletem, może ten czarny bez byłby dla mnie , jak Ci wyszedł na włosach ?

Dziękuję wszystkim za rady i przepraszam ,ze nie odpisałam nikomu ale na szcescie juz po problemie. ; )
Zaryzykowałam i rozjaśniłam włosy. Niestety a górze wyszły mi rude. Ale pofarbowałam włoski na paloną kawe i wyszło cacy ; )
Jestem zadowolona .

A co do tego czarnego bezu to ogólnie kolorek bardzo dobrze przyjmuje się na każdym kolorze włosów , więc myśle ,ze udało by Ci się równomiernie nałozyć na włosy ; ) I nie byloby zanych przeswitow

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam ; *

[Anethka]

E tam. Sama często najpierw rozjaśniam włosy, a później tą "marchewę", która wyszła farbuję na taki kolor jaki mi się podoba i nie mam "trzech włosów na krzyż". Jedynym minusem jest to, że farba szybciej wypłukuje się na rozjaśnianych włosach.

[edka20]

Ja miałam dokładnie taki sam problem odkąd pamiętam farbuje czarną palettą włosy niedawno kupiłam sobie loreal effasor na allegro za 9.90 miałam go rozpuścić z 6% wodą lub 9% niestety w domu miałam tylko 12% słuchajcie trzymałam to na włosach dosłownie 10 min i odrosty miałam blond a resztę rudo czerwoną potem nałożyłam na to tą niby super farbę L'oreal Ultrarozjaśniający kasztan popielaty totalny kicz bo farba niby przeznaczona do ciemnych włosów a zrobiła z moimi bialosiwymi odrostami tylko tyle że przyciemniła je o może jeden ton a z końcówkami totalne nic. Ogólnie to się zawiodłam na wielu farbach loreala bo w ogóle nie kryją siwych włosów;/ wczoraj kupiłam w drogerii garniera ciemny blond i wyszedł piękny jasny brąz nareszcie jeśli chodzi o kondycje włosów to mam straszny problem z wypadaniem. Po effasorze trochę się wysuszyły ale co jest jedynym plusem farb loreal odzyskały kondyche po farbowaniu i użyciu lorealowskiej odzywki( swoja drogą ciekawe gdzie ją można kupić??) a po garnierze póki co się świecą nie wiem kiedy kolor się zmyje ale i tak muszę farbować co 2-3 tyg bo mam odrosty okropne:/ paletty never ever again fakt ma mocno kryjące kolory nawet na siwuchach ale po 1 tyg kolor jest wyblakły. Wiem jedno nigdy więcej nie kupię farby która ma w nazwie brąz potestuje teraz ciemne blondy z rożnych firm ale póki co z garniera jestem zadowolona

[mmiinnii]

ja też proszę Was o pomoc ponieważ od dłuższego czasu również farbuje włosy na czarno. Włosów nie mam zniszczonych ale są cieniutkie, a bardzo chciałabym mieć jasny brąz i zastanawiam się tez na dekoloryzacją albo pasemkami nie wiem co lepsze pomóżcie

[Klusia16]

Napisane przez mmiinnii

ja też proszę Was o pomoc ponieważ od dłuższego czasu również farbuje włosy na czarno. Włosów nie mam zniszczonych ale są cieniutkie, a bardzo chciałabym mieć jasny brąz i zastanawiam się tez na dekoloryzacją albo pasemkami nie wiem co lepsze pomóżcie

Mam ten sam problem, pare tygodni temu kupiłam farbe NATURIA - Czarny bez. Kolor wyszedł naprawdę bardzo fajnie mama mi farbowała (mam długie włosy i trochę rzadkie) więc niemal zabrakło mi tej farby wyglądałam super tylko że nieco starzej i zostały pasemka mojego koloru.
Teraz mój tata każe mi to zmyć bo zrobiłam to bez jego wiedzy.. Koleżanka mojej mamy powiedziała że muszę często myć, więc myłam ale nie chce mi to schodzić..
Wczoraj kupiłam farbe z tej samej firmy tylko palona kawa .. I nie wiem czy mi to chwyci, a nie che brać rozjaśniaczem żeby mi się włosy jeszcze bardziej zniszczyły i również nie iść do fryzjerki bo koszty ;(.. HELP.

[201709121022]

Napisane przez Klusia16

Mam ten sam problem, pare tygodni temu kupiłam farbe NATURIA - Czarny bez. Kolor wyszedł naprawdę bardzo fajnie mama mi farbowała (mam długie włosy i trochę rzadkie) więc niemal zabrakło mi tej farby wyglądałam super tylko że nieco starzej i zostały pasemka mojego koloru.
Teraz mój tata każe mi to zmyć bo zrobiłam to bez jego wiedzy.. Koleżanka mojej mamy powiedziała że muszę często myć, więc myłam ale nie chce mi to schodzić..
Wczoraj kupiłam farbe z tej samej firmy tylko palona kawa .. I nie wiem czy mi to chwyci, a nie che brać rozjaśniaczem żeby mi się włosy jeszcze bardziej zniszczyły i również nie iść do fryzjerki bo koszty ;(.. HELP.

Może wypadałoby wraz z mamą uświadomić tatę, że farba to nie lakier do paznokci, który można "zmyć"? Co do nakładania farby na farbę: to nigdy nie kończy się dobrze. Kawa palona sama w sobie jest ciemnym kolorem, a położona na inną ciemną farbę da Ci efekt koloru jeszcze ciemniejszego i jeszcze trudniejszego do usunięcia. Moim zdaniem ratuje Cię rozjaśnianie, a najlepiej fryzjer, który zdejmie kolor. Z doświadczenia lat młodzieńczych wiem, że wszystkie inne kombinacje dają opłakane skutki. Koszta kosztami, moim zdaniem lepiej je ponieść, niż zniszczyć włosy (które jak sama piszesz, są cienkie).

[dark01]

Napisane przez Melina

Może wypadałoby wraz z mamą uświadomić tatę, że farba to nie lakier do paznokci, który można "zmyć"? Co do nakładania farby na farbę: to nigdy nie kończy się dobrze. Kawa palona sama w sobie jest ciemnym kolorem, a położona na inną ciemną farbę da Ci efekt koloru jeszcze ciemniejszego i jeszcze trudniejszego do usunięcia. Moim zdaniem ratuje Cię rozjaśnianie, a najlepiej fryzjer, który zdejmie kolor. Z doświadczenia lat młodzieńczych wiem, że wszystkie inne kombinacje dają opłakane skutki. Koszta kosztami, moim zdaniem lepiej je ponieść, niż zniszczyć włosy (które jak sama piszesz, są cienkie).

.........
dokładnie tak jak mówisz.jak nie fryzjer to spieranie koloru poprzez mycie szamponem przeciwłupieżowym i nakładanie kompresów z bardzo treściwych odżywek/masek do włosów...no a z tatą trzeba na spokojnie porozmawiać

[201709121022]

Szampon przeciwłupieżowy owszem, przyspiesza wypłukiwanie się koloru farby, ale odradzam łudzenie się, że z czerni zostanie Ci dzięki temu np. jasny brąz. Gdyby tak było każda niezadowolona z koloryzacji kobieta kupowałaby Head&Shoulders zamiast płacić za dekoloryzację. Zostanie czerń, tyle że wyblakła.

[dark01]

Napisane przez Melina

Szampon przeciwłupieżowy owszem, przyspiesza wypłukiwanie się koloru farby, ale odradzam łudzenie się, że z czerni zostanie Ci dzięki temu np. jasny brąz. Gdyby tak było każda niezadowolona z koloryzacji kobieta kupowałaby Head&Shoulders zamiast płacić za dekoloryzację. Zostanie czerń, tyle że wyblakła.

......
masz racje,,ale taka sprana czerń da się zapigmentować brązem. Z czasem coraz jaśniejszym kolorem.

[201709121022]

Napisane przez dark01

......
masz racje,,ale taka sprana czerń da się zapigmentować brązem. Z czasem coraz jaśniejszym kolorem.

Jasne, tylko odniosłam wrażenie, że Autorce zależy na czasie, a poza tym w mojej prywatnej opinii takie stukrotne nanoszenie farb na włosy niszczy je bardziej niż jedna, konkretna dekoloryzacja, farbowanie, a potem sukcesywne odżywianie

[dark01]

Napisane przez Melina

Jasne, tylko odniosłam wrażenie, że Autorce zależy na czasie, a poza tym w mojej prywatnej opinii takie stukrotne nanoszenie farb na włosy niszczy je bardziej niż jedna, konkretna dekoloryzacja, farbowanie, a potem sukcesywne odżywianie

....
a różnie to bywa...

[Klusia16]

Napisane przez dark01

....
a różnie to bywa...

Dzięki.. Najwyżej jeszcze je będę myć żeby coś zeszło a pod koniec miesiąca pójdę do fryzjera i zobaczymy co bd
A nie wiecie może ile bd to około kosztować ??

[Georgie]

Moja koleżanka była ostatnio i na średniej długości włosach ściągnęli jej ciemną farbę i położyli zbliżoną do jej koloru- 160 zł. Miałam też sobie zrobić, ale z racji tego, że brak funduszy to nie mogę sobie pozwolić na takie wydatki
Zrobiłam kąpiel rozjaśniającą- nic mi nie zmieniło, właściwie to może trochę, bo na moich czarnych włosach, gdzie nie gdzie mam pasma wiśniowe, lub rude, ale i tak ciemne. I tu pojawia się moje pytanie: czy na takich czarnych wypłowiałych włosach przyjmie się jakaś brązowa farba, czy lepiej poczekać, albo coś z nimi zrobić?

[201709121022]

Napisane przez Klusia16

Dzięki.. Najwyżej jeszcze je będę myć żeby coś zeszło a pod koniec miesiąca pójdę do fryzjera i zobaczymy co bd
A nie wiecie może ile bd to około kosztować ??

Dużo zależy od salonu, do jakiego się wybierzesz. W renomowanych sieciówkach typu JLD, czy Trendy wiadomo, co oczywiste, będzie drożej. Jakieś 5 lat temu schodziłam z czerni do jasnego brązu i razem z farbą i strzyżeniem zapłaciłam coś ok 400 zł. Obecnie chodzę do małego saloniku, gdzie mam swoją zaufaną już i sprawdzoną fryzjerkę i kiedy niedawno pozbywałam się czerni na rzecz ciemnego brązu zapłaciłam jakieś 150 zł - już za wszystko. Dlatego radzę Ci teraz, póki wypłukujesz farbkę, popytać koleżanek, poszukać opinii o fryzjerach w Twojej okolicy, bo czasami naprawdę nie ma co przepłacać

[paula3007]

Cześć dziewczyny! Piszę do was z zapytaniem i liczę na jakąś poradę z waszej strony. Chodzi mi o to jak wyjść z czarnego koloru włosów na jaśniejszy (głównie chodzi mi o ładny jasny brąz). Aktualnie moje włosy są po prostu ''sprane'' dosłownie mówiąc Niby są czarne, ale podpadają pod brąz. Mam już straszny odrost, na który nie mogę patrzeć. Ostatnio farbowałam włosy 5 miesięcy temu na kolor ''kruczo czarny'' czy jakoś tak. Do tej pory nic z nimi nie robiłam nie licząc podcinania końcówek. Ostatnio próbowałam coś kombinować naturalną metodą-rumiankiem, który ciut rozjaśnił mi tylko odrost a nie farbę. Nie wiem co jest lepsze, czy kupić po prostu w sklepie rozjaśniacz, lub poddać się dekoloryzacji w salonie? Macie jakieś inne pomysły, które nie zniszczą mi aż tak włosów? Co do dekoloryzacji to słyszałam, że trochę to kosztuje, więc wolałabym jakiś inny i tańszy sposób.
Z góry dzięki za poradę i czekam na wasze komentarze

[SceneQueene]

Masz dwa wyjścia: zrobić dekoloryzację (można także samemu w domu) na tę farbowaną część i na to położyć odpowiednią farbę lub zrobić kąpiel rozjaśniającą (moim zdaniem przy tym kolorze jedna na 9% wystarczy i położyć odpowiednio dobraną farbę.

[Lilllu]

3 lata temu ufarbowałam moje 'mysie' włosy na czarno. Wyglądałam jak 45-letnia wiedźma w czasie menopauzy. Niestety przez kolejne 3 lata trzymałam się ciemnych brązów, brązów z poświatą wiśni, kasztanów itd. Refleks szybko się wypłukiwał, włosy od skóry były różowe, a na końcach czarne. Zainwestowałam w wizytę u fryzjera (co i Tobie polecam) na zdjęcie koloru. Włosy odbarwiły mi się do marchewkowego... Zaryzykowałam i zrobiłam sobie płomienną rudość. Kolor świetny Teraz przefarbowałam się na popielaty brąz. Włosy wyglądają naturalnie, na końcach przebijają refleksy z poprzedniego koloru.

Sama nie kombinuj... ja wymyśliłam sobie płukanki z rozjaśniacza (które tak krążą w sieci), szamponu i odżywki. Kolor był straszny, a włosy krzyczały o pomstę do nieba.

[SceneQueene]

Czyli zrobił Ci po prostu dekoloryzacje, która spokojnie można zrobić w domu ;-)

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[MagdalenaWojtczak]

Przechodząc z czarnego w brąz jedynym rozwiązaniem jest rozjaśnienie włosów, ale niestety bardzo sobie tym zniszczysz włosy i będzie musiała je bardzo długo odżywiać różnymi specyfikami.

[SceneQueene]

Nieprawda. Można robić kąpiele rozjaśniajace, dekoloryzacje lub próbować stosować domowe sposoby (które niestety rzadko są skuteczne).

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[kolala]

Wiem, że ten temat był pojawiany milion razy ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Mam farbowane czarne włosy (2 razy). Chciałabym mieć brąz jak na obrazku. Mam zamiar udać się do fryzjera. Jak bedzie wyglądać rozjaśnianie włsoów ? czy dekoloryzajca bedzie niezbedna ?czy bedzie trzeba rozjasnic mocno ? czy fryzjer zrobi to za jednym razem i ile to moze potrwać ? z góry dziękuje za odpowiedzi

[201607040946]

Napisane przez kolala

Wiem, że ten temat był pojawiany milion razy ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Mam farbowane czarne włosy (2 razy). Chciałabym mieć brąz jak na obrazku. Mam zamiar udać się do fryzjera. Jak bedzie wyglądać rozjaśnianie włsoów ? czy dekoloryzajca bedzie niezbedna ?czy bedzie trzeba rozjasnic mocno ? czy fryzjer zrobi to za jednym razem i ile to moze potrwać ? z góry dziękuje za odpowiedzi

Zależy, jaki fryzjer. Rozjaśnianie i dekoloryzacja to dwie różne rzeczy.

[_Mia]

Dziewczyny, ja się na tym totalnie nie znam, i muszę Wam powiedzieć- nic z tego nie rozumiem, co tu się pisze Straszycie tu spalonymi włosami, wypadaniem i generalnie spustoszeniem na głowie, a wątek obok dziewczyny piszą, jak to robią dekolor na potęgę, tu rozjaśniają, tu coś dodają, w tydzień z czarnych są blondynkami Jak to w końcu jest?

Ja mam długie, ale dość cienkie i rzadkie. Dbam o nie, więc źle nie wyglądają. Od lat farbuję na ciemno, a chcę zejść z koloru jak najbardziej i nie mam pojęcia jak. Z tego, co tu piszecie wychodzi wniosek, że w sumie to niemożliwe bez zostania łysą w moim przypadku, i jestem skazana na brąż do końca życia chyba, że pochodzę parę lat w chustce

[SceneQueene]

Kochana, jak się wszystko umiejętnie zrobi to jest ok. U Ciebie bym zaczęła od dekoloryzacji, potem ewentualnie kąpiel i farba.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[201607040946]

Napisane przez _Mia

Dziewczyny, ja się na tym totalnie nie znam, i muszę Wam powiedzieć- nic z tego nie rozumiem, co tu się pisze Straszycie tu spalonymi włosami, wypadaniem i generalnie spustoszeniem na głowie, a wątek obok dziewczyny piszą, jak to robią dekolor na potęgę, tu rozjaśniają, tu coś dodają, w tydzień z czarnych są blondynkami Jak to w końcu jest?

Ja mam długie, ale dość cienkie i rzadkie. Dbam o nie, więc źle nie wyglądają. Od lat farbuję na ciemno, a chcę zejść z koloru jak najbardziej i nie mam pojęcia jak. Z tego, co tu piszecie wychodzi wniosek, że w sumie to niemożliwe bez zostania łysą w moim przypadku, i jestem skazana na brąż do końca życia chyba, że pochodzę parę lat w chustce

A widziałaś, jakie mają po tym włosy?