Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

[women20]

Jestem fanka tego programu. Podoba mi sie podejscie Magdy, chociaz czasem jest troszke chamska, no ale jak trzeba to trzeba co do reklamy producenta o ktorej piszecie, to wiadome ze musi sie reklamowac nie widze w tym nic zlego;] pozatym prymat ma bardzo dobre przyprawy, duzo moich znajomych tez je kupuje...a program bardzo fajny, szkoda ze nie ogladalam ostatniego odcinka

[wyszukiwarka]

Oglądałam kilka razy ten program i też nie chce mi się wierzyć,że w 4 dni lokal bedzie wypicowany i będzie miał pełno klientów...

[iguana00]

zbieram urodzinowe kliki

[2016070150903]

Napisane przez iguana00

zbieram urodzinowe kliki

i dlatego spamujesz? od zbierania klików są inne wątki.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

tu jest spora dyskusja o programie:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,77,10...y_Gessler.html

[Kirsti]

Też oglądam ten program. Widziałam podobne w niemieckiej telewizji i polską wersję też chciałam obejrzeć. Od razu zaznaczam, że programu z Gordonem nie widziałam, więc nie mam porównania.
Pomysł jest fajny, nie wiem, jak w przypadku smaku potraw, ale wg mnie w przypadku innych rzeczy, pani Magda ma wiele racji. Nie wiem też, czy jest to reżyserowane czy rzeczywiście tak się dzieje, że ona często wyda jakieś polecenie, chwilę później przychodzi właściciel restauracji i robi zupełnie, co innego, choć kilka dni wcześniej prosił ją o pomoc. To po co w takim razie prosi, skoro i tak zrobi po swojemu?
Dziwi mnie jeszcze to, jak ona po jakimś czasie odwiedza odratowany lokal, pracownicy wypowiadają się, że teraz jest super i dużo ludzi przychodzi, a w restauracji pustki

[2016070150903]

mnie wkurzało jak Greka pouczała jak gotować po grecku.

[Luba]

Napisane przez Umbra

mnie wkurzało jak Greka pouczała jak gotować po grecku.

no wiesz, nie wystarczy być Grekiem, żeby dobrze gotować greckie potrawy

[2016070150903]

Napisane przez Luba

no wiesz, nie wystarczy być Grekiem, żeby dobrze gotować greckie potrawy

z tym że ulepszeniem Gessler był w tym przypadku Prymat. u nich komunikacja w związku leżała, a nie kuchnia imo.

[madzia2306]

mnie wersja z magdą gessler średnio podeszła natomiast uwielbiałam oglądać amerykańską wersję kuchennych koszmarów i piekielną kuchnię z ramsayem, ten facet to ma pazur

[Luba]

Napisane przez Umbra

z tym że ulepszeniem Gessler był w tym przypadku Prymat.

A to sorry


Chociaż przyprawy Prymat lubię, tak ogólnie

[2016070150903]

ja też lubię Prymat, używam i nic do tej firmy nie mam. ale jak już i tak widzę logo rozrzucone po całej kuchni, to mi niepotrzebne teksty w stylu 'ah, jaki cudowny majeranek!' 'ojej, te liście laurowe są takie aromatyczne!'.

[lilypad]

Napisane przez Umbra

ja też lubię Prymat, używam i nic do tej firmy nie mam. ale jak już i tak widzę logo rozrzucone po całej kuchni, to mi niepotrzebne teksty w stylu 'ah, jaki cudowny majeranek!' 'ojej, te liście laurowe są takie aromatyczne!'.

Tak samo było u Paskala Ciudowna kosteckia baźiliowa knorr, och te wśpaniałe kostecki rhosołowe knorr itd. Odechciewało się gotować

[2016070150903]

no dokładnie. wystarczy opakowanie z logo, nie razi aż tak.

[madzia2306]

Napisane przez lilypad

Tak samo było u Paskala Ciudowna kosteckia baźiliowa knorr, och te wśpaniałe kostecki rhosołowe knorr itd. Odechciewało się gotować

padłam, jesteś genialan z tymi swoimi tekstami: hahaha:

[sine.ira]

Napisane przez lilypad

Tak samo było u Paskala Ciudowna kosteckia baźiliowa knorr, och te wśpaniałe kostecki rhosołowe knorr itd. Odechciewało się gotować

Genialne
No właśnie mnie to zastanawia, czemu product placement w wielu naszych rodzimych programach jest tak...ordynarny i podawany wprost Przecież program Gordona też na pewno ma sponsora a jakoś nie walili po oczach jego "wyrobami" w programie.

[lilypad]

Napisane przez sine.ira

Genialne
No właśnie mnie to zastanawia, czemu product placement w wielu naszych rodzimych programach jest tak...ordynarny i podawany wprost Przecież program Gordona też na pewno ma sponsora a jakoś nie walili po oczach jego "wyrobami" w programie.

Nigella też zapewne ma kilku sponsorów. Czasami w jej programie mignęły jakieś etykiety, ale nie było to tak ordynarne jak u nas.

Rozwala mnie też reklama w serialach - bohaterowie coś tam sobie gadu gadu na ekranie aż tu nagle kamera robi najazd na Nutellę, oglądamy rzeczoną Nutellę przez kilka długich sekund po czym z powrotem najazd na bohaterów. Bardzo dyskretna reklama

[2016070150903]

ja właśnie się ostatnio zastanawiałam czy oni tam nie mają sponsorów, czy w innych krajach reklamy są jakoś wycinane. ale z drugiej strony takie wycinanie raczej by się nie spodobało sponsorowi.

w Extreme Makeover Home Edition czasem nazwy sponsorów nie są tłumaczone, ale u Gordona nie przypominam sobie żadnych reklam.

[karolynka90]

Napisane przez lilypad

Rozwala mnie też reklama w serialach - bohaterowie coś tam sobie gadu gadu na ekranie aż tu nagle kamera robi najazd na Nutellę, oglądamy rzeczoną Nutellę przez kilka długich sekund po czym z powrotem najazd na bohaterów. Bardzo dyskretna reklama

W Na wspólnej tak często jest

[2016070150903]

w dyskretnym PP króluje Klan.

[madzia2306]

Napisane przez Umbra

w dyskretnym PP króluje Klan.

o tak klan jest niekwestionowanym faworytem jesli chodzi o dyskretne reklamy

[sine.ira]

Napisane przez lilypad

Rozwala mnie też reklama w serialach - bohaterowie coś tam sobie gadu gadu na ekranie aż tu nagle kamera robi najazd na Nutellę, oglądamy rzeczoną Nutellę przez kilka długich sekund po czym z powrotem najazd na bohaterów. Bardzo dyskretna reklama

Polecam "Klan" Była już ordynarna reklama herbaty, ciastek, jogurtu, dania w woreczku, pasztetu....zawsze z odpowiednim komentarzem serialowej postaci i parosekundowym najazdem kamery na reklamowane cudo. Zapraszam na wątek o Klanie - niezłą tam babki mają z tego polewkę.

[lilypad]

Napisane przez Umbra

ja właśnie się ostatnio zastanawiałam czy oni tam nie mają sponsorów, czy w innych krajach reklamy są jakoś wycinane. ale z drugiej strony takie wycinanie raczej by się nie spodobało sponsorowi.

Nie wiem, czy sponsorzy nie są po prostu wymieniani w napisach końcowych: program sponsoruje ten, ten i tamten. Z tego co sobie przypominam, bywało chyba tak, że jak w tych Kuchennych u Gordona używali czegoś, czego w programie nie powinno być to etykieta była zamazana. Ale tam tez nie było chyba tak, że sypali prosto z torebki do gara

[karolynka90]

Ee, to ja chyba za rzadko ten Klan oglądam, bo nigdy tego nie zauważyłam..

[lilypad]

Napisane przez sine.ira

Polecam "Klan" Była już ordynarna reklama herbaty, ciastek, jogurtu, dania w woreczku, pasztetu....zawsze z odpowiednim komentarzem serialowej postaci i parosekundowym najazdem kamery na reklamowane cudo. Zapraszam na wątek o Klanie - niezłą tam babki mają z tego polewkę.

Do Klanu nie mam dostępu ostatnimi czasy A żałuję, bo bardzo lubiłam oglądać - absurd tego serialu już dawno przeskoczył absurd latynoskich telenowel w moim prywatnym rankingu

[sine.ira]

Napisane przez karolynka90

Ee, to ja chyba za rzadko ten Klan oglądam, bo nigdy tego nie zauważyłam..

Chyba tak.
Nie dalej jak parę odcinków temu reklamowali pasztet, a trochę wcześniej pani Stanisława walczyła ze wzdęciem przy użyciu jogurtu.

[nobodygirl91]

a ja bardzo lubie ten program
4 dni to niby mało na takie zmiany, ale dla chcącego nic trudnego - bywało że nad wystrojem, gotowaniem do kolacji wszyscy pracowali cały dzień więc czasu było więcej niż nam się wydaje.
a co do ludzi w knajpach: w żadnej nie ma non stop tłumu. są weekendy, w święta gdzie ludzi jest więcej, w tygodniu w normalny dzień mniej, co jest zupełnie normalne.

a ostatni odcinek z restauracją u Zosi był świetny

[sine.ira]

Napisane przez lilypad

Do Klanu nie mam dostępu ostatnimi czasy A żałuję, bo bardzo lubiłam oglądać - absurd tego serialu już dawno przeskoczył absurd latynoskich telenowel w moim prywatnym rankingu

Żałuj Mnie to bawi bardziej niż Monty Python. Kulam się ze śmiechu po podłodze.
Ale czasem jednak polik się zaczerwieni z zażenowania taka to chała

[2016070150903]

karolynka- ostatnio Ciocia Stasia zajadła się Activią przez 2 tygodnie. wcześniej przez tydzień robili wstęp do reklamy, Stasia mówiła, że czuje się wzdęta np. albo rozpinała guzik w spódnicy.

[karolynka90]

Napisane przez sine.ira

Chyba tak.
Nie dalej jak parę odcinków temu reklamowali pasztet, a trochę wcześniej pani Stanisława walczyła ze wzdęciem przy użyciu jogurtu.

O Boże...

Wybaczcie to co teraz napiszę, ale coś mi się przypomniało..
Był taki odcinek, jak jeszcze żył Władysław, jak ciocia Stasia tak do niego zagadała:
"Wladziu, podaj mi śmietany z laski swojej"

[2016070150903]

Napisane przez lilypad

Nie wiem, czy sponsorzy nie są po prostu wymieniani w napisach końcowych: program sponsoruje ten, ten i tamten. Z tego co sobie przypominam, bywało chyba tak, że jak w tych Kuchennych u Gordona używali czegoś, czego w programie nie powinno być to etykieta była zamazana. Ale tam tez nie było chyba tak, że sypali prosto z torebki do gara

a faktycznie, czasem coś takiego widuję.