2016-04-30, 22:22 | #4981 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Aż mi wstyd, że czasami naprawdę tęsknię za tym bucem...
|
2016-04-30, 22:51 | #4982 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 101
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
To normalne. Pomimo jego skretyniałości dał Ci kilka dobrych wspomnień i przeżyliście wspólnie jakiś czas. Spokojnie... przejdzie jak większość chorób
__________________
,,Budząc miłość usypiamy czujność". |
2016-04-30, 23:18 | #4983 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Wróciłam, nadrabiam wątek i co ja czytam w ogóle
Cytat:
Ja dzisiaj sobie pomyślałam tylko tyle, że ten człowiek stał się dla mnie już obcy. Ps. U mnie lepiej znacznie, naprawdę.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2016-04-30, 23:40 | #4984 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Ja też czasami tęsknię. Na przykład teraz... Puste łóżko mnie dobija... I też mi wręcz wstyd, że tęsknię za kimś takim... Ale kurcze, ja teraz tęsknię i mi smutno, a on właśnie wraca z "naszej" restauracji, którą ja mu pokazałam. I wywalone na wszystko. Niech już się to wszystko skończy!
Mandy - bardzo się cieszę, że u Ciebie lepiej
__________________
. |
2016-04-30, 23:53 | #4985 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Przynajmniej staram to sobie tak tłumaczyć, bo po tym wszystkim, nie chcę tęsknić. Zwłaszcza za kimś, kogo nie mam i tak na dobrą sprawę nigdy nie miałam. Pocieszające jest to, że ta pustka zostanie kiedyś wypełniona... kimś lepszym. |
|
2016-04-30, 23:56 | #4986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2016-05-01, 00:02 | #4987 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Oczywiście, że tęsknimy za bliskością drugiej osoby. I oczywiście, że wypełnimy pustkę kimś wartościowym. Idę spać Dziewczyny. Dobrej nocy
__________________
. |
2016-05-01, 01:09 | #4988 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Ale beznadziejny typ. Burak i narcyz. Jakbym czytała o swoim w przyszłości Z kolei bliska osoba spotkała dzisiaj przelotem mojego. Żyje i to tyle, chwilę pomyślałam, a potem wróciłam do przeglądania Zalando.
__________________
|
|
2016-05-01, 07:55 | #4989 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 288
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Mam dla nas kolejną pouczającą historię. Spotkałam wczoraj największą miłość mojego życia. Cierpiałam po nim dwa lata. Obecnie jest mężem i ojcem. Siedział w knajpie, pił, zataczał się i podrywał przypadkowe laski. Był tak żałosny. Tak przykro było na to wszystko patrzeć. Ale przynajmniej wreszcie zrozumiałam, jak dobrze się stało, że nie jesteśmy razem. Nie chciałabym być jego partnerką i żoną. Nie chciałabym, żeby mój mężczyzna wyprawiał coś takiego. Powinnyśmy być wdzięczne losowi, że uwolnił nas od tych palantów. Po prostu uchronił nas tym samym przed jeszcze większym cierpieniem. I dał szansę na coś lepszego.
I wiecie co? Miałam takie powodzenie Oczywiście stronię na razie od facetów. Niemniej miło mi było, kiedy paru naprawdę fajnych zawieszało na mnie wzrok przez cały wieczór |
2016-05-01, 10:19 | #4990 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 609
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Pisałam ,że wywaliłam swojego byłego ze znajomych na fb. po prostu postanowiłam odciąć się i zamknąć już ten rozdział. Po tym co mi zrobił, nadszedł czas ,że zaczełam mieć żal o to jak ze mna postąpił. Nie minął jeden dzień i co ... wiadomość od niego na fejsie... ''mylisz się , mi jest ciężko ''
żałosne... szybko zauważył ,że go wywaliłam, tylko po co te denne teksty o tym jak mu ciezko. zosytawić mnie bez słowa jakoś ciezko mu nie było... |
2016-05-01, 10:45 | #4991 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
A co do wyjść to potwierdzam też wyszłam ze znajomymi i faceci sami zagadywali, jakoś nie ciągnęło mnie, ale to miłe, że jeszcze zwracam czyjąś uwage lepiej się dziś dzięki temu czuje, dawno się tyle nie śmiałam co wczoraj, jakbym odżyła |
|
2016-05-01, 11:05 | #4992 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
__________________
. |
|
2016-05-01, 12:18 | #4993 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 306
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Boze, wlasnie zobaczylam jak interesuje sie nowymi dziewczynami na pewnym portalu. A zawsze mówil, ze jego inne kobiety nie beda nigdy interesowac i ze nie jest typem kobieciarza. Chyba juz ma mnie daleko w swoim powazaniu. ale mi zle ale porozmawialam dlugo z mamą i jeszcze opowiedzialam jej cala historie jak sie z nim poznalam, ze bylo to prawie jak przeznaczenie i zle ze o tym opowiadalam bo wszystko powrocilo i jeszcze gorzej mi teraz
|
2016-05-01, 12:35 | #4994 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Osobiście nie wierzę, że wybrałam na ojca moich dzieci takiego dupka. Miał dzisiaj przyjechać przed południem do dziecka. Napisał rano, że przyjedzie koło 12. Przed 12 napisałam mu ze Mały zasnął, więc nie musi się spieszyć. Po 13 napisalam, że wstał. Dostałam smsa "będę około 15". Pytam się czy coś się stało, wystraszyłam się że z babcią gorzej. Odpisał "Nic się nie stało. Całe popołudnie będę z nim, także proszę nie próbuj mi niczego zarzucać.". Ech, kochanka może być ważniejsza ode mnie, ale od dziecka nic ani nikt nie powinien być ważniejszy. Tak bardzo go nienawidzę za to co robi naszemu dziecku. Tak bardzo chciał dziecka, martwił się jak mialam problemy w ciąży i niewiadomo było czy uda się utrzymać ciążę, później groził mi przedwczesny poród i znowu się bał. Zakochany w dziecku był po uszy, a teraz takie akcje... Nie wierzę po prostu. Jestem taka naiwna...
__________________
. |
|
2016-05-01, 12:39 | #4995 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 288
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
izolcia - typowe... Facet jest żałosny i tyle. Skoro tak mu ciężko, niech ruszy doopę i walczy o Ciebie. A nie siedzi i biadoli... Jak mnie wkurzają takie typki!!!
sayuri_69 - ano trudno się nie zgodzić Cieszę się, że też miałaś fajny czas. Jednak stwierdzam, że należy się zmuszać do wychodzenia z domu i interakcji z ludźmi. Temat ex staje się wtedy tak cudownie odległy. konwaliowa_eu - biedna... Zostaw to już, proszę Cię. Niepotrzebnie się katujesz kontrolowaniem go, sprawdzaniem tego, co robi. Niepotrzebnie wracasz do dobrych chwil. Oczywiście, trzeba przeżyć żałobę, przepłakać stratę, ale w pewnym momencie należy odpuścić. Zobaczysz, że po kilku dniach takiego braku kontaktu z jego aktualnym światem, poczujesz się znacznie lepiej. Zajmij się może sobą, idź na siłownię, spotkaj się z przyjaciółmi, wyjdź do kina,... Zapomnisz na chwilę. |
2016-05-01, 12:46 | #4996 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Dziewczyny, czas założyć nowy wątek bo zaraz dobijemy do magicznych 5 tysięcy postów.
__________________
. |
2016-05-01, 12:59 | #4997 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 17
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Co do Twojego stylu rozstania, to moje poprzednie tak wyglądało. Na zmianę opluwanie, przepraszanie, zgadzanie się na koleżeństwo. I tak w kółko. Na szczęście mam to za sobą. Cytat:
Cytat:
|
|||
2016-05-01, 13:03 | #4998 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
hej, dołączam. własnie rozstałam sie z facetem. myślę, że pójdzie mi dość łatwo, mimo że minęły 4 lata - jednak powodów jak tak dużo i są takiej skali, że nie mogłabym z takim człowiekiem budować przyszłości. pożaliłam się na innym wątku (nawet rozpoznaję login jednej z was) - tu się żalić nie chce, bo mi wstyd, a to co napisałam na innym wątku to tylko część tego co się działo i na co pozwalałam. po prostu chcę wsparcia. kroiło się to od dawna. usunęłam wszystkie zdjęcia, jego numer, rozmowy, ograniczyłam widoczność na portalach społecznościowych. przegrzebię jeszcze wszystkie papiery by wyrzucić wszystko co się z nim kojarzy, oddam kwiatki i pierdoły, które dostałam od niego. mam też od niego akwarium, ale jeszcze nie chcę decydowac co z nim robię - od początku byłam mu przeciwna i uważam, że jest uciążliwe. rozważę oddanie go, jednak boję się że ktoś nie będzie szanował stworzonek w nim. trochę mi głupio, że dałam ponieść się emocjom i nie zakończyłam tego z klasą (cóż, już oboje chcieliśmy się rozstać - umówiliśmy się na rano, spóźnił się kilka godził, co przelało czarę goryczy i niezbyt elegancko się zachowałam). już jakiś czas temu zaczęłam się do tego przygotowywac - skupiłam się na sobie, zaczęłam ćwiczyć, trzymać dietę itd. teraz tylko musze pomyśleć nad przyszłością, bo mam duży dylemat jak to rozwiązać.
|
2016-05-01, 13:30 | #4999 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Hej iconosquare. Trzymam kciuki, żebyś szybko się z tym uporala
__________________
. |
2016-05-01, 13:31 | #5000 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
I on zawsze twierdził, że udaję pokrzywdzoną, a to ja narozrabiałam. Tylko, że ja umiałam się przyznać do błędu, a on nigdy za upokorzenia, wyzwiska i przekleństwa mnie nie przeprosił, bo było to oczywiście przeze mnie. Szlag mnie trafia jak sobie o tym przypomniałam.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. Edytowane przez oh Mandy Czas edycji: 2016-05-01 o 13:34 |
|
2016-05-01, 14:18 | #5001 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 101
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Teraz widzę jakie to było głupie. Tylko sama się nakręcałam i dobijałam tym wszystkim, a on specjalnie mnie prowokował i pisał nawet w mojej obecności z tymi pannami. On kontrolował sytuację, a nie ja. Teraz zablokowany jest na fb, na badoo w ogóle nie wchodzę. Nie kontaktuję się z nim. I nie zastanawiam się, co u niego tylko zastanawiam się nad swoim zachowaniem. Poczytałam parę poradników, które mnie wsparły na duchu i zmotywowały. Lepiej zrozumiałam siebie i swoje zachowania, a to naprawdę pomogło! Lepiej poznałam samą siebie, swoje oczekiwania wobec faceta. Teraz jest mi ogromnie wstyd, że tak za nim latałam i się poniżałam. Gdybym tylko wcześniej odpuściła to bym nie musiała potem tak się męczyć z tym wszystkim. Dlatego lepiej skupić się na sobie i na poprawieniu sobie samooceny w zdrowy sposób niż ciągłym rozmyślaniu o byłym. Odnowić stare znajomości, dorobić się kilku nowych. Jak odzyskasz kontrolę wtedy świat znowu stanie się piękniejszy
__________________
,,Budząc miłość usypiamy czujność". |
|
2016-05-01, 14:58 | #5002 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Wydaje Ci się, ze znasz człowieka, a on się potrafi stać obcy w ciągu kilku chwil... Niestety. No i dużo latwiej pogodzić się z utrata związku, gdy milosc przeradza się w nienawiść. Duuuuzo latwiej. |
|
2016-05-01, 15:13 | #5003 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Oni o nas nie myślą.
Nie zastanawiają się, co robimy, o czym myślimy. Nie brakuje im nas. Nie tęsknią za nami. Nie piszą, bo NIE CHCĄ, dawniej wiedzieli, jaki mamy nr telefonu, gdzie mieszkamy, więc wniosek jest prosty. Dziewczyny, czas wziąć się w garść. Po co poświęcać energię i swój czas na kogoś, kto ma nas gdzieś? Po co mamy płakać za kimś, kto ma w dupie nasze uczucia? https://www.youtube.com/watch?v=yQGjmxdNx9c I teraz serio pytam - która z was by chciała wrócić do byłego po tym wszystkim? Potrzebowałam dużo czasu, by dojść do takich wniosków, bo z tym człowiekiem miałam brać ślub (który nota bene został odwołany). Mieliśmy razem zamieszkać. Mam 24 lata, dwa lata poszły w pi*du, niemniej nie pozwolę sobie na to, by siedzieć z założonymi rękami i czekać aż jaśnie pan się odezwie, bo wiem, że tego NIE ZROBI, a on w tym czasie korzysta z życia. Ex mi na ostatnim spotkaniu powiedział: ja już nie mam żadnych planów z tobą. Więc dziewczyny, ogarnijcie się! ---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ---------- Nie. Mi taka sytuacja zajęła dość dlugo, z tym, że tamten związek od początku był zaâ☠â☠â☠isty, a pod koniec zostałam potraktowana w nieelegancki sposób. A rozpaczałam na tym wątku przez niego przez kilka miesięcy Niemniej, ostatnio go widziałam i świat się nie zawalił
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. Edytowane przez oh Mandy Czas edycji: 2016-05-01 o 15:41 |
2016-05-01, 16:06 | #5004 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Dokładnie Celka. W jednej chwili okazało się, że go nie znam. Dzisiaj się z nim widziałam bo łaskawie przyjechał po dziecko o 15:30. Zapytał czy jadę z nimi na plac zabaw a później do jego rodziców. Oczywiście, że nie jadę. Chwilę gadaliśmy o pierdołach i pojechał z Małym, a ja zostałam. I nic mnie nie ruszył jego widok. Nawet trochę serce nie zabiło mi mocniej. Unikanie go to najlepszy sposób żeby zacząć żyć na nowo...
Założyłam sobie konto na portalu randkowym, już jakiś czas temu. Pocieszające jest to, że cieszę się zainteresowaniem, z kimś tam sobie piszę (chociaż zaznaczam uczciwie na wstępie, że nie szukam partnera), przyznaję się do mojej sytuacji (czyli że mam dziecko) i nikt z tego powodu nie ucieka. Tak sobie myślę, że chyba jest jeszcze dla mnie szansa by znaleźć porządnego mężczyznę, że moja obecna sytuacja nie jest przeszkodą. Jeszcze nie teraz, ale kiedyś tam w przyszłości. Teraz muszę się ogarnąć z rozwodem i to przepracować.
__________________
. |
2016-05-02, 10:11 | #5005 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 306
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Do tej pory nie wierzę . Minely ponad 2 tygodnie a ja czasami sie lapie na tym, ze mysle : o przytule sie do niego. O on jest taki kochany , tak mnie kocha" .
Nie wierze ze to powiedzial, ze nagle stalam sie tak malo wazna dla niego To tak jakis koszmar. Chce sie obudzic. |
2016-05-02, 10:19 | #5006 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Cytat:
__________________
|
||
2016-05-02, 10:21 | #5007 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 239
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
U mnie trwa dół. Nie mogę uwierzyć że on znowu z nią jest, że ją kocha. Cały dół, całe moje załamanie które przechodziłam 2lata temu wróciło, nie mam na nic ochoty, gdyby nie dzieci nie wstawalabym z łóżka.. jestem głupia. On mi próbuje wmówić że ona jest jego przyjaciółka, ale przyjaciółce się nie wyznaje miłości, nie gada się z nią godzinami, nie spędza się każdej wolnej chwili w pracy, nie jeździ się na weekendy do przyjaciółki. Widzę że on stara się mnie wykorzystać, bo wiadomo fajnie mieć ukochaną w pracy plus ciepły obiadek i łóżeczko w domu.. ale boli. Plusem jest to ze znalazł mieszkanie i za kilka tygodni się wyprowadza. Będę mogła się jakoś pozbierać. :-(. Wypłacze swoje ale udowodnie mu że powrotu nie ma. :-(
|
2016-05-02, 11:38 | #5008 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Hej. Czy jak facet z wami zrywa to was blokuje na fejsie potem? Bo mi sie tak zdarzylo 1 raz i sie zastanawiam co ja mu takiego zrobilam... Przeciez nawet nie wypisywalan do niego po rozstaniu. Dziwie sie ze az tak nie chce miec ze mna nic do czynienia.bo mieszkamy w malym miescie i predzej czy pozniej miniemy sie.chociaz ja staram sie nawet nie wychodzic teraz nigdzie...
|
2016-05-02, 11:59 | #5009 | |||||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jesteś warta znacznie więcej niż Ci się wydaje! Cytat:
Drugie dziecko będziesz miała z kimś, kto obydwoje będzie traktował jak swoje Tyle mi mówi szklana kula Nigdy nie chciałam dziecka, ale szczerze współczuję singielkom, które są po trzydziestce i marzą o założeniu rodziny. To musi być frustrujące... W dodatku przechodzenie etapu oczu-dookoła-głowy i nocników po 40. jest bardziej męczące niż po 20. Cytat:
Cytat:
Proszę, nie bądźcie żenującymi byłymi dziewczynami Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||||||
2016-05-02, 12:44 | #5010 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
a te smsy od exów w stylu: lubisz mnie jeszcze troszkę są tak żałosne i śmieszne że aż boli brzuch od śmiechu
ja dziś dostałam takiego że się śniłam mojemu ex - hehehehe, no co jak co ale mnie to g... obchodzi co mu się śni i nie mam żadnego wpływu na to mnie tam się śni z reguły coś znacznie ciekawszego niż exy hihihihi |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:37.