Mamy sierpniowe 2019 cz.2

[_Aneta]

Moja córka za to bardzo broni się żeby nie usiąść jak się przewraca na boczek z czworaków, to usilnie próbuje nie lecieć dalej (na tyłek), tylko wrócić na kolana. Bardziej ją interesuje raczkowanie, ale dalej nie ogarnęła, że do tego trzeba też użyć rąk
Wczoraj za to postanowiłam ją po raz kolejny posadzić w krzeselku i tym razem już się nie bujała, więc już nie będzie jeść na kolanach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

A co do wirusa to nie zauważyłam nic. Wprawdzie dzisiaj nie byłam w żadnym sklepie, ale wczoraj robiłam zakupy na cały tydzień i normalnie było jak zawsze, wszystko kupiłam, żadnych braków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

To u nas wykupuja duze paczki ryzu, makaronu, mleko dla dzieci itp

Sent from my I3312 using Tapatalk

[_Aneta]

Mama mi mówiła, że była dziś w Netto i pustki. Może wczoraj jeszcze się ludzie nie rzucili, bo nie było potwierdzonego przypadku
Jutro muszę iść po pieluszki do rossa bo mi się kończą, mam nadzieję, że będą :O

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Ja mam zapas pampersow na kilka miesięcy kupowaliśmy w grudniu, bo promocja była taka, ze wychodziło polowe taniej i na dobre nam to wyszło, bo ponoć Biedronka wycofuje te fioletowe Dady. Cóż, będę się tym martwić za te kilka miesięcy.
Chusteczek tez mam zapas, bo tez kupiliśmy na promocji.
Mleka dla dzieci tez zapas. Kupowaliśmy więcej bo zmieniło się opakowanie i ponoć skład na lepszy, ale dodatkowo tez zmniejszyli gramature i zwiększyli cenę. Także kupowaliśmy jeszcze w starych opakowaniach.
W sumie ogólnie tego co dzieciowe to mamy zapas. Zawsze jak im coś kupujemy to bierzemy od razu więcej, żeby mieć na dłużej spokój.

Ostatnio w większym markecie byłam w sobotę i wszystko było normalnie dostępne. Przy sobocie znowu będą większe zakupy i wtedy się zobaczy czy ludzie tutaj panikują.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_Aneta]

Ja mam tylko zapas płatków kosmetycznych (chusteczek używam "wyjściowo"). Ale to dlatego, że mam smarta na allegro i musiałam kupić za 40 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Wiecie co? Wkurzyłam się. Mam lenia, nie chce mi się gotować. Stwierdziłam, ze zamówię pizzę. Dzwonię do ulubionej pizzeri, a tam się okazało, ze po tamtej został tylko numer telefonu. Nie dość, ze zmienili nazwę to jeszcze całe menu, tylko 2 wielkości do wyboru (35cm i 50cm), jest drożej i... nie ma nic choćby odrobine zbliżonego do pizzy, którą zamawialiśmy kilka ostatnich lat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_Aneta]

Moja córka dziś usiadła ale tylko na kilka sekund, zrobiła wielkie oczy i się przewróciła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez travis

Jak u was z wirusem? Ludzie robia zapasy?

Sent from my I3312 using Tapatalk

W auchanie ryżu i kaszy nie było wogóle na półce. Tak to chyba bez paniki

Napisane przez Wiedzminkaa

Wiecie co? Wkurzyłam się. Mam lenia, nie chce mi się gotować. Stwierdziłam, ze zamówię pizzę. Dzwonię do ulubionej pizzeri, a tam się okazało, ze po tamtej został tylko numer telefonu. Nie dość, ze zmienili nazwę to jeszcze całe menu, tylko 2 wielkości do wyboru (35cm i 50cm), jest drożej i... nie ma nic choćby odrobine zbliżonego do pizzy, którą zamawialiśmy kilka ostatnich lat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Znam to uczucie. Nam kebsa dobrego zamkneli
Ostatnio miałam ogromną ochotę na pizzę, ale że jestem na diecie bez bmk, zamówiłam bez sera. Przywieźli z serem. Popłakałam sie :P

Napisane przez _Aneta

Moja córka dziś usiadła ale tylko na kilka sekund, zrobiła wielkie oczy i się przewróciła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No brawo mój syn wbija się w róg pokoju, siada i siedzi opierając się o ściany. I jest strasznie niezadowolony jak go po chwili kładę na plecki na matę wogóle odwróce się na 15s, a ten już siedzi z uśmiechem na twarzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Mojemu daleko do siadu

Za to apetyt to ma za dwoch

W pracy u wspollokatorki jest koronowirus...

Sent from my I3312 using Tapatalk

[_Aneta]

U nas to chyba jednorazowa sytuacja póki co mała chyba sama nie ogarnia co się stało i jak.

Wczoraj jadła banana, dałam jej w całości, była zachwycona

Travis o matko. Ale to jedna osoba jest chora czy poroznosiła w pracy już też?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez _Aneta

U nas to chyba jednorazowa sytuacja póki co mała chyba sama nie ogarnia co się stało i jak.

Wczoraj jadła banana, dałam jej w całości, była zachwycona

Travis o matko. Ale to jedna osoba jest chora czy poroznosiła w pracy już też?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiadomo

Wspollokatorki wspolpracownica zle sie poczula i dopiero wtedy przyznala ze jej partner mialkontakt z zarazonymi ten partner od 3dni goraczkuje i czeka na wynik czy to korona czy nie. A ona sobie do pracy poszla jakby nigdy nic i dopiero jak jej zle bylo to otworzyla paszcze ze mieszka z kims goraczkujacym przechodzacym testy.
Ludzka glupota.
Tam pracuje 50osob, ona miala spotkania z klientami itp

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Shiz]

Omg... tego wlaśnie nie rozumiem. Trąbią wszędzie, zeby się pilnować, obserwować i nie ryzykować, a zawsze znajdzie się jakiś Janusz albo Grażyna mądrzejsi od lekarzy. Cieszę się, że od kąd mi się dziecko urodziło to mam trochę zarazkofobię i mam w samochodzie, torbie przy wózku i torebce zawsze żel antybakteryjny i po wyjściu ze sklepu czy przychodni go używam. Nic więcej już nie mogę zrobić...
Okazuje się, że moje dziecko chyba tak ryczało po nocy, bo miał jakiś skok rozwojowy. Teraz siada, klęczy i chciałby chyba wstać, ale jeszcze nie ogarnia. Wsuwa wszystko co mu dam (BLW), ogarnął b.boxa (ale woli pierś jak mu się pić chce). A dzisiaj w końcu przespał 4h ciagiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Aneta]

Shiz, super może faktycznie skok skoro tyle rzeczy ogarnął ostatnio U nas bez zmian. Siadanie się nie powtórzyło. Na czworakach już długo wytrzymuje, ale się nie rusza. No i często staje tak na stopach i dłoniach, ale to na chwilę.
Ja dałam ostatnio całego banana to jadła aż się uszy trzęsły. Dziś bataty i pietruszka w słupkach. Od 7 miesiąca może wprowadze śniadania, ale jeszcze pomyślę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Zgubiłam już dwie szczoteczki na palec 🤦chyba przypadkiem wywaliłam do śmieci. Dawałam za każdym razem na ręcznik papierowy żeby wyschła. I chyba potem widziałam kawałek ręcznika na blacie to siup do kosza.

Zamówiłam w końcu wkladkę do wózka i torbę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

U nas nie ma zeli antybakteryjnych. O mydlo antybakteryjne tez ciezko. Ja regularnie myje rece i ostatnio mialam problem kupic mydlo, bo niektorym dopiero sie przypomnialo, ze trzeba sie myc, kupuja roczny zapas i markety nie nadazaja z dostawami. Paracetamolu resztki jeszcze mozna kupic w marketach. W bootsach tych mniejszych maja wiecej.

Do tego zupy i fasolka w puszkach, tez wymiecione. Ludziom odbilo. Jak tak dalej pojdzie, to beda sie bic o jedzenie, bo o papier toaletowy juz sie podobno szarpia. Z ludzi wychodzi chamstwo, prostactwo, agresja a najbardziej, to glupota.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

W ogole cos mi sie powalilo z wizazem, nie moge pzejsc na wersje desktopowa, nie moge cytowac ani edytowac postow. Az mi sie odechcialo forum uzywac.

[travis]

Napisane przez martynka89

U nas nie ma zeli antybakteryjnych. O mydlo antybakteryjne tez ciezko. Ja regularnie myje rece i ostatnio mialam problem kupic mydlo, bo niektorym dopiero sie przypomnialo, ze trzeba sie myc, kupuja roczny zapas i markety nie nadazaja z dostawami. Paracetamolu resztki jeszcze mozna kupic w marketach. W bootsach tych mniejszych maja wiecej.

Do tego zupy i fasolka w puszkach, tez wymiecione. Ludziom odbilo. Jak tak dalej pojdzie, to beda sie bic o jedzenie, bo o papier toaletowy juz sie podobno szarpia. Z ludzi wychodzi chamstwo, prostactwo, agresja a najbardziej, to glupota.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

W ogole cos mi sie powalilo z wizazem, nie moge pzejsc na wersje desktopowa, nie moge cytowac ani edytowac postow. Az mi sie odechcialo forum uzywac.

U nas podobnie

Na szczescie mam kilka mydel i duza zgrzewke papieru to ominie mnie walka w sklepie

Paracetamol jest ale mozna tylko dwana glowe

Sent from my I3312 using Tapatalk

[martynka89]

Ja papier toaletowy zawsze duzy kupuje, wiec powinno wystarczyc dopoki sklepy nie dojda do ladu z ta sytuacja. Bardziej martwie sie o jedzenie czy mleko modyfikowane. Mam zawsze cos w zapasie, ale nie wiadomo ile ta histeria potrwa. Juz w styczniu mowilam mezowi, zeby przy kazdych zakupach dokupic paczke albo dwie makaronu czy jakas passate, zeby schowac, to mowil, ze zwariowalam. Dopiero teraz do niego dociera, ze moje przypuszczenia byly sluszne.

Staram sie unikac miejsc publicznych, ale co z tego jak maz musi isc do pracy a corka do szkoly. O nich sie nie boje, ale ja jestem w grupie ryzyka.

[travis]

Napisane przez martynka89

Ja papier toaletowy zawsze duzy kupuje, wiec powinno wystarczyc dopoki sklepy nie dojda do ladu z ta sytuacja. Bardziej martwie sie o jedzenie czy mleko modyfikowane. Mam zawsze cos w zapasie, ale nie wiadomo ile ta histeria potrwa. Juz w styczniu mowilam mezowi, zeby przy kazdych zakupach dokupic paczke albo dwie makaronu czy jakas passate, zeby schowac, to mowil, ze zwariowalam. Dopiero teraz do niego dociera, ze moje przypuszczenia byly sluszne.

Staram sie unikac miejsc publicznych, ale co z tego jak maz musi isc do pracy a corka do szkoly. O nich sie nie boje, ale ja jestem w grupie ryzyka.

My wlasnie z miesiac temu zrobilismy zapas bo nie chce z mlodym po sklepach latac i bic sie o srajtasme

Kupilam chyva 30saszetek jego jedzenia mimo ze mam zrobione samodzielne pomrozone z 20-30 porcji, pije moje mleko i mam pol zamrazarki takze to luz ale kupilam kasze jaglana itp zeby przetrwac ta sklepowa histerie

Sent from my I3312 using Tapatalk

[_Aneta]

Ja nic na zapas nie kupuję. Byłam w sobotę w Auchanie zaraz po otwarciu, ludzi tyle co nic, wszystko kupiłam co potrzebowałam. Za to w aptekach masakra, robię zamówienie tak co 2 miesiące, zamawiam właściwie to samo zawsze. A teraz nie dość, że czas realizacji kosmiczny, to jeszcze same braki. No w żadnej aptece nie znalazlam wszystkiego co potrzebuję, jak jest jedno to nie ma czegoś innego. Denerwuje mnie ta panika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez _Aneta

Ja nic na zapas nie kupuję. Byłam w sobotę w Auchanie zaraz po otwarciu, ludzi tyle co nic, wszystko kupiłam co potrzebowałam. Za to w aptekach masakra, robię zamówienie tak co 2 miesiące, zamawiam właściwie to samo zawsze. A teraz nie dość, że czas realizacji kosmiczny, to jeszcze same braki. No w żadnej aptece nie znalazlam wszystkiego co potrzebuję, jak jest jedno to nie ma czegoś innego. Denerwuje mnie ta panika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj kuzyn jest farmaceuta i mowil ze termometry, przeciwbolowe tabletki itp wymiecione

Sent from my I3312 using Tapatalk

[_Aneta]

Napisane przez travis

Moj kuzyn jest farmaceuta i mowil ze termometry, przeciwbolowe tabletki itp wymiecione

Sent from my I3312 using Tapatalk

Z takich rzeczy brałam tylko syrop dla małej bo mi się data kończy i muszę wyrzucić. Ja w ogóle przeciwbólowych prawie nie używam, mam jedno opakowanie, które wymieniam co kilka lat jak właśnie termin się kończy. No ale ludzie przy okazji jak robią te swoje wielkie zapasy kupują też inne rzeczy i skutek taki, że nigdzie nie znalazlam wszystkiego co potrzebuję zamówiłam tam gdzie była większość i teraz i tak mnie czeka obchód po aptekach żeby dokupić resztę, bo każdej rzeczy z innego miejsca mi się nie opłaca zamawiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Byłam dzisiaj w aptece. Kupiłam wszystko co było mi potrzebne.

Za to w Auchan braki byli widać przy papierze toaletowym, konserwach, cukrze, mydle, słoiczkach dla dzieci. Aaaa! I spirytusu nie było ani jednej butelki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[travis]

Napisane przez Wiedzminkaa

Byłam dzisiaj w aptece. Kupiłam wszystko co było mi potrzebne.

Za to w Auchan braki byli widać przy papierze toaletowym, konserwach, cukrze, mydle, słoiczkach dla dzieci. Aaaa! I spirytusu nie było ani jednej butelki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Luzie wierza ze zel antybakteryjny zabije wirusa

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Wiedzminkaa]

Akurat w Auchan żele antybakteryjne były.

Ale najbardziej ubolewam nad tym spirytusem. Nalewkę chciałam zrobić.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_Aneta]

Napisane przez travis

Luzie wierza ze zel antybakteryjny zabije wirusa

Sent from my I3312 using Tapatalk

Akurat żele antybakteryjne (ale takie na bazie alkoholu chyba min 60%) zabijają niektóre typy wirusów, koronawirusa też tak czytałam bo też mnie to zastanawiało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Omg... wyskoczylam sobie na szybkie zakupy jak czesto wieczorem, nabralam zakupow, i zobaczylam kolejke... no i stoje, ale rozważam ewakuację. Wogóle półki z daniami w słoikach puste...
W tej całej panice zakupowej wzięłam jedynie kilka słoików dla dziecka, a tak to no to bez przesady a i dzisiaj tłumaczyłam moim babciom, że mają nie chodzić do kościoła przez miesiąc i nie pójdą za to do piekła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Aneta]

Ja dziś byłam w rossmannie i słoików pełne półki. Ale nie brałam, już kiedyś nakupiłam a ostatnio często sama małej gotuję i jakoś tak stoją w szafce.
Za to Tesco ma najbliższy termin dostaw na 21.03. A normalnie zamawialam na 2 dni do przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Ja wzięłam na wypadek jak by nas zamkneli na kwarantannie ja moge żreć makaron i ryż 2 tygodnie. Moje dziecko nie mają długie terminy a predzej czy pozniej wykorzystamy poza domem.
Chociaż niechętnie W je papki. Wczoraj zaserwowałam mu zupę dyniową w doidy, ale tylko pięknie wylał i rozmaźlał po sobie i krzesełku. Za to dzisiaj ze smakiem ciumkał kawałek królika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Shiz

Ja wzięłam na wypadek jak by nas zamkneli na kwarantannie ja moge żreć makaron i ryż 2 tygodnie. Moje dziecko nie mają długie terminy a predzej czy pozniej wykorzystamy poza domem.
Chociaż niechętnie W je papki. Wczoraj zaserwowałam mu zupę dyniową w doidy, ale tylko pięknie wylał i rozmaźlał po sobie i krzesełku. Za to dzisiaj ze smakiem ciumkał kawałek królika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie

W razie co ja przezyje na makaronie i spsie z paczki mlody musi miec zapasik zarcia

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez Shiz

Ja wzięłam na wypadek jak by nas zamkneli na kwarantannie ja moge żreć makaron i ryż 2 tygodnie. Moje dziecko nie mają długie terminy a predzej czy pozniej wykorzystamy poza domem.
Chociaż niechętnie W je papki. Wczoraj zaserwowałam mu zupę dyniową w doidy, ale tylko pięknie wylał i rozmaźlał po sobie i krzesełku. Za to dzisiaj ze smakiem ciumkał kawałek królika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zupa w kubku, odwaznie

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Ntb ma ktoras sliniak bibado? Kusi mnie ale cena odstrasza

Sent from my I3312 using Tapatalk

[_Aneta]

Pewnie, lepiej coś tam mieć. U mnie słoików pod dostatkiem. Na początku nakupiłam myśląc, że tylko to będę dawać małej. Ale fajnie sobie radzi z kawałkami więc często gotuję jej warzywa, a słoiki czekają.
Samodzielne jedzenie zupy by się u mnie skończyło tym samym. Takimi bardziej płynnymi rzeczami ją karmię. Mam też wrażenie, że tak woli. Sama nie je tylko gryzie miseczkę czy kubek. A jak ją karmię łyżeczką to otwiera dziubek jak pisklak i zjada wszystko.
Ostatnio wylała wodę z doidy na tacke i piła z tej tacki jak kotek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Ja kupiłam taki fartuszek z ikei
https://www.ikea.com/pl/pl/p/kladdig...hoCKJ4QAvD_BwE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez travis

Dokladnie

W razie co ja przezyje na makaronie i spsie z paczki mlody musi miec zapasik zarcia

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Zupa w kubku, odwaznie

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Ntb ma ktoras sliniak bibado? Kusi mnie ale cena odstrasza

Sent from my I3312 using Tapatalk

Fartuszek ikea i karmienie bąbla bez spodni u mnie się świetnie sprawdza. Jeszcze na podłodze kładę zasłonkę prysznicową 1,2mx1,2m i nawet przy rozlanej zupie nie mam duzo sprzątania. Mam też małe ręczniczki z ikea i jednym wycieram dziecko, później krzesełko, a na końcu zasłonkę na podłodze i do prania. (Z książki o blw podpatrzyłam). Nie takie straszne te bałagany jak by się wydawało

Napisane przez _Aneta

Pewnie, lepiej coś tam mieć. U mnie słoików pod dostatkiem. Na początku nakupiłam myśląc, że tylko to będę dawać małej. Ale fajnie sobie radzi z kawałkami więc często gotuję jej warzywa, a słoiki czekają.
Samodzielne jedzenie zupy by się u mnie skończyło tym samym. Takimi bardziej płynnymi rzeczami ją karmię. Mam też wrażenie, że tak woli. Sama nie je tylko gryzie miseczkę czy kubek. A jak ją karmię łyżeczką to otwiera dziubek jak pisklak i zjada wszystko.
Ostatnio wylała wodę z doidy na tacke i piła z tej tacki jak kotek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Ja kupiłam taki fartuszek z ikei
https://www.ikea.com/pl/pl/p/kladdig...hoCKJ4QAvD_BwE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Później moczyłam mu łyżkę w zupie i sam się karmił, więc trochę pojadł (ale się krzywił strasznie:P).
No w internecie te dzieci tak ładnie same piją wodę i zupki z doidy moje dziecko jest chyba zbyt aktywne na to, bo nie ma czasu na skupienie się, tylko się rozgląda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz