2014-03-25, 20:12 | #2281 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
a dziecko zakatarzonej matki ktore jest karmione piersia dostanie jakies przeciwciala z mlekiem matki, wiec zazwyczaj nie choruje natomiast te, ktore dostaje mm zazwyczaj bedzie mialo katar tak jestnajczesciej, ale nie w 100% przypadkow Cytat:
sama nie wyobrazam sobie, aby miec tylko jedno i nie mysle tu tylko o sobie a ciaze mialam bardoz ciezkie i powiklane nie chcialabym, aby moj Antos zostal kiedys sam, bez rodziny (wiem, wiem, zdarzaja sie rozne rodziny, ale mimo wszystko), bede bardzo dbala, aby wyksztacily sie miedzy bracmi dobre relacje ciaza trwa tylko 9 miesiecy, trudny okres z dzieckiem 3 lata, wiec tyle moge podarowac moim dzieciom (razy dwa) sama bylam jedynaczka przez 15 lat i wcale milo tego nie wspominam potem na szczescie urodzil mi sie brat no ale kazdy ma swoje wlasne poglady na te sprawy
__________________
O książkach Edytowane przez mariolasl Czas edycji: 2014-03-25 o 20:13 |
||
2014-03-25, 20:13 | #2282 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Mi lekarze też wróżą, że będzie duży chłopak ale na razie się tym nie przejmuję. Ostatnie USG mam za 2 tygodnie to zobaczę ile wyjdzie wagowo- będzie wtedy jeszcze ok 2 tyg. do porodu. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja też jestem z tych mniej śmiałych ale często się przełamuję jak nie mam wyboru Kurczę ja to bym chciała jeszcze córeczkę mieć ale jak tak czytam to pewnie zostanę przy jednym Będzie gender
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia Aparatka: góra 27.06.2014 |
|||||
2014-03-25, 20:28 | #2283 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Ja ostatnią jazdę samotną autem zaliczyłam w 38t6d do fryzjera i później do kumpeli ---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ---------- Cytat:
Cytat:
|
|||
2014-03-25, 20:36 | #2284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
hej
co do planów bobaskowych-my skonczymy na dwojce z powodow mieszkaniowych finansowych glownie...mamy male mieszkanie dwa pokoje i raczej nie stac nas narazie na wieksze, mi lata leca. najb mnie wkurzylo ostatnio pytanie z rodziny tż , to co kiedy trzecie, no bo musicie miec dziewczynke.nic nie musimy..ja nie mialam nigdy marzen co do plci, wiec wkurza mnie ciagle czepianie sie co niektorych ze ojej bedzie drugi chlopak tak jakby to oznaczalo, ze jacys gorsi jestesmy.wazne, zeby dziecko było zdrowe oczywiscie jakbysmy mieli dom, itd to moze i bym pomyslala o trzecim ale to raczej nierealne. ja już bym chcaial byc po ..jestem przerazona jak dam rade z dwojką tak troche, ale mam dosc nerwów w związku z tym, że maly sie ostatnio mniej rusza...dzis rano to juz chcailam na IP jechac ale na szczęście sie bardzo rozruszal i juz caly dzien było normalnie jak zawsze smarrita ja w szpitalu tez bylam malo towarzyska, ale kazdej dziewczynie sie przedstawialam albo ona mi jak ktos wchodzil nowy itd i same zagajały rozmowę typu ktory tydzien, co bede meic itd...nie stresuj się, nie idziesz tam poznawac ludzi więc nawet jak sie nie odezwiesz to co z tego. na sile nie ma co. |
2014-03-25, 20:37 | #2285 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Jeździłam sama jeszcze dzień przed porodem , na dobrą sprawę to mogłabym sama do porodu pojechać Nic dziwnego że Gucio uwielbia jazdę autem teraz.
__________________
05.03.2014. - Gabryś |
|
2014-03-25, 20:37 | #2286 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
|
2014-03-25, 20:44 | #2287 | ||
Moderator
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Cytat:
|
||
2014-03-25, 20:47 | #2288 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Ale to kawusia po wyjściu już ze szpitala. ;p
Znikam i przesyłam potrzebującym. Będę Was na bieżąco podczytywać ale nie pisać, bo nie pamiętam swojego hasła Odezwę się jak wrócimy już osobno |
2014-03-25, 20:52 | #2289 | |
Moderator
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Ja juz przestalam sie przejmowac |
|
2014-03-25, 21:04 | #2290 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
nie martw sie na zapas, poczekaj do tej soboty i zobaczymy co wyjdzie Cytat:
pewnie nie bedzie tak zle, jak to sobie wyobrazasz, moze kto inny pierwszy nawiaze rozmowe to sie potem rozkula Szczerze powiedziawszy nawet nie umiem Ci jakos doradzic, bo mam zupelnie inny charakter, mi by sie przydalo troche niesmialosci ja jezdze jak musze a termin za 3 tyg czyli codziennie cori do przedszkola zawiezc i przywiezc - moglabym isc w sumie pieszo ale to by dopiero bylo wyzwanie na taniec, do sklepu Ale juz mi pasy na nerwy dzialaja i na kazdych swiatlach czy jak jest chwila to je luzuje bo sciskaja brzuch Ja po wizycie Ktg ok, pobral wymaz na robala, o szyjce nic nie mowil, mala wazy ok 2600, zelazo troche spadlo i tyle
__________________
N&L&F
|
||
2014-03-25, 21:05 | #2291 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Cytat:
tez nie mialam marzen co do drugiej dziewczynki, po cihutku liczylam na to, ze bedzie chlopczyk mam takie zdanie jak teQiba w koncu to nasze zycie, nasze sprawy i nic nikomu do tego
__________________
O książkach |
||
2014-03-25, 21:21 | #2292 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
W poniedzialek jezdzilam, z wtorku na środę urodzilam :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
|
2014-03-25, 22:59 | #2293 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
ja cały czas jeżdżę autem, dzisiaj na stacji benzynowej patrzyli na mnie jak na ufo, aż się miałam spytać czy mam coś na twarzy czy o co chodzi?!
dzisiaj Kuba nie poszedł do przedszkola, bo w nocy kaszlał, jeny jaka masakra z nim - jak nigdy, o wszystko mi wył, a na koniec otworzył drzwi i wybiegł przed dom, bez czapki, a zimno dzisiaj koszmarnie. obiegł dom dookoła i mu mówię, że po czapkę ma wracać, to wrócił, a wtedy zamknełam drzwi. skubany umie zamek odkręcić. a TŻ wrócił o 8 strasznie zły, bo ktośtam zwala winę na niego w pracy. pytam go jak on sobię wyobraża czas po porodzie, a on do mnie, że czemu się chcę kłócić. to mu tłumaczę, że miałam ciężki dzień i oczekuję trochę wsparcia, a on, że mi przecież zrobił kanapkę i podał nospę. albo on jakiś nierozumny, albo ja za mało konkretnie się wyrażam. KTG podobno bardzo dobre, czyli nie mam skurczy, a GBS mam, 3 różne wyhodowali. Edytowane przez olakola Czas edycji: 2014-03-25 o 23:00 |
2014-03-26, 05:26 | #2294 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Ja jeździłam gdzieś do 35 tygodnia. Potem juz nie bardzo sie czułam a poza tym TZ sie bał i panikował wiec opuściłam.
Ale całą ciążę kursowałam autem. Kolezanki sie smialy ze do porodu sama pojadę. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-03-26, 05:47 | #2295 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Witam z moim niemowlakiem na kolanach Mikolaj konczy miesiac
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
2014-03-26, 05:55 | #2296 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Kochane rodzę!!! Trzymajcie kciuki! Jetem już na porodówce, rozwarcie na mocne 4cm. Odezwe sie jak bedziemy w 3!!!
wysłane z smartfona
__________________
Oskar |
2014-03-26, 06:11 | #2297 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Elunka, mikolaj- gratulacje
Mara- i zeby sprawnie poszlo Emilka od 2 budzila sie co godzine... Teraz sie przy jedzeniu awanturuje. 5 tydzien????
__________________
Emilka 25.02.2014 Leon 19.04.2016 |
2014-03-26, 06:36 | #2298 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Kciuki i za szybką i bezbolesną akcję!
|
2014-03-26, 07:01 | #2299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Hej dziękuję dziewczyny za informacje czym robić te oczko.. wszystkie opcje były wykonywane....
Nadzwyczajna wiem co czujesz, ja leżałam sama tęsknota mnie dobijala, płakałam mimo że nie miałam o co... Tulam i na pocieszenie ci powiem ze kiedyś musisz wyjść Co do płci tez jak u was. Szkoda ze nie chłopak, nie mowie chciałam chłopaka, ale potem mi przeszło i tymbardziej wkurzaly mnie teksty o płci, ja jestem szczęśliwa ze mam Julke i ze zdrowa..... Tez nie chciałam aby amelia była jedynaczka, ja jestem z wielodzietna Rodziny i nie wyobrażam sobie życia bez rodziny Moja dziś co godz na cycka masakra jakas, ona jak niezadowolona to buczy haha normalnie nietykalska.. Co do usg to mylą się i to często Trzymam kciuki za przeterminowane ciekawe czy dziś Będzie maluch... i chyba się niewiele pomyle jak napisZe ze na naszym wątku dzieciaki trzymają się swoich TP Ok koniec pisania Buczek się zbudzil ---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ---------- Mara trzymam kciuki
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010 http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 |
2014-03-26, 07:24 | #2300 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
|
2014-03-26, 07:26 | #2301 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Musze posprzatac chate, a taaaaaaak mi sie nie chce... Kto tu mowil o jakims przyplywie energi przed porodem?? to mi chyba jeszcze daleeeko :P
__________________
73 kg -----> cel 60!!! Edytowane przez martorka Czas edycji: 2014-03-26 o 07:36 |
|
2014-03-26, 07:49 | #2302 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Cytat:
I teraz mówię serio, czytałam w jakichś broszurach ze szpitala. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
||
2014-03-26, 08:09 | #2303 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
wielkie kciuki i moc brokułów Cytat:
też bym musiała ogarnąć, bo mam wizytację teściów dzisiaj... odebrałam wyniki morfologii, płytki poleciały na łeb, na szyję i teraz mam ich tylko 106 z czego to może wynikać?? {za to hemoglobina piękna 13.7} |
||
2014-03-26, 08:14 | #2304 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
to sie rozpisalam
__________________
N&L&F
|
|
2014-03-26, 08:21 | #2305 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Asia emot wyraża więcej niż tysiąc słów
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
2014-03-26, 08:38 | #2306 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2 |
||
2014-03-26, 08:45 | #2307 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cytat:
Cytat:
Cytat:
My dzisiaj zaczynamy 5 tydzień |
|||
2014-03-26, 08:57 | #2308 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Dzień dobry
Nie przywitalam się. Ale pisze z tel a wiadomo jakie to wygodne. Mam parę stron zaległości. Cytat:
Ja też miałam kilka skurczy ale one były takie krotkie, że to podobno nie przepowiadacze. Poza tym występowały wtedy kiedy młody się ruszal. I ja też nie czułam wtedy takiego twardnienia brzucha. Jak jest skurcz to on przede wszystkim trwa dłużej. Ja miałam na szczęście tylko jeden taki. Ale w domu mi znacznie częściej twardnieje brzuch, ale przeważnie wtedy gdy coś robię. Cytat:
Super że masz tyle mleka Ja też nie narzekalam przy Misku. Zobaczymy jak to teraz będzie. A co do oczka to może ma zatkany kanalik. Moja pediatra mówi żeby oko przemywać tylko przygotowana woda. A co się robi z zatkanym kanalikiem to nawet nie wiem. Tak czy siak lepiej pójść do lekarza. Cytat:
Częste kladzenie na brzuszku też pomaga. No i masowanie. Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2 |
|||
2014-03-26, 09:19 | #2309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
Cześć Mamusie!!
Jak wiecie 14.03.2014 o 8.50 narodził się mój Cud - Natalka . Piszę dopiero teraz bo dopiero przedwczoraj wyszłyśmy z Niusią ze szpitala a od tej pory nie miałam chwili - w poniedziałek urywały się telefony, Niusia przyjmowała gości a wczoraj od rana biegałam po mieście - rejestrowałam i meldowałam Natalkę, załatwiałam macierzyński, umawiałam córcię na wizytę kontrolną itp., potem przeglądałam ciuszki bo jak byłyśmy w szpitalu to przyszły 2 wielkie paki od cioci w USA i ogarniałam mieszkanie bo po południu przyszła położna. Jeśli chodzi o szpital to pobyt tam wspominam jak pobyt w obozie przetrwania - takiej huśtawki nastrojów nie miałam chyba nigdy. Po pierwsze warunki - remont był tam 30 lat temu, sąsiadka z sali w łazience widziała mysz itp więc możecie sobie wyobrazić. Po drugie - opieka a raczej jej brak personelu, zwłaszcza pielęgniarek do maluszków - jedna raz tak szarpała Niusię przy kąpieli, trzymała ją za rączkę, nóżkę w górze, że zwróciłam uwagę jej szefowej i wsparła mnie w tym koleżanka z sali, ogólnie b.złe traktowanie pacjenta - przez te 2 tyg. 3 razy przerzucali mnie z sali do sali pomimo mojego złego samopoczucia bo im tak było wygodniej i już mieli przenosić znowu ale wstawiła się za mną jedna pielęgniarka na co oddziałowa powiedziała 'niech się cieszy, że w ogóle ma łóźko' (sic!!!) itd. Miałam już wszystkiego dość i chciałam już do domu ale cały czas coś się działo - miałam podwyższone crp, bóle brzucha, robione na cito usg jamy brzusznej, zaparcia, kolki jelitowe itd. Potem przyczepili się, że Niusia za mało je (o karmieniu za chwilę oddzielnie), potem znowu Niusia dostała obrzęku piersi (ale to podobno na szczęście nie jest niebezpieczne i samo przechodzi). Największą porażką było KP. Po cesarce i znieczuleniu ogólnym bo takie miałam leżałam dwa dni jak kłoda, wstałam dopiero na drugi dzień wieczorem i nie miałam pokarmu i choć położne o tym wiedziały nikt nie przyszedł przez te 2 dni ani razu żeby pomóc mi przystawić Niusię do piersi (trochę to trudne na leżąco z podłączonymi kroplówkami i brakiem pokarmu). Usłyszałam nawet 1go dnia, że Malutka ma takie zapasy z brzucha, że nie trzeba jej przystawiać (a przecież wtedy leci siara), potem też nikt do nas nie zaglądał, więc dokarmiałam ją sztucznie, o mleko zresztą też nie mogłam się doprosić. Pokarm pojawił się dopiero w 5 dobie, niestety wtedy Niusia już była przyzwyczajona do butelki i nie chciała ssać, próbowałam odciągać laktatorem ale pokarmu miałam coraz mniej - raz ściągnęłam 40ml, potem 2 razy po 15, po 10 i ledwie 5 ml i to z obu piersi. I niestety karmię Malutką MM . Niusia jest boska , ma długie, ciemne włoski, wyraźne brwi, jest jak na razie grzeczna, tylko by spała, potrafi przespać ciurkiem 5 godzin ale to też jest problem bo muszę ją budzić na karmienie a śpi jak kamień, pociągnie troszkę z butelki i zaraz znowu śpi i tak się męczymy a ja się martwię strasznie bo jak ona tak mało je to i mało przybiera na wadze. Czasem też bardzo trudno jej się odbija - pomimo noszenia itd. Robi też mało kupek - zaledwie 2, góra 3. I teraz się zamartwiam bo wczoraj nie zrobiła nic, ostatnia była w nocy (ale nie tej zeszłej tylko wcześniejszej) i chciałam Was zapytać, czy mam panikować i lecieć z nią do lekarza czy tak może czasem być i poczekać jeszcze trochę. A tak w ogóle to chciałam jeszcze powiedzieć, że nie sądziłam, że można kochać AŻ TAK i że jednocześnie można aż tak się o kogoś martwić. Płaczę na przemian albo ze zmartwienia, że Niusia za mało je, nie kupka itp. albo z ulgi, że już ok i ze szczęścia, że ją mam. Spróbuję potem jakoś nadgonić wątek, póki co wszystkie Was ściskam i gratuluję nowym Mamusiom . W wolnej chwili postaram się wrzucić zdjęcie mojego Szczęścia.
__________________
I'll be dreaming my dreams with you And there's no other place That I'd lay down my face I'll be dreaming my dreams with you.. |
2014-03-26, 09:37 | #2310 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7
U mnie milosc do dziecka dopiero sie rodzi. Bardzo powoli. Jak dowiedziałam sie ze jest chory plakalam jak opentana. Jak byl podlaczony do tyxh wszystkich rurek to chcialo mi sie wyc z rozpaczy.
Ale teraz jakos we mnie ucichlo. Czuje lęk i przerażenie jak sobie poradzić jako matka, jak mieć dla siebie i TZ skrawek przestrzeni a jednocześnie stworzyc szczesliwa rodzine. Wiecznie porownuje sie do TZta ex, jaka ona byla i jak oni wychowywali ich dziecko. Teraz jest ze mna. My tez mamy synka. Czy ona byla lepsza? Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.